ďťż
Co myślicie o pozycji rozgrywającego w Los Angeles




Divac - Cz wrz 09, 2004 3:09 pm
Nie ukrywam, że jestem bardzo, ale to bardzo zaniepokojony, że grę LAL ma prowadzić Atkins. Koleś jest tak mało popularny w NBA, no chyba że dla zagorzałych kibiców, że nie mogę przypomnieź se jego imienia. Chyba Chucky, ale mniejsza z tym. Nie chcieli go w Detroit i mistrzostwa se nie zdobył, w Boston grzał ławę. Tak więc dalczego ma być podstawowym rozgrywającym w jednym z najmocniejszych klubów w NBA? Spotkałem się z opiniami kibiców uważajacych, że sie nada, jednak ja uważam, że nie. I poszukałbym kandydata nie na jego następcę, ale na podstawowego rozgrywającego, bo Atkins mimo wszystko nie ma dublera nawet i w przypadku pozyskania kogoś mógłby być nim on sam , bo przecież nie Butler, PF lub SF, a tym bardziej Vujacić, nikomu nie znany Jugol. Dlatego kto? Moi faworyci to kolejno

1) Baron Davis - Nieszczęśliwy w Nowym Orleanie, młody, efektowny, skuteczny,dobry obrońca i podający, rozgrywający już niemalże kompletny. Wadą jest to, że po prostu bardzo ciężko byłoby go pozyskać, bo Hornets go nie oddadzą za byle co, sam George nie wystarczy.

2) Gilbert Arenas - Jego gwiazda przygasła po kiepskim sezonie spędzonym w słabych Wizardsach. Może chcieć odejść. Ciągle sie rozwija, zawodnik 22 letni. Jest bardzo utelentowany i przyszłość przed nim.

3) Jason Williams - Mamphis mogłoby sie zgodzić na jego wymianę, bo skoro chcą nierewelacyjnego Eddiego Jonesa z Miami za niego i oferują jeszcze bardzo dobrego SG Poseya, to być może George i parę wyborów w draftach lub cos takiego by wystarczyło. Williams mimo że jest kiepskim obrońcą, jest najlepiej po francisie grającym w ataku PG w NBA (to jest moje zdanie) Fantastyczny podający, gra niezwykle efektownie i jest skuteczny.

4) Chucky (?) Atkins - Rozgrywający solidny, ale nie rewelacyjny. Jednak patrząc, że inne pozycje sa bardzo mocne i gra tam ścisła czołówka NBA,
Divac może "rozgrywać" i wtedy Atkins skupi sie na zadaniach defensywnych, bo to potrafi najlepiej

Dodaję też wam ankietę. Głosujcie, odpowiadając na pytanie. Ja zagłosowałem, że będzie dobrym zmiennikiem dla przyszłego PG. Bo jakby się pozbyć z klubu Atkinsa, to nowy rozgrywający nie miałby żadnego wsparcia na swojej pozycji. A Vujacić to nie jest nawet PG tylko SG.




Divac - Cz wrz 09, 2004 6:09 pm
no niestety nic nie myslicie......



Qpa - Cz wrz 09, 2004 6:14 pm

Nie chcieli go w Detroit i mistrzostwa se nie zdobył, w Boston grzał ławę. Tak więc dalczego ma być podstawowym rozgrywającym w jednym z najmocniejszych klubów w NBA?

W Bostonie gral w pierwszym skladzie i zarazem byl to najlepszy okres w jego calej karierze.


Vujacić, nikomu nie znany Jugol.

Słoweniec.


Wadą jest to, że po prostu bardzo ciężko byłoby go pozyskać, bo Hornets go nie oddadzą za byle co, sam George nie wystarczy.

George nie, ale jakby Jonesa i Cooka dorzucil to by na pewno jeszcze Magloire'a oddali


3) Jason Williams - Mamphis mogłoby sie zgodzić na jego wymianę, bo skoro chcą nierewelacyjnego Eddiego Jonesa z Miami za niego i oferują jeszcze bardzo dobrego SG Poseya, to być może George i parę wyborów w draftach lub cos takiego by wystarczyło.

Co ty z tym Georgem tak??? Czy ty masz w ogole pojecie o rynku transferowym w NBA? Najpierw chcesz za Devena wziasc Davisa, teraz Williamsa...a co tam, od razu bierzmy Duncana.


Divac może "rozgrywać" i wtedy Atkins skupi sie na zadaniach defensywnych, bo to potrafi najlepiej

To zes teraz przywalil jak lysy grzywka o kant kuli Divac jest najlepszym podajacym centrem w lidze, ale bez przesady...rozgrywac to on na pewno nie bedzie.



spabloo - Cz wrz 09, 2004 6:54 pm
Niektórzy kibice LAL jak widać myślą, że ich klub może mieć wszystko czego tylko zapragnie . Błąd.

Mamphis mogłoby sie zgodzić na jego wymianę, bo skoro chcą nierewelacyjnego Eddiego Jonesa z Miami za niego i oferują jeszcze bardzo dobrego SG Poseya, to być może George i parę wyborów w draftach lub cos takiego by wystarczyło
To była tylko plotka i to chyba wyssana z palca. Memphis nie oddadzą Williamsa za George'a, bo mają już graczy na pozycji SF, a z rozgrywającymi byłoby wtedy krucho. To pierwsza sprawa. Druga to płace. Są nierówne i zanim podasz kolejne przykłady transferów to zerknij sobie ile zarabiają poszczególni zawodnicy (jeśli chcesz, żeby komputer zrobił to za ciebie to wejdź na stronę http://www2.realgm.com/src_tradechecker.php ).

Gilbert Arenas - Jego gwiazda przygasła po kiepskim sezonie spędzonym w słabych Wizardsach. Może chcieć odejść. Ciągle sie rozwija, zawodnik 22 letni. Jest bardzo utelentowany i przyszłość przed nim.
W Washingtonie myślą tak samo i nie będą się pozbywać Arenasa. Poza tym Wizardsi nie są już tacy słabi. Doszedł Jamison, Hayes i Brown będą się nadal rozwijać, są jeszcze Hughes i Thomas. Śmiem twierdzić, że powalczą o PO.




Divac - Cz wrz 09, 2004 7:04 pm
Treść założonego przeze mnie tematu brzmi: "Co myślcie o pozycji rozgrywającego w LAL?" Szkoda, że nikt nie odpowaida na temet i warzy moje każde słowo. Washington rzeczywiście zmontowało dobrą drużynę i niechętnie raczej by się Arenasa pozbyli. No to kto w końcu na to PG?

Szkoda, że Nashowi nie złożyli oferty.....



antek - Cz wrz 09, 2004 7:13 pm
Kod: Zaznacz całySzkoda, że Nashowi nie złożyli oferty[quote]
No szkoda, szkoda tez ze mieli wtedy inne problemy takie jak inny chyba jednak [b]lepszy[/b] Fa - mowa oczywiscie o [b]Kobasku[/b] a no i sprawa [b]Sza[/b] a i jescze małe fundusze, cos za duzo tych aaa.
[b]Divac[/b] nie przejmuj sie ze wg Ciebie na Ciebie jest jaks nagonka lub cos tego typu, po prostu ty masz swoje zdanie ze Odom to cienias, a ktos moze miec inne ja bym proponował juz zamknąc temat pt."Lamar Odom- gwiazda czy słabeusz"
ps. Był tu juz taki user który tez miał pewne zdanie o jednym zawodniku , chodzi o Księcia, pamietacie co mówił ze to Tash jest lepszy od Melonika :?: ....[/quote]



spabloo - Cz wrz 09, 2004 7:15 pm

Szkoda, że Nashowi nie złożyli oferty.....
Znów się kłaniają przepisy - nie mogli mu dać więcej niż MLE (około 4,8 mln), ze względu na to, że byli ponad salary cap. A Phoenix dało mu przecież 2 razy więcej więc Lakers nie mieli szans.

Treść założonego przeze mnie tematu brzmi: "Co myślcie o pozycji rozgrywającego w LAL?" Szkoda, że nikt nie odpowaida na temet i warzy moje każde słowo.
Bo my tak lubimy . Ale chyba nie masz nam tego za złe, bo dzięki temu możesz się czegoś dowiedzieć .



PI3TR45 - Cz wrz 09, 2004 7:17 pm
Ooooo no wiecie co chłopaki, zabraliście mi możliwość wyśmiania takiego posta

Zgadzam się z postem Qpy. Właściwie mój nie różniłby się merytorycznie od jego

[quote=Qpa"]George nie, ale jakby Jonesa i Cooka dorzucil to by na pewno jeszcze Magloire'a oddali [/quote]
Ściągnąłeś to odemnie


Niektórzy kibice LAL jak widać myślą, że ich klub może mieć wszystko czego tylko zapragnie Błąd.
Jakbyś Spabloo zajrzał do tematu "Skład Lakers / co zmienić / co z kim zrobić" to byś nas (kibiców LAL tak nie obrażał) bo Divac, jak sama nazwa wskazuje kibicuje przede wszystkim Divacowi, a nie da się być kibicem LAL oraz SAC i Divaca (jak w poprzednim sezonie). To się wyklucza


Treść założonego przeze mnie tematu brzmi: "Co myślcie o pozycji rozgrywającego w LAL?"
Poprostu Qpa nie lubi się powtarzać. W temacie o składzie LAL wyraźnie napisał co o tym myśli. Nie wiem po co ten oddzielny temat


Washington rzeczywiście zmontowało dobrą drużynę i niechętnie raczej by się Arenasa pozbyli.
No popatrz... mówiłem Ci to już kilka postów temu...ehh


Szkoda, że Nashowi nie złożyli oferty.....
Ciekawe z czego



spabloo - Cz wrz 09, 2004 7:23 pm

Jakbyś Spabloo zajrzał do tematu "Skład Lakers / co zmienić / co z kim zrobić" to byś nas (kibiców LAL tak nie obrażał)
Wybacz tę małą prowokację, ale jak pewnie zauważyłeś napisałem przy tym "niektórzy" . A do tematu zaglądam, chociaż namiętnie się w niego nie wczytuję .



antek - Cz wrz 09, 2004 7:25 pm
Divac nie powinienies sie obrazac tylkopisac dalje, w koncu bediesz wiedział duzo wiecej niz na poczatku i fani LA bedą mieli qmpla
A jeśli chodzi o salary to najlepsza stronka to:
http://www.hoopshype.com/salaries.htm
Juz to pisałem, ale moim zdaniem powinienies najpierw dobrze obejrzec tę stronke, a potem udzielac przy przyzłych trade'ach



Divac - Cz wrz 09, 2004 7:25 pm
Porabany ten programik. Wg niego za Rusha, Cooka i Waltona możnaby dostać Tinsleya i F. Jonesa. Jeżeli to jest możliwe, ja jestem za.
Albo Francisa za B Granta. Zdziwiłem sie ze Mihm tyle kasy zarabia. Za co?



antek - Cz wrz 09, 2004 7:28 pm
Porabany ten programik. Wg niego za Rusha, Cooka i Waltona możnaby dostać Tinsleya i F. Jonesa. Jeżeli to jest możliwe, ja jestem za




Divac - Cz wrz 09, 2004 7:36 pm
[/quote]
ale zauwaz ze to programik do sprawdzanoia wartosci płacc i sa w lidze zawodnicy którzy dostają batrdzo niskie pensje, a mają wielkie umiejetnosci choćby : Yao czy Amare S z Słońc. Tinsley ma niski kontrakt bo został wybrany chyba z 27 numeem w drafcie ale nie jestem pewien ale na pewno jest to trzecia dziesiątka i dlatego dostła niski kontrakt.....[/quote]

No Amare dostałem za George i jeszcze Lampe dorzucili i Cabarkapę. A z Yao nie próbowałem, ale pewnie by wymienili za Cooka

Musze sie cytowac nauczyc

A jakze: Yao za George. No naprawde Sppablo. Taki link zajebisty ze hoho. Brawo. I zebu cie zmartwic to z twojego orlando dostałem Francisa za Granta. No to bys sie wkurzył jakby to była rzeczywistosc...

I kolejny świetny
Goerge+Cook za Gasola+ Watsona. I dodatkowo to co wyszło czyli Grant za Francisa i byłby najlepszy skład w NBA. Wiem ze to takie paplanie, ale zastanów sie nad tym co mi dałes do oglądania. Będąc GM Lakers w przełozeniu na ta symulacje w pierszej kolejnosci osłabiłbym Orlando



Szak - Cz wrz 09, 2004 7:43 pm
Oj Divac, Divac, jeszcze musisz sie wiele dowiedziec, bo poki co widze, ze masz metlik w glowie. To, ze jakas wymiana jest technicznie wykonalna, nie znaczy, ze ktokolwiek z rozumem w glowie by sie na nia pokusil. Zaden klub nie odda swojej glownej gwiazdy w zamian za paru przecietnikow czy nawet mniej niz przecietniakow. Tak samo to, ze komus sie gdzies nie podoba, nie oznacza, ze musi zostac oddany. Przypadki prawdziwych wymuszen to rzadkosc. Fakt, ostatnio takich prob jest jakby wiecej, ale licze, ze to sie skonczy, bo to wkurzajace sie juz robi.

A jesli chodzi o sam temat, to LAL sa w pewnym impasie, bo im Boston zabral Banksa. Tak czy siak pozycja PG bylaby w LAL pozycja raczej przecietna, ale jednak bylaby zabezpieczona trzema graczami. Teraz jest tylko dwoch. Z czego Atkins IMO pokazal nie tak dawno, ze potrafi fajnie zagrac, ale jesli sie na niego postawi, a z tym bywalo roznie. Podobno Vujacic jest calkiem niezly, ale to rookie, a z takimi trzeba ostroznie. Tak wiec sa Atkins, ktory jest ponoc szybki, ale niski (1.80) i debiutant. To nie wyglada daremnie, ale tylko tak sobie. Tym bardziej, jesli sie wezmie pod uwage, ze jest cala masa niskich skrzydlowych do handlu (ale sie wydaje, ze SF jest w lidze ostatnio chyba najwiecej).

Ja bym sobie zyczyl jakas wymiane, zeby miec jakiegos lepszego rozgrywajacego. Davis bylby super, ale po pierwszy ma dlugi i wielki kontrakt, a ostatnio jakies kontuzje mu sie pojawily. Jako jego zmiennika widzialbym Atkinsa i wtedy byloby ok. Ale jesli juz bylaby wymiana, to (pomine to, ze jej nie bedzie, bo LAL nie maja nikogo ciekawego dla NOH), to pewnie NOH wzieliby wlasnie Atkinsa (bo ktos przeciez u nich tez musi rozgrywac) i znow LAL mieliby tylko 2 ludzi na PG, z czego jeden to rookie.

Z drugiej strony jakby juz miec wiecej rozgrywajacych (tzn. trzech), to zawsze jeden z nich sobie nie pogra i bedzie sie marnowal. Ehh, juz nie wiem, co napisac. Jakas wymiana by sie przydala, ale z glowa. Cholerny Boston i ten caly trejd z Paytonem.



Divac - Cz wrz 09, 2004 7:46 pm
Ale chylę czoła Szak. Chociaż jeden normalnie odpowiedział. Thanks

Wiem doskonale, ze nie jest wykonalny transfer kazdy technicznie mozliwy. Ja mam tylko prentensje do spabloo za tego linka. Nie martw się, kapuje ze nigdy MEMPHIS nie pusciloby gasola za george. A z tym rozgrywajacym to rzeczywiscie ciezka sprawa po tym jak wczytalem sie w salary cup. Najlepszy byłby Jaamal Tinsley, ale on ma kontrakt tylko na 1 sezon i mógłby nie przedłużyc. A w dodatku nie ma kogo oddac. Teraz uwazam ze bez sensu było zatrudniac divaca na 1 sezon za tyle kasy. Myslałem ze mniej zarabia. Wtedy spokojnie moznaby złozeyc oferte Nashowi i po sprawie

No i gdyby był Banks to nie założyłbym tego tematu



spabloo - Cz wrz 09, 2004 8:05 pm

mam tylko prentensje do spabloo za tego linka
Widzę, że nie zrozumiałeś moich intencji. Nie przypuszczałem, że będziesz potrzebował wyjaśnienia jakie ci podał Szak. Następnym razem będę uważał . Jeśli nie chcesz używać tej strony (w celach w jakich jest stworzona), to wcale nie musisz, ale licz się z tym, że każdy transfer niemożliwy od strony technicznej zostanie ci wytknięty .

PS. Prawdę mówiąc nigdy nie używałem tego skryptu wcześniej, ale wiedziałem, że coś takiego jest i może się przydać początkującemu w temacie kibicowi. Jak widać się myliłem. Jeszcze raz SORRY



Divac - Cz wrz 09, 2004 8:11 pm
Ja ci dam poczatkujacemu



PI3TR45 - Cz wrz 09, 2004 8:35 pm
Qrde sie chłopaki rozpisali

Poprostu brak mi słów jak czytam posty Divaca. Współczuję Ci Spabloo, że się z nim tak użerasz.
Divac - Spabloo od razu zaznaczył, o co chodzi w tym skrypcie i tylko totalny..... początkujący ( ) nie zczaiłby. Brak słów, brak słów


Ja ci dam poczatkujacemu
Człowieku! Nie masz pojęcia o NBA. Walisz taki byki, że żal dupę ścisa Już mi się tego czytać nie chce


Wybacz tę małą prowokację, ale jak pewnie zauważyłeś napisałem przy tym "niektórzy" . A do tematu zaglądam, chociaż namiętnie się w niego nie wczytuję .
Zauważyłem, ale zauważyłem też prowokację A szkod, że się w niego nie wczytujesz, bo to drugi "ubaw po pachy"



Mich@lik - Pt wrz 10, 2004 7:33 am
Qrcze Divac daj sobie na luz, nie jedne juz tu taki był , co pisał mądrości i zanł sie na NBA wspaniale.. po tobie widac ze albo wiesz mało, albo się w tym wszystkim gubisz, nie wiem jak to jest.. nie będe cie oceniał, lecz zanim coś napiszesz przemyśl to z 2 razy, no i jeszcze jak bys pisał sensowne posty bylo by OK

Człowieku! Nie masz pojęcia o NBA. Walisz taki byki, że żal dupę ścisa Już mi się tego czytać nie chce



PI3TR45 - Pt wrz 10, 2004 9:38 am

Uu pietras co to się stało? Takiego chamskiego to cie nie znałem.. widze ze zastępujesz Trvacke..
Co się stało? To cytowane przez Ciebie zdanie:

A szkod, że się w niego nie wczytujesz, bo to drugi "ubaw po pachy"
tyczy się także Ciebie. Jakbyś zajrzał do tematu o składzie LAL, to wiedziałbyś co i jak.


Qrcze Divac daj sobie na luz..........
Pisałem tak raz, drugi, piąty, dziesiąty, ale ile można Więc chciałem dotrzeć głębiej do Divaca A moje zdanie miało to samo przesłanie co Twoje, więc nie widzę problemu

A swoją drogą, to rzeczywiście coś ostatnio Travy nie ma



Divac - Pt wrz 10, 2004 3:14 pm
A ty jestes chamski i nie mozesz zrozumiec ze ktos ma wlasne zdanie!!!!!!!!



PI3TR45 - Pt wrz 10, 2004 3:29 pm

A ty jestes chamski i nie mozesz zrozumiec ze ktos ma wlasne zdanie!!!!!!!!
Własne zdanie można mieć w kwestii gustu. Jeżeli coś jest czarne, to, oczywiście, może stwierdzić, że to jest białe i powiedzieć, że to jest Twoje zdanie, ale nie zmieni to faktu, że będzie to totalny debilizm i przede wszystkim nieprawda.

Bronić się własnym zdaniem przy porównywaniu dwóch zawodników (czy czego kolwiek innego) można tylko wtedy gdy są na podobnym poziomie.
Oczywiście napisać możesz wszytko, ale póki będą to bzdury, to ja dalej będę się śmiał

A tak właściwie to odnośnie czego masz własne zdanie? Rozumiem, że chodzi Ci o Odoma i to, że wg Cibie jest "ciotą". W tym temacie zdaje się o nim nie dyskutowaliśmy, więc odnośnie czego masz własne zdanie Będę wdzięczny za odpowiedź



Divac - Pt wrz 10, 2004 4:57 pm
Juz nie przesadzaj. Nigdy nie stwierdziłem ze biale jest czarne. Po prostu wysmiewasz sie z kazdego mojego wpisu i przy tym piszesz swoja opinie, liczac ze przejde na twoje zdanie. Nic podobnego. Dla mnie Odom rzeczywiscie jest kiepski i uszanuj to. Nie mów ze bzdury wypisuje, bo to dla mnie nie sa bzdury. Trochę szacunku się naucz. Powyzywaj se babcię przed blokiem jak ci ulzyc nie moze, ale nie przesadzaj z ta zlosliwoscia.
Wpisałes ze nie mam pojecia o NBA. Właśnie, że mam ogromne pijęcie. Problem był jeden, rzeczywiscie nie miałem pojęcia o co chodzi z salary cup, ale teraz juz mam. Idz se kupe zrób jak ci dupe sciska. Mam nadzieje ze ci zuchwa nie pękła od tego smiechu. Przestań mnie jechac, bo pisze ot cho mysle i to co uwazam za słuszne. Czekam zniecierpliwiony, az za 5 minut wpiszesz swojego posta pod moim i do kazdego zatytowanego przeze mnie słowa wpiszesz głupi komentarz.

Poczekaj jeszcze kilka dni i bede wiedział o co chodzi. Przyznaje, ze troche głupio sie czuje jako nowy, a ty mi wcale nie pomagasz, nic a nic.
Szkoda. I nie mów ze nie jestem kibicem LAL. Kibicuje tej druzynie i nie wiem czy nie bardziej od ciebie. Nie zycze se tego więcej. Burzysz sie ze spabloo cie obraza, a sam mnie obrazasz jak cholera. Tylko po co? Kibicujemy po prostu jednej druzynie i to sie licyz. A ze mamy podzielone zdania to inna sprawa. Zaakceptuj ze Odom nie przypadł mi do gustu, zarówno jego gra i osobowość. Pewnie chciałbys odpisać, ze moja osobowość tobie nie przypadła, ale ja twierdze dokłądnie to samo. Chyba ze zaproponujesz zgodę.

Qpa twoje szyderstwa też sa nie na miejscu. Stwierdziłem, ze Barona nie oddadzą za George, a ty sie podśmiewasz ze napisałem ze oddadza. I nie gadaj, ze george chce oddac do dwóch róznych klubów. Po prostu uwazam ze najlepiej sie go pozbyc i trzeba próbowac go wcisnac za kazdego przydatnego PG. A dla twojej wiadomosci to Atkins grał 18 minut na mecz i 7 razy tylko zaczynał gre w pierwszej piątce. Także siedział na ławie. I nie przywaliłem jak łysy grzywka w kant kuli. Widzisz usmiech i cudzysłów? Oznacza to dokładnie tyle, ze był to zart z mojej strony.

Chociaz byscie sie na temat wypowiadali.......



Qpa - Pt wrz 10, 2004 5:22 pm

Wpisałes ze nie mam pojecia o NBA. Właśnie, że mam ogromne pijęcie.

Quote of the week


Qpa twoje szyderstwa też sa nie na miejscu. Stwierdziłem, ze Barona nie oddadzą za George, a ty sie podśmiewasz ze napisałem ze oddadza.

Podsmiewam sie dlatego, ze napisanie zdania: Hornets go nie oddadzą za byle co, sam George nie wystarczy. swiadczy wlasnie o twojej niewiedzy. Napisales to tak, jakbys odkryl Ameryke


I nie gadaj, ze george chce oddac do dwóch róznych klubów.

pisz jasniej bo nie mam pojecia o co ci chodzi.


A dla twojej wiadomosci to Atkins grał 18 minut na mecz i 7 razy tylko zaczynał gre w pierwszej piątce. Także siedział na ławie. I nie przywaliłem jak łysy grzywka w kant kuli. Widzisz usmiech i cudzysłów? Oznacza to dokładnie tyle, ze był to zart z mojej strony.

Chyba z bravo sport wziales te dane .

Statystyki Atkinsa z poprzedniego sezonu w barwach Celtics:
24 mecze, 24 w pierwszej piatce, 33 minuty na mecz, 12. pkt 5,3 as. na mecz.



PI3TR45 - Pt wrz 10, 2004 5:42 pm

Nigdy nie stwierdziłem ze biale jest czarne
A co powiesz o tym, że nazwałeś Odoma "ciotą" Znasz go? spałeś z nim, że wiesz? No to jest jeszcze pedofilem
A tak wogóle twierdzenie, że Odom jest cienki i lepszy od niego jest Medka i Grant to co? Też 100% prawda


liczac ze przejde na twoje zdanie
Liczę, że Twoja znajomość NBA się zwiększy. Jak na razie mi chyba nie idzie


Powyzywaj se babcię przed blokiem
No fajne masz sposoby na rozładowanie stresu. Ja takowych nie preferuję


Wpisałes ze nie mam pojecia o NBA. Właśnie, że mam ogromne pijęcie
Ooo, no tu mnie rozwaliłeś Już nawet nie chodzi o to, że się z Tobą w tym miejscu nie zgadzam Nie wiem jakie masz pojęcie o NBA. Wiem jedno - do tej pory nie udowodniłeś jeszcze, że masz choćby średnie. Znasz takie powiedzenie "Unguilty untill prooven" Ten text śmiesz mnie przede wszystkim dlatego, że o tym czy masz pojęcie o NBA czy nie powinny za Ciebie mówić fakty, nie Ty sam. Do tej pory zaliczałeś raczej wpadki


Problem był jeden, rzeczywiscie nie miałem pojęcia o co chodzi z salary cup, ale teraz juz mam.
No widzisz, a jednak się coś uczysz


Przestań mnie jechac, bo pisze ot cho mysle i to co uwazam za słuszne.
I tu jest pies pogrzebany Aha, ja Cię nie "jadę"


Czekam zniecierpliwiony, az za 5 minut wpiszesz swojego posta pod moim
Masz z tym jakiś problem


do kazdego zatytowanego przeze mnie słowa wpiszesz głupi komentarz.
Po pierwsze to ja nie widzę, żebyś coś cytował Po drugie komentarze nie są głupsze od samych cytowanych przeze mnie wypowiedzi.


Poczekaj jeszcze kilka dni i bede wiedział o co chodzi.
No mam nadzieję, jakbym jej nie miał, to bym olał każdego Twojego posta już dawno


Przyznaje, ze troche głupio sie czuje jako nowy, a ty mi wcale nie pomagasz, nic a nic.
O nie, nie. Na początku poważnie zareagowałem na Twojego pierwszego posta. Potem jak zacząłeś walić byka za bykiem ja zacząłem je wytykać. Nic więcej Wystarczyło by, żeyś przyznał się do błędu i sprawa była by zamkniętam. Nie mam nic do Ciebie jako człowieka. Niepodobają mi się jedynie Twoje wypowiedzi.


Szkoda. I nie mów ze nie jestem kibicem LAL. Kibicuje tej druzynie i nie wiem czy nie bardziej od ciebie.
Ooo, no ciekawe. Po czym to wnioskujesz, jeśli można wiedzieć Bo mój nick nie jest nazwiskiem jednego z zawodników LAL


Burzysz sie ze spabloo cie obraza, a sam mnie obrazasz jak cholera.
Człowieku ...pokaż mi w którym momencie Spabloo mnie obraził ii w którym ja się oburzyłem No czekam, tylko jak Cię znam, to jak zwykle nie odowiesz.


Zaakceptuj ze Odom nie przypadł mi do gustu, zarówno jego gra i osobowość
Ale TO co napisałeś w tym cytacie ja akceptuję. Może Ci się niepodobać jego gra. Ok, rzecz gustu. Możesz nie lubić go jako człowieka (chociaż nie wiem co można mieć do niego). Nie możesz jednak zanegować jego umiejętności Jest bardzo dobrym koszykarzem z ogromnym talentem. Staram się Ci to wytłumaczyć od dobrych kilkunastu postów


Pewnie chciałbys odpisać, ze moja osobowość tobie nie przypadła, ale ja twierdze dokłądnie to samo
Nie oceniam Twojej osobowości. Za krutko Cię znam. Przykro mi, że moja osoba nie przypadła do gustu Tobie, ale nie mam zamiaru zabiegać o Twoją przyjaźń. To jest forum NBA. Jestem tu przede wszystkim po to, żeby móc podyskutować z innymi na temat NBA na wysokim poziomie. Nie szukam tu przyjaciół. A to czy ich znajduję to już inna sprawa


Chyba ze zaproponujesz zgodę
Jak już pisałem - nigdy nic do Ciebie nie miałem.


Chociaz byscie sie na temat wypowiadali.......
Stwierdziłem już na początku, że temat nie jest za bardzo potrzebny. Spokojnie wystarczyłby ten o składzie LAL.

PS. Już któryś raz z rzędu nie odpowiadasz mi na pytanie. Skoro Ty mnie olewasz i traktujesz bez szacunku, to czemu wymagasz czegokolwiek odemnie



Szak - Pt wrz 10, 2004 6:31 pm
Hej, hej panowie. Uspokojcie sie. Wy, stali bywalcy, gdzie podzial sie wasz mily duch i otwarte ramiona z ktorymi witaliscie nowych forumowiczow? Nie mozemy tak od razu naskakiwac. Ja rozumiem kameralna atmosfera, elita itp., ale doplyw swiezej krwii jest potrzebny.

A ty Divac tez wyluzuj. Nie traktuj wszystkiego tak doslownie. Tu bardzo rzadko dochodzi do klotni. Te roznego rodzaju sprzeczki dotycza roznych tematow, ale tylko w dyskusji i poza nimi wiekszosc ludzi tutaj nic do siebie nie ma. Widze, ze najpierw piszesz, potem myslisz, a tak w ogole to czasami moglbys bardziej sie zastanowic zamiast pisac posta juz 10 sekund po tym jak pojawi sie odpowiedz na twoj wczesniejszy. Nie chce cie urazic, ale twoja wiedza wymaga jeszcze duzego uzupelnienia. Licze, ze czytasz takze inne tematy, wiele sie mozna dowiedziec. Z czasem nabierzesz oglady, ale postaraj sie juz zawczasu koncentrowac na faktach. Poki co widze, ze jak jakiegos gracza nie lubisz, to piszesz, ze jest do bani, kiepski itp. Wejdz na nba.com, poogladaj statystyki, zobacz jak zawodnikowi szlo, co osiagala druzyna, czytaj newsy, artykuly na polskich stronach. A na razie nie oburzaj sie, jesli ktos sie czepia twoich teorii, bo wierz mi, jest sie czego czepiac. Ale na tym w koncu forum polega.



Divac - Pt wrz 10, 2004 7:19 pm
Pietras na co ci odpowiedziec? Chodziło mi o to ze obraził cie jako kibica, bo napisałes ze ja nie kibicuje Lakers i ze jego uwagi nie dotycza twoich wypowiedzi. Ale mniejsza z tym. Mam propozycję. Qpa zaproponuj cos realnego. Podaj swoją propozycję realnej wymiany, tak aby pozyskać jakiegoś PG. I nie mart wsię, mam bardzo wyskoą znajomość NBA. Chcesz to mozesz mnie przeszmoglować przez gg, to się wykażę.
i dobrze ze stwierdizłes ze nadzieja umiera ostatnia. Za tekst Odom jest ciotą przepraszam. Nie powinienem był tak pisać. Ale na pewno nie widzę go jako nr2 w druźynie po kb8. Nie wiem co on umie po prostu takiego. Widziałem pare meczy z jego udziałem. Nie gra zbyt efektownie, cięzko mu sie odnaleźć na boisku, skutecznością nie grzeszy, jest kiepskim obrońcą. Tyle z mojej strony, choć jeżeli w tym sezonie poczyni takie postepy jak w ubiegły, to będzie wkrótce jednym z najlepszych graczy w NBA. A ty mi teraz pietras udowodnij, w którym momencie wykazałem sie niewiedzą NBA (do "Afery Odoma" się przyznaję ) ?

A tak wogóle to ze on jest pedofilem musi dotyczyc mnie. Bez przesady!!!!!!!!!!!! Zedytuj tego posta.

Coś popularny temat sie zrobił

Odom jest lepszy od Medvedenki, ale z co do Granta to bym się kłócił. Grant na pewno wykazuje więsze zaangażowanie w grę. Ma wysokie umiejętności obronne, a w dodatku znakomicie zbiera.

Byki waliłem z niewiedzy o salary cup. Teraz już tego nie będzie. Moje opinie to dla ciebie są byki? Gratuluję.



LeBron # 23 - Pt wrz 10, 2004 7:36 pm
niezła popelina..



Qpa - Pt wrz 10, 2004 7:41 pm

Mam propozycję. Qpa zaproponuj cos realnego. Podaj swoją propozycję realnej wymiany, tak aby pozyskać jakiegoś PG.

Ja wcale nie chce zadnej wymiany bo Atkins mi odpowiada jako rozgrywajacy pierwszej piatki Lakers. Jesli juz to szukalbym dla niego zmiennika, wiec przykladowo:

Wymiana Lakers-Bulls:
Chicago oddaje nam Jannero Pargo i Czarka Trybanskiego (jako zapchajdziure), w przeciwnym kierunku wedruja Jumaine Jones i Brian Cook, ewentualnie jeszcze jakies picki. Pargo Bullsom nie potrzebny bo maja Kirka Hinricha, dwoch obiecujacych debiutantow: Chrisa Duhona i Bena Gordona oraz Franka Williamsa i Mike'a Wilksa na PG. Jannero gral juz u nas, ale nie poznano sie na jego talencie i zostal zwolniony. Tymczasem w Bulls pokazal sie z bardzo krozystnej strony notujac w 13 meczach srednio 13,5 pkt. i 3,6 as. na mecz grajac srednio przez niespelna 27 minut. Od strony finansowej transfer sie zgadza. Trybanskiego i tak maja zwolnic wiec pozbywaja sie zbednego balastu. Jones i Cook to moze nie sa tuzy basketu, ale powinni wystarczyc jako rekompenstata. Co zyskuja Lakers? Po pierwsze trzeciego rozgrywajacego, po drugie pozbywaja sie jednego z pieciu niskich skrzydlowych, po trzecie oddaja Cooka, ktory nie ma najlepszej opinii w Lakers. No i jeszcze Czarka dostaja

Moze pozniej jeszcze cos dopisze...



Divac - Pt wrz 10, 2004 7:46 pm
Bardzo dobra propozycja, popieram. Jezeli to prawda ze statsami atkinsa - 13 pkt, 5 as, to ja go chce do 1 piatki Coś mi sie wierzyc nie chce.
O Jannero: Ale z drugiej strony nie wchodzi sie dwa razy do tej samej rzeki. Ale Pargo miał statsy wysmienite. Rzeczywiscie. Ale czy to faktycznie PG, chyba raczej SG



PI3TR45 - Pt wrz 10, 2004 7:49 pm

Hej, hej panowie. Uspokojcie sie. Wy, stali bywalcy, gdzie podzial sie wasz mily duch i otwarte ramiona z ktorymi witaliscie nowych forumowiczow? Nie mozemy tak od razu naskakiwac. Ja rozumiem kameralna atmosfera, elita itp., ale doplyw swiezej krwii jest potrzebny.
Nasz miły duch, jak mily duch LAL - Shaq, opóściło nas Przepraszam bardzo, ale nie naskoczyliśmy od razu. Nasza agresja jest stopniowana A co do świerzej krwi, to wiesz - czasem się nie przyjmuje, jest odrzut, gorączka, to jednak obce ciało w organiźmie, można nawet zejść
A tak wogóle Szak to jesteś ostoją spokoju, a ja czasem nie umiem, tak jak Ty Potrafisz wejść i załagodzić wszystko, jak zimna wódka


Chodziło mi o to ze obraził cie jako kibica, bo napisałes ze ja nie kibicuje Lakers i ze jego uwagi nie dotycza twoich wypowiedzi
Jesteś już na tyle długo na naszym forum, że myślałem, że wiesz do czego służą emoty. Widzę, że nie - więc Ci objaśnię: " " - tą dodajesz po żarcie (na wszelki wypadek, żeby wszyscy wiedzieli, że robisz sobie jaja). Zrobił tak Spabloo jak pisał o kibicach LAL i zrobiłem tak ja odpowiadając na jego prowokacje. Stare dobre uszczypliwości na linii LOVERS - HATERS


I nie mart wsię, mam bardzo wyskoą znajomość NBA. Chcesz to mozesz mnie przeszmoglować przez gg, to się wykażę
Spoko, tylko to nie o to chodzi. Wykarz się na forum. W życiu nigdy nie ma łatwo, zawsze jest po górę. Jesteś młody, nie znasz jeszcze trudów życia. Nie wiesz jak Ci może dosrać (taka mała dygresja)


Ale na pewno nie widzę go jako nr2 w druźynie po kb8.
No i tu jest Twój błąd. Jedyna możliwość, żeby Odom nie był #2 to jego transfer.


Nie wiem co on umie po prostu takiego. Widziałem pare meczy z jego udziałem. Nie gra zbyt efektownie, cięzko mu sie odnaleźć na boisku, skutecznością nie grzeszy, jest kiepskim obrońcą.
No właśnie - nie wiesz. Jak ja nie wiem, to nie krzyczę najgłośniej.
Nieważna jest efektowność tylko efektywność.
Na boisku odnajduje się bardzo dobrze.
Skuteczność: FG%: 44,5%, 3P%: 30,8%, FT%: 68,1%
Broni przyzwoicie. Bez przesady. Za duże wnioski wyciągasz po obejrzeniu IO.


Tyle z mojej strony, choć jeżeli w tym sezonie poczyni takie postepy jak w ubiegły, to będzie wkrótce jednym z najlepszych graczy w NBA
I tu sobie przeczysz. Nie można, czyniąc takie postępy jak Odom w ostatnim sezonie, stać się superstarem z przeciętniaka grzejącego ławę ("cieniasa").


A ty mi teraz pietras udowodnij, w którym momencie wykazałem sie niewiedzą NBA
Na prawdę tego chcesz? Na prawdę mam się męczyć i szukać. Nie chce mi się Po napisaniu kilkunastu programów też by Ci się nie chciało. Na monitor patrzeć już nie mogę. Jak będziesz się upierał to jutro rano Ci to wypiszę. Chociaż dla mnie są to sprawy dosyć oczywiste (choćby wszystkie te transfery, Odom...).


A tak wogóle to ze on jest pedofilem musi dotyczyc mnie. Bez przesady!!!!!!!!!!!! Zedytuj tego posta.
Sory, ale to zdanie jest bez sensu. Jak już Ci to pisałem i pisał tez Qpa - pisz poprawnie gramatycznie, bo ludzie Cię nie rozumieją



Qpa - Pt wrz 10, 2004 7:53 pm
Jezeli chodzi o umiejetnosci to napewno Pargo moglby grac jako SG (dobry rzut), jednak warunki fizyczne mu na to nie pozwalaja: 185 cm i 80 kg. Tak wiec zawsze gral jako rozgrywajacy.



loqsh1 - Pt wrz 10, 2004 8:01 pm

Odom jest lepszy od Medvedenki, ale z co do Granta to bym się kłócił. Grant na pewno wykazuje więsze zaangażowanie w grę. Ma wysokie umiejętności obronne, a w dodatku znakomicie zbiera.jedziemy. liczby nie kłamią, może i nie odzwierciedlają wszystkiego w 100% ale łatwo się za ich pomocą wszystko sprawdza. oto porównanie, ostatni sezon.
odom 17.1 ppg, grant 8.7.
odom ma dwa razy więcej punktów, ale w sumie chyba nikt po grancie nie oczekuje, żeby rzucał dużo. jedziemy dalej.
odom 9.7 rpg, grant 6.9. eee? przecież grant jest lepszy i w dodatku znakomicie zbiera. no nic, jedźmy dalej.
odom 4.1 apg, grant 0.9 - no dobra, nikt nie mówi, że center ma podawać, a że point forward lubi sobie podać, to już tylko dla niego na plus.
odom 1.06 spg, grant 0.67 - ech, no grant wysoki jest, może ciężko wysokiemu zawodnikowi kraść? no może, ale odom jest wyższy o cały cal
odom 0.98 bpg, grant 0.46 - no znowu no wyższość odoma. kurczę, no co z tym grantem, będzie w czymś lepszy?
odom 43% FG, grant 47.1% - jest! więcej trafiał, przy czym rzucał połowę tego co lamar.
to samo tyczy się skuteczności z osobistych, więc nie będę przytaczał.
odom 37.5 mpg, grant 30.3 - każdy wyciągnie swoje własne wnioski.
i możesz mówić, że grant wkłada ogromne serce w grę, ale.. nie czytałem w żadnym recapie z poprzedniego sezonu, żeby odom po meczu się na coś skarżył, żeby miał do kogoś pretensje, jeśli nie do siebie? no i z liczb jasno wynika, że odom zagrał zdecydowanie lepiej. a jeśli by patrzeć na liczby dokładnie to grant miał tylko jeden sezon, w którym wykręcił takie statystyki jak odom (wtedy jak nie było mourninga ).
i tak na marginesie, to odom pod koniec sezonu zdobywał znacznie więcej FP w FBL niż grant
a te mecze z odomem.. przyznaj się: chodzi Ci o te z olimpiady?



PI3TR45 - So wrz 11, 2004 9:50 am

Coś popularny temat sie zrobił
Najpopularniejsze tematy - tam gdzie ktoś wali największe byki (przykład? "Prince lepszy od Melo"). Jak widać moja teoria się sprawdza


Odom jest lepszy od Medvedenki, ale z co do Granta to bym się kłócił. Grant na pewno wykazuje więsze zaangażowanie w grę. Ma wysokie umiejętności obronne, a w dodatku znakomicie zbiera.
Oooo, uczysz się. Już jest lepszy od Medki. Wow, to w ciągu kilku dni go prześcignął? Przyznaj się, że nie masz o nim pojęcia i damy Ci spokój. Grant lepszy od Odoma? Już Ci loqsh1 wytknął jakiego byka walnąłeś. Masz jeszcze jakieś mądrości dla nas? Jestes śmieszny już dawno się tak nie ubawiłem


Byki waliłem z niewiedzy o salary cup. Teraz już tego nie będzie. Moje opinie to dla ciebie są byki? Gratuluję.
Z niewiedzy o Salary Cup napisałeś, że Odom jest gorszy od Medki? No bardzo inteligentnie się tłumaczysz. Widzę, że nawet sobie inteligencji gratulujesz. To ja też Ci pogratuluję: gratuluję


Jezeli to prawda ze statsami atkinsa - 13 pkt, 5 as, to ja go chce do 1 piatki
Nie dość, że nie miałeś pojęcia o Atkinsie to jeszcze się na jego temat wypowiadałeś weź człowieku daj se siana z tymi pierdołami. Nie musisz pisać codziennie 15stu postów. Wystarczy że napiszesz 1, ale za to inteligentny i bez bykó, bo do tej pory jakoś Ci się poprawnego napisać nie udało.

No i co Divac odpowiesz na statystyki przytoczone przez loqsh1'a



antek - So wrz 11, 2004 10:13 am
Moim zdaniem nie powinismy sie tak czepiuac Divaca
Chłopak powiedział ze sie juz postara i p wgłebia sie dokładnie w tajniki ligi nba i nie bezie juz pisał bezsensownych postów, a my starzy userzy powinismy mu pomóc w zapoznaniu sie z nba, mysle ze Divac ma srednie pojecie o nba bo gdyby nie miał kompletnie to by sie chyba tu nie rejstrował
A wam fanom LA (Pietras, Qpa, Szak itd.) powinno najbardziej zalezec na tym aby był kolejny sympatyk druzyny Lakers piszacy z sensem i zrozumieniem dla innych
ps, Divac nie załamuj sie



Divac - So wrz 11, 2004 2:46 pm
Co do granta i odoma , to gdyby grali po tyle samo minut, to by miał bardzo podobne statystyki (oprócz punktów). Przyznam sie do czegos. Sciagnalem z neta nowe składy i grałem LAL. Najlepiej, po Divacu oczywiscie , któremu 1 blok brakło do triple double, grał Lamar Odom. Po prostu potrafi wszystko wg tej gry, a składy są nowe i sciagniete z nba.org. Umie rzucac za 3, pod koszem sie swietnie czuje i gra efektownie. Nawet w obronie zdaza
Przekonałem sie do Lamara, niech bedzie nr 2
A co do statystyk, to gdyby dac Grantowi tyle samo minut gry, bo grał o 30 % mniej, to byłby gorszy tylko w punktach i rzutach za 3. Ale załózmy ze nie bede ich do siebie porównywał bo graja na innych pozycjach.

Mysle ze kontlikt na linii Odom-ja moze byc zazegnany.

W Odomie nie spodobało mi się to ze jest zadymiarzem i ybł wieszany za marihuane. Czułem do niego uraze po sezonie 2002/2003. Ale teraz sie zdecydowanie poprawił, zarówno mentalnie jak i jako zawodnik. A statsy ma wyśmienite

17 pkt 10 zb 5 as 1 bl 1 prz 40% za 2, 30 % za 3, 70% za 1
Bardzo dobry gracz. Co prawda w kiepskim klubie ale zawsze to dobre osiągnięcie. Wieczorem powiem wam co wymysliłem z PG.

P.S. Atkinsem sie w NBA grało całkiem nieźle



antek - So wrz 11, 2004 3:37 pm

.

Mysle ze kontlikt na linii Odom-ja moze byc zazegnany.

P.S. Atkinsem sie w NBA grało całkiem nieźle


Nio ja tez mam nadzieje ze ten konflikt zostanie zażegnany
A z tą pozycją rozgrywającego to jestem bardzo ciekawy
Ale ja napisze cos co ktoś już tu pisał(na forum) ze w lecie bardzo usilnie pracuje sie zeby z Carona Butlera zrobić rozgrywajka ...
To troche dziwne ale biorąc pod uwage ze w LA jest nadmiar słabych slrzydłowych, jest to z wielu względów decyzja słuszna, ale jest kilka "ale" czy zawodnik nie straci na ty, drugie "ale" czy klub nie straci na tym no i trzecie czy to prawda czy tylko plotka ...
Narzie pytanie bez odpowiedzi, ale sezon zaczyna sie juz niedługo ...



FLASH - So wrz 11, 2004 5:56 pm
No to swietny z ciebie "ekspert" Divac skoro na podstawie gry komputerowej oceniasz zawodnika, jego umiejetnosci i gre. Mnie sie wydawalo ze to tylko symulacja komputerowa i z rzeczywistoscia ma niewiele wspolnego, no ale...
Ja ostatnio jak gralem w NBA live to mialem Trybanskim 21pkt 12zb i 3blk. Czy uwazasz ze z takimi statystykami moze on zostac gwiazda Lakers i najlepszym centrem zachodu?


Mysle ze kontlikt na linii Odom-ja moze byc zazegnany.

To dobrze bo od kilku dni najwieksze agencje prasowe i telewizyjne nie rozwazaly innych tematow tylko to jak zakonczy sie ta straszliwa burza wokol Divaca i niejakiego Odoma. Ciekawe kiedy teraz Odom wystapi z publicznym wystapieniem i cie przeprosi za to ze jest druga opcja w ataku Lakers.

Moglbys nauczyc sie uzywac emotow albo nie robic tego wcale bo nie wiadomo czy w danym momencie mowisz powaznie czy kpisz sobie z jakiegos zawodnika. Jak chcesz wyrazic swoja radosc to najlepiej uzywaj tego bajerku - . Bo to: sluzy raczej zeby kogos wysmiac.



PI3TR45 - So wrz 11, 2004 6:12 pm

Co do granta i odoma , to gdyby grali po tyle samo minut, to by miał bardzo podobne statystyki (oprócz punktów).
Chciałeś wyjść z Twarzą z tego sporu, ale Ci się nie uda. Póki nie przyznasz, że nie masz pojęcia kto to Odom i że rzeczywiście jest bardzo dobrym zawodnikiem, to ja będę Cię piłował
Aha - Grant nigdy nie będzie tej klasy zawodnikiem co Odom!


Przyznam sie do czegos. Sciagnalem z neta nowe składy i grałem LAL. Najlepiej, po Divacu oczywiscie , któremu 1 blok brakło do triple double, grał Lamar Odom. Po prostu potrafi wszystko wg tej gry, a składy są nowe i sciagniete z nba.org. Umie rzucac za 3, pod koszem sie swietnie czuje i gra efektownie. Nawet w obronie zdaza
Oooo, no rewelacja. nie ma to jak znanie się na NBA poprzez NBA Live Ja mając 5 lat mialem większe pojęcie o życiu i NBA


Przekonałem sie do Lamara, niech bedzie nr 2
Czyli uznajesz, że ja z Qpą mieliśmy rację? Przyznajesz się do tych byków, tych bzdur co je wypisywałeś na forum. Przyznajesz się do nie znania Odoma wogóle? Jeśli tak to ok.


Ale załózmy ze nie bede ich do siebie porównywał bo graja na innych pozycjach
Już nie chcesz porównywać? Cóż za zmiana grają na podbnych pozycjach - Grant jest typowym PFem (warunki fizyczne) ale z konieczności grał jako C. Odom, jeśli chodzi o warunki fizyczne jest PFem jednak grywa raczej na SF.


W Odomie nie spodobało mi się to ze jest zadymiarzem i ybł wieszany za marihuane
No dobra, ale to nie umniejsza jego umiejętności tłumaczysz się, tłumaczysz, ale ciąle tłumaczysz to, czemu go nie lubisz. To że go nie lubisz nie znaczy, że jestkiepskim graczem. A to, że lubi sobie zapalić, to co? Jego sprawa.


Bardzo dobry gracz. Co prawda w kiepskim klubie ale zawsze to dobre osiągnięcie
Nie no, twoja ewolucja jest dla mnie zdumiewająca Zacząłeś od Odoma - cieniasa, a teraz jesteśmy przy Odomie - bardzo dobrym graczu. Ty nie bronisz swoich poglądów, Ty je zmieniasz w zależności jakie w danej chwili potrzebujesz. I jak mam mieć do Ciebie szacunek? Wiesz jak postępujesz?


P.S. Atkinsem sie w NBA grało całkiem nieźle
No właśnie pośmiejmy się z Ciebie


Ale ja napisze cos co ktoś już tu pisał(na forum) ze w lecie bardzo usilnie pracuje sie zeby z Carona Butlera zrobić rozgrywajka ...
Ja nawet pamiętam kto ostatnio o tym pisał - TY



Divac - So wrz 11, 2004 6:26 pm
Dobra Pietras, przyznaję. Odom jest zawodnikiem DOBRYM , ale nie bardzo dobrym. A co do porównanaia na linii Grant-Odom, to jeszcze przed tym sezonem Grant był o wiele wyżej notowany od Odoma. Ale bardzo zmyliły mnie te cholerne igrzyska. Czemu Odom grał tak słabo? Myśle, że to kwestia zaangażowania, to mi sie nie podoba u niego.

Nie ma mowy, nie powiem ci ze nie wiem kto to jest. Wiem kto to. (były gracz LAC 208 wzrostu, wybrany 2. w draficie w 1999, PF lub SF) Wiadomo, że Grant nie bedzie grał juz jak Odom. U Nigeryjczyka teraz jest tendencja zwyżkowa umiejętności, u Granta znizkowy progres. Chociaż nic nie wiadomo, bo Sam Cassell ma 35 lat i najlepszy sezon w karierze za sobą.

Z gry NBA L!ve się można mnóstwo dowiedzieć. Można powiedzieć, ze nie ma to przełożenia na realizm, ale mozna tez stwierdzić, że ma. Bo skoro w grze koleś mi trafia za 3 pkt 3/4 próby, to znaczy, że w rzeczywistości umie rzucać. Overalle graczy są poracowane na podstawie statystyk z poprzedniego sezonu przed wyjsciem gry.

Pomysł z Butlerem wydaje mi sie niezbyt dobry. Za wysoki chyba, poza tym on jest bardziej zawodnikiem stawiającym na grę fizyczna niz techniczną, co go nie predysponuje do bycia rozgrywającym. Nie ma tez dobrego rzutu za 3 pkt.

Dobra, a teraz uwzględniając salary cup szukam kandydata na PG, być może rezerwowego, być może do starting five. To sie zobaczy.....

Pietras będziesz miał po moim następnym poscie, jezeli nie po tym, "ubaw po pachy"



PI3TR45 - So wrz 11, 2004 6:54 pm

Odom jest zawodnikiem DOBRYM , ale nie bardzo dobrym
No to ciekawe. Ja pozwolę sobie zacytować jednego znawcę i przy jego zdaniu będę obstawał :

Bardzo dobry gracz


A co do porównanaia na linii Grant-Odom, to jeszcze przed tym sezonem Grant był o wiele wyżej notowany od Odoma
Gdzie W NBA Live


Ale bardzo zmyliły mnie te cholerne igrzyska. Czemu Odom grał tak słabo? Myśle, że to kwestia zaangażowania, to mi sie nie podoba u niego.
Wejdź sobie do topicu w dziale NBA o nazwie "Dream Team" i tam poczytaj, szczególnie ostatnie strony. Josephnba i Lord ciekawe rzeczy piszą. Między innymi to, że nie przegrali (grali słabo) przez brak zaangażowania. Więc nie jest to kwestia zaangażowania. Wszyscy grali słabo. Odom i tak grał nieźle.


Z gry NBA L!ve się można mnóstwo dowiedzieć. Można powiedzieć, ze nie ma to przełożenia na realizm, ale mozna tez stwierdzić, że ma
Nie, nie ma to przełożenia na realizm. 5cio letnie dzieci to wiedzą. Nie załamuj mnie bardziej

Butler na PG? ja bym raczej nie ryzykował złamania takiego zawodnika. Jest zbyt cenny, żeby na nim experymentować, ale pewnie LAL wiedzą co robią i miejmy nadzieję, że wyjdzie na +

PS. Odom, to raczej nie jest nigeryjczyk



Divac - So wrz 11, 2004 7:02 pm
Mam. Myślę, że znakomitym kandydatem byłby Earl Watson. Należałoby sie pozbyć Jumaina Jonesa i Devana George, a w zamian dostać Earl Watsona (5.7 ppg, 2.2 rpg, 5.0 apg in 20.6 minutes- to jego statsy z poprzedniego sezonu) i może Jamesa Poseya, by wyrównać salary, [Watson ma o wiele niższy kontrakt niz George] Earl J
jest młody i obiecujący, w MEM nie ma szansy rozwoju. Zaszokowała mnie średnia asyst którą wykręcił - 5 w 20 minut. Dużo widać nauczył sie pod okiem J-Willa na treningach

Kolejną dobrą opcją dla LAL, aczkolwiek nieraealną, byłaby wymiana z Philadelphią. Do 76ers poszliby, tradycyjnie, Jones i George, a dostalibyśmy Dalamberta i Willie Greena. Ale to raczej niemożliwe.

Z tego, co widzę w statsach to bardzo obiecujaco zapowiada sie Chirs Mihm. Ogromny postęp zrobił medvedenko. Także po odejsciu mojego ulubieńca mam jednak spokojną głowę o pozycję C. Choć przydałoby sie wybrać w przyszłym sezonie w draficie Wysokiego Europejczyka pokroju Iglauskasa czy Gasola. Ale jak to można przewidziec? Już ze Memphis, co prawda nie z draftu, pozyskało Trybańskiego.

Dobrą wymianę można zrobić z Phoenix. Do odstawki widzę od nas wiadomo oprócz Jumaine i Devana, Rusha, Cooka i Waltona. Możnaby za nich pozyskać Barbosę, Lampe i prawa do Milosa Vujanica. Byłby to bardzo opłacalny transfer. Uważam, że Vujanic w przyszłości zostanie gwiazdą NBA. I oczywiście od razu trzebaby było zakontraktować utalentowanego rozgrywajacego.

Miło widzieć, że Sacramento ma prawa do Bodirogi. Czy słyszeliście, żeby mieli jakieś plany co do jego osoby? Spursi interesuja sie Sarunasem Jasikieviciusem, graczem fenomenalnym jak na Europę i w dodatku młodym jeszcze jak na swoje ogranie. On mógłby być dużym wzmocnieniem dla LAL.
Z resztą podoba mi sie polityka Spursów. Coraz więcej graczy z Europy w ich składzie, tzn spoza USA i Kanady, bo maja też zawodników z Argentyny. Parker i Ginobili są gwiazdami NBA, Nesterović jest solidnym centrem, dobrze zapowiada sie Scola, Javtokas, Udrih i Karaulov. Podobnie postępuja działacze LAL, choć na mniejsza skalę. My mamy w składzie Vujacica, Stasia Medke i Divaca of course.

Kolejna opcja transferu to Robert Murray z Seattle, ale to chyba bardziej SG. Za George myśle ze by poszedł

Co jest z Juanem Navarro. Gra tego zawodnika przypadła mi do gustu. Czy jakiś klub z NBA ma do niego prawa? (Odoma ogrywał jak chciał pod koszem na IO)

A co do statystyk Pargo, to je sprawdziłem, rzeczywiście dobre. Ale czemu go proponujesz? Phil Jackson sie go pozbył, a gdyby był taki utalentowany, to by chyba nie odchodził. Jednakże poczynił ogromny postep.

Podsumowując moich kandydatów. Opcje
1) Earl Watson
2)Milos Vujanic
3) Sarunas Jasikievicius
4) Juan Navarro
5) Ronald Murray

To już chyba jest oparte realizmem, bynajmniej mam teraz taką nadzieję



Szak - N wrz 12, 2004 8:44 am

Należałoby sie pozbyć Jumaina Jonesa i Devana George, a w zamian dostać Earl Watsona i może Jamesa Poseya, by wyrównać salary
Eh, znow patrzysz tylko na korzysci Lakers. A co zyskaliby na tej wymianie Grizzlies? Do tego wnioskuje, ze Posey'a dorzucasz do tej wymiany na zasadzie zapchajdziury, zeby sie place zgadzaly. Sory, ale to duzo bardziej lakomy kasek niz ten Watson. Choc Watson w sumie jest niczego sobie. Memphis mialo i gralo w zeszlym sezonie praktycznie 10 ludzmi. Kazdy czlowiek mial tam jednego zmiennika. Ty chcesz zabrac im podstawowego guarda i jedynego zmiennika dla Jasona Williamsa, a w zamian dac co najwyzej przecietnych skrzydlowych. Podsumowujac, Memphis w zyciu by na to nie poszli.

Co do Europejczykow to nalezy byc ostroznym. Poza tym mamy juz takiego ponoc utalentowanego - Vujacica, wiec po co kolejni? A jak piszesz o wysokich Europejczykach... Z takimi tez trzeba ostroznie. Poki zobaczmy jak poradzi sobie srodek z dwoma bialymi zawodnikami.

A Pargo zostal zwolniony, bo nie pasowal Jacksonowi. Po co mial sie kisic na lawie? I tak bylo wiadomo, ze beda grac Payton i Fisher.

Jak tak czytam o tych mozliwych wymianach, to mi sie robi kwasno. Moze byc problem z opchnieciem tych nadbywajacych skrzydlowych. Kurcze. Zeby sie nie okazalo, ze trzeba bedzie dokladac Butlera i/lub Rusha. Choc moze Kupchak sie zrehabilituje w koncu jakas dobra wymiana za ten cyrk z GP.



gimmie - N wrz 12, 2004 9:04 am
eh Divac kurcze masz pomysły bardzo dobre tyklo jak zauważył Szak
znow patrzysz tylko na korzysci Lakers. A co zyskaliby na tej wymianie Grizzlies?



loqsh1 - N wrz 12, 2004 9:07 am

Co do granta i odoma , to gdyby grali po tyle samo minut, to by miał bardzo podobne statystyki (oprócz punktów). hmm w takim razie gdyby van gundy dawał pograć grantowi tyle co odomowi, to miałby dwóch odomów w składzie - dla mnie to by była wspaniała opcja, ale zastanów się dlaczego grant nie grał tyle co odom? bo jest starszy, bo nie dał rady, bo ma problemy z kolanami i po prostu jest gorszym zawodnikiem. nie był do tego stopnia ważny dla drużyny, że grał tak dużo. ach, no i to, że gość gra dłużej to nie znaczy, że utrzyma swoje statystyki przez następne 7.5 minuty. może u siebie, tam gdzie patrzysz jak grają zawodnicy czyli w grze EA masz wyłączoną opcję, że zawodnicy się męczą, ale niestety w prawdziwej grze im jest dalej tym trudniej.
ale ok, jeszcze załóżmy, że grant gra 37.5 minuty czyli dokładamy 25% do jego każdej statystyki (w nawiasie statsy odoma)
ppg: 11 (17.1)
rpg: 8.6 (9.7)
apg: 1.2 (4.1)
spg: 0.8 (1.06)
bpg: 0.6 (0.98)
i nie mów już proszę, że grant i odom to zawodnicy tej samej klasy, bo poprzedni sezon udowodnił coś zupełnie innego. rzekłem.

acha, i jeszcze coś z liczb.
7.5 minut z 30 to nie jest 30% tylko 25%. nie zaokrąglajmy tego tak jak nam pasuje.

acha, i napiszę jeszcze co tu napisałem przedwczoraj ale post mi zniknął jakimś cudem (BTW jeśli mi go ktoś skasował to niech się przyzna, nie obrażę się ) - na innym forum czytałem, że riley miał pomysł by zrobić z odoma rozgrywającego (nie chciałbym być wtedy w skórze divaca ) to mi się wydaje bzdurą, bo ponoć riley miał taki pomysł zanim wziął wade'a w drafcie, ale przecież zanim on wziął w drafcie dwyane'a to chyba o tym nie myślał, potem myślał o brandzie a potem o odomie jak już nikt nie został albo się mylę.

ps. kto jest nigeryjczykiem?
Lamar Odom? Born in Jamaica, New York

EDIT: jako fan lamara musiałem się wypowiedzieć, może zamknęliście temat, ale wczoraj nie miałem jak odpowiedzieć bo mi net wysiadł



Divac - N wrz 12, 2004 9:22 am
Sorry ogromne. pomyliłem z Olowokandim. Przepraszam!!!!!!

OOO. Już 2 odpowiedzi na mój post bez obrazania mnie. Pewnie Pietras wyjechał tam, gdzie nie ma komputera

Za wszelką cenę Earl Watson

Odom ma 4 asysty na PF, na PG by się mógł sprawdzić, tylko, że brakuje mu szybkości i kondycji (ach ta marihuana w LAC )

I szkoda że Wade'a nie włączyli do wymiany. Żal cholerny



loqsh1 - N wrz 12, 2004 9:33 am

Odom ma 4 asysty na PF, na PG by się mógł sprawdzić, tylko, że brakuje mu szybkości i kondycji (ach ta marihuana w LAC )kondycji? no tak, w sumie zagrał w 80 meczach poprzedniego sezonu i w playoffach i na olimpiadzie. kondycji nie ma, z formy pewnie już dawno wyszedł.
widzisz, przypomniałeś mi o swojej niechęci do odoma spowodowanej jego przeszłością. ciekawe co sądzisz wobec tego o ronie arteście - ten to dopiero był zadymiarzem, w dodatku rasistą (albo się mylę) albo o połowie składu portland. pewnie same cieniasy, nie? a butler był 15 razy aresztowany.

I szkoda że Wade'a nie włączyli do wymiany. Żal cholernymyślisz, każdy jest idiotą? idiotą jest ten kto by myślał, że wade byłby do wymiany włączony jeśli to jest skierowane do Ciebie to sorry, ale.. omg

Pewnie Pietras wyjechał tam, gdzie nie ma komputera poszedł do kościoła pomodlić się za Ciebie



NY-PiXo - N wrz 12, 2004 9:48 am
co do poruwnania Grant-Odom to są gracze bardzo ruźniący się od siebie i bezspośrednie porównywanie ich niejest miarodajne , Grant owiele więcej robi "tego" czego niewidać w statsach , to przedewszytkim zawodnik siłowy i taktyczny ; nieulega jednak wątpliwości że Odom jest lepszym graczem bo
A) Grant jest stary
B) ma zasobą już najlepszy okres (PTB)
C) żeby ktoś taki jak grant mógł zaistnieć jest poptrzebny ktoś taki jak odom



Qpa - N wrz 12, 2004 10:13 am

nieulega jednak wątpliwości że Odom jest lepszym graczem bo
A) Grant jest stary
B) ma zasobą już najlepszy okres (PTB)
C) żeby ktoś taki jak grant mógł zaistnieć jest poptrzebny ktoś taki jak odom


ja bym powiedzial nawet, ze gGrant swoj najlepszy okres mial w Sacramento, jednak nie zmienia to faktu, ze juz nigdy nie bedzie gral tak jak kiedys i trzeba sie liczyc z tym ze z sezonu na sezon jego statsy beda co raz gorsze. Moim zdaniem Odom juz w tej chwili jest lepszym zawodnikiem, niz kiedykolwiek byl Brian, a w przeciwienstwie do niego czeka go jeszcze dluga kariera w NBA.



Divac - N wrz 12, 2004 10:19 am
Ale z Odomem przesadziłes. Skrytykowałes mnie ze ja stwierdzam ze ma slaba kondycje. przeciez Odom to PF, tam gra wyglada zupelnie inaczej. Biegasz raz pod jeden kosz raz pod drugi i zapychasz. A PG musi caly czas biegac w ataku i w obronie za swoim. No chyba zeby jego druzyna kryla stefa. Ale po sezonie 2002/2003 Grant był uważany za lepszego. Teraz tak nie jest, ale to dzieki cudownemu objawieniu Odoma. Koleś zrobił taki postęp, jak Arenas w poprzednim sezonie.

NYpixo
- punkty A, B, C nie są dla mnie oczywiste. Jak Karl Malone miał tyle lat co grant to był rok ........ 1995. Co na to powiesz?

Sam Cassell gdy odchodził do minnesoty miał 34 lata i niby najlepszy okres za sobą.

Odom nie jest typem pracusia. To własnie Grant, czego nie widac w przełozeniu na statystyki, pracuje na Odoma. Pamiętasz może Inusa Norville z Polonii? Nie ma co ich porównywac bo dziela ich lata swietlne, ale statystyki mieli podobne, tzn. kiepskie, ale mnóstwo serca wkładali dla drużyny.

losh 1
A co do zadymiarzy, to bardzo lubie Rasheeda Wallace. Po prostu odom jest jakis dziwny, dziwnie wygląda i wogóle

I widze ze ci pietras na czas mszy pozwolił przejąć schede

Qpa moim zdaniem nie. Lepszy Odom niz Brian kiedykolwiek? Nie, jeszcze nie.

Czemu sie tak czepiacie moich propozycji wymian? Są bardzo realne, bo kto by pomyslał, ze Magic dadza Goodena i Varejao za Battie? Wszystko jest możliwe.Jak usłyszałem ze za Jonesa ma przyjsc J-Will i Posey to sie zdziwiłem. Ale naprawde takie wymiany sie zdarzają.



Qpa - N wrz 12, 2004 10:29 am

Ale po sezonie 2002/2003 Grant był uważany za lepszego. Teraz tak nie jest, ale to dzieki cudownemu objawieniu Odoma. Koleś zrobił taki postęp, jak Arenas w poprzednim sezonie.

Wcale Odom nie zrobil takiego ogromnego postepu. W stosunku do sezonu 2002/03 poprawil sie o 2,5 pkt. i 3,0 zb. na mecz. Jak sie to porowna do wyczynow Zacha Randolpha z Portland to nie jest az tak wiele... Odom przede wszystkim zrobil postep w swojej glowie, w ktorej mial nie zbyt dobrze poukladane.


NYpixo
- punkty A, B, C nie są dla mnie oczywiste. Jak Karl Malone miał tyle lat co grant to był rok ........ 1995. Co na to powiesz?


Nie porownuj Karla do Granta, bo Malone to jest ewenement w NBA. Inni wielcy gracze z jego dekady: Hakeem Olajuwon, John Stockton, Ptrick Ewing, David Robinson, Clyde Drexler juz dawno pokonczyli kariery. Kal nie liczac poprzedniego sezonu chyba 10 spotkan lacznie nie opuscil.

Dobra, teraz ja lece do kosciola



spabloo - N wrz 12, 2004 10:44 am

Nie ma mowy, nie powiem ci ze nie wiem kto to jest. Wiem kto to. (były gracz LAC 208 wzrostu, wybrany 2. w draficie w 1999, PF lub SF)
Pomyliłeś go tym razem ze Stevem Francisem. Lamar został wtedy wybrany z czwórką.

Czemu sie tak czepiacie moich propozycji wymian? Są bardzo realne, bo kto by pomyslał, ze Magic dadza Goodena i Varejao za Battie? Wszystko jest możliwe
Nikt by nie pomyślał, ale w tej wymianie jest jakaś logika. Magic będą stawiać na Dwighta Howarda, dlatego pozbyli się Goodena. Dodatkowo dostali wysokiego gracza, dobrego obrońcę i bardzo "ułożonego" człowieka. To jest obecnie towar deficytowy w NBA, w odróżnieniu od graczy typu J.Jonesa i D.George'a (ich kontrakty będą obowiązywały jeszcze 2 sezony, więc jakimś tam kąskiem staną się dopiero po tym sezonie).



PI3TR45 - N wrz 12, 2004 11:28 am

Dobra, teraz ja lece do kosciola
Ale się Qpa zmieniamy. Ja wróciłem

Twoje propozycje transferowe Divac są już realniejsze, ale ciągle nieprawdopodobne i nie trafione (Europejczycy).


Sorry ogromne. pomyliłem z Olowokandim. Przepraszam!!!!!!
Przecież mówiłem, że nie masz pojęcia kto to Odom


OOO. Już 2 odpowiedzi na mój post bez obrazania mnie
Gdzie tak strasznie Cię na obrażałem Prawda boli, co


Pewnie Pietras wyjechał tam, gdzie nie ma komputera
Masz jakiś problem, poza tym, że nie znasz się na NBA
Niektórzy chodzą do kościoła.


Za wszelką cenę Earl Watson
No to gratuluję Znowu chcesz oddać KB8


brakuje mu szybkości i kondycji (ach ta marihuana w LAC
Jest szybki na tyle na ile mu potrzeba. Kojarzysz Anthonego Masona? On był raczej wolniejszy od Odoma a doskonale radził sobie z wyprowadzeniem piłki i rozegraniem. A marichuana jest stwierdzonym lekiem, między innymi na astmę. W Kaliforni jest sprzedawana w aptekach na recepty.


I szkoda że Wade'a nie włączyli do wymiany. Żal cholerny


myślisz, każdy jest idiotą? idiotą jest ten kto by myślał, że wade byłby do wymiany włączony jeśli to jest skierowane do Ciebie to sorry
wyrwałeś mi to z klawiatury


poszedł do kościoła pomodlić się za Ciebie
Z tym kościołem to trafiłeś, ale mam ciekawsze tematy do modlitwy


Moim zdaniem Odom juz w tej chwili jest lepszym zawodnikiem, niz kiedykolwiek byl Brian
Zgadzam się


Ale z Odomem przesadziłes. Skrytykowałes mnie ze ja stwierdzam ze ma slaba kondycje. przeciez Odom to PF, tam gra wyglada zupelnie inaczej. Biegasz raz pod jeden kosz raz pod drugi i zapychasz. A PG musi caly czas biegac w ataku i w obronie za swoim.
Pomyśl trochę - to, że Odom by rozgrywał, nie koniecznie musi oznaczać, że grałby na pozycji PG. Kolejny raz przykład Masona.


Grant był uważany za lepszego.
Już się Ciebie o to pytałem. GDZIE W NBA LIVE


Teraz tak nie jest, ale to dzieki cudownemu objawieniu Odoma. Koleś zrobił taki postęp, jak Arenas w poprzednim sezonie
Chyba se jaja robisz Aż takieko postępu nie było. Bez jaj.


Jak Karl Malone miał tyle lat co grant to był rok ........ 1995. Co na to powiesz?
Czy mi się wydaje czy właśnie porównałeś Malone'a i Granta jako graczy Nie no to świetnie znasz się na NBA, nie ma co


Po prostu odom jest jakis dziwny, dziwnie wygląda i wogóle
No - pamiętaj loqsh1 - kto kiepsko wygląda, ten jest słabym koszykarzem. Pewnie Divac dziwi się czemu Justin Timberlake nie gra w NBA


widze ze ci pietras na czas mszy pozwolił przejąć schede
Nie, po prostu wszystkich kolą w oczy Twoje byki


Czemu sie tak czepiacie moich propozycji wymian? Są bardzo realne
No bardzo realne Na prawdę myślisz, że Kupchak jest takim debilem i nie skorzystał by z takiej możliwości? Czy myślisz też, że np. West jest równie wielkim debilem ehhh


kto by pomyslał, ze Magic dadza Goodena i Varejao za Battie?
To Ci już wytłumaczył Spabloo. Mówiłem Ci już, że wymiany w 100% niekorzystne nie istnieją.

PS. Weź, Divac, poluzuj tam gdzie Cię ciśnie



Qpa - N wrz 12, 2004 12:23 pm
Earl Watson to dobra propozycja, ale zeby go pozyskac trzeba dac o wiele wiecej niz George + Jones. Moim zdaniem transfer nie realny. Wymian trzeba szukac z klubami, ktore maja za duzo rozgrywajacyh (np. Bulls), ale na trade'y z udzialem najlepszych "towarow" juz jest i tak za pozno, bo do rozpoczenia obozow przygotowawczych pozostalo ledwie kilka tygodni. Nikt nie bedzie zmienial skladu za piec dwunasta. Kto mial sie przebudowac juz dawno to zrobil. Sytuacja w Lakers jest taka, ze w skladzie znajduje sie 14 zawodnikow z gwarantowanymi kontraktami: Atkins, Bryant, Butler, Cook, Divac, George, Grant, Jones, Medvedenko, Mihm, Odom, Rush, Vujacic i Walton. Cos mi mowi, ze dopoki Malone nie oglosi swojej decyzji, to rzadne zmiany kadrowe w Lakers nie nastapia. Jesli Malone podpisze z nami kontrakt, wtedy mozna szukac jakies malej wymiany (ja bym sie postaral o Pargo tak jak juz wczesniej pisalem). Jesli to sie nie uda to wtedy nalezy zwolnic Jones'a i podpisac kontrakt z ktoryms z dwojki: Tony Bobbitt, Nate Johnson w zaleznosci od tego, ktory lepiej spisze sie na campie. Ewentualnie podpisac kontrakt, z ktoryms weteranow bedacych obecnie wolnymi agentami, bo miec na lawce dwoch debiutantow jako zmiennikow dla Atkinsa to troche ryzykowne. Do wziecia sa jeszcze: Dana Barros, Trevis Best, Mark Jackson, Avery Johnson, Kenny Anderson, Doug Overton, Derrick Martin itd... jest w czym wybierac



NY-PiXo - N wrz 12, 2004 8:06 pm
Divac napisał:
NYpixo
- punkty A, B, C nie są dla mnie oczywiste. Jak Karl Malone miał tyle lat co grant to był rok ........ 1995. Co na to powiesz?

Nie porownuj Karla do Granta, bo Malone to jest ewenement w NBA. Inni wielcy gracze z jego dekady: Hakeem Olajuwon, John Stockton, Ptrick Ewing, David Robinson, Clyde Drexler juz dawno pokonczyli kariery. Kal nie liczac poprzedniego sezonu chyba 10 spotkan lacznie nie opuscil.




Divac - Pn wrz 13, 2004 10:14 am
Ale Grant może jeszcze pograć 3 sezony na wysokim poziomie- patrz przykład Cassela. Ponadto wszyscy zawodnicy których wymieniłes konczyli kariery w wieku około 36-38 lat. Grant ma jeszcze przed sobą około 3 sezonów bardzo dobrej gry

Swoją drogą nie moge sie odczekac nowego PG. Nie wiem co to bedzie. Jak nie zostana dokonane transfery to sie zdenerwuje. Gdyby nie przegapił Banksa to byloby spoko. A tak trzeba sie matrwic, bo jest jeden solidny rozgrywajacy, a w dodatku nie najwyzszej klasy.



antek - Pn wrz 13, 2004 10:31 am
bo jest jeden solidny rozgrywajacy



PI3TR45 - Pn wrz 13, 2004 10:48 am

Divac poważnie lepiej przyznać się do błędy , niż pieprzyć głupoty
Jak dwie osoby mówią to samo, to coś w tym jest


Ale Grant może jeszcze pograć 3 sezony na wysokim poziomie
Oby! Ale on ostatniego sezonu nie miał bardzo dobrego, więc raczej wątpię, żeby ten był jakiś genialny w jego wykonaniu


Swoją drogą nie moge sie odczekac nowego PG. Nie wiem co to bedzie.
Może nie być nic. Na moje oko, jak sprowadzą kogoś na rezerwę to będzie świetnie, ale i tak wątpię czy teraz - tuż przed sezonem. Chociaż Kupchak dosyć rzedko zmienia coś w trakcie RS


Jak nie zostana dokonane transfery to sie zdenerwuje.
o nieee, tylko nie to


Gdyby nie przegapił Banksa to byloby spoko
To fakt.


Ale chyba jest jescze ten rokas_Vujanić, wybrany z numerem 27 w tegorocznym drafcie, Słoweniec, tak tyko pisze, moze o nim zapomniałes, a moze nie jest o rozgrywajkiem
Wg mnie to Divac po prostu wymieniał solidnych rozgrywających, a ten rooki, to za bardzo na razie solidny nie jest Gra na pozycji PG/SG



Qpa - Pn wrz 13, 2004 10:55 am

bo jest jeden solidny rozgrywajacy

Ale chyba jest jescze ten rokas_Vujanić, wybrany z numerem 27 w tegorocznym drafcie, Słoweniec, tak tyko pisze, moze o nim zapomniałes, a moze nie jest o rozgrywajkiem



Divac - Pn wrz 13, 2004 11:30 am
sorry ale czy wy wogóle do szkoły nie chodzicie? 3 posty pod moim w 1h

No ja akurat ot ze szkoły pisze bo mam infe. Na Vujacica bym nie stawiał. Wogóle nieograny. Musi ktoś przyjść. Za byle jakiego jumaine Jonesa byle jaki rozgrywajacy, ale zeby był dubler. To jest teraza najwazniejsze. A moze Odom z Butlerem i Divacem porozgrywaja?



Qpa - Pn wrz 13, 2004 12:24 pm
ja akurat w poniedzialki koncze wczesniej bo tak to mam po 7/8 lekcji

w zaleznosci od sytuacji rozgrywac moga kobe, odom i miejmy nadzieje butler, ale i tak trzeba miec klasycznego point guarda, bo w ataku spoko, ale kto bedzie kryl niskich i szybkich zawodnikow rywali?



Divac - Pn wrz 13, 2004 6:15 pm
Qpa stefą pokryją. Postawią 5 o średniej wzrostu 208 i będzie najwyzsza w lidze, oczywiście o ile Atkinsa na boisku nie bedzie . Ostatecznie 30-35 minut moze grac Atkins, choć nie wiem czy sobie da radę, kolejne kilka rozdzielić na Rusha, Vujacica i Nate Johnsona. A KB8 będzie grał po 45 w meczu i dostanie MVP

Pietras fajnego masz nawego Szaqa na zdjęciu. Szkoda, że ja nie umiem se Włodzimierza wkleić.



PI3TR45 - Wt wrz 14, 2004 6:54 am
Ja akurat mam wakacje


Qpa stefą pokryją. Postawią 5 o średniej wzrostu 208 i będzie najwyzsza w lidze, oczywiście o ile Atkinsa na boisku nie bedzie
Rozumiem, że to był żart. Tylko na końcu czegoś takiego stawia się " " żeby wszyscy wiedzieli, bo bez tego równie dobrze można by wyśmiać Twoje poglądy


Ostatecznie 30-35 minut moze grac Atkins, choć nie wiem czy sobie da radę, kolejne kilka rozdzielić na Rusha, Vujacica i Nate Johnsona
Atkins może nie będzie błyszczał, ale liczę, że sobie poradzi i zagra przyzwoicie Na pewno Vujacic dostanie trochę, no i mam nadzieję, że Jax'owy manewr Rush-KB na pozycjah obrońców będzie stosowany, bo nie był najgorszy. Co do Johnsona, to myślę, że zwykle nie zmieści się w 12stce. Wogóle jak się w 15stce zmieści, to będzie miał fart


A KB8 będzie grał po 45 w meczu i dostanie MVP
Tak Cię to śmieszy? No to gratuluję.


Pietras fajnego masz nawego Szaqa na zdjęciu. Szkoda, że ja nie umiem se Włodzimierza wkleić
Kwestia umiejętności posługiwania się komputerem. Na prawdę nic trudnego (oczywiście to co ja zrobiłem )



Divac - Wt wrz 14, 2004 1:45 pm
No tylko ze emblemat moze przydzielic administrator, którym jest Qpa. Tak w FAQ napisali. Wysłałem mu wiadomość, zobaczymy, co sie da zrobić.

Fajną tapetkę zrobiłeś, podoba mi się. Na jakim oprogramowaniu?
Tylko mały problem. Czemu na koszulce Heat ma nr 32, a jest podpisany jako #34 O'Neal? Może to tak ma być i tak specjalnie chciałeś.

Nie wiem wogóle co bedzie. Sezon za miesiąc i jeden rozgrywający. Nie ma jakichs plotek chociaż na nba.com? Może Tomjanović zaproponuje nowe ustaiwienie z 1 obrońcą i 3 skrzydłowymi ?

A swoją drogą to Kobe by nie dał rady grać tyle meczy przez 45 minut. No chyba ze przyjdą playoffy.

Czytałem o Johnsonie, że ma 27 lat i dopiero college skończył. Nic z niego nie będzie. Był jeszcze cos na B... Nie pamietam. Też PG chyba, może on?

Tony Bobbit, rookie ale już 25 letni. Mogli se w draficie wziąć Europejczyka na PG, to znaczy wzięli, ale dla mnie to jest SG. Głównie ze względu na obronę, bo w ataku spoko. Powyżej 200 cm to za dużo.Ale wogóle oni są niewymiarowi w LAL , bo Atkins ma 180 cm. Będzie przez ręce rzucał. Czemu nikt mi nie odpowiedział co jest z Juanem Navarro?
On by był dobry na zmiennika, świetnie grał na IO w przeciwieństwie do Odoma , co wcale nie znaczy ze jest on niego lepszy



PI3TR45 - Wt wrz 14, 2004 2:02 pm

No tylko ze emblemat moze przydzielic administrator, którym jest Qpa. Tak w FAQ napisali
Nie wiem co napisali w FAQ, ale ja się znam na praktyce - Qpa jest moderatorem działu Lakers. Administratorem jest Borys. Jednak oni nie mają nic do Twojego ava (emblematu). Znajdujesz sobie avatara (tworzysz sam lub robi to dla Ciebie ktoś, czy po prostu znajdujesz jakieś zdjęcie w necie) i umieszczasz je na jakimś serwerze. Później w profilu podajesz adres tego ava i po kłopocie


Fajną tapetkę zrobiłeś, podoba mi się. Na jakim oprogramowaniu?
Photoshop 7


Tylko mały problem. Czemu na koszulce Heat ma nr 32, a jest podpisany jako #34 O'Neal? Może to tak ma być i tak specjalnie chciałeś.
Nie chciałem, mój błąd wynikający z przyzwyczajenia już poprawiłem


Nie wiem wogóle co bedzie. Sezon za miesiąc i jeden rozgrywający
No nie jeden. Mamy dwóch.



Qpa - Wt wrz 14, 2004 2:36 pm

No tylko ze emblemat moze przydzielic administrator, którym jest Qpa. Tak w FAQ napisali. Wysłałem mu wiadomość, zobaczymy, co sie da zrobić.

Nie wiem o co Ci chodzi z tym przydzielaniem emblematu przez administratora (bynajmniej nie przeze mnie)...zrob tak jak Ci pi3tr45 wytlumaczyl.


Czytałem o Johnsonie, że ma 27 lat i dopiero college skończył. Nic z niego nie będzie. Był jeszcze cos na B... Nie pamietam. Też PG chyba, może on?

daje sobie glowe uciac, ze nigdy nie widziales goscia w akcji. tak wiec nie wypowiadaj sie, ze nic z niego nie bedzie, bo juz nie raz zawodnicy, ktorzy nie bylo wczesniej nikomu znani robili pozniej kariery w NBA.


Mogli se w draficie wziąć Europejczyka na PG, to znaczy wzięli, ale dla mnie to jest SG. Głównie ze względu na obronę, bo w ataku spoko. Powyżej 200 cm to za dużo.Ale wogóle oni są niewymiarowi w LAL , bo Atkins ma 180 cm. Będzie przez ręce rzucał. Czemu nikt mi nie odpowiedział co jest z Juanem Navarro?

Z numerem 27 w drafcie Lakers nie mogli zbytnio poszalec. Mysle, ze i tak zrobili dobrze bo wzieli mlodego, perspektywistycznego goscia, ktory w przyszlosci moze grac nawet w pierwszej piatce. A wzrost nie ma tu nic do rzeczy bo zawaez, ze co raz mniej jest PG o wzroscie 180-185 cm, a co raz wiecej tych wyzszych. Np. Livingston wybrany w tym roku w drafcie.

Do Navarro prawa maja Washington Wizards (wybrali go z numerem 40 w drafcie 2002 roku). I raczej z niego nie zrezygnuja...



Divac - Wt wrz 14, 2004 3:57 pm
No ale drugim Van Exelem N. Johnson chyba nie bedzie

no ale masz rację, nic nie wiadomo.

To ja proponuję Jumaina Jonesa z Devanem Georgem, Brianem Cookiem i Brianem Grantem za Kwame Browna(ew. jakiegoś gorszego, jakby nie chcieli go oddać, np. Ethana Thomasa), Gilberta Arenasa i prawa do Navarro. Na pewno taki transfer miejsca nie będzie miał. Ale jak myślicie? Czy byłby możliwy do skutku?

Ja jestem optymistą

Aha Qpa. Głowy se nie odcinaj, bo nie ma po co



loqsh1 - Wt wrz 14, 2004 4:30 pm

No ale drugim Van Exelem N. Johnson chyba nie bedzie 'nigdy nie mów nigdy'

To ja proponuję Jumaina Jonesa z Devanem Georgem, Brianem Cookiem i Brianem Grantem za Kwame Browna(ew. jakiegoś gorszego, jakby nie chcieli go oddać, np. Ethana Thomasa), Gilberta Arenasa i prawa do Navarro. powtórka z rozrywki: a co z tego będą mieli wizards? ach, zaopiekują się grantem i jego dużym kontraktem. no tak, a reszta zawodników też bardzo przyda się wizardsom, zwłaszcza ten rozgrywający, którego otrzymają za arenasa. jest tam jakiś, prawda? powiedz, że jest!

Ja jestem optymistą niepoprawnym. optymistą to można nazwać gościa, który posłał 1000 kuponów w totka i liczy, że trafi przynajmniej 1 piątkę. ale jak nazwać gościa, który posłał jeden kupon i od razu zabiera się do sporządzania listy zakupów za wygrane pieniądze?

Aha Qpa. Głowy se nie odcinaj, bo nie ma po co fragment rozmowy na gg z michalem air 23:
on: co tam słychać?
ja: w sumie nic
on: a w różnicy?
Panie i Panowie! oto mamy na forum nowego michała, tylko trochę lepszą wersję



PI3TR45 - Wt wrz 14, 2004 4:45 pm
Ahhh ten loqsh1, ubiegł mnie


To ja proponuję Jumaina Jonesa z Devanem Georgem, Brianem Cookiem i Brianem Grantem za Kwame Browna(ew. jakiegoś gorszego, jakby nie chcieli go oddać, np. Ethana Thomasa), Gilberta Arenasa i prawa do Navarro. Na pewno taki transfer miejsca nie będzie miał. Ale jak myślicie?
Sam sobie odpowiedziałeś: "Na pewno taki transfer miejsca nie będzie miał". Powód - nie ma głupich! (a może są, pewnie loqsh1 by się kłucił )


Ja jestem optymistą
To przejdź na wersję Divac - realista.


fragment rozmowy na gg z michalem air 23:
on: co tam słychać?
ja: w sumie nic
on: a w różnicy?

A co to znaczy "a w różnicy"

To o tym Miszelu air23 powinno być po tym cytacie:

Czy byłby możliwy do skutku?
Ktos podejmuje się przetłumaczyć?


Panie i Panowie! oto mamy na forum nowego michała, tylko trochę lepszą wersję
Tylko pamiętaj, że to ja go odkryłem. Gadałem z nim na gadu jak Ty jeszcze w pieluchy sikałeś tylko zapomniałem opatentować
A czy lepszy? Byki większe od Miszela, ale Air nie udzielał się właściwie w tematach związanych z NBA, więc nie wiadomo jak tam jego wiedza. Jeśli chodzi o zlewę, to lepszą mam tutaj Ale będzie ostra walka w forum awards



Szak - Wt wrz 14, 2004 6:47 pm
A ja dochodze do wniosku, ze jak wymieniac, to brac w zamian tylko gwiazde. Tzn. spakowac X naszych kolesi i wyslac za kogos naprawde bardzo dobrego. Ten sklad, co maja Lakers wcale nie wyglada tak zle. Jest zmiennik na kazda pozycje. Kobe i Odom beda mieli duzo kontaktu z pilka, wiec rozgrywajacy jest im potrzebny wlasciwie tylko do obrony, wyprowadzania pilki na polowe przeciwnika i okazjonalnie do trafienia rzutu z czystej pozycji. Tak, jak pisal Qpa. Do tego Kobe moze byc na pewien czas przesuwany na PG, a na SG wchodzilby Butler. Cos musi byc zrobione, bo to zawodnik z potencjalem i nie powinien grzac lawy. Tzn. pewnie bedzie zmiennikiem, ale widzialbym dla niego raczej duzo minut zamiennie na SG i SF. Rush by stracil, ale tak to bywa niestety. Nie chcialbym jednak, by wymieniono w wyzej wspomnianej potencjalnej paczce Butlera lub Rusha. Choc niestety to praktycznie jedyne lakome kaski, ktore mozna by wymienic. Brak Rusha, to bylby brak naprawde pewnego strzelca za 3, a tych moze brakowac. A Butler... Widzialem go w akcji moze tylko ze 2 razy, ale jakos tak mi sie spodobala jego dynamika. Po prostu mnie zaciekawil.

Kupchak zwykle wolal przeczekac, niz pakowac sie w niepewne wymiany. Ale sadzac po tym, co wyprawia tego lata, to chyba jednak zerwal sie ze smyczy i bedzie kombinowal. Ogolnie ten sklad, jesli nie bedzie gwaltownych zawodow oczekiwan, ma szanse, jesli sie zgra, na jakies wyniki. Dlatego jak wymieniac to isc na ilosc w zamian za jakas gwiazde. Bo jesli oddamy paru gosci za tez paru gosci, to pewnie i jedna i druga grupa to beda ludzie sredniego poziomu i pewnie nie bedzie to zadna wyrazna poprawa.



Gość - Cz wrz 16, 2004 10:16 am
Czytam sobie ta wasza dyskusje i czytam. Strasznie zjechaliscie biednego Divaca, a on tylko chcial się wlaczyc w nurt kibicowskich rozwazan o NBA. Brak mu jeszcze wiedzy, ale to przyjdzie z czasem. Jedyna rada jaka mogę mu dac to niech duzo czyta – zwlaszcza posty prawdziwych fachowcow (na wszelkich forach). Z wlasnego doswiadczenia wiem, ze to jest najlepszy sposób nauki.
A wracajac do tematu – koncepce zagospodarowania pozycji PG w Lakers, stale się zmieniaja. Najpierw chcieli chyba jeszcze z Paytonem sprobowac. Jednak zmieniono zdanie i Gary polecial. Gdyby nie odwalil swojego numeru, problem bylby zalatwiony, ale nie ma tak dobrze i dlatego teraz toczy się taka dyskusja.
Najpierw trzeba sprecyzowac nasze potrzeby, bo widze, ze praktycznie wszyscy rzucaja nazwiskami jakichkolwiek PG nie zastanawiajac się czego tak naprawde nam potrzeba. Panowie – my potrzebujemy dobrze broniacego zawodnika – zwlaszcza przeciwko niskim – czyli przeciwko PG rywali. Bo to wlasnie oni nas w ostatnich latach najbardziej ranili. Rok temu Minnesota wypromowala Hudsona – nawrzucal nam tyle trojek, ze hey. Bibby rok w rok przeciwko LA pokazywal się ze swietnej strony. Parker z SAS to samo. A dlaczego tak umoczylismy z Pistons? Kto zostal MVP i tak bardzo dal nam się we znaki? Niejaki Billups – także PG. Nasi poprzedni PG – zarówno Payton jak i Fisher, nie byli dosc szybcy i dobrzy w defensywie, aby zdolac ich wybronic. Popapranie tradu z Celtics było dla nas tak niekorzystne nie ze względu na to, ze przyszedl Jones, ale dlatego, ze stracilismy Banksa. Duzo mniej zalowalby Atkinsa, ale Banks to było lekarstwo na cale zlo dla nas. Mlody, szybki i znakomicie broni – czego chcieć wiecej? No w sumie moglby lepiej rozgrywac, ale na to ma jeszcze czas .
Atkins na pierwzy rzut oka wydaje się być OK, ale... Niestety slabo broni, a jak wczesniej wspomnialem, tego potrzebujemy w tej chwili najbardziej.
Dlatego jakis czas temu pojawila się opcja z Butlerem jako PG. Powodow jest kilka. Odoma nie chcemy pchac na PF – szkoda go tam. Lepiej mieć znaczaca przewage na SF niż troche slabszego PF (przynajmniej od tych najlepszych – Grant statystycznie wypada niby duzo gorzej, ale to wielki defensor). Na SG wiadomo, ze nie pogra. Musialby się kisic na lawce jako zmiennik. A ma potencjal na pierwsza piatke. Stad pomysl z przystosowaniem go na PG. Moglby sporo grac, Atkins wchodzilby na zmiany. Ale jak dla mnie ta koncepcja od poczatku była mocno naciagana. Caron ma slabe panowanie nad pilka, ze o przegladzie pola już nie wspomne. Jego jedyna zaleta jest bardzo dobra defensywa i na tyle duza szybkosc, ze pownien nadazac także za niskimi.
Ostatnio pojawila się plotka o zainteresowaniu Gregiem Bucknerem. A to oznacza, ze Kup wpadl na kolejny pomysl. Bucker to SG, ale troszke niski (6`4, czyli jakies 192, 193cm). Ma za to inna zalete – jest niesamowitym obronca. To jest czlowiek do zadan specjalnych w tej dziedzinie. IMO plan polega na tym (jeśli to prawda o zainteresowaniu nim), ze w pierwszej piatce generalnie wychodzilby Atkins – no innego już teraz nie znajdziemy. Chucky jako PG jest niezly. Nie jest graczem pierwszoplanowym, a takim cieniem, a w zespole, gdzie tak wielu zawodnikow lubi czuc pilke w reku, to wazne. Będzie wstanie odpowiednio rozdzielac podania. W bardziej newralgicznych momentach meczu na boisku będzie się pojawial Buckner. Jego zadaniem będzie uprzykrzyc zycie PG rywalowi. W tym czasie obowiazki playmakera przejmie na siebie Kobe, który i tak ma predyspozycje do tego (a przy ewentualnej koncepcji z Butlerem musialby to robic w wiekszym wymiarze czasowym). Dzieki temu zespol nie traci tak bardzo na sile i sprawnosci rozgrywania. Ja bym na taki manewr poszedl na miejscu Rudego.
Oczywiście jest jeszcze opcja tradu. Ale ta kwestia jest bardziej skomplikowana i nie do konca zalezna od samych Lakers. Możliwości jest wiele. Mniej lub bardziej realne. Zaczynając od tych bardziej realnych na pierwszy ogien ida oczywiście Bulls i opcja o której wspomniał Qpa, czyli Pargo. Ja jednak mam nieco odmienne stanowisko w kwestii kogo w pakiecie wziąć i oddac. Ja bym wziął pare Pargo-Duhon. Jeden na teraz, a drugi na przyszłość. Chris jest znakomitym obronca. Lepszego rozgrywającego niż on można znaleźć, ale lepszego defensora będzie bardzo trudno. Jannero już znamy – ma wieksze doświadczenie, troche pogral, na zmiennika się nada. W zamian bardzo możliwe, ze wystarczylby Cook+pick w II rundzie. Niestety nie znam wysokości kontraktu Pargo, ale nie sadze, aby było to cos wiecej niż minimum ligowe. Duhona za minimum ligowe także spokojnie się podpisze. W Europie wiecej na pewno mu nie dadza. Ba, od biedy można by go wysłać tam na nauke (przynajmniej by gral), acz ja bym go zatrzymal. Inna opcja, ale już mniej atrakcyjna jest Erick Strickland. Taki sobie PG, ale przyzwoity obronca z niezłym rzutem z dystansu. Rozwiązanie jak najbardziej krótkoterminowe (bo i umowe ma raptem na rok). Buck ponoc SA skłonni wziąć za niego Jumaina, o ile LAL dorzuciliby kase za drugi rok kontraktu Jones`a. Innych powaznych opcji raczej nie ma.
Oczywiście teoretycznie możliwe jest wzmocnienie się powazne – poprzez pozyskanie PG z najwyższej półki. Rozważałem ostatnio możliwość sciagniecia Barona i stwierdziłem, ze przy sprzyjających wiatrach byloby to możliwe, ale tak wiele rzeczy nie zależałoby od samego managmentu Lakers, ze nawet nie będę snuł tutaj tych rozważań.



calagan - Cz wrz 16, 2004 10:21 am
Kucza zapomnialem, ze u was nie trzeba sie logowac, zeby pisac i wyslalem post bez logowania. Wiec ten "gosc" to ja. Tak dla formalnosci informuje .