jamesland - Pt paź 21, 2005 6:34 pm
Temat typowo analizujacy . Jak powszechnie wiadomo w historii nba tylko 4 graczom udalo sie zdobyc podwojne cyeferki w 4 pozytywnych statystykach . Z graczy ktorzy jako ostani wykonali to zadanie byli robinson i olajuwon . Ale czy teraz jest wogole szansa by zobaczyc nawet nie w tym ale w kilku najblizszych sezonach taki wyczyn?
Oto moja lista kandydatow ktora przed zakonczeniem kariery moze postarac sie o qd (nie wiem jak sie to pisze)
1 Andrei Kirilenko - gdybym mial wskazac kto moim zdanie moze zdobyc QD to wskazal bym wlasnie rosjanina. O minimum 10 punktow jezeli akurat nie jest po kontuzji nie nalezy sie martwic , jezeli chodzi o zbiorki to te 10 raczej wykrec a bez problemow(choc tu akurat zdarzaly sie gorsze wystepy) nkilka razy zdarzalo mu sie te 10 razy na tyle celnie podac ze akcja konczyla sie punktami . I przede wszystkim swienie blokuje w statystykach blokow i przechwytow dwucyfrowe liczby rzadko sie zdarzaja a jednak andrej jest w stanie 10 razy zablokowac a wtedy przy swietnym wystepie przejdzie do historii jako 5
2.Lebron James - triple double zdarzaja mu sie dosyc czesto (jak na tak mlodego gracza) tak wiec pozostaje kwestia 4 statystyki mysle ze przechwyty bo w jednym meczu zdarzylo mu sie 7 stealsow a jesli podpatrzy hughesa na treningach to moze sie okazac ze to on przejdzie do annalow ligi
3. Jason Kidd - gdyby byl tylko mlodszy... a tak pomimo iz na pewno wykreci nie jedno TD to niestety nie wydaje mi sie by byl w stanie miec mecz zycia w stealsach jak kendall gill , choc ja osobiscie zycze mu tego bo bylo by to znakomite zwienczenie kariery .
4. Kevin Garnett - czesto najlepszy we wszytskich statsach w wolves ale to nie wytsarcza co pradwa dobrze blokuje wiec teoretycznie jak zalozymy ze td mu sie zdarzaja a blokowac potrafi to moze on nawiaze do tradycji nba
5.Andre Igoudala - moze troche kontrowersyjne ale on chyba najczesciej ma wysokie statsy we wszystkim np. 10 pkt, 6 zb , 5 as, i 5 steals wiec moze jak dostanie wiecej minut nabierze doswiadczenia to moze on jako 1 od dawna zdobedzie qd ?
mysle ze kazdy ma swoich kandyatow choc tak napradwe jest malo prawdopodobne by w tym lub kilku nastepnych graczy byl w stanie to zrobic.
Moje pytanie do takich specjalistow jest czy przy takim zaostrzeniu obrony jakie obecnie obserwujemy i takim podziale graczy na role druzynie czy jest wogole mozliwe takie heroiczne boje jednego gracza czy fani nba nie maja sie ludzic ze jeszcze kiedys beda mogli okazje ogladac na parkiecie taki cud . jesli myslisz ze tak napisz kto jest w stanie tego dokonac?bo ja niestey mysle ze jednak nie.
MOD:
Edytka zmieniła quaterdouble na quadruple w tytule .
spabloo - So paź 22, 2005 9:32 am
Obecnie mamy taką sytuację: double-double można wykręcić średnio w całym sezonie, z triple-double mamy do czynienia niezbyt często w jednym roku, quadruple-double wystąpiło 4 razy w cięgu 32 sezonów od kiedy notowane są przechwyty i bloki (nigdy więc się nie dowiemy jak to wyglądało w przypadku Russella, Chamberlaina, czy Robertsona, ale naiwnym byłoby stwierdzić, że Wilt w żadnym ze swoich 78 występów z triple-double nie zaliczył w którymś 10 bloków), zaś o quintuple-double nikt z was pewnie nie słyszał, bo nigdy się nie zdarzyło (albo inaczej: nigdy nie zostało odnotowane).
Ja za czasów mojego aktywnego kibicowania jedno quadruple-double przeżyłem (to do pytania w temacie ), ale czy warto zawracać sobie głowę następnym? Moim zdaniem nie. Czuję że nieprędko się go doczekam. Powód? Wśród centrów nie mamy obecnie statystycznych dominatorów, a to jednak center ma największą szansę na takie osiągnięcie. Co prawda zdarzyło się raz, że to obrońcy udała się ta sztuka, ale osiągnąć 10 przechwytów to nie lada wyczyn i udało się to wybitnemu specjaliście w tej dziedzinie (Alvin Robertson). Rekord NBA wynosi 11 przechwytów (przydarzyło się to dwóm zawodnikom). Niestety nie znalazłem ilu do tej pory mieliśmy graczy którzy zaliczyli 10 przechwytów. Sądzę jednak, że tych co miało 10+ bloków było więcej.
Sporo było zawodników, którzy ocierali się o to osiągnięcie, ale jednak jest spora różnica między 8 blokami czy przechwytami a 10. Tu już nie będziemy mieli takiej sytuacji jak w przypadku Ricky Davisa czy Boba Sury. Przeciwnik nie podaruje ci piłki, koledzy też nie pomogą jak może to mieć miejsce przy zbiórce czy asyście. Jeśli patrzę na dzisiejszych zawodników, to quadruple-double musiałbym rozpatrywać w kategoriach cudu. Może gdybym zamiast O'Neala przy kości (to bardzo delikatne określenie ) widział O'Neala z pierwszych dwóch sezonów... Może gdyby Garnett lepiej blokował, bo na razie ani razu w karierze nie przekroczył 10 czap w meczu... Może gdyby Kirlence wyszedł idealny mecz, w którym pobiłby swoje wszystkie rekordy... Może gdyby James miał to szczęście, że rywale będą mu podawać piłkę w ręce... Może gdyby to co napisałem przy Jamesie spotkało Kidda...
Na koniec mam jeszcze pytanie, na które może ktoś zna odpowiedź lub wie gdzie można ją znaleźć: czy ktoś kiedyś zaliczył triple-double nie notując 10+ punktów, albo czy komuś udało się zaliczyć triple-double z 10 przechwytami i 10 blokami (ewentualnie czy było takie double-double)?
Overseer - Pn paź 24, 2005 9:08 pm
Jesli ktos mialby miec w najblizszym czasie quadruple double, to chyba te osoby, o ktorych wspomnial jamesland, ale z duzym naciskiem na kirilenke. Warto tu dodac, ze rosjanin (chyba jako jedyny az dwukrotnie) osiagnal tzw. 5x5 (czyli co najmniej 5 punktow, 5asyst, 5zbiorek, 5 blokow i 5 przechwytow). 5x5 tazke zdarza sie niezwykle rzadko, w ostatnich latach moze sie nim pochwalic procz Kirilenki chyba tylko Marcus Camby (ktory IMO tez jest jednym z kandydatow do ewentualnego zdobycia quadruple double). Swiadczy to o bardzo duzej wszechstronnosci AK. Poza tym on wciaz sie rozwija. Zdarzaly mu sie juz fenomenalne mecze jesli chodzi o liczbe blokow, a powinno byc jeszcze lepiej - spodziewam sie wiec ze liczbe 10bl przekroczy w swojej karierze przynajmniej kilka razy. Pozostaje oczywiscie kwestia, zeby pozostale 3 statystyki tez mial 2-cyfrowe w tym samym meczu - problemem moga byc asysty - w koncu nie tak czesto przekracza 10 asyst. Ale mysle, ze AK ma spora szanse na osiagniecie w karierze przynajmniej jednego QD.
Maxec - Pn paź 24, 2005 10:41 pm
Ale zaraz overseer - przecież AK może mieć 10 bl/10pkt/10zb./10przechwytów prawda
To nie muszą być asysty
A swoją drogą to spabloo szperam od niedzieli i cholera nie mogę nic znaleźć
Greg00 - Wt paź 25, 2005 11:19 am
ja myślę tak, że spośród zawodników, którzy mają szansę na odnotowanie kiedyś quadruple-double największe szanse mają zdecydowanie Kirilenko i Kidd...a to ze względu na to, że taki James czy Garnett mogą bez problemu osiągnąć podwójną zdobycz w trzech podstawowych kategoriach, ale już w odpowiednio przechwytach i blokach nie są na tyle dobrzy, by odnotować ich aż 10.....to samo taki Ben Wallace - można sobie wyobrazić, że poza pkt i zb będzie miał 10 bloków ale ciężko, że będzie miał przy tym 10 asyst...
a taki Kidd, dla którego pestką jest triple-double i zalicza je regularnie, może mieć kiedyś dużo szczęścia i mieć jeszcze w tym samy meczu 10 przechwytów, co do których ma wyjątkowy zmysł...
ale i tak w całym towarzystwie najlepszy jest Kirilenko - a to dlatego, że on potencjalnie we wszystkich kategoriach może teoretycznie odnotować podwójną zdobycz i zaliczyć nawet quintuple-double...oczywiście zapewne tak się nigdy nie stanie i nawet jest możliwe, że ze względu na duży rozrzut swoich osiągnięć AK nie zaliczy nigdy nawet triple-double....jednak myślę, że występ zawodnika, który już 2 razy w karierze zaliczał 5x5 i był też tego bliski kilkakrotnie w zeszłym sezonie, w którym zaliczy np.: 15pkt, 11zb, 8as, 7prz, 8bl, jest bardzo prawdopodobny....ale sądzę, że jest to po prostu "as close as it can get" i jednak, jak powiedział Spabloo, trochę od takiego na przykład wyniku brakuje do quintuple-double
Overseer - Wt paź 25, 2005 2:16 pm
Ale zaraz overseer - przecież AK może mieć 10 bl/10pkt/10zb./10przechwytów prawda
To nie muszą być asysty
Oczywiscie masz racje, z tym ze AK w ostatnim sezonie mial jednak srednio 2 razy tyle asyst co przechwytow. Wydaje mi sie, ze ma po prostu znacznie wieksza szanse dopelnic quadruple double asystami, w koncu ma komu podawac
ignazz - Pt paź 28, 2005 12:35 pm
Zbyt wielu uniwersalnych graczy by zapychać statystyki. Nawet czasy 30 zbiorek przy atletycznych obrońcach dawno minęły. popatrzmy ilu graczy ma średnia powyzej 10 Rpg lub ponad 4 BPG? Osobiście zyczyłbym QD Iversonowi, grającemu w złotym łańcuchu. Może stern uniewazniłby jego zdobycze. Oj grożny ten stern
MOD
Niepotrafię oprzeć się wrażeniu, że dążysz za wszelką cenę do sporu z fanami Iversona. Zupełnie nierozumoiem czemu to robisz, bo początkowo dałeś się poznać jako spokojny forumowicz, a teraz kreujesz się na kolejnego Pistonsa, który prowokował, a potem narzekał, że wszyscy się na niego uwzięli
Carter#15 - So paź 29, 2005 10:58 am
Moim zdaniem dzisiejsza NBA nie pozwala na taki wyczyn. Gra jest zupełnie inna niż przed laty. Taktyka zmieniła się nie do poznania. Wtedy było mniej strategii czy swego rodzaju obowiązków zawodników na parkiecie. Od nich się poprostu mniej wymagało. Teraz wszystko się zmieniło. Kiedyś Mike Krzeszewski z Duke Univers powiedzial, że każdy zawodnik z jego drużyny przy każdej zagrywce wie co w której sekundzie skąd dokąd ma biec i co ma zrobić jeśli się spóźni on, albo inny zawodnik z drużyny. NBA staje się powoli (o ile już nie jest) jak NFL, czy ogólnie koszykówka jak football, gdzie każda drużyna ma playbook z 30-40 zagrywkami, z której każda z nich ma 2-3 rozne warianty. Każdy zawodnik wie co ma zrobic w danej zagrywce, bo odziwo w football nie polega na tym ze QB ma rzucic do WRa a ten ma zlapać i biec na TD. W dzisiejszej NBA nie widze możliwości nie zawodnika. Chyba, że cała drużyna na siłe chciała by to zrobić. Ricky Davis pewnie by znalazł sposób, żeby zaliczyć quadruple-double.
KarSp - So paź 29, 2005 12:35 pm
MOim zdaniem kiedys będzie powtórka z historii bo byc po prsotu musi. Byc moze bedziemy musieli na to czekac długo, a moze nawet bardzo długo ale kiedys to sie stac musi. Wydaje sie ze jak na dzien dzisiejszy to te czasy są bardzo odległe, gdyz koszykówka idzie bardziej w strone wiekszego znaczenia zespołu a mniejszej roli jednostki, co ja wiadomo nie ułątwia zadana podanego w tytule koszykarzom. Jest kilku graczy dalej notujacych czesto Triple double i którys z nich włąsnie jest potencjalna osobą do QD. Musi mu tylko wyjsc naprawde genialny mecz, spotkania zycia. Moim zdaniem pierwszym kandydatem do tego wyczynu jest Kidd. Najczesniej ze wszystkich koszykarzy konczy mecz z TD, robi to niezmiennie od lat, musi mu tylko jeden mecz w przechwytach wyjsc, zeby zawodnicy rywali rzucali mu piłke do rąk. Drugi to LeBron James, nie wiem czemuy, ale mam przeczucie ze bedziet o ktos z guardów. Ciagle młody, rozwijajacy sie zawodnik, juz jest bliski cezsto TD, nie raz jest zdobywał, a przechycic piłke tez dobrze umie. Dalej w kolejnosci bedzie Kirlenko albo Garnett. Szybciej zaufałbym temu drugiemu. To są potencjalni kandydaci, ale bedzie bardzo, bardzo trudno i sam do konca nie wierze, ze to moze sie stac. Cóz, zobaczymy co nam przyniesie los
kbb - So paź 29, 2005 1:40 pm
A ja rzucę nowego kandydata Josh Smith from Atlanta Hawks. Z punktami nie ma problemu. Bloki- jest w stanie zrobić. Zbiórki również. I teraz tylko albo przechwyty albo asysty. Joe Johnson jest dobrym strzelcem- to wiadomo. I gdyby Josh podałby do niego 10 razy to jest duża szansa że on te 10 razy trafi. A czy przypadkiem nie będzie łatwiej odebrać komuś piłkę? Josh jest do tego zdolny.
Jest duże prawdopodobieństwo że J-Smoove osiągnie QD. Jeśli nie teraz to za kilka lat. Bo staćgo na to.
Drugim moim faworytem jest Allen Iverson. Punkty- nie ma wątpliwości. Asysty- teraz ma do kogo podać. Przechwyty- bez wątpienia stać go na to. Ale 183 cm uniemożliwia mu blokowanie (no chyba że Erla Boykinsa). No i czy będzie wstanie coś zebrać? Jeśli zostanie sam pod koszem to tak...
I oczywiście nie należy zapominać o Kobim Punkty i asysty- tak samo jak Allen. Zbiórki- jest wstanie zebrać ich 10. Przy dobrym meczu może mieć 10 przechwytów lub bloków.
Chociaż te dwie ostatnie kandydatury są wątpliwe- Josh Smith jest w stanie osiągnąć QD.
kore - Pn paź 31, 2005 11:42 pm
fakt faktem ze gra rzeczywiscie tka diametralnie sie zmienila ze teraz jest jeszcze trudniej niz przez wszystkie przeszle lata o taki wyczyn. Choc zyje, podobnie jak wielu z was, nadzieja ze w koncu ktos sie "przelamie", mysle, jamesland, ze dobrze wytypowales tych kandydatow a iguodala wcale nie jest takim typem kontrowersyjnym...
i mysle rowniez ze najblizej takiego osiagniecia byl / jest / bedzie Jason Kidd, bo w mojej opinii latwiej bedzie mu przechwycic pilke 10 razy niz garnettowi np zablokowac 10 rzutow...
josh smith ?? dla mnie smieszne, ale kazdy ma swoje zdanie...
spabloo - Śr lis 02, 2005 8:02 am
josh smith ?? dla mnie smieszne, ale kazdy ma swoje zdanie...
A dlaczego śmieszne? On już w debiutanckim sezonie potrafił zaliczyć 10 bloków, a Garnettowi jeszcze się to w NBA nie udało (Kirlence też, rekord Kidda w przechwytach to 6). Na pewno warto w takim zestawieniu go wziąść pod uwagę tym bardziej, że to gracz po HS i jeszcze będzie miał czas, żeby się rozwijać.
kore - Śr lis 02, 2005 8:16 am
Ale nigdy np. nie przekroczyl 5 asyst czy przechwytow, no po prostu dla mnei to nie ten typ zawodnika ktory mialby takie cos osiagnac, ale to moje zdanie a czas pokaze czy jest prawdziwe
spabloo - Śr lis 02, 2005 8:27 am
Ale nigdy np. nie przekroczyl 5 asyst czy przechwytow, no po prostu dla mnei to nie ten typ zawodnika ktory mialby takie cos osiagnac, ale to moje zdanie a czas pokaze czy jest prawdziwe
Asysty zawsze jest dużo łatwiej osiągnąć niż przechwyty czy bloki i tutaj wraz z postępami w ofensywie i w rozumieniu gry będzie coraz lepiej (tłumaczenie kbb o podaniach do JJ rzeczywiście zabawne ). A to, że nie przekroczył 5 przechwytów, to akurat małe ma znaczenie, bo nie spodziewałbym się po nikim q-d bez asyst, zbiórek i punktów.
A czy to ten typ zawodnika? T-Mac przez pierwsze 3 sezony nie sprawiał wrażenia, że mógłby kiedyś zostać królem strzelców. Smith jest młody i wszystko jeszcze przed nim. Zobaczymy jak się rozwinie.
Maxec - Śr lis 02, 2005 8:47 am
Wiem - Greg Ostertag
A poważnie, to tego typu gracze wcale nie są pozbawieni szans na wykręcanie zdobyczy. Zwróćcie uwagę - punktów wystarczy 10 - TAG miewał ich wielokrotnie więcej; o zbiórkach i blokach nie wspomnę, bo to facet, który akurat na tym się zna. Miewał po 21 zbiórek i 11 bloków w meczach. Zostają przechwyty - tu akurat nie ma nic do powiedzenia, ale już w asystach tak bo zdarzały mu się mecze, gdzie notował ich po 6
A zatem to mój murowany kandydat
pVLo - Śr lis 02, 2005 10:35 am
moje typy do QD
1.Andrej Kirilenko... o nim już wszystko powiedzieliście...
2.Baron Davis... Rekordy : 40 punktów, 10 zbiórek, 17 asyst, 7 przechwytów, 4 bloki. Jak trafi na dobry dzień to zrobi te trzy przechwyty więcej oby tylko zebrał te 10 piłek, o asysty nie ma sie co martwić jeszce teraz jak w GS jest, a punkty to n/c
3.Sam Dalembert może troszke dziwny typ ale... 10 pkt, zb to dla niego raczej nie problem bloków 10 jeszce nie uzbierał w jednym meczu ale to raczej kwestia kilku gier żeby jeszcze podał te 10 razy do 2xAI lub Korvera
4.Steve Francis ale to raczej marzenie niż typ to mój ulubiony gracz więc chciałbym żeby to jemu się udało a statystyki wcale tego nie wykluczają REK>44pts 14ast 17rebs 8steals z bloki nieco gorzej bo tylko 4 gdyby zagrał mecz życia to kto wie...
kbb - Śr lis 02, 2005 3:09 pm
...tłumaczenie kbb o podaniach do JJ rzeczywiście zabawne...
firzu - Cz lis 10, 2005 6:08 pm
sprawa byłaby znacznie prostsza gdyby straty też sie liczyły, np. taki Wade nie miałby problemu z QD Wie ktoś może dlaczego straty sięnie liczą Kiedyś się prawie rozpłakałem jak przez to Yao nie miał TD
spabloo - Cz lis 10, 2005 6:31 pm
sprawa byłaby znacznie prostsza gdyby straty też sie liczyły, np. taki Wade nie miałby problemu z QD Wie ktoś może dlaczego straty sięnie liczą Kiedyś się prawie rozpłakałem jak przez to Yao nie miał TD
Liczą się tzw. pozytywne statystyki (punkty, zbiórki, asysty, bloki, przechwyty). Kidd jeszcze w barwach Phoenix miał taki mecz, że zaliczył 18 pkt., 12 zb., 10 asyst i 14 strat.
No. #13 - So lut 25, 2006 11:08 am
Jeżeli ktoś z obecnych graczy ma zdobyć QD to najwieksze szanse moim zdaniem mają:
1.JASON KIDD
a)punkty: bez problemu 10
b)asysty: bez spokojnie 10 moze miec
c)zbiórki: jeden z najlepszych zbierajacych PG w lidze. 10 moze miec
d)tutaj chyba stealsy tylko, jest w stanie przy duzym szczesciu te 10 prz.
2.ANDREI KIRILENKO
nie lubie faceta ale moze w przyszlosci QD zdobyc:
a)punkty: no problem
b)asysty: jest w stanie te 10 asyst miec
c)zbiórki: jak najbardziej 10 zbiorek
d)bloki miewal mecze z 5-6 blokami oraz 5-6 przechwytów czyli przy dużym szczesciu mogłby mieć 10 bloków ew.10 przechwytów
Maciek - So lut 25, 2006 11:38 am
d)bloki miewal mecze z 5-6 blokami oraz 5-6 przechwytów czyli przy dużym szczesciu mogłby mieć 10 bloków ew.10 przechwytów
mysle ze "duze szczescie" to i tak byloby za malo
No. #13 - So lut 25, 2006 1:04 pm
mysle ze "duze szczescie" to i tak byloby za malo
Może i tak, ale Kirilenko jak juz napisałem zdobywał w meczu po 6 bloków i może mu sie trafić mecz życia gdzie te 10 bloków uzbiera. Pożyjemy zobaczymy
antek - So lut 25, 2006 1:11 pm
mysle ze "duze szczescie" to i tak byloby za malo
Może i tak, ale Kirilenko jak juz napisałem zdobywał w meczu po 6 bloków i może mu sie trafić mecz życia gdzie te 10 bloków uzbiera. Pożyjemy zobaczymy
No. #13 - So lut 25, 2006 1:28 pm
A chyba w tym sezonie nie bedzie QD, chyba tylko Kirilenko moze sie do tego zblizyc, ale tylko zblizyć, inne Lebrony, Kiddy, Pierce'y nie maja na to szans.
W przypadku Kidda największym problemem może być nie zbiórki, punkty ani asysty tylko ostatnia, czwarta rzecz. Lebron raczej nie bedzie mial QD chociaz zobaczymy, a choć nie mam nic do Pierca to on odpada
wasli - So lut 25, 2006 1:34 pm
No. #13 weź zmniejsz fotke w avatarze, bo jest limit wielkości i forum się rozwala. Jak No. #13 zmniejszy, to niech jakiś mod usunie tego posta.
No. #13 - So lut 25, 2006 2:52 pm
Ok, Wasli tak lepiej??
PS. Sory za OT
wasli - So lut 25, 2006 2:57 pm
Ale teraz nie masz avka. Jak chcesz to Ci jakiś zrobie. Tylko podaj zawodnika, z jakim chcesz
No. #13 - So lut 25, 2006 3:01 pm
Spox jak mozesz to zrob z Carterem.
Pozdro
wasli - So lut 25, 2006 3:41 pm
Nie wiem czy Ci się spodoba. Ja lubie tego typu avki, ale nie wszyscy, więc jak Ci się podoba to bierz:
MOD
Jutro rano te kilka postów usunę, a was prosze, zebyście takie sprawy załatwiali przez PMy, lub ew w dziale z tapetami
No. #13 - So lut 25, 2006 6:36 pm
A tak już na temat myśle że w tym sezonie nikt nie zdobedzie QD. Ew. zbliży sie do niego Kirilenko i Kidd, innych graczy mogących zdobyć Quadruple Double nie widze. Pożyjemy zobaczymy, choc wydaje mi sie ze QD nieprędko ktoś uzyska. Ktoś w jednym meczu może miec np. 22pkt,13zb, 11as i powiedzmy 7bloków czy tam przechwytów moze tego juz nie powtórzyć chociaż Kirilenko pokazuje ze jest w stanie to zrobic. Kiedys zobaczymy
Greg00 - Pt mar 10, 2006 3:52 pm
no proszę, czas odświerzyć ten nieco zakurzony temat bo niepostrzeżenie stało się to, czego kilku z Was wraz ze mną się spodziewało - Andriej Kirilenko bardzo zbliżył się do QD ale go nie osiągnął....
otóż w przedwczorajszym meczu z Minnesotą zanotował 15 punktów, 11 zbiórek, 8 asyst i 8 bloków...trzeba powiedzieć, że był już naprawdę blisko QD i chyba udowodnił wszystkim niedowiarkom, że z pewnością stać go na ten wyczyn....a należy dodać, że grał 43 minuty, a mecz zakończył się 3-punktowym zwycięstwem Jazz....niewiele więc zabrakło do dogrywki, a gdyby do niej doszło to kto wie ....tak czy inaczej pokazał, że potrafi notować najwszechstronniejszy dorobek spośród wszystkich graczy NBA (miał także 2 przechwyty, a więc z kolei zabrakło tylko 3 do kolejnego 5x5) i jak najbardziej w jego zasięgu jest QD, a kto wie, może przy gigantycznym zbiegu okoliczności quintuple-double.....to by dopiero było coś!....
co ciekawe, największym problemem wydaje się mimo wszystko strona, z której najbardziej jest znany, czyli bloki (asyst już miewał ponad 10)..otóż jakoś nie może pobić swojego rekordu 8 w jednym meczu (o czym pisałem już na naszej stronie, zapraszam tak na marginesie, jest tam nieco obszerniejszy artykuł odnośnie quadruple-double) co jest dużą przeszkoda w osiągnięciu QD....no nic, nie tracę jednak nadziei i liczę, że trafi się kiedyś jakaś szczęśliwa dogrywka albo nawet dwie w odpowiednim meczu i AK napisze od nowa historię NBA
No. #13 - So mar 11, 2006 3:50 pm
No prosze prawie QD Kirilenki. Jednak wydaje mi sie że w tym sezonie jeszcze kilka razy do QD się zbliży jednak czegoś mu zabraknie... Mówie tak nie dlatego nie lubie Kirilenki, ale tak mi sie wydaje, zblizy sie ale nie zdobedzie Moze w 06/07
Sebo15 - So mar 25, 2006 1:02 pm
Moim zdaniem nie ma już szans na zdobycie przez kogoś poczwórną zdobyczy w ponieważ tak jak już ktoś powiedział jest teraz zupełnie inaczej niż kiedyś i wszystko stoi na owiele wyższym poziomi i nie sądze aby ktoś zrobił taki wyczyn. Chyba tylko 2 zawodników miało by na to szanse są to Jason Kidd i Kevin Garnet. Kidd praktycznie w każdym meczu jest blisko Tripule Double gdyby jeszcze miał dzień i zebrał te 10 stealów w meczu. Bardzo mu tego życze ponieważ sam jestem fanem Nets. Kevin Garnet też jest typem zawodnika który co mecz może mieć tripule double. Istnieje tylko pytanie jaką 4 statystyke powinien mieć aby zdobyc tą upragnioną Poczwórną zdobycz.Bardziej przychylałbym się do bloków ponieważ ma większe szanse zdobyć 10 bloków niż 10 przechwytów.
magic_man - N mar 26, 2006 9:11 am
Wg mnie to zdecydowanie mozliwe a najwiekszym pretendentem jest Kirilenko. Chocby w dzisiejszym meczu AK47 zabraklo do tego fenomenalnego osiagniecia 7 asyst - to naprawde nie duzo. Mial 15 pts, 14 rebs, 3 as, 3 sts, 10 bs (carieer high) . Jednak moze byc potrzebna przynajmniej jedna OT. Jesli chodzi o innych zawodnikow to szczerze zyczylbym tego J-Kiddowi, ale zdobycie 10 przechwytow jest niezwykle trudne dla kogokolwiek, tymbardziej w polaczeniu z TD..
Kfadrat - N mar 26, 2006 9:52 am
Nie no oczywiście jest to bardzo trudne do osiągnięcia, ale na pewno możliwe. Przez dłuższy okres czasu wydawało się, że już nie będzie takich spektakularnych osiągnięć chociażby w punktach a jednak ktoś dał rade 81 cisnąć. To samo tutaj, wszystko zależy od dyspozycji dnia no i konkretnego farta. Na pewno ma na to szansę Kirilenko, również Kidd jak by miał dzień w obronie też mógłby powalczyć. Nawet Big Ben który już dwókrotnie w kareirze zaliczył 10 bloków, tylko że tutaj z asystami gorzej troszkę, no ale zawsze trafia się mecz, że coś wychodzi, wystarczy tylko żeby trafił się taki gdzie wszystko wychodzi. No i rzeczywiście OT albo dwa na pewno by pomogły. Z zawodników którzy na blokach mogą oprzeć to ewentualne QD może być jeszcze Camby, może Elton. No ale u nich też ciężko z asystami. Może Matrix, może Paul również jak by im przeciwnicy troszkę popodawali . Ciężko na prawdę powiedzieć bo poprostu może się to zdarzyć każdemu, wszystko zależy od farta. No a co do Kidda to chyba jedyny zawodnik któremu do QD może zabraknąć punktów
No. #13 - N mar 26, 2006 12:38 pm
No i prosze, Kirilenko bardzo nietypowe Triple-Double w pkt,zb i ....blokach. Jeszcze jakby dołożył te kilka asyst to mielibyśmy QD. Ja wątpie żeby Kevin Garnett zdobył QD;punkty bez problemu, zbiórki także, asysty,hmm.....ciężko będzie ale to możliwe i teraz zostają chyba tylko bloki, i tu moim zdaniem KG nie bedzie miał więcej niz 6-7 bloków. Moimi głównymi faworytami do QD są nadal Jason Kidd który gra na pograniczy Triple Double oraz Kirilenko.
Jmy - N mar 26, 2006 2:58 pm
Hmm pierszy raz wchodze do teamtu, zainspirowany dzisiejszym dokonanim AK47
Czy takie osiągnięcie jest możliwe. Oczywiście, ze jest. Moim zdaniem kwestią zcau jest kiedy cos takiego zobaczymy. Takim zawodnikiem (w moim pzrekonaniu) moze byc wlasnie AK a w przyszlosci byc moze LeBron. Jednak obecnie (co dzis zreszta pokazal) swoja wszechstronnoscia i naprawdę wysokim umiejetniosciami to player, któremu musi trafić sie "taki" dzien. Przeciwnik, nie za dobry i nie za słaby (zeby treneg za szybko go nie sciagnal) Mecz musi byc "tied" pod kazdym wzgledem Jak jzu psialeiscie, dogrywka, czy moze nawet dwie moglby by bardzo pomoc w efekcie koncowym. Taak nie wiem czy ktos juz pisale, ale ja dobzre pamietam co zrobil "nam" (Sixers) O'Neal w 2001. Mecz nr dwa a tu proszę: 28 pkt, 20 zb, 9 as i 8 bl. 1 asysta i daw bloki... To da sie osiągnąć w przeciagu dwóch akcji. Teoretycznie oczywiscie. W praktyce, hmm te 5 minut dogrywki było by odpowiednie.
Jmy - So kwi 15, 2006 3:13 am
I znowu Andrei wykręcił takie staty, ze hey (25 pkt, 9 zb, 7 bl, 6 as, 1 prz) ale to Deron Williams celnymi rzutami wolnymi zapewnił Utah zwyciestwo. Mimo wszystko obie rzeczy robią wrażenie
KB81 - So maja 27, 2006 7:01 pm
I odkopałem temat
Moim zdaniem quadrauple double w najbliższym czasie nie doświadczymy, a to z tego powodu, że nie widze gracza, który dominowałby zupełnie w tak wielu aspektach gry. Najbliżej są zdecydowanie Kirilienko i Kidd ale zdobyć 10 bloków czy przechwytów jest naprawdę strasznie cieżko. Do tego trzeba jeszcze 3 inne statsy w tym niesamowitym meczu mieć +10.
Podsumowując wątpię, ale czekam
Szak - N maja 28, 2006 6:13 am
Ja mysle, ze albo LeBron James, albo w przewidywalenej przyszlosci nikt inny. Facio to maszyna do robienia statsow. Triplle-double jest w zasięgu prawie w każdym meczu. Do tego jest mlodszy niz Kidd czy Garnett. Skoro potrafi wykręcić triple-double i jednocześnie zdobyć 30+ punktow (a czy czasem nie zdażyło mu sie miec kiedyś 40?)... Kto wie, czy w jakims meczu, w ktorym bedzie dogrywka albo dwie nie dołoży rzutem na tasme tych 10 przechwytów.
Kily - N maja 28, 2006 6:35 am
Ja mysle, ze albo LeBron James, albo w przewidywalenej przyszlosci nikt inny. Facio to maszyna do robienia statsow. Triplle-double jest w zasięgu prawie w każdym meczu. Do tego jest mlodszy niz Kidd czy Garnett. Skoro potrafi wykręcić triple-double i jednocześnie zdobyć 30+ punktow (a czy czasem nie zdażyło mu sie miec kiedyś 40?)
Zdarzyło mu się trzykrotnie jak dotąd. Trochę to dziwne, że jako fan Heat nie pamiętasz 47-12-10 Brona właśnie przeciwko Miami.
emjey23 - N maja 28, 2006 8:52 am
Wg mnie największe szanse spośród grajacych zawodników na QD mają Kirilenko i Gerlad Wallace.James jest oczywiście potencjalnym zdobywcą TD w każdym meczu, ale nie widzi mi się zeby w najbliższym czasie otarł się o QD.Chociaż widząc jego postępy, kto wie...
Greg00 - N maja 28, 2006 9:21 am
bez dwóch zdań największe szanse ma Kirilenko, choć nie wiadomo, czy James nie będzie miał kiedyś 10 steali (bo bloków raczej nie ma szans).....tak czy inaczej AK udowodnił to w tym sezonie notując dwa triple-double w różnych konstelacjach punkty-zbiórki-asysty i punkty-zbiórki-bloki, co potwierdza, że stać go na osiągnięcie 10+ w czterech kategoriach...teraz "tylko" kwestia żeby dokonał tego w jednym meczu
szkoda, że te 10 bloków miał w akurat w meczu z Sacramento - gdyby to było przeciw jakimś cieniasom to na pewno postarałby się na siłę wykręcić asysty a z Sacto ze względu na ich obronę i ciągle przyklejonego Artesta na pewno nie było łatwo i skończyło się na zaledwie 3...
tak że podsumowując powinien patrzeć na bloki - jak się kiedyś znów podczas meczu będzie zbliżał do 10 to powinien zabrać się ostro za asysty i zbiórki żeby znów ta szansa na QD nie uciekła
kore - N maja 28, 2006 10:01 am
bez dwóch zdań największe szanse ma Kirilenko, choć nie wiadomo, czy James nie będzie miał kiedyś 10 steali (bo bloków raczej nie ma szans).....tak czy inaczej AK udowodnił to w tym sezonie notując dwa triple-double w różnych konstelacjach punkty-zbiórki-asysty i punkty-zbiórki-bloki, co potwierdza, że stać go na osiągnięcie 10+ w czterech kategoriach...teraz "tylko" kwestia żeby dokonał tego w jednym meczu
szkoda, że te 10 bloków miał w akurat w meczu z Sacramento - gdyby to było przeciw jakimś cieniasom to na pewno postarałby się na siłę wykręcić asysty a z Sacto ze względu na ich obronę i ciągle przyklejonego Artesta na pewno nie było łatwo i skończyło się na zaledwie 3...
tak że podsumowując powinien patrzeć na bloki - jak się kiedyś znów podczas meczu będzie zbliżał do 10 to powinien zabrać się ostro za asysty i zbiórki żeby znów ta szansa na QD nie uciekła
W sumie to powinienem sie przywyczaic ze zawsze w kazdej kategorii jakis zawodnik Jazz bedzie liderem. Czy to chodzi o rozwoj, czy potencjal, czy szanse na zdobycie czegos...
W sumie to rozumiem przeslanki dla ktorych uwazasz ze Kirilenko jest w stanie wyrabiac Q-D, ale nie mam pojecia dlaczego "bez dwóch zdan ma najwieksze szanse". Moim skromnym zdaniem, jego szanse nie są diametralnie wyzsze, ba, nawet samo "wyzsze" od szans takigo Jamesa, który jak juz Szak napisal jest maszynką do takich wyczynów. Oglądając jego gre mam wrazenie ze on pod koniec to bedzie mial 40/20/20 i czasem mnie dziwi ze mu tak malo naliczyli
Owszem - Kirilenko jak slusznie przypomniales mial T-D w roznych konstelacjach, jak to ladnie nazwales I to z pewnoscią powoduje ze mozna widziec szansę na zaliczenie upragnionego Q-D. Ale patrząc na rozwoj LBJ (wiem wiem jakie to ograne stwierdzenie, ale taka prawda!) i jego poprawianie kolejnych elementow gry, oraz dodatkowo przez taką ważna cechę jak STAŁOŚc ma sie wrazenie ze zaliczenie chocby jednego QD jest tylko kwestią czasu. U Kirilenki również bede jakby czekal na to osiągniecie bo fajnie dożyc czegos takiego, no ale nie spodziewam sie szybciej niz u Jamesa bo mam wrazenie za Andrejowi zawsze w jakims meczu czegos zabraknie. (co rowniez przyznales)
Greg00 - Pn maja 29, 2006 5:25 pm
W sumie to powinienem sie przywyczaic ze zawsze w kazdej kategorii jakis zawodnik Jazz bedzie liderem. Czy to chodzi o rozwoj, czy potencjal, czy szanse na zdobycie czegos... Wink
no comment
W sumie to rozumiem przeslanki dla ktorych uwazasz ze Kirilenko jest w stanie wyrabiac Q-D, ale nie mam pojecia dlaczego "bez dwóch zdan ma najwieksze szanse". Moim skromnym zdaniem, jego szanse nie są diametralnie wyzsze, ba, nawet samo "wyzsze" od szans takigo Jamesa, który jak juz Szak napisal jest maszynką do takich wyczynów. Oglądając jego gre mam wrazenie ze on pod koniec to bedzie mial 40/20/20 i czasem mnie dziwi ze mu tak malo naliczyli Wink
po raz kolejny potwierdza się, że dyskusje z Tobą to strata czasu, skoro Ty nic nie rozumiesz z argumentacji...niestety wobec kolejnego ataku z Twojej strony i totalnych bzdur jakie piszesz muszę odpowiedzieć choć miałem tego już nigdy nie robić....
po pierwsze to 40/20/20 ma niewiele wspólnego z QD....
pod drugie dlatego AK ma największe szanse, bo jak przytoczyłem potrafił już w 4 kategoriach osiągać 10 (i to wszystko w ostatnim sezonie), co jak mi się na marginesie wydaje, nie dane było nikomu z obecnej NBA poza Shaqiem (Iverson był też blisko z 9 przechwytami)....jest to więc fakt obiektywny, że jest QD najbliżej (bo raczej ciężko się już spodziewać 10 bloków po Shaqu) nie wynikający z tego, że akurat kibicuję Jazz....do tego AK stać na 10 przechwytów (a więc na 10 już w piątej kategorii) czego raczej nie można powiedzieć o 10 blokach Jamesa, co jest kolejną przewagą na rzecz Rosjanina...
dla mnie absurdem jest więc posądzanie mnie, że mówię tak tylko dlatego, że jestem fanem Utah (tak się składa, że mam nawet koszulkę Kirilenki, w której uwielbiam grać i nie zamierzam się tego wypierać) skoro argumentacja przemawiająca za nim jest prosta jak drut i nie mam pojęcia jak ktoś o zdrowych zmysłach może się z nią nie zgadzać
oczywiście nie mówię przy tym, że James nie zanotuje kiedyś QD - może to nawet zrobi wcześniej niż AK, gdyż jest zawodnikiem fenomenalnym, także pod względem statystycznym, a jeszcze ile przed nim....jednak na dziś dzień (fakty!!!) z pewnością obiektywnie większe szanse na jego zanotowanie ma Kirilenko
kore - Pn maja 29, 2006 5:53 pm
no comment
Van - Pn maja 29, 2006 6:13 pm
W przypadku tego typu gdybania Kirilenko jest jedynym dobrym typem, na gracza, który jest w stanie zrobić QD, są gracze, którzy mogą oprócz standardowych punktów, zbiórek i asyst dołożyć albo przechwyty albo bloki, ale on jest jedynym, który i w jeden kategorii i w drugiej jest w stanie się popisać więc sprawa jest dosyć prosta.
Greg00 - Pn maja 29, 2006 6:55 pm
oczywiście nie mówię przy tym, że James nie zanotuje kiedyś QD - może to nawet zrobi wcześniej niż AK
To zdanie powoduje ze powinienes formalnie rzecz biorąc odwołac sąd ze "bez dwóch zdan najwieksze szanse ma Kirlenko". Bo jesli zakladasz ze James moze to zrobic wczesniej, znaczy to ze szanse Andrija nie są tak diametralnie przeważające Smile
No ale to juz niuans i czepianie sie kontekstu wypowiedzi, co nota bene lubie robic
Jmy - Pn maja 29, 2006 7:04 pm
Heh, Greg00 kore dodał tam smile'a więc znając go (myslę, że na tyle na ile) to nie miał nic złego na myśli, a tym bardziej zrozumiał (bez tłumaczenia) ten przykład. Hm ale to nie oznacza, że nie sposób nie wyczuc napięcia wiszącego w powietrzu, które może w końcu osiągnąć punkt kulminacyjny. O ile juz tak sie nie stało...
Greg00 - Pn maja 29, 2006 7:21 pm
a tym bardziej zrozumiał (bez tłumaczenia) ten przykład
nie wiem czy by zrozumiał, skoro wcześniej uważał, że napisanie, że (w skrócie) "AK ma większe szanse na QD ale James może to zrobić wcześniej" jest sprzecznością
Heh, Greg00 kore dodał tam smile'a więc znając go (myslę, że na tyle na ile) to nie miał nic złego na myśli,
nie wiem czy miał czy nie miał, ale nie pozwolę na to, żeby ktoś mnie bezpodstawnie oskarżał o loverowstwo i związany z nim nieobiektywizm
Hm ale to nie oznacza, że nie sposób nie wyczuc napięcia wiszącego w powietrzu, które może w końcu osiągnąć punkt kulminacyjny.
spokojnie, nie osiągnie. nie warto strzępić języka.
kore - Pn maja 29, 2006 11:34 pm
o LOL.
nie wiem juz jakim jezykiem trzeba do Ciebie czlowieku przemawiac zebys z wszystkiego nie robil problemu. Naprawde, masz jakąs chorą obsesje na punkcie wlasnego honoru, ta obsesja juz jest karykaturalna bo ze wszystkigo co powiem zrobisz sobie powod do tego by mi cos wmawiac; czy to jest to ze Cie obrażam, czy to jest to ze nie rozumiem najprostszych rzeczy.
Jmy ma racje mowiąc ze jest wyczuwalne napięcie, które jak bys nie zauwazyl staram sie rozładowac w kazdy mozliwy sposob, jednak Ty kazdym kolejnym postem to uniemozliwiasz, chyba celowo starając sie doprowadzic do wyprowadzenia mnei z rownowagi. Robi się to irytujące i męczace.
Nie chcesz marnowac czasu - to go nie marnuj i daruj sobie zlosliwosci typu "smutne jest to ze musze tlumaczyc" bo do niczego dobrego to nie zparowadzi. A jesli chcesz juz czytac i odpowiadac na moje posty, to naprawde radze Ci - wez pod uwage wszelkie ironie i zarty, których uzywam bo smutne jest to ze wszystko co powiem jest odbierane z pełną powagą i wykorzystywane do wmawiania mi krótko mowiąc tepoty
Powiem jasno i klarownie:
Nie kazdy musi się z tym zgadzac, bo to kwestia gustu i subiektywnego spojrzenia na sprawę bądz co bądź (i jak widac nawet Van ma inne zdanie a mimo to go nie popieram ). Uwazam jedynie ze szanse Kirilenki na QD są porównywalne z szansami Jamesa. Mój stosunek neutralny do AK znasz, stosunek anty do LBJ tez znasz, wiec czynnik faworyzacji odpada. Po prostu wydaje mi się, iż dowolnego dnia kiedy się obudzę moge zobaczyc 4 dwucyfrowe statystyki tak przy nazwisku jednego jak i drugiego. Czy to jest aż tak szalony pogląd, żeby go odrzucac? Jak dla mnie nie. Po stronie Kirilenki stoją rzeczy o których wciąż przypominasz czyli zaliczenie TD's w różnych konstelacjach, ale tą przewagę dla mnie niweluje nieprzewidywalnosc osiągnięc Jamesa.
Byc może w przyszłości będę musiał przyznac Ci rację, ale pamiętaj ze to działa w dwie strony.
nie wiem czy by zrozumiał, skoro wcześniej uważał, że napisanie, że (w skrócie) "AK ma większe szanse na QD ale James może to zrobić wcześniej" jest sprzecznością
Greg00 - Pn cze 19, 2006 4:07 pm
Na koniec mam jeszcze pytanie, na które może ktoś zna odpowiedź lub wie gdzie można ją znaleźć: czy ktoś kiedyś zaliczył triple-double nie notując 10+ punktów, albo czy komuś udało się zaliczyć triple-double z 10 przechwytami i 10 blokami (ewentualnie czy było takie double-double)?
heh spabloo - zadałeś to pytanie pół roku temu ale chyba lepiej późno niż wcale więc odpowiadam trafiłem na odpowiedź na nie (niestety tylko częściową) dosyć przypadkowo....otóż okazuje się, że na basketball-reference.com jest zakładka ze wszystkimi triple-double od sezonu 1987-88 (http://www.basketball-reference.com/fri ... ubles.html)....dlatego właśnie moja odpowiedż jest niepełna bowiem tracimy wcześniejsze 14 lat, w których mogła zdarzyć się ta sztuka bowiem przechwyty i bloki notują w NBA od sezonu 1973-74...ale tak czy inaczej myślę, że warto o tym napisać, że okazuje się, że przynajmniej przez ostatnie 19 lat nikomu nie udało się ani osiągnąć triple-double bez udziału punktów, ani także nikt nie zaliczył triple-double z 10 przechwytami i 10 blokami...najbliżej (co nie znaczy, że blisko) tej drugiej sztuki (o bliskości odnotowania pierwszej sie z tego zestawienia nie dowiemy, drugiej zresztą też nie do końca, o czym za chwilę) był Olajuwon, który trzykrotnie miewał TD z 10+ blokami i 5 przechwytami....co ciekawe raz w tej sytuacji miał quarduple-double a więc był bardzo bliski pierwszego w historii quintuple-double....choć z tym najbliżej TD w kombinacji pkt/bl/prz to mogło być jak już wspomniałem różnie - trzeba by było poszukać tego, o co pytał spabloo, a więc czy ktoś w historii zanotował double-dobule w kombinacji przechwyty-bloki..jeśli taki ktoś był to on pewnie był bliższy takiego TD nawet od tych Olajuwona, gdyż wiadomo, że łatwiej o brakujące d oTD punkty/zbiórki/asysty niż bloki/przechwyty, których Olajuwonowi zabrakło było nie było aż 5
spabloo - Wt cze 20, 2006 7:24 am
Greg00 analizowałem już tą stronę w "Ciekawostkach" (dziwne więc że trafiłeś tam dopiero teraz ) i znalazłem tylko 2 triple-double bez zbiórek (punkty-asysty-przechwyty). Tak więc trudno przypuszczać, aby ktoś w historii osiągnął to zamieniając asysty na bloki, jeśli z sytuacją zdawałoby się dużo łatwiejszą do osiągnięcia mamy do czynienia tak rzadko. Pytanie wciąż aktualne, ale okres w jakim któreś z tych dziwnych TD miałoby być osiągnięte mocno się zawęził.
- na pewno nie osiągnął tego żaden zawodnik 76ers
http://www.nba.com/sixers/history/triple_doubles.html
-na pewno nie osiągnął tego żaden gracz Celtics od sezonu 1979-80
http://www.nba.com/celtics/history/Stat ... ubles.html
- jeśli wierzyć, że jest to dokładna lista zawodników, którzy osiągnęli 10 przechwytów w meczu przed 1994 rokiem
http://experts.about.com/q/Basketball-T ... eals-1.htm
to widać jak niewielu zawodnikom udało się tego dokonać.
Na 99% znam już odpowiedź na to czy było w historii TD z przechwytami i blokami .
ignazz - Wt cze 20, 2006 2:28 pm
Patrząc na rozwój ligi będzie coraz trudniej z jednego powodu.
UNIWERSALNOŚĆ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Patrząc 10-20 lat wstecz często było tak że gracz na C ( jakiś drewniany białas) był od zbiór a jak wszedł w kozioł to dramat!!!!!!!
Zresztą nie chodzi o liczbę błedów graczy słabych ( tendencja gry coraz dłuzej S5 to ogranicza) tylko o dokonania średniaków którzy zabieraja po 3 asysty zbiórki i przechwyty!
Kiedyś to SSkiles był od podawania Anderson od 3PSR a SO od zbiórek, obecnie wszyscy moga załapać po 8 róznych elementów gry i z rekordów dupa!
BTW
Obecnie gracze z pozycji 3-5 sa cholernie uniwersalni i takiego Kurta Rambisa trudno w składach szukać.
DYSCYPLINA !!!!!!!!!!!!!!!
mimo wszystko biegania ala Nugetts lata 90 te nawet u Suns nie widać
Greg00 - Wt cze 20, 2006 11:46 pm
jeśli wierzyć, że jest to dokładna lista zawodników, którzy osiągnęli 10 przechwytów w meczu przed 1994 rokiem
http://experts.about.com/q/Basketball-T ... eals-1.htm
to widać jak niewielu zawodnikom udało się tego dokonać.
Na 99% znam już odpowiedź na to czy było w historii TD z przechwytami i blokami Smile.
no tak, jeśli ten człowiek, który podaje tą listę, nikogo nie pominął, to już nawet bez sprawdzania rekordów bloków wymienionych zawodników widać, że żaden z nich nie był graczem, który mógłby mieć 10 bloków w meczu....trochę więc szkoda, że takiego nawet double-double jeszcze w historii nie było....ale z drugiej strony wszytsko przed Kirilenką na razie jego najlepsze wyniki to 7 bloków i 6 przechwytów w tym pamiętnym meczu, w którym miał 5x6, 8 bloków i 5 przechwytów z innego 5x5 czy 10 bloków i 3 przechwyty z triple-double