Bastillon - So sty 09, 2010 9:24 pm
Bast, podane wyzej cytaty mówią, iż skoro masz daremnych defensorów podkoszowych, to jako obrońca obwodowy starasz się za wszelką cenę bronionych przez siebie niskich tam nie wpuścic, a to właśnie za kazdym razem robi Nash
to moze bylo mozliwe w latach 60-tych gdy gracze umieli kozlowac jedna reka a kroki i noszone byly surowo karane. dzisiaj help defense jest crucial jak to mawiaja po angielsku. wiesz, ja potrafie zrozumiec ze Nash jest wg kogos tragicznym obronca, ale nie potrafie zrozumiec tej smiesznej argumentacji. trzeba spojrzec na okolicznosci i w przypadku Nasha sa wyjatkowo niekorzystne lekko mowiac.
karl malone - So sty 09, 2010 9:33 pm
Moim zdaniem, tu się mylisz koelner.
Tak jest to marginalne, więc to, że akurat ktoś jest w tym dobry, nie robi z niego dobrego defensora. Anyway, jest tyle elementów w defensywie, że to byłaby już gruuba przesada, jakby Nash nie byłby chociaż w jednym dobry :]
Nie wiem czy się tego uczy na treningach, czy nie, ale wiem, że jeśli zawodnik grający w defensywie wykonuje świadomie taki ruch, to z pewnością ma on na celu zatrzymanie rywala czy utrudnienie mu akcji, a więc jest to właśnie zagranie defensywne, czyt. element obrony. No bo załóżmy, że zawodnik w defense gra w ten sposób i udaje mu się wymusić faul w ofensywie. Nie wiem jak tego nie chcesz uznać za obronę? Bezmyślna strata w ataku? Byłaby wówczas, gdyby atakującemu nikt nie przeszkadzał w drodze do kosza, a tu jednak ktoś stanął w obronie i ten pierwszy stracił piłkę.
Porównania z piłką nie łapię za bardzo, przyznaję. Nawiązujesz do techniki padania?
Co do słabości, to powiedz mi czy tym samym nie można uznać bloku, który jest także ostatecznością, albo contestowanie rzutu, bo to też jest ostateczność, jako, że obrońca pozwolił atakującemu na oddanie rzutu.
kao chen - So sty 09, 2010 9:37 pm
-Nash jest przeciętnym obrońcą
-łapanie na ofensy to jest umiejętność w D bez dwóch zdań
Boowka - So sty 09, 2010 9:38 pm
to nie jest element obrony. tego się nie uczy na treningach. akurat dziwnym trafem w Twoich statystykach w czołówce występują zawodnicy ,którzy nadrabiają swoje braki fizyczne. nash ,varejoa,nocioni,danlewi czy bogut:)
Dunk Fan - N sty 10, 2010 2:54 am
I znów to samo. Nash nie jest przeciętny, maksymalnie, co mnie przejdzie przez klawiaturę to to, że jest słaby. I nie chcę już słuchać kogo ma z tyłu, mówimy tylko o Nash kontra inny PG.
Wymuszanie fauli w ataku jest umiejętnością gry w defensywie, ale tak marginalną, że bloki, przechwyty to kwintesencja obrony.
W końcu 0,6 a 3.0 to pokaźna różnica.
Koelner - N sty 10, 2010 8:40 am
Co do słabości, to powiedz mi czy tym samym nie można uznać bloku, który jest także ostatecznością, albo contestowanie rzutu, bo to też jest ostateczność, jako, że obrońca pozwolił atakującemu na oddanie rzutu.
oglądając nba widzę tylko cienką granicę między wymuszaniem ofensów a flopowaniem. z resztą się zgadzam.
Poza tym nie wiem, czego Cię uczyli na treningach, ale sądzę, że ustawienie się w obronie to podstawowa umiejętność.
chyba czego uczą . nie widziałem w żadnej książce ,na żadnych klinikach trenerskich aby tego uczono.
szoszon - N sty 10, 2010 10:50 am
wiesz, ja potrafie zrozumiec ze Nash jest wg kogos tragicznym obronca, ale nie potrafie zrozumiec tej smiesznej argumentacji
juz tutaj padly chyba wszystkie mozliwe argumenty, a to jest juz rzecia, czy czwarta dyskusja o Nashu, wiec powiem bast jakie argumenty musza pasc, zeby cie przekonac? bo mimo tylu dyskusji dalej nie jestes
damn - N sty 10, 2010 11:26 am
W sumie Bast mam do Ciebie pytanie, czym Twoim zdaniem charakteryzuje sie bardzo dobry niski obrońca ?
Prosze odpowiedz, bo sprowadzasz wszsytkie chechy których nie ma Nash do absurdu.
PI3TR45 - N sty 10, 2010 11:32 am
jak to co z tego ? mam ci tlumaczyc co to za roznica miec do pomocy Garnetta, Duncana czy zamiast tego Amare lub Frye ? Nash wygladalby zupelnie inaczej w obronie gdyby nie gral z takimi beznadziejnymi obroncami pod koszem. skoro Tony Parker potrafi wygladac na dobrego obronce w Spurs to tym bardziej wygladalby na takiego Nash.
Nash wyglądałby lepiej, ale tylko wyglądał, bo jego umiejętności defensywne nie zmieniłyby się nawet o ułamek procenta. Po prostu KG, Duncan czy ktoś inny tuszowałby jego braki w defensywie swoim help defense i tyle. Tylko, że to nie ma tu nic do rzeczy = zmieniasz temat. Czemu?
jednak ofensy to dość rzadkie zjawisko i takie wynik (poza tym 0,4) należy uznać za dobre, nawet bardzo dobre. tyle że skoro tak rzadko to się zdarza, to ciężko z tego robić argument za przydatnością w D, w każdym razie za jakąś istotnie sporą.
Zgadzam się, Nash jest w tym akurat elemencie obrony bardzo dobry (tak, uważam, że to element defensywy, nie rozumiem czemu nie?).
Natomiast inna kwestia to to o czym pisze Lorak, czyli przecenianie takich zjawisk jak blok, przechwyt czy wymuszenie offensa. Są to zjawiska zdarzające się raczej sporadycznie (popatrzmy na liderów bloków, przechwytów - to liczby w okolicach 2 na mecz) i mogą jedynie pomóc nam w ocenianiu defensywy danego gracza, a nie mogą być wyrocznią (sztandarowe przykłady - Bowen, Battier).
Boowka - N sty 10, 2010 3:35 pm
Pomijając już to co pisał DF, że 3.0 to nie 0.5 (różnica jest tak jakby 6cio krotna )
karpik - N sty 10, 2010 4:01 pm
Problem w tym, że lider w lokach w tym sezonie nie ma nawet 2,5 na mecz, a powyżej 2-óch bloków notuje tylko 6 graczy w całej lidze (!), natomiast najlepsi w taking charges mają średnio ponad jedno takie zagranie w meczu. Różnica nie jest więc na pewno 6-cio krotna, proszę o nie manipulowanie danymi
Sam nimi manipulujesz. W lidze aktualnie nie ma ani jednego gracza ze średnią ponad 1 chg na mecz.
Poza oczywistą przewagą ilości bloków nas szarżami, dochodzą jeszcze tzw intangibles, które sprawiają, że umiejętność blokowania rzutów jest wielokrotnie cenniejsza niż taking charges. To oczywiste, że zawodnik atakujący kosz inaczej zachowa się jeśli zobaczy przed sobą np Dwighta i jego łapska (chodzi o świadomość, że może być zablokowany), niż jakiegoś Varejao. Nie wydaje mi się, że podczas gry ktoś na poważnie bierze pod uwagę, że ma przeciwko sobie czołowego szarżtejkera. Z blokującymi jest nieco inaczej.
Koelner - N sty 10, 2010 4:05 pm
to są bardzo złożone rzeczy.
jeśli ktoś ma dużo przechwytów to najczęściej dzięki świetnemu pressingowi lub sprytowi. przechwyty występują przy nacisku (czyli dobra ,agresywna obrona),przy podwajaniu lub przecinaniu podania.
przechwyty mogą sugerować ,że ten ktoś ma szybkie ręce ,szybką reakcję więc jest problemem dla atakującego.
bloki to także ważny czynnik przede wszystkim psychologiczny. bloki są albo przy grze 1 vs 1 albo z pomocy.
zawodnik atakujący grając przeciwko shotblockerowi także ma już ograniczone pole manewru.
a jak to się tyczy do wymuszania ofensów? nie wierzę ,że Paul idący z piłką i widzący Nasha panicznie sie boi jego ustawiania do ofensów jak bloków Howarda czy szybkich rąk rondo.
edit:karpik!
Chytruz - N sty 10, 2010 4:23 pm
Ja Nasha uważam, za słabego obrońcę i nie będę na ten temat wchodził w dyskusję, charges taken też nie uważam za jakiś niesamowity element obrony, głównie dlatego że ich ilośc jest niewielka. Chętnie za to się przypieprzę do paru rzeczy tu napisanych.
oglądając nba widzę tylko cienką granicę między wymuszaniem ofensów a flopowaniem
To niedobrze, że widzisz tylko cienką granicę, bo to dwie zupełnie różne rzeczy.
to nie jest element obrony. tego się nie uczy na treningach
Jeśli charge taken nie jest elementem obrony, to jest elementem czego? Ataku? To najnormalniejszy element position defense, tak samo jak to, że broniąc zawodnika z piłką trzeba ustawić się przed nim, a nie 2 metry obok.
Charge ma taką samą (tak samo bardzo wysoką) wartość jak przechwyt - kończy possesion i zmienia posiadanie piłki bez straty punktów. Co więcej, większość charges występuje w bezpośrednim sąsiedztwie obręczy, czyli rzut udaremniony przez takiego offensa to high percentage shot.
Tyle chciałem dodać, bawcie się dalej.
Dunk Fan - N sty 10, 2010 4:32 pm
Chytry, ale porównanie wymuszenia faulu w ataku i przechwytu odnosi się do pojedynczego przypadku, skoro stealów jest więcej, to jest więcej warty...
Chytruz - N sty 10, 2010 4:38 pm
1 charge = 1 steal
Wiadomo chyba, że jak ktos ma 3 przechwyty, to lepiej niż miałby 1 charge.
karl malone - N sty 10, 2010 4:43 pm
Jeśli chodzi o zakończenie possession to masz rację Chytruz zachodzi tu równość, jeśli jednak mówimy o wartości jako o umiejętności w defensywie, to umiejętność stealów jest bardziej wartościowa od charges taken. Innymi słowy,
zawodnik x > zawodnik y, jeśli x to gracz ze stealami, a y z wymuszaniem ofensow
EDIT: Tak przeczytałem jeszcze raz, to obaj dobrze mówicie, po prostu porównujecie złe rzeczy.
Quester - N sty 10, 2010 4:44 pm
Jeśli chodzi o zakończenie possession to masz rację Chytruz zachodzi tu równość, jeśli jednak mówimy o wartości jako o umiejętności w defensywie, to umiejętność stealów jest bardziej wartościowa od charges taken. Innymi słowy,
zawodnik x > zawodnik y, jeśli x to gracz ze stealami, a y z wymuszaniem ofensow
A jeśli x robi 2 steale na mecz, a y wymusza 2 szarże na mecz, to kto jest bardziej wartościowy?
karl malone - N sty 10, 2010 4:47 pm
Odpowiadam. Lepszym obrońcą jest ten co wymusza ofensy, w końcu jest to rzadsze. Jednakże, dla drużyny obaj są tak samo wartościowi.
lorak - N sty 10, 2010 4:55 pm
Jeśli chodzi o zakończenie possession to masz rację Chytruz zachodzi tu równość, jeśli jednak mówimy o wartości jako o umiejętności w defensywie, to umiejętność stealów jest bardziej wartościowa od charges taken. Innymi słowy,
zawodnik x > zawodnik y, jeśli x to gracz ze stealami, a y z wymuszaniem ofensow
A jeśli x robi 2 steale na mecz, a y wymusza 2 szarże na mecz, to kto jest bardziej wartościowy?
Dunk Fan - N sty 10, 2010 4:59 pm
I to pomimo tego, że bloków jest kilka razy więcej? Apeluje by ilość również brać pod uwagę. W przypadku przechwytu i straty wynikającej z faulu w ataku sprawa jest oczywista - wartość ta sama, więc decyduje ilość, ale co z blokami wobec charges?
karpik - N sty 10, 2010 5:07 pm
w ogóle mądrzy ludzie badali bloki i przechwyty pod kątem przyczyniania się do wygranych i wyszło im, że bloki są bardzo przeceniane. co nie dziwi, bo tak jak napisał Chytry każdy przechwyt to uzyskana poss dla drużyny. natomiast bloki często i tak posyłają piłkę w aut, czy od razu w ręce przeciwników i dlatego ich wartość nie jest tak duża, jak się wydaje.To jest jasne, ale mądrzy ludzie nie wzięli właśnie pod uwagę tego czynnika psychologicznego. Ile potencjalnie celnych rzutów zmienia dobry shot blocker w niecelne samą swoją obecnością? Nawet nie musi zablokować rzutu, wystarczy, że wyciągnie ręce.
Także wartość bloku samego w sobie jest niższa niż przechwytu i szarży, ale umiejętność blokowania jest bardziej wartościowa niż przechwytywania czy wymuszania offensów.
PS Wydzieliłbym ten wątek.
Dunk Fan - N sty 10, 2010 5:10 pm
Czy eksperci brali pod uwagę tylko suche bloki czy przypisali jeszcze 1 blokowi jakąś ilość rzutów contestowanych?
Sprawa jest złożona
Karpik jest szybszy niż światło.
lorak - N sty 10, 2010 5:14 pm
I to pomimo tego, że bloków jest kilka razy więcej?
mówię o tym, że 1 stl> 1blk.
Karpik,
ale ci mądrzy ludzie obliczyli (i nie były to jakieś teoretyczne obliczenia lecz sprawdzenie pod tym kątem wszystkich meczów na przestrzeni kilkudziesięciu lat) wartość przechwytów i bloków w odniesieniu do wygranych i wyszło im, że te pierwsze mają jednak większe znaczenie. więc nawet jeśli jest tak, że dobry blokujący wpływa na więcej rzutów niż dobry przechwytujący na rozegranie piłki to nie widać tego po efekcie końcowym, czyli zwycięstwach.
karpik - N sty 10, 2010 5:24 pm
Lo
Proszę w takim razie o jakiś link, chętnie o tym poczytam.
Nie wydaje mi się jednak, że jest to takie proste do wyliczenia, trudno jednoznacznie udowodnić, że kilka konkretnych akcji przekłada się na konkretny wynik. Trzeba by przecież uwzględnić choćby partnerów przechwytującego i blokującego. Czy przechwytujący ma w drużynie dobrego blokującego i odwrotnie. Poza tym nie wierzę, że udało się komuś sprawdzić wszystkie mecze na przestrzeni kilkudziesięciu lat pod kątem contestowania rzutów. Jeśli tak to szacun i pjona.
Inna sprawa to fakt, że przechwyt dodatkowo pozwala często na łatwe punkty z kontry, co sprawia, że nie będę się jakoś specjalnie upierał przy swoim zdaniu.
lorak - N sty 10, 2010 5:42 pm
Lo
Proszę w takim razie o jakiś link, chętnie o tym poczytam.
książka "wage of wins".
sporo jest też tutaj: http://www.wagesofwins.com/CalculatingWinsProduced.html
Nie wydaje mi się jednak, że jest to takie proste do wyliczenia, trudno jednoznacznie udowodnić, że kilka konkretnych akcji przekłada się na konkretny wynik. Trzeba by przecież uwzględnić choćby partnerów przechwytującego i blokującego. Czy przechwytujący ma w drużynie dobrego blokującego i odwrotnie. Poza tym nie wierzę, że udało się komuś sprawdzić wszystkie mecze na przestrzeni kilkudziesięciu lat pod kątem contestowania rzutów. Jeśli tak to szacun i pjona.
karl malone - N sty 10, 2010 5:47 pm
Jest tu właśnie kilka ciekawych rzeczy, bowiem po pierwsze - czynnik psychologiczny, który dodaje wartości blokom, ale nigdzie w zapisach pomeczowych nie istnieje, druga sprawa to bloki vs przechwyty czy charges. Ciężko je porównać, bo należą do dwóch kategorii. Przechwyty i charges jednoznacznie zmieniają possession, podczas gdy bloki nie.
Także wartość bloku samego w sobie jest niższa niż przechwytu i szarży, ale umiejętność blokowania jest bardziej wartościowa niż przechwytywania czy wymuszania offensów.
Myślę, że to najlepiej podsumowuje to wszystko.
Koelner - N sty 10, 2010 5:50 pm
To niedobrze, że widzisz tylko cienką granicę, bo to dwie zupełnie różne rzeczy.
a dla mnie jest.
pisałem już o tym ,że zawodnicy nie obdarzeni warunkami fizycznymi są w czołówce podanych statystyk przez boowke.
te dobre ustawianie i wymuszanie ofensów jest często oceniane w dwojaki sposób przez sędziów. dobre ustawienie się w obronie i wymuszenie faulu jeśli ktoś ogląda więcej koszykówki niż tylko nba może dostrzec o wiele więcej w europie. dziwnym trafem w tej europie gdzie zawodnicy są słabsi fizycznie. sam jestem ciekaw jak wygląda w tych statystykach sam shaq. ale shaq nie pada w każdym takim wypadku bo waży więcej. jeden flop (?) z howardem tego nie zmieni. w statystykach figurują varejao i nash ,dwaj zawodnicy ,którzy najczęściej w styczności z atakującym leżą na podłodze. nie rozumiem ,że nie potrafi się dostrzec tutaj podobieństwa.
nawet taki koszykarz grający w europie z przeszłością w nba narzekał na tych padających do okoła zawodników. gdzie się nie obróci tam leży obrońca.
ok . w statystykach to wygląda na wymuszenie straty . ale tak jak napisałem to jest najczęściej ratowanie się i wykorzystywanie tego z powodu braku warunków fizycznych.
wystarczy wyobrazić sobie nba (proponuje ligę włoską) nafaszerowaną listonoszami jak nash to wymuszanie faulów będzie więcej niż 0.4 na mecz.
p.s. bastkowi jakąś specjalną rangę za podawanie tematu do dyskusji.
Chytruz - N sty 10, 2010 6:11 pm
pisałem już o tym ,że zawodnicy nie obdarzeni warunkami fizycznymi są w czołówce podanych statystyk przez boowke
Battier czy Bogut nie są obdarzeni warunkami fizycznymi?
W Europie zarażonej piłkarskim wirusem, dużo flopują, to prawda. Czy to w jakikolwiek sposób dowodzi braku różnicy między flopem a charge, bo nie bardzo rozumiem?
karl malone - N sty 10, 2010 6:13 pm
sam jestem ciekaw jak wygląda w tych statystykach sam shaq. ale shaq nie pada w każdym takim wypadku bo waży więcej. jeden flop (?) z howardem tego nie zmieni. w statystykach figurują varejao i nash ,dwaj zawodnicy ,którzy najczęściej w styczności z atakującym leżą na podłodze. nie rozumiem ,że nie potrafi się dostrzec tutaj podobieństwa.
karpik - N sty 10, 2010 6:24 pm
nie o to chodzi. po prostu sprawdzono jaki jest związek poszczególnych box score stats z wygrywaniem.
Co wcale nie dowodzi tego, że:
więc nawet jeśli jest tak, że dobry blokujący wpływa na więcej rzutów niż dobry przechwytujący na rozegranie piłki to nie widać tego po efekcie końcowym, czyli zwycięstwach.
Już ustaliliśmy, że przechwyt > blok i jeśli bierzemy od uwagę dane boks skorowe, to oczywistym jest, że wyjdzie to co wyszło "mądrym ludziom". Ale impakt na defensywę shot blockera wychodzi poza suche statsy. Tego nie da się już tak łatwo policzyć.
lorak - N sty 10, 2010 6:26 pm
nie o to chodzi. po prostu sprawdzono jaki jest związek poszczególnych box score stats z wygrywaniem.
Co wcale nie dowodzi tego, że:
więc nawet jeśli jest tak, że dobry blokujący wpływa na więcej rzutów niż dobry przechwytujący na rozegranie piłki to nie widać tego po efekcie końcowym, czyli zwycięstwach.
Już ustaliliśmy, że przechwyt > blok i jeśli bierzemy od uwagę dane boks skorowe, to oczywistym jest, że wyjdzie to co wyszło "mądrym ludziom". Ale impakt na defensywę shot blockera wychodzi poza suche statsy.
kao chen - N sty 10, 2010 9:00 pm
'Także wartość bloku samego w sobie jest niższa niż przechwytu i szarży, ale umiejętność blokowania jest bardziej wartościowa niż przechwytywania czy wymuszania offensów.'
Te zdanie jest bezsensu. Gdzie tu logika? Ja rozumiem, że autorowi chodziło zapewne o aspekt psychologiczny ale jego zmierzyć się raczej nie da
Kily - N sty 10, 2010 9:05 pm
Wartość bloku samego w sobie jest mniejsza, bo blok, w przeciwieństwie do przechwytu czy wymuszonej szarży, nie zapewnia posiadania piłki drużynie blokującego. Zablokowana piłka jak najbardziej może trafić trafić do rąk gracza ataku.
Natomiast umiejętność blokowania wpływa na nie tylko na notowanie bloków, lecz i na skuteczniejsze wymuszanie na atakującym nienaturalnych rzutów (w istotnie większym stopniu, niż np. umiejętność przechwytywania na rozegranie).
P_M - N sty 10, 2010 9:24 pm
Kily, równie dobrze można uznać, iż umiejętność przechwytywania piłki, wpływa nie tylko notowaniu przechwytów, ale również na ograniczaniu wjazdów, mniej swobody przy kozłowaniu(szybkie ręce), zmuszenie do grania tyłem do kosza, albo rzucania dystansowych jumperów.
Kily - N sty 10, 2010 9:31 pm
Kwestia tego w jakim stopniu która umiejętność wpływa na takie rzeczy spoza notowania cyferek do box score i jakie ma to znaczenie dla przebiegu gry. Akurat ja przychylam się do zdania Karpika, że straszenie czapą ma największy wpływ na atakującego.
karl malone - N sty 10, 2010 9:36 pm
kao chen, polecam przeczytanie wcześniejsze posty, to znajdziesz w nim sens.
Bastillon - Wt sty 12, 2010 3:04 pm
przeskanowalem temat i pare moich mysli:
-block > charge > steal jesli chodzi o D
-steal ma wieksza wartosc w ataku (udowodnione statystycznie, nie podam danych ale czytalem to kiedys), poniewaz przyczyniaja sie niesamowicie to fast-break opportunities i ich wartosc, wbrew powszechnemu przekonaniu, jest glownie po tej stronie boiska
-steal w obronie ma mala wartosc bo bardzo czesto wynika z gamblowania ktore rownie czesto konczy sie dla druzyny zle jak dobrze, Allen Iverson
-blocki i charges sa bezposrednim powstrzymaniem przeciwnika przed zdobyciem pktow. chodzi mi tu o to ze znaczna wiekszosc z nich to powstrzymanie lay-upow. jesli sie ich nie powstrzyma to sa pkty prawie zawsze.
-steale powstrzymuja zespol przed zdobyciem pktow, ale jesli nie bedzie steala to wcale nie oznacza ze przeciwnik te pkty zdobedzie. w przypadku block/charge dzieje sie tak prawie zawsze (przeciwnik zdobywa pkty). tak wiec nie mozna patrzec na to tylko ze wzgledu na poss.
-bloki i steale to zupelnie rozne zwierzeta. steale w defensywie maja bardzo mala wartosc niemierzalna w boxscore. nie przyczyniaja sie przeciez do tego ze zawodnicy "ze strachu" beda podawac w trybuny itp. czasami sie tak dzieje, ale jest to rzadkie zjawisko. bloki natomiast przede wszystkim maja swoja wartosc poza boxscore (czyli poza kalkulacjami possessions), przeciez najwazniejsze jest powstrzymanie przeciwnika od zdobywania pktow spod kosza, a nie samo przejecie poss. chodzi mi o to, ze na 1 blok przypadaja zazwyczaj 2-3 zmienione rzuty i nastepne 2 jumpery zamiast wbijania sie pod kosz po easy pts.
-Varejao jest bardzo dobrym shotchangerem. swietnie sie ustawia i jest dosyc dlugi. charges same tez zmieniaja rzuty, bo czesto zawodnicy staraja sie ich uniknac.
-Koelner strasznych bzdur nawypisywal o tych stealach. one prawie nigdy nie pochodza z obrony 1 on 1, w znacznej wiekszosci sa w passing lanes/help defense (a la MJ Malonowi w finalach 98)/loose balls.
-myslalem ze na tym forum sa bardziej rozgarniete osoby a tu nagle steal > block czyli przechwyty AI > shotblocking Dwight ?
-WoW ocenia przyczynianie sie do ZWYCIESTW a nie do DEFENSYWY.
przy okazji:
Correlation Coefficients for Various NBA Statistics
and Winning Percentage
Variable Correlation Coefficient
Kod: Zaznacz całyDefensive rebounds 0.46
Missed field goals â0.46
Assists 0.43
Points scored 0.41
Turnovers â0.39
Personal fouls â0.22
Offensive rebounds â0.20
Steals 0.14
Blocked shots 0.11
Missed free throws 0.05
lorak - Wt sty 12, 2010 5:07 pm
-WoW ocenia przyczynianie sie do ZWYCIESTW a nie do DEFENSYWY.
defensywa ma sens tylko wtedy, gdy przekłada się na zwycięstwa. skoro więc oceniamy poszczególne elementy defensywy to należy to zrobić pod kątem tego, jak przekładają się na wygrywanie - a tu przechwyt ma przewagę nad blokiem. QED.
natomiast inną sprawą jest to, z czego taka wartość wynika. na pewno masz rację, że po części przechwyt jest tak cenny ze względu na okazje do kontr (choć wolałbym abyś podał jakiś link do opracowania), ale czy to w jakiś sposób ma mu odebrać znaczenie jako elementu defensywy? przecież na tym w sumie polega obrona by powstrzymać przeciwnika od zdobycia punktów oraz odebrać mu piłkę (przechwyt czyni obie te rzeczy naraz, blok nie zawsze), a następnie przejść do ataku. im to przejście jest efektywniejsze, tym lepiej dla drużyny, bo łatwiej wtedy samemu zdobyć punkty.
Koelner - Wt sty 12, 2010 5:36 pm
-Koelner strasznych bzdur nawypisywal o tych stealach. one prawie nigdy nie pochodza z obrony 1 on 1, w znacznej wiekszosci sa w passing lanes/help defense (a la MJ Malonowi w finalach 98)/loose balls.
zacytuj mnie ,wtedy porozmawiamy.
karl malone - Wt sty 12, 2010 6:13 pm
-myslalem ze na tym forum sa bardziej rozgarniete osoby a tu nagle steal > block czyli przechwyty AI > shotblocking Dwight ?
Bastillon - Śr sty 13, 2010 5:11 pm
wartosc shotblockingu Dwighta jest w tym ze Magic nie sa niszczeni pod koszem jak Suns, a tak mogloby byc biorac pod uwage ich zajebisty personel defensywnie. Dwight odstrasza od atakowania kosza, nie mozna to rozpatrywac pod wzgledem suchych blokow.
to ze posyla pilki w aut to bardzo dobrze. kiedys przeprowadzono na ten temat research i wyszlo im ze wiele z tych blokow ladujacych na boisku posyla pilke do przeciwnikow a wtedy prawie zawsze konczy sie to easy pts.
defensywa ma sens tylko wtedy, gdy przekłada się na zwycięstwa.
Koelner - Śr sty 13, 2010 10:33 pm
bzdura.
lorak - Śr sty 13, 2010 10:37 pm
defensywa ma sens tylko wtedy, gdy przekłada się na zwycięstwa.
bzdura. defensywa ma sens wtedy kiedy ogranicza przeciwnika od zdobywania pktow.
karl malone - Cz sty 14, 2010 1:48 am
wartosc shotblockingu Dwighta jest w tym ze Magic nie sa niszczeni pod koszem jak Suns, a tak mogloby byc biorac pod uwage ich zajebisty personel defensywnie. Dwight odstrasza od atakowania kosza, nie mozna to rozpatrywac pod wzgledem suchych blokow.
to ze posyla pilki w aut to bardzo dobrze. kiedys przeprowadzono na ten temat research i wyszlo im ze wiele z tych blokow ladujacych na boisku posyla pilke do przeciwnikow a wtedy prawie zawsze konczy sie to easy pts.
Strona 2 z 2 • Zostało wyszukane 244 postów • 1, 2