I hate Paul Pierce !




tommason - Cz lut 18, 2010 9:40 am
Temat poswiecony nie tylko Pierce’owi ale takze innym nadetym bufonom oraz ex-nadetym bufonom.

Paul Pierce – zaczo si od pierwszego mistrzostwa Celtics, a waciwie od pamitnego game 7 serii w PO z Cleveland, kiedy to The Truth matchupowal si z Jamesem jak rowny z rownym. Pozniej po mistrzostwie i Finals MVP, ktre imho w sposb najperfidniejszy z moliwych zostalo skradzione przez chujka Sterna Rayowi Allenowi, sam nazwal si ‼Best B-Player on the planet”.
Teraz po fuksie i trafieniu wszystkich ‼Money-balls” w 3-Point-Shootout sam nazywa siebie ‼One of the Best shooters In NBA history”.
Pierce poswiecil Celtom kawal zycia, ale nawet w kregach Boston-Fanow sam robi z siebie pomiewisko takimi tekstami o swojej zajebistosci.

LeBron James – na pewno ma o wiele wiecej powodow, eby chlapac jezorem o swojej zajebistosci ni Pierce, a jakos nie chlapie. Mimo to mial swoje negatywne highlighty.
Ogolnie postawa LBJ’a imo ewoluowala. ‼The Chosen One”- tattoo by dla mnie momentem, ktry doprowadzil mnie do szalu. LBJ zawsze podkrela wielko MJ’a, wyszo Kobego czy fakt, ze czeka go jeszcze sporo pracy, ale tym tatulazem zyskal sobie sporo wrogow. Trzeba wzi poprawke, ze ciagla nagonka na niego jako ‼King James” i ogolny szal chuja w NBA, mediach etc. na jego punkcie mog niejednemu poprzewracac w glowie, ale jak to si mowi ‼Let our game do the talking”.
W dniu dzisiejszym James jest prawdziwym MVP. W pelni skoncentrowany na swoim celu, na grze, na making the teammates better, na zdobyciu mistrzostwa. Mam nadzieje, ze kiedy je wreszcie zdobdzie nie stanie si znow ‼The Chosen One” i nie odpierdoli mu znow jakas palma, ani poczucie, ze jest swieta krowa, ktorej nie wolno gwizdac fauli, krokow ani niczego takiego, co jednak wtpliwe bo podczas ostatniego ASG jego mina, gdy ASG-MVP powdrowao do Wade’a mwia: ‼To ja ja powinienm dostac”, mimo i wcale nie powinien.

Shaq – ‼The more I play, the more I win, the more I win, the more I grow, the more I grow, the bigger I am, the bigger I am, the more I win, the more I win, the more I grow, hahaha HAHAHAHAHAHAHAHAH!!!!!!!!”
To wlasnie mnie zawsze wkurwialo w Shaqu. Po pierwszych dwoch mistrzostwach odwalila mu palma. Dalej by most dominante force, ale z geba jak stodola. Jakos nie pamitam, eby Robinson czy Olajuwon tak paplali. O’neal’a bronilo troche jego niesamowite poczucie humoru i fakt, ze potrafil smiac si sam z siebie. Za to go szanuje i zawsze bd szanowal. Poza tym Shaq chyba najbardziej z wszystkich na mojej liscie mia powody do chepienia si swoja dominacja .

Kobe – nie wiem, czy go obsmarowac, czy omin, bo obawiam si atakow fanow – nie tyle Zoltej Sraczki – co fanatykow Kobego. A co mi tam.
Kobe’go nie lubie ju z zalozenia, za jest Lakersem, wiec subiektywnie wyszukuje sobie wszystkie jego slabe punkty, eby napisac jaki to on nie jest. Jednak i obiektywnie pewnie znalazly by si sytuacje, ktre doprowadzaly takich jak ja do haterstwa. Prosz tutaj innych o uzupenienie, bo jako oficjalny fan Celtow mgbym troche przegi w wypisywaniu wszystkiego, co mam teraz na mysli. A nie chciabym stac si osoba na tym zdominowanym przez fanow Zoltej Sraczki forum ze tak powiem do granic niepopularna.

Na razie tyle. Pozniej jak bd mia troche czasu uzupeni liste.




elwariato - Cz lut 18, 2010 9:51 am

Kobe – nie wiem, czy go obsmarowac, czy omin, bo obawiam si atakow fanow – nie tyle Zoltej Sraczki – co fanatykow Kobego.
Nie no Kobego to nawet w La niezbyt lubi, take w tym wzgldzie niema si czego obawia Pamitam jak przed rokiem byo jak co roku zreszt gosowanie na najlepszego/najbardziej lubianego sportowca La, to on zawsze przegrywa, chocia gwoli prawdy w tym roku chyba poszo mu lepiej. Tylko w Polsce black mambo cieszy si nieustajc sympati, to te lata komuny, ludzie przez to si nie umiej na nikim pozna



badboys2 - Cz lut 18, 2010 9:58 am
ciekawe zjawisko.
ja mam podobnie z kevinem garnettem.
naprawde lubilem celtow. mialem troche ich ciuchow, nawet autentyka pierce'a. byli jedna z 3 moich ulubionych ekip w tej lidze, do momentu, w ktorym sciagneli kg i raya. i choc kocham ich stroje i lubie zielen, od czerwca 08 unikam zieleni jak ognia a wszystkie ich ciuchy sprzedalem na allegro.

co do kg.
pamietam go z czasow minny kiedy wymiatal swoja gra. cenilem za to, ze nie szczekal jak przegrywal z mlodzieza w minny. gral swoje wydawal sie twardzielem. fani la stworzyli swego czasu nawet strone get garnett, bo chlopak idealnie pasowal do kb, mogli razem stworzyc dobry duet.

wszystko zmienilo sie gdy znalazl sie w celtics. jego ego przeroslo go. chlopakowi po mistrzostwie odwalilo. do tego na parkiecie jego zachowanie czesto bylo pozerskie. jego publika to podchwytywala ale atakowanie hinricha czy calderona ujmy mu nie przyniosly. do tego czlowiek sie cofnal w przeszlosc i sie okazalo, ze jak bobby jackson odpowiedzial mu tym samym to kg nie wiedzial co zrobic. to wszystko spowodowalo, ze mam kg za miekka faje.

tak w skrocie. ale z tego co sie orientuje, to juz podobne jak moje reakcje towarzyszyly innym na tym forum.

prawda jest taka, ze wielkosc zawodnika poznajemy dopiero wtedy gdy on sam musi zmierzyc sie sam ze soba i swoja legenda. mozna do kb miec wiele pretensji ale pod tym wzgledem poradzil sobie swietnie z sukcesem 09. gdyby shaqowi ktos rok wczesiej wyskoczyl z textem "how my ass taste?" chlopak pol roku rozglaszalby po calym swiecie jaki ma smak.

swoja droga o'neal w phx siedzial bardzo cicho. odkad gra lepiej a cavs wygrywaja ponownie pokazal rogi. totalnie nie rozumiem jego ataku na dwighta, na supermana. bardziej mi sie wydaje, ze bylo to podyktowane tym, iz shaqa nie wybrano do asg ale generalnei mam nadzieje, ze howard mu sie odwdzieczy w playoffs.



Koelner - Cz lut 18, 2010 10:03 am

ze jak bobby jackson odpowiedzial mu tym samym to kg nie wiedzial co zrobic

a nie anthony peeler?
do reszty z kg si zgadzam. zgadzam ,zgadzam ,zgadzam.




Luki - Cz lut 18, 2010 10:04 am
Shaq chciaby dalej dominowa, a Howard jest w tej chwili najlepszy. Do tego Howard moe dac Magic mistrzostwo, czyli to co nie udao si Shaq'owi.

A Garnett? Jak go tam w sumie lubi, cho czasem dziwnie si zachowuje, wali si po klacie, drze mord itepe. No i seria z Bulls, troch si chop zkompromitowa.

AI3- wiadomo- ego rozdte do maksymalnych rozmiarw.



lorak - Cz lut 18, 2010 10:07 am


wszystko zmienilo sie gdy znalazl sie w celtics. jego ego przeroslo go. chlopakowi po mistrzostwie odwalilo. do tego na parkiecie jego zachowanie czesto bylo pozerskie.


+1

zreszt on problemy z psychik mia ju na dugo przed epizodem w bostonie, wic nic dziwnego, e jak ju w kocu wygra, to jeszcze bardziej mu si w gowie poprzewracao.



tommason - Cz lut 18, 2010 10:17 am

od czerwca 08 unikam zieleni jak ognia a wszystkie ich ciuchy sprzedalem na allegro.
Oj Lakersow T-Shirta tez sprzedales na Allegro, bo podobny byl za maly. Mam go nawet.... eee tzn. mialem. Poszedl na stroj dla Marzanny w 1. dzien wiosny


co do kg.
wszystko zmienilo sie gdy znalazl sie w celtics. jego ego przeroslo go. chlopakowi po mistrzostwie odwalilo. do tego na parkiecie jego zachowanie czesto bylo pozerskie. jego publika to podchwytywala ale atakowanie hinricha czy calderona ujmy mu nie przyniosly. do tego czlowiek sie cofnal w przeszlosc i sie okazalo, ze jak bobby jackson odpowiedzial mu tym samym to kg nie wiedzial co zrobic. to wszystko spowodowalo, ze mam kg za miekka faje.

True. KG po mistrzostwie troche odwalilo. Nie byl w stanie uswiadomic sobie, ze pojawila sie fala mlodziaszkow mogacych zniszczyc go pod koszem.
Ja mimo to szanuje go najbardziej w NBA, bo na swoje mistrzostwo zapracowal ciezka praca, latami porazek mimo swietnej gry i determinacja do samego konca. Te wybryki z waleniem innych lokciami sa dla mnie jednak malymi skazami na jego zyciorysie.

A co do szczekania, to przeciez on zawsze szczekal, szczeka i bedzie szczekal. Nawet jak taki pionas jak Humphries z New Jersey nad nim zapakuje. To taki jego trash talk


swoja droga o'neal w phx siedzial bardzo cicho. odkad gra lepiej a cavs wygrywaja ponownie pokazal rogi. totalnie nie rozumiem jego ataku na dwighta, na supermana. bardziej mi sie wydaje, ze bylo to podyktowane tym, iz shaqa nie wybrano do asg ale generalnei mam nadzieje, ze howard mu sie odwdzieczy w playoffs.
No jak ?
Przeciez to zawsze Shaq byl Supermenem, synem Jorrela.
A teraz Dwight mu te peleryne zabral. O to w tym wszystkim chodzi



badboys2 - Cz lut 18, 2010 10:38 am
koelner tru, piller to byl.

tommason na mistrzostwo wszyscy ciezko haruja, no moze poza wyjatkami jak bynum, morrison, antawn walker zy paru innych, ktorzy sie zalapali

ale jakbys porownal zyciorysy tych colepszych grajkow siegajacych po mistrzostwo to bylyby bardzo podobne.

apropos shaqa, rozumiem, ze rozchodzi sie o peleryne. ale shaq moglby sobie pewne komenty odpuscic. howard szybciej i wiecej osiagnal w orlando niz shaq. to raz

dwa, ze shaq tak naprawde malo pokazal od 04. poza tym jednym mistrzostwem jest juz przystawka. wazna przystawka ale to tylko przystawka. generalnie moglby sie zamknac i pozwolic by jego gra mowila za niego. ma zadatki na to by jeszcze wielu zamknac usta, ale przez to jego gadanie troche zniecheca to wielu.

rozumiem, ze rozchodzi sie o to by liga nie skladala sie z samych timow duncanow by bylo tez kolorowo ale wszystko ma swoje granice



Chytruz - Cz lut 18, 2010 11:21 am


LeBron James – na pewno ma o wiele wiecej powodow, eby chlapac jezorem o swojej zajebistosci ni Pierce, a jakos nie chlapie.


No nie wiem, LeBron od jakiego czasu swoimi tekstami miady mi system. O Hicksonie: "zaczyna rozumie, e jeli wykonuje to co mu powiem, gra jest dla niego duo atwiejsza" i "przewiduj rozwj akcji o iletam zagra naprzd" - e wymieni tylko te najnowsze.



Findek - Cz lut 18, 2010 12:40 pm
Chciaem popisac w tym temacie, naprawd. Ale nie chce mi si kci o subiektywne odczucia z ludmi ktrzy maj oczy zaronite. I eby to chocia pizd zarosy, to rozumiem, ale nienawici ?

ciekawe zjawisko.
ja mam podobnie z kevinem garnettem.
naprawde lubilem celtow. mialem troche ich ciuchow, nawet autentyka pierce'a. byli jedna z 3 moich ulubionych ekip w tej lidze, do momentu, w ktorym sciagneli kg i raya. i choc kocham ich stroje i lubie zielen, od czerwca 08 unikam zieleni jak ognia a wszystkie ich ciuchy sprzedalem na allegro.



badboys2 - Cz lut 18, 2010 2:09 pm
paczcie jaki hojrak sie znalazl:)
kg byl najwazniejszy?
kto dostal mvp tamtej serii bo nie pamietam?
kg nawet nie byl 2 strzelcem w tamtych finalach!!!!

prawda jest taka, ze dowiezli go do mistrzostwa allen z pierce'm, ktorz trafiali wazne rzuty gdy trzeba bylo. kg jakos nie czesto mial jaja i cipkowal na poldystansie te swoje jumperki.
swoje zrobil w defensywie ok ale nieoceniony byl tu tez posey czy sam plan defensywny jako taki.

btw. pod moim wpisem dot. kg dostalem jakies 2x +1
zatem domyslam sie, ze koelner i lorak to tez maj oczy zaronite. I eby to chocia pizd zarosy, to rozumiem, ale nienawici ?



Luki - Cz lut 18, 2010 2:37 pm
Co znacz C's bez Garnetta pokazuj statsy i chociaby PO rok temu.

Zawsze mona napisa, e
swoje zrobil w defensywie ok



dziembaq24 - Cz lut 18, 2010 3:00 pm
Nic bardzieej zalosnego tutaj nie widzialem... Ja osobiscie za LeBronem nie przepadam z po prostu. Ale nie mowie o nienawisci to jest chore a to niby wg ciebie Kobe to sraczka swiadxczy o twojej porabanej niekompetencji oraz zazdrosci. To co kobe zrobil w niektortch momentach nawet MJ nie zrobil. Jakchodzby 81 PUN KTOW. zalosne ogolnie jest ten POSt IMO powinien byc usuniety.!!!!



Findek - Cz lut 18, 2010 3:10 pm

paczcie jaki hojrak sie znalazl:)
kg byl najwazniejszy?
kto dostal mvp tamtej serii bo nie pamietam?
kg nawet nie byl 2 strzelcem w tamtych finalach!!!!

prawda jest taka, ze dowiezli go do mistrzostwa allen z pierce'm, ktorz trafiali wazne rzuty gdy trzeba bylo. kg jakos nie czesto mial jaja i cipkowal na poldystansie te swoje jumperki.
swoje zrobil w defensywie ok ale nieoceniony byl tu tez posey czy sam plan defensywny jako taki.

btw. pod moim wpisem dot. kg dostalem jakies 2x +1
zatem domyslam sie, ze koelner i lorak to tez maj oczy zaronite. I eby to chocia pizd zarosy, to rozumiem, ale nienawici ?

Swoje zrobi w obronie ? Bagatelizujesz wpyw najlepszego obrocy ligi w tamtym czasie, na jedn z najlepszych obron w historii tej ligi ? No i mwienie o jego cipkowatoci jest mieszne, ale to sie chyba tylko odgrywasz za to, e wszyscy i susznie maj Pau za pizde. Anyway, dowoenie do mistrzostwa ? To co robi Shaq z Kobe na pocztku dekady, wzi go na barana i zdoby pierscienie ?

MVP dosta Pierce, co wszyscy zgodnie wymiewaj. Najwicej rzuca Allen, ale bez kadego z nich C's mogliby sobie tak czy inaczej poradzi, moe by przegrali w caej serii, aczkolwiek wyrwnanej. Bez KG byby Sweep dla Lakers.

Jeeli kto kogo nienawidzi dlatego e go nienawidzi, to jak mam to nazwa ? Powiedz szczerze, narzekae wczesniej na KG i jego "miny" ? Zanim Lakers dostali oklep w finale ?



PI3TR45 - Cz lut 18, 2010 10:00 pm

apropos shaqa, rozumiem, ze rozchodzi sie o peleryne. ale shaq moglby sobie pewne komenty odpuscic. howard szybciej i wiecej osiagnal w orlando niz shaq. to raz

dwa, ze shaq tak naprawde malo pokazal od 04. poza tym jednym mistrzostwem jest juz przystawka. wazna przystawka ale to tylko przystawka. generalnie moglby sie zamknac i pozwolic by jego gra mowila za niego. ma zadatki na to by jeszcze wielu zamknac usta, ale przez to jego gadanie troche zniecheca to wielu.

rozumiem, ze rozchodzi sie o to by liga nie skladala sie z samych timow duncanow by bylo tez kolorowo ale wszystko ma swoje granice

Howard osign szybciej i wicej?
mam nadziej, e to art, kiepski bo kiepski, ale art

a co do bycia przystawk, to tak jak byo napisane w wtku obok - w tym wieku nikt Olajuwona, Ewinga czy Robinsona nie podwaja ju, a jak Shaqa nie podwoisz to wiesz jaki masz efekt zazwyczaj...

Jeeli kto kogo nienawidzi dlatego e go nienawidzi, to jak mam to nazwa ? Powiedz szczerze, narzekae wczesniej na KG i jego "miny" ? Zanim Lakers dostali oklep w finale ?
ja za KG nigdy specjalnie nie przepadaem, ale znielubiem dopiero niecay rok po finale jak widziaem jak robi z siebie idiot z awki rezerwowych...
Pierca za to lubiem, ale przestaem jak mu si w dupie poprzewracao, jak si zacz bani niczym Marbury za najlepszych czasw. Nie wspominam nawet teatrzyku z wzkiem. To te dlatego, e pokona Lakers w finale?



Bastillon - Cz lut 18, 2010 10:14 pm
a co do bycia przystawk, to tak jak byo napisane w wtku obok - w tym wieku nikt Olajuwona, Ewinga czy Robinsona nie podwaja ju, a jak Shaqa nie podwoisz to wiesz jaki masz efekt zazwyczaj...



Mac Clane - Cz lut 18, 2010 10:42 pm
Akurat co do KG i jego punktw w tamtych finaach - moim zdaniem jest to troch lipny argument, bo w ataku to KG mia chyba gwnie stawia zasony i nie przeszkadza, od punktowania byli Pierce i Allen. Zreszt jak w druynie przeciwnika gra taki defensor jak Radmanek, to oczywiste jest e grasz tak eby kryty przez niego zawodnik prbowa poszale, a nie podajesz do KG, ktry ma na sobie ponadprzecitnego obroc (bo i Gasol, i Odom s raczej powyej redniej ligowej). Natomiast gdyby Boston nie mia Pierce'a, to miaby jakie szanse z LAL. Bez Allena rwnie - ale bez KG Lakersi by im zrobili wtedy z dupy tak jesie redniowiecza e prosz siada - w kocu z tego co pamitam to mistrzostwa zdobywa si gwnie obron, a nie atakiem.



ignazz - Pt lut 19, 2010 11:25 am
ja bym si skupi na PP

by moim jednym z ulubionych grajkw wschodu i zle si stao ze nie poszed w pewnym momencie do bulls gdzie by potrzebny ale to co zauwaam w jego ewolucji po 2008 oslabia moje ostatnie pozytywne odczucia do niego w okolice zera

podsumowaniem tego nadcia jest 'samo-podniecajce" okazywanie podczas rzutw radoci ze wpada w taki pufonowato NARCYSTYCZNY sposb

dziwnie to wygladao.....

nie wiem czy trashtalk by w 3PC w Allstar wczeniej ale nawet tu PP wzgledem Currego zachowywa sie bezczelnie a conajmniej nieelegancko



Koelner - Pt lut 19, 2010 4:06 pm

Akurat co do KG i jego punktw w tamtych finaach - moim zdaniem jest to troch lipny argument, bo w ataku to KG mia chyba gwnie stawia zasony i nie przeszkadza,

to jak mona takiego zawodnika nazywa MVP?



Jendras - Pt lut 19, 2010 4:19 pm
Co do finaw 08', to MVP dla Pierce'a byo imo jak najbardziej zasuone. Allen mia moe efektowniejsze statystyki, ale to Pierce by closerem, to on zdobywa najwaniejsze punkty i mia najwikszy impact w kluczowych meczach.



Bastillon - Pt lut 19, 2010 4:19 pm
Bill Russell mial duzo mniejszy wplyw na ofensywe Celtics niz Garnett, a mimo to byl uwazany za ich MVP (zdecydowanie). Cousy, Sam Jones, Havlicek byli wazniejsi dla ich ataku. nie przeszkodzilo mu to w zdobyciu wiecej MVP niz Wilt.

poza tym Garnett poswiecal indywidualne statsy dla druzyny, zostawiajac pilke graczom ktorzy maja znacznie lepsze matchupy, przeciwko jednym z najgorszych obroncow ligi. to byla tylko jedna seria gdzie ofensywnei Garnettowi tak slabo szedl scoring. podczas znacznej wiekszosci playoffs to on ciagnal ich atak, a Pierce byl w jego cieniu (Raya nei bylo wcale).



Koelner - Pt lut 19, 2010 5:12 pm

Allen mia moe efektowniejsze statystyki, ale to Pierce by closerem, to on zdobywa najwaniejsze punkty i mia najwikszy impact w kluczowych meczach.

I jak Kobe robi fadewya to skoczyo si jego blokiem.



Jendras - Pt lut 19, 2010 5:23 pm
pamietam :]



Allen35 - So lut 20, 2010 12:28 pm
Bast wiesz byl czas ze Boston dominowal CALA lige , teraz raz wygral misia , pozatym KG gral duuzo w lesnych wilkach , jak by gral cala kariere w Celtach to moglbys go porownywac z tymi graczami...

Pozdro



Bastillon - So lut 20, 2010 1:19 pm
nie rozumiesz sedna. chodzi o to, ze mozna nie miec wielkiego wplywu na ofensywe (co i tak jest nieprawda w przypadku Garnetta!), a byc wielokrotnym MVP. Russell zdobywal MVPs gdy byl zwykle 3 najwazniejszym graczem ich ofensywy, ale dominowal defensywnie. dokladnie tak samo jak KG w 2008 finals... i Boston Garnetta rowniez wygrywal defensywa.

atak Lakers 2008 wg danych z basketballvalue
Kod: Zaznacz cay            ORtg 
RS         112.6
1st Rd     116.5
2nd Rd     114.7
WCF        104.3
finals     102.5*

* - basketballvalue sie zawiesilo jak sprawdzalem i nie jestem pewien co do dokladnosci, ale cos kolo tego.



Koelner - So lut 20, 2010 1:37 pm
russel walczy w wojnie secesyjnej.



Kubbas - N lut 21, 2010 9:28 pm


No nie wiem, LeBron od jakiego czasu swoimi tekstami miady mi system. O Hicksonie: "zaczyna rozumie, e jeli wykonuje to co mu powiem, gra jest dla niego duo atwiejsza" i "przewiduj rozwj akcji o iletam zagra naprzd" - e wymieni tylko te najnowsze.


Dzisiaj przeczytaem co takiego, pomylaem, e moe Ci si te spodoba, podczas ASG jako to przegapiem

There was a funny moment before the All-Star game when Craig Sager asked LeBron how he felt about the game and overwhelming fan response, and LeBron said something along the lines of, "It's very humbling to see all these fans out here to see me," as if he was the only player they came to see.



Quester - Pn lut 22, 2010 7:20 pm
‶I think one thing that hurts me is because of my size and my strength, I feel like I go to the hole just as much as anybody in this league, and sometimes I don’t get the benefit of the calls,” James said. ‶There were quite a few times I got grabbed, I got pushed, I got smacked, but there were no calls.”



Bastillon - Pn lut 22, 2010 7:54 pm
ROFL

king crab domaga sie wiecej calli. cos mniej wiecej jak Bruce Bowen skarzacy sie na to ze jumpshooterzy go depcza po butach jak spadaja po rzucie



Kubbas - Pn lut 22, 2010 9:19 pm
Kole z dnia na dzie jest coraz lepszy, nie dziwie si, e go odcinaj od wiata od pocztkw w lidze.



Gregorius - Wt lut 23, 2010 7:09 am

‶I think one thing that hurts me is because of my size and my strength, I feel like I go to the hole just as much as anybody in this league, and sometimes I don’t get the benefit of the calls,” James said. ‶There were quite a few times I got grabbed, I got pushed, I got smacked, but there were no calls.”



Tyber01 - Wt lut 23, 2010 9:20 am
Ok,moe nawet go fauluj,ale po co wypala z takim czym:"I feel like I go to the hole just as much as anybody in this league"?Przecie spokojnie mg wyrazi swoj dezaprobat bez uywania zwrotw chwalcych jego "niesamowito".Wic albo po prostu chce,eby wszyscy widzieli na jego czole napis "KING",albo jego dugi jzyk ma poczenie z jego gakami ocznymi,a nie z mzgiem.



Miko - Wt lut 23, 2010 11:47 am
Osobicie nale do tych "fanatykw" Kobe'go i chocia niektrzy tak na niego jad, to ja i tak go uwielbiam. No c, po prostu od zawsze go lubim. Ale nie mam zamiaru na nikogo za to jecha, moecie go sobie nie lubi, to wolny kraj Paula Pierce raczej nie lubi, szczeglnie po tym jak po konkursie rzutw za 3 pkt w tym roku kiedy wygra powiedzia : "jestem jednym z najlepszych graczy rzucajcych za 3 pkt w historii NBA" ppffffff!!!!!! rzuci w finale 20 pkt i myi e kozak. no dobra, ja bym na pewno nawet poowy tego nie rzuci, ale chyba troch przesadzi.... A tak wogle to nie lubi jecha na zawodnikw NBA. samo to e s w tej lidze o czym wiadczy wic zamiast narzeka na ich gr, lepiej samemu wyj na boisku i przekona si, e dojcie do ich formy nie jest spraw 5 minut ie musieli si ostro namczy, eby gra tak jak graj.



Koelner - Wt lut 23, 2010 1:03 pm

I to miao by mieszne? Widzisz jak analogie? BTW Bowen przepisw podchodzc pod skaczcych zawodnikw nie ama. Tylko byo to skurwy....zagranie z jego strony i dziwie si ze e kto si nie powieci aby go za to skasowa.

Kobe poradzi sobie z nim w lepszy sposb.


A tak BTW to Basti moe poszukasz cytatu jak sie KG tumaczy po uderzeniu zawodnika na Campie za to e go ogra?

jak on mia Nbani ? Nani?

edit: Ndudi Ebi



Kubbas - Wt lut 23, 2010 3:01 pm

Ciekawe z kiedy jest ten cytat.

to jest cytat bodaje po meczu z Nuggets gdzie King uciek z parkietu po porace z obraon min na cay wiat


Kole z dnia na dzie jest coraz lepszy, nie dziwie si, e go odcinaj od wiata od pocztkw w lidze. Kto go odcina i od czego? Oraz przypomnij mi bo nie pamitam co mowi KB o swoich partenrach z zespou par lat temu? e popierdki ?nie pamitam. Pamitam natomiast jak zareagowa na uwag trenera e za duo rzuca. Odda jeszcze jaki rzut w tym meczu?1-2 bo pamitam e na sile tylko podawa.



Arenas #0 - Wt lut 23, 2010 5:40 pm
a ja nie lubie...Davida Lee i Tina Duncana
nie za to ze bija,wala sobie konia,wyzywaja i chuj wie co jeszcze.nie lubie ich dlatego ze sa nudni poprostU
nie mam racjonalnych powodow aby ich nie lubic,ale od tego jest ten temat wiec mowie
no i oczywiscie megabuc Kobe tez nie cieszy sie moja sympatia



eighty - Wt lut 23, 2010 8:06 pm
Hm... Skoro mona kogo bezkarnie krytykowa to jest jeden zawodnik, ktry mnie irytuje, przy ktrym wszystkie wyskoki Jamesa, Pierce'a czy Bryanta wydaj mi si niczym. Uosabia on to czego najbardziej nienawidz w koszykwce, a co dokadnie wida na poniszych linkach:
http://www.youtube.com/watch?v=FEx4JUDeyAQ
http://www.youtube.com/watch?v=a2FG1WAry08
i to nie wszystkie zagrania aktorskie z repertuaru niejakiego pana Kirilenki. Jak czasami ogldam niektre powtrki to myl, e liga powinna w kocu zacz zawiesza floperw, przypuszczalnie nawet duej, czciej i bardziej ni za faule techniczne (np. z 10 spotka za kady taki ewidentny flop). Bo o ile jestem w stanie zrozumie nadmiar emocji u zawodnika, to jednak bezkarne i bezwstydne oszustwo mnie mierzi. Tym bardziej, e z roku na rok staje si to coraz wikszym problemem i co smutne, zwizane jest prawdopodobnie ze zwikszonym napywem graczy spoza USA.



Gregorius - Wt lut 23, 2010 8:14 pm

Ciekawe z kiedy jest ten cytat.

to jest cytat bodaje po meczu z Nuggets gdzie King uciek z parkietu po porace z obraon min na cay wiat


Kole z dnia na dzie jest coraz lepszy, nie dziwie si, e go odcinaj od wiata od pocztkw w lidze. Kto go odcina i od czego? Oraz przypomnij mi bo nie pamitam co mowi KB o swoich partenrach z zespou par lat temu? e popierdki ?nie pamitam. Pamitam natomiast jak zareagowa na uwag trenera e za duo rzuca. Odda jeszcze jaki rzut w tym meczu?1-2 bo pamitam e na sile tylko podawa.



Kubbas - Wt lut 23, 2010 9:42 pm


1. A dlaczego Kobe miao by nie by? Odbijao mu w modych latach sporo. A nie reagowa tak spokojnie jak mwisz. Chcesz sobie y w niewiadomoci to yj ale chyba par osb pamita jak byo.

2. Uwaasz ze gra normalnie? Nie byo takiej sytuacji? nie zgadzasz si to opisz jak to z twojego pkt wygldao.

3. Rozumiesz e argument o otaczaniu jest totalnym bezsensem i bekotem? Na tej zasadzie kady jest winny a tylko przypadek e jeszcze nie wpad. LBJ gwaci po pokojach i tylko to nie wychodzi na wiat?Wierzysz w to?
To e otacza si zgranymi ludmi to tylko wiadczy dobrze o jego inteligencji ale jeli tylko byy by wiksze ekscesy to ujrzay by wiato dzienne.

1. ojp

2. Piszesz o jakim rzucie nie wiem o jakim a teraz pytasz si mnie czy gra normalnie i czy takiej sytuacji nie byo, jak wida sam nie wiesz o czym piszesz.

3. Jaki argument? Do czego argument? Wszyscy w ok wiedz, e Lebron od swoich pocztkw w lidze trzyma si z pewn grup ludzi i nic z poza tego grona nie wychodzi, dog where you been?

Zastanw si o czym dyskutujesz i wr, bo jak na razie nie wiem o czym w ogle piszesz



Gregorius - r lut 24, 2010 6:33 am
Jak nie potrafisz czyta ze zrozumieniem to trudno. Tej umiejtnoci nie bd nikogo uczy

EDIT (dzien dobroci)

1. ojp



Kubbas - Pt mar 26, 2010 9:11 pm
Dla chytrego :d

If I really wanted to be the scoring [champion] every single year -- every single year -- I could really do it. But it doesn't matter.
LeBron James



Dunk Fan - Pt mar 26, 2010 9:37 pm
Susznie, e zwrcie uwag na kocwk, jest wtpliwa, przynajmniej nie do koca wiarygodna, ale chyba z sednem si zgadzasz? Dodatkowo miem twierdzi, e z jego stylem gry na forsowaniu ofensywy nie straciby wiele zesp, o ile w ogle.



Kubbas - Pt mar 26, 2010 9:58 pm

Susznie, e zwrcie uwag na kocwk, jest wtpliwa, przynajmniej nie do koca wiarygodna, ale chyba z sednem si zgadzasz? Dodatkowo miem twierdzi, e z jego stylem gry na forsowaniu ofensywy nie straciby wiele zesp, o ile w ogle.
Z sednem si zgadzam, bo kady z Wadew Bryantw Jamesw czy tam Royw mgby to zrobi, nie zgadzam si z tym, e jest pewien i jemu by si to udao.

Fajny kolejny cytat oglnie Lebrona z przechwak tudzie czym innym i na kocu dodane, e to nie ma znaczenia.

Zesp by straci defensywnie wiele wiele, bo eby defensywa graa to wszyscy musz by involved w ofensywie, albo czu si tak przynajmniej.



Dunk Fan - Pt mar 26, 2010 11:42 pm
Wanie nie kady i wida, e si jednak nie zgadzasz... Roy odpada, tak na marginesie.

A traktowa /but it doesn't matter/ mona dwojako - to dla niego nie jest wane, w co sam powtpiewam lub niewane jest to oglnie (poniewa licz si tytuy) i to jest prawda.

Zesp wicej by straci gdyby Kobe si chcia tak zabawi ni LeBron, co wynika z budowy tych druyn, ale te sposobw ich gry.



Kubbas - Pt mar 26, 2010 11:53 pm

Zesp wicej by straci gdyby Kobe si chcia tak zabawi ni LeBron, co wynika z budowy tych druyn, ale te sposobw ich gry.
Wytumacz, czemu?

...



Dunk Fan - So mar 27, 2010 12:01 am
Wytumaczyem oglnie, mam rozwija?

LBJ w Cavaliers jest nie tylko nr 1, jest wszystkim, nie ma kogo takiego w druynie jak Gasol, nie ma Jaxa na awce, wic jego punktowy wycig byby mniejsz strat (nie ma kto mocno ucierpie), podobnie jest ze stylem gry, zakadajc nawet spadek skutecznoci ich obu, to lepsza efektywno LeBrona oznacza mniej strat zespoowych w odniesieniu do zwycistw/poraek. Koniec tematu.



Kubbas - So mar 27, 2010 12:14 am
Pisae, e Cavs by wiele nie stracili, to napisaem o defensywie, e by stracili bardzo duo, a to ich czyni elite, nie wiem o czym teraz piszesz :p

mniejsza



Kubbas - Wt mar 30, 2010 1:30 pm
Sry za post pod postem

Kamla na nba tv na nba.com omwi zachowanie Lebrona jakby kto by ciekaw, bardzo mdrze



Luki - Wt mar 30, 2010 2:16 pm
Pieprzy. Najpierw mwi, e rozumie, e dla Jamesa liczy si tylko i wycznie mistrzostwo, a za chwile rozwodzi si przez 3 minuty o tym, e nie szanuje gry, przeciwnikw, rozczarowuje fanw itepe itede

Waciwie wywoano burz czym co miao nastpujcy sens: 'Jeli scoring title byby wany wygrywabym go co roku'. Czyli mona powiedzie, e powiedzia/ stwierdzi prosty fakt- nie licz si indywidualne tytuy, bo kosz to gra zespoowa i on chce osiga NAJWANIEJSZE cele. Proste?

Zreszta mylaem, e z tej wypowiedzi conajwyej mozna wycigna wniosek, e LBJ jest zapatrzonym w siebie bucem(powtrzenie 'gdybym chcia' oraz 'every single year'). Rick(ktrego zreszta lubi) poszed dalej i wymyli, e w ten sposb James obrazi oglnie dysyplin i kama bo mu bardzo na punktach zaley.

Punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia, a James powinien wyraac si dokadnie eby nie wychodziy takie kwiatki. Takie moje zdanie.



Findek - Wt mar 30, 2010 3:46 pm
Ja pierdole, to oczywiste e scoring title jest nieistotny. Who fucking cares ? Lebron nie jest T-Maciem, dla ktego scoring title jest yciowym osigniciem a nastpnym w kolejnoci jest uoenie kostki rubika w czasie krtszym ni 3 godziny. Bo co to jest za osignicie ? Bardzo, bardzo, bardzo symboliczne. Mylicie e Kobe myli inaczej ? To ja Wam gwarantuje e te ma to w dupie, zwaszcza poza sezonie w ktrym mia 35 ppg a chuja ugrali. Ja zawsze wol, eby mwili co myl, ta pierdolona poprawno jest mczca, a Lebron przynajmniej nie czaruje.

Co mnie najbardziej podkurwio, to dorabianie ideologii do sw Lebrona. Rick psycholog, Rick znawca, Rick demagog, Rick dramaturg. Myli e jak podnosi gos i si emocjonuje jak kot w rui to przekona wszystkich jaki to Lebron jest arogancki i zy ? Ja tej arogancji Lebrona nie widze, czasy "Chosen one" miny, wydorola (chocia wcale go a tamto nie obwiniam, by wyniesiony na piedesta przez cay nard, nie liczc fanw LA i Carmelo) i nigdy nie dawa zna, e ma siebie za nie wiadomo kogo. Wielu zasuguje na opinie buca bardziej ni on, mimo e to on jest najlepszym zawodnikiem w lidze i do niego si powinno mie o to najmniej pretensji. W DODATKU WSPOMNIA O TYM KUBBAS, fan najwikszego buca od czasw... nie wiem. Rick by zajebisty w top10 ale te jego ranty s sabe.

I wiecie co ? To jest najlepszy przykad na to, e do Lebrona nie ma si o co przyjeba. Jeeli czepiamy si takich wypowiedzi jak ta cytowana przez Kaml, dla mnie to jest jasne jak soce.



Jendras - Wt mar 30, 2010 5:01 pm
Nie ma co robi wielkiego szumu wok takich wypowiedzi, LeBron musi popracowa nad swoj medialn stron, bo elokwencj pki co nie zachwyca, moe to przyjdzie z czasem, moe nie, liczy si przede wszystkim to co na parkiecie. Jednak nie ma co przegina w drug stron, stwierdzenie "mgbym zdobywa tytu krla strzelcw co roku, gdybym chcia" jest lekcewace w stosunku do Duranta i oczywicie wiadczy o arogancji. W przeciwnym razie James nie miaby potrzeby, by dzieli si tym spostrzeeniem z caym wiatem. Jak ma to w dupie, to niech si nie wypowiada. Naprawd zajebistych ludzi cechuje to, e nie musz o swojej zajebistoci wszystkich wkoo przekonywa.



Mameluk - Wt mar 30, 2010 5:08 pm
Findek
to oczywiste e scoring title jest nieistotny.



Chytruz - Wt mar 30, 2010 5:09 pm

Naprawd zajebistych ludzi cechuje to, e nie musz o swojej zajebistoci wszystkich wkoo przekonywa.

Wic po prostu nic nie napisz w tym pocie.



Jendras - Wt mar 30, 2010 5:12 pm
jeste naprawd zajebisty!



RLPH - Wt mar 30, 2010 6:59 pm
wszystko fajnie tylko





najlepsze byo jak wypowiada sie o numerze 23 i eby wszyscy koszykarze w lidze na cze Jordana zostawili ten numer, bo oznacza czyst zajebisto

to po jaki chuj obiera ten (akurat ten) numer od liceum ? zbieno przypadkowa? mia 23 chomiki w dziecistwie ? zjada 23 kilogramy koksu dziennie i robi 23 tysice pompek przed meczem ? czy 23 razy zgwaci go trener w podstawowce ?



Findek - Wt mar 30, 2010 8:55 pm
najlepsze byo jak wypowiada sie o numerze 23 i eby wszyscy koszykarze w lidze na cze Jordana zostawili ten numer, bo oznacza czyst zajebisto

to po jaki chuj obiera ten (akurat ten) numer od liceum ? zbieno przypadkowa? mia 23 chomiki w dziecistwie ? zjada 23 kilogramy koksu dziennie i robi 23 tysice pompek przed meczem ? czy 23 razy zgwaci go trener w podstawowce ?



Odpowied - Wt mar 30, 2010 10:09 pm
eby daleko nie szuka, we przykad Jordana.



Findek - r mar 31, 2010 1:14 am

eby daleko nie szuka, we przykad Jordana.
To wspaniale e si pochwalie swoj cenn wiedz, ale ja zapytaem jak to wyglda w caej historii ligi, a nie poprosiem o przykad.



PH#1 - r mar 31, 2010 4:50 am

Bo zrozumia ? Zmieni zdanie ? Lepiej pno ni wcale ?

Boe ju to bylo poruszane w wielu miejscach. Prdzej sprzeda koszulek no chyba e nie szanuje Bill Russella i jego prawie dwukrotnie wikszej liczby piercionkw ni mja. No ale Russell nie punktowa tyle co jordan... hmm ale zaraz zaraz przecie punktowanie si nie liczy a tak si? :]



RLPH - r mar 31, 2010 2:28 pm

Bo zrozumia ? Zmieni zdanie ? Lepiej pno ni wcale ?

eby nie byo - ja nie uwaam e jest overrated czy co w tym rodzaju - owszem obecnie jest najlepszym zawodnikiem ligi ale po prostu nie daje mi powodw dla ktrych mgbym typa polubi

jak zdobdzie piercie to pogadamy a pki co to 10cm wyszy iverson



Kubbas - Pt kwi 30, 2010 8:28 pm
Robimy zakady jakie co Lebron dojebie na konferencji MVP?

;]



PH#1 - Pt kwi 30, 2010 9:22 pm
Powie e nagrody indywidualne nie s dla niego wane bo liczy si mistrzostwo i pierdolnie statuetk do kosza. Robic przy tym kroki.



Bastillon - N maja 02, 2010 3:11 am
na reaLGM pili wode za kazdym razem, gdy wspominano "elbow" LeBrona...podobno ledwo zyja. robia juz nawet o tym zarty. bedzie flu game i elbow game. beda reklamy z elbow Jamesa. bedzie nawet DVD o tym jak "injured" LeBron poprowadzil Cavs do zwyciestwa.



Lucc - N maja 02, 2010 6:27 am

na reaLGM pili wode za kazdym razem, gdy wspominano "elbow" LeBrona...podobno ledwo zyja. robia juz nawet o tym zarty. bedzie flu game i elbow game. beda reklamy z elbow Jamesa. bedzie nawet DVD o tym jak "injured" LeBron poprowadzil Cavs do zwyciestwa.

cae szczcie, e NIKT (nawet z Pierce) z Celtw nie odstawia nigdy takich cyrkw ...



elwariato - N maja 02, 2010 10:52 am
Ja mylaem e LeBron jest za dobry eby mie kontuzje



Bastillon - N maja 02, 2010 1:08 pm
widzial ktos post-game conference Browna ?



Dunk Fan - N maja 02, 2010 1:21 pm
Brown musi co zapali przed meczem, to by take wyjaniao jego niektre decyzje.



Bastillon - N maja 02, 2010 3:19 pm

Brown musi co zapali przed meczem, to by take wyjaniao jego niektre decyzje.

znalazles gdzies ta konferencje ? jak tak to podrzuc linkiem - w koncu nieczesto mozna zobaczyc w akcji Macka z Klanu (a moze powinien powiedziec Majka z Cleveland).

pewnie jak LeBron mowi "aa moj lokiec" podczas szczania to Brown przybiega i pyta co sie stao.



wowo - N maja 02, 2010 3:42 pm
LeBron to szmata. Najlepszy koszykarz w lidze ale co to za zachowanie prosze was tragedia. Widzieliscie jak odrzucal dres chlopcu od pilek? Kurwa ponizyl go jak smiecia dajcie spokoj



Quester - N maja 02, 2010 3:53 pm
http://www.nba.com/cavaliers/video/2010 ... index.html



Kubbas - N maja 02, 2010 5:21 pm

na reaLGM pili wode za kazdym razem, gdy wspominano "elbow" LeBrona...podobno ledwo zyja. robia juz nawet o tym zarty. bedzie flu game i elbow game. beda reklamy z elbow Jamesa. bedzie nawet DVD o tym jak "injured" LeBron poprowadzil Cavs do zwyciestwa.
Nie zdziwi si jak za kilka lat zostanie to wyniesione na level Magica i jego grania na 5 pozycjach przy kontuzjowanym Kareemie. Barkley powiedzia w studiu to co ja sdz, Kenny - Do you want to know more update on Lebron's elbow? Charles - No, i'm sick of it?



Bastillon - Pn maja 03, 2010 1:20 pm

http://www.nba.com/cavaliers/video/2010/05/02/brown100501-1306139/index.html

Mo Williams' dunk & Mike Brown's reaction



Bastillon - Cz maja 06, 2010 4:08 am
Barbosa sie nadaje do tego tematu. dzisiaj mial miejsce epicki duel miedzy nim a Bogansem na to kto ma IQ ponizej zera. koncowka pierwszej kwarty o ile pamietam, polecam.



Kubbas - Cz maja 13, 2010 3:01 pm
James, though, chalked it up to an "off" shooting night and was dismissive about being disheartened by his effort.

"Me? Personally?" he said. "Nah, I'm not disappointed. I'm never disappointed in my play. I feel like I could do more, but I'm not disappointed at all."



tommason - Cz maja 13, 2010 3:27 pm

James, though, chalked it up to an "off" shooting night and was dismissive about being disheartened by his effort.

"Me? Personally?" he said. "Nah, I'm not disappointed. I'm never disappointed in my play. I feel like I could do more, but I'm not disappointed at all."




Kubbas - Cz maja 13, 2010 3:30 pm
http://sports.espn.go.com/nba/playoffs/ ... id=5183847



Cannabee776i99 - Pt maja 28, 2010 3:36 pm
Dedykacja ode mnie dla Dwighta "Elbowmana" Howarda.

http://www.youtube.com/watch?v=sOMWX7icXYU

Butcher Me On The Court
Too Many Elbows To Report
Now You're Poking Me In The Eye
Bill Laimbeer Motherfucker, It's Time For You To Die

Tough Guy, It's Time To Check Yourself
Dribbling The Ball Like The Biz Can Be Bad For Your Health
Tough Guy, What You Got To Prove
Moving Like An Elephant, That's Your Favorite Move
Tough Guy, Your Shit Is Going Out

Box Me Out With Your Fat Ass
Throw Me Around Like A Bounce Pass
You've Got A Tombstone Hanging Over Your Dick
Cause A Minor Earthquake When You Throw A Moving Pick

Tough Guy, You Think You're Like The Shaq
Keep Running Around, You'll Catch A Heart Attack
Tough Guy, What Are You Giving Me
The Way You're Playing Ball, You'll Stop Me From Living B

Tough Guy, Tough Guy
Tough Guy, Your Shit Is Weak
Tough Guy, You Fucking Freak
Tough Guy, I'll Stick Your Shit
Tough Guy



RLPH - Pt maja 28, 2010 5:06 pm
Dwight nie moe by "Elbow" bo w tym sezonie kto ju ten przydomek nosi



Blizzen - Pt maja 28, 2010 5:09 pm

Dwight nie moe by "Elbow" bo w tym sezonie kto ju ten przydomek nosi

KE?



heronim - Pt maja 28, 2010 6:13 pm

Dwight nie moe by "Elbow" bo w tym sezonie kto ju ten przydomek nosi

KE?



Blizzen - So maja 29, 2010 12:32 am
No ja to wiem doskonale, ale co ma jedno do drugiego?
Elbow bo go lokiec bolal, ok, ale czemu Howard nie moze byc 'elbowman'?



matek - So maja 29, 2010 2:21 pm
nie lubilem Nate pajaca od czasu jego drugiego wystepu w sdc ale wczoraj swoim zachowaniem wkurwil mnie jeszcze bardziej. juz wytrzymam to ze sie cieszy po tych szczesliwych koszach ale jak mial pile w rekach to reszta juz mogla wracac do obrony, zero podania tylko on i kosz, mial fuksa ze mu siedzialo



bua - So maja 29, 2010 2:26 pm
to chyba inne mecze ogldalimy wczoraj.
wczoraj panie matek by g6 ecf pomidzy boston celtics i orlando magic
nate robinson mia jedno podanie do KG po ktrym KG zdoby latwe punkty spod kosza, a drugie do KG na open jumpera ktrego niestety nie trafi.
a e mu siedziao to rzuca



tommason - So maja 29, 2010 2:51 pm

nate robinson mia jedno podanie do KG po ktrym KG zdoby latwe punkty spod kosza, a drugie do KG na open jumpera ktrego niestety nie trafi.
a jeszcze wczesniej podanie na wolke pole do Big Baby, ktory przestrzelil lay upa, a pozniej dobre podanie do Sheeda, ktory przestrzelil fade awaya z pomalowanego.



Links - N maja 30, 2010 12:04 am
Ale to co Garnett robi to nieza parodia. Jakis nawiedzony on jest. Rozumiem ze Dwight go niby trzyma, ale co on za ciosy sprzedawa? Mortal Kombat?
Pewnie chcia mu zajebac, ale wiedzia ze DH sie nawet nie ruszy a i jeszcze usmiechnie sie jak to on najlepiej potrafi. A do tego Kevin by jeszcze technikiem oberwa.



RLPH - N maja 30, 2010 11:24 am
No eby sie biedny Dajt nie popaka czasem od tych ciosw

na rybach bdzie mia czas si wykurowa



Maciek9020 - N maja 30, 2010 8:41 pm

No eby sie biedny Dajt nie popaka czasem od tych ciosw

na rybach bdzie mia czas si wykurowa

To KG prawie paka wyprowadzajc te ciosy...jak dziecko ktremu zabawke zabrano.



Quester - N cze 06, 2010 1:47 pm

to chyba inne mecze ogldalimy wczoraj.
wczoraj panie matek by g6 ecf pomidzy boston celtics i orlando magic
nate robinson mia jedno podanie do KG po ktrym KG zdoby latwe punkty spod kosza, a drugie do KG na open jumpera ktrego niestety nie trafi.
a e mu siedziao to rzuca

To ja moge udowodni e Jameer Nelson to pass-first point guard.