antek - So sty 24, 2009 9:55 pm
Tak ostatnio ogladajac Memphis bodajze z Pistons odkrylem, a moze nie tyle odkrylem co dotarlo do mnie ze ten zespol nprawde ma solidne fundamenty by wrocic (bo byli tam za czasow Cara Fatello) do PO. Po doslownie kilku miesiacach okazało sie ze trade Pau'a Gasola nie roznil sie niczym od innych trade'ów z udziałem all-starów. Ba, był on niezwykle udny biorąc pod uwage sytuacje mepmhis w poprzednim sezonie. Za starszego Gasola, dostali mniej finezyjnego, acz bardzo solidnego po obu stronach parkietu jego mlodszego brat- Marca. Maszyne do zbierania pilek w postaci Darella Arthura i Javarisa Crittentona, ktorego swoja droga wytrade'owali. Powiedzcie mi czy to takie złe przystawki z ośćmi, biorac pod uwage za co szli niekiedy all-starzy (nie bede tu przypominal chyba najbardziej skrajnych przypadkow z Vicenco Carterem, czy Baranem Davisem).
Ba, w tym tradzie najważniejsza postacią dla przyszłosci Niedźwiadków był pierwszy pick 2001, tak słynny Kwame Brown. A dokładniej jego wygasajacy kontrakt. Dzieki niemu mieli szanse juz w to lato podpisac mlodą gwiazdkę (proba, tym razem nieudana z Joshem Smithem). Chris Wallace wielokrotnie po tradzie wyzywany, a nawet oskarżany(bodajze przez Popa) o jakies tajne, niesportowe wzmacnianie rywala w lecie po nieudanym angazu Josha Smitha pokazal swoj kunszt. Nie wydal pieniedzy (choc je mial) na kogos innego, gdyz wszyscy co mieli jakas wartosc raczej pozotali w swoich zespolach (Iggy, Deng, wspomniany Josh Smith).
Kolejny olbrzymi plus to trade z Minnesottą, wiekszosc go oceniła przez pryzmat pozyskanie pryszlego all-stara, gtg, super strzelca OJ Mayo za pewnie badzo solidnego, super reboundera, jednak malo atletycznego i slabo broniacego Kevina Love'a (dla mnie to bedzie Brad Miller/Troy Murphy). To niewatpliwie najwiekszy plus tego trade'u tzn najbardziej widoczny, ale druga sprawa, dla memphis wydaje mi sie rownie wazna wymiana kontraktów dwuletnich Mike'a Millera i Briana Cardinala (chyba najgorszy kontrakt w lidze, no moze top2 najgorszych kontraktow w lidze, o tym dalej) na Marko Jaricia (okropna 3 letnia umowa i walka z ww Cardinalem o najgorszy kontrakt nba nowadays) i wygasajacy (!!!) kontrakt Antka Walkera. Tzn kontrakt nie byl wygasajacy, ale chyba idiota, co nawet niewiem czy on by podpisal z nim team option na jakies 20 (dane z glowy) baniek na 2 lata. Tym tradem, jak sie go rozlozy na cynniki pierwsze memphis zyskalo podwojnie. Nie dosc ze pozyskali obecnie top2 rookie tego sezonu, ale jeszcze baaaardziej poszerzyli sobie horyzonty na walke o FA juz tego lata. I biorac pod uwage ze beda sporo pod kreska będa mieli kase by sprobowac podpisac kogos na jedynke, majac wtedy juz zespol praktycznie kapiatlny (ew. podkoszowca).
I tak zalozmy w poltora roku po wielkim krzyku na Chrisa Wallace'a po tradzie Hiszpana, GM Grizz bedzie geniuszem. Tzn, jesli nic nie spieprza to juz za rok memphis beda walczyc o top 8 na zachodzie. W lato beda pieniadze, bedzie czym trade'owac, beda naprawde perpektywy. Juz nie mowiac o mistrzowskim ruchu blokujacym ruchy ich najwiekszym rywalow wsrod mlodych zespolow na zachodzie- Trail Blazers.
Rozpisalem sie troche, a nawet nie napisalem słowa fundamencie na ktorym bedzie budowany zespol. Gasol/ Gay/ Mayo to na pewno podstawa starting five na lata. Nie chce oceniac Conleya po zaledwie kilkudziesieciu jego meczach w nba, le on lub Lowry to imo tylko back up na pg. Tzn jeden z nich. Do tego Arthur, ktory chyba njlepiej by sie sprawdzal jko energizer z ławki. Nie mowiac uz o tym ze zwolniony zostal Marc Iavaroni (dla niewtajemniczonych byly asysten Mike'a d'antoniego). Szkoda ze Avery nie zdecydowal sie wziasc tego zespolu, ale patrzac na perpektywy, jestem pewien ze jesli nie teraz (tzn w rs) to w lecie ktos znany podejmie sie trenowac memphis. Bo perspektywy przed nimi są wielkie i pewnie nie tylko ja to zauważyłem.
Mich@lik - N sty 25, 2009 2:26 pm
Wszystko pieknie ładnie, ale wyglada na to ze Gay nie chce pozostać w Memphis (odrzucił juz 3 oferte przedłużenia kontraktu). Do całej listy zawodników dodaj jeszcze Warricka, który rownie ciekawie wyglada.
Memphis są fajnie, za to co zrobili PTB są jeszcze lepsi.
ps. Widzieliscie dziś Milesa? Ten gość naprawde chce i jest w stanie grać na wysokim poziomie..
ignazz - Pn sty 26, 2009 2:55 pm
Wszystko pieknie ładnie, ale wyglada na to ze Gay nie chce pozostać w Memphis (odrzucił juz 3 oferte przedłużenia kontraktu). Do całej listy zawodników dodaj jeszcze Warricka, który rownie ciekawie wyglada.
Memphis są fajnie, za to co zrobili PTB są jeszcze lepsi.
ps. Widzieliscie dziś Milesa? Ten gość naprawde chce i jest w stanie grać na wysokim poziomie..
Odnosząc się wprost do tematu NIE BARDZO! IMO włodarze maja sporo większego węża w kieszeni niż PTB, a otoczka miasta i ta tandeta rodem z Elvislandii też ma chyba trochę do powiedzenia choć przecież tradycje uniwersyteckie mocne (choć obecna ekipa słabsza na pewno)
dochodzi do tego ze w drafcie 2009 jest ciekawy Thabeet z conn (kumpel Rudiego oczywiście wirtualnie z uniwerku?) do wzięcia i jeśli Mem by go złapali ( pewnie top3 pick musi być) byłoby jeszcze ciekawiej....
Walker schodzi, Milicic znowu bedzie w cenie bo schodzi salary na 2010 (7,5)Mio
Choć zamiast świetlanej przyszłości może się okazać że gracze ww to raczej kolejna grupa talentów do zrobienia cyferek 15/7/7 lub 20/10 i rozkradzenia przez inne kluby
Bastillon - N lut 15, 2009 7:00 pm
w NBA handel opiera sie na trade value, a nie grze. Gasol mial o wiele wyzsze trade value niz 1st round pick, M.Gasol, ktory byl przeciez niewiadoma i Crittenton. nie mozna oceniac trejdow z perspektywy tego, co bylo na koncu. mimo, ze to smiesznie brzmi, efekt koncowy jest bardzo mylny.
wymienilibyscie LeBrona za 3 picki w TOP10 ?
Westbrook, Lopez i Mayo brzmi juz zupelnie inaczej. 1st round pick ma taka wartosc na jakim jest miejscu w danym drafcie, to czy wyciagniesz steala czy busta zalezy juz od ciebie, ale najwazniejsze jest trade value.
sadze tez, ze gdyby poczekali z tym tradem, to dzisiaj mogliby dostac wiecej niz wtedy. o wiele wiecej.
ignazz - N lut 15, 2009 9:07 pm
Dlatego kibicuje thunders jeśli znajda swoja tozsamosc
Podstawa już jest Durant i GReen i 5 pickow pierwszorundowych w 2 najblizsze lata
Dodac 2 weteranow i masz fajna ekipe
Jendras - Pn lut 16, 2009 4:29 pm
Gasol mial o wiele wyzsze trade value
No właśnie okazało się, że nie miał.
sadze tez, ze gdyby poczekali z tym tradem, to dzisiaj mogliby dostac wiecej niz wtedy. o wiele wiecej.