el-Bart - Cz lip 22, 2010 9:09 pm
matek;
ja również zdania nie zmienię.. Coś mi się jednak wydaje, że lewis sobie pogra dla Magic jeszcze wiele lat.(kto by chciał taki kontrakt:P) Zapewne wymiennie na PF-SF. A to czy Howard będzie na papierze prezentował się lepiej w duecie z jakimś klockiem to SVG i Smitha za pewne mało obchodzi bo najważniejsze są wyniki całego zespołu. Sytuacja z Bassem i Marcinem może w mojej ocenie potwierdzać tezę, że lepiej im z fałszywą czwórką niż kimś innym.
ps. gdyby było inaczej Lewis już dawno zostałby przesunięty a nie tłukliby nim w taki sposób tyle meczów.
PH#1 - Cz lip 22, 2010 9:13 pm
PH#1
Czy ja wiem czy to tak wielka porażka? Podpisywano o wiele gorsze kontrakty, a Lewis pewien poziom utrzymuje. Nie można tego kontraktu nazywać błędem. Co nie zmienia faktu, że zazdroszczę komuś forsy jaką dysponuje skoro tyle wykłada na takiego grajka
Co do występów Bass/Marcin - Howard - to wydaje mi się że było po prostu słabo, dlatego tak krótko dane nam było takie rozwiązania oglądać. W końcu Bassa pozyskali jako pomysł na PF z prawdziwego zdarzenia. No bo nie chyba jako backup dla Marcina(sick)
Widocznie taka gra im nie leżała i nie leży. Dlaczego Marcin z uporem maniaka stara się poprawić swój rzut z półdystansu? Howard i Magic potrzebują dużo wolnego pod koszem.
Jeżeli chodzi o pieniądze jakie z tego kontraktu dostaje Lewis to nie można mówić o niczym innym jak o błędzie. Sama decyzja nie była najgorsza. Jakby kwota była o jakieś 40/50 mln mniejsza to nie było by źle.
Marcin chce poprawić rzut bo to dla niego jedyna nadzieja że dostanie więcej minut. Bass przy howardzie nie wyglądał źle. A jeśli już nawet nie szło mu za bardzo to mam wrażenie że miał ten efekt co redick rok/dwa lata temu nie regularna gra z ławki i ciągła niepewność czy w ogóle powącha parkiet.
Bass nie dostawał szansy bo Stan ma nasrane do głowy z graczem typu lewis czy anderson koło howarda. I nie za bardzo wie co zrobić gdy to nie działa tak jak na przykład w finałach konferencji przeciw celtics gdy Lewis sobie nie radził/był bez formy/czy podobno miał jakiegoś tam wirusa. SVG nie zrezygnował z lewisa bo za bardzo w niego wierzy ale już z andersona nie korzystał . Ratował się natomiast Bassem i Gortatem chociaż nie było już czego ratować gdy po boisku śmigał rzucający ze skutecznością 34%( 17% za 3!) i zbierający niecałe 6 piłek na mecz 19 milionowy pf
Jendras - Cz lip 22, 2010 9:34 pm
Sprawa jest prosta: jeżeli masz możliwość pozyskania Chrisa Paula, nie tracąc Howarda, a właściciel daje wolną rękę w kwestii wydatków, to robisz to bez wahania.
Oruss - Cz lip 22, 2010 10:33 pm
Mówicie, że para Howard - Gortat czy Howard-Bass nie wygladała za dobrze w ofensywie wiec i Howard-Okafor wyglądaliby kiepsko ;] Faktycznie, obaj nie są wirtuozami w ataku, ale chyba zapominacie że zmieniliby sie równiez rozgrywajacy( można powiedziec ze dopiero by sie pojawil, bo Nelson to jedank undersized SG). Z takim zawodnikiem jak Paul ofensywa nie może wygladac kiepsko. Facet rozruszałby nawet Colinsa Jak tylko można to niech dealują z NOH bo wiecej takiej okazji mogą juz nie miec.
Mal - Pt lip 23, 2010 1:12 am
Sprawa jest prosta: jeżeli masz możliwość pozyskania Chrisa Paula, nie tracąc Howarda, a właściciel daje wolną rękę w kwestii wydatków, to robisz to bez wahania.
Jestem ostro nawalony, ale nawet teraz bym przyklepał ten trade
Quester - Pt lip 23, 2010 2:57 am
Free-agent forward Matt Barnes(notes) has reached agreement on a two-year, $3.6 million contract with the Los Angeles Lakers, league sources told Yahoo! Sports.
The Lakers expect to receive a signed contract on Thursday night. The deal will pay him $1.7 million next season and give him a player option for $1.9 million in 2011-12.
Szak - Pt lip 23, 2010 7:40 am
Bardzo dobry ruch ze strony Lakers. Barnes zawsze się przyda, bo to typ bardzo uniwersalnego zawodnika. I do tego za tak małe pieniądze. Szkoda mi go. Byle kołek, byle wysoki, dostaje kasę że ho ho, a on znów na krótkim kontrakcie. Zestarzeje się chłop zanim dostanie chociaż te 4 bańki za sezon. Ale przynajmniej cały czas jest w contract year albo prawie , co jego drużynom gwarantuje to, że będzie się starał. Barnes od razu załatwia ewentualne problemy, jakie fani LAL widzieli w osobach Waltona i Vujacica, bo odgryzie im chyba niemało z czasu gry.
lamarcus - Pt lip 23, 2010 7:46 am
Ja bym widział CP3 w PTB za Millera, Przybile,Fernandeza no i nawet pick w 2011.CP3 w PTB ma wszystko co jest potrzebne do walki o najwyzsze laury:jest all-star jest Aldridge jest Oden (oczywiscie jak bedzie zdrowy),Batum.NOH też nie wyszli by zle.
badboys2 - Pt lip 23, 2010 8:34 am
pytanie dnia brzmi: co hornets chca wyciagnac za paula?
ciezko jest pozbyc sie swojego franczajs playera. ale musza sobie to spokojnie przemyslec i zdecydowac sie na jakis ruch. albo oszczednosci i przyjmuja spadajace kontrakty probujac pozbyc sie tego co maja (okafor?!) albo probuja wyrwac mozliwie najwiecej talentu zeby grac juz w przyszlym roku o cos.
blazers i magic maja najwiecej do zaoferowania. tak jak jednras pisal: jak masz mozliwosc dokoptowania do howarda takiego rozgrywajka jak paul to nie zastanawiasz sie jakie koszty to poniesie.
wyprzedalbym wszystkich z magic zeby wyrwac paula. nawet okafora bym przyjal.
jak nie to paul skonczy w nyc z melo i amare tak jak zapowiedzial na weselu.
Roger - Pt lip 23, 2010 10:42 am
Hornets przede wszystkim będą chcieć przy okazji wyczyścić salary, więc przyjęcie na siebie kontraktów Okafora i Poseya, to absolutny mus dla ewentualnego nabywcy Paula. Nie rozumiem dlaczego Magic mają być brani pod uwagę jako potencjalnie jeden z najlepszych partnerów do trejdu przez Hornets? Ani nic ciekawego nie mają z młodzieży, a ich kontrakty są long term, a tego NO nie będzie potrzebować. Jeden kontrakt Cartera wiosny nie czyni, a branie na siebie kontraktów Bassa i Gortata to czysta głupota.
Mavs za to są w stanie wyczyścić im salary, sprawić, że będą walczyć o po w tym sezonie i dodatkowo dać im trochę talentu:
Chandler + Caron + Beaubois + Stevenson + picki
CP3 + Okafor + Posey
Do it Cuban.
Hornets zostają po takim trejdzie z mocną rotacją mającą realne szanse na awans do po:
Collison Beaubois
Thornthon Beaubois
Caron Peja
West Songaila
Chandler Gray
Letâs begin with the Mavsâ predictable involvement: DallasBasketball.com reported exclusively that before pulling the trigger on last weekâs Tyson Chandler trade, the Mavs contacted New Orleans offering âśthe kitchen sinkââ for the star point guard. It was essentially an âśeverything-and-anything-except-Dirkââ proposal; the Hornets couldâve had financial relief by accepting The DUST Chip plus talent including Roddy Beaubois, or a talent-based package featuring Roddy B and Caron Butler ⌠anything they wanted.
rw30 - Pt lip 23, 2010 11:33 am
Free-agent forward Matt Barnes(notes) has reached agreement on a two-year, $3.6 million contract with the Los Angeles Lakers, league sources told Yahoo! Sports.
The Lakers expect to receive a signed contract on Thursday night. The deal will pay him $1.7 million next season and give him a player option for $1.9 million in 2011-12.
Czyli identyczne warunki jak w zeszłym roku. Ciekawa zmiana sytuacji, od przyzwoitego kontraktu w Toronto do minimum w Lakers. Pewnie liczy, że zdobedzie mistrza w LA i na fali sukcesu dostanie w końcu jakąś większą kase.
Me Myself and I - Pt lip 23, 2010 12:15 pm
ktoś tam kiedyś pytał
The schedule will be released on Tuesday, August 3, 2010.
el-Bart - Pt lip 23, 2010 12:38 pm
Barnes dla Lakers to deal pierwsza klasa. To taki "zły pies". Co prawda, mają już Artesta ale tego to strach spuścić ze smyczy. Więcej pożytku z Ron Rona jak się kontroluje i zbędne emocje nim nie targają. Lakers dzięki temu zawodnikowi zyskują wiele "sukinsyństwa". Mr.Zen go ładnie wytresuje i będą mieli chłoptasia od bardzo brudnej roboty na PO
badboys2 - Pt lip 23, 2010 12:55 pm
rw, dlaczego uwazasz, ze w lakers nie pogra wiecej?
shannon przy 9-osobowej rotacji dostawal 20 minuty, tylko o 6 mniej niz barnes w magic, gdzie byl starterem.
ariza rok wczesniej 24 minuty
jezeli nie sprawdzi sie sasha i ebanks, phil moze zrobic taka sama rotacje na sg-sf jak na pf-c, czyli rozlozy wszystkie minuty z tych 2 pozycji na 3 grajkow (kobe,artest,barnes). a wtedy czeka na niego prawie 1/3 z 96 minut czyli 32, calkiem sporo tyle co do dyspozycji ma odom. w najgorszym wypadku dostanie tyle samo minut co shannon. moze 2-3 wiecej, bo bedzie chcial oszczedzac kb.
ruch moze dziwny ale jezeli "odwali arize", to za rok o tej porze bedzie cieszyl sie z 35/5 a nie z 7/2
Szak - Pt lip 23, 2010 1:36 pm
ruch moze dziwny ale jezeli "odwali arize", to za rok o tej porze bedzie cieszyl sie z 35/5 a nie z 7/2
Jeżeli dobrze zagra, to może wypłynąć na fali zatrzymywania pożytecznych grajków z mistrzowskiej ekipy. Ale Arizy nie odwali. Nikt mu takiego kontraktu nie da. Jest od Trevora o 5 lat starszy i w przeciwieństwie do niego nie jest podejrzewany o posiadanie upside'u. Ariza był na fali wznoszącej, od lat twierdzono że stać go na więcej i w końcu wypalił. Do tego mając jakieś twarde argumenty w swojej grze. Barnes jest bardziej "rozmyty" jeśli chodzi o umiejętności, mniej namacalny, konkretny, nie wiem jak to jeszcze nazwać. Musiałby dostać dobry kontrakt od drużyny z miejscem w salary, bo jak gra tylko na krótkich kontraktach, to nigdzie nie nabędzie praw Birda.
PH#1 - Pt lip 23, 2010 1:41 pm
ruch moze dziwny ale jezeli "odwali arize", to za rok o tej porze bedzie cieszyl sie z 35/5 a nie z 7/2
W tym wieku to najwyżej może jemu odwalić :] Ariza był młodszy na drodze nie stał mu artest matt jak widać całe życie ma pod górkę ale cóż tym razem sam sobie wybrał. Szkoda gościa, szkoda tego jego kontraktu z raptors bo taka kasa na dwa lata mu się należała. Po sezonie w Lakers niech bierze najdłuższą ofertę jaką dostanie co by miał spokój.
Chytruz - Pt lip 23, 2010 3:20 pm
Po przyszłym sezonie Barnes będzia miał niecałe 9.5 mln zarobione w karierze. Tyle miał dostać w Raptors za 2 lata. Szkoda trochę gościa patrząc kto jakie kontrakty dostaje w lidze. Nie wiem, dziwny krok z jego strony.
karl malone - Pt lip 23, 2010 3:23 pm
A kto jest jego agentem?
josephnba - Pt lip 23, 2010 6:35 pm
Ja bym widział CP3 w PTB za Millera, Przybile,Fernandeza no i nawet pick w 2011.CP3 w PTB ma wszystko co jest potrzebne do walki o najwyzsze laury:jest all-star jest Aldridge jest Oden (oczywiscie jak bedzie zdrowy),Batum.NOH też nie wyszli by zle.jak NOH nie wyszli by na tym źle to niby jak by wyszli?
Barnes znowu za minimum
ten koleś albo ma bogatych starych i sie kasą nie oprzejmuje bo w spradku dostanie wartą 20mld korporację, albo jest tak szlachetny jak Konrad Wallenrod
tak czy siak koleś mnie rozwala
kiedys tułał sie po klubach bo nikt go nie chciał na dłuzej niż 20 dni, teraz tuła sie po klubach bo co?
Ja tam nie wiem, ale LA to naprawde musi być magiczne dla dobrych graczy miejsce, aż szkoda ze im nie kibicuję
kto jeszcze?
może Granger za paczkę gruszek?, bo przecież jest do wzięcia...
lk#1 - Pt lip 23, 2010 6:44 pm
Bez przesady. Barnes zarabia duze pieniadze, a to narzekanie to tylko w relacji do srednich zarobkow w lidze. Jesli nie jest glupi, nie wydaje pieniedzy na 10 samochodow i inwestuje pieniadze z glowa to ma zapewniony dobrobyt do konca zycia.
Manhatan94 - Pt lip 23, 2010 6:46 pm
może Granger za paczkę gruszek?, bo przecież jest do wzięcia...
Me Myself and I - Pt lip 23, 2010 8:35 pm
Bez przesady. Barnes zarabia duze pieniadze, a to narzekanie to tylko w relacji do srednich zarobkow w lidze. Jesli nie jest glupi, nie wydaje pieniedzy na 10 samochodow i inwestuje pieniadze z glowa to ma zapewniony dobrobyt do konca zycia.
właśnie.... zarobi bagatela 10mln $ przez te dziesięć lat, toć to fortuna jest
Quester - So lip 24, 2010 1:52 am
Chris Broussard
Chris Paul's Wish List of preferred teams: 1 Orlando 2 New York 3 Dallas 4 Portland
about 1 hour ago via web
lamarcus - So lip 24, 2010 7:38 am
Ja bym widział CP3 w PTB za Millera, Przybile,Fernandeza no i nawet pick w 2011.CP3 w PTB ma wszystko co jest potrzebne do walki o najwyzsze laury:jest all-star jest Aldridge jest Oden (oczywiscie jak bedzie zdrowy),Batum.NOH też nie wyszli by zle.
Szak - So lip 24, 2010 7:43 am
Ciekawe, czy kiedyś (może przy okazji nowego CBA) będzie w końcu ukrócony ten bezczelny zwyczaj podpisywania wieloletnich kontraktów, a później żądania wymian w połowie ich trwania... Tu już nie chodzi o Paula, bo on tylko kontynuuje niechlubną tradycję zapoczątkowaną przez wielu poprzedników, ale to się robi demoralizująco wnerwiające. W takim razie kontrakty nie muszą być gwarantowane. Niech zostawią kasę i idą jako wolni agenci albo podpisują nową umowę, nie wiem. Drażniące było czekanie aż LBJ czy inny Bosh podejmą decyzję, ale oni swoje kontrakty dograli do końca. A teraz znów Paul i jego gwiazdorzenie, wishlisty i rankingi. Brakuje klubów, które miałyby jaja, kasę i olały tego typu żądania zostawiając krnąbrnego zawodnika na ławie w garniturze i bez pensji.
Me Myself and I - So lip 24, 2010 8:06 am
tylko zdaje się, że z 95% całego tego szumu to nie zawodnik robi tylko dziennikarze i kibice tacy jak my wymyślając coraz to bardziej niestworzone transfery i motywacje
mrw91 - So lip 24, 2010 8:19 am
Shaq chcę do Bostonu i to chyba nie byłoby złe posunięcie zarówno dla niego jak i Bostonu. Kolejny finał LAL-BOS byłby czymś pięknym i wcale nie jest tak odległy jakby się wydawało. Shaq może tylko go przybliżyć.
matek - So lip 24, 2010 8:34 am
drugi o'neal w bostonie?
shaq-jo-perkins-kg-baby szkoda ze sheed jeszcze nie wroci
ale to malo realne moim zdaniem. pojdzie grac za minimum? chyba nie
chociaz wizja mozliwego finalu lal-bos bardzo ladna i kobe moglby zamknac kolejny rozdzial pokonujac shaqa bezposrednio w finale miedzy ich druzynami ekstra. dodatkowo shaq gralby zapewne w po jeszcze przeciwko heat i/lub orlando. ciezkie bylyby dla niego zapewne ostatnie po w karierze niech idzie jestem zdecydowanie za
danp - So lip 24, 2010 9:07 am
NOH byliby idiotami trejdujac Paula na Zachod, wbrew pozorom to oni wciaz maja decydujace zdanie gdzie go wyslac (i za co przede wszystkim). A Paul sobie troche przejebal w Nowym Orleanie, gdzie tak bardzo ceni sie lojalnosc.
@bb2 przestan z tym ze NYK nie maja kogo trejdowac bo to jest wielka bzdura
konsul - So lip 24, 2010 9:35 am
Mnie się wydaje że NOHa wyhandluje CP3 za garść piertruszek więc NY mają czym handlować. NOHa weźmnie kilku patałaszków i będą walczyć o wysoki numer draftu. Szkoda bo mogliby dostać za CP3 naprawdę dużo. Tylko po co im oszczędności, żeby 10 lat nie ugrać nic? Powinni wziąść solidnych obiecujących zawodników za CP3. Ale znając życie pójdzie gdzieś za pietruszki.
PH#1 - So lip 24, 2010 10:38 am
Jeżeli z paulem ma iść emeka i posey to ja nie widze innej mozliwości jak tylko dodatkowo jeszcze jakiś klub bądź dwa się do tego dołączają. Orlando w takiej trójstronnej wymianie może kogoś skusić chociażby nelsonem. Nie widze sensu w sciaganiu jameera przez hornets. Zapewne chcieliby wyciągnąc gortata i kontrakt vc nelson jest im tam zbędny nie jest żadnym wzmocnieniem dla nich a tylko zabierałby czas collinsona.
el-Bart - So lip 24, 2010 11:54 am
Ohh my god... Najlepszy Laker ostatniego dziesięciolecia w Bostonie
Shaq zrobił jeden zasadniczy błąd. Nie zakończył kariery po sukcesie w Miami jakiś czas temu, a teraz sukcesywnie co roku rozmienia się na drobne... Boston to nie jest drużyna dla niego, nie ta mentalność, nie to miasto. ehh Będzie deprecha jak założy zielony trykot.
Maciek9020 - So lip 24, 2010 12:10 pm
Cavs podpisali zeszloroczny pick Christiana Eyenge...liczę na częste TOP10 z jego strony.
elwariato - So lip 24, 2010 12:44 pm
Cavs podpisali zeszloroczny pick Christiana Eyenge...liczę na częste TOP10 z jego strony.
Dokładnie
A co do NOH to ja bym nie wykluczał że go poślą nawet do tej samej dywizji, ja watpie żeby im o cokolwiek chodziło poza wyprzedaniem składu, możliwe że to prawda że klub jest na sprzedaż i tylko im na tym zależy, bez kitu za rok spada stojak a oni chcą wywalać Okafora, dobry nr w drafcie puścili tylko po to żeby Mo Pet spadł im z płac
No i prawda lojalność szczególnie teraz w Luizjanie to coś na co się patrzy, tylko jak widze puste miejsca na meczach NOH to się jednak zastanawiam wobec kogo on ma być tam lojalny
Jak Paulinka trafi do Blaze to będzie klawo, 4 pojedynki z Willem w rs wątpie żeby mu się to marzyło
matek - So lip 24, 2010 1:41 pm
Najlepszy Laker ostatniego dziesięciolecia w Bostonie
niech idzie nie mam nic przeciwko. jesli bedzie gral w s5 do powrotu perka to srednia wieku bedzie kosmiczna i nawet rondo malo bedzie ja zanizal. zeby c's nie strzelili sobie w kolano podpisywaniem starszych gosci. oni potrzebuja przede wszystkim swierzej krwi i energii z lawki, jakiejs mlodziezy. ale jaram sie mozliwoscia fanalu przeciwko shaqowi
w drugiej rundzie heat, final konferencji magic, a w wielkim finale lakers dobra wizja raczej ostatnich po dla grubasa, pozegnanie sie na koniec kariery ze wszystkimi druzynami w ktorych jeszcze byl wazna opcja
Maciek9020 - So lip 24, 2010 1:42 pm
To ja nie widzialem ze juz jest ustalone wszystko i Lakers wygrali Zachód...
nitz - So lip 24, 2010 2:06 pm
To ja nie widzialem ze juz jest ustalone wszystko i Lakers wygrali Zachód...
To już wiesz;]
matek - So lip 24, 2010 2:36 pm
To ja nie widzialem ze juz jest ustalone wszystko i Lakers wygrali Zachód...
mozliwoscia fanalu
nie napisalem ze jest on pewny, laker hater
choc najbardziej prawdopodobny jesli chodzi o zachod nba
Szak - So lip 24, 2010 7:03 pm
Przeniosłem kilka ostatnich postów do wątku o Kobim. Wolałem zrobić to tym razem od razu, żeby się tego nie nazbierało strasznie dużo.
Co się tyczy Diesla, to z nim jest dziwna sytuacja. Chce grać dla contendera, ale nie za minimalną kasę. No chyba, ze zmieni zdanie. Ale póki co w grę wchodzi tylko podpisanie kontraktu z Cavs i potem wymiana, np. do Bostonu. To utrudnia sprawę. Bo Cavs bez LeBrona mogą nie chcieć żadnych zbędnych wydatków, tj. ściągania jakichś kolesi z Bostonu tylko po to, żeby Shaqowi zrobić dobrze. Nie wiem, co o tym myśleć. Chciałbym, żeby pograł i gdzieś się przydał, ale o to coraz trudniej. Jakby miał zbierać okruchy i się męczyć (co moim zdaniem robił już sezon temu), to lepiej, żeby zakończył karierę. Ale skoro uważa, że jeszcze może, to widocznie wie lepiej.
adasz - Wt lip 27, 2010 12:01 am
Najlepsze zazwyczaj źródła przy Cavs donoszą o niemal pewnej wymianie:
Telfair, West do Wolves <=> Sessions, Hollins, pick 2rd w 2013 do Cavs
matek - Wt lip 27, 2010 6:03 am
West i tak ma niegwarantowany kontrakt i moga go chyba zwolnic tak?
a tefair wraca do minny na 3 pg szkoda chlopaka.
Maciek9020 - Wt lip 27, 2010 6:59 am
West i tak ma niegwarantowany kontrakt i moga go chyba zwolnic tak?
a tefair wraca do minny na 3 pg szkoda chlopaka.
Ale właśnie Minny brakowalo SG bo oprocz Ellingtona nikogo tam nie ma, Brewer grywal tam z konieczności.
Zapomniałem o Websterze
adasz - Wt lip 27, 2010 7:21 am
Wymiana Cavs-Wolves o której pisałem wyżej - oficjalnie przyklepana.
Tak, West ma niegwarantowany kontrakt. Jeśli zostanie zwolniony do 5 VIII to ma gwarantowane tylko 400 tys $ z 4.5 mln $ na następny sezon. Wolves naturalnie go wysadzą co już zapowiadają 'źródła'.
Julius - Wt lip 27, 2010 8:55 am
W sumie w obliczu kontuzji Flynna ja bym Westa sobie zostawil - pod warunkiem, ze będzie chciał grać dla Wolves.
Maciek9020 - Wt lip 27, 2010 9:23 am
W sumie w obliczu kontuzji Flynna ja bym Westa sobie zostawil - pod warunkiem, ze będzie chciał grać dla Wolves.
Tylko Flynn zanim sie sezon zacznie bedzie praktycznie zdrowy.
adasz - Wt lip 27, 2010 2:21 pm
Wolves chcą pozbyć sie ponoć obu. Delonte zostanie zwolniony, a Telfair wytransferowany chyba ze sie ugada na buyout. Chca natomiast podpisac jakiegoś PG z FA, który bardziej by pod trójkąty pasował.
Maciek9020 - Wt lip 27, 2010 2:37 pm
Niech skonczą z tą grą trójkątami bo to jest tylko marnowanie potencjału ich zawodników.
matek - Wt lip 27, 2010 5:24 pm
trojkaty to jest w tej chwili system mistrzow (a zapomnialem o twoim stosunku do lakers nie dziwie sie twojej ocenie) wiec chyba jest skuteczny. to nie marnowanie potencjalu tylko wykorzystywanie go maksymalnie u gosci ktorzy pasuja pod ten system ( przykladowo fisher)
ciekawe jakich kontraktow beda oczekiwac west i telfair po zwolnieniu?
i west to 1-2 a nie sg, maciek
Chytruz - Wt lip 27, 2010 5:33 pm
trojkaty to jest w tej chwili system mistrzow (a zapomnialem o twoim stosunku do lakers nie dziwie sie twojej ocenie) wiec chyba jest skuteczny. to nie marnowanie potencjalu tylko wykorzystywanie go maksymalnie u gosci ktorzy pasuja pod ten system ( przykladowo fisher)
I w zeszłym roku Wolves maksymalnie wykorzystali ten potencjał w każdej ze swoich 15 wygranych. Jackson raczej nie wybiera się do Minnesoty więc mogliby sobie te trójkąty jednak odpuścić.
Maciek9020 - Wt lip 27, 2010 6:18 pm
trojkaty to jest w tej chwili system mistrzow (a zapomnialem o twoim stosunku do lakers nie dziwie sie twojej ocenie) wiec chyba jest skuteczny. to nie marnowanie potencjalu tylko wykorzystywanie go maksymalnie u gosci ktorzy pasuja pod ten system ( przykladowo fisher)
ciekawe jakich kontraktow beda oczekiwac west i telfair po zwolnieniu?
i west to 1-2 a nie sg, maciek
czlowieku a czy ja tu mowie o Lakers???Mówie ze marnuje potencjal zawodnikow Minnesoty ten system bo oni sie do niego za bardzo nie nadają i większy bylby pożytek jakby zrezgynowali z trójkątów. To że jest to system mistrzów gówno znaczy, bo oni akurat mają zawodników do niego pasujących i u nich jest skuteczny.
Zresztą zobacz co ja napisałem:
Niech skonczą z tą grą trójkątami bo to jest tylko marnowanie potencjału ich zawodników.
A ty mi wyjeżdżasz ze w LA sie to sprawdza.
Doszukuj sie hateryzmu dalej w tej wypowiedzi...powodzenia.
Tyrion - Pt lip 30, 2010 6:52 pm
A abstrahując już od trójkątów i innych dupereli, to Joey Graham nowym zawodnikiem Cavs- 2,1mln/2 lata- chyba dobry ruch, bo coś tam pobroni zawsze, coś trafi, i wniesie trochę atletyzmu, a cena dosyć rozsądna się wydaje...
elwariato - Pt lip 30, 2010 8:01 pm
A abstrahując już od trójkątów i innych dupereli, to Joey Graham nowym zawodnikiem Cavs- 2,1mln/2 lata- chyba dobry ruch, bo coś tam pobroni zawsze, coś trafi, i wniesie trochę atletyzmu, a cena dosyć rozsądna się wydaje...
Ciekawe z racji tego podobnego zainteresowania jego osobą przez Nugs i Jazz, i finalnie dostaje baniek rocznie, niewiele agent chłopaka utargował
Mike James chce do Jazz, i podobno Jazz też go mogą chcieć, taka obopólna miłość, żeby tylko spełnienie było
Tyrion - Pt lip 30, 2010 8:06 pm
może gdyby częściej grywał tak jak w game 6 z Wami, to dostał by więcej A na poważnie to faktycznie można było spodziewać się trochę więcej..A Mike James jakoś dla mnie niespecjalnie pasuje do Jazz- nigdy nie był jakimś specjalnie dobrze podającym graczem, a system Jazz jest w dużej mierze oparty jednak na ruchu piłką..no i zupełnie stracony poprzedni sezon- tylko 46 minut na parkiecie...no ale jako 3 PG w rotacji po Ronniem może jakoś ujdzie
elwariato - Pt lip 30, 2010 8:39 pm
może gdyby częściej grywał tak jak w game 6 z Wami, to dostał by więcej A na poważnie to faktycznie można było spodziewać się trochę więcej..A Mike James jakoś dla mnie niespecjalnie pasuje do Jazz- nigdy nie był jakimś specjalnie dobrze podającym graczem, a system Jazz jest w dużej mierze oparty jednak na ruchu piłką..no i zupełnie stracony poprzedni sezon- tylko 46 minut na parkiecie...no ale jako 3 PG w rotacji po Ronniem może jakoś ujdzie
Tak jak w 2 kwarcie w meczuy z nami bo wtedy cały swój dorobek usadził
Co do Jamesa to racja ale rzut zawsze miał dobry, taki weteran z ławki może być przydatny
Maciek9020 - So lip 31, 2010 10:49 am
Wizards podpisali Seraphina...myslalem ze jeszcze rok pogra w Europie tak gdzies czytalem, ale fajnie ze teraz podpisał.
Jeśli dobrze pogodzą tam role Walla i Arenasa mogą spokojnie powalczyć o 8 seed.
Benon - So lip 31, 2010 11:25 am
Ja mam w sumie małe pytanko do ciebie Maciek, jako tego co siedzi trochę bardziej w akademickim baskecie...
W tegorocznym drafcie był taki jeden zawodnik, uważany przeze mnie za jednego z największych sleeperów. Koniec końców chłopinka został undrafted. Pomyślałem, że zaraz jakaś drużyna go wychaczy i małym kosztem zdobędzie solidnego grajka. Jakże niepocieszony byłem, gdy tą drużyną okazali się Heat, którzy zwerbowali Mikhaila Torrance'a, bo to o niego mi tu chodzi, do swojego SL roster...
Tu jednak kolejne zaskoczenie, bo murzyn, o dziwnie rosyjsko brzmiącym imieniu w lidze letniej nie zagrał ani minuty i z tego co teraz czytam wylądował w Europie, podpisując kontrakt, bodajże z Maccabi.
Chodzi tu o te jego domniemane problemy z serduchem, czy jeszcze jakieś inne czynniki zadziałały??
Poza tą ligą letnią w Miami to nie wyczytałem ani jednego niusa na temat jakiegokolwiek zainteresowania jego osobą, przez inne kluby NBA, a oglądając jego hajlajty (wiem! słaby wyznacznik), patrząc na statsy i generalnie czytając o nim na różnych nbadraftach, draftexpressach itp. to dla mnie no brainer nie próbować chociaż takiego zawodnika...
Pozdrawiam.
Chytruz - N sie 01, 2010 5:40 pm
Scottie Reynolds podpisał gdzieś w drugiej lidze włoskiej.
el-Bart - Pn sie 02, 2010 10:56 am
http://i98.photobucket.com/albums/l242/ ... ldUnis.jpg
Nowe koszulki Cavs.
Cleveland, stracili najlepszego gracza w swojej historii, stracili też swoją legendę (big z)... A teraz także zmieniają jedne z najlepszych koszulek w historii ligi na takie paskudniki.
Żeby było ciekawiej parkiet też zmieniają na gorszy.. Poniżej link:
http://i30.tinypic.com/juzlmt.png
Oj ciężko być kibicem Cavs...
Chytruz - Pn sie 02, 2010 11:00 am
zmieniają jedne z najlepszych koszulek w historii ligi na takie paskudniki.
Jedne i drugie koszmarne, parkiet dotychczasowy również, nowy chyba nieco ładniejszy jak dla mnie. Z tymi ich obrzydliwymi kolorami zawsze tam będzie wszystko źle wyglądać.
Luki - Pn sie 02, 2010 11:08 am
Parkiet jak parkiet. Nie najgorszy w sumie, ale do takiego w TD Garden to raczej nie ma pierdnięcia.
matek - Pn sie 02, 2010 11:37 am
dla mnie nowy parkiet sie podoba
co do koszulek to mozna bylo sie spodziewac jakieis zmiany po odejsciu lbj, pewna epoka sie skonczyla i tamte koszulki beda kojarzone z czasem jamesa w cavs
Tizz - Pn sie 02, 2010 12:10 pm
jakoc w cleveland nigdy nie bylo specjalnie ciekawych koszulek, te teraz przedstawione poprostu beda bardziej pasujace do reszty, prosty krój i tyle, co do parkietu, zawsze to jakas zmiana
Quester - Pn sie 02, 2010 1:06 pm
Jak dla mnie zdecydowanie najlepsze były te:
Ale te nowe niczego sobie.
badboys2 - Pn sie 02, 2010 1:26 pm
retro nie bieskie czy te zolte wyzej byly swietne.
gdzies juz przez fora przewinely mi sie te stroje . to chyba jeszcze nie jest oficjalna wersja. faktycznie jest ostro, tyroche mcdonald'sem podjezdza. parkiet ciut lepszy niz byl. ogolnie rzecz biorac troche uniwersytecko sie zrobilo. z reguly tak jest, ze kluby czesto zaczynaja nowa ere wlansie od miany strojow. tak bylo przed przyjsciem lbja(czy melo w denver) tak teraz przy jego odejsciu, choc zmiany zapowiadano juz przed playoffs.
nie jest najlepiej ale na zywo moze bedzie to wygladalo lepiej. moglo byc zawsze jeszcze gorzej...
josephnba - Pn sie 02, 2010 1:49 pm
powinni zmienic barwy to i te stroje nabrałyby odpowiedniego wyglądu
a tak to z badziewiarskich oczojebnych koszulek, na których napakowane było zbyt wiele ozdobników zrobiły sie tez oczojebne, ale trochę mniej nasrane jest teraz na nich tych pierdół
ja jako fan klasyki cieszę sie ze Bulls niczego głupiego nie robia, choć z rok temu czytałem, ze chodziły komuś w Chicago podobno jakieś debilne pomysły na łbach...
po tych wszystkich zmianach ostatnich 10 lat i tak uwazam za najfajniejsze koszulki Bulls, Celtów, alternatywne Clipps, i Jazz
Chytruz - Pn sie 02, 2010 7:14 pm
The Miami Heat will open the season at The Q against the Cavaliers, according to the Cleveland Plain Dealer
Będzie hardkor
josephnba - Pn sie 02, 2010 7:24 pm
nie wazne co poleci tego dnia, moze to być nawet mecz Lakers-Bulls, ja i tak chce zobaczyć jak kibice Cavs kochają swojego pupila
Tyrion - Pn sie 02, 2010 7:27 pm
LeBron pewnie złapie jakąś drobną kontuzję w preseason A na poważnie to chyba najciekawsze otwarcie jakie mogli wymyślić- must see
Tizz - Śr sie 04, 2010 11:48 am
mocne otwarcie i chyba dwa najmocniejsze kluby na dzien dzisiejszy
Mal - Śr sie 04, 2010 11:59 am
Celtics nie są najmocniejszym klubem na dzień dzisiejszy
Allen35 - Śr sie 04, 2010 12:04 pm
Celtics nie są najmocniejszym klubem na dzień dzisiejszy
na jakiej podstawie tak twierdzisz??
hyniu24 - Śr sie 04, 2010 12:06 pm
Bo przegrali z Lakers, którzy się wzmocnili. Lepiej byłoby powiedzieć jedna z najmocniejszych drużyn.
Manhatan94 - Śr sie 04, 2010 2:17 pm
Shaq prawdopodobnie wyląduje w celts oni chyba dążą do rostera a'la spurs parę lat temu czyli - dziadkowie przede wszystkim.
camby23 - Śr sie 04, 2010 3:00 pm
Nie ma jeszcze oficjalnego potwierdzenia, ale Carmelo najprawdopodobniej nie podpisze extension z Denver i będzie za rok wolnym agentem. Knicks i Bulls wydają będą chyba największymi faworytami. Kto jeszcze będzie miał cap room na maxa w 2011 ?
mycek - Śr sie 04, 2010 3:09 pm
Bulls
Alien_Deg - Śr sie 04, 2010 7:58 pm
chyba Wizards panowie. już dawno temu taka plotka była
badboys2 - Śr sie 04, 2010 8:29 pm
melo wyladuje w nowym jorku. wczesniej czy pozniej. po tym co odwalilo trio z miami, cp3 juz zapowiedzial na weselu melo, ze sformuja swoje trio z amare. nie widze w tej chwili innej mozliwosci.
mycek - Śr sie 04, 2010 8:35 pm
ale tak serio, jesli melo chce prztestwoac rynek, czyli bez zbednego pierdolenia, odejsc z denver to mysle ze brylki nie popelnia tego bledu co toronto i sprzedadza typa juz przed lutym, bo lepiej wyciagnac kogokolwiek za carmelo niz potem dostac maxymalnie 2nd numer w drafcie (clevland,toronto). A melo jesli na prawde chcialby grac w denver to podpisal by juz umowe miesiac temu, a ze podobno teraz jest zdeterminowany nie podpisywac to oznacza tyle ze nastepna druzyna bioraca top players w drafcie 2003 zostanie po nadchodzacym sezonie na lodzie. No chyba ze tak jak pisalem wymienia go za cokolwiek.
ale jest jeszcze jedno 'chyba'
trzeba sobie powiedziec jedna rzecz: gwiazda 'odpie*dala'.
jamses, bosh, nie dawno cp3, teraz ponoc anthony, za chwile howard odpadnie w ecf i bedzie chcial trade, albo w 2012 podpisze gdzies w miami. Melo moze chciec grac gdzie od razu z miejsca bedzie walka z miami, lakers, walka o mistrza, do miami za minimum na 6mana chyba, podkreslam chyba nie pojdzie, w washington jest wall i arenas, tutaj jest walka o PO, zostaje tylko NYK, tam jest amare, tam jest ten inny swiat, i moze okazac sie ze tam wyladuje melo, moze nawet 'poswiecajac sie' i czekajac rok na cp3/howarda, by tylko stworzyc cos co jest w miami, by tylko zdobyc mistrzostwo.
Allen35 - Śr sie 04, 2010 9:01 pm
za chwile howard odpadnie w ecf i bedzie chcial trade
bo ty za przeproszeniem kurwa wiesz najlepiej co On bedzie chcial
ale tak serio, jesli melo chce prztestwoac rynek, czyli bez zbednego pierdolenia, odejsc z denver to mysle ze brylki nie popelnia tego bledu co toronto i sprzedadza typa juz przed lutym, bo lepiej wyciagnac kogokolwiek za carmelo niz potem dostac maxymalnie 2nd numer w drafcie (clevland,toronto). A melo jesli na prawde chcialby grac w denver to podpisal by juz umowe miesiac temu, a ze podobno teraz jest zdeterminowany nie podpisywac to oznacza tyle ze nastepna druzyna bioraca top players w drafcie 2003 zostanie po nadchodzacym sezonie na lodzie. No chyba ze tak jak pisalem wymienia go za cokolwiek.
ale jest jeszcze jedno 'chyba'
trzeba sobie powiedziec jedna rzecz: gwiazda 'odpie*dala'.
jamses, bosh, nie dawno cp3, teraz ponoc anthony, za chwile howard odpadnie w ecf i bedzie chcial trade, albo w 2012 podpisze gdzies w miami. Melo moze chciec grac gdzie od razu z miejsca bedzie walka z miami, lakers, walka o mistrza, do miami za minimum na 6mana chyba, podkreslam chyba nie pojdzie, w washington jest wall i arenas, tutaj jest walka o PO, zostaje tylko NYK, tam jest amare, tam jest ten inny swiat, i moze okazac sie ze tam wyladuje melo, moze nawet 'poswiecajac sie' i czekajac rok na cp3/howarda, by tylko stworzyc cos co jest w miami, by tylko zdobyc mistrzostwo.
Totalne gdybanie................
mycek - Śr sie 04, 2010 9:22 pm
gdybania by nie bylo jesli melo podpisalby kontrakt z denver, ale moze sie okazac ze tego prawdopodobnie nie zrobi wiec przyzwyczajaj sie powoli ze gdybanie moze byc, i nawet moze ktos założy nowy watek w tej sprawie.Moze to nastepna historyjka nakrecana przez media ale mzoe byc cos w tym prawdy melo juz kiedys mowil ze fajnie by bylo grac w NY, przypominam ze wade i lebron tez mowili ze fajnie by bylo grac razem, nie twierdze ze dlatego ze tak powiedzial na bank tam pojdzie ale tam ma juz jakis team i jakies zycie na topie, msyle ze dekada melo w nuggets sie powoli konczy, i z gory przepraszam Cie za gdybanie calego swiata.
mycek napisał(a):za chwile howard odpadnie w ecf i bedzie chcial trade
bo ty za przeproszeniem kurwa wiesz najlepiej co On bedzie chcial
Mal - Cz sie 05, 2010 2:51 pm
Celtics nie są najmocniejszym klubem na dzień dzisiejszy
na jakiej podstawie tak twierdzisz??
matek - Pt sie 06, 2010 6:34 pm
sa jakies plotki odnosnie t-maca i dalonte?
sean may podpisal z nets czyli wzmocnienie podkoszowej rotacji za minimum
oraz
http://www.realgm.com/src_wiretap_archi ... onsultant/
VeGi - Pt sie 06, 2010 6:44 pm
sean may podpisal z nets czyli wzmocnienie podkoszowej rotacji za minimum
Widać, że Mikhail się nie pierdoli i jedzie ostro z tematem - tak jak to zapowiadał jeszcze w czerwcu-maju...
Chytruz - So sie 07, 2010 9:00 am
Tolliver podpisał z Wolves. Chyba już wiem o co tam chodzi, Kahn ściąga milion PFów, żeby użarli trochę minut Love i Wolves nie narażali się przypadkiem na jakieś zwycięstwa, żeby zatankować znowu na mniej niż 20W. "No widzisz Kevin, chłopaki też muszą trochę pograć, chyba nie chcesz wyjść na cancera kłócącego się o minuty?". Ewentualnie chce wkurwić Love wystawiając go na centrze, żeby popierdolił Wolves i mogli okupować dno przez kolejne lata.
Tizz - So sie 07, 2010 3:00 pm
a ten May to w ogóle zdolny do gry jest? bo jakos chyba ostatnio i w sacto tez polamany byl?!
Lu- - So sie 07, 2010 7:32 pm
Tolliver podpisał z Wolves. Chyba już wiem o co tam chodzi, Kahn ściąga milion PFów, żeby użarli trochę minut Love i Wolves nie narażali się przypadkiem na jakieś zwycięstwa, żeby zatankować znowu na mniej niż 20W. "No widzisz Kevin, chłopaki też muszą trochę pograć, chyba nie chcesz wyjść na cancera kłócącego się o minuty?". Ewentualnie chce wkurwić Love wystawiając go na centrze, żeby popierdolił Wolves i mogli okupować dno przez kolejne lata.
Też nie wiem po kiego wała ten wał w Minnesocie i to jeszcze za 4,8M za 2 lata. Kahn jest naprawdę dziwnym GM-em i trudno wyczuć myśl przewodnią w kolejnym rebuildingu Wolves (na razie wygląda mi na to, że kamieniem węgielnym ma być kurwa Darko).
A wracając do Tollivera, mimo tego, że jest przepłaconym leszczem, zyskał u mnie symbolicznego plusika:
http://www.youtube.com/watch?v=fvL5KRoXC00
Luki - So sie 07, 2010 7:35 pm
Hahahaha
Gość jest spoko, już go lubię
Chytruz - So sie 07, 2010 7:43 pm
Kozak
dobry comment:
anthony tolliver is an arrogant prick. golden state warrior fans didn't deserve this. at the very least he could've made his decision in private without dashing the hopes of an entire fanbase on the web for all to see. i hope he never wins a ring with the minnesota timberwolves
;]
matek - N sie 08, 2010 5:14 pm
podobno Tracy podpisal z pistons za minimum bye rip bye tay?
Bajezid - N sie 08, 2010 5:20 pm
tak bębnią już wszędzie o dostępności obu panów , ciekawe kto się skusi ?
josephnba - N sie 08, 2010 5:56 pm
rip w Bulls?
Ja nie widze przeciwwskazań, to własnie tego Bulls na pozycji SG potrzebują
offguard, kochający gre bez piłki z charakterem i bardzo dobrą trójką, dodatkowo nie będący dziura w defensywie i odpowiednio wysoki
pytanie tylko czy Pistons chcieliby wzmacniac rywala z dywizji? Za kogo? Deng? Taj?
Historia ostatnich lat pokazuje ze wymiany i ogólnie deale pomiedzy tymi zespołami odbijały sie czkawką
BigBen czy Gordon nie robili/robią tego do czego ich powołano...
Jak Bulls chcą poważnie myśleć o walce z C's, Magic i Heat to ja innej opcji nie widze jak wzmocnienie sie kolejnym All-Starem
Rose-RIP-Kyle-Booz-Noah
Hmm robi wrażenie, nawet na LeWadzie by zrobiło chyba
Piteroo - N sie 08, 2010 6:07 pm
Oni raczej będą chcieli czyścić salary, więc wątpię by pakowali się w tłusty kontrakt Denga a szkoda bo Rip to świetna opcja na 2.
matek - N sie 08, 2010 6:12 pm
rip bylby swietny dla bulls(cos takiego jak courtney lee. sa podobni tylko rip lepszy ofensywnie ale lee powinien sie jeszcze rozwinac), pisalem o tym w waszym temacie
tylko bulls nie maja kogo dac. jest tylko deng ale jego nie wezma pistons ani nikt inny. taj i jj to za malo reszta jest nie do oddania lub nie moga ich oddac do grudnia niestety
Bajezid - N sie 08, 2010 6:34 pm
jeśli chcą zejść z kosztów to muszą puścić obu za mniej niż mogą wyciągnąć , Deng jest młody + Taj + JJ + picki do roku 2020 chyba styknie ?
mycek - N sie 08, 2010 6:55 pm
tutaj wystarczyloby brac 24 czerwca ten wyjatek te za kirka, dodalo by sie do tego jakiegos JJ i detroit z pocalowaniem reki by na to poszli, tylko KTOS tu znowu nie pomyslal.
a teraz jedyny sposob na zrobienie tego typu trade to danie w lape jd zeby wykupił ripa i danie mu min w bulls
proste nie ?
matek - Pn sie 09, 2010 10:49 am
a teraz jedyny sposob na zrobienie tego typu trade to danie w lape jd zeby wykupił ripa i danie mu min w bulls
proste nie ?
nie, bo rip ma jeszcze chyba trzy lata kontraktu. wiec jak chcesz go wykupic?
mycek - Pn sie 09, 2010 10:57 am
a pardą myslalem ze bedzie w CY.
nie mamy kompletnie miesa transferowego
a taki rip by sie przydal.
szkoda.
josephnba - Pn sie 09, 2010 1:28 pm
mycek ty odstaw leki ablo przeżuć sie na silniejsze bo masz chłopie takie jazdy pod kopuła, ze aż oczy mnie bolą
po pierwsze jak było dać wyjątek Kirka 24go czerwca jak sie jeszcze offseason nie zaczął, a Bulls ostrzyli zęby na dwóch Super-Starów!?!?
Pomyśl co Ty piszesz, niedobrze sie robi od tych Twoich debilizmów chwilami.
Wpakowaliby wyjatek w RIPa to byś przez najbliższe 30 lat płakał, ze wydali hajs i przez to nie mozesz mówić o Jamesie "mój kochany"
Ty naporawdę masz coś nie teges z pamiecia krótkotrwałą i umiejętnością kojarzenia najprostszych spraw...
Wyjdź na powietrze, pospaceruj to od tego komputera robi Ci sie sieka w głowie
A pomysłu z wykupieniem RIPa jakby był jakims podstarzałym weteranem to ja nawet nie skomentuję stary
mycek - Pn sie 09, 2010 1:45 pm
ok
Tizz - Pn sie 09, 2010 2:51 pm
hm a na cholere t-mac tłokom? chyba mu nie dadza pierwszej piatki..
a prince wyladuje w bobcatz
Wirakocza - Pn sie 09, 2010 4:50 pm
joseph to forum od jakiś 2 lat ma magiczną funkcję- ignoruj!!!
wiesz jak jest wtedy zajebiście!!!
nic tylko korzystać, bo tak to sie opcja marnuje i kurzy
mrw91 - Wt sie 10, 2010 9:28 pm
wiadomo coś może o AI i jego ewentualnym powrocie do ligi?
badboys2 - Śr sie 11, 2010 5:35 pm
ariza do hornets
posey i collison do indy
murphy do nets
lee do rockets
anyone?
mrw91 - Śr sie 11, 2010 5:40 pm
Tylko co to daje NOH, Nets i Houston? Nie widzę jakiegoś większego sensu poza wzmocnieniem Indiany i wreszcie fajnym widokom na przyszłość z Darrenem u JoB. Tylko jeszcze przehandlować Grangera i mogą budować fajną młodą ekipę, a w tym drafcie będzie "z czego" wybierać.
josephnba - Śr sie 11, 2010 5:42 pm
o moze szykowac sie bomba
NOH chcacy wysprzedać każdego mającego jakąś wartość podobno oddać chca Collisona i Posey'a do Indy w 4-teamowym tradzie, który da im, a raczej CP3 wsparcie w opsobie Arizy. No cóż przydałby sie im taki gracz. Roxi za Trevora mieliby wziąć Lee z NJN, którzy dosataliby UWAGA Troy'a Murphy'ego!!!
Oczywiście tradycyjnie już po dupie w tym transferze jeśli dojdzie do skutku dostaną Jerseje z Brooklynu. Troy Murphy? WTF? Sorry, ale ja nie rozumiem. Oddać jednego z 3 przedstawiających jakąkolwiek wartość graczy za Troy'a? Kuźwa ten rusek jest najwyraźniej gejem i sobie dobiera ekipe po zgrabnych tyłkach...
Niezrozumiały ruch ze strony Rox wg mnie. Ariza to Ariza, Lee ma potencjał, ale czy ma szanse wznieść sie kiedyś na poziom Trevora? Do tego sporo mniejszy, a oni i tak mają kłopoty ze wzrostem. Chyba ze chcą przyoszczedzić
NOH...no cóz- kontrakt Posey'a ich boli bardzo w kieszeni, ale czy nie bardziej boli ich kontrakt Peji?
And the winner is... Pacersi wzmocnieni Collisonem i doświadczonym walczącym na każdej pozycji Jamesem...czyżbyśmy mieli ew. zobczyć Pacers poważnie liczących sie w wyścigu o ósemkę???
mrw91 a co złego w Grangerze? Młody, zdolny, przyszłościowy, wszechstronny? Granger po przyjściu Collisona odżyłby zdecydowanie, do tego ma już jakieś doświadczenie, ma też jaką markę. Jak budować coś nowego to z nim w składzie
Kfadrat - Śr sie 11, 2010 5:44 pm
Kurwa, Murphy out i do tego jeszcze dostajemy Collisona? Zbyt pięknie to wygląda...
Tylko co to daje NOH, Nets i Houston? Nie widzę jakiegoś większego sensu poza wzmocnieniem Indiany i wreszcie fajnym widokom na przyszłość z Darrenem u JoB. Tylko jeszcze przehandlować Grangera i mogą budować fajną młodą ekipę, a w tym drafcie będzie "z czego" wybierać.
mrw91 - Śr sie 11, 2010 5:52 pm
josephnba - Paul George, który szybko dogoni przecenianego według mnie Grangera, który ma sporą wartość rynkową i za którego mogą Pacers wyciągnąć jakiś fajnych zawodników na PF albo SG.
Luki - Śr sie 11, 2010 5:59 pm
Przypominam, że Murphy ma kontrakt (12mln!!!!!!!!!!!!!!), który spada po TYM sezonie.
Nets czyszczą salary na następne lato
Indy, nie spieprzcie tego!
josephnba - Śr sie 11, 2010 6:02 pm
a chyba ze tak przewidujesz
Ja sie bardzo rzadko na rookasach opieram i tego sie bedę trzymał, bo George moze równie dobrze jutro wylądować w NBDL
zresztą nawet jak miałby dogonić czy nawet przegonic Grangera to nie jutro, ani nie w całym nadchodzącym sezonie, (pokusiłbym sie o stwierdzenie ze na bank nie w dwóch kolejnych) więc gra u boku lub za plecami Danny'ego na pewno by mu nie zaszkodziła, a może nawet pomogła, nie wspominając juz o Pacers, którzy z Grangerem w składzie są kandydatem do PO, z Georgem na SF w S5 juz niekoniecznie
A co da NJN czyszczenie salary? To samo może co dało im w to lato? Kto tam zechce grać jeśli Nets będą oddawać sukcesywnie swoich najlepszych graczy za paczke gruszek? Ja sie chętnie ustawię w kolejce po Lopeza
Luki - Śr sie 11, 2010 6:06 pm
Rusek może ma chrapkę na Melo czy Paula.
A co do George'a to on spokojnie może na początku grać na SG.
lorak - Śr sie 11, 2010 6:07 pm
możecie mi wyjaśnić to narzekanie na Troy'a? nets dostają dobrego wysokiego za role playera w postaci Lee i ktoś tu jeszcze narzeka?!
badboys2 - Śr sie 11, 2010 6:12 pm
tylko czemu rockets zrobili ten ruch? wiem dlaczego reszta na to poszla ale po co rox lee?
ariza>lee!!
Kfadrat - Śr sie 11, 2010 6:16 pm
Jak to przecenianego? W czym przecenianego? Plus przecież obaj Granger i George mogą spokojnie grać obok siebie i po to właśnie Paul był wybierany. Jest jeszcze Stephenson (jego bym chciał popróbować jako backup PG ale nie zmienia to faktu, że na SG też będzie grał) no i Rush, który też zapasy potencjału posiada.
To tak jak by Lakers wybrali KB i z miejsca puścili Jones'a bo ma dużą wartość i nawet w ASG zagrał...
możecie mi wyjaśnić to narzekanie na Troy'a? nets dostają dobrego wysokiego za role playera w postaci Lee i ktoś tu jeszcze narzeka?!
Luki - Śr sie 11, 2010 6:16 pm
Też uważam, że to dobry trade dla każdego...z wyjątkiem Rockets. Bo ze zdrowym Yao to mają lekko tłok na PF/C(5 zawodników, którzy powinni mieć duże minuty), PG obsadzony dobrze, SG też(z Lee to nawet tłok) a na SF? Budinger i Jeffries? Chyba trochę ta pozycja będzie odstawać.
Boowka - Śr sie 11, 2010 6:22 pm
tylko czemu rockets zrobili ten ruch? wiem dlaczego reszta na to poszla ale po co rox lee?
Tyrion - Śr sie 11, 2010 6:24 pm
a na SF? Budinger i Jeffries? Chyba trochę ta pozycja będzie odstawać.
A Battier to na SF nie może zagrać?
lorak - Śr sie 11, 2010 6:35 pm
Troy ma fajną deske ale tylko bronioną.
"tylko"
Murphy jest co najmniej dobrze zbierającym wysokim i nie zmieni tego to, że lepiej zbiera w obronie niż w ataku.
Do tego jest mięciutki i w ataku bliżej 5 metrów właściwie nie podchodzi. Rzuca sporo trójek co jeżeli nie nazywasz się Nowitzki nie jest czymś czego się specjalnie oczekuje od PF'a szczególnie,
matek - Śr sie 11, 2010 6:39 pm
Ariza to nie jest gosc ktory zatrzyma paula za 2 lata w noh... jasne jest fajny ale oni potrzebuja all-stara zeby cos z tego wyszlo. jesli juz chca miec wsparcie dla cp3 to niech wala po jego ziomka carmelo lub w tym trejdzie niech sie nie jebia dorzucaja throntona i sprobuja wyciagnac grangera bez udzialu innych.
pacers mieli artesta, wybrali grangera ktory mial byc drugim ronem wiec oddali tego pierwszego (dochadza jeszcze problemy pozaboiskowe ale mieli zabezpieczenie na ich szczescie, tylko chujowego goscia dostali w zamian)
teraz wybrali george'a czyli nowego grangera wiec mysle ze jak nie w tym to w nastepnym sezonie danny out.
lubie goscia od poczatku. umie wszystko, jako druga opcja bylby wg mnie swietny. cp-granger-west-okafor nie jest zle. do tego solidny sg i moze uda sie zatrzymac cp
a pacers? collison-rush-george-murphy-hibbert i do tego na lawce m.in stephenson ktory moze byc mocny w przyszlosci.
w lato sporo kontraktow im spada. chyba beda mieli jeden z wiekszych budzetow do wydania. wezma z fa np przybille i jr smitha. moga zbudowac sobie lawke, wziac kogos do s5 do wyboru do koloru, szkoda tylko ze nastepne lato nie bedzie takie obfite w mocnych gosci
po co rockets lee nie wiem. oby to nie przeszlo w takiej formie, nie chce trevora w noh
edit:
kurwa to juz oficjalnie niestety, szkoda arizy
i jeszcze trade noh z raptors wright za belinelliego, to za slabe wmocnienia zeby zatrzymac chrisa
Kfadrat - Śr sie 11, 2010 7:08 pm
Nie zrozumieliśmy się. Piszę to wszystko z perspektywy kibica Pacers i cieszę się, że go już nie ma. Jeśli idzie o Nets, którym też poniekąd kibicuję to też nie wiem czy Murphy to dobry pomysł. Lopez i Murphy to nie jest para najtwardszych skurwysynów po tamtej stronie Atlantyku, plus Troy jako, że ma swoją markę będzie chciał sporo pograć (CY) i może się to trochę odbić na Favorsie.
od PF oczekuje się efektywnego zdobywania punktów. a że nie ma żadnego bonusu za styl, więc bez znaczenia jest jak Troy to robi - ważne że jest bardzo skuteczny.
lorak - Śr sie 11, 2010 7:25 pm
Ok, ale czemu kierować się minimalizmem? Lopez nie jest wybitnym obrońcą za to w ataku już radzi sobie bardzo przyzwoicie, tak więc dobrze by było sparować go z kimś, kto robi różnicę po swojej stronie parkietu. Tak mi się przynajmniej wydaje.
ej, no oczywiście ale jak tak będziemy patrzeć z perspektywy kibica danej drużyny, to niemal do każdej wymiany można mieć jakieś "ale". a mi po prostu chodzi o to, że nets pozyskali lepszego zawodnika kosztem gorszego, do tego w ostatnim roku kontraktu, więc jak coś pójdzie źle, to bez żalu się z nim rozstaną. poza tym w sumie wzmocnili się pod koszem (no dobrze, "pod koszem" ;]) robiąc tym samym więcej miejsca (minut) na obwodzie dla Williamsa - to tak trochę w odpowiedzi na zarzut, że Troy będzie ograniczał Favorsa. bo może i faktycznie będzie, ale z drugiej strony ten ruch daje pole do popisu dla Terrence'a.
Kraso - Śr sie 11, 2010 7:33 pm
Dobry ruch ze strony Nets. Lee był fajny, ale Murphy jest zawodnikiem na pewno lepszym a poza tym, tak jak napisał lorak, jak nie będzie szło po naszej myśli to po sezonie się z nim pożegnamy. Na duch potrzeba było kogoś na czwórkę a na obwodzie jest kim grać, więc tym bardziej jestem na tak. Mimo wszystko jednak uważam ten offseason za przegrany.
Pacers też ładnie wyjdą na tej wymianie, NOH trochę gorzej ale też na plus, a Rockets w mojej opinii stracili.
Chytruz - Śr sie 11, 2010 7:40 pm
Podoba mi się ten trejd chyba ze wszystkich stron.
Kolejny dobry ruch Moreya, Ariza zupełnie się nie sprawdził jako główna opcja ataku, po (koniecznym) ściągnieciu superefektywnego scorera w osobie Martina, trzeba było się zdecydować na Battiera albo Arizę i wybór mógł być w tej sytuacji tylko jeden. Lee akurat tam się wpasuje, niezła obrona, niezły rzut, niekoniecznie wielkie minuty plus jeszcze spore oszczędności dla Rox.
#23 - Śr sie 11, 2010 8:13 pm
Ariza to nie jest gosc ktory zatrzyma paula za 2 lata w noh
dokładnie!
Ale to jest tak zbyt oczywiste, że tylko można się spodziewać kolejnych ruchów NOH.
QAS - Śr sie 11, 2010 10:08 pm
jeden Ariza nie zatrzyma CP3, ale wyniki drużynowe mogą.
a ktoś jak Trevor był im potrzebny, pewnie mniej będzie oddawał głupich rzutów, a więcej open 3 po podaniach Paula, za to w obronie jest mocnym punktem no i w kontrze idealny.
CP3-Thorton-Ariza-West-Okafor to naprawdę mocna i dosyć zbilansowana (trochę szkoda Chandlera, bo gdyby był zdrowy to jednak byłby lepszy niż Okafor w obronie, a i tak jest komu rzucać...) piątka, niestety brak ławy im się odbije czkawką w tym sezonie, ale po drobnych zmianach (sensowny roles za Peję) i drafcie już w przyszłym roku mają realne szanse (bo Teksas powoli się chyba kończy...) na pierwszą czwórkę zachodu, a to może skłonić Chrisa do pozostania...
elwariato - Cz sie 12, 2010 10:05 am
Przy okazji tej wymiany jest tylko jeden zwycięzca i nazywa się on Pacers, to jest wymiana jak gdyby zaprojektowana pod ten team ja wiem że NOH może sobie mówić że coś tam wartościowego wyciągnęli w postaci Arizy ale imo to spieprzyli totalnie bo ta ekipa nie wydaje mi się być potęgą na zachodzie więc Paul za sezon out i oni ostają się z niczym, a mieli rewelacyjnego Colinsona i możliwość wymienienia Paula za prawie wszystko co jest w lidze, ale w sumie leje na to są w tej samej konf co Jazz więc nad ich losem płakać nie będe.
Gratki dla Indy już podobnoi Ford jest jakoś dogadany żeby go wypieprzyć i na pg mamy Colinson i Stephenson, chyba najbardziej jarowy duet w całej lidze będzie, pod koszem Tyler i Hibbert a na sg/sf George/Granger cudnie to wygląda, żeby tylko O'Brian tego nie schrzanił to będzie 8 murowanie albo przynajmniej nadzieje na wyjebistą przyszłość.
Wogóle taką pake nygeró jak Indy wyciągneli w tym drafcie to się chyba zdarza raz na stulecie George( tak Joe można się jarać już teraz kolesiem w pełni na to zasługuje ) Strephenson, Magnum i nawet ten Landry to poprostu jest Cholera i to w "białym" stanie takim jak Indiana Czyli teraz o miano białości tylko Utah może pretendować ( nawiasem mówiąc już poważnie to liczba białych w obu ekipach się zgadza teraz u nas AK/Hay/Memo w Indy Tyler/MikeD/DunkerMcrobersts tak powinno być)
mycek - Cz sie 12, 2010 10:23 am
indiana:
pg: Collinson-stephenson-price(ale chyba jakas kontuzja, nie?)
sg/sf: Grenger-George-Rush-Mike-Posey- dantaj
pod koszem:
hibbert-foster-ty-salomon
na obwodzie duzo i jest z czego wybirac, pod koszem bida,
indiana powinna tradowac za jakis wysokich, nie mowie tu o wysylaniu grangera ale kontrakt mike'a, dantaj czy nawet brandon za jakiegos pf'a to by bylo cos.
matek - Cz sie 12, 2010 10:48 am
noh mogli wiecej sobie zazyczyc za collisona, szczegolnie ze pacers byli na niego ostro napaleni od jakiegos czasu.
dunleavy za okafora? hornets juz jakis czas chca sie go pozbyc a w indy zostala dziura pod koszem. wiem ze okafor-hibbert to bieda w ofensywie ale emeka w koncu moglby grac na swojej pozycji. w dodatku rzucac jest tam komu, na po w tym roku moze nie straczyc i moze znowu wyciagnal kogos fajnego w drafcie. w offseason do wziecia bedzie randolph, tylko ciekawe czy nie osiadzie na laurach po podpisaniu czegos podobnego do boozera. ale randolph-okafor-hibbert-tyler to niezla rotacja podkoszowa. do tego swietny,mlody obwod i za jakies 2 lata walka w czubie wschodu z heat bulls i magic
buła - Cz sie 12, 2010 12:19 pm
z tym collisonem to już bez przesady
pograł pół sezonu z d-ligowcami, najebał fajnych cyferek ale to tyle
horntes z jego zajebistymi cyferkami nie byli w stanie wygrać meczu
lubie go, jest młody fajny, szybki, dobry obrońca ale nie można o nim mówić jako o jakimś fundamencie do budowania mocnej play-offowej drużyny. tym bardziej że indy oprócz tego ma pizdowatego grangera i dwóch dobrych rookich.
ich wielka nadzieją jest rozwój hibberta, bo pokazał że może być siła pod koszem w tej lidze.
Van - Cz sie 12, 2010 12:20 pm
Przy okazji tej wymiany jest tylko jeden zwycięzca i nazywa się on Pacers, to jest wymiana jak gdyby zaprojektowana pod ten team ja wiem że NOH może sobie mówić że coś tam wartościowego wyciągnęli w postaci Arizy ale imo to spieprzyli totalnie bo ta ekipa nie wydaje mi się być potęgą na zachodzie więc Paul za sezon out i oni ostają się z niczym, a mieli rewelacyjnego Colinsona i możliwość wymienienia Paula za prawie wszystko co jest w lidze, ale w sumie leje na to są w tej samej konf co Jazz więc nad ich losem płakać nie będe.
jak dla mnie zdrowi Hornets mają takie same szanse na skończeniu nawet na drugim miejscu na zachodzie jak reszta drużyn. Mają też wygasający kontrakt Stojaka więc kto wie też jakie okazje pojawią się w lutym
lorak - Cz sie 12, 2010 12:42 pm
z tym collisonem to już bez przesady
pograł pół sezonu z d-ligowcami, najebał fajnych cyferek.
Collison przeciw najlepszym sześciu defensywom w ostatnim sezonie:
cha - 2 mecze, 24 ppg, 6.5 apg, 5 rpg, 54.8 FG%, 92.3 FT%
mil - 2 mecze, 20 ppg, 8.5 apg, 5 rpg, 42.9 FG%, 88.2 FT%
orl - 2 mecze, 21.5 ppg, 8 apg, 2 rpg, 45 FG%, 62.5 FT%
lal - 3 mecze (21 mpg), 14.3 ppg, 3.7 apg, 2 rpg, 55.6 FG%, 100 FT%
bos - 1 mecz, 25 pts, 9 ast, 3 rbs, 62.5 FG%, 80 FT%
cavs - 2 mecze, 19.5 ppg, 8.5 apg, 4 rpg, 50 FG%, 100 FT%
buła - Cz sie 12, 2010 12:57 pm
fajnie. wiem ze miał magicowe cyferki, tylko zapomniałeś napisać ile z tych meczów hornets wygrali.
Benon - Cz sie 12, 2010 12:58 pm
Nie wiem czemu wszyscy się spuszczają nad tym, jak to Indiana wygrała w tym dealu - dostali to czego szukali, to fakt, Collison jest młody fajny, szybki, będą z niego ludzie - w sumie to chyba już są , ale Indy, jakby na to nie spojrzeć oddała sporo i została im bida pod koszem, albo może lepiej powiem została im bida pośród wysokich...
A właśnie NJ, do których trafił Troy, wg mnie ładnie przy tym transferze podziałało - dodali trzeciego, tym razem doświadczonego gracza do swojej rotacji podkoszowej, a oddali jednego z kilku SG, o powiedzmy zbliżonej wartości.
Innymi słowy Pacers znacznie wzmocnili się w jednym elemencie, jednocześnie znacznie osłabiając się w innym, podczas gdy Nets znacznie wzmocnili się w jednym i nieznacznie osłabili w innym.
Tak ja to widzę.
Pozdrawiam.
Kfadrat - Cz sie 12, 2010 1:10 pm
Bilans NOH z Collisonem w S5 to 14-23. Jak na rookie PG, który z miejsca ma zastąpić najlepszego gracza ligi na tej pozycji całkiem nieźle. A no i jeśli porównamy statystki Collisona i Paula z ich debiutanckich sezonów per36 wychodzą nam bardzo podobne cyferki (TS% wręcz identyczne). Nie żebym tu od razu wróżył Darrenowi taką samą karierę bez przesady. Ale mimo wszystko dostaliśmy fajnego PG młodego pokolenia, właściwie za nic (bo Troy i tak by odszedł i prawdopodobnie za dużo mniej). Nikt tu nie mówi, że Pacers startują do walki o top4 na wschodzie, ale na pewno najpoważniejszą dziurę w drużynie załatali praktycznie zerowym kosztem.
Byle teraz tego nie zjebać, Ford do widzenia, Rolle dostaje kontrakt i niech sobie pograją z Tylerem (jak będzie zdrowy) na PF. O nic nie walczymy, presji żadnej nie ma. A i przy O'brienie small ball z Grangerem też jest możliwy
Chyba, że by się dało kogoś z trójki Dahntay-Rush-MikeD puścić np. z Solomonem za jakiegoś PF'a, chociaż nie widzę nikogo kto by się specjalnie nadawał. Można poczekać.
Ja się jaram .
EDIT
Pacers się osłabili? Z Troyem czy bez i tak nic by bez PG nie było.
Rozumiem, że Collison nabijał cyferki w chujowej drużynie, za to Murphy całą karierę poniżej ECF nie schodził do tego jako co najmniej druga opcja w drużynie?
lorak - Cz sie 12, 2010 1:13 pm
fajnie. wiem ze miał magicowe cyferki, tylko zapomniałeś napisać ile z tych meczów hornets wygrali.
a jakie to ma znaczenie skoro oceniamy poziom gry jednego zawodnika? do tego debiutanta w bardzo słabym zespole (zobacz jakimi to lineupami grali hornets z Collisonem w S5).
QAS - Cz sie 12, 2010 1:40 pm
'Chyba, że by się dało kogoś z trójki Dahntay-Rush-MikeD puścić np. z Solomonem za jakiegoś PF'a, chociaż nie widzę nikogo kto by się specjalnie nadawał. Można poczekać.'
ja tam u samego Kahna widzę ze czterech ; )
co do gry DC to od razu zastrzegam że nie widziałem żadnego meczu, ale warto zwrócić uwagę na dwie rzeczy.
1. Taktyka NOH już od jakiegoś czasu ustawiona jest tak aby maksymalnie ułatwić życie rozgrywajkowi (czyli CP3), pod niego idzie większość zagrywek, są przez lata wyćwiczone schematy, dlatego prawdopodobnie wstawiając tam jakiegokolwiek przyzwoitego PG, będzie on robił ładne statsy, tym bardziej że:
2. Przeciwnicy już nie koncentrują się na powstrzymaniu go, wolą odciąć groźniejszych graczy niż jakiegoś rookasa, a on niech sobie trochę pogra (co w pewnym stopniu potwierdza bilans)...
niemniej dobra wymiana na najbliższy sezon zarówno Indy jak i NOH, dobra też dla pozostałych zespołów biorąc pod uwagę ich sytuację...
buła - Cz sie 12, 2010 2:18 pm
lorak
czekam żebyś napisał ile z tych meczów hornets wygrali
i dziwne że oceniając poziom gry jednego zawodnika nie bierzesz pod uwagę tego jaki ma wpływ na wyniki drużyny, czy potrafi ich poprowadzić do zwycięstwa czy chociaż jego gra przyczynia się w dużym stopniu do wygranych.
znowu zaczynasz z tymi swoimi cyferkami.
hornets z Paulem rookiem ocierali się o PO
collison nabijał cyfry jakby był magiciem, ale bilans wygranych miał jak tony delk
ja nie krytukuje collisona. bo lubie gościa od czasów ncaa ale troche się opanujcie bo koleś przez pół sezonu miał mega cyfry jak grał akcje gdzie piłke trzymał przez 20s akcji, a jego drużyna spadała coraz niżej.
lorak
ja nie wiem co ty chcesz udowodnić?
może powiedz to będe wiedział o czym pisac bo tak narazie to rzuciłes jedno zdanie i dałeś pole do wyżerki dla miszczów
chcesz udowodnić że collisona jest dobry? no jest dobry
że pacers zrobili dobra wymianę? no zrobili
że hornets zjebali? nie zjebali
że collison będzie prowadził pacers do PO? nie będzie
matek - Cz sie 12, 2010 6:12 pm
lal - 3 mecze (21 mpg), 14.3 ppg, 3.7 apg, 2 rpg, 55.6 FG%, 100 FT%
bardzo ciekawa statystyka, bo zazwyczaj takie szybkie skurwysyny na pg graja dobre mecze przeciwko lal tutaj obraz znieksztalca stosunkowo mala liczba minut. jak bylo przeciwko pieciu pozostalym druzynom ktore zostaly podane? ile minut gral srednio zeby wypracowac te statystyki?
Tyrion - Cz sie 12, 2010 6:37 pm
lal - 3 mecze (21 mpg), 14.3 ppg, 3.7 apg, 2 rpg, 55.6 FG%, 100 FT%
bardzo ciekawa statystyka, bo zazwyczaj takie szybkie skurwysyny na pg graja dobre mecze przeciwko lal tutaj obraz znieksztalca stosunkowo mala liczba minut. jak bylo przeciwko pieciu pozostalym druzynom ktore zostaly podane? ile minut gral srednio zeby wypracowac te statystyki?
matek - Cz sie 12, 2010 7:01 pm
tak jak sie spodziewalem i tak zrobil nam zamieszanie, mimo ze gral prawie dwa razy krocej niz przeciwko reszcie ekip to statystyki mial nie najgorsze w tych meczach z nami w stosunku do reszty... no ale po to sprowadzono blake'a barnesa i zatrzymano browna zeby czesciowo ograniczyc takie szalenstwa w przyszlym sezonie
elwariato - Cz sie 12, 2010 10:13 pm
jak dla mnie zdrowi Hornets mają takie same szanse na skończeniu nawet na drugim miejscu na zachodzie jak reszta drużyn. Mają też wygasający kontrakt Stojaka więc kto wie też jakie okazje pojawią się w lutym
Co się będziesz ograniczał dawaj ich od razu na nr1, młodzi są pryków z La łatwo pykną
ale Indy, jakby na to nie spojrzeć oddała sporo i została im bida pod koszem, albo może lepiej powiem została im bida pośród wysokich...
Ty chyba meczów Pacers to nie widziałeś za dużo, gdybyś widział choć kilka to byś wiedział że strata Murphyego już sama w sobie liczy się jako zysk dal drużyny, tego kolesia nijak nie da się nazwać jaką kol wiek pomocą pod koszem, a te jego trójki są o kant d. bo nie taka jest jego rola w ekipie, przy nim Memo wyrasta na niewiadomo jaką opokę pod koszem bo chociaż do cholery próbuje coś pograć. Reasumując oddanie Murphyego za Colinsona to tak jak gdybyś teraz Redda puścił w transakcji za Duranta, dostajesz coś wartościowego za nic praktycznie.
dziwne że oceniając poziom gry jednego zawodnika nie bierzesz pod uwagę tego jaki ma wpływ na wyniki drużyny, czy potrafi ich poprowadzić do zwycięstwa czy chociaż jego gra przyczynia się w dużym stopniu do wygranych.
znowu zaczynasz z tymi swoimi cyferkami.
hornets z Paulem rookiem ocierali się o PO
collison nabijał cyfry jakby był magiciem, ale bilans wygranych miał jak tony delk
Co ty chcesz od Delka mi powiedz na początek, odpowiedz już właściwą dostałeś ale wrzucę swoje 3 grosze, po pierwsze to ja pamiętam że NOH zaczęli dopiero wygrywać w zeszłym sezonie kiedy Paulina została wyautowana i Colinson zaczął grać, do tego momentu Hornets prezentowali się dosyć kiepsko, więc o jakim my tu wpływie na kogo kolwiek mówimy, nie wiesz czy Colinson rukaskiego sezony nie miał by lepszego od Paula, bo nie cofniemy czasu i nie podmienimy graczy aby to sprawdzić, możemy tylko gadać o zeszłym sezonie a w tym pozwole sobie twierdzić że Colinson miał bardziej pozytywny wpływ na losy swojej ekipy niż Paul, często nawet wchodząc z ławki co też zapewne nie ułatwiało mu sytuacji
ja nie krytukuje collisona. bo lubie gościa od czasów ncaa ale troche się opanujcie bo koleś przez pół sezonu miał mega cyfry jak grał akcje gdzie piłke trzymał przez 20s akcji, a jego drużyna spadała coraz niżej. Totalny absurd bo jak mówiłem przy nim zaczęli lepiej grać, właściwie można by dac sobie spokój z tym co mówisz na ten temat po takiej wypowiedzi, ale co mi tam szkodzi Można obydwu porównywać tylko przez pryzmat ich gry w NBA i tutaj gadanie że Paul to 2 sezony temu prawie MVP był nie ma żadnego znaczenia, stan na dzisiaj jest taki że chłopak nie jest już nr1 pg w lidze i że nawet w swojej drużynie gorzej się sprawdza niż młodziak z cali, plus zdrowia też jak widać fenomenalnego nie ma.
Nie wiem czy finalnie Colinson będzie takim wyjebistym pg jak to pokazał startując w NOH, ale niema co deprecjonować jego umiejętności dlatego że Paul jest dobry. NoH i tak spieprzyli bo mają szefów jakich mają ich historia pokazuje do czego się nadają, nie zdziwił bym się gdyby pozostawili Paula w składzie tylko jako nazwijmy to "aktyw" dla przyszłego nabywcy, żeby zachęcić do kupna, bo w sumie tak z jednej strony robią co mogą zeby płacić jak najmniej ale kiedy przytrafia się faktyczna szansa na zaoszczędzenie kasy to oni z tego rezygnują, ja nie widzę sensu pozostawienia CP3 w tej drużynie kosztem Colinsona.
havlicek - Pt sie 13, 2010 12:52 am
El przejaskrawiasz ale tym mnie zabiłeś "Reasumując oddanie Murphyego za Colinsona to tak jak gdybyś teraz Redda puścił w transakcji za Duranta, dostajesz coś wartościowego za nic praktycznie."
Rozumiem chciałeś dobitnie udowodnić swoją rację tym porównaniem, ale to wyszło raczej na swoistą kpinę. To co Collison nagle stał się Allstarem czy Durex jedynie wyróżniającym się rookasem?
karpik - Pt sie 13, 2010 6:44 am
ja pamiętam że NOH zaczęli dopiero wygrywać w zeszłym sezonie kiedy Paulina została wyautowana i Colinson zaczął grać, do tego momentu Hornets prezentowali się dosyć kiepsko
Masz bardzo słabą pamięć wariacie.
matek - Pt sie 13, 2010 7:33 am
oddanie collisona zamiast paula to blad bo pozbawiaja sie swietnego zabezpieczenia w razie prawdopodobnego odejscia chrisa. i za paula mogliby dostac cos wiecej niz ariza, cos co pozwoliloby im moze powalczyc o lepsze miejsce niz teraz
istnieje tez mozliwosc ze paul obiecal ze zostanie jak sie wzmocnia. ale to malo prawdopodobne i takie obiecywanie za 2 lata nie bedzie go obchodzilo jak sklad bedzie chujowy to odejdzie
konsul - Pt sie 13, 2010 7:47 am
oddanie collisona zamiast paula to blad bo pozbawiaja sie swietnego zabezpieczenia w razie prawdopodobnego odejscia chrisa. i za paula mogliby dostac cos wiecej niz ariza, cos co pozwoliloby im moze powalczyc o lepsze miejsce niz teraz
istnieje tez mozliwosc ze paul obiecal ze zostanie jak sie wzmocnia. ale to malo prawdopodobne i takie obiecywanie za 2 lata nie bedzie go obchodzilo jak sklad bedzie chujowy to odejdzie
Zrobili co mieli zrobić. Musieli się zdecydować czy zostawiać Paula czy Colinsona. Mogli trochę jeszcze pograć Colinsonem choć w przypadku braku kontuzji CP3 pewnie by już nic nie pokazał i wartość jego mogłaby nie wzrosnąć. Za Colinsona mogli wyciągnąć znacznie więcej niż Arize bo Ariza jest trochę przeceniany. Grał przyzwoicie w LAL gdzie miał mnóstwo miejsca ale w Houston pokazał co jest wart.
A gdyby oddali CP3 to chyba nikt by tego im nie wybaczył. Zresztą zależy za kogo. Za paczkę średniaków?
matek - Pt sie 13, 2010 8:03 am
A gdyby oddali CP3 to chyba nikt by tego im nie wybaczył.
a tak nikt nie wybaczy cp jak za dwa lata oejdzie dobry ruch, zarzad powie ze chris im obiecal ze zostanie ale nie dotrzymal tej obietnicy i poszedl, nie ich wina
Zresztą zależy za kogo. Za paczkę średniaków?
nawet za sredniakow. pietrus bass i gortat przykladowo. to napewno lepsze niz trade z ariza a pozniej zostana bez pg na poziomie.
danp - Pt sie 13, 2010 9:29 am
"Niebezpieczny" ruch zarzadu Hornets, zaczna przegrywac, Paul sie poplacze i znowu zarzada transferu i zostana w dupie, bez zadnego PG ale z przecietnym Ariza. Albo po prostu CP3 zwinie manatki za 2 lata i odejdzie za darmo, szczegolnie ze wiemy kto mu teraz doradza, i z kim sie kumpluje.
Bastillon - Pt sie 13, 2010 9:44 am
albo szykują grunt pod transfer z Celtics. po co im Collison skoro beda mieli Rondo ? ;]
matek - Pt sie 13, 2010 9:47 am
po co im rondo jak mieli collisona?
danp - Pt sie 13, 2010 9:51 am
albo szykują grunt pod transfer z Celtics. po co im Collison skoro beda mieli Rondo ? ;]
Ani Rondo, ani Paul im wiekiem nie pasuje. Moze twoj ulubieniec Kidd, albo Billups. Wiem wiem chcialbys kolejnego dziadka, co sie zwie Stivi...
Bastillon - Pt sie 13, 2010 12:33 pm
Nash do Celtics to byloby spelnienie marzen.
elwariato - Pt sie 13, 2010 1:21 pm
Masz bardzo słabą pamięć wariacie.
Wiesz głowy nie dam za moja pamięć, ale dlatego sprawdziłem i pierwsza serię wygranych mieli własnie kiedy Colinson wszedł za Paula, a zapadło mi to w jaźń bo pamiętam że mieli nie najlepszy start i jak zobaczyłem że Paul out to sobie pomyślałem ze to koniec dla nich, a tu nagle przychodzi jakiś rukas i zaczynają grać lepiej, cięzko nie zwrócić na to uwagi
El przejaskrawiasz ale tym mnie zabiłeś "Reasumując oddanie Murphyego za Colinsona to tak jak gdybyś teraz Redda puścił w transakcji za Duranta, dostajesz coś wartościowego za nic praktycznie."
Rozumiem chciałeś dobitnie udowodnić swoją rację tym porównaniem, ale to wyszło raczej na swoistą kpinę. To co Collison nagle stał się Allstarem czy Durex jedynie wyróżniającym się rookasem? Właśnie nie przejaskrawiam i tym przykładem chciałem uzasadnić stwierdzenie coś za nić, nie porównuje tutaj Duranta do Colinsona oczywiście, akurat Indy to jedyna drużyna którą oglądam poza Jazz całkiem regularnie, i z Kfadratem mamy czasem okazję obgadać ich mecze, bynajmniej nie nakręcamy się wspólnie przeciw Murphyiemu, ten koleś to zakała totalna i pron jeśli chodzi o nabijanie statów, te jego zbiórki to najlepiej pokazują on je kosi tylko przy okazji łatwych sytuacji pod bronionym koszem w ataku go nie ma nawet w okolicach 5 metrów od obręczy żeby się przypadkiem nie poobijać. I mówie szczerze kiedy przychodził do Indy z GSW to miałem o nim dobre zdanie, meczów nie widziałem ale staty fajne, myślałem ciekawa wymiana dla Pacers, obejrzenie go na parkieci kilkanaście razy jednak daje wystarczająco do myślenia, dlatego jak móie już samo pozbycie się go to sukces, zresztą sam Bird myśli podobnie wystarczy zobaczyć jakie transakcje wczesniej próbował uskutecznić z udziałem Murphyego, jemu też zależało aby sie go pozbyć.
A co do teje wymiany i NOH to tak jak matek myśle i kompletnie nie rozumiem, jeszcze raz powtórzę, z jednej strony robią co moga żeby kase zaoszczędzić, nieważne jak by na tym ekipa traciłą vide oddanie bardzo dobrego nr w drafcie tylko po to zeby MoPeta wywalić, a zdrugiej strony biorą przepłaconego mocno arizę i ostają sie z Paulem który może odejść, który zarabia duzo zamist wybrać Colinsona i za CP dostać kogoś seryjnie wartościowego. Serio ja tego nie jestem w żaden sposób zrozumieć i dla mnie to jest dowód na głupotę sztabu w NOH
karpik - Pt sie 13, 2010 3:20 pm
Masz bardzo słabą pamięć wariacie.
Wiesz głowy nie dam za moja pamięć, ale dlatego sprawdziłem i pierwsza serię wygranych mieli własnie kiedy Colinson wszedł za Paula, a zapadło mi to w jaźń bo pamiętam że mieli nie najlepszy start i jak zobaczyłem że Paul out to sobie pomyślałem ze to koniec dla nich, a tu nagle przychodzi jakiś rukas i zaczynają grać lepiej, cięzko nie zwrócić na to uwagi
buła - Pt sie 13, 2010 5:14 pm
no jeszcze zaraz wyjdzie że collison jest lepszy od paula. dobrze sie macie widze
el
takie pisanie, że grali lepiej grali gorzej to sobie możesz pisać w kierunku zielonych kibiców którzy nie wiedzą co jest 5.
podaj mi konkretny bilans W-L, bo to wyniki przemawiają za albo przeciw konkretnym zawodnikom.
poza tym to nie był optymalny sezon Paula, bo meczyły go kontuzje i praktycznie cały sezon nie grał w 100% zdrowy.
ale i tak pod wzgledem prowadzenia gry to collison nawet nie wącha jeszcze podeszwy Paulowi.
Me Myself and I - Pt sie 13, 2010 6:26 pm
takie pisanie, że grali lepiej grali gorzej to sobie możesz pisać w kierunku zielonych kibiców którzy nie wiedzą co jest 5.
podaj mi konkretny bilans W-L, bo to wyniki przemawiają za albo przeciw konkretnym zawodnikom.
był już podany i jest całkiem niezły, jak się uprzeć to taki Tyreke miał podobny, a z czasem coraz gorszy
Bilans NOH z Collisonem w S5 to 14-23.
buła - Pn sie 16, 2010 12:20 pm
14-23 nie ma tragedii zgadzam się
ale z takimi cyferkami bilans ten powinien być znacznie lepszy
wyobraź sobie że rondo notuje cyferki na poziomie collisona co mecz i celtics mają tak słaby bilans? chyba raczej nie realne
chodzi o to , że collison jest mocno przeceniany ze względu na cyferki jak kręcił w tym sezonie, a niewiele osób widziało mecze hornets bo poprostu nie było co oglądać.
Celmaki - Pn sie 16, 2010 12:41 pm
Tylko porównaj skład Celtics i Hornets.
Tyrke miał jeszcze lepsze statsy i gorszy bilans a wszyscy traktują go jak boga.
Luki - Pn sie 16, 2010 12:47 pm
Buła pierdolisz niemożebnie. Sprawdź z kim grał wtedy Collison i jak grał jego "support". Potem wróć i edytuj posta.
buła - Pn sie 16, 2010 1:08 pm
tak się składa że w przypadku collisona nie można mówić o supporcie
bo tam nie było żadnej gwiazdy jak paul był kontuzjowany
jak już to collison był supportem dla westa
elwariato - Pn sie 16, 2010 1:35 pm
tak się składa że w przypadku collisona nie można mówić o supporcie
bo tam nie było żadnej gwiazdy jak paul był kontuzjowany
jak już to collison był supportem dla westa
Tak z tym westem co to dopiero się rozkręcił na ostatnią ćwiartkę rs, bardzo dobry przykład.
14-23 nie ma tragedii zgadzam się
ale z takimi cyferkami bilans ten powinien być znacznie lepszy
wyobraź sobie że rondo notuje cyferki na poziomie collisona co mecz i celtics mają tak słaby bilans? chyba raczej nie realne
chodzi o to , że collison jest mocno przeceniany ze względu na cyferki jak kręcił w tym sezonie, a niewiele osób widziało mecze hornets bo poprostu nie było co oglądać.
Nie no jasne sam rukas pg pociągnie drużynę pewnie do mistrza powinien ja zaprowadzić to by cię przekonało Ja widziałem dwa mecze vs. Jazz i w obu był najlepszym graczem, i to raz wchodzac za Paula z łąwki, a w tym drugim spotkaniu bez histori bo NOH je gładko przerypało był jedynym gościem któremu coś na boisku się udawało i który cokolwiek robił na nim pożytecznego.
Kfadrat - Pn sie 16, 2010 1:47 pm
Ale buła, zerknij sobie z kim NOH przegrywali a nie powinni z Collisonem w S5. GSW, PHI może MIL i MEM. Reszta to drużyny lepsze bądź dużo lepsze. To co mieli wygrać wygrali (plus wytargali ORL i BOS) co mieli przegrać przegrali (z wyjątkiem tych co wymieniłem). Trudno oczekiwać, żeby pierwszoroczny PG prowadził zespół tak jak Paul. Popatrz na Evansa, Curry'ego (nawet Jennings bez Boguta pewnie by podobny bilans wykręcił) też nic nie wygrali, ale nie taka póki co ich rola. Liczy się to jak się Collison zaprezentował indywidualnie, na wygrywanie jeszcze przyjdzie czas, miejsce i okoliczności...
Aha, ładnie Stephenson zaczyna karierę . Szkoda, bo coraz bardziej wygląda że będzie drugi Williams...
buła - Pn sie 16, 2010 4:14 pm
wszystko się zgadza
ja nie wymagam od collisona żeby prowadził zespół do PO
tylko po tej serii meczów gdzie notował świetne statystyki wielu zobaczyło w nim już gwiazdę , lidera i chcieli wymieniać Paula bo jest collison.
Paul to franchise player
Collison to jak narazie solidny rozgrywający
trzeba by było obejrzeć wszystkie mecze collisona zeby zobaczyć jak notowal/nabijał sobie te cyferki, tzn w jakich meczach
ja widziałem ze 4 mecze. każdy schemat był taki sam - do przerwy 20,30 w pizde i collison szalał w drugiej połowie kiedy było juz po meczu.
teraz wszyscy piszą że indiana wygrała ten 4 team trade bo wyciągneli collisona, teraz sie podniosą, w końcu ma kto prowadzić indianę do zwycięstw.
może i tak będzie kiedyś, może w tym sezonie ale po tym sezonie nie ma podstaw do wyciągania tak daleko idących wniosków.
jeszcze raz powtarzam, lubie collisona od czasów UCLA ale jeszcze długa droga przed nim zanim zostanie kimś chociażby na miarę tonego parkera
PH#1 - Pn sie 16, 2010 4:35 pm
tylko po tej serii meczów gdzie notował świetne statystyki wielu zobaczyło w nim już gwiazdę , lidera i chcieli wymieniać Paula bo jest collison.
Paul to franchise player
Collison to jak narazie solidny rozgrywający
Zajebiste uogólnienie czy było głośno o tym żeby wymienić paula dopóki nie wyciekły plotki że nie jest zadowolony z sytuacji w klubie? Klub oszczędza i nie wzmacnia zespołu, największa gwiazda jest niezadowolona plus podczas nieobecności paula okzauje się że collinson nieźle sobie radzi a jak na rokasa można powiedzieć bardzo dobrze. Zdziwiłbym się gdyby nie było o tym głośno. Na chwilę obecną hornets ucieli spekulacje ale jak nie bedzie wyników czytaj hornets beda dostawac po pizdzie to szybko to wróci.
trzeba by było obejrzeć wszystkie mecze collisona zeby zobaczyć jak notowal/nabijał sobie te cyferki, tzn w jakich meczach
ja widziałem ze 4 mecze. każdy schemat był taki sam - do przerwy 20,30 w pizde i collison szalał w drugiej połowie kiedy było juz po meczu.
Zajebiście z 23 przegranych meczy miałeś 4 w których był taki przebieg ale może w 19 innych był zupełnie inny? a już napewno w wygranych 14. Skład był jaki był. Bilans Paula w tym sezonie z tym składem to 23-22 a mówimy o franchise playerze.
teraz wszyscy piszą że indiana wygrała ten 4 team trade bo wyciągneli collisona, teraz sie podniosą, w końcu ma kto prowadzić indianę do zwycięstw.
może i tak będzie kiedyś, może w tym sezonie ale po tym sezonie nie ma podstaw do wyciągania tak daleko idących wniosków.
Przesadnego jarania się collinsonem też nie rozumiem ale indiana polując na rozgrywajka za kończący się kontrakt dostaje perspetkywicznego gracza na tą właśnie pozycjie. Jak dla mnie wyszli na tym najlepiej.
wowo - Pn sie 16, 2010 4:35 pm
chociażby Tonego? Cóż jeśli Collinson zostałby kimś kogo można porównywac do TP to już by była spora niespodzianka dla mnie bo osobiście mnie chłopak nie zachwyca specialnie. Tony ma mvp finals, 3 tytuły i wchodzi w prime wiec powinien grac zajebiscie. To nie jest kurwa jakis Ridnour czy Kirk tylko allstar nie?
matek - Pn sie 16, 2010 6:08 pm
Bilans Paula w tym sezonie z tym składem to 23-22 a mówimy o franchise playerze
nie zapominaj ze on mial wsparcie w postaci collisona z lawki, a collison nie mial kogos takiego jak paul byl kontuzjowany
chociażby Tonego? Cóż jeśli Collinson zostałby kimś kogo można porównywac do TP to już by była spora niespodzianka dla mnie bo osobiście mnie chłopak nie zachwyca specialnie. Tony ma mvp finals, 3 tytuły i wchodzi w prime wiec powinien grac zajebiscie. To nie jest kurwa jakis Ridnour czy Kirk tylko allstar nie?
patrzysz na parkera przez pryzmat jego indywidualnych osiagniec w swietnym systemie i nagrod jakie zarobil niz to jak naprawde sobie radzi. o klasie parkera moze mowic wiele to, ze byly plotki o oddaniu go jak hill pokazal sie z niezlej strony.
i nie obrazaj kirka stary bo w innej druzynie niz bulls(majacej system i nie majacej kogos takiego jak rose na pg) bylby waznym graczem pierwszopiatkowym
Mameluk - Pn sie 16, 2010 6:12 pm
Słuchajta chłopaki,
proponuję oderwać się na chwilę od dzisiejszej NBA
http://supergigant.blox.pl/2010/08/Pippen-i-Malone.html
lorak - Pn sie 16, 2010 6:31 pm
trzeba by było obejrzeć wszystkie mecze collisona zeby zobaczyć jak notowal/nabijał sobie te cyferki, tzn w jakich meczach
ja widziałem ze 4 mecze. każdy schemat był taki sam - do przerwy 20,30 w pizde i collison szalał w drugiej połowie kiedy było juz po meczu.
które to były mecze?
elwariato - Pn sie 16, 2010 7:33 pm
które to były mecze?
Któreś na pewno by się znalazły
Paul to franchise player No tylko nie ustrzeliła go ta co trzeba drużyna, pomyśleć że już się szykował do Utah już tutaj butki czyścił a tu oni takiego wała i biorą Willa, musieli kórcze w CP dostrzec coś nie franchisowego ostatecznie
wowo - Pn sie 16, 2010 8:18 pm
chociażby Tonego? Cóż jeśli Collinson zostałby kimś kogo można porównywac do TP to już by była spora niespodzianka dla mnie bo osobiście mnie chłopak nie zachwyca specialnie. Tony ma mvp finals, 3 tytuły i wchodzi w prime wiec powinien grac zajebiscie. To nie jest kurwa jakis Ridnour czy Kirk tylko allstar nie?
patrzysz na parkera przez pryzmat jego indywidualnych osiagniec w swietnym systemie i nagrod jakie zarobil niz to jak naprawde sobie radzi. o klasie parkera moze mowic wiele to, ze byly plotki o oddaniu go jak hill pokazal sie z niezlej strony.
i nie obrazaj kirka stary bo w innej druzynie niz bulls(majacej system i nie majacej kogos takiego jak rose na pg) bylby waznym graczem pierwszopiatkowym
matek - Pn sie 16, 2010 9:31 pm
dla ciebie Derek Fisher go zjada bo on przecież kurwa gra w trójkątach w LAL
nigdy nic takiego nie napisalem, ani nawet tego ze fish jest zajebisty i ze zjada jakiego kolwiek s5 pg w lidze. poza tym nie uzylem jego nazwiska w porownaniu z parkerem, to ty go przywolujesz
może obiektywnego spojrzenia na ludzi spoza Los Angeles
nie brakuje mi tego ale ty potrafisz znalezc tylko te fragmenty w ktorych ktos mi sie nie podoba, to twoj problem nie moj.
czy ty w ogóle potrafisz powiedziec o kimś spoza LAL, że jest dobry?
potrafie.
parker jest dobry ale nie bardzo dobry.
nie napisalem o nim nigdzie ze jest przecietny co probujesz mi wmowic podobnie jak to ze uwazam fisha za top pg
Dziękuje dobranoc
na zdrowie, dobranoc
mycek - Wt sie 17, 2010 9:11 am
wedlug espn carmelo opusci denver, wg nich oczywiscie ma trafic do NY, i chyba juz teraz mozna otwarcie powiedziec ze jesli nie przyjmie kontraktu nuggets to idzie do NY, tylko pytanie czy lepiej dla denver jest ugrac z nim jeszcze jeden sezon, czy od razu go spylic za jakies talenty, choc nie wiem czy do wymian nix moze wlaczyc tych z GSW juz teraz. Pewnie okaze sie ze denver bedzie ciagle wierzyc ze ich pupilek zostanie ale nie wiem czy warto powielac czyny toronto, clevland, i czekac do ostatniego momentu by tylko dostac wyjatek i pick. Do tego parker/cp3 i jakos top3 east za bardzo nie ucierpi bo w 2012 boston zaczyna przebudowe a na ich miejsce wskakuje nix.
Luki - Wt sie 17, 2010 9:14 am
Mycek nie rozpędzaj się tak, w 2012 koniec świata.
mycek - Wt sie 17, 2010 9:16 am
21. grudnia, a ofseason 1 lipca, wiec zdarzą sie nacieszyc glorią i slawą chociażby 'pol roku'.
mycek - Wt sie 17, 2010 8:00 pm
The Knicks are reportedly willing to trade Danilo Gallinari as the centerpiece of a package to acquire Carmelo Anthony.
During his Tuesday show on ESPN Radio in New York, Michael Kay cited sources in reporting that the Knicks will offer Gallinari, a future first-round pick and Eddy Curry in a bid to acquire Carmelo Anthony from Denver.
Curry's contract would be needed to work to make the trade work under the salary cap.
mrw91 - Wt sie 17, 2010 9:48 pm
nie będzie więcej plotek bo Melo chce iść do NY i tylko oferty od NY mają jakieś szansę powodzenia. Inaczej za rok jako fa trafia do Knicks. A dla Denver chyba nie byłaby to zła opcja? No bo mogą powalczyć o finał w tym roku i za rok zostać z niczym, albo dostać fajnego Danilo i spadającego Edka i jakoś się przebudowywać. Nie wierzę żeby Melo przedłużył z Nuggets.
PH#1 - Śr sie 18, 2010 4:35 am
nie będzie więcej plotek bo Melo chce iść do NY i tylko oferty od NY mają jakieś szansę powodzenia.
Melo would accept other destinations as well, and the Magic are believed to be at the top of his list along with the Knicks, according to a person familiar with his strategy.
Quester - Śr sie 18, 2010 1:21 pm
Haha Jak przeczytałem plotki, że Melo chce iść to wiedziałem, że rozpocznie sie jazda jak w przypadku Paula. Co prawda CP3 >> Melo w naszym przypadku ale lepszy rydz niż nic. Tym bardziej, że VC aż sam prosi sie o wytrejdowanie po tym, jak w przeszedł obok całych PO.
agresywnychomik - Śr sie 18, 2010 2:44 pm
kto jest GM w Denver? Bo cos tak kojarze ze paru kolesi odeszlo tam z front office i ewentualnej wymiany nie ma kto klepnac... .
matek - Śr sie 18, 2010 4:38 pm
Denver powinni oddac go do knicks juz teraz za pakiet randolph(dla denver super sprawa obowiazkowo wg mnie w tym tradzie powinien pojsc)+gallo+curry(ale nie wiem po co mialby isc, co za roznica czy spadnie melo czy curry i tak zostaja z niczym)
w magic za vc tez moglby byc ale jesli knicks daliby taki pakiet to magic nie maja szans moim zdaniem
mycek - Śr sie 18, 2010 7:01 pm
ale po co melo za carter, co denver z tego ma ? jesli i tak vc spada po sezonie, szczerze to wolalbym zagrac sezon anthonym niz carterem, ale moze ktos chce inaczej.
matek - Śr sie 18, 2010 7:29 pm
vc spada za dwa lata a lepsze to niz nic za rok chyba? i wysoki spadajacy kontrakt w nastepnym sezonie moze ktos by sie skusil w trakcie?
ale na wymianie z nyk ktora obejmie randolpha nuggets moga wyjsc najlepiej z tych opcji (nyk i orl)
mycek - Śr sie 18, 2010 7:40 pm
carter ma team option na 11/12 18 mln, wiec chyba nawet kahn w minesocie by nie wykorzystal tej opcji,
czyli praktycznie carter jest w CY.
a carmelo do grona potencjalnych nowych teamow wybiera: nets i houston.
tylko pytanie,
po co to cale pierdu pierdu jesli wszyscy dobrze wiedza ze wczesniej czy pozniej wyladuje w nix.
matek - Śr sie 18, 2010 8:03 pm
a moze mu nie chodzi konkretnie o knicks a raczej o granie w new yorku? wtedy njn podchodza pod wymianie i nie musza nawet dawac takiej samej sumy w kontraktach bo maja jeszcze kase.
harris-williams-melo-favors-lopez bardzo mi sie podoba taka piatka
carter ma team option na 11/12 18 mln
myslalem ze ma player option. w takim razie zgadzam sie ze to bedzie jego cy
Quester - Śr sie 18, 2010 9:51 pm
To nie jest team option, tylko ostatni rok ma nie w pełni gwarantowany, bo tylko 4 mln. Musieliby go zwolnić, a jeśli tak zrobią, to nie będą mieli praw Birda (chyba).
W sumie szans na Melo w Magic zbytnio nie widze niestety. Kto by mógł im sie przydać - Gortat? Czyścić salary chyba nie będą, bo nie mają z czego za bardzo.
mycek - Cz sie 19, 2010 9:09 am
Tylko ze w NY ma kumpla amare i moze kiedys cp3, a w nj tak naprawde jest masa talentu ale melo chce chyba wygrywac, bo jakby chcial grac dla samej gry i liderwoac podpisalby z denver.
http://blogs.hoopshype.com/blogs/sierra ... on-course/
to jest ciekawa sytuacja, bo gosc przy dobrych minutach jest serio spoko, nie wiem czy nie jest tak ze on chce isc do jakiegos sredniaka i odgrywac w zespole duza role, ale portland nie che go puscic za kase i pick, oczywiscie mam na mysli przedewszystkim Bulls, ale takze NY. Boston, Miami, Orlando, tez oferuja i nawet oferuja lepiej niz Bulls, ale fernandez tam nie ma co liczyc na pozadne minuty.
RLPH - Pt sie 20, 2010 12:12 pm
Co on odpierdala, przecież ta drużyna w zeszłym roku omal do finałów sie nie dostała...
mycek - Pt sie 20, 2010 12:57 pm
ja nie wiem na co liczy ten zoltek, nagle rudy ma wszystkich przeprosic wrocic do druzyny i dalej wchodzic z lawki na 10 minut? miller-roy-batum bayless-mathews-babbit armon-williams-rudy.
niby mozna powiedzeiec ze badzie chcial podkoszowego ale: Oden-Aldridge Pryzbila-Camby Pendergraph-Cunningham
tylko ciekawe ze jest nad luxury tax, malo bo malo ale spuszczenie frenandeza za kase i pick to naprawde dobra oferta w sytuacji gdzie portland ma mase talentu na kazda pozycje a sa nad lt.
No i za rok pole do popisu, dla chinola: kontarkt dla odena.
od NY wyszła propozycja wilson za rudy. Boston i Bulls dalej probuja, ale to chyba bicie lbem o zolta sciane
w tym wszystkim szkoda fernandeza, bo co wroci do Europy, bedzie gwiazda, bedzie zarabial kupe kasy, ale bedzie stal w miejscu.
josephnba - Pt sie 20, 2010 1:18 pm
i ja tez mam pomysł!!!
dajemy Denga i Taja za Roy'a i Rudego
I fiku miku mamy obsadzoną dwójkę jak ta lala...
mycek - Pt sie 20, 2010 2:33 pm
ehh Józuś ty i te twoje dowcipaski, wnoszace mase informacji do tematu heh.
kilka tygodni temu pamietam ze tez byla oferta wilson za rudy tylko ze portland chcialo jeszcze pick (pierwszorundowy). tez nie wiem po co w portland Wilson, chociaż jesli to wypali hiszpan bedzie gral spore minuty w nix, szkoda ze u rywali ale coz, jest talentem, szkoda byloby go zmarnować w europie, a jesli cho nie spusci z tonu ( przyjmie tego chandleara/pick+kase) to na Europie pewnie sie skonczy.
Bajezid - Pt sie 20, 2010 3:19 pm
z tego co widać to Rudy wyrasta na dobrego zawodnika że NYK chce oddać Wilsona no cóż chyba trza będzie podbić stawkę :
Noah + JJ , ale bez picku 1 rundowego
mycek - Pt sie 20, 2010 3:35 pm
nie, chyba nieco za duzo tracimy.
przynajmniej ja Noahy nawet za odena bym nie oddal, a za rudego w gre z naszej strony wchodzi tylko pick, c's tez moga zaoferowac to co my, a oferta nix przynajmniej kilka tygodni temu zostala odrzucona, ale ze teraz zrobilo sie z tego pieklo, to moze portland przystana na czyjas oferte.
cthulhu - Pt sie 20, 2010 3:44 pm
Noah + JJ , ale bez picku 1 rundowego
Ja bym dorzuciał jeszcze Denga i 37 piłek do kosza.
Bajezid - Pt sie 20, 2010 5:02 pm
no teraz to powinni brać w ciemno po tym co dodał kolega cthulhu ...poprzewracało się niektórym w głowach jakby oddawali jakiegoś super gościa co prawda jest potencjał , ale jak się rozwinie to najstarsi górale nie wiedzą a Por chcą nie wiadomo co , ja bym sobie odpuścił te gadki z nimi i szukał dalej chociaż nie ma już ciekawych sg tzn typowych strzelców ....
elwariato - Pt sie 20, 2010 9:34 pm
I fiku miku mamy obsadzoną dwójkę jak ta lala...
Już macie tylko do końca jeszcze o tym nie wiecie KK po przygodzie w Utah to bardzo wartościowy gracz i jestem niemal pewny że wiele osób zaskoczy in+ w nadchodzącym sezonie.
Podobno sa pogłoski że AI do Magic/NOH na hoopsie podali, ciekawa opcja tylko zastanawiam się czy jako ławkowicza go widzą czy jak? W Magic z VC by się złożyli na jednego pełnowartościowego/zdrowego sg ale nie wiem jak by taka rotacja przebiegała, w sumie to Ive jest lepszym pg on Nelsona więc to tez mogło by jakoś zagrać, co do NoH to trochę wieje powtórką z Grizz i zeszłego sezonu.
Quester - Pt sie 20, 2010 10:44 pm
Podobno sa pogłoski że AI do Magic/NOH na hoopsie podali, ciekawa opcja tylko zastanawiam się czy jako ławkowicza go widzą czy jak? W Magic z VC by się złożyli na jednego pełnowartościowego/zdrowego sg ale nie wiem jak by taka rotacja przebiegała, w sumie to Ive jest lepszym pg on Nelsona więc to tez mogło by jakoś zagrać, co do NoH to trochę wieje powtórką z Grizz i zeszłego sezonu.
No fajnie, że są pogłoski, ale po co Iver, skoro mamy na pg Nelson/Williams/Duhon, a na SG VC/Redick, nawet Pietrus i Q-Rich może grać? Nie wierze w to, gdyby Otis interesowałby sie Iverem to zrobiłby to wcześniej.
Strona 2 z 3 • Zostało wyszukane 803 postów • 1, 2, 3