josephnba - So paź 21, 2006 11:54 am
Czytałem o tym niedawno, a teraz jak zacząłem oglądac mecz ze Spurs Kerr o tym mi przypomniał. Gordon w offseason podobno prawie wcale nie pracoiwał nad rzutem tylko nad innymi elementami gry (praca nóg w D czy gra na koźle) dlatego też słaba skuteczność w meczach na początku może byc u niego problemem, ale wiemy z autopsji, że Gordon rozgrzewa się w miarę jak sezon trwa dlatego też nie przejmowałbym się narazie tym problemem... bo to nie problem, zwłaszcza nie w PreS
A jeśli już przy Benie jestem to muszę przyznać, że widac, naprawdę widać postępy w obronie. Kurde ten zesopł z Wallace'em w rosterze zdecydowanie inaczej się ogląda
Wracam do meczu
ignazz - Śr paź 25, 2006 8:14 am
Dobra wiadomość dla fanów;
podpisano extensiony Ben Gordon, Luol Deng i Viktor Khryapa.
a problm z kirkiem polega na jednym: kasie
bucks podobno sa zainteresowane przekazaniem lidershipu kapitanowi, a maja ok. 14.000.000 poniżej salary za rok wiec walka w nastepnym roku (Bulls bedę mieli okazje wyrównania oferty jak podpisza 4 rok0 Potrzeby Kirka 8 mio per season. ja bym dał i w nogi!!!!
josephnba - Śr paź 25, 2006 9:02 am
No cóż myślę, że straszak w postaci kolegów zza miedzy moze przekonac ostatecznie Paxa (licze na to). Kirk to jak widać rozsądny chłop, nie chce jak na dzisiejsze realia dużo i z tego nalezy się cieszyć. Pax cholero działaj, jeszcze parę dni zostało i myślę, ze dopną wszystko na ostatni guzik.
Wiem, że to nie jest etyczne (zwłaszcza dla moda), ale znalazłem na forum RealGM temat, w którym koleś ma podawać torrenty do meczykw Bulls. Polecam tam zagladać, znajdziecie ławto, a jakby ktoś miał problemy to ma PM sprzedaje linka
Aha Bulls są po kolejnej wygranej. Tyrus podobno znowu zaliczył dwa mega dunki (hehe), szukam hihglightsów, fajnie to wyglada na FT, ale 27 strat!!! SZOK, do tego dość wysoka skuteczność rywali- chłopaki zagrali średnio, ale wygrali i to mnie cieszy
EDIT
Obejżałem highlightsa na nba.com i muszę przyznać, że barrett robi bardzo pozytywne wrażenie, po raz kolejny w ostatnich sekundach staje na wysokości zadania i nie miałbym nic przeciwko jakby to on był 15stym graczem w rosterze, zwłaszcza, że LukeS w rotacji nie miałby raczej zbyt wiele do roboty, a z Barrettem mozna wiązać jakieś nadzieje
PS: ignazz luknij na PMy
kore - Śr paź 25, 2006 9:42 am
Dobra wiadomość dla fanów;
podpisano extensiony Ben Gordon, Luol Deng i Viktor Khryapa.
a problm z kirkiem polega na jednym: kasie
bucks podobno sa zainteresowane przekazaniem lidershipu kapitanowi, a maja ok. 14.000.000 poniżej salary za rok wiec walka w nastepnym roku (Bulls bedę mieli okazje wyrównania oferty jak podpisza 4 rok0 Potrzeby Kirka 8 mio per season. ja bym dał i w nogi!!!!
O ile umowy z Dengiem i Gordonem to powod do zadowolenia, to od poczatku czuje ze ten 'Karapa' bedzie moja bolączką i najmniej lubianym graczem Tak mnie jakos strasznie irytuje od pierwszego dnia. Cos jak pomiędzy Songailą a Pargą...
Jakiej wysokosci sa te extension ?
josephnba - Śr paź 25, 2006 9:46 am
To nie extension, tylko wykorzystanie Team option na czwary rok debiutanckich kontraktów.
A co do Khryapy to kore widziałeś go w jakimś meczu? Bo Songalię skresliłeś za wcześniejszą grę w Sacto (LOL), a o co masz pretencje do Victora? Ze dobrze gra (jak na swoje możliwości) w ataku czy w obronie? Że jest aktywny i kreatywny czy moze dlatego, ze nie podoba Ci się jego numer na koszulce? Podaj mi jakiś powód którego mógłbym nie wyśmiać, bo po dwóch emczach, w których Skiles dawał mu dożo pograć widziałem wiele plusów jego gry i choc nie uznaję go za wzmocnienie na mierę 15-20mpg to jednak ma chłopak zadatki na niezłego rolsa
Wirakocza - Śr paź 25, 2006 11:31 am
NIe ma sie czym jarac z tymi umowami normalna rzecz mają umowy 3+1 to chyba normalne, że przedłzuyli im rok skoro zespol dobrze funkcjonuje.
KOre, naprawde nie wiem czym kierujesz sie przy wyborze "najbardziej lubinany" i "lubiany najmniej". Z twarzy faktycznie patrzy mu typowym ruskim, ale na parkiecie facet jest naprawde "miły w dotyku". Do tego grał w CSKA a wszechstronnością pasuje jak ulał do dzisiejszych Bulls.
Z tym extentnion dla Kirka to sie naprawde robi ciekawie. Pomijam gadanie o Bucks bo w chwili obecnej to można miedzy bajki włozyć, ale o samym braku porozumienia. sam Kirk wypowiadał się, ze są male postępy, Pax też dawał do zrozumienia ze są blizej niż dalej, ale na chwile obecna to już nie wiem na jakim stadium są rozmowy, tym bardziej że hinrich juz taki optymistycznuy nie jest, a pax z austinem uzgodnili ze nie bedą padać żadne kwoty negocjacyne, wiec nie wiemy o co rozbija się ostateczna zgodność obu stron.
Pax to cierpliwy człowiek i mam nadzieję, ze jego taktyka jest taka sama,czyli chce wyczekac do konca agenta Kirka, no tego czekania za duzo nie zostało.
Dla mnie to jest o tyle ważne że to co widzimy w grze Hinircha jest raczej już "produktem ostatecznym", on juz dużo lepiej grał nie bedzie, oczywisice bedzie z czasem procentować doświadczenie, bedzie lepiej bronił, ale to raczej bedzie taki gracz w Bulls jak go widzimy teraz.
I faktycznie, jeżeli życzy sobie sumy zaczynajacej sie w granicach 10mln jest sie nad czym zastanawiać. Ale to ból Paxa.
darro - Śr paź 25, 2006 1:15 pm
wyjałeś mi z ust Byku to co chciałem napisac o kirku ....... własnie jak wiesz z innego forum to mnie bardzo boli to extencion dla niego bo z całym szacunkiem to 10 baniek jest juz o 2 za duzo moim zdaniem a co dopiero więcej , fakt nigdzie nie pisza o ile się rozchodzi ale pewnie jest to kwota blizsza 10 mln lub więcej niz np 8 i dlatego bym mimo wszystko szukał juz małego zastepstwa na jego pozycję bo Duhon nie bardzo się nadaje na 1 pg przynajmniej w naszym systemie gry bo np : w takich LA to byłby idealny lub w Cavs gdzie są dodatkowo goscie co lubia sobie poklepać piłka choć graja na innych pozycjach , ale u nas to tylko nadaje sie na 1 zmiennika i tu może być problem bo w drafcie 2007 nie widac dobrego pg w pierwszej 20 wiec Pax " musi " ogladnąć sie gdzie indziej ja bym się starał dogadać z Bostonem na temat Westa bo tam teraz po dodaniu dobrze grającego w pre Rondo jest jeszcze Sebastian a gdzie tu jeszcze miejsce na Westa , on teraz sie tam bedzie marnował a ogladałem kilka meczy Bostonu w ubiegłym roku i grał wg mnie bardzo dobrze bo o Paulu , Feltonie to nalezy zapomnieć bo nikt o zdrowych zmysłach nie odda nam ich no chyba ze za rozgrywanie weźmie sie wrescie Gordon ew zacząłby rozgrywać Thabo bo kilka jego asyst było miodzio ale raczej nie wiec pozostaje czekać
Wirakocza - Śr paź 25, 2006 4:38 pm
Małe OT.
to o czym wspominał Joseph, na realgm jest link do torrenta z meczu ze SPurs i dzisiejszego z Grizz. Nie wiem jak leci z Spurs, bo ten ogladałem (pozdr. Inifinity ),ale z grizz nawet sie rozkreca jest seed i pare peer'ów. tak więc jest dobrze
kore - Śr paź 25, 2006 6:56 pm
Widze ze poirytowanie wywolal moj post Nie taki byl moj zamiar ale juz tlumacze (przynajmniej postaram sie).
Joseph
Przede wszystkim to Songaile ocenialem po tym co gra bedac w Bullsach, sam juz nie pamietam co mowilem przy zatrudnianiu go ale na pewno moja awersja do niego nasilila sie w trakcie sezonu wiec nie rozumiem po co ten lol.
Sprawa Karapy - widziales zebym powiedzial ze go nie lubie, bo... ? :> NIE. Bo tak nie powiedzialem, uwaznie dobralem slowa mowiac ze 'czuje ze bedzie moja bolaczka' bo tak naprawde, calkowicie szczerze i bez ogrodek mowiac - to jest tylko moje pierwsze wrazenie i przeczucie. I sam nie wiem skad ono sie bierze. Powaznie. Po prostu gosc nie wywolal we mnie zadnych pozytywnych emocji - nie masz tak czasem ? Czysta kwestia odczucia / przeczucia. Byc moze bedzie dobrze gral (to sie okaze, widzialem za malo go na boisku by to oceniac jednoznacznie), byc moze bedzie do druzyny sporo wnosil, ok, nie odmowie mu tego, nie bede krytykowal jesli tak bedzie, ale przeciez nie musze go ubostwiac prawda? :> Czasem nie musisz miec sprecyzowanego powodu aby ludzi nie lubic / lubic albo by choc nie wywolywali w Tobie sympatii.
Ale co do gry Karapy jeszcze - mam dziwne przeczucie ze nie wniesie on tyle na boisko co mowisz i ze bedzie chwilami balastem, którym Skiles bedzie dodatkowo obciazal druzyne, trzymajac go na boisku, znajac zycie, pewnie na czwórce. Tak mi sie jakos tylko wydaje, i w sumie tego sie boje. No, ale pozyjemy zobaczymy.
Byku
Moja dziewczyna zawsze mnie pyta - jak Ty mozesz tak po twarzasz tych gosci stwierdzic ze ich lubisz albo nie, w ogole to jak mozesz mowic kogo bardziej a kogo mniej lubisz, przeciez ich nie znasz! (oczywiscie pyta mnie tak przy okazji NBA). Odpowiem Tobie to co jej odpowiadam - NIE WIEM! Po prostu, tak mam, nie mam problemu by okreslic hierarchie swojej sympatii do poszczegolnych Bullsow, nie mam problemu by okreslic w miare hierarchie antypatii do zawodnikow innych druzyn.
Dziwne? Dziecinne? Glupie? Bez powodu? Byc moze, ale taka juz ludzka natura, ze oceniamy, ze patrzymy i obserwujemy, a to co nas wyjatkowo interesuje wywoluje skrajne emocje
Tak juz mam - patrze na Karape i sobie mysle 'raczej go nie polubie'
josephnba - Śr paź 25, 2006 7:19 pm
Jednym zdaniem- szufladkujesz ludzi, oceniasz książkę po okładce itp itd...
Szczerze- LOL
Wirakocza - Śr paź 25, 2006 7:47 pm
mam dziwne przeczucie ze nie wniesie on tyle na boisko co mowisz i ze bedzie chwilami balastem, którym Skiles bedzie dodatkowo obciazal druzyne, trzymajac go na boisku, znajac zycie, pewnie na czwórce. Tak mi sie jakos tylko wydaje, i w sumie tego sie boje. No, ale pozyjemy zobaczymy.
kore - Śr paź 25, 2006 9:57 pm
Jednym zdaniem- szufladkujesz ludzi, oceniasz książkę po okładce itp itd...
Szczerze- LOL
Komedia. Chcesz mi pewnie wmowic ze Ty, wielki Joseph, masz litosc i wyrozumalosc dla wszystkich ludzi na ziemi, bos taki wspanialomyslny ze nigdy o nikim nic zlego nie powiesz ani nigdy o nikim nic nieprzychylnego nie pomyslisz. Wez, bo w takie rzeczy to ja wierzylem w przedszkolu. to jedno, a pro po sensu wynikajacego z Twoich slow i ich przeslania.
Drugie - powiedz mi jak smiesznie moze wygladac zarzucanie mi szufladkowania i oceaniania po okladce? Cos Ci sie pomieszało, mowimy o graczach / graczu NBA ktorego nigdy w zyciu nie spotkasz, nigdy nie ujrzysz go na zywo, nigdy z nim nie porozmawiasz, nigdy nie zobaczysz jaki naprawde jest. Czymze jest ocenianie setek tych graczy jak nie patrzeniem po okladce jak to chcesz nazywac?
I tak skoro o szczerosci w Twoim poscie mowa. Chciales odpowiedzi to masz odpowiedz. Czy to co napisalem jest czyms karygodnym / niespotykanym / nienormalnym? Boze, setki ludzi oceniaja innych od gory do dolu z powodu błahych rzeczy lub tez bez powodu. A ja jedynie powiedzialem ze czuje ze mi gosc nie przypadnie do gustu a Ty robisz ze mnie jakiegos etykieciarza i rozkrecasz paranoicznie sprawe. Troche luzu czlowieku bo tu nie ma o co robic rozpierduchy.
Zawsze miales talent do oburzania sie o glupoty i jak widze, wciaz go rozwijasz.
przejedziesz sie Kore na Viktorku, tzn. nie Ty, ale Twoje przeczucie Rolling Eyes
W sumie nie bardzo wedziałem jak Khryapa gra w NBA z Europy juz go tak dobrze nie pamietam, ale gdy zobaczyłem go na parkiecie, wypisz wymaluj Byk!
moze grać na dwóch skrzydłach, przewidujący z dobrym rzutem na póldystansie i dalej, z ciekawym podaniem, obrona również na przyzwoitym poziomie. Naprawde wszechstronny gracza i nie zdziwie sie jak podniesie swoje statsy w Bulls. Do tego do europejczyk a ich jakoś bardozje cenię jak rollsplayerów niz graczy z USA.
Wirakocza - Cz paź 26, 2006 6:10 am
Zirytowany...
Cholera walić wynik, ale znów od cholery fauli i znów mnóstwo rzutów wolnych wykonuje przeciwnik. Deja vu jak cholera z poprzedniego sezonu
Co jeszcze bardziej wkurza to fakt ze w dwóch meczach z Minny jakis szurniety E.Griffin zrobił nam na deskach istną rzeźnię. OCzywiscie zdaje sobie sprawe że w seoznie rotowanie minutami bedzie wygladac inaczej, i ze Ben W. bedzie grał dłuzej, ale są jakis granice przyzwoitości.
Nie rozumiez czemu Skiles nie gra Sweetenyem? Podobno kolano juz oki i człowiek był gotów do meczu. Nie wyglada to dobrze. Jedyny człowiek z post moves w druzynie i przyspawany do ławki.
Skiles ciołku wypróbuj chłopka chociaz w ostatnim meczu, bo zamiast sobie ułatwić gre w ataku znów bedziesz brnął na oślep. Obrona, obroną, ale bez punktów sama meczu nie wygra, choć z drugiej strony defensywa tez daleka od optymalnej.
Chyba nie da sobie rady, jak go łysy wystawi naprzeciw tych wszystkich Webberów, Goodenów? To raz, a dwa - mowisz ze niezle na poldystansie, a blisko kosza ?
josephnba - Cz paź 26, 2006 7:50 am
kore a czy ja się "oburzam sie o glupoty"? Zwisa mi jakie masz kryteria oceny zawodników, ale mogę miec swoje zdanie na ten temat, już teraz przynajmniej częściowo wiem dlaczego lubisz tego ... z numerem 24. Zobaczyłeś pewnie zdjęcie z Konkursu Wsadów z 97 i bum
Minny chłopakom nie leży
Dobrze, że powalczyli w końcówce o wygraną, wynikiem nie ma się co przejmować bo to tylko PreS i jesli byłaby podobna sytuacja w RS to w OT nie graliby Andri...us, Khryapa czy Allen, inna sprawa to wciąz niepewna ręka BenaG. Ale jak pisałem wcześniej nie należy się tym przejmowac, w poprzednich dwóch sezonach też w PreS dawał ciała, Skitels musi, poprostu musi coś zrobić z tymi niepotrzebnymi faulami, ja wiem, że sędziowanie stoi na takim poziomie na jakim stio, ale bez przesady, nie moze byc znowu tak, że Byki rzucają dwa razy mniej wolnych Ileż to już azy ogladalismy? Dalej- po cholerę Bulls wyszli znowu niskim składem? Mało mamy wysokich? Moze przydałoby się spróbowac piątki z Dengiem i Nocem na 2-3 a na razie Gordon niech nabiera sił do gry na ławce
Jedno co mi się podoba po obejżeniu highlighrsów to że Bulls ciągle skutecznie szukają się piłką, jest to zdecydowany postęp w porównaniu z poprzednim RS, wiec po pewnym czasie, kiedy chłopaki się lepiej zgrają powinno wyglądac to i lepeij i przynosić wymierne korzyści
kore - Cz paź 26, 2006 8:40 am
kore a czy ja się "oburzam sie o glupoty"? Zwisa mi jakie masz kryteria oceny zawodników, ale mogę miec swoje zdanie na ten temat, już teraz przynajmniej częściowo wiem dlaczego lubisz tego ... z numerem 24. Zobaczyłeś pewnie zdjęcie z Konkursu Wsadów z 97 i bum
Wirakocza - Cz paź 26, 2006 5:16 pm
"Akcja" J.Paxson-J.Austin odbyła sie we wtorek, ale zadowalających rezultatów nie przyniosła, czasu coraz mniej i zanosi sie że Kirk bedzie FA.
Najlepsze, że pisza Sweet gotów do gry a ostatnio grał 6 minut w pierwszym meczu z Wizz. Tyle. Jakby to normalna rzecz była, że facet, który kończył ostatni sezon jako startujacy Center zagrał raptem 6 minut a Luka Senszyla przychodzi oglądac praktycznie co mecz i to jeszcze w decydujących momentach. Normalka. Skiles sprawdza go czy jest clutch
edit:
Hej ludki jest meczyk z wolves na realgm
a propo
mogliby panowie co już ściagneli z girzz troche seedowac bo jakoś już polskich ip nie widze. pewnie siedzą i ogladają. Kore, Jo pomózcie koledze
InfinitI - Pt paź 27, 2006 4:12 am
Powiem szczerze ze tak 5/10 ogladam tegoroczny PS i sie tak zastanawiam co myslec o naszym mlodym latajacym Tomashu? Widzialem jego kilka akcji jednak co tu duzo mowic - byly raczej robione na takich samych młokosach jak on wiec cholera wie co pokaze na tle doswiadczonych zawodnikow, jednak trzeba przyznac ze facet ma ciąg do piłki i powinien nam w sezonie dac troche efektownych wsadow ( wkoncu nie ma juz Tysona ).
josephnba - So paź 28, 2006 7:32 am
Teraz to dopiero InfinitI Ci zazdrościmy . Nie dość, że Bulls odnieśli pewne fajne zwycięstwo, to jeszcze Benny zafundował kibicom drugą najwyższą w karierzę liczbę punktów
Co mi się podoba po tym PreS- Bulls dominują praktycznie w każdym meczu na desce!!! A przy taktyce obranej przez Skitelsa to jedno z najważniejszych załozeń. Byki nadal są niepokonane w meczach z Raptors i naprawdę nie miałbym nic przeciwko, żeby tak pozostało w RS. Torrenta jeszcze niema, ale nawet jak nie będzie na RealGM, bo prawdopodobnie będzie na Davce, bo mecze raps są praktycznie wszystkie
I czekamy juz tylko aż Pax zwolni Szynszyla, bo Barrett przypadł mi do gustu
InfinitI - So paź 28, 2006 10:01 pm
Barret jest OK. Zapowiada sie kolejny niezly rozgrywajek w Bulls. W kazdym razie moze byc kiedys niezla karta przetargowa. Wczoraj bylem na Raptors i tez tak jakos wiecej meczu przegadalem niz ogladalem wiec nawet nie wiem jakie statsy byly. Pamietam tylko ze gralismy dosyc duzo pierwsza piatka a mimo tego Raptors zbytnio nie odstawali a wynik oscylowal w okol remisu. Pamietam ze wszedl Sweet i chyba calkiem niezle wypadl. Najbardziej jednak utkwil mi w glowie Nocioni. Naprawde... co za szczescie z3e my mamy tego faceta u siebie... no a teraz to juz zaczynamy jazde i jedziemy sprawdzic Majstrow z Mimami. Ja tam licze na pierwsze zwyciestwo... i tak ma byc !!!
Bunia - Wt paź 31, 2006 8:46 pm
Ha! Kpt. Kirk cash in! Naprawde mnie to ucieszylo przeczytalem to na hop siupie podobno dostal 5 letni kontrakt na trochę ponad 47 baniek. W sumie nie najgorzej, wychodzi po trochę ponad 9 baniek za rok. Ktos tu wspominal ze jego wartość rynkowa była oceniana na mniej wiecej 8 mln ale nie oszukujmy sie, oplacalo mu sie tyle dac, teraz troche lepiej wyglada nasza sytuacja, gdy problemy z kontraktowaniem zawodników powoli sie wyjasniaja. Mam nadzieje ze w noc otwarcia pokazemy miami kto w tym roku ma szanse na pokazanie czegos wiecej niz przez ost. 2 sezony
Az nie wierze ze to juz dzis GO BULLS!!
ignazz - Cz lis 02, 2006 9:06 am
jego wartość rynkowa była oceniana na mniej wiecej 8 mln ale nie oszukujmy sie, oplacalo mu sie tyle dac, teraz troche lepiej wyglada nasza sytuacja, gdy problemy z kontraktowaniem zawodników powoli sie wyjasniaja.
Strona 3 z 3 • Zostało wyszukane 408 postów • 1, 2, 3