ďťż
lato nad jeziorami czyli czynny wypoczynek......




Jason#5 - So cze 16, 2007 9:57 am
Source: Bryant tells Buss that he wants out
In a meeting in Spain, the Lakers star voices concerns to owner about team's direction.
By Mike Bresnahan, Times Staff Writer
June 16, 2007

Jerry Buss met with his unhappy $88.6-million employee, Kobe Bryant, for a get-together Friday between owner and superstar in the somewhat surprising setting of Spain.

They had spoken by phone two weeks ago, a few days after Bryant asked to be traded, but this was a longer, more emotional conversation.

Buss wanted to appeal to the nine-time All-Star, reminding him that trades take time to develop and that winning remains the focus of the organization, but Bryant voiced concerns about the direction of the franchise and reiterated his demand to be traded, said a source with knowledge of the situation.

"That's the message that came out of it," the source said.

Team sources vehemently insisted there were no plans to trade Bryant, and they were still hopeful that a peaceful solution could be reached. Bryant and Buss are expected to resume their dialogue in the near future.

Bryant's displeasure has grown steadily since the Lakers were eliminated by Phoenix last month in the first round of the playoffs. The Lakers are 121-125 since reaching the NBA Finals in 2004, not including their first-round exits the last two seasons.

Last month, Bryant publicly requested that Jerry West return to the team's front office — an unlikely scenario — and urged General Manager Mitch Kupchak to make trades that would steer the team in a winning direction.

"I'm still frustrated," Bryant said at the time. "I'm waiting for them to make some changes."

The Lakers have contacted numerous teams, but there have not been any blockbuster deals yet — by them or by any other team in the league.

Talks with the Indiana Pacers for six-time All-Star forward-center Jermaine O'Neal have stalled because the Lakers do not want to give up both Lamar Odom and Andrew Bynum to get O'Neal.

Trade talks around the league are expected to heat up as the June 28 draft approaches and could continue into the free-agent period that begins July 1.

Bryant was vacationing in Spain and stopped by to see a practice session of his favorite soccer team, FC Barcelona, on Thursday. Buss had been in China since leaving the U.S. more than two weeks ago. He planned to travel to London before returning to Los Angeles, although it was unclear whether he went to Spain specifically to talk to Bryant.

"What they talked about and what went on between Kobe and Dr. Buss is private and will remain between the two of them," Lakers spokesman John Black said.

Bryant's agent, Rob Pelinka, did not return calls seeking comment.

Bryant, who will be 29 in August, has four years left on his contract, but he can void it in two years.

The two-time scoring champion, widely acknowledged as the game's most dynamic player, has the NBA's top-selling jersey and is a significant draw at Staples Center. The Lakers are very cognizant of his importance in driving ticket sales, as well as his effect on corporate sponsors.

Buss, who signed off on Bryant's seven-year, $136.4-million contract in July 2004, released a statement two weeks ago in which he said, "We will continue to pursue every avenue possible to improve our team with him as the cornerstone."




PI3TR45 - So cze 16, 2007 10:37 am

my około 14 baniek, a Suns ponad 21 baniek... no nie wiem czy to realne nawet w swej nierealności o której piszesz

Jeśli damy Waltonowi kontrakt w granicy Radmanovica to salary nie będzie problemem. Problemem będzie jak zmusić Suns do tej wymiany

Kwame - 8.400.000
Luke ~ 5.000.000
Cook - 1.800.800

ZA

Marion - 15.000.000
Banks - 3.600.000

Na ESPN trade machine wymiana działa. Za Vlada wstawcie Waltona.

http://games.espn.go.com/nba/features/t ... 1~21~13~13



Van - So cze 16, 2007 4:09 pm
Lakers chyba wciąż mają większy problem niż to kogo uda nam się ściągnąc do pomocy Bryantowi:
More than two weeks after Kobe Bryant made his trade request
to the Lakers, he still wants out, says his agent.

"Kobe's position remains unchanged," Bryant's agent Rob
Pelinka told ESPN.com on Friday. "Kobe would like to be
moved."



2k4 - So cze 16, 2007 4:35 pm
Nie czaję o co teraz Bryantowi chodzi. Przecież Lakers starają się, dużo plot niektóre prawdziwe inne pewnie nie:P, ale są. Chyba, że Kobe wie coś więcej i pozyskanie JO stopniowo się oddala i Buss dalej nie chce oddać Bynuma za kogokolwiek. Sprawa z trejdami się jeszcze bardziej zagmatwa bo Kuptchak ma nóż na gardle.

Może też być tak, że zarząd zdecyduje, że bardziej opłaca im się oddać Bryanta za jakiś fajny pack, chociaż co oni mogą dostać za tak medialnego zawodnika, który daje wielkie zyski, który jest najlepszym ofensywnym graczem ligi i najlepszym na swojej pozycji zwodnikiem na świecie? Kobe jest bezcenny.

Miejmy tylko nadzieję, że Bryant zostanie udobruchany i będzie wszystko git.




Young Buck - So cze 16, 2007 4:38 pm
Coś czuje, że Kobe opuści nas w lato. Wyczytałem że po 1 lipca mają się zacząć po raz kolejny rozmowy z Indianą, ale wątpie aby Bird zmienił zdanie co do Lamara i Bynuma, chyba ze Walsh go przekona, że Odom tak naprawde nie jest im potrzebny tylko Bynum.
Odnośnie trejdu Bryanta, jeśli by odchodził to najbardziej możliwe opcje do Knicks i Bulls. Ciekawe gdzie by wolał pójść, mi się wydaje że do NYK. Ponieważ NY ma więcej do zaoferowania niż Chicago i własnie w Illinois musiałby się zmierzyć z historią Jordana. Już w ciągu 2-óch tygodni powinno się wiele wyjaśnić.



Bunia - So cze 16, 2007 4:53 pm
Więcej do zaoferowania, masakra, jak wy fani LA smęcicie, prędzej was wszystkich na raz zczyści niż za KB24 dostaniecie pakiet Deng, Gordon, Big Ben pick etc.. chyba zapomnieliście bo to wy w tym wypadku tak naprawde jesteście ruchani przez kobe i kazda inna drużyne, bo to on mówi gdzie chce iść i za kogo... obyście się nie przeliczyli ale jak czytam te wasze wypociny to już mi się śmiać chcę, wybaczcie ale niestety, to jest cała gorzka prawda. Módlcie się żebyście za Kobe dostali chodziaż taki pakiet jak od Miami za Shaqua.



2k4 - So cze 16, 2007 5:02 pm
Bunia nikt (prawie nikt) nie takiego zdania. Wszyscy wiemy, że jeżeli Kobe definitywnie zarząda wymiany( bo nie wiem czy ta decyzja jest ostatnia:P), to będziemy mieli mało do powiedzenia i jeżeli dostalibyśmy taki ppakiet od Chicago to byłby cud.



Young Buck - So cze 16, 2007 5:06 pm

Więcej do zaoferowania, masakra, jak wy fani LA smęcicie, prędzej was wszystkich na raz zczyści niż za KB24 dostaniecie pakiet Deng, Gordon, Big Ben pick etc.. chyba zapomnieliście bo to wy w tym wypadku tak naprawde jesteście ruchani przez kobe i kazda inna drużyne, bo to on mówi gdzie chce iść i za kogo... obyście się nie przeliczyli ale jak czytam te wasze wypociny to już mi się śmiać chcę, wybaczcie ale niestety, to jest cała gorzka prawda. Módlcie się żebyście za Kobe dostali chodziaż taki pakiet jak od Miami za Shaqua.

Chodziło mi BUNIU że Nowy York jako miasto ma więcej do zaoferowania od Chicago, zapomniałem określić o co mi faktycznie chodziło. Jeśli chodzi o zawodników to oczywiscie że wolalbym Gordona i Denga niż przepłaconego Marbsa czy Crawforda. Nawet ślepy by zuważył, ze jacy Bulls a jacy Knicks mają zawodnikow do zaoferowania i każdy by wybrał opcję z Bulls. Z tymi uwagami na temat Lakersfanów mogłeś się wstrzymać



Van - So cze 16, 2007 5:16 pm
oj Bunia wyskoczyłeś z jakimiś dziwnymi tekstami i najlepsze, że w ogóle bez powodu przecież logiczne jest, że to Kobe i drużyna, do której chce odejść dyktowaliby warunki, do tego jeszcze dochodzi to, że u nas negocjowaliby Mitch i młody Buss i jak tu jakiś kibic Lakers miałby się niby spodziewać, że dostaniemy cokolwiek wartościowego


Nie czaję o co teraz Bryantowi chodzi. Przecież Lakers starają się, dużo plot niektóre prawdziwe inne pewnie nie:P, ale są. Chyba, że Kobe wie coś więcej i pozyskanie JO stopniowo się oddala i Buss dalej nie chce oddać Bynuma za kogokolwiek. Sprawa z trejdami się jeszcze bardziej zagmatwa bo Kuptchak ma nóż na gardle.
ciągle o to samo nie o wzmocnienia bo z tym by poczekał chodzi ciągle o to, że dowiedział się jak go w balona robili przez ostatnie lata i jeszcze ktoś z organizacji wkurwił go tym tekstem o odejściu Shaqa.



Manhatan94 - So cze 16, 2007 6:08 pm
ciągle o to samo nie o wzmocnienia bo z tym by poczekał chodzi ciągle o to, że dowiedział się jak go w balona robili przez ostatnie lata i jeszcze ktoś z organizacji wkurwił go tym tekstem o odejściu Shaqa.




emjey23 - So cze 16, 2007 8:21 pm

Tylko małe pytanie... Sprawe z Shaqiem znam , ale co masz na mysli z tym ,że robili go w balona przez ostatnie lata ?

Pozwole sobie odpowiedzieć . Nic nie wspominali mu o "planie 2007" czy tam "2008" a obiecywali że będą od razu wzmacniać zespól. Jak robili wszyscy widzieliśmy....



danp - N cze 17, 2007 12:07 am
Sheridan sie upiera ze Kobas najbardziej chcialby isc do Knicks i smieje sie ze Thomas wlasnie jest w Madrycie (?) szukajac Kobasa
Oczywiscie ja w te bajki nie wierze ze Kobas chcialby isc najbardziej do NYK, i ze NYK mieliby cokolwiek co Buss by zechcial a czego nie ma w swoim skladzie, w odpowiedniej skali rzecz jasna.
Podobno trejd z Indiana powoli upada bo LAL nie chca oddac i Odoma i Bynuma, tylko jednego z nich plus Kwame, no ale to tylko podobno.



Bunia - N cze 17, 2007 2:47 am
Sorry jak was obraziłem, ale czytając ostatnimi dniami troche postów tutaj w temacie, na real gm etc łapałem się za głowe, jak widziałem pomysły ludzi z wymianami, co do tradeu Chicago - LAL to nie zdziwił bym się jeśli pakiet od byków składał by się między innymi z Nocca, Gordona, Duhona i picku, plus albo zapchajdziury, albo coś lepszego jeśli tylko Kobe pozwoli na to . Jeśli faktycznie doszło by do takiej sytuacji że Kobe znalazł by się w bykach w co szczeże wątpie, myśle że nie powinniście się czuć bardzo pokrzywdzeni jeśli dostalibyście taki pakiet o którym mówie, bo łatacie dziure na PG, na SG dostajecie gracza który może grać odrazu w pierwszej piątce i troche będzie punktować, Nocc otworzył by droge na dalsze transfery, przypuścmy że moglibyście puścić Radamana czy tam Luka, a 2 nie takie złe picki w sęsie nr. 9 i ten wasz, chyba 19 czy jaki tam macie, daje możliwość ściągnięcia 2 fajnych gości z draftu no i mielibyście na czym budować drużynę, napewno Paxon jak będzie chciał dokonać transferu, nie rozbije drużyny do tego stopnia by oddać Kirka+Gordona, Denga+Gordona, czy Kirka+Denga, bo była by to czysta głupota. Oczywiście nie ujmuje tutaj nic Kobe, bo jest wspaniałym zawodnikiem, ale myśle że po oddaniu 2 graczy z trzonu zespołu sytuacja w Chicago wyglądała by podobnie jak w LA.

Na miejscu waszego GMa łapał bym się czego kolwiek żeby zrobić drużynę która może coś osiągnąć teraz, nawet kosztem późniejszych paru lat posuchy jak zawodnicy zaczną się wypalać, ale Kobe w tedy nie miał by nic już do zarzucenia zarządowi... jeśli tylko dostał by drugiego AS playera.



smgs - N cze 17, 2007 8:56 am
Ja już jestem skołowany tymi wszystkimi plotkami. Wydawało się że JO był na wyciągnięcie ręki, a tymczasem rozmowy wstrzymane. Wydawało się, że Kobe jest udobruchany, a on ciągle chce odejść. Co chwilę pojawia się coś nowego, typu Marion w LA. Offseason ledwo się zaczął na dobre, a ja już mam go dość. Teraz kolejna plotka, podobno Kobe spotkał się w Madrycie z Gasolem.

Kobe, who is spending a few days kicking back in Barca, ran into Pau at the gym in the Juan Carlos hotel, where they had a conversation.

Kobe has demanded quality upgrades in order to stay with the Lakers, and Gasol has kept the exit door open in Memphis.

“I ran into Kobe by chance; and he told me his things, and I told him mine. I’m also not going to tell you everything we talked about.”




Van - N cze 17, 2007 9:45 am

Ja już jestem skołowany tymi wszystkimi plotkami. Wydawało się że JO był na wyciągnięcie ręki, a tymczasem rozmowy wstrzymane. Wydawało się, że Kobe jest udobruchany, a on ciągle chce odejść.
Kobe nie był udobruchany Kobe był uciszony, Bo dlaczego miałby być udobruchany póki co przecież nic się nie stało takiego żeby miał zmieniać zdanie, pogadał z Bussem i usłyszał pewnie podobne obietnice i zapewnienia jakie słyszał przez ostatnie trzy lata, słyszy, że są plotki o JO, który chce przyjść do Lakers, ale póki nie przyjdzie będą to po prostu dla niego kolejne plotki, o kolejnym graczu, który chce tu przyjść grać.

Tak w sumie to kto wie czy własnie kolejne sygnały, że Kobe chce odejść i pojawiające się co raz częściej kolejne plotki dotyczące Bulls jak również te o wstrzymaniu rozmów z Pacers nie wpłyną korzystnie jednak na negocjacje w sprawie JO. Walsh zobaczy, że Lakers mogą faktycznie jednak zdecydować się po prostu na oddanie Bryanta a on Bynuma nie zobaczy w takiej sytuacji jak również pewnie lepszej oferty za JO niż proponowana przez Lakers to kto wie czy w końcu im bliżej draftu nie spuści z ceny.



smgs - N cze 17, 2007 11:44 am
Kobe nie był udobruchany Kobe był uciszony, Bo dlaczego miałby być udobruchany



emjey23 - N cze 17, 2007 9:07 pm
Kobe wydal oświadczenie na swojej stronce:

Wassup y'all ...
Man, today is one of those surreal days for me and my family. When you love something as much as I love the Lakers its hard to even imagine thinking about being elsewhere. But, the ONE THING I will never sacrifice when it comes to basketball is WINNING. That is plain and simply what it's all about. It's in my DNA. It's what pushes me to work as hard as I do. It's my daily passion and pursuit.

The more I thought about the future, the more I became convinced that the Lakers and me just have two different visions for the future. The Lakers are pursuing a longer-term plan that is different from what Dr. Buss shared with me at the time I re-signed as a free agent. I have seen that plan unfold for the last three years and watched great trade opportunities come and go, and have seen free agents passed on. That has led to the Lakers not winning a playoff series. All of that was frustrating in itself, but then, this week to have someone "inside" the Laker organization try to blame me in the media for us not being a contender right now -- that is what brought me to my current position today.

I want it to be clear that I still love, with all my heart, the Laker Legacy. From Mikan to West to Goodrich to Wilt to Kareem to Magic. That will never change. And the support my family and I have gotten from Lakers fans is undeniably the best. I will also always believe that.

But, now there is a new road ahead. I am gonna keep grindin and keep workin to get back to competing for Championships. Sometimes the trek up the mountain is tough. But, I know we'll get there.

Strength and Honor,
Kobe




2k4 - N cze 17, 2007 9:33 pm
W sumie nie powiedział nic nowego. Ciągle utwierdza nas w swoim przekonaniu.

Trudno jest tu mieć jakiekolwiek pretensje do niego, że chce odejść z Lakers. Po tym co tam się wydarzyło wcale mu się nie dziwię i postąpiłbym na jego miejscu w taki sam sposób.

Nie pozostaje mi nic innego jak życzyć mu przejścia do takiej drużyny, w której będzie miał szansę na misia. Jeżeli zaś zostanie w Lakers to wiadomo, również misi



wojtekk8 - Pn cze 18, 2007 8:35 am
Już po raz trzeci ten sam tekst pojawia się na jego stronie. Żałosne, kopiuj wklej



Van - Pn cze 18, 2007 1:58 pm
ten tekst jest z końca maja, pojawił się zaraz po tych wywiadach radiowych tylko aktualizują przy nim datę.

miałem w końcu troche więcej czasu wiec poczytałem trochę clublakers i lakersground i to jest wręcz szokujące ilu idiotów tam myśli, że Lakers powinni po prostu oddać Bryanta i przebudować drużynę

brak słów jak się czyta to powoływanie się na historię Lakers i ślepą wiarę w to, że skoro ta drużyna przez tyle lat wygrywała to wciąż może dalej to robić. Pewnie na początku lat 90-tych kibice Celtics mieli podobne wyobrażenie na temat przyszłości swojej organizacji.

Do wielu tych osób wciąż parę faktów jakoś nie trafia tą drużyną nie będzie już rządził Jerry Buss, nie będzie Westa, który potrafił budować drużyny, nie te czasy kiedy wymiany były łatwiejsze, nie było podatków od luksusu i innych ograniczeń. Jak zacznie Jimmy rządzić i podejmować decyzje razem z Mitchem to ja nie wiem jak można być optymistą, że oni cokolwiek zdziałają. Niestety tych dwóch nie pokazało, że mają jakąś konkretną wizję budowy drużyny zamiast tego tworzyli durne plany mające od początku minimalne szanse powodzenia co kosztowało ich wielu potencjalnych FA, którzy chcieli dłuższe niż 2-letnie kontrakty, czy w wymianach gdzie też kolejnych graczy z dłuższymi kontraktami nie chcieli brać. Samo to, że Smush Parker był partnerem Bryanta na obwodzie przez ostatnie dwa lata jest wystarczającym dowodem na to, że ta organizacja już wcale nie przedkładała wygrywania ponad wszystko inne.

Czasami trudno winić drużynę za pomyłki przy wyborach z draftu, ale jak tak jak robił to Mitch zamiast wybierać graczy, których się sprawdzało później nagle bierze się kogoś innego jak Rush zamiast Prince'a, Cook zamiast Barbosy czy Sasha zamiast Varejao tu trudno kogoś takiego nie oskarżać o skrajną głupotę, do tego jak Lakers brakowało atletyczności i defensywy to Mitch trzy lata z rzędu brał tych nie atletycznych, nie broniących "shooterów".

Słaba ocena talentu, niechęć do podejmowania ryzyka przy potencjalnych wymianach i jak do tego dodamy niechęć do wydawania pieniędzy to ja naprawdę nie rozumiem jak można mieć nadzieję, że ta organizacja, której lista potwierdzająca niekompetencje w ostanich latach jest długa będzie w stanie się odbudować. Przecież jak oni oddadzą Bryanta do tego Chicago i gdyby nawet co jest praktycznie niemożliwe, ale gdyby dostali i Gordona i Denga to jak ci dwaj za rok będą chcieli extension to Lakers pewno im go nie dadzą bo będą już myśleć o czyszczeniu salary na Lebrona w 2010.

Kobe powinien jednak dać Lakers jeszcze jedną szansę na posprzątanie tego syfu jakiego narobili, jego ten dodatkowy miesiac czy dwa nie zbawią jak pod koniec lata wciąż nic nie zdołają zrobić niech odejdzie i nie będę miał mu tego za złe, ale jak odejdzie wcześniej wcześniej to znaczy, że po prostu chce iść na łatwiznę i jest zwykłym hipokrytą, który ma w dupie swoich kibiców. Powiedział, że chce zobaczyć zmiany więc niech da Lakers szanse na zrobienie tych zmian, pokazanie, że również im zależy na wygrywaniu tak jak jemu jak tego nie zrobią tego lata i odejdzie będzie dla mnie usprawiedliwiony, ale jak odejdzie wcześniej ja do niego stracę szacunek.



Graboś - Pn cze 18, 2007 7:32 pm
Znowu coś się dzieje i nie jest to nic pozytywnego.

Jacyś klienci spotkali Bryanta na ulicy w Los Angeles i spytali go o sytuację w Lakers. Ten zjechał podobno Bynuma i cały zarząd i powiedział, że jeśli chcę mu nadal kibicować, to niech szykują kase na koszulki Bulls.

Kurwa, to już jest przesada, żeby opowiadać jakimś obcym ludziom o tym co się dzieje w Lakers i w dodatku oni teraz czekają na tego kto najwięcej zapłaci, bo póki co nikt chyba jeszcze nie obejrzał tego w całości, oprócz tych gości.
Tak w ogóle, to bardzo możliwe, że co gości po prostu ściemniają, żeby więcej na tym zarobić, a tak naprawde nic szczególnego tam nie ma. Zobaczymy pewnie wkrótce.



Van - Pn cze 18, 2007 7:43 pm
nie ściemniają ta taśma istnieje nawet kawałek na youtube gdzieś widziałem, ale taki, na którym nic ciekawego nie ma potem podobno Kobe coś tam przeklina potem mówi coś w stylu: "ship his ass out, we're talking Jason Kidd they didn't want to do that". Chyba w tym naśladowaniu Jordana się za daleko posuwa



2k4 - Pn cze 18, 2007 8:23 pm
Już nie mogę się doczekać by zobaczyć wkurzonego Kobego opowiadającemu ludziom w supermarkecie o Lakers. Swoją drogą jest już na prawdę zdesperowany skoro się do tego posuwa i coraz bardziej mnie przekonuje do tego, że w następnym sezonie nie zobaczymy go w złocie i purpurze jak to bywało od zawsze. Jakoś nie mogę sobie wyobrazić Lakers bez Kobe. To tak jakby G-unit był bez 50centa



emjey23 - Wt cze 19, 2007 9:56 am
Chyba jednak trzeba się zastanowić co by się stało gdyby do tego trade'u doszło. Mnie to ciągle wydaje się bardzo mało prawdopodobne, ale sprawa wydaje się coraz poważniejsza. Żeby udobruchac Kobe'go potrzebujemy jakiegoś dużego transferu a coraz więcej plotek mówi że trade z JO powoli umiera. Napewno sprawa wróci kiedy będziemy się bardziej zbliżać do draftu, ale cena do zapłacenia na ten moment wydaje się cholernie wysoka.
Zastanwiam się czy nie można by spróbować wyciągnąć Gasola z Grizzlies, ale nie wiem czego oni by oczekiwali w zamian. Każdy duży transfer który nie kazałby nam oddawać w pakiecie Odoma i Bynuma byłby wielkim sukcesem, ale na taki nas raczej nie stać
Z drugiej strony jeśli doszłoby do tego że naprawdę trzeba będzie Kobe'go oddać ( chociaż nic nie MUSIMY w tym momencie ) to jesteśmy w dupie. Jeśli wchodzą w gre tylko trzy drużyny: Chicage, New York i Phoenix to sprawa jest prosta.

- Phoenix -

- New York - nie może nam zaoferować absolutnie nic ( nie no jest fajny rols Lee ), a nawet ostatnio słyszałem o wersjach tego transferu gdzie nie ma nawet Crawforda, to już w ogole śmiech na sali . Trade z Knicksami sprawiłby że wymiana O'Neala do Heat wyglądałaby jak transfer stulecia..

- Chicago - i to chyba jedna realna opcja. Wtedy należałoby wyciągnąć z Chicago ile się da i coś z tego uzyskać. Ciężko byłoby wyciągnąć Denga, ale Gordon i ich pick byłyby kluczowe, do tego oczywiście musieliby coś dorzucić. I tylko tu naprawde dostajemy coś wartosciowego w zamian...

Mimo to, nadal nie wierze że dojdzie do transferu z udziałem KB, ale byleśmy nie utkneli z tym samym składem, bez żadnego transferu i wkurwionym Bryantem w przyszłym sezonie



Mich@lik - Wt cze 19, 2007 10:28 am

Bryant nie odejdzie.. jeżeli już by wymusił transfer, dobrza idz do Chicago chłopie ale załatw nam Denga Nie ma Denga nie ma transferu - proste.. Z Luolem moge wziasc nawet tego śmiesznego artentyńczyka, niekoniecznie musi być Small Ben w tej wymianie.. Mimo wszystko to jednak abstrakcja

Kolejne lato i po raz kolejny ploty dot. KG.. tym razem już podobno tak napradę odchodzi z Minnesoty.. więc może wreście?

Bez zartów bierzmy tego JO i JT za LO i AB i będzie gitarrrra.

A no i Grant Hill coś tam mówił, że Lakers mu pasują.



KB81 - Wt cze 19, 2007 11:57 am
Mimo to, nadal nie wierze że dojdzie do transferu z udziałem KB, ale byleśmy nie utkneli z tym samym składem, bez żadnego transferu i wkurwionym Bryantem w przyszłym sezonie



Graboś - Wt cze 19, 2007 12:24 pm
Michalik i emjey, dzięki chłopaki, trochę mnie wasze posty pocieszyły.

Dla mnie te wszystkie ostatnie wydarzenia, to jest coś okropnego, bo ja zacząłem kibicować Lakers dzięki Bryantowi i poza tym, ze jestem kibicem Lakers, to jestem też kibicem KB i dla mnie jego odejście to byłby cios w samo serce.

Mam nadzieję(przez ostatnie 3 lata nią żyję ), że wreszcie dojdzie do jakiegoś korzystnego dla nas transferu i według mnie to idealna sytuacja, byłaby kiedy udałoby nam się pozyskać np. Jermaine, bez oddawania Bynuma. Niby on w tej chwili jest gorszym graczem od Odoma, ale po Odomie już wiemy czego się spodziewać, a Bynum to wciąż gość na dorobku, który będzie się z sezonu na sezon stawał coraz lepszy.
A wyobraźcie sobie taką sytuację, Bynum odchodzi i w następnym sezonie wali powiedzmy 18/10. Wtedy bym się wkurwił.
A tak, kiedy by u nas został to mielibyśmy wszystko, świetnego lidera - Kobe, bardzo dobrą druga opcję- O'Neal, młodego, perspektywicznego gracza - Bynum, role playerów- Evans, Radman, Walton i brać jeszcze tego Hilla albo jakiegoś innego Watsona i będzie wporzo.

Oby to wszystko się dobrze ułożyło, bo my po prostu musimy wrócić na szczyt, przecież kurwa kibicujemy Lakers, klubowi o tradycjach jak żaden inny w tej lidze i musimy być dobrze



Me Myself and I - Wt cze 19, 2007 1:17 pm
Graboś a potem się obudziłeś jak wyobrażasz sobie Indianę która nie chce Bynuma jęzeli to jedyny koleś na którym im zależy?

a przy ewentualnej wymianie za Koba z Chi to Gordon jest pewny, bo w końcu na jego pozycję dostają Koba to jest zbędny, a kasy na niego już nie będzie bo za minimum to się raczej nie zgodzi grać



smgs - Wt cze 19, 2007 1:21 pm
Na LG pojawiają się ploty że Minny sonduje różne teamy w sprawie Garnetta. Wiadomość wyszła od gościa, który informował o naszym zainteresowaniu Kiddem na dłuższy czas przed pojawieniem się pierwszych oficjalnych informacji. Na KG podobno mają chętkę głównie trzy teamy: LAL, Suns i Celtics.

Dla Wolves trade z Garnettem w to lato to moim zdaniem jedyne rozsądne wyjście. Nic już wokół niego nie zbudują, gość ma 31 lat, w Wolves jest mnóstwo głupich kontraktów, znikome szanse na pozyskanie wartościowych graczy. Zachód jest cholernie silny, moim zdaniem nie mają szans na PO. Po co mają teraz zatrzymywać go, skoro za rok i tak odejdzie ? To lato to ich ostatnia szansa na dostanie czegoś wartościowego za KG. Jak nie, to w lutym, jak będą desperacko szukać kupców na Garnetta przed trade deadline, pakiet Odam/Bynum będzie dla nich niespełnionym marzeniem



Pate - Wt cze 19, 2007 2:09 pm
no gdyby udalo sie pozyskac tego Kg to byloby wspaniale od razu stalibysmy sie jednym z glownych faworytow na misia Tylko tutaj jest taka sprawa czy nie zawioda chlopcy od czarnej robory tj.evans , walton,radman itp ? MYsle jednak ze ten duet KB/KG motywowalby ich sam w sobie i graliby pierwsze skrzypce a przeciez o to chodzi ! Jeszcze wyciagnac jakiegos porzadnego freeplayera i gitara ! Nie mniej jednak nie uwierze w ten ani w zaden inny transfer do LAkers dopoki nie zostanie podpisany na pismie

PS .DObrze ze cos sie dzieje dookola LAkers moze te wszystkei ploty okaza sie prawda



Graboś - Wt cze 19, 2007 3:13 pm

Graboś a potem się obudziłeś jak wyobrażasz sobie Indianę która nie chce Bynuma jęzeli to jedyny koleś na którym im zależy?

a przy ewentualnej wymianie za Koba z Chi to Gordon jest pewny, bo w końcu na jego pozycję dostają Koba to jest zbędny, a kasy na niego już nie będzie bo za minimum to się raczej nie zgodzi grać


No właśnie o to chodzi, że to jest praktycznie nierealne, Bynum musi polecieć, chociaż wolałbym żeby został. Tutak sprawa rozbija się o Odoma i trzeba na tyle negocjować, aby któryś z dwójki Bynum/Odom został u nas, czyli aby został Lamar, bo Bynum to ten którego Pacers najbardziej chcą.



Graboś - Wt cze 19, 2007 8:11 pm
http://www.sport.pl/koszykowka/1,65086,4237408.html

Już wcześniej pisaliśmy o tym nagraniu, ale chciałem się spytać, czy ktoś wogóle je widział w całości z was, bo można podobno kupić za 2 dolary możliwośc obejrzenia

Jeśli tak jak tu jest napisane, Kobe nie wiedział, że jest nagrywany, to rzeczywiście mógł tam ostro pojechać, po Bynumie, że pojechał to jest raczej pewne, ale z drugiej strony się nie dziwę Bryantowi, on tam jest bardzo blisko tego i kiedy widzi, że odrzuca się szanse pozyskania takiego gracza jak np. Kidd, to trudno się nie wkurwić, a czekał już 3 lata. Dlatego mam nadzieję, że teraz po tych 3 latach, wreszcie władze pomyślą trochę, zobaczą wreszcie, że maja najlepszego gracza w lidze, który w dodatku ceni wygrywanie ponad wszystko.



Me Myself and I - Wt cze 19, 2007 8:42 pm

Już wcześniej pisaliśmy o tym nagraniu, ale chciałem się spytać, czy ktoś wogóle je widział w całości z was, bo można podobno kupić za 2 dolary możliwośc obejrzenia

ja to zrozumiałem że będzie możliwość jak uzbiera się "dostateczna" liczba chętnych, czyli jak się chłopaczki dorobią... tym bardziej że nie chcą sprzedać filmu fanowi który chce to zniszczyć, bo chcą żeby to ujawnić... to ja się pytam co nimi kieruje poza szukaniem łatwej kasy bo ujawnić to mogą sami



Lucc - Wt cze 19, 2007 8:44 pm
Burdel, burdel, burdel Czarno to widzę drodzy fani LAL Gadacie, że tu już, od razu, tranfsery, mistrzostwo na 110%, JO, Shaq, Kidd, Artest, wszyscy wogóle idą do was za Bynuma itd ale "wasi" włodarze lekko sobie w bambooko lecą i na zapewnieniach się narazie kończy ... Bo konkretów jak nie było tak nie ma - a w takiej sytuacji pośpiech jest raczej wskazany Oj co by to było gdyby KB w Bulls wylądował O jak media by huczały, o władze miasta jakby panikowały - gdzie postawić pomnik Bryantowi? Koło MJ'a czy gdzie? I już widzę tytuły amerkykańskich gazet "23 to 24 - evolution"; "Time to next 6 champs"; "Chicago Kobulls" i podniety panów z canal+ i ich "fachowe" opinie ( ) "Och to będzie wielki zespół, Chicago ma teraz drugiego Jordana" (założę się, że tak by było Boże jaki żal ... ) "Hmmm... a co powiecie żeby cofnąć zastrzeżenie dla numeru 23 i dać go KB?" "O tak to wpsniałay pomysł, niech powróci magia wspomnień". Oczywiście ironizuje, ale myślę, że w niektórych przypadkach niewiele bym się pomylił

Swoją drogą chłopaki robią interes życia na tych taśmach zapewne Się im przyfarciło trzeba przyznać

No i niestety pomimo tych wszystkich zdań typu "najlepszy gracz w lidze itd", autor tamtego tekstu od Grabosia, ma trochę inne zdanie na temat tego kto rządzi w lidze Oczywiście słuszniejsze (tylko proszę nie rozwijać tego wątku! Taka luźna uwaga to była )



kore - Wt cze 19, 2007 9:50 pm
autor tamtego tekstu od Grabosia, ma trochę inne zdanie na temat tego kto rządzi w lidze Twisted Evil Oczywiście słuszniejsze Twisted Evil (tylko proszę nie rozwijać tego wątku! Taka luźna uwaga to była Wink )



Van - Wt cze 19, 2007 10:05 pm

No i niestety pomimo tych wszystkich zdań typu "najlepszy gracz w lidze itd", autor tamtego tekstu od Grabosia, ma trochę inne zdanie na temat tego kto rządzi w lidze Oczywiście słuszniejsze (tylko proszę nie rozwijać tego wątku! Taka luźna uwaga to była )
troche zmeczony jestem to może nie do końca złapałem wszystko, ale troche tłumaczenie jest dowolne z tym kopnięciem Bynuma w dupę a co do zdanie autora to gdyby miał rację w tym co na końcu pisze to chyba ostatnie finały miałyby nieco lepszą oglądalność wiec dobrze, że wątku nie rozwijamy



emjey23 - Wt cze 19, 2007 10:47 pm
Ric Bucher/Sports Center -
The Lakers, according to ESPN's Ric Bucher, have held preliminary trade discussions about Kobe Bryant with the Chicago Bulls .

The club has also looked into whether or not they can repair the relationship with Bryant and they have reportedly received a resounding 'no' from their 'back channel' overtures



Air - Śr cze 20, 2007 5:32 am

Burdel, burdel, burdel Czarno to widzę drodzy fani LAL Gadacie, że tu już, od razu, tranfsery, mistrzostwo na 110%, JO, Shaq, Kidd, Artest, wszyscy wogóle idą do was za Bynuma itd ale "wasi" włodarze lekko sobie w bambooko lecą i na zapewnieniach się narazie kończy ... Bo konkretów jak nie było tak nie ma - a w takiej sytuacji pośpiech jest raczej wskazany

Niestety ale masz racje... Zarzad nic nie robi im nie zalezy na sprowadzeniu All-Stara... Tylko tak mowia i mowia a wciaz maja na mysli plan tam 20... iles... Paranoja, maja najlepszego zawodnika w lidze ale ich to chyba nie obchodzi. Jak mozna byc takim kretynem To jest zalosne ze teraz lakers sa tak glupia druzyna... Oj niech Kobe przejdzie do Bykow, mi sie wydaje ze to juz nie jest proba wymuszenia pracy na zarzadzie... Oni Bynuma nie oddadza, baa oni wlasciwie rozmow nie prowadza, wszystko do picu jest. I Kobe o tym wie i ma dosc - i slusznie. I niech Lakers dostana za niego jak najmniej. Jestem fanem Lakers ale takze i KB. Lakers i tak teraz nic nie zrobia. Te losie pewnie czekaja az skoncza sie kontrakty a wtedy pewnie wszystkich za minimum podpisza

The club has also looked into whether or not they can repair the relationship with Bryant and they have reportedly received a resounding 'no' from their 'back channel' overture.



emjey23 - Śr cze 20, 2007 10:46 am
Plotka: B.Cook do Rockets za Luthera Head'a

Gdyby się udalo to byłby to niezły steal i znaczne wzmocnienie PG/SG. Ale czy włodarze Rockets naprawdę na to pójdą? W sumie Cook by im się przydał do rozciągania gry przy T-Macu i Yao, ale oddawanie Head'a to głupota.
Żeby to się udało.. bo jedyny steal ostatnimi laty w naszej organizacji to był Mo Evans w zeszłym sezonie.

Do it Mitch!



kasia - Śr cze 20, 2007 1:36 pm
@ Lucasso

zakladajac, ze kobe pojdzie do Bulls a w przeciwna strone nie powedruje Deng, to jako kibic LeBroom'a mozesz zaczac sie martwic bo opcja ujrzenia go przez najblizsze lata w finale drastycznie maleje do zera



Pate - Śr cze 20, 2007 1:45 pm

@ Lucasso

zakladajac, ze kobe pojdzie do Bulls a w przeciwna strone nie powedruje Deng, to jako kibic LeBroom'a mozesz zaczac sie martwic bo opcja ujrzenia go przez najblizsze lata w finale drastycznie maleje do zera


Mozemy tak tylko zakladac choc ja jako kibic LAkers i Kobego uwazam ze zadan wymiana nie dala by nam tego co daje Kobe na boisku bez niego ten zespol nie bedzie juz taki sam i niezastapi go zaden Deng czy inny GOrdon CEle LAkers wg mnie na off season :
1 najwazniejsze zatrzymac Kobe

PO 2 wzmocnic sie kosztem tylko Bynuma lub tylko Lamara ja jestem za ta 1 opcja chyba ze nie da sie inaczej to obydwu ale to tylko za Kg jak dla mnie

Po 3 zarzegnac wszelkich konfliktow "by LAkers stali sie wielka rodzina " -wtedy gra sama w sobie bedzie dla nich radoscia (z wlaszcza dla KObe ) i na takim spontanie mozemy jechac po misia !! To tyle na ten temat w tym momencie dz za wysluchanie



Lucc - Śr cze 20, 2007 2:14 pm

@ Lucasso

zakladajac, ze kobe pojdzie do Bulls a w przeciwna strone nie powedruje Deng, to jako kibic LeBroom'a mozesz zaczac sie martwic bo opcja ujrzenia go przez najblizsze lata w finale drastycznie maleje do zera


No skoro tak uważasz Tylko problem w tym, że Kobe jakoś dawno w tym finale nie był i nie sądzę, że w Bulls nagle miałoby się to zmienić, bo polecą za niego zapewne grajkowie, którzy byli trzonem zespołu w Bulls Choć i tak sytuację lepszą będzie miał niż w LAL Poza tym nie chce mi się nawet tutaj wykłócać kto jest lepszy itd (bo do tego to sie sprowadza), bo to nie ma sensu żadnego - to dwaj różni gracze, dwie różne mentalności, każdy z nich jest "najlepszy na swój sposób" i niech tak pozostanie O tym który był lepszy to będzie można stwierdzyć po zakończeniu kariery przez obydwówch panów

No i swoją drogą - Paxon ponoć zaprzecza tym wszystkim spekulacjom jakoby LAL coś tam gadało z Bulls w sprawie KB

No i wywiad z Kupchakiem polecam Się uśmiałem, z całym szacunkiem, ale pieprzy chwilami od rzeczy całkowicie Ja nie wiem jak długo on na takiej ściemie będzie jechał



Knicksboy - Śr cze 20, 2007 2:15 pm
the Los Angeles Lakers are contemplating a deal involving Head in exchange for power forward Brian Cook (6-9, 250 pounds). Houston Chronicle



kasia - Śr cze 20, 2007 2:28 pm
ja takze nie zamierzam sie klocic o to kto jest lepszy itd. oboje sa wsrod 5 najlepszych graczy ligi i that's it. mowie tylko, ze z kobem w skladzie chicago bez problemu awansuje na wschodzie do finalu (mysle, ze odrodzenie jedynie miami moze im przeszkodzic). zakladam, ze deng zostaje i ktos z dwojki captain kirk/big ben. a co do cavs, to bez znaczacych wzmocnien, no coz................. nic 2 x sie nie zdarza



KB81 - Śr cze 20, 2007 7:31 pm
Ja powiem tylko, że próba pozyskania Heada sygnalizuje, że sprawa z Bryantem nie jest przegrana- gdyby go oddali do Bulls, grałby młody Gordon i sefolosha i nie sprowadzaliby kolejnego obrońcy do blokowania Farmara.

Swoją drogą Head na PG to świetny pomysł- może to nie rozgruywający, ale w tianglach da sie to zatuszować, a dobry rzut i niezła obrona piechotą nie chodzą.

Let's Get KG!!!



Van - Śr cze 20, 2007 8:06 pm
Head to byłoby dokładnie to czego nam potrzeba, taki drobny ruch, ale mający ogromne znaczenie, dobry obrońca i 44% z dystansu no i tracimy Cook'a więc z obu stron obrona się nam poprawia. Rockets mogliby na to pójść pozyskali Jamesa teraz oddając Howarda więc trochę im się robi ciaśniej na obwodzie, Cook to dobre wyjście przy Yao i T-Macu zwłaszcza przy ich dziurach na PF teraz jak jeszcze Howarda oddali Adelman jest głównie ofensywnym coachem więc ze strony Rockets sens by to miało a i sam Cook jakieś bardzo dobre mecze przeciwko nim miał.

Nie byłby to hit transferowy, ale zdecydowanie krok w dobrym kierunku.



Pate - Cz cze 21, 2007 2:14 pm

Head to byłoby dokładnie to czego nam potrzeba, taki drobny ruch, ale mający ogromne znaczenie, dobry obrońca i 44% z dystansu no i tracimy Cook'a więc z obu stron obrona się nam poprawia. Rockets mogliby na to pójść pozyskali Jamesa teraz oddając Howarda więc trochę im się robi ciaśniej na obwodzie, Cook to dobre wyjście przy Yao i T-Macu zwłaszcza przy ich dziurach na PF teraz jak jeszcze Howarda oddali Adelman jest głównie ofensywnym coachem więc ze strony Rockets sens by to miało a i sam Cook jakieś bardzo dobre mecze przeciwko nim miał.

.


Ale czy napewno dla Rockets bylyby to dobry ruch ? Bylby to dla nich taki transfer w ciemno bo kto wiec czy Cook wroci to dobrych meczy czy nie bedzie juz do konca kariery slaby (czego mu nie zycze) ?? Pewnosci nie ma ale zgadzam sie ze ten transfer nam wiecej da niz gdybysmy mieli nic nie robic Head sie przyda w obronie jest moim zdaniem solidny a my musimy szukac tego typu zawodnikow !



emjey23 - Cz cze 21, 2007 2:26 pm

Ale czy napewno dla Rockets bylyby to dobry ruch ? Bylby to dla nich taki transfer w ciemno bo kto wiec czy Cook wroci to dobrych meczy czy nie bedzie juz do konca kariery slaby (czego mu nie zycze) ?? Pewnosci nie ma ale zgadzam sie ze ten transfer nam wiecej da niz gdybysmy mieli nic nie robic Head sie przyda w obronie jest moim zdaniem solidny a my musimy szukac tego typu zawodnikow !

Dla Rockets ruch to dobry, bo jak wspomniał Van mają lukę na PF i solidny shooter ( czego Cookowi nie można odmówić ) na tej pozycji by im się przydał. Myślę że Rockets mają w pamięci dobre mecze Cooka przeciwko nim, kiedy zdarzało mu się rzucać nawet i ponad 20 pkt.



2k4 - Cz cze 21, 2007 4:37 pm
Panowie czemu zastanawiacie się czy dla Rockets będzie to dobry ruch? Jeżeli tak uważają i jeżeli się mylą (bo mam takie zdanie, że lepiej my na tym wyjdziemy) to ich strata. My zyskujemy badrzo dużo. Zyskujemy gracza, który pobroni myślę z niezłym skutkiem przy graczach pokroju Parker, czy Nash i jestem pewny tego, że będzie dawał z siebie dużo więcej jak i w obronie tak i w ataku, od Smusha.

Nic tylko czekać by pojawiła się oficjalna informacja na temat dokonania tego tradu.



antek - Cz cze 21, 2007 8:20 pm
Jesli trade dojdzie do skutku to widac ze Rick Adelman zabral sie za czystki w Houston, pozyskal juz Jamesa, chce puscic dobrze broniacego Heada, byly rowniez ploty o odejsciu Battiera, troche to smieszne. Choc z Lutherem jest taka sprawa ze on troche by nie mial za bardzo czasu na gre. Na PG jest duet James/Alston, a na pozycjach 2/3 jest T-mac, Battier i Bonzi, ktory odzyl po tym jak sie dowiedzial o zmianie trenera, wydaje mi sie ze tylko z tego powodu Houston az tak tanio oddaja Luthera Heada. A jest on na pewno duzo wiecej wart niz Brian Cook. Jesli do tego dojdzie to na pewno plus dla Lakers, ale czy takie plusy zadowola Kobe'go ? Śmiem watpic...

Talks with Indiana continue about Jermaine O'Neal, the problem being that the Pacers want Andrew Bynum and Lamar Odom, which the Lakers insist they won't do.



KB81 - Pt cze 22, 2007 5:59 am
Czyli dalej wszystko się rozbija o Bynuma? Ja myślałem, że Buss nie chce puścić Lamara (i słusznie). Ale mielibyśmy szczęśćie, gdyby Bynum wyrósł na takeigo grajka jak O'Neal! Przecież to jeden z najlepszych wysokich w lidze i z nim w składzie może być dynastia (ma dopiero 29 lat). Przecież to samo mówi za siebie- mistrzostwo, czy pakowanie się w ciemną dupę ligi i czekanie na, i tak niepewny, rozwój Andrew.

Mam nadzieję, że się opamiętają.



2k4 - Pt cze 22, 2007 6:44 am
KB81 ale w tym artykule wcale nie pisze, że Buss i Kupa chcą zatrzymać akurat Bynum, tylko, że nie chcą oddawać ich obydwu. Myślę, że chodzi właśnie o Odoma, a nie o naszą gwiazdeczkę ( w oczach Bussa ). Mam jakieś takie dziwne wrażenie, że Buss zmądrzał trochę po wypowiedziach Bryanta.



Air - Pt cze 22, 2007 7:28 am
To i tak banda kretynow... przeciez wiadomo ze oni nie upchna samego Bynuma+ cos tam. No chyba ze trafimy na swietnego goscia z draftu (w co nie wierze), ktory moglby sie przydac Pacers



Van - Pt cze 22, 2007 4:13 pm

To artykul z dzisiejsza (dla Amerykanow) datą, tylko dalej wszystko sie rozbija o Andrew Bynuma. Wczesniej Kidd, za ktorego fani LAkers nie chcieli oddawac Bynuma twierdzac ze za niego mozna wyciagnac wiecej, kogos naprawde do pomocy dla Kobego. Pozniej nadeszly ploty z O'Nealem i wtedy fani Lakers w wiekszosci chcieli wymianiacc Odoma wraz z Bynumem. A tu jak widzimy zarzad Lakers rowniez nie bardzo chce oddawac 19 letniego centra. Jesli nie za Jermaine "20-10-3"O'Neala to kogo jest wart ten Bynum? Robi sie to co raz bardziej smieszne
źle zrozumiałeś wszystko rozbija się o nie oddawanie ich obydwóch. Jeżeli w ogóle Lakers rozmawiają z Pacers to jasne, że są gotowi oddać Bynuma, ale nie razem z Lamarem.

Zastanawiam sie co myślec o sytuacji z KG jaka się wytworzyła niby Celtics już wszystko ładnie, ale agent Garnetta powiedział, że nie jest on zainteresowany a jak go spytali kim jest zainteresowany odpowiedział żeby spytać go za dwa dni. Jednocześnie chwilę po tym artykule ESPN mówi, że KG chce iść do Suns chociaż nie jest to wypowiedź ani samego KG ani jego agenta, pojawiają się jeszcze w kręgu drużyn, które go interesują Bulls czy Mavs, ale ani słowa o Lakers. Nic od samych Lakers nie wychodzi, że go chcą co jest dziwne bo to powinno być oczywiste skoro w sprawie JO ciszy nie ma. Ja widzę dwa wyjścia albo gadają, ale chcą to po cichu załatwić albo KG rozmawiał z KB i ten mu powiedział, że odchodzi chociaż byłoby to dziwne.



antek - So cze 23, 2007 10:11 am

antek napisał:

To artykul z dzisiejsza (dla Amerykanow) datą, tylko dalej wszystko sie rozbija o Andrew Bynuma. Wczesniej Kidd, za ktorego fani LAkers nie chcieli oddawac Bynuma twierdzac ze za niego mozna wyciagnac wiecej, kogos naprawde do pomocy dla Kobego. Pozniej nadeszly ploty z O'Nealem i wtedy fani Lakers w wiekszosci chcieli wymianiacc Odoma wraz z Bynumem. A tu jak widzimy zarzad Lakers rowniez nie bardzo chce oddawac 19 letniego centra. Jesli nie za Jermaine "20-10-3"O'Neala to kogo jest wart ten Bynum? Robi sie to co raz bardziej smieszne Laughing

źle zrozumiałeś wszystko rozbija się o nie oddawanie ich obydwóch. Jeżeli w ogóle Lakers rozmawiają z Pacers to jasne, że są gotowi oddać Bynuma, ale nie razem z Lamarem.

Zrozmialem i to dobrze. Ale trzeba tez zwrocic uwage ze priorytetem w tej wymianie dla Indiany jest Bynum, podkreslal to Walsh juz kilka razy. Bo Odom ma przyjsc za JONa tylko dlatego bo z LA oprocz niego nie ma nikogo do trade'u za takiego zawodnika jakim jest Jermaine. Do tego na skrzydle w Indy jest sporo talentu wiec nie zdiwilbym sie gdyby Lamar to byl tylko przez kilka tygodni/miesiecy w Pacers,w koncu sa tam juz i Granger i shawn Williams, naprawde sporo prospektow. Odom jest tylko do wyrownania salary(wiem dla wyrownania salary moga se pacers Browna wziaść ). Bynum to podstawa w tym tradzie i o niego cala sprawa sie rozbija.



2k4 - So cze 23, 2007 10:35 am
Tak sobie właśnie pomyślałem, że co będzie jeśli Kobe przejdzie do Bullsów, zdobędzie tytuł, zostanie MVP sezonu i finałów, zrówna się z legendą Jordana tworząc dynastię? Nie wiem czy tak na prawdę byłbym z tego aż tak zadowolony.

Z jednej strony jestem fanem Kobego i cieszyłbym się z jego wyników, ale to nie to samo co dokonanie tego z Lakers. Z drugiej nie będę się cieszył, bo to nie Lakers zdobywają tytuł. Wiem, wiem trochę to zagmatwane, ale po przejściu Kobego zLakers do innego klubu zawali się cała moja teoria kibicowania:P i myślę, że nie tylko moja

Jedyne wyjście to by Kobe został w Lakers, a oni postarali się zrobić contendera, co wiem, jest bardzo mało prawdopodobne.



Van - So cze 23, 2007 10:50 am

Bynum to podstawa w tym tradzie i o niego cala sprawa sie rozbija.
no, ale przecież nikt tego nie neguje, że Bynum jest podstawą i nikt nie zaprzecza, że Lakers będą gotowi go oddać za JO, ale nie chcą dorzucać do niego Lamara i dobrze bo tylko zatrzymanie Lamara przy sprowadzeniu JO porządnie Lakers wzmacnia jak oddadzą ich dwóch wzmacnia to drużynę, ale nie na tyle.

Bulls chcą za Bryanta oddawać Gordona i jakiś role playerów więc dlaczego Lakers mieliby być gotowi oddać za mającego mniejszą wartość JO i Bynuma i Lamara zwłaszcza, że sprowadzenie O'Neala przy pozbyciu się Lamara nie jest tym co zniechęci Bryanta do odejścia z drużyny więc nie ma to sensu co innego jak sprowadzą JO i zostanie Lamar team ma solidy trzon złożony z Bryanta, Lamara i JO Kobe widzi, że Lakers są zdecydowani na walkę o tytuł teraz, zostaje w drużynie jego kumpel i drugi najlepszy gracz z ostatnich lat a odchodzi oznaczający przyszłość a nie teraźniejszość Bynum.



Me Myself and I - So cze 23, 2007 2:05 pm
a jakby do tego Heada jeszcze wykombinowali z HOU i nie zmarnowali MLE to można będzie o coś powalczyć...



smgs - So cze 23, 2007 2:47 pm
Następna plotka z rozmów z Pacers. Facet powołujący się na przyjaciela ojca pracującego w naszym FO (wiem jak to brzmi...) twierdzi, że na linii jest obecnie wymiana:

Bynum, Kwame, Farmar, 19th pick, 2008 1st round pick, S&T Aaron Mckie za JO + 2008 2nd round pick.

Wiem, że nie można oddać dwóch kolejnych wyborów w pierwszej rundzie, dlatego Lakers oddają prawa do wybranego zawodnika do Pacers po drafcie.

Do tego ciągle trwają rozmowy w sprawie trade z Rockets. Powodem opóźnienia jest podobno to, że Rockets chcą za Wellsa i Heada nie tylko Cooka, ale i Turiafa. Sasha zamiast Ronniego za bardzo się im nie podoba.

Jeśli to prawda, to naprawdę to wygląda bardzo dobrze. Z piątką:
Head/Kobe/Wells/Odom/O'Neal możemy grać z każdym o wszystko. Ale wszyscy wiemy ile plotek było już wcześniej.



antek - So cze 23, 2007 3:51 pm

Do tego ciągle trwają rozmowy w sprawie trade z Rockets. Powodem opóźnienia jest podobno to, że Rockets chcą za Wellsa i Heada nie tylko Cooka, ale i Turiafa. Sasha zamiast Ronniego za bardzo się im nie podoba.
Masz jakies ruymorki chociaz o tym? Bo z tego co mi wiadomo bylo to po przyjsciu Adelmana najbardziej sie ucieszyl Bonzi Wells i on, gdy odejdzie Head zostanie w Rakietach. Moze bedzie nawet kandydatem na MIPa

Jeszcze co do trade'u z Indy chodzi mi o to ze moim zdaniem bez dwojki Odom/Bynum nie bedzie trade'u. Na miejscu Lakersów probowalbym jeszcze wyciagnac Tinsleya, a ze swojej strony dorzucic cos w postaci picków, aaronow mckie, brianow grantów i innych vujaciców.



2k4 - So cze 23, 2007 4:53 pm
Wellsa nie za chętnie widziałbym w Lakers. Koleś nie ciągnie się do roboty, chodzi mu o kasę, a nie o grę, jednak jeżeli ta wymiana wyglądałaby tak: Head+Wells za Cooka i Vujacicia to pewnie, że tak. Rockets tracą na tej wymianie dużo, więc raczej nie ma co na taki scenariusz liczyć

Co do JO to ta plota o której napisał smgs to wymiana bardzo dla nas korzystna. Zostawiamy sobie Odoma do tego jeszcze doszedłby ten Head i mamy pikną ekipe. Tylko kogo na C w takim wypadku? Magoire? Jedno jest pewne zostanie nam jeszcze MLE, które właśnie przeznaczylibyśmy na Centra.

P.S Brian Grant?? hmmm



Pate - So cze 23, 2007 8:34 pm
No byloby wspaniale po takich trejdach LAkersow choc watpie by wszystkie te transfery o ktorych mowil smgs doszly do skutku ... w tej chili chyba ten head jest najbardziej prawdopodobny bo podobno oddala sie od nas Jo ... ja jednak po cichu licze ze rowniez po cichu sa toczona rozmowy z KG choc to przeciez tak malo probably ze szkoda gadac ...ale nadzieja umiera ostatnia wierze ze trafi do as a jesli nie on to tacy zawodnicy jakich nam brakuje !!!



smgs - N cze 24, 2007 9:13 am
Masz jakies ruymorki chociaz o tym?



antek - N cze 24, 2007 4:06 pm

Cytat:
Masz jakies ruymorki chociaz o tym?

Toczy się o tym dyskusja na lakersground i clublakers. Powołują się na jakiegoś insidera, te plotki trzeba raczej traktować z dystansem. O Wellsie czytałem też na hoopsworld, jak znajdę ten artykuł to podam link.

http://realgm.com/src_wiretap_archives/ ... xt_season/

A jednak wyszlo na to ze Bonzi chce zostać w Rakietach, wiadomo ze Bonzi to wlasnie za Adelmana rozegral swoje zyiowe PO (23/12 przeciwko Spurs to rzadko ktory podkoszowiec robi). Czyli jednak Ci insiderzy to nie pewne zrodlo i nie trzeba sie od razu jarac czyms takim. Ogolnie jesli uda wam sie chociaz tego Heada wyciagnac z Rakiet to i tak to bedzie duzo.

http://realgm.com/src_wiretap_archives/ ... _the_nets/

A to jako ciekawostka. No i gdby tak bylo to nie musialby teraz sie Kobe klocic o gre na wschodzie;]



Pate - N cze 24, 2007 7:46 pm

Masz jakies ruymorki chociaz o tym?

Toczy się o tym dyskusja na lakersground i clublakers. Powołują się na jakiegoś insidera, te plotki trzeba raczej traktować z dystansem. O Wellsie czytałem też na hoopsworld, jak znajdę ten artykuł to podam link.

Tymczasem do draftu jeszcze tylko cztery dni. Po tym czasie stracimy wartościową część naszego pakietu, czyli nasz pick. Trzeba coś zrobić. Dzień draftu miał być taką linią, przed przekroczeniem której dojdzie do big trade. A tymczasem cisza. Oby to była cisza przed burzą.



VeGi - Pn cze 25, 2007 7:46 pm
KG To L.A. Trade Talks Finally Arrive
25th June, 2007 - 3:22 pm
Los Angeles Times -
The owners of the Lakers and Minnesota Timberwolves have begun talks for a trade that would involve sending Kevin Garnett to the Lakers, league sources said Monday.

A multi-team trade discussion is underway involving the Lakers, Indiana, Minnesota and possibly a fourth team, with the Lakers getting Garnett and the Pacers getting Lamar Odom and teenage center Andrew Bynum from the Lakers. Another minor player will likely be added to make the deal work financially.

Jerry Buss and Timberwolves owner Glen Taylor spoke by phone for 20 minutes Friday. Buss reportedly ended the conversation by suggesting that Lakers General Manager Mitch Kupchak and Timberwolves vice president of basketball operations Kevin McHale would continue the discussion Monday.

Kupchak, Buss and Lakers Coach Phil Jackson met on Friday to discuss options based on the assumption they would still have Bryant, The Times has learned




wojtekk8 - Wt cze 26, 2007 6:13 am
Informacja przedawniona - Celtics odpadli jako czwarta drużyna i jest powrt do gadki LAL<>Wolves. Wilki nie chcą jednak picku, Bynuma i Odoma. ByeBye KG.



2k4 - Wt cze 26, 2007 8:03 am
Raczej nieprzedawniona patrząc na datę wydania, a co do artykułu, to sytuacja bardzo mało prawdopodobna, ale jakby pomyśleć z drugiej strony, to i Wolves(nie wiem co by tam dostali) i Indiana pozbywają się all-starow ktorzy nie chcę grać już w swoich zespołach, a my zatrzymujemy KG i na prawde się wzmacniamy.

Trzeba dalej wierzyć , bo wiara to najlepszy przyjaciel kibiców Lakers



smgs - Wt cze 26, 2007 8:08 am
Dokładnie, Celtics wyciągneli wtyczkę i zablokowali trade. Wszystko miało wyglądać tak:

Minnesota: Al Jefferson, #5 picks, Theo Ratliff
Los Angeles: Kevin Garnett
Boston: Jermaine O'Neal
Indiana: Lamar Odom, Andrew Bynum

Ten trade był świetny dla LA, Minny i Pacers. Ale Celtics to by to się raczej średnio opłacało, gdyby nie jeden szczegół ...

Pierce's patience running out
By Adrian Wojnarowski, Yahoo! Sports
June 25, 2007

Adrian Wojnarowski
Yahoo! Sports

As much as Boston Celtics general manager Danny Ainge wanted a bigger return for Al Jefferson and the No. 5 pick in the flat-lined, four-team blockbuster trade proposal that died on Monday, little was done for the franchise's trampled image when Indiana's Jermaine O'Neal turned out to be one more star privately disclosing disdain over the prospects of playing for the Celtics.

First, it was Phoenix's Shawn Marion insisting that he didn't want to go to Boston.

Then it was Minnesota's Kevin Garnett.

And now it's O'Neal.

Here's the problem for Ainge: According to a league executive, Paul Pierce has finally told team management that unless the Celtics comes out of this week with a talented veteran co-star for him, they should expect him to make a public declaration soon after Thursday's draft that he wants a trade.

"Danny is under tremendous pressure, from inside and outside, to get a deal for someone done this week," one league executive said.

http://sports.yahoo.com/nba/news?slug=a ... &type=lgns



Mich@lik - Wt cze 26, 2007 8:13 am
would involve sending Kevin Garnett to the Lakers, league sources said today.

The talks turned into discussions about a four-way deal among the Lakers, Minnesota, Indiana and Boston, in which the Lakers would have gotten Garnett. However, the deal broke down, reportedly because the Celtics didn't like what they would have gotten, ending the four-way negotiations.

The Lakers are now back to direct two-team talks with the Timberwolves. However, sources say, Minnesota General Manager Kevin McHale wants young players and high draft choices and isn't keen on the Lakers offer of Andrew Bynum and Lamar Odom.



Van - Wt cze 26, 2007 8:41 am
ciekawie się zaczęło robić w końcu pojawili się w plotkach na temat KG Lakers i to niby dość konkretnych.

Teraz Lakers mają podobno z Wolves sami gadać chociaż kto wie dalej co teraz zrobią Celtics albo poświęcą młodzież i mają duet JO- Pierce albo stracą również Pierce'a. To byłby w sumie ciekawy trade między czterema drużynami Lakers nie chcą oddać i Lamara i Bynuma za JO, ale za KG już by chcieli, Wolves wolą to co może dać Boston niż LA, ale KG nie chce grać w Bostonie, jak do czwartku nic sie nie wyjaśni to kolejna gwiazdą na rynku będzie Pierce

Jedno mnie zastanawia Bucher, który staje się wielką gwiazdą dziennikarstwa dzięki codziennemu powtarzaniu jak Kobe chce odejść powiedział, że nawet przyjście KG nie zmieni stanowiska Bryanta w to akurat jakoś nie chce mi się wierzyć, albo sam zmyśla albo celowo dostaje takie informacje bo dzięki temu inne drużyny jak np. Suns nie będą starały się mieszać myśląc, że duetu KB-KG i tak nie będzie.

Istnieje oczywiście jeszcze trzecia możliwość Bucher mówi prawdę a to oznacza jedno Bryant nie jest w pełni swoich władz umysłowych bo innego wytłumaczenia bym nie widział gdyby miał przyjść KG, z którym od lat się przyjaźnią, z którym od lat razem trenują i mówią o wspólnym graniu a jakby miało do tego dojść on i tak chciałby odejść i to najprawdopodobniej nie do lepszej sytuacji jakby Kobe wypiął się na Lakers i perspektywę duetu z KG to chyba nawet jego najbardziej zagorzali fani całkowicie by się od niego odwrócili.



KB81 - Wt cze 26, 2007 8:59 am
Pierdoły ten Butcher gada Po co Kobe miałby odchodzić z Lakers. jeśli sam powiedział, że chcegrać w drużynie walczącej o misia, a lepszej od Lakers z KG nie znajdzie. Poza tym cały koszykarski światek z Paxsonem i philem na czele przeczy Ricowi, utrzymując, że Kobe nigdzie się nie wybiera. Nie wierzę i tyle. kolejną srpawą jest to, że gdyby Kobe wylądował z Lamarem w bostonie, to miałby jeszcze słabszą drużynę niż teraz u nas, a przecież chodzi o wygrywanie i temu nawet butcher nie zaprzeczy.



Pate - Wt cze 26, 2007 9:54 am
Butcher chyba robi sobie jakies jaja albo pisze takie informacje zeby ludzie to polykali i sie tym jarali --> ja nie widze opcji gdzie po przyjsciu Kg Kobe mowi Goodbay ?? toraczej malo prawdopodobne

Przechodzac teraz do znacznie ciekaweszego watku mianowicie sprowadzenia Kg to bylby to swietny trade za przyzwoita cene (tj.strata Andre , LAmara i 19#picku) ale czy te dwie gwiazdy w La wystarcza na misia ?? Przeciez w Denver gdzie jest Melo AI czy Camby to bylo za malo by cos znaczacego odegrac choc mysle ze duet Kobe i KEvin rozmial by sie bez slow --> ale do tego musimu miec jeszcze jakis zawodnikow od tzw.czarnej roboty jak niegdys Fishera czy Horry-ego od ktorych nie oczekiwano tak wiele a w gruncie rzeczy dawali bardzo duzo naszemu zespolowi ! Moze farmar sie nada bo to jest taki typ pracusia ktory zostawia serce na boisku i kto jeszcze / jesli zostalby jakims cudem KWame to byloby cudownie trzon zespolu bybly super mocny

Niewiem jednak jak ten wielki trade wytrzyma nasdz budzet przeciez kontrakty Kobe i Kg to bedzie z 40 milionow jak nie wiecej --choc za samego Lo mamy dostac jakies 12-13 baniek I przydalo by sie zakotraktowac jakiegos jednego zawodnika moze cos za MLE ? tylko nikt nie przychodzi mi na mysl ...o moze zaczac rozmawiac z Billupsem i z takim teamem tytul musi wrocic do STaple !!



ll_cool_majki - Wt cze 26, 2007 10:37 am
Billups jest wolnym agentem więc warto o niego powalczyć, jest bardzo dobrym rozgrywającym, a takiego gracza właśnie brakuje LAL. Do tego jak większość z was pisze, trzeba powalczyć o KG. Nawet jeżeli mielibyśmy stracić Lamara i Bynuma. Jeżeli wszystko poszłoby po naszej myśli to LAL z pewnością byliby kandydatami do mistrzostwa. Billups-KB-Radman-KG-Kwame... byłoby ciekawie;)



emjey23 - Wt cze 26, 2007 10:49 am

Billups jest wolnym agentem więc warto o niego powalczyć, jest bardzo dobrym rozgrywającym, a takiego gracza właśnie brakuje LAL. Do tego jak większość z was pisze, trzeba powalczyć o KG. Nawet jeżeli mielibyśmy stracić Lamara i Bynuma. Jeżeli wszystko poszłoby po naszej myśli to LAL z pewnością byliby kandydatami do mistrzostwa. Billups-KB-Radman-KG-Kwame... byłoby ciekawie;)

O Billupsie nie ma co nawet marzyć, możemy zaoferować mu jedynie MLE, a on od dawna czekał na ten moment, by dostać duży kontrakt.



Van - Wt cze 26, 2007 11:05 am
Billupsa teraz interesuje tylko jedno- pieniądze. Ma pozycję w lidze, ma tytuł, MVP finałów a zarabiał jak przeciętny gracz przez te wszystkie lata więc nie zdziwiłbym się gdyby poszedł do Hawks gdyby mu najwięcej zaoferowali.

Z KG może coś się wyjasnić dzisiaj Taylor wyjeżdża i decyzja powinna zapaść przed jego wyjazdem, MCHale oczywiście nie będzie chciał jej przyjąć, ale kompromis czyli Lakers biorący jakieś paskudne kontrakty Wolves może załatwić sprawę.

a tymczasem
http://www.youtube.com/watch?v=dC3hsqIDHBw
http://www.youtube.com/watch?v=KBFU-RE1y1I&NR=1
http://www.youtube.com/watch?v=lWF_YeNSDw4

cholera od plotek na temat Garnetta w Lakers się odciąłem i uznałem w końcu jakiś czas temu, że nic z tego nie będzie a teraz na nowo ta sprawa odżyła oby w końcu z innym skutkiem niż zwykle zwłaszcza, że teraz stawką może być nie tylko pozyskanie KG, ale i zatrzymanie Bryanta.



Maciek - Wt cze 26, 2007 11:22 am
z tym Billupsem to niezly zart... Blake'a ciezko byloby wyrwac, a co dopiero zlapac Big shota na MLE zupelnie nierealne

KG powraca no i wydaje sie, ze jest blisko Lakers jak nigdy, a ja od kiedy pamietam, to KG praktycznie zawsze byl z LAL laczony, niemalze od samego poczatku jego kariery w NBA czyzby po tylu latach spekulacji i nieudolnych dzialan cos z tego wyszlo?...

Jesli pozyskamy KG to jestem spokojny i o pozostanie KB i o zbudowanie dobrej ekipy na nastepny sezon (bo sam ten duet nie wystarczy, trzeba miec jeszcze nie dosc, ze solidnych w piatce to jeszcze na lawce) bo skoro niektorzy sie nawrocili i wywalczyli KG to moze calosciowo zmadrzeli i beda w stanie zbudowac i reszte skladu

za minimum podpisac moglibysmy (po pozyskaniu KG) Granta Hilla i mamy jeszcze MLE na kogos

mamy wtedy Farmara, Waltona, KB, KG, Cook'a, Hilla, Radmanovica, Evansa + MLE i ktos tam jeszcze jako uzupelnienie sie znajdzie (czy to z obecnych czy pozyskanych graczy) no a to juz jest naprawde mocna ekipa, moze nawet i na mistrzostwo w kazdym razie bylibysmy znow w czolowce



Mich@lik - Wt cze 26, 2007 12:28 pm

mamy wtedy Farmara, Waltona, KB, KG, Cook'a, Hilla, Radmanovica, Evansa + MLE

Cook jutro leci do Houston.. tego możemy być pewni
Z KG i KB to może Hilla łapniemy za vet min, a MLE sorry ale to musi być prawdziwy center.. tylko, że takiego w tym roku na rynku nie ma Bądz co bądz JM to tylko sredniak, szkoda..

A Billlups? On już pokazał co potrafi.. teraz będzie niestety tylko gorzej.. Nie ma co sie narazie podniecać..



Maciek - Wt cze 26, 2007 1:32 pm
do Houston leci i to pewne? To znaczy, ze Head u nas juz na pewno, tak? No to nawet moze i lepiej, chociaz jak teraz czytam, ze Radmanovic tez wejdzie w trade za KG, to mamy troche lipe pod koszami i nawet Magloire za MLE tego nie zmieni, bo w przypadku kontuzji KG to na lawce tam nikogo nie ma juz (Bynum, Kwame, Cook i Radman out, Mihm tez)

Z KG i KB to może Hilla łapniemy za vet min



Yo_yo - Wt cze 26, 2007 1:39 pm
Jest jeszcze Ronny Turiaf.



badboys2 - Wt cze 26, 2007 1:54 pm
no jakis czas mnie tu nie bylo. raz ze wciaz sesja, dwa ze sie rozleniwilem i odkad sie sezon dla nas skonczyl troche mniej pisze..... ale niedlugo to nradrobie.

troche zmian z tego co widze. omijam juz temat odejscia kb bo mysle ze jednak go pozostawimy u siebie. teraz jest opcja pozyskania kg. 4teamowy deal padl. teraz juz gadamy tylko z minny. mchale za wszelka cene chce nam opedzlowac kg z hudsonem czy innym jakims kontraktem a ja tego bardzo nie chce. bardzo bardzo bo z tego co sie orientuje mialoby pojsc trio kwame-andrew-lamar. jesli takie cos pojdzie to pozostajemy pod koszmi z cookiem,garnettem, turiafem i bycmoze mihmem. by cokolwiek zdzialac na zachodzie minimum brakuje tutaj browna o ktorego pewnie teraz tocza sie rozmowy.

pozostaje mle i jakies minimum. modle sie zebysmy wyrwli w tym drawcie acie lawa IV. bedzie to baardzo ciezkie z tym numerem ale mam nadzieje ze jesli nie on to uda nam sie wyrwac kogos kto wniesie cos fajnego do naszej gry.

mle. nie wiem. moze o pietrusa powalczyc?

nie wiem do dzis jak to sie stalo ze zesly nam kontrakty divaca i granta a my niemozemy sobie pozwolic na walke o billupsa. majac trio kobe-kg-billups bylibysmy ustawienia na kilka lata tak jestesmy wciaz w dupie. to tyle generalnie. wracam do nauki.

tak czy siak juz w okolicach draftu czyli lada dzien moze sie duzo rozstrzygnac..



Graboś - Wt cze 26, 2007 3:20 pm
Zaczęło się coś dziać i bardzo dobrze, że już toczą się rozmowy o KG, bo JO to jest świetny gracz, ale jakoś mnie do końca nie przekonywał i jeśli JO by do nas przyszedł to z miejsca nie stalibyśmy się pretendentem do mistrza, a zyskując KG tak się właśnie stanie.

Według mnie ktokolwiek ze strony Lakers ma wpływ na ten transfer powinien się nie zastanawiać nawet chwili i brać Garnetta.
Po pierwsze na tej wymianie zależy Lakers, po drugiej zależy Kobe'mu, po trzecie powinno zależeć KG, bo przecie dla niego to też ogromna szansa.

Jak dla mnie to możemy oddać Odoma, Bynuma i nawet Kwame, chociaż wiadomo, że wolałbym żeby on został, ale ludzie, my gadamy tu o Garnett'cie. Wszyscy w jakichkolwiek klasyfikacjach umieszczają przynajmniej w TOP10 Duncana, a według mnie indywidualnie KG jest lepszy od Tima, tyle tylko, że brakuje mu bardzo sukcesów drużynowych. Jeśli przyszedłby do nas miałby wielką szansę wreszcie je osiągnąć. Najlepiej gdybyśmy oddali Bynuma, Odoma i jeszcze ten 19 numer w tegorocznym drafcie. Mamy Bryanta, KG, Kwame, Evansa, Waltona, Turiafa, Farmara.

Jak dla mnie, to gdyby doszło do tego transferu to sezon mógłby zaczynać się już jutro.

Jeszcze do do Kwame. Nawet gdybyśmy musieli go jednak oddać, to dla mnie i tak nie ma co się zastanawiać nad tą wymianą. Tracimy dużo pod koszem, ale my przecież nie musimy zdobyć mistrza od razu w następnym sezonie. Mielibyśmy jednak porządny trzon i taki zespół według mnie przyniósłby mistrzostwo i to bardzo szybko. dlatego, trzeba zrobić wszystko żeby do tego trade'u doszło.

Aha, Van, świetne filmiki, przy tym drugim to nawet się wzruszyłem . Obaj nienawidzą przegrywać, wiec na co tu czekać, razem zaczną wygrywać i wszyscy będą zadowoleni.


mle. nie wiem. moze o pietrusa powalczyc?
Według mnie świetny pomysł. On by się do nas świetnie nadal na ławkę. W GSW on się trochę marnował, bo tam wchodził: biegał, rzucał kilka trójek, powalczył o jakieś piłki na tablicach itd. Jak trafiał to dobrze, jak nie to trochę gorzej. Tyle, że my mamy jeszcze Jaxa i myślę, że potrafiłby go świetnie wykorzystać.



2k4 - Wt cze 26, 2007 3:23 pm
No świetne inforamcje widzę na forum się pojawiły Widząc te wasze posty nawet przeszła mi moja choroba

Perspektywa widma KG w Lakers sprawia, że byłbym gotów oddac Kwame +LO+AB i wziąć tego Hudsona. Byłbym zdolny zaryzykować i założyć, że KG się nie posypie, tak samo Turiaf i do tego MLE na Magloire.

A skąd maci takie info, że Head to już na 100% członek naszedj ekipy??



emjey23 - Wt cze 26, 2007 3:47 pm

mle. nie wiem. moze o pietrusa powalczyc?
Według mnie świetny pomysł. On by się do nas świetnie nadal na ławkę. W GSW on się trochę marnował, bo tam wchodził: biegał, rzucał kilka trójek, powalczył o jakieś piłki na tablicach itd. Jak trafiał to dobrze, jak nie to trochę gorzej. Tyle, że my mamy jeszcze Jaxa i myślę, że potrafiłby go świetnie wykorzystać.



badboys2 - Wt cze 26, 2007 4:26 pm
jezeli chodzi o tego pietrusa to jestem zdania ze takich zawodnikow nigdy za wiele. blad zrobilismy przy butlerze. tez mielismy za duzo na jeog pozycje a dzis majac butlera w skladzie moglibysmy budowac ekipe wokol niego i kb.

czasami lepiej jest spojrzec na potencjal i mozliwosci niz na pozycje. moim zdaniem ma wiekszy potencjal od evansa. zawsze pozniej mozna evansa dolaczyc do jakiejs ciekawej wymiany i wiecej na tym zyskac.

magloire to tez ciekawa opcja. wszystko jednak zalezy jeszcze od tego co bedzie z mihmem. i zastanawia mnie co u farmara:) i jak bedzie wygladala nasza ekipa z farmarem przez caly sezon.



smgs - Wt cze 26, 2007 4:33 pm
mle. nie wiem. moze o pietrusa powalczyc?



Van - Wt cze 26, 2007 4:44 pm
co zrobić z MLE w tej chwili nie ma co jeszcze gdybać bo wszystko zależy od tego jak wyglądałaby ewentualna wymiana. Nie wiadomo czy Lakers gdyby mieli ściągnąć KG dostaliby Hudsona, Jarica, Hassella czy Blounta bo pewne jest, że przynajmniej jeden z tych kontraktów Wolves chcieliby wcisnąć, jak Blount odpada opcja z Magloirem na środku, jak Jaric czy Hudson to Lakers nie wydadzą jeszcze MLE na rozgrywającego.

W tej chwili trzeba po prostu poczekać na rozwój sytuacji po pierwsze to czy w ogóle dojdzie do sprowadzenia KG lub JO a jeżeli tak to kto w niej jeszcze będzie brał udział, wtedy się zobaczy kto został w składzie i jakie są inne potrzeby.

a ten trade Cook'a za Head'a to póki co zdecydowanie nic pewnego i tak dlugo jak Lakers będą polowali na dużą rybę mając jednocześnie na głowie Bryanta tak długo pewnie nie będą sie zajmować tego typu mniejszymi transferami.



Manhatan94 - Wt cze 26, 2007 4:51 pm
KG... to moje marznie... I jest prawdopodobobienstwo ze sie spełni
Niestety za KG musiałby pójść Lamar ale cóż za taką cenę
Van przejrzałem filmiki i najb ardziej spodobał mi się motyw ze Spider Mana ( dokładnie 3 czesc ) swietnie wkomponowane
Jak ktoś oglądał to zapewne tez tak stwierdzi
Head również byłby dla nas wzmocnieniem szczególnie ze oddajemy Cooka ( za którym nie przepadam ) , ale nie sadze ze wzmocni nas wystarczająco...



emjey23 - Wt cze 26, 2007 5:23 pm
Nie no, Head i Farmar na PG to dla mnie byłaby świetna sprawa. Napewno nie wzmocnimy się na tej pozycji tak jak byśmy chcieli ( Mo Williams ), ale Luther pasowałby idealnie. Mimo to obawiam się że do tego transferu może nie dojść, prosta wymiana Cook - Head nie wchodzi w gre ( nie zgadza się salary, albo jakaś klauzula w kontrakcie, nie jestem do końca pewien ) więc trzeba będzie z dwóch stron kogoś dorzucić i tu pewnie zaczną się schody ( Bonzi zostaje w Houston )
Jeśli natomiast dostalibyśmy jakiegoś Hudsona czy Jarica w pakiecie z KG to prawdopodbnie zarząd nie zaprzątał by sobie głowy wzmacianiem tej pozycji a szkoda, bo do obu ww panów nie jestem przekonany



danp - Wt cze 26, 2007 6:37 pm
Tutaj macie panowie kibice LAL najnowszego insidera espnu w sprawie trejdu KG do Lakers, oczywiscie autorstwa M.Steina:
"This is supposed to be the time of year that we focus on the draft, but with trade talk flying fast and furious, the entire NBA landscape -- and the draft order, too -- could change dramatically this week.

"There are more teams looking to trade this year than any other time I've seen over the past seven years," one GM told me.

So what's going on? And how does it affect the draft?

Here's the latest ...
• What's happening with the Kevin Garnett four-team blockbuster? Depends on who you ask.
From what we can reconstruct, it appears that talks started when Lakers owner Jerry Buss and Timberwolves owner Glen Taylor began talking about a KG-to-the-Lakers trade between the two teams.
Once it became apparent that the Lakers didn't have a good enough package to entice the Wolves to do the deal, each team went back to an older offer.
The Lakers knew that the Pacers might take Lamar Odom and Andrew Bynum for Jermaine O'Neal.
And the Wolves knew what the Celtics were offering for KG -- the No. 5 pick, Al Jefferson and Theo Ratliff.
The problem now is the Celtics aren't ready to give up the same package for O'Neal, and the Pacers reportedly never got roped back into the deal.
At least one other GM believes that Taylor isn't going to trade KG to the Lakers (aka the enemy) and eventually would have balked anyway. If that's the case, someone needs to sit him and Kevin McHale down and tell them that, at this point, getting some first-round picks and massive cap room would be a good deal for KG. If they wait much longer, he'll walk for nothing.
So, anyway ... what has to give? Either the Celtics decide to include Jefferson in the deal (very, very unlikely) or the other three teams try to find a way to sweeten the pot for Minnesota.
How about this crazy thought? Maybe the teams eliminate the Pacers from the conversation, and Boston takes back Odom and Bynum. Then Boston offers to sweeten the pot by sending the Wolves back their 2009 first-round pick that the Celtics acquired in the Wally Szczerbiak deal and the Lakers throw in a future first-round pick to boot.
I actually think getting Odom and Bynum makes more sense for Boston than getting O'Neal at this point. Put a starting lineup of Rajon Rondo, Paul Pierce, Odom, Jefferson and Bynum on the floor with Delonte West, Tony Allen, Szczerbiak and Kendrick Perkins coming off the bench, and I think the Celtics are right back in the playoff picture in the East.
As for the Lakers, if this deal falls through, I think acquiring a player like Zach Randolph could be their backup plan."

ps-pewnie juz wiekszosc to czytala na lakersclubhausach czy gdzie wy tam przesiadujecie, ale kto nie czytal mial teraz okazje



smgs - Wt cze 26, 2007 7:15 pm
Trade talks that involved sending Minnesota star Kevin Garnett to the Los Angles Lakers have ended, sources within the organizations have told ProBasketballNews.com.

“It’s officially dead. (Timberwolves owner Glen) Taylor won’t allow it to happen,” one source said.

Taylor and Timberwolves vice-president of basketball operations Kevin McHale ended the talks with L.A. after determining the Lakers couldn’t offer enough in return, according to the sources. The Timberwolves are expected to continue seeking a deal for Garnett, and will likely focus their attention again on Boston and possibly Phoenix.

“It seems like they don’t want (Garnett) playing in the Western Conference, and that only makes sense,” the first source said.
http://www.probasketballnews.com/pbnbrkng_062607.html




KB81 - Wt cze 26, 2007 7:36 pm
Na realgm piszą, że ten gościu, który to napisał, to zagorzały 'lakerhater' . Zresztą jak ktoś na realgm zauważył, ta informacja jest bez sensu- rozmowy miały toczyć się kiedy indziej, a informacje o rozmowach z PHO, którzy są w naszej dywizji, wykluczają opcję z niechęcią wysłania KG do innej drużyny zachodu. Ja bym poczekał na informacje z innych serwisów, na których, póki co, nic się nie pojawiło.



Van - Wt cze 26, 2007 7:44 pm
ech lepiej poczekaj z tym chlastaniem. Amico nigdy nie napisał żadnej plotki, która później by się zrealizowała, mało tego gość pisze w taki sposób, że od razy widać, że pieprzy głupoty. Jak można napisać, że coś jest officially dead albo officially done

pisze o potencjalnym wznowieniu rozmów z Suns a potem o niechęci do zatrzymywania Garnetta w konferencji

no cóż dla niewielkiej strony jak probasketballnews najlepszym sposobem na dużo liczbę odwiedzin jest napisanie właśnie czegoś takiego, napisaliby, że rozmowy są kontynuowane to nikt nie zwróciłby uwagi bo tego wszędzie pełno więc najlepszym sposobem na przyciągnięcie uwagi jest napisanie właśnie tak pewnym tonem jak on, że wymiana padła albo, że została dokonana. Problem w tym, że dopóki słowo "officially" nie pojawi się przy tej wymianie na ESPNie czy to oznaczając zakończenie rozmów albo zaakceptowany trade takie pieprzenie jest niewiele warte.



Maciek - Wt cze 26, 2007 7:44 pm
ja tam leje na to info i nie mam zwyczaju sie podpalać po przeczytaniu jednej informacji, i do tego niezbyt pewnej



KB81 - Śr cze 27, 2007 5:33 am
No niestety zanosi się na to, że trade upadł. informacje pojawiły się na realgm i nawet na getgarnett blogu. Czarno to widze. Ciekawe, czy Lakers wrócą do walki o KG i JO. Przed draftem już się nie łudzę, ale możę po. Pasowałoby wybrać kogoś fajnego, na wypadek, gdyby Kobe miał odejść, a my zostać z młodzieżą. Zobaczymy jak sprawa się rozwnie.



Air - Śr cze 27, 2007 5:48 am
Los Angeles Lakers stają na głowie, by skusić Kobe Bryanta do pozostania w klubie. Jedną z opisywanych przez "Interię.pl" opcji, było pozyskanie do Lakers innej supergwiazdy NBA Kevina Garnetta z Minnesoty Timberwolves.

Garnett miałby z hali "Staples Center" w śródmieściu Los Angeles, gdzie grają Lakers, znacznie bliżej do swojej willi w Malibu, a na 48 godzin przed NBA Draft ta ewentualność staje się coraz bardziej realna, choć wszyscy zainteresowani zaprzeczają. Czego się jednak spodziewać, jeśli w grę wchodzą głośne nazwiska i dziesiątki milionów dolarów?

Do tej pory były to tylko pogłoski, ale wiadomo już, że trwają rozmowy pomiędzy właścicielami obu klubów - Jerry'm Buss'em z LA Lakers oraz Glenem Taylor'em z Minnesoty. W trakcie rozmów, których przebieg zmienia się dosłownie co kilka godzin, mówiło się także o udziale w wymianie dwóch innych drużyn (Boston Celtics lub Indiana Pacers), ale ta wersja na razie nie jest możliwa.

Z informacji przekazywanych z Minnesoty wynika, że jeśli oba kluby dojdą do porozumienia, Buss wstępnie zgodził się na przedłużenie kontraktu Garnetta, który już w chwili obecnej ma gwarantowe dwie olbrzymie wypłaty: 22 miliony dolarów za nadchodzący sezon oraz 24 miliony dolarów za sezon 2008/2009.

Propozycja Bussa przedłużenia kontraktu o następne dwa lata oznaczałaby dla Garnetta podwyżkę w wysokości 15 procent (27,6 mln dolarów), czyniąc go jednym z najlepiej opłacanych zawodników we współczesnym sporcie.

Lakers nie byli pierwszym wyborem chcącego zmienić klub Garnetta. Jego przedstawiciel powiedział, że koszykarz 10-krotnie wybierany do Drużyny Gwiazd NBA najchętniej grałby w Phoenix Suns, ale wkrótce po opubliowaniu tej informacji, nowy generalny menedżer klubu, przed laty znakomity spajper Chicago Bulls - Steve Kerr, powiedział, że ze wzgledu na wysokość kontraktu Garnetta, jego klub nie jest zainteresowany taką roszadą.

Podczas swojej 12-letniej kariery Garnett miał przeciętne zaliczające go do elity National Basketball Association: 22,4 pkt, 12,8 zbiórek oraz 4,1 asyst w meczu. Gdyby Timberwolves zgodzili się na roszadę proponowaną przez Lakers, dostaliby wzamian 19-letniego środkowego, mającego olbrzymi potencjał Andrewa Bynuma (7,8 pkt, 5,9 zbiórek) oraz jednego z najbardziej wszechstronnych graczy ligi - Lamara Odoma (15,9 pkt, 9,8 zbiórek, 4,8 asyst).

Trzeci z zawodników branych pod uwagę, 24-letni Kwame Brown, pierwszy w historii gracz ze szkoły średniej, który został wybrany z numerem 1 w NBA Draft, nigdy nie wykorzystał swojego olbrzymiego potencjału, zaliczając w swojej pięcioletniej karierze 7,7 punkta oraz 5,7 zbiórki w meczu.



Van - Śr cze 27, 2007 6:32 am
jasne Celtics nie chcieli oddać Jeffersona za KG czy JO, ale oddadzą za Mariona, a jak nie to Wolves nie pasuje Bynum/Kwame i Odom, ale pasuje Ratlif i 5 pick

chociaż McHale nienawidzi Lakers do tego stopnia, że byłby pewnie do takiej głupoty zdolny, w końcu to jest gość, który wolał nie dostać kiedyś za Gugliotę Eddiego Jonesa kiedy ten był All-Starem tylko pozwolił mu odejść.



KB81 - Śr cze 27, 2007 7:55 am
Zajebiście to wygląda- z tego co rozumiem, w 4-stronnej wymianie Boston zyskałby JO, a Minny to samo co teraz. Zobaczymy czy Pierce się ucieszy z Mariona zamiast Jo Nie widze tu nic innego, jak niechęć do Lakers, lub chęć wzsmocnienia słoneczek (czyli też niechęć do Lakers )



Young Buck - Śr cze 27, 2007 8:15 am
Nie zostało określone kogo Boston miały oddac w wymiane z Wolves i Suns. Więc nie ma co sie spodziewać, że Big Al wylatuje z Bostonu. Matrix musi przedłużyć kontrakt aby doszło do trejdu, a jak wiemy on nie chce grać w Bostonie i dlaczego miałby teraz zmieniać zdanie. Tylko patrzeć jak Pierce zarząda wymiany i KG może się też odważy to zrobić.



badboys2 - Śr cze 27, 2007 9:20 am
prawdopodobnie to tez upadnie bo matrix nie chce do bostonu. boston nie zaryzykuje utraty 2 prospectow by zdobyc na rok matrixa a za pol roku szukac na niego chetnych badz oddac go za rok za free.

mam nadzieje ze wroca do rozmow z lakers i nie pojawi sie jakis 3 gracz w tej grze.... w sumie sam kg moglby nie zachowywac sie jak dupa, pojsc do mchale'a powiedziec chce do la i byloby jasne. z tego co sie orientuje to podobno kobe zachaczyl gdzies jak wracal z barcelony o wakacyjna chate kg. w malibu? nie wiem gdzie dokladnie ale byl u niego.

dobra lece na ostatni examin.... i wakacje:D (OBY!!)



Air - Śr cze 27, 2007 9:37 am

prawdopodobnie to tez upadnie bo matrix nie chce do bostonu. boston nie zaryzykuje utraty 2 prospectow by zdobyc na rok matrixa a za pol roku szukac na niego chetnych badz oddac go za rok za free.

Wogole dzialacze Suns nie chce go sprzedawac a on sam chce grac dla Suns. Jak powiedzial GM Suns - Kerr im potrzeba tylko kilka wzmocnien i to niewielkich do walki o tytul. Na pewno Marion nie przejdzie nigdzie.

w sumie sam kg moglby nie zachowywac sie jak dupa, pojsc do mchale'a powiedziec chce do la i byloby jasne. z tego co sie orientuje to podobno kobe zachaczyl gdzies jak wracal z barcelony o wakacyjna chate kg. w malibu? nie wiem gdzie dokladnie ale byl u niego.



2k4 - Śr cze 27, 2007 10:52 am
Tak mi się wydaje, że sam KG woli chyba iść do Pheonix niż do nas i jest z tego jedno wyjście, Kobe( chyba, że zrobił to już podczas tego spotkania) musi go przekonać, że tu ma wielkiego kumpla(KB), dom, ciepłó , plaże itd i co najważniejsze, że w Lakers ma takie same szanse na tytuł jak w Suns, a wtedy KG idze do zarządu i proosi o transfer do LA i po kłopocie tylko jakby to było takie proste

A co do tej trójstronnej wymiany Celtics,T-Wolves,Suns, to jestem prawie pewien, że do tego nie dojdzie. Po pierwsze Celtics na pewno nie oddadzą Ala i pick#5 za Mariona. Sam bym takiej wymiany nie wykonał, a po drugie to właśnie jak już Air powiedział, Kerr wcale nie chciał go sprzedawać.



Maciek - Śr cze 27, 2007 11:14 am
mam pytanie - czy KG ma taki zapis w kontrakcie jak KB chodzi mi o to, że może w razie czego odejść gdzie chce i za kogo chce



Mich@lik - Śr cze 27, 2007 11:33 am

kumpla(KB), dom, ciepłó , plaże itd i

No tak, przecież w Arizonie to zimno przez cały rok wogóle brrr



2k4 - Śr cze 27, 2007 11:41 am

kumpla(KB), dom, ciepłó , plaże itd i

No tak, przecież w Arizonie to zimno przez cały rok wogóle brrr



smgs - Śr cze 27, 2007 12:29 pm

mam pytanie - czy KG ma taki zapis w kontrakcie jak KB chodzi mi o to, że może w razie czego odejść gdzie chce i za kogo chce

Z tego co wiem to tylko Kobe ma taką klauzulę w kontrakcie. Teoretycznie mogą wysłać Garnetta gdzie chcą, nawet do Bobcats. W teorii KG ma ostatnie słowo, nie wiem może mu się odpłacają za lojalność itp, bo inaczej byłby w samolocie do Bostonu.

Nie wierzę że Suns oddają Amare. On się kapitalnie sprawdza w r&g, jest młody, udowodnił że już nie ma kłopotów ze zdrowiem. Do tego Suns jeszcze do niedawna chcieli zmniejszyć salary. I co, tak nagle łykają olbrzymi kontrakt Garnetta ? Za samego Mariona to Suns nic nie zwojują. Nie wyobrażam sobie Celtics biorących Mariona skoro wcześniej nie chcieli JO.

Teraz podobno Lakers szukają 3 teamu do dealu, kogoś chętnego na Lamara. Chcą pozyskać picki w top 10, żeby potem wysłać je do Minny. Na tapecie są Bobcats i Hawks, teamy które zgłosiły chęć oddania swoich picków.



VeGi - Śr cze 27, 2007 3:38 pm
Lakers nie rezygnują z JO.

Knicks Don't Have Pieces, But Lakers Restart Trade Talks For Jermaine
June 27, 2007 - 11:23 am
New York Daily News -
With their bid to land Minnesota's Kevin Garnett all but dead, which can't make Kobe Bryant very happy, the Lakers yesterday restarted trade talks with Indiana about acquiring Jermaine O'Neal.

"O'Neal is available and the Lakers are interested," said an Eastern Conference GM last night. "That's what's being discussed now."

the source insisted that the Celtics are also involved in talks for O'Neal and would be willing to part with the fifth pick as part of a package.

The Pacers are open to moving O'Neal, although teams such as the Knicks who covet him don't have the pieces.

"He's an awful good player," team president Larry Bird said about O'Neal yesterday. "And anytime you've got a player of his caliber, you've got to be careful.

"If you do trade him, you have to get something back. Hopefully we can do something that makes our team better, whether it's Jermaine or whoever."




badboys2 - Śr cze 27, 2007 6:49 pm
hm. generalnie jestem zdania ze garnett w suns plus nash i amare= wieksze sznase na misia niz w la.

problem u nas sie zacznie dopiero jak pozyskamy garnetta, bo oprocz tego ze to 2 superstarzy 2 goscie z top10 zawodnikow nba w 1 klubie to takze 2 zawodnicy ktorzy zarabaja razem 10baniek mniej niz wynosi salary. i zastanawiam sie co lakers zrobia by ich obudowac... ale poki nie mamy kg nie bede sie martwil co i jak...................

chodzi mi o to ze jezeli trafi do suns to ci tracac tylko mariona beda cholernie silni w przyszlym sezonie. nie wiem jak on bedzie wygladal w r'n'g ale to bylaby lepsza ekipa niz kobe+kg plus to co pozostanie w la i mialby wieksze szanse na misia.

ciezko mi uwierzyc w to zeby mchale puscil swojego superstara do lakers. predzej do bulls go wytransferuje.

temat jermaine'a zatem powrocil. zobaczymy co z tego wyjdzie.

wciaz jednak mam nadzieje ze suns z celtami polegna inne ekipy sie wykrusza, garnett nacisnie na mcahle'a i bedziemy go mieli.....



Mich@lik - Śr cze 27, 2007 7:19 pm
Troszke ponad 24 h do draftu.. 30 podstrona tematu.. i coraz mniej czasu do "zrobienia czegoś, zrobienia czego teraz".. ale powiem szczerze, że ja już w nic nie wierze, nawet w tego JO. Mitch, podaj się do dymisji. Jeżeli miało by się coś wydarzyć, już by się stało.. Nigdy więcej, nie będe sie oszukiwał ws. transferów "wielkich" Lakers..

Kobe uciekaaaaj



emjey23 - Śr cze 27, 2007 7:25 pm
Beyond the Lakers and Timberwolves not initially connecting, a source close to the 10-time All-Star said Garnett has Pacific Division rival Phoenix higher than L.A. on a short list of preferred destinations.

"He definitely wouldn't mind getting alley-oops from Steve Nash," the source said.




Van - Śr cze 27, 2007 7:38 pm
Jeżeli miało by się coś wydarzyć, już by się stało.. Nigdy więcej, nie będe sie oszukiwał ws. transferów "wielkich" Lakers.. Confused



P_M - Śr cze 27, 2007 8:11 pm
http://click.nba.com/viewmsg.cfm?n15001 ... 11758t4487

tO BY BYło na tyle jesli chodzi o Garnetta :/



2k4 - Śr cze 27, 2007 8:20 pm
bb2, twój post myślę, że odnosił się głównie do mojej wypowiedzi więc coś napiszę.

Ja też uważam, że KG miałby większe szanse na misia w Suns niż u nas. Napisałem tylko, ze Kobe powinien go spróbować przekonać do tego że wcale tak nie musi być i po jego przyjściu i paru innych transferach może i tutaj wygrać mistrza.

P.S. Jutro pewnie będziemy czytać na realgm itp. że Lakers są blisko pozyskania JO, a pojutrze że nici z wymiany, a z kolei następnego dnia wróci wymiana z KG

Aha i P_M, to jeszcze o niczym nie świadczy.



VeGi - Śr cze 27, 2007 8:32 pm
Hmm, ten trade jest bardzo korzystny dla Hawks i Suns, Wilki mogą sporo zyskać (jeśli te picki z draftu rozwiną się tak jak powinne) ale wg mnie sporo ryzykują... Z 2 strony za rok KG odszedłby pewnie za darmo. Tylko czy nie lepszą opcją byłoby pozyskanie Lamara, Bynuma i Kwame (do tego dochodzi pozbycie się kontraktu np Jarica)? Jesli ten trade przejdzie to z pewnością zmieni znacznie układ sił (PHX muszą zdobyć Misia w takim składzie, Hawks powinni ostro namieszać na Wschodzie). A Lakers? Zostają na lodzie (chyba, że jakimś cudem JO się zjawi w LA). Odchodzi Kobe i wtedy nie wiem co dalej, na prawdę czarno to widzę. Szkoda, bo klub z takimi tradycjami znajduje się w ładnie mówiąc w nieciekawej sytuacji.



KB81 - Śr cze 27, 2007 8:44 pm
Już widze jak KG biega do kontr ja debil za Nashem i końzy z góry jego podania. Na usta ciśnie mi się często powtarzany tekst tego murzyna z Zabójczej Broni (może wiecie o co chodzi ). Zresztą tak samo prawdopodobna jest opcja ziany filozofii gry przez D'Antoniego.

Prawda jest taka, że, jak pisał Van, dopóki czegoś nie będziemy wiedzieli napewno, to bedziemy gówno wiedzieli. Plotki już takie są, czego kulminacją byłą ostatnie DeadLine.

PS Jak za Kobe'go dostalibyśmy kogoś z #9 i Gordona, to mam przeczucie, że nie bylibyśmy w dupie długo. Szczególnie po przyszłorocznym drafcie



badboys2 - Śr cze 27, 2007 11:42 pm
2k4
no glownie do ciebie pisalem:)

glownie chodzi mi o to ze nie wierze ze kg pojawi sie w suns. oddajac amare zrobia blad a mysle ze boston tylko takiego chce zawodnika z suns. kg na centrze? tak wiem kupe zbiera ale jak przyjdzie co do czego to lepiej dla niego by bylo gdyby mial jakiegos c obok siebie. to nie jest zawodnik na c.

vegi i kb81 co wy tak juz tego kobe'go sprzedajecie?? dluga droga do tego. kobe doskonale sobie zdaje sprawe z plusow jakie sa gdy jest jeziorowcem i tak latwo la nie opusci. wciaz mam wrazenie ze to wszystko bylo zalsona dymna by postraszyc troche gosci na gorze zeby wzieli sie w to lato do roboty. i tak jest. juz dawno nie bylo tylu plotek:) moze jutro sie okaze ze jednak cos wyszlo. czesto bylo tak ze dopiero w dniu draftu wychodzily na jaw rozne zmiany....

poczekajmy jeszcze.... ale mam przeczucie ze bedzie dobrze....



2k4 - Cz cze 28, 2007 7:33 am
Na getgarnett.com napisali o możliwym przeznaczeniu MLE ( nie całego) na MVP Euroligi Papalukasa. Nie znam za bardzo gracza wiec nie bede się na ten temat wypowiadać, jak broni, jak się zachowuje na boisku, ale jak na rozgrywającego to troche duzy-6'7'', czcyli wiekszy od KB



KB81 - Cz cze 28, 2007 8:45 am
Papaloukas fajny, ale napewno nie na Starting PG i napewno nie za MLE!!! Jest dobrym, wysokim rozgrywającym, nieźle broni, bo duży . Rzut ma słaby, w NBA już nawet bardzo słaby, bo zasięg jego jumpera to linia rzutów wolnych. Ale jego court vison mogłoby się przydać. Jednak za MLE napewno bym go nie wziął. Dla mnie jest troche niepewnym wyborem, ale jakby był parą z takim Headem to proszę bardzo. Tylko co wtedy z Farmarem i naszym centrem?



2k4 - Cz cze 28, 2007 9:03 am
A więc tak jak myślałem trade Atl-Suns-Wolves padł, na razie. Mowię na razie bo Belkin może jutro zmienić zdanie, po namowach innych współdziałaczy, czy tam współwłaścicieli, bo nie kim on tak jest w Hawks.

Jednak to daje nam dalszą szansę na pozyskanie Garnetta. Minny zobaczy, że propozycja Lakers jest najlepszą jaką mogą dostać. Dosstają przecież Bynuma, Odoma i Browna oraz oddają nam któryś duży kontrakt typu Hudson. Moim zdaniem korzysstniejsz dla nich wymiana niż dostanie Ala i picku. Nie wiem jednak, czy Lakers chcą wogóle oddać tych trzech graczy, czy może rozmowy zostały przerwane przez to, że nie chcieli dać Browna? Wszystko to jedna wielka nie wiadoma i mam nadzieję, że za niedługo jakiś wielki trade zostanie dokonany i nie chodzi mi tu o Lakers, ale też o inne kluby. Jutro draft, a pare drużyn poluje na picki więc do jutra dużo się wydarzy.

Ahh jakie to lato będzie ciekawe (już jest, ale będzie bardziej:P)

P.S. jakby mógł ktoś mi powiedzieć gdzie i o której mogę draft obejrzeć?



Van - Cz cze 28, 2007 9:09 am
Papaloukas jest dobry, biorąc pod uwagę to, że czy Bell czy Williams zostaną w Bucks to może być najlepszy gracz na PG dostępny. Wysokie iq, typ generała i lidera na parkiecie, który potrafi prowadzić zespół, niezły defensor tylko zawsze zostaje niepewność jak to się wszystko przełoży na grę w NBA Wszystko i tak będzie zależało od tego jak to się dzisiaj ułoży, cholera fajny draft się zapowiada nie tylko ze względu na debiutantów, ale te wszystkie potencjalne wymiany a ja sobie nie obejrzę bo rano obrona

no nic mama nadzieję, że jak wstanę to się dowiem, że mamy już KG czy JO



Mich@lik - Cz cze 28, 2007 9:20 am

niepewność jak to się wszystko przełoży na grę w NBA

Dokładnie nie jeden już poległ..

Wszystko i tak będzie zależało od tego jak to się dzisiaj ułoży,



2k4 - Cz cze 28, 2007 9:28 am
Co do tego Papaloukasa(od razu zaznaczam, ze nie widzialem ani jednego jego meczu w eurolidze, widzialem tylko w reprezentacji), ALE dostał to MVP za coś, na pewno nie będzie takim drugim Vujaciciem, bo on nawet w Europie taki dobry nie był, a ryzyko jest takie samo jak przy wybieraniu kogos w drafcie. Nie wiemy czy taki koles się zaakliimatyzuje w NBA i się dobrze spisze, ale moim zdaniem warto zaryzykowac

Aha i mam pytanie, cz jezeli wydamy na niego powiedzmy 2,5 mln to reszte MLE mozemy jeszcze wydać?




Strona 5 z 9 • Zostało wyszukane 1369 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9