karpik - Śr kwi 28, 2010 5:14 pm
Alonzo - Sęk w tym, że Nets stać na dwa maxy. Taki Brook Lopez w porównaniu do Lebrona czy Bosha jest nikim, ale opcja James-Lopez jest chyba lepsza od samego Lebrona.
Sęk w tym, że nie stać. I sęk w tym, że mówimy o najgorszej drużynie w lidze.
nie wiem co musieliby zrobić Knicks by pozbyć się grubego i jego 10 mln$.
Kontrakt grubego Knicks wymienią w trakcie sezonu, może nawet przed. Poczekamy, zobaczymy.
rambis - Śr kwi 28, 2010 5:34 pm
perspektywy?
W chicago ma rose i noah. W nets ma devina i brooka. NY - to samo co w miami ale to knicks. To MSG. A w miami nie ma nic. Bez niego są bardziej w dupie niż NJN. a chicago bez niego wchodzą do PO. Mają fajnego, dobrze broniącego C. i świetnego młodego pg. to nie jest lepiej niż beasley?
Bulls to już w zasadzie zespół Rosa ,gtg pełną gębą i będzie coraz lepszy ,tylko to jest młodsza, lżejszą kopią Wade nawet obaj są z Chicago. Nie wiem po co im drugi taki sam gracz. Maja pieniądze na podpisanie tylko jednego maxa i raczej będzie to punktująca czwórka której brak tam od dawna, niż kolejny obrońca. Na Heat niektórzy mówią Wade&D-League a mimo wszystko wyciągnęli 47 W, all star Harris i Lopez nie wyciągnęli nawet 15 dla mnie to żadne wzmocnienie , Beasley w takim teamie kręcił by podobne cyferki. To co ma być w Nets czy NYK to póki co tylko obietnice podczas gdy Riley już pokazał jak w krótkim czasie zbudować mistrzowski team a brak tradów to nie wynik nieudolności tylko z konsekwencji .Co ważniejsze po tegorocznych play-offach w Miami chyba wreszcie dojrzeli to oddania Beasley a wraz z nim Cooka /Jonsa co z kolei umożliwi podpisanie 3 maksymalnych kontraktów nie wiem co musieliby zrobić Knicks by pozbyć się grubego i jego 10 mln$. Najważniejsze to jak najszybsze w podpisanie kogoś z tej trójki Bosha,STAT,Boozer ,jeśli Patowi się to uda (a szanse są duże)nie wierze w odejście Wade .Jest obrotny GM, dobry trener i pieniądze na wzmocnienia poza tym zostaje kwestia kontraktu który będzie najdłuższy i najwyższy właśnie na Florydzie .
Luki - Śr kwi 28, 2010 5:36 pm
W tych Netsów to jeszcze ktoś wierzy? oO
Ich mega liderzy Harris i Lopez nie zaprowadzili ich nigdzie, nawet prawie pobili rekord porażek w sezonie.
Tak naprawdę potrzeba Walla i jakiegoś LBJa żeby zespół o coś walczył.
StroSHow - Śr kwi 28, 2010 5:55 pm
A ile zwyciestw mieli Heat bez Wade dokladnie 3 wiecej i w kilku tych meczach Wade jeszcze grał
Sorry ale Lee CDR Tarence Williams Lopez Harris czy nawet Yi daja lepsze perspektywy na najbliższe lata niz Michałek Chalmers i chyba tyle.Do tego Nets mają Bardzo wysoki wybór w drafcie (choc nie wieże ze bedzie to 1)
czyli po prostu mają wiecej wartosciowych graczy z ktorych można stworzyc dobry team na kilka ładnych lat
Przypuścmy że w drafcie biorą Turnera daja maxa Lebronowi Harrisa pakują z jakims rolesem lub dwoma i pickami z nastepnych lat za niezłego w obronie PF typu Al Jeffersona lub coś podobnego nastepnie dają 7-9 baniek Feltonowi.
i zostają z piątką
Felton Turner James BIG All Lopez i grupa solidnych zmiennników i cały wschód sra w gacie całkowicie.
Quester - Śr kwi 28, 2010 6:12 pm
Co za bzdury o Miami wypisujecie, nie widze powodu, żeby Wade miał tak sobie odchodzić.
Heat mają mają lepszą sytuację kadrową niż Knicks, bo nie mają 11 mln zapychacza salary kontraktu Edka Curry'ego w przeciwieństwie do nich. Zwolnią Jamesa Jonesa i płacą 10 mln za skład z Beasleyem, Cookiem i Chalmersem. Wade zostaje i Heat mają 29 mln do wydania... Mogą wziąć za maksa all-stara na PF i zostaje im 12 mln na support, czyli (zakładając, że Beasley bedzie grał jako tweener z ławki a Cook może backupować Wade'a): starting C i SF, rezerwowi PG i C, jakieś ogony. Jak dla mnie niezłe perspektywy, za tyle kasy można ułożyć naprawde ciekawy skład, gdzie prawie na każdej pozycji będzie gracz dużo lepszy niż obecnie.
Luki - Śr kwi 28, 2010 6:26 pm
Edek Curry jest akurat wyjebany w kosmos dla Knicks ;]
A to dlatego, że ma 10 mln kontrakt(spadający) i można go wymienić za jakiegoś all-stara niespełniającego oczekiwań + kogoś innego. Zresztą są ekipy szykujące się na lato 2011(Indy) i też być może będą chciały się wymieniać.
Ale są w o tyle gorszej sytuacji od Miami, że Wade na bank tam zostanie. Dlaczego?
-Bo Riley już raz zbudował wokół niego mistrzowski zespół
-Bo Riley może zaproponowac usługi HOFamera(on sam)
-Bo Miami to Miami i jak ktoś tam był to wie o co chodzi
StroSHow - Śr kwi 28, 2010 7:07 pm
Takie pytanie a jaki to ciekawy starting C jest do wziecia w to lato oprócz Brendana Haywooda.
Luki - Śr kwi 28, 2010 7:40 pm
W najgorszym wypadku weźmiemy naszego najlepszego shot-blocker Joela.
Może w defensywie 1on1 z największymi w lidze będzie za słaby, ale jako odstraszacz od pomalowanego będzie bardzo-ok.
A oprócz Brendana są:
Jarmaine O'Neal...
i tyle.
Ale są wartościowi centrzy, którzy mogą przyjść przez s'n't(np. Camby)
Zobaczymy, opcji jest naprawdę sporo a management juz pewnie robi co trzeba.
Maciek9020 - Śr kwi 28, 2010 7:41 pm
Takie pytanie a jaki to ciekawy starting C jest do wziecia w to lato oprócz Brendana Haywooda.
SHAQ, Wallace
StroSHow - Cz kwi 29, 2010 3:16 am
Maciek mam nadzieje że żartujesz.
RLPH - Cz kwi 29, 2010 8:17 pm
W najgorszym wypadku weźmiemy naszego najlepszego shot-blocker Joela.
Może w defensywie 1on1 z największymi w lidze będzie za słaby, ale jako odstraszacz od pomalowanego będzie bardzo-ok.
A oprócz Brendana są:
Jarmaine O'Neal...
i tyle.
Ale są wartościowi centrzy, którzy mogą przyjść przez s'n't(np. Camby)
Zobaczymy, opcji jest naprawdę sporo a management juz pewnie robi co trzeba.
Camby już chyba będzie miał wtedy 70 lat
A propos Joel'a to czy Kendrick Perkins to nie jest taki troche Joel wolniejszy ? jedno co to świetnie ogranicza Howarda, ale w ataku to kompletny niedorozwój. Czyli Joel mógłby spokojnie dostać spot w S5 i więcej minut
Luki - Cz kwi 29, 2010 8:31 pm
Właśnie Joelowi brakuje trochę ciałka żeby z takim Howardem walczyć. No ale łapska to on ma długie i wciąż się rozwija. Riley jeden wie jaka będzie jego rola w zespole. Nie można mu odmówić chęci rozwoju, serca, waleczności. Ciężko teraz o takie cechy w nba.
Kubbas - Cz kwi 29, 2010 8:47 pm
Cambyman przecież podpisał z PTB bodajże 3 letnie extension?
Luki - Cz kwi 29, 2010 8:56 pm
Tak, ale w s'n't może przejść. Zwłaszcza, że pewnie wróci Oden, nadzieje odżyją a Marcusa już nikt nie będzie chciał.
Jendras - Cz kwi 29, 2010 9:40 pm
s'n't polega na tym, że zawodnik podpisuje z daną drużyną kontrakt, by zaraz potem zostać odsprzedany. Camby podpisał extension, więc to już z założenia się wyklucza. Poza tym Blazers nie po to zatrzymali Camby'ego, żeby go zaraz wymieniać. Marcusa w Miami można spokojnie skreślić.
Co dalej...
ad. Beasley - już nie mogę czytać tych wymówek. To jest NBA, nie gimnazjum, tu nikt się z tobą nie będzie cackał, czekał aż się przystosujesz, studził herbatkę i podstawiał śliniaczek. Facet ma ponoć potencjał na 20-10, więc nie ściemniajcie mi tu, że cierpli przez trenera i defensywny zespół, bo miał mnóstwo okazji, żeby się przebić w drużynie, w której brakuje talentu i aż prosi się o drugą opcję dla Wade'a. Beasley nie potrzebuje czasu, on potrzebuje kogoś, kto nauczy go profesjonalizmu, poświęcenia, etyki pracy (choć jak dla mnie to albo się ma albo się nie ma). Za to, że nie zrobił praktycznie żadnych postępów, a wręcz się cofnął, może winić tylko i wyłącznie siebie.
ad. Bosh - pomijając fakt, że wątpię, aby trafił do Miami, to wystawianie Bosha na centrze nie jest dobrym pomysłem. On nie jest i nigdy nie będzie bangerem, to raz. Dwa - Duncan, JO, Noah są lub byli znakomitymi obrońcami, shotblockerami, na których można oprzeć defensywę zespołu. Bosh kimś takim nie jest. Trzy - Pat Riley nie ma patentu na pakowanie masy mięśniowej swoim graczom, nie każdy może być mocarzem, nie każdy ma organizm przystosowany do dźwigania większej masy. Kto wie, czy Oden teraz nie urywałby obręczy, gdyby w Blazers za bardzo go nie napakowali. W każdym razie, zaganianie Bosha w pomalowane na siłę nie będzie korzystne ani dla niego, ani dla drużyny.
ad. Kto ma lepsze warunki, czyli to, co najbardziej rozwaliło mnie w tym temacie. Ja wszystko rozumiem, wiarę w Riley'a, wielki plan, aspiracje. Szczerze mówiąc, daję spore szansę na pozostanie Wade'a i nie sądzę, żeby wylądował w takim New Jersey, ale ludzie, bez przesady. Ktoś, kto twierdzi, że w Miami są w tej chwili lepsze warunki, sam siebie oszukuje. Lopez, Harris + pick to w ogóle inna półka niż to, co w tej chwili pod kontraktami ma Miami. A do tego dochodzi jeszcze kilku młodych role playerów. Beasleya z Chalmersem to w tej chwili można porównać najwyżej do Yi i Lee. Harris grał już w ASG, ma doświadczenie z finałów NBA, Lopez już teraz jest czołowym centrem. Nets są w o tyle dobrej sytuacji, że nic nie muszą, nie ciąży na nich presja, bo nawet jeśli nie pozyskają żadnej gwiazdy, to i tak mają bardzo perspektywiczny skład.
Oruss - Pt kwi 30, 2010 2:56 pm
Pytanie do kogos z wiekszą wiedza nt tranferów i capu w NBA.
Jak wiadomo Miami w lecie ma mozliwosc podpisania jednego maxa ( poprawcie mnie jesli się mylę ). Wiadomo też ze Beasley nie spelnia oczekiwan, a po drugie nie pasuje do zespolu w ktorym na C mialby grac ktos ala Bosh czy Stoudomire. Tak wieć pomyslalem że Miami mogłoby go komus zhandlowac. I przechodzac do sedna, czy jest mozliwosc zrobienia s'n't ewenualnie cos innego z Phoenix w ramach ktorego my otrzymujemy Amere'a a w drugą strone leci Beasley, O'neal, Cook, ewenetualnie jakies picki by sie wszystko zgadzalo.Taka wymiana dalaby nam mozliwosc podpisania jeszcze jednego all stara np Johnsona ( eweuntalnie Jamesa ) i wtedy moglibysmy startowac : Arrayo Wade Johnson/James Amare Anthony za reszte hajsu dokupic jakis ławkowiczów i skład na majstra gotowy
No to koniec bujania w obłokach, teraz postawcie mnie na ziemie i powiedzcie na ile taki scenariusz z snt jest mozliwy.
AlonzoM. - Pt kwi 30, 2010 4:03 pm
Jendras
Odnośnie tego Twojego - nie ma co porównywać Titos z tymi super extra graczami New Jersey - to chciałbym powiedzieć Tobie, że Titos z Nets 2-0 wygrali i do obu zwycięstw Heat Beasley poprowadził. w dwóch pozostałych meczach gdzie grał Wade, Heat też wygrali. Wade i Titos wygrali 47 meczy, a ci fantastyczni Nets ledwo 10 uzbierali. Nie udało im sie nawet wygrać tego ostatniego po dwóch dogrywkach, w którym Heat robili wszystko by przegrac. Więc ja nie wiem, gdzie Ty ten potencjał widzisz
Bądźmy sprawiedliwi - albo WAde jest MVP Sezonu bo wygrał w pojedynkę 47 + ten 1 z Bostonem pare dni temu, albo to w Heat mają normalna drużynę NBA a w Nets z D-League.
presja, gra o jakiś cel - tego już nie bierzecie pod uwagę zachwycając się lopezem i jego kolegami. A jak Nets dostana 3 czy 4 pick? A jak Wall bedzie niewypalem, jak kiedys Jayson Williams z Chicago lub Beasley aktualnie wg Was? Trochę konsekwencji w tych twórczych wizjach bym proponował.
D-League nie ma tez czwartego najlepszego bilansu wyjazdowego w historii Heat i chyba drugiej po Bobcats obrony co? W paru innych statsach też by byli wysoko. jeżeli to faktycznie D-League, to połowa ligi do ligii tadrzykistańskiej powinna sie przenieść. Czytam te głupoty o D-League starajac się Was zrozumieć, ale ale jednak nie potrafię.
Heat wykonali fantastyczną robotę w tym sezonie, czy Wam się to podoba, czy nie.
Piszesz dalej, że Bosh na centra to nie jest dobry pomysł, ale jak nie on to kto?
zresztą sami Gasolem graliście, jak co 5minut Bynum jest kontuzjowany, albo ma problemy z faulami. Gdzie tu logika i konsekwencja?
Właśnie Joelowi brakuje trochę ciałka żeby z takim Howardem walczyć. No ale łapska to on ma długie i wciąż się rozwija. Riley jeden wie jaka będzie jego rola w zespole. Nie można mu odmówić chęci rozwoju, serca, waleczności. Ciężko teraz o takie cechy w nba.
Ma problemy z łapaniem pilki. Mniejsze niż w poprzednim sezonie, ale jednak ma. To trochę komplikuje sytuacje.
Oruss
Możemy teoretycznie podpisać całą trójkę - Wade, Bosh i James - tylko, że wtedy spylamy za sama kasę w salary i może jakieś drafty w przyszłości, za Beasleya, Jonesa, Cooka i pewnie jeszcze 18pick.
Jest to możliwe, ale malo prawdopodobne, bo wtedy reszte składu za minimum byśmy musieli mieć.
Jednym z miliona dwustu scenariuszy, które przychodzą mi do glowy jest tez ściągnięcie Kamana (już po podpisaniu Wadea i Bosha), którego Riley kiedys chcial w drafcie brać, ale Pfund, Spo i Van Gundy go do skocznego i dobrze punktujacego guarda z Marquette przekonali wtedy.
Maciek9020 - Pt kwi 30, 2010 5:46 pm
. A jak Nets dostana 3 czy 4 pick? A jak Wall bedzie niewypalem, jak kiedys Jayson Williams
Niewypałem byl z tego powodu ze mial wypadek na motocyklu, przed tym gral dobrze i byl uwazany za jednego z najlepszych graczy mlodego pokolenia....A Wallowi napewno cos takiego sie nie przytrafi, a jesli chodzi o gre to Wall w tym etapie kariery jest lepszy niz był Rose.
elwariato - Pt kwi 30, 2010 6:33 pm
Co do Nets to gdyby Harris nie miał kontuzji na początku roku to by pewnie ciut lepiej wyglądało, ale nawet to nie jest ważne, dlamnie linia Loopez Wade i Harris wygląda lepiej na dzień dzisiejszy niż to co w Heat jest, 2006 fajna linia i mistrz ale od tego czasu same 1 rundy co najwyżej, jak tak patrze na dzisiejszy skład Miami to tylko oprucz Wadea Haslem jest wporzo, a resztę można by wywalić, i proszę mnie żle nie rozumieć ja jestem absolutnie nastawiony pozytywnie w stosunku do tego zespołu ( trochę żartem dodam że moje pierwsze NBA Live 1998 to cały sezon Heat wtedy pyknąłem, kombinacja Zo i Tim bardziej była pociągająca do grania dla mnie niż Stoc&Mailman )
Dwane to dobry chłopak więc pewnie nie oleje zespołu, ale faktycznie kogoś musieli by zgarnąć, tylko nie wiem czy nawetr jakiś grajek za Maxa odmieni oblicze tej druzyny, bo tak jak mówi, przynajmniej tak mi się wydaje, tam nie ma za bardzo kim grać. A co do Bessa to nie obrażając go, on mało bystry jest, może by się przydał z ławki jako taki "wolny" strzelec bez większych zadań poza tym.
Jendras - Pt kwi 30, 2010 11:26 pm
Jendras
Odnośnie tego Twojego - nie ma co porównywać Titos z tymi super extra graczami New Jersey - to chciałbym powiedzieć Tobie, że Titos z Nets 2-0 wygrali i do obu zwycięstw Heat Beasley poprowadził. w dwóch pozostałych meczach gdzie grał Wade, Heat też wygrali. Wade i Titos wygrali 47 meczy, a ci fantastyczni Nets ledwo 10 uzbierali. Nie udało im sie nawet wygrać tego ostatniego po dwóch dogrywkach, w którym Heat robili wszystko by przegrac. Więc ja nie wiem, gdzie Ty ten potencjał widzisz
Rozmawiamy o tym, kto ma atrakcyjniejsze warunki do przyciągnięcia gwiazdy, a ty mi wyskakujesz z bilansem, jaki Heat osiągnęli z Wade'm (!) i grupką weteranów, którym właśnie pokończyły się kontrakty (!!). O co w ogóle chodzi? Co ma na celu przytaczanie bilansu drużyny, złożonej głównie z pierwszo- i drugoroczniaków, tankującej, nie grającej o nic, w dodatku mającej masę problemów z kontuzjami? Kogo chcesz oszukać, Alonzo? Nets mają jednego z najlepszych młodych centrów, dwójkę młodych obwodowych graczy, którzy byli już w przeszłości podstawowymi graczami finalistów ligi, do tego wysoki pick, a ty się pytasz, gdzie ja widzę potencjał? Obudź się stary. w New Jersey jest połowa składu, jest co najmniej dwóch starterów, jest kilku młodych rolesów i ciągle masa pieniędzy. Znacznie większe pole manewru, znacznie pewniejsza sytuacja. Twoja argumentacja w tym temacie opiera się na przytaczaniu pojedynczych przykładów. Jay Williams okazał się niewypałem - no fajnie, czyli pick jest gówno wart. Genialne. Pomyłki się zdarzają, ale prawda jest taka, że wysoki wybór w drafcie to kolejny utalentowany zawodnik, a co za tym idzie - jeszcze bardziej perspektywiczny skład.
Tymczasem w Heat jest Beasley z Chalmersem, którzy w swoich drugich sezonach zanotowali regres, oraz Daequan Cook. No rewelacja. Nikomu nie wmówisz, że to atrakcyjniejsze warunki. Możesz co najwyżej dalej sam siebie oszukiwać. A i przestrzegam przed opieraniem się na paru pojedynczych meczach, bo dojdziemy do tak absurdalnych wniosków, że Mario Chalmers jest lepszy od Devina Harrisa.
Dalsza część o D-league i dobrej robocie to chyba nie do mnie, a jeśli tak, to nie na temat.
Piszesz dalej, że Bosh na centra to nie jest dobry pomysł, ale jak nie on to kto?
VeGi - So maja 01, 2010 7:13 am
Zgadzam się z Jendrasem - nie można porównywać talentu po stronie Heat i Nets. Chalmers to undersized combo guard, choker z obroną na poziomie Smusha. B-Easy to niewypał - pewnie robiłby 20pts jako 1 opcja ale bball IQ i brak zbiórek + mizerna obrona dyskwalifikują go z Heat. Może w przyszłości rozwinie się w Zacha Randolpha - to jest jego górna granica. Będzie musiał mocno poprawić zbiórki żeby dorosnąć do poziomu Zacha.
Wrzucając LBJ lub DW do Nets mamy skład na drugą rundę. Nie wiem kogo wybiorą drafcie i co stanie się z Harrisem. Ale po uzupełnieniu luki na PF byłby to na prawdę groźny zespół.
Wszyscy mówią, że DW zostanie w Miami i jak sam przyznał jest bardzo mała szansa, że ktoś inny go skusi. Problem będzie z doborem FA - mam nadzieję, że Pat spyli B-Easyego, Cooka i JJ za picki i zagramy 3x max FA. Wade-JJ-Booz - nowe Big 3.
Pomyśleć, że mogliśmy wziąć Lopeza albo Westbrooka... mielibyśmy o jeden problem mniej tego lata A tak B-Easy będzie musiał zostać zamieniony na jakieś picki. Niestety Heat nigdy nie mieli nosa do draftu (poza jednym rokiem).
Jendras - So maja 01, 2010 12:59 pm
Wiesz, draft to zawsze w jakimś stopniu loteria. Nigdy nie masz pewności, jak dany zawodnik się rozwinie, czy będzie nad sobą pracował i osiągnie poziom na miarę swojego talentu. Do Miami pasuje mi ten Boozer, w sam raz na drugą opcję, a mało prawdopodobne, że ktoś da mu maxa. Byłoby sporo pieniędzy na uzupełnienia składu. O Bosha będzie się biło najwięcej drużyn.
rahu - N maja 02, 2010 7:36 am
Nets pierw nich rozejrzą się za dobrym trenerem póki Johnson i Scott są dostępni. Heat stracą Wade jedynie na własne życzenia muszą mu jedynie pokazać że kiedy przyjdą następne playoffy nie będzie w takiej dupie jak w tym roku grając po ponad 40 min i rzucając prawie połowę punktów. Jeśli dostanie wzmocnienia i będzie mógł tutaj wyrywać nie będzie miał znaczeni fakt iż Nets posiadają kilku ciekawych graczy .Górę wezmą większe pieniądze i przywiązanie do Miami .
According to a league source, the Wizards are open to acquiring Michael Beasley from the Heat this off-season.
The Heat is looking to create more salary cap room and the former second-overall pick struggled at times during his second season in Miami.
The Wizards' front office, which could have more than $21 million in cap room to use this summer, has mixed views on Beasley's game.
Beasley is a Maryland native.
Maciek9020 - N maja 02, 2010 7:49 am
Plota jakich będzie teraz wiele można byłoby ja olać gdyby nie to kogo dotyczy i co może zaoferować Wizards. Wysłać tam pakiet Beasley /Cook /Jones w zamian żadnego bezmózga obwieszonego złotem Blatcha aka next Ricky Davis tylko numer draftu ,gotówkę na kontrakty i JaVale McGee .
Wedlug ciebie jest bezmózgiem bo chciał sobie nabić Triple Double?!Szczerze to lepszy Blatche niż Beasley który inteligencją też nie grzeszy. Aczkolwiek do Heat lepiej pasuje McGee jak napisałeś. A 18 picku to ja bym za nic nie oddawał bo można wziąć lepszego zawodnika niż dadzą Wizards w wymianie.
rahu - N maja 02, 2010 8:29 am
Plota jakich będzie teraz wiele można byłoby ja olać gdyby nie to kogo dotyczy i co może zaoferować Wizards. Wysłać tam pakiet Beasley /Cook /Jones w zamian żadnego bezmózga obwieszonego złotem Blatcha aka next Ricky Davis tylko numer draftu ,gotówkę na kontrakty i JaVale McGee .
Wedlug ciebie jest bezmózgiem bo chciał sobie nabić Triple Double?!Szczerze to lepszy Blatche niż Beasley który inteligencją też nie grzeszy. Aczkolwiek do Heat lepiej pasuje McGee jak napisałeś. A 18 picku to ja bym za nic nie oddawał bo można wziąć lepszego zawodnika niż dadzą Wizards w wymianie.
StroSHow - N maja 02, 2010 9:17 am
Blatche to za kilka lat bedzie taki chudszy ZAch Randolph nic wiecej.
Wizards oprocz McGEa nie maja nikogo interesujacego dla HEat.
Moze BEaslay plus pick za Davida Lee z NYK???
Luki - N maja 02, 2010 10:41 am
Ja bym zaryzykował z tym Jordanem. Koleś ma mega potencjał defensywny i ofensywnie też pewnie dało by radę go oszlifować. McGee ze swoim niskim kontraktem też nie jest zły. Ogólnie center nie powinien być problemem.
Może deal z Clipps i jeszcze jakimś innym klubem? Np. własnie Wizz. Do nas Blake i Jordan za Biziego do DC, DC coś do LA. Ale to fantazje <narazie>
A co do Mike Millera. Na pewno byście go chcieli? Gość może chceć coś koło 10 baniek- dla mnie stanowczo za dużo za to co może zaoferować. I Booz tylko jak będzie defensywny center.
Maciek9020 - N maja 02, 2010 10:57 am
Blatche to za kilka lat bedzie taki chudszy ZAch Randolph nic wiecej.
czyli i tak lepiej niż Beasley.
elwariato - N maja 02, 2010 11:01 am
A podobno własnie beasa chcą w Wizz, obok blachy to by był duet, zapomnijcie o Juwanie i Webbie, oni byli w sumie nie głupi i grać potrafili, to by była dopiero masakra, żal pomyśleć że jeszcze pare sezonów temu Wizz to była całkiem klawa druzyna.
Rashaun - Pn maja 03, 2010 10:52 am
Beasley, Wright > Josh Howard?
C Brendan Haywood > Joel Anthony
PF Carlos Boozer > Udonis Haslem
SF Josh Howard > Quentin Richardson
SG Dwyane Wade > Daequan Cook
PG Kyle Lowry (Steve Blake, Earl Watson, Luke Ridnour) > Mario Chalmers
StroSHow - Pn maja 03, 2010 11:11 am
z tym Haywoodem to bym nie był taki pewien pewnie połowa ligie bedzie chciała go podpisac.
Rashaun - Pn maja 03, 2010 1:57 pm
z tym Haywoodem to bym nie był taki pewien pewnie połowa ligie bedzie chciała go podpisac.
pewnie:) To czysta fantazja, o Lowry'ego też nie będzie łatwo, Houston stawia sobie za zadanie tego lata zatrzymanie go w swoich szeregach, jest szansa bo muszą najpierw podpisać Scole i zostanie im niewiele pieniedzy.
Wracając do fantazjowania chętnie zobaczył bym w Heat Ronny'ego Turiafa i Azubuike w wymianie za Beasley'a i Cook'a:) Beasley ze swoją defensywa świetnie by do nich pasował
C Ronny Turiaf > Joel Anthony
PF Chris Bosh > Udonis Haslem
SF Quentin Richardson > Dorell Wright
SG Dwyane Wade > Kelenna Azubuike
PG Kyle Lowry > Mario Chalmers
lub Beasley > Turiaf, Morrow choć to mniej prawdopodobne bo na tym drugim bardzo im zależy
StroSHow - Pn maja 03, 2010 2:41 pm
kellena to bardziej SF i na tej pozycji jest lepszy niz Quentin.
Tez mi sie tak wydaje ze z Warriors mozna by zrobic jakiegos deala tylko obawiam sie że trzeba by było łyknąc 10 baniek Biedrinsa.
Maciek9020 - Pn maja 03, 2010 2:59 pm
kellena to bardziej SF i na tej pozycji jest lepszy niz Quentin.
Tez mi sie tak wydaje ze z Warriors mozna by zrobic jakiegos deala tylko obawiam sie że trzeba by było łyknąc 10 baniek Biedrinsa.
przecież Heat nie mają kogo oddać zeby sie zgadzalo salary...więc Cook i Beasley za Turiafa i Azubuike to bylby chyba dobry deal.
StroSHow - Pn maja 03, 2010 3:03 pm
Ale Warriorsom BEaslay jest chyba nie potrzebny oni tam maja młodych Randolpha i mam nadzieje zdrowego Wrighta(cały czas w niego wierze).
Moze z Blazers powinni pogadac tam chyba Joeal Przybilla bedzie na wylocie(a moze Oden)?
Maciek9020 - Pn maja 03, 2010 3:12 pm
Ale Warriorsom BEaslay jest chyba nie potrzebny oni tam maja młodych Randolpha i mam nadzieje zdrowego Wrighta(cały czas w niego wierze).
Moze z Blazers powinni pogadac tam chyba Joeal Przybilla bedzie na wylocie(a moze Oden)?
To fakt ale Beasley chyba bardziej jest SF...zresztą jeszcze draft będzie mial spore znaczenie bo tam Warriors mogą wziąć już kozaka i zadne trade'y im nie będą potrzebne.
zikko92 - Pn maja 03, 2010 4:26 pm
Ale Warriorsom BEaslay jest chyba nie potrzebny oni tam maja młodych Randolpha i mam nadzieje zdrowego Wrighta(cały czas w niego wierze).
Moze z Blazers powinni pogadac tam chyba Joeal Przybilla bedzie na wylocie(a moze Oden)?
To fakt ale Beasley chyba bardziej jest SF...zresztą jeszcze draft będzie mial spore znaczenie bo tam Warriors mogą wziąć już kozaka i zadne trade'y im nie będą potrzebne.
Maciek9020 - Pn maja 03, 2010 4:50 pm
Ale Warriorsom BEaslay jest chyba nie potrzebny oni tam maja młodych Randolpha i mam nadzieje zdrowego Wrighta(cały czas w niego wierze).
Moze z Blazers powinni pogadac tam chyba Joeal Przybilla bedzie na wylocie(a moze Oden)?
To fakt ale Beasley chyba bardziej jest SF...zresztą jeszcze draft będzie mial spore znaczenie bo tam Warriors mogą wziąć już kozaka i zadne trade'y im nie będą potrzebne.
matek - Pn maja 03, 2010 5:49 pm
teraz mozna sobie pisac ze mogli wziac westbrooka albo lopeza, wtedy zapowiazdal sie zajebiscie i opcje byly tylko dwie Rose albo on zaleznie od tego co wezma Bulls. wzieli Rose wiec zostal im on
Maciek9020 - Pn maja 03, 2010 5:58 pm
teraz mozna sobie pisac ze mogli wziac westbrooka albo lopeza, wtedy zapowiazdal sie zajebiscie i opcje byly tylko dwie Rose albo on zaleznie od tego co wezma Bulls. wzieli Rose wiec zostal im on
Zapowiadał się...Ludzie ktorzy decydują o tym kogo brać w drafcie widocznie za mało oglądaja NCAA, albo wogóle...i później są takie pomyłki draftowe, nie potrafią ocenić potencjału zawodników i ich realnyhc umiejetności.
elwariato - Pn maja 03, 2010 6:19 pm
Zapowiadał się...Ludzie ktorzy decydują o tym kogo brać w drafcie widocznie za mało oglądaja NCAA, albo wogóle...i później są takie pomyłki draftowe, nie potrafią ocenić potencjału zawodników i ich realnyhc umiejetności.
To serio zgroza jest, pokazuje że własciwie wszędzie pracują debile, chociaż wydawałoby się że ocenieni czyjegoś talentu tak trudne nie jest, W Utah O'Connor robi w tym względzie świetną robotę, ale sobie cięzko wyobrazić że gdyby nie jego oko do zawodników to o takim Wesie Mathewsie nikt mógłby w NBA nigdy nie usłyszeć
Rashaun - Pn maja 03, 2010 6:28 pm
Ale Warriorsom BEaslay jest chyba nie potrzebny oni tam maja młodych Randolpha i mam nadzieje zdrowego Wrighta(cały czas w niego wierze).
Fakt. Beasley> Randolph, Azubuike
Taka wymiana już mogla by przejść ale to wszystko i tak paplanina:D Po drafcie już będzie można coś więcej powiedzieć.
matek - Pn maja 03, 2010 6:30 pm
Maciek (Mike?), myslisz ze w calej NBa i stanach sa sami idioci co nie ogladaja NCAA? wiem ze ty jestes madrzejszy i jak juz skonczysz szkole to obejmiesz jakis klub i rozpierdolisz reszte ligi, łatwo tobie sie teraz wypowiadac po dwoch latach. raczej jeszcze nie interesowales sie NBA w czasie tamtego draftu skoro nie wiesz jaki byl zachwyt nad b-easym i rosem i ich przewaga nad pozostalymi rokasami w tamtym momencie
Maciek9020 - Pn maja 03, 2010 6:52 pm
Maciek (Mike?), myslisz ze w calej NBa i stanach sa sami idioci co nie ogladaja NCAA? wiem ze ty jestes madrzejszy i jak juz skonczysz szkole to obejmiesz jakis klub i rozpierdolisz reszte ligi, łatwo tobie sie teraz wypowiadac po dwoch latach. raczej jeszcze nie interesowales sie NBA w czasie tamtego draftu skoro nie wiesz jaki byl zachwyt nad b-easym i rosem i ich przewaga nad pozostalymi rokasami w tamtym momencie
gościu...NCAA ogladam od sezonu 2004/05 i wiem jaki byl zachwyt nad B-Easym...i wtedy wiedzialem ze to nie bedzie taki gracz na jakiego go zapowiadają. A szkołe to najpierw ty skończ i nie rzucaj się tak.
elwariato - Pn maja 03, 2010 7:13 pm
b-easym i rosem i ich przewaga nad pozostalymi rokasami w tamtym momencie
Prawda taka że to był marny draft, oczywiście można było jak zawsze, wynaleźć kogoś utalentowanego, ale z tych co mieli dzielić i rządzić to niewiele da się zrobić, ja nawet Rosa zbytnio nie cenie, ma swoje atuty nie watpliwie, ale przeciętny z niego rozgrywajek, średnio inteligentny na parkiecie, co najwyrzej niektórzy mogą się jarać jego drivami i spora ilością ptk ale to żaden lider, który pociągnie zespół do sukcesów, oczywiście według mnie.
VeGi - Pn maja 03, 2010 8:46 pm
Trochę z innej beczki - Riley przedłużył kontrakt (o ile jest tajemincą). Na dodatek w swoim stylu odpowiedział na pytanie o ewentualnym powrocie do trenerki:
"I'll do whatever is in the best interest of building the team here. Period," Riley said. "Whatever it takes, OK? I'll let you fill in the blanks. ... If some free agent were to say 'I will come here but you must do this,' well, hell, if that happens that day, then I might have to give it some thought."
RLPH - Pn maja 03, 2010 10:03 pm
On może planować LBJ, ale co planuje zrobić LBJ ?
jak dla mnie to jest już jedną nogą w NY (trochę na to liczę, moze bym go polubił )
rahu - Wt maja 04, 2010 8:02 am
Niezależnie jak surrealistycznie brzmi taka wizja to mimo wszystko wolałbym w pierwszej kolejności typowego gracza podkoszowego. Duet mały i duży to sprawdzona metoda na wygrywanie ,z resztą trudno mi sobie wyobrazić któregoś z tych graczy pełniącego rolą podobną do Pippena w Bulls.
AlonzoM. - Wt maja 04, 2010 10:45 pm
sorki Panowie - ale dla mnie to są głupoty co piszecie nt. wymiany Beasleya.
Turiaf i Azubike razem wzięci nie sa w stanie zdobywać łącznie tyle punktów co sam Beasley w swoim debiutanckim sezonie. Turiaf by nam się pod kosz przydał, ale za niego to mozemy Jamesa Jonesa, ewentualnie Cooka oddać - nic wiecej. Randolph to ciekawy zawodnik, ale tez nie za Beasleya. natomiast co do tego Kalene azoubike czy jak to sie tam pisze, że po co nam on? dorell jest ze dwa razy lepszy.
Jendras
Ilu tych weteranów tam bylo do pomocy Wadeowi?
Wright, Anthony, Chalmers i Beasley to praktycznie debiutanci. Z tych Twoich weteranów ostają się Haslem, Richardson, od biedy Arroyo, a JO to przeciez jako V Kolumna dla Celtics robił.
VeGi
Mało prawdopodobne, żeby Riles wrócił na ławke trenerską. Spo to jego młodszy klon. Przed nim trzeci i ostatni rok kontraktu. Przedłużenie umowy przez Pata stawia Heat w lepszej sytuacji przed negocjacjami wakacyjnymi. zawsze będzie mógl powiedzieć, że jak bedzie taka potrzeba - to wróci na ławke trenerska. to ważny argument w rozmowie z LeBronem, Boshem, czy Stoudemirem i taka perspektywa moze zadzaiłac jako dodatkowy magnez. Obstawiam jednak, że na gadaniu się skonczy.
Może Amar'e da sie jeszcze nauczyc przyzwoitej defensywy
Gdyby skład uzupelnic nim, Blakem i jako plastry jakimis Raja Bellami, Antoine Wrightami czy Trentonami Hassellami plus w drafcie Hassan Whiteside lub Ekpe Udoh, do tego w drugiej rundzie moze uda się wyciągnąć Salomona Alabi, Gani Lawala czy Jerome Jordana to byloby świetnie.
StroSHow - Śr maja 05, 2010 3:49 am
Niezle trzeba byc zaślepionym fanem Heat żeby twierdzic ze Dorrel Wright jest dwa razy lepszy od Kelleny.
A z Jamesem Jonsem to już całkowity farfocel.Jones w obecnej formie to jest warty tyle ile but Ronnego.
Randolph w swoim pierwszym sezonie mimo ze statystycznie gorszym od Michałka pokazał że stac go na bycie czołowym Forwardem tej ligi.
LeCrab - Śr maja 05, 2010 7:09 am
Ilu tych weteranów tam bylo do pomocy Wadeowi?
Wright, Anthony, Chalmers i Beasley to praktycznie debiutanci. Z tych Twoich weteranów ostają się Haslem, Richardson, od biedy Arroyo, a JO to przeciez jako V Kolumna dla Celtics robił.
Pisanie, że Anthony (ur. 1982), czy Wright (ur. 1985) są debiutantami to gruba przesada. Jednak domyślam się, że chodziło ci o granie w meczach o taką stawkę co i tak jest dziwne (w zeszłym sezonie chyba grali w play-offach)
Turiaf=J. Jones/Cook
VeGi - Śr maja 05, 2010 7:40 am
Kellena jest w porządku. Nie wiem Alonzo skąd u Ciebie biorą się takie skrajne opinie. Dorell miałby być od niego 2x lepszy? Dla Ciebie chyba wszyscy gracze grające w GSW to scruby... Oczywiście Anglik może nie wrócić do swojej formy po kontuzji ale nie zapominaj, że Dorell to nie Tay Prince i swoje również odsiedział przez urazy.
Turiaf to idealny klocek pod kosz - do tego ma znośny kontrakt. Myślę, że Riles bez wahania poszedłby na wymianę Turiaf, Morrow + B-Easy i jakiś filler. Nelson imo też by na to przystał - w końcu zdrowego Łotysza mogą zastępować Tolliver i Radman
Xamel - Śr maja 05, 2010 7:44 am
Nie czytalem calego watku wiec moze sie powtarzam:
chodza sluchy o Beasleyu do Wizz za trejd exception I jakies piki
daloby to Miami miejsce Na 2 maxy I wade'a
Wade ElBow Bosh?
AlonzoM. - Śr maja 05, 2010 8:09 am
Niezle trzeba byc zaślepionym fanem Heat żeby twierdzic ze Dorrel Wright jest dwa razy lepszy od Kelleny.
A z Jamesem Jonsem to już całkowity farfocel.Jones w obecnej formie to jest warty tyle ile but Ronnego.
Randolph w swoim pierwszym sezonie mimo ze statystycznie gorszym od Michałka pokazał że stac go na bycie czołowym Forwardem tej ligi.
a co takiego zrobił ten słynny Azubike, żebym mial twierdzic inaczej?
Od Turiafa, który jest nota bene fajnym rolesem Anthony Tolliver miał dwa razy lepsze statsy w tym sezonie. To akurat nic nie znaczy, ale 4,9pkt w 40 meczach o czyms jednak mówi. Heat maja Anthonego cztery razy tańszego od niego który coraz lepiej radzi sobie z zadaniami defensywnymi.
Ilu tych weteranów tam bylo do pomocy Wadeowi?
Wright, Anthony, Chalmers i Beasley to praktycznie debiutanci. Z tych Twoich weteranów ostają się Haslem, Richardson, od biedy Arroyo, a JO to przeciez jako V Kolumna dla Celtics robił.
Pisanie, że Anthony (ur. 1982), czy Wright (ur. 1985) są debiutantami to gruba przesada. Jednak domyślam się, że chodziło ci o granie w meczach o taką stawkę co i tak jest dziwne (w zeszłym sezonie chyba grali w play-offach)
Turiaf=J. Jones/Cook
ignazz - Śr maja 05, 2010 10:05 am
Mam pytanie do fanow heat ale i bulls
Czy prawdopodobny jest scenariusz po zwolnieniu VDN że byczkiem zostanie Brylantynowy Pat ktory pierwsze co zrobi to sciagnie Wade'a do Wietrznego Miasta?
rahu - Śr maja 05, 2010 10:41 am
Mam pytanie do fanow heat ale i bulls
Czy prawdopodobny jest scenariusz po zwolnieniu VDN że byczkiem zostanie Brylantynowy Pat ktory pierwsze co zrobi to sciagnie Wade'a do Wietrznego Miasta?
Wyżej VeGi pisał o przedłużeniu przez niego kontraktu .Po drugie po co? Nadchodzące lato i sytuacja finansowa Heat to efekt dłuższego działania brylantowego wątpliwe jest by w połowie pracy przerwał to i pognał do wietrznego. Ma silną pozycje na Florydzie że jeśli wrócił by do trenerki to prędzej zafundował by powtórkę z rozrywki i zajął miejsce na ławce Heat .
Maciek9020 - Śr maja 05, 2010 11:11 am
Akurat Randolpha jakby Heat dostali za Beasleya to by wszyli na tym znakomicie. 2 razy wiekszy potencjał od tego undersized nie wiadomo czego. Na PF za niski, na SF za malo skilla. I Dorell Wright nie wiem co ma lepszego wg ciebie od Azubuike. Chyba wiek.
AlonzoM. - Śr maja 05, 2010 2:21 pm
VeGi
Tak, gracze z Golden State nie są aktualnie zbyt miarodajni dla mnie. Biedrins słabo broni, Turiaf, Azubuike czy Randolph stracili ten sezon z powodu kontuzji. Kluczowym podkoszowym jest u nich Anthony Tolliver, który zwolniony został z Heat tuż przed rozpoczęciem tego sezonu bo zwyczajnie nie mieścił się w składzie. I teraz oni mają byc lepsi od Beasleya. Zwyczajnie nie chce mi się już tego komentować. Ci z San Francisco nie mają obrony. Czy nie widzicie żadnego związku, z ilością graczy, którzy z D-League robią tam kariery? Co się później z nimi dzieje? Golden State to zupełnie inna pólka. Dorell jest urodzony do gry z kontry i szybkiego biegania, ale gra w defensywnych Heat. W Golden State raczej nie mam wątpliwości, że byłby kluczowym graczem.
Jestem zwolennikeim konsekwentnego budowania drużyny - tak jak robią to Spurs chociażby. Riley też nie jest osobą, która zmienia wszystko co 5 minut. Podoba mi się ta konsekwencja. Riley robi tak w Heat od 15 lat i nie specjalnie widzę jakiekolwiek powody by nagle to zmienił.
Cook i Jones dostawaliby więcej szansy na grę, ale zwyczajnie zabrakło dla nich w tym sezonie miejsca i minut na parkiecie. Grali Q - kumpel Wadea i Dorell, który był bardziej wszechstronniejszy. Spo gra bardzo wąską rotacją. Wisi mu to, że Beasley był 2nr draftu - ma stosować się do jego schematów i już. W Golden State dostajesz piłkę i zaczyna się radosna improwizacja, czyli jazda bez trzymanki. W Heat są konkretne schematy i ramy, których się trzeba trzymać i Spo robi to z żelazną konsekwencją.
W te wakacje w Heat szykuja się faktycznie wielkie zmiany. Nawet jak Beasley zostanie gdzieś oddany, to nie dlatego, że jest taki beznadziejny, jak wiele osób stara się to przedstawić, bo tak nie jest, ale dlatego, że wynika to z konsekwentnych planów Rileya budowania drużyny walczącej o najwyzsze cele.
Maciek9020 - Śr maja 05, 2010 2:39 pm
Bo kwestią jest dostać minuty i szanse na gre, na pokazanie swoich umiejetnosci...jestem pewien ze jakby ci gracze jak powiedziales z D-League dostawali tyle samo minut gdzie indziej graliby rownie dobrze i mieliby podobne staty. Gdzie byś nie grał grasz przeciwko tym samym zawodnikom.
StroSHow - Śr maja 05, 2010 3:06 pm
O wartości Ronnego Turiafa mogą coś powiedziec kibice Lakers.
Niewiem jak można wyżej cenic himerycznego 3pt Shootera który niewiele wiecej potrafi od walecznego pełnego energii podkoszowego do tego bardzo dobrego shoot blockera który zawsze daje z siebie 100%.i zawsze gra dla drużyny.
Randolph potencjałem i obecnymi umjetnosciami moim zdaniem przewyższa BEaslaya
wowo - Cz maja 06, 2010 10:06 am
A co sądzicie gdzie pójdzie Joe Johnson? Może Miami? Na pg pasowałby do Wade ma dobrą trójkę i byłby fajną drugą opcją bo na pierwszą się nie nadaje co pokazał tn sezon.
Luki - Cz maja 06, 2010 10:11 am
Na Pg?
Jak przyjdzie to pewnie będą zaczynać mecz w s5: Wade na SG, Joe na SF a potem po zejściu PG Wade na PG a Joe na SG.
Tyle, że jeśli przyszedłby Joe to i tak pod kosz trzeba jakiegoś Boozera conajmniej.
wowo - Cz maja 06, 2010 12:19 pm
ktokolwiek przyjdzie i tak potrzebują kogoś na PF
Maciek9020 - Cz maja 06, 2010 12:31 pm
ktokolwiek przyjdzie i tak potrzebują kogoś na PF
Jeśli dotrwa do 18 picku w drafcie Udoh to powinni go brać bez zastanowienia.
StroSHow - Cz maja 06, 2010 12:39 pm
No niewiem Heat potrzebują punktów z pod kosza a Udoh to bardziej defensywny zawodnik.Moim zdaniem Heat powinni oddac swój pick plus naprzykład Chalmersa za cos w okolicach top 10.
Maciek9020 - Cz maja 06, 2010 12:51 pm
No niewiem Heat potrzebują punktów z pod kosza a Udoh to bardziej defensywny zawodnik.Moim zdaniem Heat powinni oddac swój pick plus naprzykład Chalmersa za cos w okolicach top 10.
Udoh ofensywnie też jest dobry...to że rozdaje dużo bloków nie znaczy ze jest graczem defensywnym...Gość jako PF ma dobry rzut, swietnie podaje i kończyć spod kosza tez potrafi
StroSHow - Cz maja 06, 2010 12:58 pm
No dobra widziałem go może ze 3 razy w tym sezonie.Ale czy para Udoh Anthony to ma byc siła podkoszowa drużyny która chce byc topie chociażby na wschodzie.Heat jak mają brac cos w drafcie to najlepiej jakby to był PG który nie musi miec za dużo piłki w rekach(WADE)ale jest dobry a nawet bardzo dobry na dystansie.Maciek jest ktoś taki koło 20 picku.
Maciek9020 - Cz maja 06, 2010 1:06 pm
No dobra widziałem go może ze 3 razy w tym sezonie.Ale czy para Udoh Anthony to ma byc siła podkoszowa drużyny która chce byc topie chociażby na wschodzie.Heat jak mają brac cos w drafcie to najlepiej jakby to był PG który nie musi miec za dużo piłki w rekach(WADE)ale jest dobry a nawet bardzo dobry na dystansie.Maciek jest ktoś taki koło 20 picku.
A czy musi tam grać Anthony? PG który nie musi mieć piłki to może być Bledsoe bo tak gral w Kentucky, ja jednak wole zeby on poszedl gdzieś gdzie bedzie gral jako normalny PG.
AlonzoM. - Cz maja 06, 2010 6:36 pm
No dobra widziałem go może ze 3 razy w tym sezonie.Ale czy para Udoh Anthony to ma byc siła podkoszowa drużyny która chce byc topie chociażby na wschodzie.
Genialnie Panowie
Dwa lata wyrzeczeń dla naszego przyszłościowego duetu podkoszowego Udoh / Anthony
Teraz pod koszem Lakers i Magic razem wzięci nam nie straszni
Tak sobie poprzypominałem kogo tam Nellie miał w ostatnich czterech sezonach w GSW i z wartościowych rolesów byli swingmani - Barnes i Pietrus, których puścili na frico po tym ich jednym udanym sezonie, gdzie Brodacz o kontrakt walczył. Nota bene to fenomen - odszedł z Hornets do GSW by przenieść się do Clippers. Jego CVka wystarczająco negatyenie mówi o nim samym. Był jeszcze JRich - swojego czasu mój ulubiony grajek z tego klubu (pamiętam jak z Wadem ciachneli kiedyś w jednym meczu po 40pkt dla swoich drużyn) ale dla dobra i rozwoju drużyny poszedł za Brendana Wrighta Gdyby można było z NBA spaść do niższej ligi to nie powinno tam być takich looserów jak Golden State czy Clippers.
O wartości Ronnego Turiafa mogą coś powiedziec kibice Lakers.
Niewiem jak można wyżej cenic himerycznego 3pt Shootera który niewiele wiecej potrafi od walecznego pełnego energii podkoszowego do tego bardzo dobrego shoot blockera który zawsze daje z siebie 100%.i zawsze gra dla drużyny.
Randolph potencjałem i obecnymi umjetnosciami moim zdaniem przewyższa BEaslaya
A moim zdaniem Beasley przewyzsza Randolpha i sie mozemy tak licytować, chyba, ze podasz jakieś argumenty - typu dokonania zawodnika, jego drużyny i takie tam. Też przed sezonem czytałem o perspetywiczności Randolpha i na nią liczyłem. Chciałem by go nawet Heat sprowadzili - z Golden St, sprzedają graczy za półdarmo, więc szansa na to jest.
natomiast co do Turiafa, to gdyby był wart tyle ile twierdzisz, to Lakers by go przedłużyli za tą kwotę, bo zbroili się wtedy na miszcza. Wiem, wiem - koszta, ale tak fantastycznego zawodnika jak twierdzisz, chyba waerto przedłużyć, tym bardziej, że Lakers mieli taką możliwość.
Zwróć uwagę na to, że Jones nie miał złych stats jak grał - swoje trójki trafiał na dobrej skuteczności. W poprzednich playoffs był nawet graczem nr3 czy nr4 w Heat, a jego dwie akce za 3pkt w przeciągu minuty z faulem (czyli za 8pkt) zawsze będę pamiętał, pomimo, ze ostatecznie nie dały nic z wyjątkiem dłuzszej nadziei). Halołłłłł!!! Heat mieli kumpla Wadea - Q, który musiał grać, bo tak chciał Wade. Jeszcze przed samym rozpoczęciem sezonu Spo' twierdził, że Q będzie grał na dwójce jako zmiennik Wadea, a nie na trójce jak to było faktycznie. Turiaf i Jones to rolsi od zupełnie innych zadań. Heat będą chcieli się pewnie Jonesa pozbyć, jednak moze uda się za niego przejąć zwyczajnie jakiś inny porównywalny kontrakt np Willie Greena z Philly. (gdybologia)
StroSHow - Cz maja 06, 2010 6:49 pm
Ty mówisz czemu Lakers nie przedłużyli Turaiafa to ja sie ciebie spytam czemu PTB nie przedłużyli Jonesa.
Był kiedyś taki temat gdzie była przywoływana jego straszna jednowymiarowośc.
Webster miał także bardzo dobry dystans a do tego jest napewno lepszym obrońcą a i atletycznie bije Jamesa na głowe.
Outlaw także był przed Jonesem w rotacji bo był i jest nadał sporo lepszy(w sumie Heat mogą go podpisac latem).
Jones był po prosty takim jedno sezonowym czarnoskórym Korverem i tyle.
A własnie Turiaf ma podobny kontrakt do Jonesa zaoferujcie może wymiane GSW?Choc chyba wiadomo jaka bedzie odpowiedz
Bastillon - Cz maja 06, 2010 6:51 pm
Ty mówisz czemu Lakers nie przedłużyli Turaiafa to ja sie ciebie spytam czemu PTB nie przedłużyli Jonesa.
Był kiedyś taki temat gdzie była przywoływana jego straszna jednowymiarowośc.
Webster miał także bardzo dobry dystans a do tego jest napewno lepszym obrońcą a i atletycznie bije Jamesa na głowe.
Outlaw także był przed Jonesem w rotacji bo był i jest nadał sporo lepszy(w sumie Heat mogą go podpisac latem).
Jones był po prosty takim jedno sezonowym czarnoskórym Korverem i tyle.
A własnie Turiaf ma podobny kontrakt do Jonesa zaoferujcie może wymiane GSW?Choc chyba wiadomo jaka bedzie odpowiedz
wtedy byla przywolywana jego wszechstronnosc przez dh12. ja go wtedy wysmialem i potem dyskusja zeszla na to czy Bowen jest jednowymiarowy.
StroSHow - Cz maja 06, 2010 6:57 pm
Bo Jones miał takie zadanie wejśc rzucic trójke lub dwie(albo zrobic słynny wsad w ostatniej sekundzie przy prowadzeniu +20 )Ale kiedy Webster zaczoł regualarnie trafiac a Outlaw zrobł ogromny postep w tej dziedzinie,Jones stał sie poprostu zbedny bo nie miał nic innego do zaoferowania drużynie.
AlonzoM. - Cz maja 06, 2010 7:25 pm
Tak
Jones jest jednowymiarowy
Ma tylko rzut za 3
Kiedyś wydawało mi się, że ma solidną obronę, ale dziś można ją nazwać co najwyżej przeciętną.
Jeszcze na innym forum chyba z Bastim rozmawiałem broniąc JJa i twierdząc, ze będzie bronił wychodząc z założenia, że Heat nie podpisywaliby dziury w obronie. Pojedyncze mecze starej Indiany i Portland oraz wstawki z you tube, do tego opinie fanów Heat i Blazers to jednak nie to co pooglądać go troche bardziej.
Jones kończył uniwerek na Florydzie. Udziela się w lokalnej społeczności, rozdaje upominki w przytułkach, nalewa bbiednym zupy, opowiada dzieciakom w szkołach, ze warto się uczyć i zostać sportowcem i takietam. To popularnie mówiąc nice guy. Do tego przyczynia się do dobrej i rodzinnej atmosfery w Miami budowanej przez Rilesa od lat.
sam jestem ciekaw co Riles postanowi z nim zrobić. Zerwanie z nim kontraktu, to płacenie za frico 2mln$ przez 2-3 kolejne sezony. Może jakaś Minnesota, czy GSW połaszczy się na naszą przyszłoroczną zastrzeżoną pierwszą rundę draftu (bo tego 18 picka zwyczajnie szkoda). 2mln w salary przez 3 lata dla Minnesoty to pikuś w perspektywie kolejnej pierwszej rundy draftu.
AlonzoM. - Cz maja 13, 2010 7:27 pm
nie nie
Elbow jeszcze nie podpisal z Heat
Joel Anthony lada chwila ma wykorzystać klauzule w swoim kontrakcie i stanie sie RFA Jak deSagana Diop dostal MLE to ciężko powiedziec ile ktoś może zaproponować Anthonemu, ale taki blokujący przydałby sie pewnie w niejednej drużynie. Moglismy go miec jeszcze w kolejnym sezonie za 885tyś.$ ale cóz - mozliwe, że ktoś mu zaproponuje ze 3mln$ za sezon i podpisze z nim 4-5 letni kontrakt.
Do 3mln na miejscu Heat byl przebijał, wyzej - bym się ostanawiał.
Raja Bell ponadto publicznie powiedział, że Heat sa dla niego opcja nr1 i podpisalby z nimi za minimum, obaczymy co na to Riles.. z Bellem zwolnionym jeszcze podczas sezonu chyba przez GSW jest o tyle ciekawa sytuacja, ze nie trzeba czekac do lipca żeby podpisać.
kumpel od kart Wadea z Redeam Teamu - Joe Johnson tez dyplomatycznie pozytywnie wypowiedział sie o mozliwości gry w Heat.
Nie od dzis wiadomo, ze Boozer tez przyjąłby oferte Heat.
Heat podopnie jak real Madryt i houston rockets sa zainteresowani milosem teodosiciem, który od mistrzostw w Polsce jest jednym z moich ulubionych europejskich graczy.
Beverley i Dozier beda grali w Heat w Lidze Letniej. Beverley ze wzgledu na defensywe juz teraz jest przymierzany do składu.
wszystko naturalnie zaczyna sie od Wadea.
Myślę, że chopaki sobie usiadą wspólnie przy chlodnym browarku (Wade, LBJ, Bosh i pewnie Stat oraz JJ i moze Boozer i podyskutuja o przyszlosci karty rozdając pomiedzy soba, bo ich decyzje ustawia te lige na lata)
AlonzoM. - Cz cze 17, 2010 3:33 pm
Wade wydaje się być jednym z najaktywniej pokazujących się w mediach aktualnie FA. Z drugiej strony cały czas podkreśla jak bardzo chce zostać w Miami. Mówi, ze jeszcze nie zacząl rekrutacji do Heat, ale widzieli sie ostatnio z Boshem, rozmawiał tez z Joe Johnsonem, do tego w Miami na testach medycznych był właśnie Amar'e i wypytywano też Boozera czy zgodziłby sie grac za nieco mniejsze pieniadze w Heat.
Haslemowi wyprawiono na 30 urodziny impreze w klubie. Ładny gest. problem jest tylko taki, ze faktycznie albo Beasley albo Haslem musi opuścic klub. ten, który pozostanie otrzyma pensje w wysokosci około 5mln$.
O Jonesie pisze się, że klub ma wykupić jego kontrakt, ale ja bym go lepiej gdzies sprzedal z draftem, czy Cookiem, a jak tak bardzo chca pozbyć sie Beasleya, to z nim JJ powinien pójść bez problemu.
Obstawiam jednak jedna gwiazdę za maxa wadeowi do pomocy i uzupełnianie składu przez tradey.
Haslema bardzo chcą w Orlando. Teoretycznie Redicka i Gortata byśmy za niego i Jonesa dostali.
Może Dorella gdzies do jakiegoś tradeu Riley bedzie chcial dołączyc. Może za Rudy Gaya do Memphis, lub do Clippers za Kamana
Czytałem ostatnio hipotezy dotyczace Odena. W te wakacje szykować się może bardzo dużo roszad kadrowych w lidze więc możliwosci pozyskania kilku ciekawych graczy sa spore.
Możnaby pakiet Lowry/ Battier spróbować ściągnąć do Heat.
Czekają nas jeszcze 2tyg. najrózniejszych spekulacji transferowych zanim pokażą sie pierwsze konkrety
Co do draftu
Sporo ciekawych wysokich graczy. Na dobrych podkoszowych można tez bedzie trafić w drugiej rundzie. Z 18 pickiem jak juz nie zachowa sie Udoh i niespodziewanie nie spadnie do tego numeru którys z centrów to brałbym tego Daniela Ortona, chyba zeby z Whitesidem ryzykować. Można pokombinowac, by pozyskac jakies wyzsze numery z II rundy i może Pondexter, Robinson, Alabi, Varnado, czy Jordan sie uchowa.Uwazam, ze na poczatku II rundy do wyciągnięcia może też byc Gani Lawal - fajny roles
PH#1 - Cz cze 17, 2010 3:49 pm
Haslema bardzo chcą w Orlando. Teoretycznie Redicka i Gortata byśmy za niego i Jonesa dostali.
AlonzoM. - Cz cze 17, 2010 3:59 pm
Mógłbyś rozwinąć swój błyskotliwy komentarz?
Luki - Cz cze 17, 2010 4:06 pm
Lubię Gortata, ale te 7 baniek niech sobie... schowa. Życzę mu dobrze, ale niech nie idzie do Miami.
Ja tam liczę na jakiś dobry trade z udziałem Beasego. On nie nadaje się na granie z ławki, nawet dużych minut. To jest drugi numer draftu i powinien mieć w drużynie lepszą opcję rozwoju niż gra jako 6th man. A Haslem będzie idealny jako trzeci wysoki.
Ciekawe za ile będzie chciał grać Mike Miller Do Wade'a by w sumie pasował.
Ale nic, na początek trzeba wziąć tego Bosha, on jest gwarantem czegoś więcej niż 1 runda a potem dobierać resztę s5 i rolesów. Ciekawe czy np. Wade, JJ, Bosh zgodziliby się na granie za 10 mln w pierwszym sezonie z rosnącym kontraktem.
PH#1 - Cz cze 17, 2010 4:27 pm
Mógłbyś rozwinąć swój błyskotliwy komentarz?
Czytanie ze zrozumieniem się kłania, z tym że mnie/mi
Zrozumiałem że ma iść udonis za jj i gorotata. Ale dalej nie widze tego snt nawet z jamesem. Dużo zależy od tego jakie wnioski wyciągnął sztab orlando po tegorocznej porażce. Czy dalej będą brneli w PF Lewisa czy nie. Jeżeli zostają z rashardem na 4 to ja nie widze tutaj miejsca dla UH.
emil86 - Cz cze 17, 2010 4:38 pm
Już to widzę jak Magic oddają Marcina + JJ w zamian za Haslema+kogo jeszcze, ludzie którzy to piszą to w moim zdaniem niepoprawni optymiści. Orlando posiada podobnego stylem zawodnika - Bass, który nie jest w stanie wpasować w system. Wiec co im kolejny podobny pachołek?
AlonzoM. - Cz cze 17, 2010 4:56 pm
Zrozumiałem że ma iść udonis za jj i gorotata. Ale dalej nie widze tego snt nawet z jamesem. Dużo zależy od tego jakie wnioski wyciągnął sztab orlando po tegorocznej porażce. Czy dalej będą brneli w PF Lewisa czy nie. Jeżeli zostają z rashardem na 4 to ja nie widze tutaj miejsca dla UH.
Nie wiem jak w Orlando, ale w prasie Miami co jakis czas o tym czytam, ze Stan bardzo by chcial Udonisa w swoim zespole, no chyba, że Stana w nowym sezonie tam nie będzie. Howard potrzebuje kogos z doświadczeniem pod koszem. Osobiście jestem totalnie przeciw, ale z punktu widzenia Magic jest tu pewna logika. Nie wiem, czy akurat za JJa i Gortata, ale Miami potrzebują graczy na te pozycje. Nic nie stoi na przeszkodzie, zeby w tego typu trade zamieszane były inne kluby, tak jak to Riley potrafi - trade Eddie Jonesa z Charlotte Hornets, czy chociażby sprowadzenie Walkera, JWilla i Posea. Magic brakuje klasycznej czwórki do pomocy Dwightowi, a UD potrafi grać dodatkowo ten kwadrans na centrze jak trza.
Luki
Takie kontrakty jak proponujesz chyba raczej nie przejda.
Mike Miller to dla Heat idealne wzmocnienie na trójkę, ale wydaje mi się, ze tez na zasadzie s&t, inaczej moze nie byc jak go pozyskać. Okolo 4mln$ tak myśle za niego trza bedzie zapłacić.
te playoffs i szczególnie finały mnie jeszcze bardziej przekonały do pozostawienia w składzie Beasleya - jego latwość zdobywania punktów jest nieoceniona. jego slabawe playoffs zupełnie inaczej teraz wypadaja na tle doswiadczonych Rasharda Lewisa i Jamisona, a oni przeciez za zupełnie inna kasę graja. Jezeli nie bedzie trzeciej megagwiazdy to ja bym go nie sprzedawał.
Co do Bosha, który jest dla mnie naturalnym celem Heat nr 1 to pojawily sie plotki, ze Bynuma by za niego Lakers byli gotowi oddać. to kto wtedy na centrze - Gasol, czy Bosh? jak długo jeszcze niektórzy nie będa dopuszczali do siebie myśli, ze Bosh bedzie coraz częściej ustawiany na centrze gdzieby nie trafił.
obywatelPP - Cz cze 17, 2010 5:19 pm
Magic brakuje klasycznej czwórki do pomocy Dwightowi, a UD potrafi grać dodatkowo ten kwadrans na centrze jak trza.
jest takowa. i jeszcze zarabia spore pieniazki. i zowie sie Brandon Bass. tylko wiecej czasu na parkiecie mu
potrzeba...
Luki - Cz cze 17, 2010 8:15 pm
No niby z tym Boshem i Gasolem prawda, ale...
...Gasol pokazał, że można na nim budowac obronę
...pokazał, że radzi sobie z większymi od siebie
...ogólnie ma size na centra na ponad pół godziny
Bosh z kolei to taki center jak z taboretu fotel. Można siedzieć, ale dupa Ci ścierpnie. On może grac na centrze w systemie rotacji:
12 min. PF-12 min C- 8min ławka- 14 min.PF
Oczywiscie tylko orientacyjnie.
A co powiesz Alonzo na to, że Heat wezmą Yao? Już kiedyś o tym gdzieś czytałem, ze chcą go podebrać Houston i powiem Ci, wtedy to i ja bym chciał, żeby zostali B. i H. Byłby i size i talent i doświadczenie.
:]
AlonzoM. - Pt cze 18, 2010 4:11 am
A co powiesz Alonzo na to, że Heat wezmą Yao? Już kiedyś o tym gdzieś czytałem, ze chcą go podebrać Houston i powiem Ci, wtedy to i ja bym chciał, żeby zostali B. i H. Byłby i size i talent i doświadczenie.
:]
Yao to dobry pomysł, ale w heat jak do tej pory nikt nawet nie zająknąl sie na ten temat. Gdyby faktycznie była na to szansa, to raczej ktos coś by o tym napomknał.
nie wiemy w jakiej dyspozycji bedzie stopa i reszta Yao po tak długiej przerwie. ryzykowna, ale bardzo ciekawa opcja.
Magic brakuje klasycznej czwórki do pomocy Dwightowi, a UD potrafi grać dodatkowo ten kwadrans na centrze jak trza.
jest takowa. i jeszcze zarabia spore pieniazki. i zowie sie Brandon Bass. tylko wiecej czasu na parkiecie mu
potrzeba...
AlonzoM. - Cz cze 24, 2010 8:19 am
Cook i 18 pick za 32pick
Oszczędzamy 2,2 + 1,2 co daje nam 3,4 mln$ na jakiś FA i zwiększan szanse na trzeciego z maxymalnym kontraktem lub pozostanie UD ewentualnie Dorella - opcji sporo. Temat rozwojowy bo nie po to Riles oddawał za półdarmo pick z pierwszej rundy i Cooka, który nota bene powinien pasować Thunder, żeby teraz podpisywać jakies badziewia. Szykuje się najlepsze lato w historii Miami Heat - tak, tak lepsze od tego gdy pozyskaliśmy Shaqa i lepsze od tego gdy podpisywaliśmy Zo, Tima, Majerlego, PJa i Voshona.
Bardzo chciałem jakis pick z początku II rundy draftu i udało się. Paru fajnych kolesi powinno się do niego ostać - moim faworytem jest Gani Lawal, a jak go wybiorą pod koniec I rundy to może Pendexter się uchowa lub Robinson. Są jesccze White, Torrence, Jordan i paru innych ale liczę na oddanie dwóch picków (z 41, 42 lub 48) i kasy złapanie jeszcze jakiegoś z trzydziestym którymś.
Luki - Cz cze 24, 2010 9:07 am
Kurna :/ A liczyłem, że podbierzemy tego Bledsoe(choć jeśli się okaże, że Memphis go wezmą to będzie dobry ruch Miami).
W każdym razie jak widać drużyna będzie budowana "na już". Bardzo dobrze bo pierdolnąć trzeba już w przyszłym sezonie. Na razie koniec transferowych planów, zobaczymy jak tam poradzi sobie Riley. :]
Cook i tak nie był nam potrzebny. Niby miał dobry rzut, ale jeśli ma przyjść do nas za minimum Raja to bez wahania biorę Bella.
Aha, jeszcze jedna sprawa: Módlmy się o Terrico White'a
EDIT:
AlonzoM, a nie lepiej już nie wymieniać tych picków? W obecnej sytuacji mamy 4 drugorundowe wybory, co daje 4 zawodników do rostera za prawie nic. Kolejne oszczędności + wypełnienie rostera fillerami-prospectami :]
AlonzoM. - Cz cze 24, 2010 9:41 am
Bledsoe co by o nim nie mówić to debiutant, który by nas kosztował 1,2mln$ a za niewiele większą kwotę będziemy mieli trzech rookies na niegwarantowanych kontraktach. Draft jest bardzo głęboki w tym roku, więc są spore szanse na wyłowienie kogoś ciekawego dlatego pick 18 wcale z punktu widzenia Heat nie wygląda lepiej niż 32.
Oddsając Luki dwa dalsze picki w drafcie i pewnie jakąś kasę możemy uzyskać np 33 czy 35 lub 36 w zalezności od tego jak zakombinujemy. Jeszcza wczoraj przymierzałem się do pozyskania 30 i chyba 35 od Wizards za nasz 18 i coś np 48 czy Cooka lub Jonesa.
Az tyle tych drugich rund Heat nie jest potrzebnych i pewnie tak czy inaczej coś jeszcze opchniemy z tych czterech jakie mamy. Pamiętaj, że dochodzi nam na draftowskim Beverley i nadal trza liczyc pomimo kontuzji Doziera. Nie bedzie go w Lidze Letniej, ale na październikowy obóz powinni go Heat zaprosić. Cały czas jest Hasbrouck na niegwarantowanym, dziś się rozstrzgnie co z kontraktem Anthonego i przedłużyliśmy Chalmersa. To wszystko są kontrakty ponizej 1mln$ - czyli kolesi, z których będziemy wybierać kilku którzy zostaną byśmy mieli tych 13 na rozpoczęcie sezonu.
Heat wyraźnie zbroją się na 3 maxy lub 2 maxy i trzeci też jakis wysoki kontrakt.
ai3 - Cz cze 24, 2010 2:32 pm
idealny ruch zaoszczedzamy 3 banki w tym 1,2 na rookie contract zeby jak juz Heat kupia sobie Bosha/Boozera/Gaya/Feltona/Amare to wydac te 1,2 banki na goscia pokroju Micheala Finleya
wybaczcie ale nigdy tego nie czailem wydawalo mi sie ze po calej serii suns gdzie sprzedali Fernandeza Iguodale/Denga i pare innych opcji a takze po tym jak Marc Gasol byl dostepny z dalekim numerem czy tez Manu czy Parker to wydawalo mi sie oczywiste ze to nic tylko pozytek takiego kogos wciagnac
powiedzcie mi jak te 3 banki maja stanowic problem ?
kiedy upside wybrania Alabiego/Whiteside/Bradleya/George to nie jest wart 1,2 mil
gdzie na swiecie za 1,2 mil mozna kupic dobrego zawodnika biorac pod uwage to ze Arron Afflalo jest jeden w lidze i Pat Riley powiedzmy sobie nie jest tak zajebistym GMem by znalezc takiego Afflalo w innym zespole(obecnie chyba Wayne Ellington)
rahu - Cz cze 24, 2010 5:24 pm
idealny ruch zaoszczedzamy 3 banki w tym 1,2 na rookie contract zeby jak juz Heat kupia sobie Bosha/Boozera/Gaya/Feltona/Amare to wydac te 1,2 banki na goscia pokroju Micheala Finleya
wybaczcie ale nigdy tego nie czailem wydawalo mi sie ze po calej serii suns gdzie sprzedali Fernandeza Iguodale/Denga i pare innych opcji a takze po tym jak Marc Gasol byl dostepny z dalekim numerem czy tez Manu czy Parker to wydawalo mi sie oczywiste ze to nic tylko pozytek takiego kogos wciagnac
powiedzcie mi jak te 3 banki maja stanowic problem ?
kiedy upside wybrania Alabiego/Whiteside/Bradleya/George to nie jest wart 1,2 mil
gdzie na swiecie za 1,2 mil mozna kupic dobrego zawodnika biorac pod uwage to ze Arron Afflalo jest jeden w lidze i Pat Riley powiedzmy sobie nie jest tak zajebistym GMem by znalezc takiego Afflalo w innym zespole(obecnie chyba Wayne Ellington)
Riley chyba wyszedł z założenie że woli te 1,2 mln przeznaczyć na którąś z gwiazd bądź przedłużenie Haslema niż inwestować w rookie . Niby to niedużo ale w potrzeb jest tyle że w połączenie z kontraktem Cooka (trzeba było się jakoś go pozbyć) te z pozoru niewielkie sumy mogą zrobić różnicę .Umowa rookiego liczyłby się do puli salary już teraz blokując np. podpisanie maksymalnego kontraktu z któryms z zawodników podczas gdy takiego Finleya możemy podpisać tuż przed startem sezonu jednocześnie przekraczają próg. Tak na koniec to są statystyki kariery z ostatnich 20 lat zawodników wybieranych z 18 i 32 dużo nie tracimy a zyskać możemy All Stara
#18 - 6.6pts / 3.1 reb / 0.9 ast
#32 - 4.0pts / 1.6 reb / 1.0 ast
Pozwolę sobie skopiować z innego tematu fragment odnośnie tradu z OKC ,tu też pasuje a nie chce mi się pisać dwa razy.
Udało się nam zaoszczędzić 3.4 bańki. Mamy 4 drugorundowe picki. Czas spakować Michaela wraz z połową z nich.
Też na początku sądziłem że oszczędzamy 3,4 mln ale po większym zagłębieniu w temat okazuje się że jedynie 2,5 bowiem pozbywając się dwóch gwarantowanych umów ze składu(druga runda draftu jest nie gwarantowana) ich miejsce zajmuję cap-hold o wartości 473,604.Tak więc na kontrakty obecnie mamy do wydania prawie 42 mln$
AlonzoM. - Cz cze 24, 2010 8:12 pm
Joel Anthony został oficjalnie FA i chce przetestować rynek. Heat mogą go zatrzymać jak bardzo im będzie zależało, ale teraz muszą mu ofertę przedstawić za 1,16mln $
Heat pracują też nad wykupieniem kontraktu Jamesa Jonesa. Czegoś nie rozumiem - jakby go chcieli ot tak wykupić to 1,85 za najbliższy sezon, a za kolejne 2,1 i 2,3mln czy jakoś tak. Jak pracują tzn. że chcą obniżyć tą kwotę, lub inaczej ją rozłożyć na te 3 najblizśze sezony, gdzie decydujący jest ten. Może dałoby się go za Doolinga z Nets czy Gomesa z Minny wymienić - tamte kontrakty po wykupieniu jeszcze lepiej w salary wyglądają
Tych głupot o tym, że niby nikt nie chce Beasleya, którego Heat próbuja każdemu wcisnąć nawet mi siekomentować nie chce.
Jakbym miał obstawiać debiutantów, których Heat moga pozyskać w II rundzie, to widziałbym kogoś z grupy - Lawal. Pondexter, White, Robinson, Hobson, Booker, Brackins, Ebanks, Torrance, Varnado, Gallon, Pittman i Jordan.
Luki - Pt cze 25, 2010 12:38 pm
Trzebaby podsumować bardzo dobry draft dla Miami.
Mamy 4 zawodników. A właściwe trzech bo wybrany z 48 numerkiem Latavious Williams z NBDL idzie od razu do Okli.
A więc co na się wybrało:
- Pittman, w temacie o drafcie Chytry o nim bardzo dobrze napisał. Mega potencjał ofensywny, mega potencjał na busta(problemy z wagą i głową). Jedno jest pewne, trzeba go oszlifować a będzie super. Liczę na niego niemożebnie, ale dopiero za jakieś 2-3 lata
- Varnado, czyli ktoś dzięki komu nie trzeba będzie się starać o Joela Anthonego(mam nadzieję). W sumie ma wzrost na PFa, ale Joel też nie grzeszy wysokoscią. Genialny shotblocker, silny, atleta. Wydaje się, że może zostać solidnym role playerem.
- I mój faworyt De'sean Butler, czyli gość, który w tym drafcie był traktowany jak trędowaty przez swoją nieszczęśliwą kontuzję kolana. Dla mnie to spokojnie materiał na solidnego startera za jakiś czas. Niech tylko wróci forma z przed kontuzji i niech się chłopak u nas rozwija u boku D-Wade'a.
Ogólnie wg mnie świetnie wybraliśmy w tym drafcie, otwarcie mówią o Heat jako zwycięzcach tego draftu. Sama druga runda a tacy zajebiści zawodnicy. To się nazywa fart.
EDIT:
Riley twierdzi, że nie odda Beasego. Tak więc plotki jakoby Miami chciało go spakować 'gdziekolwiek byle było miejsce w salary były nieprawdziwe.
Maciek9020 - Pt cze 25, 2010 5:26 pm
Ogólnie wg mnie świetnie wybraliśmy w tym drafcie, otwarcie mówią o Heat jako zwycięzcach tego draftu. Sama druga runda a tacy zajebiści zawodnicy. To się nazywa fart.
Mam takie samo wrażenie co do draftu Heat a zobacz sobie co tutaj piszą...dali im draft grade C- http://www.nbadraft.net/2010-nba-draft-grades
A tacy Hawks na przyklad mają C+ a wzieli praktycznie tylko Crawforda.
Luki - Pt cze 25, 2010 5:29 pm
A w sumie niech sobie piszą. Jak dla mnie to są trzej pierwszorundowi goście wybrani w drugiej rundzie :]
PS. Choć dla mnie najwięksi zwycięzcy draftu to Detroit. Zazdroszczę im trochę tegorocznych rookies.
rahu - Wt cze 29, 2010 8:12 pm
The Miami Heat announced Tuesday that they have requested waivers on forward James Jones.
Jones was signed by Miami as a free agent on July 9, 2008.
Luki - Wt cze 29, 2010 8:24 pm
Zaczyna się robić fajnie. Niech jeszcze Wade pobawi się w filantropa-zdobywcę, podpisze za 12 mln i jest bajka.
Żartuję oczywiście, grzechem byłoby nie dać mu maksymalnej kwoty. Jednakże mam dziwne przeczucie, że Riley robi zasłonę dymną i puści Michaela w s'n't z kimś za np. Bosha. A pozostałą kasę wydamy na jakieś minima dla veteranów(Bell?Haslem?Jo?).
AlonzoM. - Wt cze 29, 2010 9:40 pm
JJ zszedł nam z wykupieniem swojego kontraktu z 1,86mln. za ten sezon na 1,5mln to zawsze jakaś dodatkowa oszczędność
Jakoś nie wierzę w te trzy maxy.
Wade + Bosh i mamy ponad 14mln. na podpisanie Udonisa, Dorella, jakiegoś PG typu Felton, czy Blake, do tego Korvera lub Mikea Millera czy Raya Allena. ewentualnie s&t Lowrego, czy może Guya lub Iguodali.
Powyżej 56mln możemy podpisac za minimum Arroyo, Raje Bella, Magloirea. Może nawet Tracego skusimy. Przebicie czyjejs oferty dla Anthonego tez chyba nie dotyczy progu 56mln (tylko ewentualna oferta Heat dla Anthonego 1,16 sie wlicza)
Ciekawe wybory w drafcie (ładnie podsumowane przez Lukiego). Pittman jak wypali moze byc drgim Big Baby, Varnado zostanie jak puscimy gdzies Anthonego, Da Butler do lutego raczej nie bedzie gral, ale Riles jest nim zachwycony. Gdyby nie kontuzja poszedłby pewnie w polowie pierwszej rundy.
Kosi - Śr cze 30, 2010 1:23 pm
Mikhail Torrance has signed with the Miami Heat as an undrafted free agent and has been placed on the team's NBA Las Vegas Summer League roster, the former Alabama point guard said today.
badboys2 - Śr cze 30, 2010 1:44 pm
a juz sie zastanawialem co napisales w temacie o heat:P
tak, pamietam. ksiazki. jak tylko wroce do domu:)
Oruss - Cz lip 01, 2010 11:11 am
A ja mam takie pytanie. Czy możliwe jest s'n't z Toronto na zasadzie Bosh<=>Beasley ? Wiem, ze kontrakty sie nie zgadzaja ale przeciez Miami ma duzo wolnego wiec chyba moze przyjać wiecej ? Tak? NIedawno przeciez Wizards chapneli kontrakt Hinricha mozna powiedziec ze za darmo ;]
karpik - Cz lip 01, 2010 11:17 am
Możliwe.
cthulhu - Cz lip 01, 2010 11:17 am
Wątpliwe, żeby Heat wysłali aż tyle gotówki do Toronto
Akurat wg mnie Heat to powinni celować w Bosha z kontraktem, a nie S'n'T. Jest im bardziej potrzebny niż Lebron.
mycek - Cz lip 01, 2010 11:50 am
tyle ze raps nie jest glupie i bedzie chcialo snt (nie to co clevland )
na 100% znając pata odda wszystkich którzy pozostali w rosterze, poza wadem, za bosha, taka propozycja na bank pojdzie w strone toronto.
rahu - Cz lip 01, 2010 11:54 am
Wątpliwe, żeby Heat wysłali aż tyle gotówki do Toronto
Akurat wg mnie Heat to powinni celować w Bosha z kontraktem, a nie S'n'T. Jest im bardziej potrzebny niż Lebron.
Bosh chce odejść to jedna sprawa ale to że nie chcę tracić z tego powodu pieniędzy to druga .Przy S'n'T umowa jest nie tylko o rok dłuższa, ale wzrost zarobków co roku jest o 2.5 % wyższy. Przy wymianie Bosh dostanie 127 za 6 lat jako wolny agent trochę ponad 97 mln dolarów za 5 lat gry. Różnica jest kolosalna ,to jest oczywiste że będzie szukał klubu który da mu taką możliwość a wówczas strata Beaslea jest nieunikniona dla mnie takie rozwiązanie powinno być priorytetem .Gorzej jeśli Riely kosztem pozostawienia naszej młodej âânadzieiââ podpiszę Lee albo Boozera a na dokładkę przedłuży Haslema wówczas zostaniemy z najniższym frontcourtem w lidze.
AlonzoM. - Wt lip 06, 2010 9:53 am
Riley nie ma planu B
Musi byc bardzo pewny swego.
czyli albo w czwartek podpisujemy cała trójke w co raczej nie wierzę albo Wade i Bosh ogłaszają że podpisują z Miami. Pytanie tylko, czy Bosha będzie 5 czy 6 letni. ten dłuższy oznacza pożegnanie sie z naszym przyszłym pickiem od Raptors za JO - Marion oraz możliwe, że ktoś z grupy- Beasley, Chalmers, Anjthony i do tego pewnie jakieś picki.
Gay, JJ i Amar'e juz raczej zaklepani, Kasztan tez sie ostaje w Mavs co diametralnie zmniejsza ilośc opcji. Lee to trzecia liga, nabijanie sobie stats w beznadziejnie grającej drużynie to żadna sztuka. Boozer to ostateczność. Innych opcji nie ma.
Bosh musi trafić do Miami, a to cale jego gadanie przez agenta, że jeszcze nie podjął decyzji to zwykła ściema, chęć bycia jeszcze dłuzej w świetle jupiterów lub podbicia stawki. Bosh jako lider nie sprawdził sie w Raptors, więc raczej nie pójdzie do Chicago choc to jedyna sensowna opcja poza Miami, bo tu na centrze ma Noaha, a na pg Rosea a w Heat będzie musial grac ileśtam minut na centrze. zresztą kto tam wtedy byłby liderem? Bosh czy Rose?
Wade w Bulls chyba tylko na zasadzie s&t a to wtedy za Rosea najwyżej by Heat cos takiego w ogóle mogli brać pod uwagę. A mowa tu o 30mln. na których Wadeowi bardzo to a bardzo zależy. NY i NJ raczej nie liczą się w walce o tych graczy.
Za teorią o trzech maxach przemawia jeszcze fakt, że mamy spora grupe młodych ciekawych graczy, którzy mogą pokazać się w lidze letniej i być tak ważni dla Heat jak kiedyś Davis czy Powe dla Celtics.
Heat kontaktowali sie ponadto z istotnych role players z Haywoodem i Mikem Millerem. Za minimum może tez do Heat trafić Dooling.
cthulhu - Wt lip 06, 2010 10:13 am
Wraz z podpisaniem Amare jak dla mnie Knicks odpadli z gry o kogokolwiek z tria Bosh/James/Wade.
Zostaliście tylko Wy i Bulls.
Dalej sądzę, że James zostanie w Cleveland, a Wade w Miami, więc dla mnie właściwie jedyną niewiadomą jest czy Bosh przejdzie do Heat czy Bulls.
Pat_NYK - Wt lip 06, 2010 12:45 pm
Wraz z podpisaniem Amare jak dla mnie Knicks odpadli z gry o kogokolwiek z tria Bosh/James/Wade.
cthulhu - Wt lip 06, 2010 12:48 pm
Jest na temat już dyskusja. Amare to beznadzieja defensywna. Podpisywanie kogoś znanego, żeby podpisać jest bez sensu.
A Bosh jest najlepszym podkoszowcem tego lata. To fakt. Jeśli Knicks nie udało się go pozyskać to lepiej już było tyle kasy nie ładować w Stoudemire'a.
Takie moje zdanie. Każdy może mieć inne.
sooobi - Wt lip 06, 2010 12:49 pm
Tutaj nie chodzi o Amare a o jego kontrakt.
Nie zdziwcie sie jak LeBron rozpocznie nowy sezon w trykocie Nets:)
Pat_NYK - Wt lip 06, 2010 12:51 pm
Boozer też dostanie maksa, być może nawet David Lee dostanie maksa, Joe Johnson dostał maksa. Kontrakt Stata nie jest taki zły.
Quester - Wt lip 06, 2010 12:53 pm
Jest na temat już dyskusja. Amare to beznadzieja defensywna. Podpisywanie kogoś znanego, żeby podpisać jest bez sensu.
A Bosh jest najlepszym podkoszowcem tego lata. To fakt. Jeśli Knicks nie udało się go pozyskać to lepiej już było tyle kasy nie ładować w Stoudemire'a.
A na co mieliby wykorzystać wtedy cap space? Lepiej mieć Stata, niż nie mieć.
Luki - Wt lip 06, 2010 1:34 pm
Właśnie, co złego było w podpisaniu Stata? oO
Zwłaszcza, że on jak mało kto pasuje do gry Majka.
Riley nie ma planu B
Musi byc bardzo pewny swego.
czyli albo w czwartek podpisujemy cała trójke w co raczej nie wierzę albo Wade i Bosh ogłaszają że podpisują z Miami. Pytanie tylko, czy Bosha będzie 5 czy 6 letni. ten dłuższy oznacza pożegnanie sie z naszym przyszłym pickiem od Raptors za JO - Marion oraz możliwe, że ktoś z grupy- Beasley, Chalmers, Anjthony i do tego pewnie jakieś picki.
Gay, JJ i Amar'e juz raczej zaklepani, Kasztan tez sie ostaje w Mavs co diametralnie zmniejsza ilośc opcji. Lee to trzecia liga, nabijanie sobie stats w beznadziejnie grającej drużynie to żadna sztuka. Boozer to ostateczność. Innych opcji nie ma.
Bosh musi trafić do Miami, a to cale jego gadanie przez agenta, że jeszcze nie podjął decyzji to zwykła ściema, chęć bycia jeszcze dłuzej w świetle jupiterów lub podbicia stawki. Bosh jako lider nie sprawdził sie w Raptors, więc raczej nie pójdzie do Chicago choc to jedyna sensowna opcja poza Miami, bo tu na centrze ma Noaha, a na pg Rosea a w Heat będzie musial grac ileśtam minut na centrze. zresztą kto tam wtedy byłby liderem? Bosh czy Rose?
Wade w Bulls chyba tylko na zasadzie s&t a to wtedy za Rosea najwyżej by Heat cos takiego w ogóle mogli brać pod uwagę. A mowa tu o 30mln. na których Wadeowi bardzo to a bardzo zależy. NY i NJ raczej nie liczą się w walce o tych graczy.
Za teorią o trzech maxach przemawia jeszcze fakt, że mamy spora grupe młodych ciekawych graczy, którzy mogą pokazać się w lidze letniej i być tak ważni dla Heat jak kiedyś Davis czy Powe dla Celtics.
Heat kontaktowali sie ponadto z istotnych role players z Haywoodem i Mikem Millerem. Za minimum może tez do Heat trafić Dooling.
Nie ma sensu liczyć na trzy maksy, lepiej już Beasiego zostawić.
Ehh, żeby się ten Wade szybko zdecydował, przynajmniej byłoby wiadomo na czym stoimy. No ale jak on podpisze z Heat to Bosh też. Potem trzeba podpitolić Haywooda z Dallas, Millera i można zaczynać kompletowanie składu. :]
I licze też na postęp naszych sophomores. Drugi rok zawsze bywa cięzki i zawsze jest gorszy od trzeciego :]
badboys2 - Wt lip 06, 2010 1:48 pm
to ile kasy maja heat do wydania?
2 maxy plus ile, ze oprocz jakiegos dueat z wade'm (bosh) myslicie o millerze i haywoodzie?
Luki - Wt lip 06, 2010 1:51 pm
Na razie to moje pobożne życzenie. :] Nie wiadomo ile sobie ww. panowie zakrzyczą. Ale koło 15 mln powinno zostać. Haywood 8, Miller 7 i jazda.
Choć znając życie Dallas da więcej.
sooobi - Wt lip 06, 2010 2:13 pm
Boozer też dostanie maksa, być może nawet David Lee dostanie maksa, Joe Johnson dostał maksa. Kontrakt Stata nie jest taki zły.
Oczywiscie jesli go porownamy do do kontraktu JJ i Boozera(jesli dostanie maxa) to rzeczywiscie nie wyglada zle. Ale jak go porownasz do kontraktu np dla Rondo to kontrakt Amare wyglada fatalnie:) Nie usprawiedliwiajmy ruchow tym ze inni tez przeplacaja.
Atlanda udupila sie na lata, jak to ladnie opisali na ESPN tym ruchem wygrala bitwe i przegrala wojne.
Knicks jeszcze pare ruchow moga zrobic ale wg. mnie tym ruchem zmierzaja w tym samym kierunku.
sooobi - Śr lip 07, 2010 12:43 pm
Wade i Bosh w Miami!!
Luki - Śr lip 07, 2010 12:44 pm
Już? Link, link!
Mr. Sz. - Śr lip 07, 2010 12:57 pm
jeszcze niczego nei wiadomo. Podobno jest na to duża szans i obaj się spotkali. Pewne jest, że Bosh nie chce grac w Cavaliers i nie zostanie w Raptors. Myślę jednak, że jego przeprowadzka do Miami jest bardzo prawdopodobna.
nitz - Śr lip 07, 2010 1:03 pm
http://sports.yahoo.com/nba/news;_ylt=AugXimHzQlHdaMrmstGJ2mc5nYcB?slug=ap-freeagency-heat
sooobi - Śr lip 07, 2010 1:49 pm
Pewne juz od ponad godziny
Luki - Śr lip 07, 2010 1:53 pm
No i git, Najważniejsze klocki już poustawiane.
Rashaun - Śr lip 07, 2010 6:54 pm
http://www.youtube.com/watch?v=iXBogNptu_0
Dywane Wade Message to Miami Heat Fans
RLPH - Śr lip 07, 2010 9:08 pm
Jeszcze brakuje Pata na ławce trenerskiej
Oruss - Cz lip 08, 2010 7:22 am
The National Basketball Association today announced that the Salary Cap for the 2010-11 season will be $58.044 million. The tax level for the 2010-11 season has been set at $70.307 million. Any team whose team salary exceeds that figure will pay a $1 tax for each $1 by which it exceeds $70.307 million.
The 2009-10 Salary Cap was $57.70 million and the tax level was $69.92 million.
Czyżby Heat miało miejsce na kolejnego maxa bez spylania Beasleya i Chalmersa ?
cthulhu - Cz lip 08, 2010 7:37 am
Jeśłi podpiszą Lebrona to zostaną totalnie bez kasy na cokolwiek innego.
Luki - Cz lip 08, 2010 8:19 am
Sytuacja wygląda tak:
Jeśli podpiszemy Lebrona i Bosha za maksa to Wade zagra za trochę mniej(około 1,5 mln w pierwszym sezonie). Ewentualnie wszyscy się zgodzą na minimalną redukcję płac. Może być też tak, że jednak Raps będą naciskac na s'n't i wtedy czyścimy około 6 mln z salary. W takiej sytuacji moglibyśmy oprócz podpisywania minim(minimów?) podpisać jakiegoś dobrego rolesa. Reszta to rookies i minimalne kontrakty(Bell i Jason Williams podpiszą na 100% z Heat imo).
Wszystko fajnie ale takie duo średnio mi się widzi. Po pierwsze ani James ani Wade nie będą efektywni jak zazwyczaj bo będą musieli rozgrywanie podzielić między siebie. Po drugie zapewne James chciałby być królem Miami co by mnie niemożebnie wkurwiło(Miami ma już króla).
Tak więc LBJ liczę, że jednak zdecydujesz się grać w Nowym Jorku, zdobędziesz 3peat MVP i wszyscy będą zadowoleni. A Miami prócz swoich dwóch gwiazd podpisze Haywooda + kogoś z czwórki(Haslem,Wright,Miller,Felton[albo nawet i dwóch - w przypadku s'n't z Raps])
Rzekłem.
RLPH - Cz lip 08, 2010 8:23 am
ale chujnia
oby to nie było prawdą
http://realgm.com/src_wiretap_archives/ ... iami_heat/
Krzemo - Cz lip 08, 2010 8:40 am
Jeśłi podpiszą Lebrona to zostaną totalnie bez kasy na cokolwiek innego.
Jak trzej przyjaciele z boiska trafią do Miami to sorry, ale co to bez kasy bedzie kogokolwiek obchodziło ? Znajda sie tacy którzy bedą tam chieli grac z minimum, jakieś rookasy, wterani itd. potem wystarczy pare trejdów i ekipa się w dłuższej pespektywie obuduje, beda conajwyżej płacic luxa, ale i tak przy takiej pace wyjda na plus.
Ja mam tylko jedna wątpliwość, czy im starczy jedna piłka, kto będzie liderem ? Czy im przy ewentualnym niepowodzeniu nie odwali jakaś palma ... co z chemią ...
Daretti - Cz lip 08, 2010 8:50 am
Może być też tak, że jednak Raps będą naciskac na s'n't i wtedy czyścimy około 6 mln z salary.
Wątpię nie macie nic co by nas interesowało. Beasley, ani Haslem nas nie interesują bo mamy na PF Amira, Davisa z draftu i od biedy Bargsa. A co innego moglibyście nam dać? Nam jest potrzebny gość na SF albo C a w Heat tego nie znajdziemy. Jedyna opcja to może włączyć w trade jakąś trzecią drużynę choć najlepiej dla mnie było wysłać Bosha do Bulls za Denga i Noaha no ale wygląda że lipa.
KIJEK_PL - Cz lip 08, 2010 10:12 pm
Jeśłi podpiszą Lebrona to zostaną totalnie bez kasy na cokolwiek innego.
Jak trzej przyjaciele z boiska trafią do Miami to sorry, ale co to bez kasy bedzie kogokolwiek obchodziło ? Znajda sie tacy którzy bedą tam chieli grac z minimum, jakieś rookasy, wterani itd. potem wystarczy pare trejdów i ekipa się w dłuższej pespektywie obuduje, beda conajwyżej płacic luxa, ale i tak przy takiej pace wyjda na plus.
Ja mam tylko jedna wątpliwość, czy im starczy jedna piłka, kto będzie liderem ? Czy im przy ewentualnym niepowodzeniu nie odwali jakaś palma ... co z chemią ...
mrw91 - Cz lip 08, 2010 10:21 pm
Tylko tam spotkało się już 3 weteranów, którzy pragnęli tylko tytułu gotowi podzielić się rolami i zaszczytami. Chodziło o wspólny cel - tytuł. Do tego w składzie mieli już gości z draftu (Rondo, Perkins) i w sezonie dokoptowali resztę układanki (PJ). Tutaj mamy 3 graczy wchodzących w swoje prime, chcących tworzyć historię. Celtowie byli już historią, brakowało tylko pierścieni.
AlonzoM. - Pt lip 09, 2010 5:02 am
Jednak
Riley to geniusz
temat o tym, czy Cavs kupujacy wszystko co sie rusza dla LeBrona, czy Heat cierpliwie czekający na to lato robia lepiej jest juz bez sensu. I co teraz ai3 powiesz? Lepiej było Haywooda, czy Dalamberta? Carona Butlera, czy Richarda Jeffersona?
Heat są absolutnym królem polowania na FA 2010.
Mamy cała trójkę - Dwyana, Bosha i LBJa (juz mi nie wypada pisać o nim El Bow ).
Jak bedziemy zdobywali pierwsze z naszych pięciu mistrzostw pod rząd już w najblizszym sezonie to ego żadnego z nich nie bedzie mialo znaczenia. wyobraźcie sobie - piłka przy zaciętej końcówce może trafic w jednym meczu do Bosha, w innym do Wadea, a w jeszcze innych do LeBrona. A może byc też tak, że se Maroi Chalmers sieknie za trzy bo go wszyscy odpuszczą
Szkoda Beasleya, ale inaczej w tej sytuacji chyba sie nie dało. Dostajemy II runde Minnesoty z przyszłego draftu i przyszła pierwszą rundę. Powodzenia Michael w Minnesocie, która wreszcie zyskała świetnego strzelca.
Na jego miejsce ściągamy jeszcze Mikea millera - chyba, że ten wybierze większa kasę od NY, to wtedy uderzamy po Kylea Korvera lub Rasuela Butlera.
Mam nadzieję, że uda się jakos tak zakombinować, żeby zatrzymać Udonisa.
Reszta to debiutanci - Pittman, Varnado, Da Butler, Beverley, Dozier, Torrence, Scheyer może Hasebrouck
Ostaja sie mam nadzieje Chalmers i Anthony (nasi Perkins i Rondo )
no i cała pleyada weteranów - Bell, JWill, moze Magloire i paru jeszcze sie zgłosi.
Fani Heat z wyjątkiem jednego sezonu mieli zawsze pod górke, nie to co fani Lakers czy Spurs. wreszcie troche sprawiedliwości
no i pewnie nowi fani Heat beda teraz pojawiać sie jak grzyby po deszcze.
i dobrze, bedzie z kim gadac o h eat
Roger - Pt lip 09, 2010 5:10 am
wyobraźcie sobie - piłka przy zaciętej końcówce może trafic w jednym meczu do Bosha, w innym do Wadea, a w jeszcze innych do LeBrona.
Przeciwnicy będą dążyć do takiego rozwiązania jak najczęściej
To co teraz spodziewam się Shaqa za minimum i powrotu Zoo.
AlonzoM. - Pt lip 09, 2010 6:42 am
Roger a powiedz mi, kto trafił trójke w finale NCAA doprowadzając do dogrywki i kto poprowadzil Kansas w tej dogrywcew do zwycięstwa?
Chalmers będzie grał bez presji. Jak spierdzierli to jest trzech kolesi, którzy to naprawią. Proste.
Z Chalmersa w Heat (ma nosić nr15 z tego co pamiętam, bo jego dotychczasowa szóstka wedruje do LBJa) chcą zrobić takiego Dereka Fishera. mam nadzieję, że w żadnym trade go nie puszczą bo teraz Super Mario bedzie niezwykle potrzebny.
acha:Jul 09, 2010 2:06 AM EST
Mike Miller will be signing with the Heat, according to an interview The Daily Republic in South Dakota conducted with the free agent's father.
Miller reportedly had an offer when free agency began from the Lakers, but it had an expiration attached.
HeatFanBoy - Pt lip 09, 2010 6:44 am
no i pewnie nowi fani Heat beda teraz pojawiać sie jak grzyby po deszcze.
i dobrze, bedzie z kim gadac o h eat
obecny, swoja droga siema wszystkim
Roger - Pt lip 09, 2010 6:50 am
Roger a powiedz mi, kto trafił trójke w finale NCAA doprowadzając do dogrywki i kto poprowadzil Kansas w tej dogrywcew do zwycięstwa?
Ale ja do Chalmersa nic nie mam, śmiać mi się po prostu zachciało jak wyobraziłem sobie końcówkę meczu i piłka idzie do wielkiego gtg Chrisa Bosha
Bosh to frajer, piał ostatnio tyle o tym, że chce by Batmanem w nowym zespole, a teraz będzie robił za Alfreda przy Batmanie i Robinie.
AlonzoM. - Pt lip 09, 2010 7:48 am
no i pewnie nowi fani Heat beda teraz pojawiać sie jak grzyby po deszcze.
i dobrze, bedzie z kim gadac o h eat
obecny, swoja droga siema wszystkim
Luki - Pt lip 09, 2010 9:13 am
Alonzo, powiem to nareszcie:
<PIONA!>
W końcu. Uffff...Kolejna piona po wygraniu tytułu.
EDIT:
Ciekawe co Riley jeszcze wymyśli pod kosz. Mam nadzieję, że podpisze Haslema, ale frontcourt Haslem-Bosh będzie zbyt miękki i tego kogo będzie krył Bosh będzie trzeba za każdym razem podwajać.
EDIT2:
Weterani, którymi zainteresowani są Heat:
Raja Bell, Larry Hughes, Flip Murray, Zydrunas Ilgauskas, Devean George, Brian Skinner, Damien Wilkins, Trenton Hassell, Jarvis Hayes, Jason Williams, Keyon Dooling, Eddie House, Etan Thomas and Ime Udoka
mycek - So lip 10, 2010 1:46 pm
po podpisaniu lebrona,bosha,wade.millera ile macie jeszcze cap room'u??
Strona 3 z 3 • Zostało wyszukane 674 postów • 1, 2, 3