Van - Wt sie 09, 2005 10:14 am
NBA wypuściła już kalendarz meczów na nowy sezon trochę się przyglądałem rozkładowi meczów Lakers http://www.nba.com/lakers/schedule/ i muszę powiedzieć, że podoba mi się to co widzę
W zeszłym sezonie mieliśmy zabójczy rozkład spotkań na zakończenie sezonu, sporo wyjazdów z ciężkimi drużynami, teraz gramy 10 z ostatnich 13 meczów w Staples Center. Zaczynamy sezon 2 listopada wyjazdowym meczem z Nuggets, następnego dnia otwarcie sezonu w Staples z Suns i ponownie Nuggets tym razem u siebie. Zaraz po tym czeka nas już pierwsza seria wyjazdowa 4 mecze w 6 dni, na szczęście nie gramy z żadnymi potęgami
Tue 8 @ Atlanta
Wed 9 @ Minnesota
Fri 11 @ Philadelphia
Mon 14 @ Memphis
Z ważniejszych dat to oczywiście 25 i 26 grudnia @Miami, @Washington widać, że Stern wie co robi, i pewnie świąteczne pojedynki Kobe-Shaq czy jak kto woli Lakers-Heat będziemy oglądali dopóki ta dwójka jest w lidze. Drugi dzień świąt i mecz z Wizards czyli powrót Kwame do stolicy kolejne spotkanie, które przyciągnie publiczność przed telewizory.. Shaq ze swoimi Heat zawita do Los Angeles 16 stycznia.
Czekają nas dwie długie serie wyjazdowe pierwsza w grudniu:
Tue 6 @ Milwaukee
Wed 7 @ Toronto
Fri 9 @ Chicago
Sat 10 @ Minnesota
Mon 12 @ Dallas
Wed 14 @ Memphis
Osiem dni i 6 meczów, z czego dwa dzień po dniu.
Druga na przełomie stycznia i lutego:
Sun 29 @ Detroit
Tue 31 @ New York
Wed 1 @ Indiana
Fri 3 @ Charlotte
Sat 4 @ New Orleans
Tue 7 @ Dallas
Wed 8 @ Houston
Tutaj mamy 7 meczów w 11 dni
Nie ma co się bawić w jakieś analizy ile możemy wygrać bo zdecydowanie za wcześnie na to, ale to są dwie najdłuższe serie w sezonie
Jedyny wypad na wschodnie wybrzeże po tych seriach meczów to trzy mecze w New Jersey, Cleveland i Bostonie w drugiej połowie marca. Potem zaczyna się najlepsze to o czym napisałem na samym początku co może być bardzo pomocne w walce o PO ( albo o wyższą lokatę w nich), czyli 10 z 13 ostatnich spotkań rozgrywamu u siebie.
Wed 22 Sacramento
Fri 24 Milwaukee
Sun 26 New Orleans
Thu 30 San Antonio
Fri 31 @ Seattle
Sun 2 Houston
Thu 6 @ Denver
Fri 7 @ Phoenix
Sun 9 L.A. Clippers
Tue 11 Golden State
Fri 14 Portland
Sun 16 Phoenix
Wed 19 New Orleans
W tym okresie tylko dwa mecze rozgrywamy dzień po dniu, ze Spurs u siebie 30 marca, następnego dnia na wyjeździe z Sonics, i 6 kwietnia wyjzadowe spotkanie z Nuggets i dzień później wyjazd do Arizony na mecz z Suns. Potem już 5 spotkań u siebie, po każdym przynajmniej dzień odpoczynku.
Taki rozkład meczów jaki Lakers mają jest naprawdę korzystny, w zeszłym roku myślałem, że po serii łatwiejszych meczów na początku i większej ich ilości rozegranych u siebie drużyna zdąży się zgrać na trudniejsze spotkania jakie czekały ją w drugiej części sezonu, niestety jak wiemy z wielu powodów tak się nie stało, teraz możemy, zacząć wolniej, ale w drugiej części sezonu jest szansa żeby nadrobić ewentualne straty.
master - Wt sie 09, 2005 2:59 pm
Zaraz po tym czeka nas już pierwsza seria wyjazdowa 4 mecze w 6 dni, na szczęście nie gramy z żadnymi potęgami
Tue 8 @ Atlanta
Wed 9 @ Minnesota
Fri 11 @ Philadelphia
Mon 14 @ Memphis
Mimo że nie z potęgami, to typuje 1:3 w tej seri na niekorzyśc Lamers
Van - Wt sie 09, 2005 3:20 pm
Zaraz po tym czeka nas już pierwsza seria wyjazdowa 4 mecze w 6 dni, na szczęście nie gramy z żadnymi potęgami
Tue 8 @ Atlanta
Wed 9 @ Minnesota
Fri 11 @ Philadelphia
Mon 14 @ Memphis
Mimo że nie z potęgami, to typuje 1:3 w tej seri na niekorzyśc Lamers
master - Cz sie 11, 2005 1:20 pm
Cholera faktycznie master może być 1-3, ja liczyłem na 2-2, ale z Hawks przegrywaliśmy na wyjeździe już od co najmiej dwóch lat z rzędu, więc to stało się tradycją na szczęście są Sixers więc co najmniej te 1-3 powinniśmy zrobić
Minnesota słabnie, wiec rozumiem , że to w nich upatrujesz jedynego rywala do ogrania czekam z niecierpliwością na tą serię, wtedy jeszcze wróce do tego tematu
Mich@lik - N sie 21, 2005 12:25 am
Minnesota słabnie, wiec rozumiem , że to w nich upatrujesz jedynego rywala do ogrania czekam z niecierpliwością na tą serię, wtedy jeszcze wróce do tego tematu
Żeby to nie my wróciliśmy do teamtu...
Jeszcze polubisz LAL (przez McKie ;D - Gumbi już napewno zaczyna powoli przemalowywac jedną ścianę pokoju na fioletowo )
A co do kalendarza.. Podoboa mi się bardzo.. Tylko czemu ten początek sezonu tak daleko..
master - N lis 13, 2005 10:20 pm
Żeby to nie my wróciliśmy do teamtu...
No jakoś nie wróciliście
Mówiłem ze wróce, to wróciłem