ďťż
Defense!! Defense!! Defense!!




SHAQU - Pt mar 10, 2006 1:37 pm
Jestem wlasnie po sporej dawce ooobszernych skrotow z najrozniejszych meczow NBA i co widze, co sie rzuca w oczy, co mnie dobija?/
KOMPLETNY BRAK OBRONY, ZERO TWARDOSCI, ZERO ZAANGAZOWANIA, ZERO KONTAKTU.

Co chwile widze goscia wjezdzajacego na pas, a obroncy stoja, patrza sie, nie wiem moze licza kazdy na innego, nic nie robia, jakis tam jeden sie ruszy do atakujacego, a ten zazwyczaj latwo zdobywa pkt.
W kontrataku dlugo, dlugo zanim atakujacy jeszcze wybije sie w gore, obroncy juz dawno sobie odpuszczaja, czekaja by wziac pilke po koszu i wznowic gre. ZALOSNE!!!

Rozumiem, ze Stern, liga potrzebuja kasy, zmiana przepisow, chca zrobic NBA bardziej widowiskowa, chca wiekszej ilosci punktow, ale jak mozna cos takiego ogladac. Tak to mozna pograc na "podwyrku". Wszystko to co widzialem wyglada jak pierwsza kwarta AS Game...totalny brak walki, zaangazowania, itp.

Czy taka gra jest widowiskowa?? Wsady koszykowce beda towarzyszyc zawsze, a czy nie kochalismy NBA ery Jordana wlasnie za ta walke, nieustepliwosc, wspaniala obrone?? Teraz to wyglada jak zgraja chlopaczkow biegajaca od kosza do kosza, nie majaca pojecia o koszykowce. Mam wrazenie, ze polowa tych zawodnikow nie dalaby rady w Europie, gdzie boisko jest mniejsze, jest ciasno, co chwile ktos Ci wcchodzi w droge, gdzie nie mogliby co chwile punktowac po wjazdach na kosz, po wsadach itp...

Jeszcze raz....ŻAŁOSNE!!!




Manhatan94 - Pt mar 10, 2006 4:05 pm
troche przesadziłes z tym tekstem ze w Europie by sobie nie dali rady
ale masz racje co do " obrony " jaką widzimy w meczach jest załosna .
Widzimy gracza który chce rzucić za 3 i prawie zaden obronca nie sprawi mi kłopotu podczas rzutu tylko czeka az piłka albo wleci do kosza albo sie odbije od obręczy .
Dla małego pocieszenia dodam ze nie dzieje sie to we wszystkich meczach . No chyba ze w meczu jest Bryant w maxymalnej formie wtedy obrona moze sobie dac spokoj jak sie rozkreci na maxa



KarSp - Pt mar 10, 2006 10:46 pm
Przesadzasz troche Shaqu. Wiem ze kazdy prawdiwy kibc potrzebuje twardosci, zaangozowaina wykazania checi w ta gre, ale nie jest tez tak ze w obecnej NBA nie am zespołów grajacyhch twardo. Przeciez sa takie ekipy jak Spurs czy Pistons ktore własnie graja w defeysnie, nie odpuszczaja, nie daja sie zwodzic sa bardzo twarde. Jak sam zauwarzylęs ogladales urywki a tam przewaznie pokazuja takie akcje w ktorych pokazywana sa przeciez najbardziej spektakulane akcja a jak wiadmo w takich momentach obrony nie widac, nie widac czy wczesniej probowała walcyzc, czy było walka pod koszem rywali, czy an 3/4 boiska, Tego nie widac w tym,a ja osobiscie jak ogladam NBA to widze sporo zaangazownia i tylko czasami jest to włąsnie odpusczanie, ale sa to przewaznie akcje z ktorych nie da sie juz nic wyciagnac(pamietaj ze sa to wyrahcowani zawodowcy i widza czy moze cos z tego byc, poza tym w USA panuje zasada, jezeli jest jakies ryzyko np czasami kontuzji to sobie odpus ta akcje bedizesz potrzebny nam potem a to tez wydaje mi sie nie pozostaje bez znaczenia)., albo włąsnie tkaie odpuszczenie na poniesienie fantazji i cos efektownego, raz na jakis czas, bo to drugie zdaza sie prezciez raz na kilka meczy mi to akurat nie przeszkadza, bo lubie czasami odejsc od sztywnego kanonu.

pzdr.



ignazz - Pn mar 13, 2006 1:06 pm
Obrona. Brak obrony? Nie przesadzajmy. oczywiście jest jedna róznica która sie rzuca w oczy z koszem z Euro. gdy gracz mija ostatnia linie obrony to nie ma faulu zatrzymującego kontrę co mnie wkurza w Euro.

Zasadnicza różnica polega na umiejetnościach gracza NBa w ofensywie. oglądajac Euroligę zauwazyłem taką surowość graczy podkoszowych że głowa boli. W europie w ogóle nie wchodzi sie wzdłuż linii końcowej ala' kobe. jakies pick'n'roll parę oddań na obwód, zagrania pod kosz ale nawet czołówka EL w ofensywie wygląda tak że 2-3 graczy stoi!!!!
dramat . W NBA jest tyle ruchu że rzeczywiście czasem można odnieść wrażenie ze D nie ma. Ale coś mi się zdaje że w europie nawet Suns by wygrali obroną. i nie zartuje!!!