elwariato - Pt lip 02, 2010 7:36 pm
Temat bez końca, bo podpisywanie bustów lub przepłacanie graczy jest nagminną czynnością ale teraz takie ciekawe lata więc można na bieżąco obśmiać oferty jakie składane są poszczególnym zawodnikom.
Wiadomo juz że JJ dostanie maxa co mu zapewni pensje w granicach 20 baniek rocznie, przypomina mi ta ofertę tą dla Houstona, z tym ze jego i tak bardziej cenie bo nie wymiękał w kluczowych momentach. Kim sa ci ludzie którzy wywalają takie sumy, przecież ten kontrakt jest obśmiany gdzie się tylko da, JJ nie wiem czy z połowę jest tego warty, ma 29 lat czyli jak będzie wychodził to będzie miał 35, jako że to nie MJ śmiem wątpić ze będzie dalej graczem w granicach choćby 20 ptk. I to jeszcze w Atlancie się odbywa, tam żeby ludzi znowu do kosza przyciągnąć to potrzebny byłby jakiś spory sukces, a oni nie dość że będą co najwyżej przeciętni to jeszcze za spora kasę
Grizz, jeszcze niedawno wywalali zawodników za darmo teraz koniunktura się odrobinę poprawiła to wywalają kaskę tak łatwo jak to tylko możliwe, Gaya lubię to wporzo chłopak, ale bez żartów, nie jest pracowity, żaden z niego lider, czasem nawet na miano 2 opcji nie zasługuje a tu hajsem mu rzucili jak gdyby był przyszłym Hoifem
Dalej ciekawe jest czy tak jak już kilku kolegów zauważyło, gdy nie uda się pozyskać takich graczy jak James/Bosh to czy na gwałt będą wysuwane oferty w okolicach maksa dla innych FA takich jak Boozer/Lee. Ja rozumiem że to jest biznes po części i sprowadzenie takich nazwisk sprzeda bilety, ale już tyle przykładów pokazało że lepiej ostrożnie podchodzić do tego, poczekać niż zapychać sobie budżet i być na lata w d.
cthulhu - Pt lip 02, 2010 8:27 pm
Dobry temat elwariato chociaż z błędem ortograficznym
W każdym razie czasy nastały debilne do kwadratu.
O tym się filozofom nie śniło.
Milicić 20/4, Gooden 32/5. Gay 82/5, JJ max ...
What the fuck ?!!!
Naprawdę w obliczu tego badziewia dużo w moich oczach zyskują GMowie Lakers czy Spurs.
Nie podoba się ? To wypierdalać. You don't fuck with us.
Bardzo mi się to podoba.
Kupchak rok temu dał temu popis nie dając się manipulować Odomowi, który w to lato w obliczu takich umów jakie mamy pewnie też mógłby gdzieś liczyć na maxa.
I liga znowu zapcha się beznadziejnymi kontraktami, przepłaconymi przeciętniakami i pewnie znowu czeka nas nawet parę sezonów beznadziei.
Najlepiej wyszli na tym ci co zbudowali kręgosłup zespołu jeszcze przed tym latem, czyli takie ekipy jak Lakers, Oklahoma, Magic czy nawet tacy Blazers.
Reszta była w bagnie i teraz albo trochę się odkopie, albo wpadnie jeszcze głębiej.
Każdy kto da maxa (i podpisze) takiemu Amare, Boozerowi czy JJowi stanie się kolosem na glininanych nogach.
Aktualnie jak dla mnie tylko trzech z obecnych FA zasługuje na maxa : James, Bosh i Wade.
Reszta to są jakieś kpiny.
Może powstanie nam jakieś nowe BIG 3, ale ja w nich i tak nie wierzę. Wiadomo, że ligą rzadzi kasa ( i nie ma co tu się oszukiwać), ale bez jaj. Te wszystkie nowe gwiazdeczki wymiękają jak przychodzi do porządnego grania.
Ja szczerze mówiąc prędzej znowu postawię na finał Lakers-Celtics(jeśli utrzymają obecny skład), pomimo roku więcej i tak starych Celtów niz na jakieś suer trio na wschodzie przykładowo James-Boozer-JJ.
Ale cóż. Jeśli GMowi są głupi, a kluby jeszcze głupsze zatrudniając takich GMów to zasłużenie wpakują się w gówno tego lata i zamiast oglądać zaciętą rywalizację pewnie Lakers będą sobie kolekcjonować mistrzowskie tytułu rok po roku.
Chyba, że dużo szybciej zaskoczy młodzież z Oklahomy, Portland, albo nagle Jazz wzmocnią tak strefę podkoszową, że staną się contenderem pełną gębą. Bo jednak na skompletowanie Celtics w tym roku ponownie nie wierzę. Pomijając kwestie wieku i kontuzji.
Ja już nawet nie chcę się łudzić, że GMowie pójdą po rozum do głowy, bo nie pójdą ...
Quester - Pt lip 02, 2010 8:59 pm
Naprawdę w obliczu tego badziewia dużo w moich oczach zyskują GMowie Lakers czy Spurs.
A co takiego zrobił Kupchak, oprócz transferu Gasola, że należy sie mu uznanie?
Fakt faktem, liczenie na szczęście w to lato w większości sie nie opłaca - gwiazdami z FA można obdzielić tylko 3/4 zespoły, a reszta, która ma przyszykowaną przestrzeń w zarobkach musi sie ratować przepłaconymi przeciętniakami. Negatywnie wyjdą też drużyny, które stracą swoje gwiazdy (Raptors, Cleveland).
cthulhu - Pt lip 02, 2010 9:38 pm
O Kupchaku mówiłem w tym sensie, że jest twardy w negocjacjach.
Nie napisałem tam nic o transferach.
Kubbas - Pt lip 02, 2010 9:45 pm
A co takiego zrobił Kupchak, oprócz transferu Gasola, że należy sie mu uznanie?
Do your homework i zobacz jak zaczęło się budowanie składu od Fishera
elwariato - So lip 03, 2010 10:05 am
Dobry temat elwariato chociaż z błędem ortograficznym
Jeśli mówisz o pisownie wogóle to celowy zabieg Sam zmieniam język polski
Do your homework i zobacz jak zaczęło się budowanie składu od Fishera
No trzeba oddać że w La skład robią na mistrza wyrzucając przy tym sporo kasy, gdyby w PTB/NYK byli podobni GM to by też brali udział w rywalizacji, a nie tak jak teraz trzeaba było czyścić skład z beznadziejnych kontraktów ( dla jasności Portland już ma tą "ścieżkę zdrowia" za sobą ale pamietać co się tam działo wypada)
cthulhu - So lip 03, 2010 10:32 am
Jeśli mówisz o pisownie wogóle to celowy zabieg Sam zmieniam język polski
Domyśliłem się, dlatego buźkę dałem
Jaszcząb z Atlanty - So lip 03, 2010 11:46 am
Jeśli mówisz o pisownie wogóle to celowy zabieg Sam zmieniam język polski
Myślę że koledze raczej chodziło o wysówając
Co do maksa dla JJa to...
o ja pierdolę
Kaczor94 - So lip 03, 2010 12:29 pm
Fani Atlanty, spokojnie, JJ jeszcze nic nie podpisał, podobno ciągle się zastanawia nad grą w Nowym Jorku, nawet pomimo mniejszych zarobków
Mal - So lip 03, 2010 12:38 pm
Fani Atlanty, spokojnie, JJ jeszcze nic nie podpisał, podobno ciągle się zastanawia nad grą w Nowym Jorku, nawet pomimo mniejszych zarobków
Przecież ceny bardziej podbić już nie może
Kaczor94 - So lip 03, 2010 1:37 pm
Przecież napisałem "pomimo mniejszych zarobków". Czyli nawet jakby zarobił mniej to jest chętny na grę dla Knicks.
Czytaj ze zrozumieniem
havlicek - So lip 03, 2010 4:21 pm
JJ nie jest zastrzeżony dla Atlanty? Tzn. czy mogą wyrównać każdą ofertę, a skoro proponują mu maxa to zostaje w Georgii?
cthulhu - So lip 03, 2010 4:41 pm
Szkoda. Lubię Hawks, a JJ mnie wkurza. Płakać po nim nie będę. Mógłby być jednak taki miły dla nich i zgodzić się na S'n'T, żeby dostali coś za niego.
Maxec - So lip 03, 2010 8:25 pm
Dobry temat elwariato chociaż z błędem ortograficznym
No el jakiś taki dynamiczny się zrobił w kreowaniu tematów Ale najważniejsze, że chwytają
elwariato - So lip 03, 2010 11:41 pm
JJ się zastanawia, matko to jak gdyby Bóg się zlitował nad Hawks i daje im jeszcze szanse podrzeć ten kontrakt, a słowem to jest niesamowite jak chłopaczyna ma narąbane w głowie, zamiast z pocałowaniem reki podpisać z miejsca to ten czatuje jeszcze na jakieś fajniejsze miasto do grania
Mam tez na ten temat jeszcze jedną tezę, JJ jest wysłąnnikiem jakiejś instytucji badawczej, której celem jest wybadanie głupoty w NBA, dlatego nie podpisuje jeszcze tej umowy, patrzy ile maxów jeszcze uda się uzyskać
Jaszcząb z Atlanty - So lip 03, 2010 11:58 pm
JJ to PO choker. Zawodnik który w sezonie robi wszystko a w PO zrzuca odpowiedzialność na barki innych, którzy zazwyczaj nie są do tego przygotowani. Nawet nie musiałbym nic za niego dostać. Po prostu chciałbym żeby już poszedł w chuj. Zawsze lubiłem go za grę w RS i zawsze zawodził kiedy wchodziliśmy do PO. Karmienie go maksem do 35 roku życia to idiotyzm. Olejmy go i weźmy T-Maca za minimum weterańskie albo Ray Raya za MLE. Na jedno wyjdzie.
elwariato - N lip 04, 2010 12:05 am
JJ to PO choker. Zawodnik który w sezonie robi wszystko a w PO zrzuca odpowiedzialność na barki innych, którzy zazwyczaj nie są do tego przygotowani. Nawet nie musiałbym nic za niego dostać. Po prostu chciałbym żeby już poszedł w chuj.
Powinni się z Boozerem spotkać zdecydowanie No i zabawne często jak posłuchasz fanów to wyłania sie o wiele lepsza opinia niż profesjonalistów, czyli tych co to zarządzają ekipą, niby mogło by się wydawać że to nie prawda, ale gdzie tam to po praz kolejny pokazuje że ludzie zajmują się nie tym co trzeba. Na stronach Jazz wszyscy mówią żeby wywalić Booza ale w sztabie Jazz wcale nie w żartach mówią że może go podpiszą na następne lata za idiotyczne pieniądze
Luki - N lip 04, 2010 8:43 am
JJ to PO choker. Zawodnik który w sezonie robi wszystko a w PO zrzuca odpowiedzialność na barki innych, którzy zazwyczaj nie są do tego przygotowani. Nawet nie musiałbym nic za niego dostać. Po prostu chciałbym żeby już poszedł w chuj. Zawsze lubiłem go za grę w RS i zawsze zawodził kiedy wchodziliśmy do PO. Karmienie go maksem do 35 roku życia to idiotyzm. Olejmy go i weźmy T-Maca za minimum weterańskie albo Ray Raya za MLE. Na jedno wyjdzie.
Bo na PO jest już za słaby jako pierwsza opcja. Dajcie mu szansę, ja w ogóle licze na to że ktoś zaproponuje mu mniej a on i tak i tak pójdzie bo będzie chciał inne miasto i walkę o coś.
Obym się nie mylił.
damn - N lip 04, 2010 8:56 am
Co do JJa - polecam wam przejrzeć PO 2008 vs Celtics
Skila to on ma, tylko systemu i trenera z mózgiem mu trzeba !