ďťż
lato nad jeziorami czyli czynny wypoczynek......




Van - Śr lip 11, 2007 10:01 am
jeżeli prawda, że dają mu MLE to jest to głupota, ale do tego nas już Mitch przyzwyczaił



Tak, Van, zdecydowanie wolę Jarica i MLE na gracza pod kosz, niż Fishera i Blounta.

Fisher lepszy od Jarica? W czym? Samo serce do gry i doświadczenie to trochę mało przy naszych brakach.

Jaric jest młodszy, wyższy, lepiej broni. Fish ma 33 lata, jest beznadziejnnym defensorem, słabym rozgrywającym, niespecjalnie grozi wejściem. potrafi nawalać trójki, choć jego skuteczność wygląda słabo.

Jendras nie wiem gdzie jest ta lepsza obrona Jarica zwłaszcza, że mówimy tu o bronieniu przeciwko PG, którzy wysokiego i niezbyt szybkiego Jarica objeżdżają bez żadnych problemów. Jest młodszy i wyższy i na tym się jego atuty kończą, resztętego co napisałeś o Fisherze ównie dobrze można powiedzieć i o Jaricu nie wiem gdzie te jego przewagi ani statystycznie jakoś lepiej się nie prezentuje tu jeszcze dochodzą trójkąty, w których nie wiadomo jakby sobie radził a z Fisherem tego problemu by nie było.




Mich@lik - Śr lip 11, 2007 11:15 am
No dobra to reraz mamy mase rozgrywajacych, dużo rzucajacych obrońców, pełno SFów, jednego PF'a z natury i jednego PF-a przerobionego na C. Zajebiście Brawo Mitch, widze ze zamierzamy grać small ball



badboys2 - Śr lip 11, 2007 3:34 pm
o kurwa. jest to troche kasy.
ale z 2 strony daje nam to pole manewru przy nastepnych transferach. spokojnie mozemy oddac farmara czy javarisa i nie zostajemy z gola dupa. moze to ulatwi nam sciagniecie jo czy kg. huj wie. oby....
ale w tym momencie mozemy wystawic ciekawy pakiet zawierajacy waltona,kwame'a badz bynuma, waltona czy jeszcze sashke....



Jendras - Śr lip 11, 2007 3:34 pm
Jaric nie ma warunków, żeby ganiać za szybkimi rozgrywającymi, ale pod względem umiejętności defensywnych przewyższa Fishera, a przy tym nie ma tak głupich nawyków. To niezły defensor, na pewno lepszy od Dereka.

Poza tym Jaric to wysoki, inteligentny gracz, może grać na dwóch pozycjach - w sam raz dla Phila. Jaric jest moim zdaniem także lepszym playmakerem niż Fisher. W swoim najlepszym sezonie notował średnio 6 asyst. Jego problem polega na tym, że trafił do niezłego bagna, jakie w ostatnich latach utworzyło się w Minnesocie.

Jedyne przewagi Fishera to doświadczenie, znajomość taktyki i umiejetność oddawania ważnych rzutów w play-off. Czy dla tego warto pakować w niego kasę nie czekając na dalszy rozwój wypadków?

Zresztą, to Wy piszecie o wyższośi Fishera nad Jaricem. Dla mnie to gracze porównywalni, ze wskazaniem na tego drugiego. Co jest jednak najważniejsze, to że Blount to cienias, a w najlepszym wypadku to on będzie naszym pierwszym centrem.




Van - Śr lip 11, 2007 4:14 pm
nawet jeżeli Jendras co do przewag parkietowych Jarica nad Fisherem masz rację to obecność kogoś takiego jak Derek w drużynie jak doskonale wiesz to więcej niż tylko sama gra a tego wszystkiego Jaric dać tej drużynie nie może.

nie wiem czemu tak Blounta jedziesz wiem, że jak dostał kontrakt stał się jakimś symbolem przepłacanie wysokiego gracza, ale on taki zły nie jest, to taki czarny Chris Mihm typowy ligowy średniak, ale lepszy chociażby niż to obertasy czy inne grające obok Duncana w Spurs. W dzisiejszej lidze jak na PF jest taki KG to Blount czy Mihm w zupełności na środku wystarczy.



Jendras - Śr lip 11, 2007 5:04 pm
Masz rację, trochę przesadziłem z tym Blountem. Facet robił w minionym sezonie solidne 12-6 i powinien wystarczyć pod koszem. W pamięci utkwił mi mecz, w którym Kwame przestawiał go pod koszem jak chciał, może stąd ta opinia. Co nie zmienia faktu, że:

a). wolałbym wersję z Jaricem i MLE na Magloire'a/Milicica.
b). Fisher się przyda, ale kurcze pióro nie za MLE.
c). można było spokojnie poczekać i poszukać innych opcji, których moim zdaniem nie brakuje.

Przykłady:

- cena za Blake'a ponoć spada. kto wie ile w końcu dostanie kasy,
- Mo Williams rozważa MLE, które oferuje mu Miami. daje do myślenia,
- Francis jest wolny,
- Suns i Bulls są ponoć zainteresowani Mihmem. można pomyśleć o s'n't za Banksa lub Duhona.

Przede wszystkim jednak chciałbym trochę poczekać. A już w ogóle to mogliby tego Garnetta pozyskać i byłoby po kłopocie. :]



Lucc - Śr lip 11, 2007 5:34 pm
Wasz "faworyt" z tego draftu, którego wzięliście w drugiej rundzie wraca do hiszpani zdaje sie



badboys2 - Śr lip 11, 2007 8:58 pm
no dzieki bogu:)
w la jest miejsce dla jednego gasola:) bynajmniej nie marca!!
skoro mamy salary ustalone to z tego co widze zaraz posypia sie jakies ciekawe transfery.

juz jest jeden chocby s'n't lewisa do orlando. fuck. magic opchneli go za.... darmo!!??



Mich@lik - Śr lip 11, 2007 9:13 pm
It's official. The Portland Trail Blazers agreed to terms on a buyout with guard Steve Francis Tuesday afternoon, waiving the 29-year-old former all-star and allowing him become an unrestricted free agent. Francis is expected to easily clear waivers in seven days, since no teams have the cap room nor the desire to absorb the $34 million remaining on the final two years of his contract.

The Los Angeles Clippers are believed to be front runners for Francis's services and such a move would reunite Francis with his friend and former teammate in Houston and Orlando, Cuttino Mobley. But according to a league source, the Dallas Mavericks, Miami Heat and Los Angeles Lakers have also expressed interest in Francis, who has averaged 18.4 points and 6.1 assists in eight seasons.



badboys2 - Śr lip 11, 2007 10:18 pm
jesli trafi do la to prawdopodobnie do clippers:) goscie kochaja sie jak bracie, zzyci sa cholernie. kiedys program o nich ogladalem. razem jedza, trenuja, kupuja samochody wszystko robia razem:) choc jesli znalazlby sie w lakers to faktycznie daleko niemialby do cutta:)

faq 4 pg. cos mi tu smierdzi. predzej wybierze miejsce gdzie bedzie mial realne szanse na misia (chocby mavericks czy heat) a samo zaiteresowanie jego osoba to moim zdaniem plotka....

qrwa mowilem ze bedzie ciekawiej sie robilo z dnia na dzien:)



KB81 - Cz lip 12, 2007 3:36 am
Kurcze, jeden emeryt lepszy od drugiego Nie mogliby się bellem albo Blake'm zainteresować Chociaż przy tyc ruchach, przynajmniej ja, widzę jakieś dalsze transfery.

Javaris narazie wygląda bardzo fajnie. Spokojny, niesamolubny, pewnie kozłuje i rzodaje piłki. Zaczął coś rzucać z dystansu, nie jest to 3, ale niewiele brajuje. No i te wjazdy... Farmar dzisiaj też fajnie, ale mam takie wrażenie, że za dużo gra sam



2k4 - Cz lip 12, 2007 7:32 am
Kurcze. ale żałuję, że nie ogłądałem dzisiejszeej SL. Widzę, że Critters poszalał, na spółkę z Farmarem zagrali świetnie. Coby też kolejny raz nienajgorzej.

Co do Fisha już pisałem, że to za dużo, chociaż patrząc na takiego Lewisa to w sam raz

A te ploty z Francisem to chyba jakiś żart. Nie ma mowy, żeby Mitch go podpisał. No chyba, że jest pewny co do jakiejś wymiany, w której np Farmar będzie brał udział.



KB81 - Cz lip 12, 2007 7:51 am
Zauważyłem, że Crittenton lepiej rzuca z tego akademickiego dystansu (prawie w ogóle się nie myli), niż z wolnych. Ale nie tłumaczyłbym tego brakiem umiejętności. W końcówce trafił już 4 z rzędu.

Coby Karl jest świetny jak narazie Dobrze rzuca za 3, nienajghorzej broni i potrafi wejść pod kosz. Je bym go podpisał bez gadania, a Sashe opchnął w jakims tradzie. Jest dużo lepszy, a na inne miejsce go nie widze, jak tylko na back-up typu Sasha.

Ostatnia oferta dla Fishera, to podobno juz 4.3 mln na sezon, więc zostaje nam jeszcze milion. Może jak zjedzie z ceny jeszcze do 3, to nam się będzie opłacać. od Smusha jest lepszy pod każdym zględem, nawet obrony, ale jednak mam przeczucie, że moglibyśmy zdobyć coś więcej. Fishera podobno możemy podpisać dopiero, gdy Utah uporają się z jakąś 'papierkową robotą', wię c Mitch ma czas by się rozmyślić



Van - Cz lip 12, 2007 8:10 am

Masz rację, trochę przesadziłem z tym Blountem. Facet robił w minionym sezonie solidne 12-6 i powinien wystarczyć pod koszem. W pamięci utkwił mi mecz, w którym Kwame przestawiał go pod koszem jak chciał, może stąd ta opinia.
wiesz jak to jest z Kwame jak mu się chce i ma dzień to nie ma znaczenia czy broni Blount czy nawet Duncan mnie Blount utkwił w pamięci jak nam trójki zaczął nagle nie wiedzieć czemu sypać w końcówce jednego meczu z Wolves, ma niezly ten rzut z pół dystansu więc myślę, że w trójkątach jak obrona zajęta byłaby i Bryantem i KG jeszcze lepiej mógłby się prezentować.

Jendras Lakers mogą nie atakować do Williamsa, Blake'a czy Francisa bo mają już dwóch młodych PG, z których liczą pewnie, że przynajmniej jeden będzie klasowym rozgrywającym niezależnie od tego czy mają w tym rozumowaniu rację czy nie to w obecnej sytuacji właśnie najlepszą opcją jest Fisher właśnie na jakieś trzy lata, ale absolutnie się zgadzam, że nie powinno to być MLE.

no nic mam nadzieję, że jak wrócę za dwa tygodnie to już będę mógł pooglądać w necie zdjęcia z konferencji prasowej z udziałem KG trzymającego koszulkę Lakers ze swoim nazwiskiem



VeGi - Cz lip 12, 2007 11:04 am
Fisher Agrees To Return To Lakers
July 12, 2007 - 7:01 am
The Press-Enterprise -
Derek Fisher will re-join the Lakers.

Fisher and the Lakers have agreed to a three-year contract worth about $13,959,000, league sources said.

However, there will be a holding period before he can sign the contract. Fisher, who was released by the Utah Jazz last week, has to clear waivers first.

It'll take seven days before Fisher can clear waivers, and that won't start until his previous contract of $20,592,600 that he walked away from is amended to zero dollars




Maxec - Cz lip 12, 2007 4:20 pm
Właśnie na jazzowej podstronce naszego forum tak sobie z jazzmanem wymieniliśmy poglądy na temat Fisha i jego rozwodu z Jazz. Okazało się, przynajmniej na jazzfans tak piszą, że były jakieś niesnaski na linii AK - 47 a Derek

Hmm, jazzman twierdzi, że to tylko spekulacje - chodzi o to, że jakoby Fisher olewał w ofensywie i dawał piłek na Kirilenkę, nawet gdy ten był "na czysto". Ja twierdzę, że coś jest na rzeczy, a zarząd Jazz po prostu jak mannę z nieba powitał propozycję Dereka, mimo jego wkładu w PO i sytuacji rodzinnej.



Jendras - Cz lip 12, 2007 5:00 pm
Maxec - Brzmi to średnio wiarygodnie, biorąc pod uwagę, że to z Kirilenką od dłuższego czasu są problemy, a przynajmniej o tym się mówi. Poza tym Fisher był tu raczej od zdobywania punktów, nie od rozgrywania.

Inna sprawa, że Jazz zapewne nie byli zachwyceni, patrząc na 20 milionów dolarów pozostałe w kontrakcie Fishera.

Jeśli chodzi o Dereka w LA, to znacie moje zdanie. Czternaście baniek to dużo, ale lepsze to od szesnastu, o których się spekulowało.



Van - Cz lip 12, 2007 5:11 pm
Jazz na pewno wygodnie było się pozbyć tych 21 milionów, kiedy brali Dereka nie wiedzieli, że Williams zrobi aż takie postępy więc i na zmiennika dla niego nie potrzebują wydawać po 7 milionów za sezon, na SG też zapewne wolą mieć kogoś wyższego dla kogo granie na tej pozycji jest czymś naturalnym. Derek trafiając do Utah też z tego co pamiętam nie skakał z radości, ale to profesjonalista to nie jęczał. Pojawiła się sprawa choroby jego córki więc dla wszystkich stron najlepszym wyjściem było rozstanie.



2k4 - Pt lip 13, 2007 6:58 am
Lakers podobno są w kręgu zainteresowanych Magloirem. Tylko za co oni chcą go podpisać? Za 2 mln? Wszystko fajnie, bo widziałem go w Lakers tego lata, ale raczej nie możliwe po podpisaniu Fisha. Poza tym jakby Fish był tak mądry i podpisał za minimum dla veteranów to mielibyśmy jeszcze całe MLE dla Magloira.

A co do sporu na lini Fisher-Jaric, to wolę Fisha, bo to jest koleś, który wie jak wygrywać mecze i misie. Wie jak budować mistrzowska drużynę, a co do jego obrony, to my nigdy nie mieliśmy dobrej obrony na PG więc możemy wygrywać bez niej.

A tak apropos KG i JO to sprawa strasznie przycichła, ale mam nadzieję, że to cisza przed burzą. Ale myśle jedno jest pewne, że któryś z nich trafi do Lakers, bo jeżeli nie uda się pozyskać KG, ani JO za niską cenę to chyba wtedy poleeci LO i AB za tego O'neala.



KB81 - Pt lip 13, 2007 7:03 am
No, jeśli się interesują magloire'mm, to napewno coś z KG czy JO jest na rzeczy. Bo po co by nam był 3 center, po Kwame i Bynumie?



Jendras - Pt lip 13, 2007 12:08 pm
A co do sporu na lini Fisher-Jaric, to wolę Fisha, bo to jest koleś, który wie jak wygrywać mecze i misie. Wie jak budować mistrzowska drużynę, a co do jego obrony, to my nigdy nie mieliśmy dobrej obrony na PG więc możemy wygrywać bez niej.



KB81 - So lip 14, 2007 7:33 am
Dzisiaj Farmar i Critt zaprezentowali się solidnie, aczkolwiek średnio. Mam jakieś wrażenie, że Javaris czasem przysypia na boisku Powinien cfzęściej używać swojego dryblingu i wchodzić pod kosz. Miał dziś 6 asyst, ale zaczął grać praktycznie w drugiej połowie. Co cieszy, jest bardzo trudny do przejścia 1 na 1, ale czasem zostaje na zasłonie. Farmar rzucił 2 trójki, nieźle bronił i był aktywnienszy od Critta. Grał krócej, ale był bardziej widoczny.



2k4 - N lip 15, 2007 7:53 am
No dzisiaj Crittenton zasiał ładnie, 28 pkt. Farmar 6 ast, też spoko.

Ale piszę dlatego, bo rozśmieszył mnie news na getgarnett.com

AOL’s Fanhouse: During the online webcast of the Summer League Suns/Blazers game, one of the broadcasters (I don’t know who it was, sorry) made a little bit of a mistake. His mouth believed he was off the air, but his microphone disagreed … and unbeknownst to the broadcaster himself, he told the whole world this:

A Lakers team source told him that the Lakers would be trading Kobe Bryant to the Grizzlies for Pau Gasol and Mike Miller, and that it would be going down in the next 10 days.

For whatever it’s worth, the proposed deal does work under the cap.



KB81 - Pn lip 16, 2007 7:34 am
Javaris znalazł się w pierwszym zespole Ligi Letniej według NBA.com

Pojawiła sie plotka o trójstronnej wymianie z miny i Bostonem. Mielibyśmy oddać lamara do Bostonu i pewnie Bynuma. Ja jestem za. Nawet jak zostaniemy z Brownem na C i Waltonem na SF, to może być ciekawie.



Jendras - Pn lip 16, 2007 3:18 pm
Te wszystkie ploty to zwykłe ściemy. Pojawia się teraz tego tyle co pryszczy po meksykańskim żarciu. Proponuję wziąć głęboki oddech i czekać aż ESPN coś napisze.



badboys2 - Wt lip 17, 2007 12:46 pm
a jak odnosicie sie do opcji oddaia farmara? wciagniecia go w jakis lepszy trade(typu pozyskanie kg,jo czy kogostam)

w sumie bez sensu miec trio farmar-fish-crittenton

a javaris pokazuje poki co ze moga byc z niego ludzie. ja wiem ze 28 pts zdarzalo sie juz niejednemu zawodnikowi rzucac w letniej lidze ale ten chlop naprawde fajnie sie prezentuje. etyka pracy tez bez zastrzezen wiec to moze byc to. duzo pozytywow naczytalem sie na jego temat i o ile na temat wielu zawodnikow czytalo sie pozytywy(patrz wafer is next allen) ale biorac pod uwage to do jakich szkol chodzil i jak pracowal to mozna w niego uwierzyc.



smgs - Wt lip 17, 2007 1:44 pm
Speaking publicly for the first time since the draft, Taylor said Monday, a day after returning from a three-week honeymoon in China, that he never tought to trade Garnett, 31, but for the first time decided to listen more seriously to what teams had to offer.

"In the past, teams had asked me, and I just said, 'No, we're not interested,' " Taylor said. "But this time, I was going to be more involved and said we probably should just see if something makes sense for us.

"I talked to K.G. about it; I said, 'You're going to hear a lot of (rumors) stuff, but I'll call you if something really happens.' I just asked him (about a trade), and he'd say, 'No, I haven't changed my mind.'

"I said, 'We're probably going to bring in (top draft pick Corey) Brewer with one more young guy, so you've got young guys, and you're going to have a younger team.' And he said, 'I don't think I mind playing with those guys.'

"In the end, nothing really happened."

The Wolves will continue to discuss trade scenarios, Taylor said, but they won't include Garnett.



danp - Wt lip 17, 2007 3:56 pm
Wg dzisiejszego czata na espn z Markiem Steinem (ktorego ja osobiscie nie lubie, ale w sumie moje lubienie nie ma tu nic do rzeczy) i KG i JO sa wciaz "w grze", wciaz wiele sie moze zdazyc i takie gadki jak ta powyzej to tylko zaslona dymna. Czy faktycznie Minny sie boi ze KG odejdzie za darmo, albo czy KG naprawde oddalby lekka reka ponad 20 baniek za sezon to inna sprawa, nigdy tyle kasy nie mialem (hehe) wiec ciezko na 100% stwierdzic. Jeszcze wiele sie moze zmienic i LAL dostana to czego chca. Podkreslalem to juz, osobiscie jako ktos stojacy z boku nie oddalbym i Bynuma i Odoma za JO, w takim ukladzie 2 za 1.



Kubbas - Cz lip 19, 2007 6:42 pm
ja osobiscie zaproponowalbym minesocie trade kwame + odom za garneta i byloby git
ale przypuszczam ze jak zwykle zarzad LA zjebie i zostaniemy z takim skladem jakim skonczyliusmy sezon i znowu w PO chu** zdzialamy
nie wiem jak mozna niewykorzystac takiej okazji tylu swietnych zawodnikow do pozyskania a zarzad gowno robi



Me Myself and I - Pt lip 20, 2007 7:33 am
Mihm jednak podpisał z Lakers i te wycieczki do Bulls i Phoenix to pewnie urządził tylko dla zrobienia lepszego wizerunku... ja się cieszę że podpisał z nami i nie odszedł bo daje nam to pewną "głębię" pod koszem. Jeżeli tylko grałby to co przed kontuzją to będzie super.

Ciekawe na ile i za ile bo nie podali nigdzie takowych informacji...



antek - Pt lip 20, 2007 8:07 am

ja osobiscie zaproponowalbym minesocie trade kwame + odom za garneta i byloby git
to ja proponuje i co jest git? Nie robmy sobie zartów za ten pakiet mozna by wyciagnac conajwyzej mariana z "dostepnych" graczy na rynku. Tyle ze ze ten zawodnik nie podnosi LA na poprzeczkę wyzej.

Co do Mihma, to chyba Mitch dalej liczy na jakiś wiekszy trade bo trzech naprawde solidnych centrów to ciezko obdarzyc jakoś czasem, do tego trzeba dodac ze dla kazdego z nich pozycja obrotowego to praktycznie jedyna pozycja (no moze po za Brownem, ale on tez lepiej sie sprawdzal na srodku).

Trzeba cos kobinowac, moze z Nets i RJem, ale znajac zycie Mitch bedzie czekał na KG, a w czasie czekania jakis Boston, tudziez inne Nets zgarna JO'N-a, a LAL pozostana w dupni, bo KG nie odejdzie



badboys2 - Pt lip 20, 2007 9:23 am
no ja tez sie ciesze ze mihm pozostanie. wielka niewiadoma bedzie jego postawa po kontuzji i polrocznym rozbracie z koszykowka ale wypadaloby zeby teraz nadrobil ten czas i sie jakos nam odplacil za czekanie:)
prawdopodobnie jednak oznacza to dalsze zmiany czyli polowanie na kg badz jo. mnie sie to podoba bo zwiekszyla nam sie ilosc role playerow ktorzych musielibysmy szukac po oddaniu browna,lamara,bynuma czy farmara.

wciaz jestem zwollennikiem zatrzymania odoma i bynuma ale moje zdanie nie ma raczej wplywu na to co sie wydarzy. tak czy siak nareszcie mamy szeroki ciekawy sklad, ktory mozna ukrocic sprowadzajac gwiazde kobe'mu.....



smgs - Pt lip 20, 2007 9:36 am
To dobry ruch, w wypadku gdy oddajemy Kwame i/lub Bynuma. W przeciwnym razie nie bardzo widzę sens dzielenia minut między 3 centrów, zwłaszcza że Bynum ciągle się rozwija i dlatego powinien dostawać coraz więcej minut. Niewiadomą będzie jego forma, ale zresztą 5 mln za dwa lata to uczciwy interes, warto zaryzykować

Znajac zycie Mitch bedzie czekał na KG, a w czasie czekania jakis Boston, tudziez inne Nets zgarna JO'N-a, a LAL pozostana w dupni, bo KG nie odejdzie



emjey23 - Pt lip 20, 2007 10:17 am
Fajnie że mamy z powrotem Mihma. Cały czas pamiętam jak w sezonie 05/06 przez większość czasu był obok KB najrówniej grającym zawodnikiem LA. Nie wiadomo co będzie teraz po 1,5 rocznej przerwie ale cena się wydaje rozsądna.
Napewno ten ruch sprawia że mamy kilka elemntów które będą potrzebne do jakiegoś trade'u. Na pozycjach PG i C mamy tłok i prawdopodobnie po jednym z dwójki Crittenton/Farmar i trójki Mhim/Bynum/Brown będziemy żegnać.



2k4 - Pt lip 20, 2007 10:40 am
No świetnie, świetnie. Może i liczyłem, że po dorwaniu się w końcu do kawiarenki internetowej na wkacjach, KG będzie już w Lakers. Jednak podpisanie Mihma to też bardzo dobry ruch, który MUSI spowodować dalesze transfery, bo jeśli nie to jesteśmy w dupie i KB odchodzi, a my zostajemy z tłokiem całkiem dobrych zawodników pod koszem. A jeżeli tak zostanie to pewnie AB dostanie najwięcej minut, żeby się rozwijał, jako ulubieniec Bussa.

New York Post -
According to multiple league sources, the Nets were "very close" to completing a three-team trade that would have landed Lamar Odom from the Lakers while sending Richard Jefferson to the Bobcats. The Lakers, in turn, would have received Gerald Wallace from Charlotte.



Fan - Pt lip 20, 2007 11:04 am

No świetnie, świetnie. Może i liczyłem, że po dorwaniu się w końcu do kawiarenki internetowej na wkacjach, KG będzie już w Lakers. Jednak podpisanie Mihma to też bardzo dobry ruch, który MUSI spowodować dalesze transfery, bo jeśli nie to jesteśmy w dupie i KB odchodzi, a my zostajemy z tłokiem całkiem dobrych zawodników pod koszem. A jeżeli tak zostanie to pewnie AB dostanie najwięcej minut, żeby się rozwijał, jako ulubieniec Bussa.

New York Post -
According to multiple league sources, the Nets were "very close" to completing a three-team trade that would have landed Lamar Odom from the Lakers while sending Richard Jefferson to the Bobcats. The Lakers, in turn, would have received Gerald Wallace from Charlotte.


Heh co to ma być jakaś totalna głopota. Jak zwykle ktoś coś powiedział i od razu afera, a to przecież niemożliwe. Wychodziłoby na to, że oddajemy Odoma za Gerralda Wallace'a Nie no jakaś totalna głupota.



2k4 - Pt lip 20, 2007 11:30 am
Sorry przeczytałem to tak pobierznie i nie zauważyłem, że Nets tylko byli "very close" a co do Odoma i GW to uważam, że Lamar jest bardziej wartościowym graczem. Bardzo dobrze zbiera(lepiej niż Wallace, patrz chociaż w staty) lepiej podaje i jak mu się chce to również lepiej punktuje W obronie łamagą też nie jest więc LO>GW Aha no i jak już powiedziałęś, Odom jest mniej kontuzjogenny.



KB81 - Pt lip 20, 2007 12:33 pm
Nie no, Odom to jedhnak wyższa połka niż Wallace. odom umie wszystko, jest superweszechstronny, Wallace niby poprawił rzut, ale nadal bazuje jedynie na atletyczności. Oddanie go za Lamara byłoby rtotalną głupotą. Szczególnie biorąc pod uwagę, jak ważny jest lamar w trójkątach.



wojtekk8 - Pt lip 20, 2007 12:54 pm
Piszecie o tym że Wallace jest słabszy w ataku a jednak średnią miał sporo wyższą od Lamara. Poza tym w obronie Wallace jest dużo lepszy od Odoma. Moim zdaniem to byłby niezły trade dla LAL. Szkoda że nic z niego nie będzie.



Mich@lik - Pt lip 20, 2007 1:07 pm
Zdrowy GW chętnie! Tylko czy on kiedyś będzie w 100% zdrowy? Wygląda na to, że jednak szukamy kogoś lepszego na drugą opcje niż Lamar.. a GW mogłby kimś takim być. Kobe i G-Force w obronie wyglądają świetnie.. Po prostu miodzik..

Ja w KG nie wierze, w Jo też mało wiec trzeba się rozgladać za kimś kto wspomoże Kobiego bardziej niż Lamar a nie jest potrzebny w swoim klubie lub ma wielgachny kontrakt, żeby szło go dostać za konczącego się Kwame [który po podpisaniu Mihma leci na 100%] utalentowanego mlodego rozgrywajacego Farmara i jakies mięcho.. Tylko czy ktoś taki istnieje? (: nasuwa się na myśl RonRon..

Mihm za 2,5 MLN? Super jeszcze drugi rok z opcja zawodnika wiec Chris będzie cały sezon grał na wysokim poziomie dawał z siebie 100% by po roku dostac to wymarzone MLE.. O wiele lepszy ruch niż podpisanie Fishera, które mimo wszystko nie było tak złe.. Dobra koniec podpisywania, czas na wymiany



smgs - Pt lip 20, 2007 2:52 pm
Cieszę się że ten trade z GW nie wypalił. Nie chodzi mi o to, że LO>GW. Odom to dużo wszechstronniejszy gracz, urodzony do gry w trójkątach. Wallace to lepszy obrońca, gra blisko kosza, bazuje na sile. Obydwaj prezentują podobny poziom, mają swoje wady i zalety.

Po prostu Lamar gra na PF, Wallace na SF. Pozyskujemy GW i na 3 mamy Luka,Vlada i Wallace a na 4 Cooka i Turiafa. Naprawdę chcecie oglądać co wieczór obronę Cooka przez 25 mpg ? A Wallace na PF to co najmniej głupi pomysł.

No chyba że to byłby dopiero pierwszy trade, potem byłoby coś typu Kwame Farmar Andrew za JO. Pomarzyć można



2k4 - Pt lip 20, 2007 2:52 pm
Piszecie o tym że Wallace jest słabszy w ataku a jednak średnią miał sporo wyższą od Lamara. Poza tym w obronie Wallace jest dużo lepszy od Odoma. Moim zdaniem to byłby niezły trade dla LAL. Szkoda że nic z niego nie będzie.



badboys2 - Pt lip 20, 2007 4:43 pm
smgs skad masz info ze 5 baniek za 2 lata gry?? jezeli tak to jest to naprawde rozsadna kasa pod warunkiem ze bedzie w stanie robic to co robil. z 1 strony posiadanie 3 centrom ma minusy ale z 2 patrzac na nasze szczescie do kontuzji mihm jako 3 przydalby sie w zeszlym sezonie bardzo. problem polega na tym ze on tez byl kontuzjowany....

gerald wallace. jakos ciezko mi uwierzyc w to. onzaczaloby to ruszenie w przyszlym tradzie waltona i polowanie na naprawde gruba rybe. poki co w tym systemie wyzej oceniam lamara od geralda. pomijam kontuzjogennosc obu panow. lamar zagral nqprawde przyzwoity sezon (w sensie statystyk) borykajac sie z 2 powaznymi kontuzjami. mysle ze ten gosc potrafi u nas zagrac sezon na poziomie 20-10-5 w trojkatach. a wtedy zapomnimy o oddawaniu go.

patrzac teraz na nasz sklad moze to albo oznaczac polowanie na superstara. albo zlozenie solidnej ekipy z tym co jest teraz. jezeli nie bedzie kontuzji to mamy naprawde baardzo szeroki sklad, gdzie sa juz doswiadczeni goscie ktorzy wiedza co i jak.



Fan - So lip 21, 2007 6:18 am
skad masz info ze 5 baniek za 2 lata gry??



badboys2 - N lip 22, 2007 10:25 am
ok fan:) dzieki za cytat:)
dzis doczytalem ze kobe wciac uncleair ale pozytywnie ocenia resigny waltona, mihma i pozyskanie fishera.

przy okazji sie dowiedzialem ze schudl kilka kilo i obecnie jakby ktos nie wiedzial jest na kilkudniowym campie teamu usa przed mistrzostwami ameryki:)





badboys2 - Pn lip 23, 2007 8:54 pm
tak wiem. polowa z was jest na wakacjach. i jest specjalny dzial do filmikow ale tylko przejzyjcie to:)
http://youtube.com/watch?v=IL2buzovxnU& ... ed&search=
qrcze ten gosc predzej czy pozniej poprowadzi nas do misia....



emjey23 - Wt lip 24, 2007 8:50 am

tak wiem. polowa z was jest na wakacjach. i jest specjalny dzial do filmikow ale tylko przejzyjcie to:)
http://youtube.com/watch?v=IL2buzovxnU& ... ed&search=
qrcze ten gosc predzej czy pozniej poprowadzi nas do misia....


Hehe, oglądałem ten mecz w całości na żywo i musze powiedzieć że był dużo lepszy niz ostatnie mecze gwiazd. Chłopaki się przykładali do gry, bo rywalizują o miejsca w składzie a Kobe...cóż, pierwsze co mi się rzuciło w oczy to jego szczupła sylwetka. Naprawde widać te zrzucone kilogramy, tak szupłego Kobego to nie widziałem chyba od 98 roku
Jeśli chodzi o gre to pokazał klasę. Miał słabszy moment w drugiej połowie ale w ostatnich minutach to był ten niesamowity Kobe którego znamy. Po prostu klasa a ten GW...



Mich@lik - Śr lip 25, 2007 9:29 pm

no nic mam nadzieję, że jak wrócę za dwa tygodnie to już będę mógł pooglądać w necie zdjęcia z konferencji prasowej z udziałem KG trzymającego koszulkę Lakers ze swoim nazwiskiem

No to się jutro rozczarujesz.. JO nie ma i nic nie wskazuje, żeby był a KG to już wogole bez szans. Po wykupieniu Hudsona z Minnesoty możemy być pewni, że KG zostaje..

Martwi mnie to, że nic w Lakersach się nie dzieje. Bryant podobno już nie chce więcej zmian. Luke też coś mówi, że wzmocnień nam nie trzeba. Szkoda, bo wszystko idzie w tym kierunku, że żaden ruch z naszej strony już nie zostanie wykonany.

Na zagranicznych forach wszyscy jarają się Andrew i jego posturą z pewnego zdjęcia.. tylko szkoda, że owe zdjęcie jest dwa lata stare..

Ciekawe co z plotką Kwame do Orlando, Hedo do Sacramento a Ron do nas(?) coś ostatnio też ucichło.



KB81 - Cz lip 26, 2007 7:20 am
Jeśli to koniec zmian to kicha, aczkolwiek w tym roku przejdziemy 1 runde, poieważ będziemy mieli dużo lepszy bilans niż ostatnio. Napewno

Cholera, a tak mnie kręci ten Artest u nas, żeby zagrał z Kobe i Odomem. To mogłaby być naprawde ciekawa mieszanka. Nawet za kwame i Farmara. Skoro Bynum tak dobrze wygląda...



Maciek - Cz lip 26, 2007 8:36 am
przyjdzie Artest i co? trzech SF nominalnych plus Radman, który też może grać na tej pozycji? po co nam w jednym czasie Odom, Walton i Artest? tracimy dobrego podkoszowca, który IMO się cały czas rozwija (czyt. Kwame) a zyskujemy kolejnego SF, na dodatek dość chimerycznego... i tak chcecie wchodzić w następny sezon? czy któregoś SF wykorzystać do jakiegoś transferu? bo inaczej tego nie widze... możemy sobie podać wówczas rękę z Houston bo oni mają PGów jak mrówków a my SFów

Mich@lik dzisiaj jest jutro ( ) i czemu mam się rozczarować (solidarny z Vanem) ?? co się dzisiaj stanie/stało?



PI3TR45 - Cz lip 26, 2007 9:28 am

przyjdzie Artest i co? trzech SF nominalnych plus Radman, który też może grać na tej pozycji? po co nam w jednym czasie Odom, Walton i Artest? tracimy dobrego podkoszowca, który IMO się cały czas rozwija (czyt. Kwame) a zyskujemy kolejnego SF, na dodatek dość chimerycznego... i tak chcecie wchodzić w następny sezon? czy któregoś SF wykorzystać do jakiegoś transferu? bo inaczej tego nie widze... możemy sobie podać wówczas rękę z Houston bo oni mają PGów jak mrówków a my SFów
cały sezon graliśmy z Odomem na PF, więc czemu miałby on zacząć grać na SF? a kto wtedy na PF? Turiaf na 20 min i reszta Cook? bez jaj... a rotacja wyglądała by w ten sposób najprawdopodobniej:
SF - Artest / Walton / Radman
PF - Odom / Radman / Turiaf
chociaż ja wolałbym Turiafa przed Radmanem na PF


Mich@lik dzisiaj jest jutro ( ) i czemu mam się rozczarować (solidarny z Vanem) ?? co się dzisiaj stanie/stało?
Dzisiaj Van miał wrócić z wakacji i liczył, że zastanie coś ciekawego. Jeśli solidaryzujesz się z Vanem i w tym samym czasie wyjeżdżasz na wakacje i też dzisiaj wróciłeś, a liczyłeś na KG/JO to chyba się rozczarowałeś, nie?

Ja wróciłem wczoraj i jestem rozczarowany coraz bardziej oddala się wizja KG/JO Mihma oceniam pozytywnie, Fisha już mniej. Za bardzo przepłacony, chociaż może być pożyteczny. Mam tylko nadzieję, że przyjście Dereka oznacza dołożenie Farmara do pakietu, co go tylko uatrakcyjni. Jeśli PFa nie zdobędziemy to liczę na Artesta tanim kosztem i trio z KB i odomem. Taka mini nagroda pocieszenia...



badboys2 - Cz lip 26, 2007 10:40 am
jak przystapimy w takim skladzie jak teraz i wszyscy beda zdrowi to ja nie bede plakal. doszedl fish, mihm i mlody crittenton. odejmimy kontuzje. czyli zespol z konca roku 2006 kiedy milismy 66% plus ci goscie to ja tego zle nie widze:) plus postep bynuma, farmara. qrwa musi byc dobrze
a swoja droga ma ktos torrenta do tego meczu blue-white z ktorego dawalem hajlajty???



smgs - Cz lip 26, 2007 12:19 pm

a swoja droga ma ktos torrenta do tego meczu blue-white z ktorego dawalem hajlajty???

Mówisz masz:

http://www.sport-scene.net/details.php?id=1411

http://www.sportbit.org/details.php?id=5009

Naprawdę dobrze się ogląda, all star game nie ma startu do tego sparingu



Van - Pt lip 27, 2007 6:59 am
I'm back

dobra czyli jak zwykle człowiek zrobił sobie nadzieję a potem się okazuje, że jest tylko Mihm nie powiem fajnie, że został w sumie cena niezbyt wygórowana tylko obecnie mamy trzech centrów, z których każdy będzie chciał sporo minut i Mihm i Kwame będą grali o nowe kontrakty, Bynum wiadomo, że czasu będzie chciał jeszcze więcej więc jeden z nich zdecydowanie musi odejść, fajnie się zabezpieczyć i mieć głębię składu, ale nie można budować składy za bardzo myśląc o kontuzjach.

Ten skład obecny wydaje się z jednej strony dość głęboki na każdej pozycji, ale jest jednak za gęsto trochę w kilku miejscach.



Jendras - Pt lip 27, 2007 5:26 pm

no nic mam nadzieję, że jak wrócę za dwa tygodnie to już będę mógł pooglądać w necie zdjęcia z konferencji prasowej z udziałem KG trzymającego koszulkę Lakers ze swoim nazwiskiem

No to się jutro rozczarujesz.. JO nie ma i nic nie wskazuje, żeby był a KG to już wogole bez szans. Po wykupieniu Hudsona z Minnesoty możemy być pewni, że KG zostaje..

Martwi mnie to, że nic w Lakersach się nie dzieje. Bryant podobno już nie chce więcej zmian. Luke też coś mówi, że wzmocnień nam nie trzeba. Szkoda, bo wszystko idzie w tym kierunku, że żaden ruch z naszej strony już nie zostanie wykonany.

Na zagranicznych forach wszyscy jarają się Andrew i jego posturą z pewnego zdjęcia.. tylko szkoda, że owe zdjęcie jest dwa lata stare..

Ciekawe co z plotką Kwame do Orlando, Hedo do Sacramento a Ron do nas(?) coś ostatnio też ucichło.



badboys2 - Pt lip 27, 2007 5:38 pm
tez poprosze o zaproszenie na to sport scene:)
smgs juz nawet wyslalem ci priva w tej spraiw

sorry za offtopic
sie wykasuje pozniej czy cos....



smgs - Pt lip 27, 2007 6:30 pm
BB2, wysłałem zaproszenie, miałem tylko jedno także nikogo więcej na razie nie zaproszę. BB2 był pierwszy Sprawdź PM

Nie bardzo wiem na jakiej zasadzie to działa, dalej musisz poradzić sobie sam. Warto mieć konto na sportscene, ponieważ jeden gość będzie umieszczać tam każdy mecz Lakers z przyszłego sezonu.



wojtekk8 - Pt lip 27, 2007 6:58 pm
Jeśli chodzi ci o kobekillinu to dzięki niemu obejrzałem wszystkie mecze LAL w zeszłym sezonie.



kasia - Pt lip 27, 2007 7:35 pm
niestety bez zaproszenia wielka qpa (choc meczyk biali-niebiescy) juz dawno gdzie indziej sciagnelam



Van - So lip 28, 2007 10:48 am


Artest wydaje się planem awaryjnym. Podstawowych problemów nie rozwiąże, ale zawsze to jakieś wzmocnienie (choć bardzo ryzykowne). Pytanie czy:

1). To wystarczy, żeby zatrzymać Bryanta?
2). Kwame i Farmar zadowoli Sacramento?

myślę, że sprowadzenie Artesta wystarczyłoby do zatrzymania Bryanta doszedł już Fisher, z którym wiadomo, że Kobe ma dobre stosunki a Artest to mógłby być ruch, który pozwoliłby pewnie Bryantowi publicznie powiedzieć, że jest zadowolony bo po pierwsze Fisher, po drugie taki świetny obrońca jak Ron w dodatku zatrzymaliby też Lamara, którego pozostania Kobe wygląda na to, ze również chce a zarząd też pewnie byłby zadowolony bo zatrzymaliby Bynuma, Lakers pewnie uświadomili Bryantowi, że nie mają zamiaru go oddawać bo zostaliby zerżnięci w takiej wymianie on może się dalej rzucać, ale na tym będą cierpiec i oni i jego wizerunek a ściągnięcie Artesta mogłoby być dobrym pretekstem żeby się to zakończyło z korzyścią dla wszystkich stron.

W tej chwili wydaje mi się już, że to właśnie na Ronie powinni się Lakers skoncentrować za JO oni po prostu nie oddadzą i Lamara i Bynuma niezależnie od tego czy słusznie czy nie to do tego nie dojdzie. Z KG znowu też Lakers mogą sobie czekać i czekać.


Jeśli na Fisherze i Mihmie się skończy, to tragedia, panowie. Jeśli nawet Kobe zostanie, to i tak czeka nas powtórka z rozrywki. Lakers praktycznie nie zapełnili żadnej dziury, nie załatwili żadnej z najpilniejszych potrzeb, w dodatku po raz kolejny spaprali MLE.

może, ale nie zapominaj Jendras o tym jak bardzo zniekształcił się obraz tej drużyny przez kontuzje zobacz chociażby na Jazz sprzed dwóch lat i zeszłorocznych personalnie wiele nie zmienili dodali Fishera jak my teraz młodzi zrobili postępy, zespół był zdrowy i zdecydowana poprawa nastąpiła i z tą drużyną gdyby nic więcej nie zrobili a Kobe by nie marudził mogłoby być podobnie Bynum i Farmar z pewnością zrobią postępy, Radman będzie już znał trójkąty i miejmy nadzieję zdrowy podobnie jak Lamar, Kwame czy Mihm.

Ten zespół Jendras personalnie był zdecydowane lepszy niż wynik jaki zrobili teraz doszłoby jednak wzmocnienie pozycji rozgrywającego bo po pierwsze odszedł Smush doszli Fisher i Critt Farmar ma za sobą rok gry i zbierania doświadczenia wiem, że można by chcieć więcej, ale nie podlega dyskusji, że jednak w jakimś stopniu ta pozycja się lepiej prezentuje niż w ostatnim sezonie. To sport i kontuzje się zdarzają oczywiście i może w przyszłym sezonie takie problemy z urazami jak my mieliśmy będą mieli akurat Spurs, Suns i Mavs a wtedy kto wie



smgs - So lip 28, 2007 11:49 am
Artest to moim zdaniem dobre rozwiązanie. Poprawiamy coś co było naszą największą bolączką czyli defensywę, dodajemy pewnego gościa w ataku dla wsparcia Kobe. Tylko jaka jest teraz sytuacja w Kings ? Bo ja już się przestałem orientować. Ron chciał odchodzić, Kings chcieli go tradować, potem się przeprosili, Ron mówił że zostaje, ostatecznie nie wiem na czym stanęło. Chętnych na Rona nie widać, także Kwame + Farmar powinno starczyć, o ile Kings mają Artesta naprawdę dosyć.

MJ/Pippen/Kukoc = KB/Ron/LO

zarząd też pewnie byłby zadowolony bo zatrzymaliby Bynuma



Jendras - So lip 28, 2007 11:59 am
Van, ja wiem, że kontuzje bardzo zmieniły obraz tej drużyny. Ja po prostu uważam, że w tym składzie walka o tytuł jest poza zasięgiem. Z JO, nawet kosztem Bynuma i Odoma, imo mielibyśmy naprawdę mocne podstawy mistrzowskiego zespołu. Utah trafiła się dobra drabinka, co zaowocowało WCF. Czy uważasz jednak, że Jazz są faktycznie o ten jeden szczebelek o tytułu? Czy rzeczywiście byli drugą drużyną zachodu? Lakers tak samo mogli zagrać w finale konferencji przed rokiem, gdyby nie fatalna porażka z Suns.

btw. Jakby ktoś miał możliwość wysłać mi to zaproszenie na sport-scene, to bardzo proszę. Coś mi się schrzaniło na sportbit, nie mogę ani sie zalogować, ani na nowo zarejestrować.



Van - So lip 28, 2007 12:27 pm

Właśnie do zarządu nie jestem przekonany. Kobe chce Rona, Jax chce Rona ale czy zarząd też ? Ron to ciągle bardzo duże ryzyko, jego pozasportowe akcje wizerunku organizacji raczej nie poprawiają.

niskim kosztem czyli Kwame, Farmar czy jeszcze jakiś z drugo planowych graczy czy by chcieli czy nie raczej gdyby była możliwość nie wypieliby się na taką wymianę bo po prostu mogłoby to być rozwiązanie ich problemu z Bryantem bez utraty Bynuma.


Van, ja wiem, że kontuzje bardzo zmieniły obraz tej drużyny. Ja po prostu uważam, że w tym składzie walka o tytuł jest poza zasięgiem. Z JO, nawet kosztem Bynuma i Odoma, imo mielibyśmy naprawdę mocne podstawy mistrzowskiego zespołu. Utah trafiła się dobra drabinka, co zaowocowało WCF. Czy uważasz jednak, że Jazz są faktycznie o ten jeden szczebelek o tytułu? Czy rzeczywiście byli drugą drużyną zachodu? Lakers tak samo mogli zagrać w finale konferencji przed rokiem, gdyby nie fatalna porażka z Suns.
nie wiem Jendras dla mnie są Spurs, którzy się starzeją i potem cała reszta oczywiście jeśli mówimy o PO. Mavs po ostatnich PO jak dobrze by nie wyglądali w regular raczej nikogo jako potencjalny rywal nie przestraszą, w Suns Nashowi latka lecą a klub bierze się za oszczędzanie. Także kilka zachodnich drużyn jest moim zdaniem o jeden szczebelek od tytułu tym szczebelkiem są Spurs, ale i oni się starzeją.

Także nie wiem gdzie bym umiejscowił Lakers, ale zdecydowanie pewniej czułbym się gdyby udało im się sprowadzić jeszcze jakiegoś wartościowego gracza.



Jendras - So lip 28, 2007 5:57 pm
Oto właśnie chodzi, Van. Okienko jest otwarte szeroko jak nigdy. Dlatego poszedłbym na tę wymianę, której większość nie chce: Bynum i Odom za O'Neala.

Tak, wiem. Być może też byś na to poszedł. Za to Lakers pójdą w zaparte. Szkoda.



Kubbas - So lip 28, 2007 6:46 pm
ja to pierwsze co teraz bym zrobil jak najszybciej to podpisal allana mlody perspektywiczny rozwija sie dobray shooter moze cos z niego byc za mala cene
a pozyskanie rona to marzenie jeszcze za farmara i kwame oby do tego doszlo
szczerze poszedlbym na wymiane odom i bynum za oneala mimo wszystko trzeba cos zmienic bo tak dalej nasza gra wygladac nie moze



Van - Pn lip 30, 2007 6:57 am
po raz kolejny odżyły plotki o KG do Celtics i szczerze już naprawdę bym chciał żeby nawet nie do nas, ale w końcu ten jego trade doszedł do skutku. Dopóki KG będzie wciąż do wzięcia Lakers nie zrobią nic innego żadnego JO, żadnego Artesta licząc, że te kontrakty Bynuma, Kwame i Lamara mogą być potrzebne na KG.

Także jak chciałbym go zobaczyć w LA to niech już idzie nawet do Celtics byle go gdzieś w koncu oddali i niech to się skończy. Jak KG zniknie z rynku przyjdzie czas na plan B dla Lakers czyli JO bo tak to się w życiu poważnie za niego nie zabiorą.

W sumie kto wie czy teraz tym jak Crittenton się tak dobrze pokazał w lidze letnie Pacers nie zgodzą się jednak na deal bez udziału Odoma powiedzmy: Bynum, Kwame, Critenton, Vujacic i s'n't McKie za 3mln plus jakiś pick i właśnie 3mln w gotówce bo tyle można wysłać na wykupienie McKie. Sasha i Kwame to blisko 11mln kończących się kontraktów, Pacers dostają dwóch młodych prospectow na C i PG czyli tam gdzie mają dziury, Lakers zatrzymują Lamara i dodają JO. Jakoś chyba na początku sierpnia mija te 30 dni, po których Javarris może być wytransferowany.

Mihm/Turiaf/
JO/Cook
Odom/Walton/Radman
Bryant/Evans
Fisher/Farmar

Potem żeby wzmocnić strefę podkoszową i zrobić więcej minut na skrzydle spróbować Radmana pchnąć za jakiegoś środkowego z podobnym do niego niezbyt ciekawym kontraktem za Thomasa lub Haywooda z Wizards czy Gadzurica z Bucks. Z tego co zostalo z MLE czy za minimum zapełnić pozostałe dziury np. trzeciego PG, podpisać na nowo Devina Greena, czy jakiegoś innego młodego, który się dobrze zaprezentuje na campie i mielibyśmy skład mogący powalczyć z każdym w lidze



smgs - Pn lip 30, 2007 4:36 pm
Mam to samo odczucie. Niech sprawa Garnetta się wreszcie wyjaśni. KG trafia do nas to świetnie, nie to trudno, są jeszcze inni wartościowi gracze dostępni na rynku. Dopóki Garnett jest w Minnesocie, nie pozyskamy nikogo innego bojąc się stracić wartościowych graczy potrzebnych do wyrwania KG.

Oferty Celtics nie jesteśmy w stanie przebić. Jeśli Garnett zmienił zdanie to to jest done deal. Dwaj Celtowie się dogadali. Ainge GM of the Year ? Wyrwanie obwodowego all stara i byłego MVP ligi jednego lata robi wrażenie.

Mihm/Turiaf/
JO/Cook
Odom/Walton/Radman
Bryant/Evans
Fisher/Farmar



Maciek - Pn lip 30, 2007 4:42 pm
a wie ktos o co chodzi z tym Yi Jianlianem w Lakers? bo slyszalem dzis cos o tym i nie wiem czy to zart czy serio, co to ma nam dac i jakim kosztem...



Jendras - Pn lip 30, 2007 5:23 pm
Sam nie wiem, co o tym myśleć. Pozostanie Odoma daje nam świetny tercet z Bryantem i O'Nealem. Jednak JO musiałby grać na środku, a to mi się nie podoba. Do tego tracimy Crittetona - jedynego pg z zadatkami na dobrego obrońcę. Nie ma już specjalnie jak pozyskać centra.

Z drugiej strony, oddanie Odoma daje nam niejako lepiej zbudowany zespół, ale z nieco mniejszą siłą ognia.



KB81 - Pn lip 30, 2007 5:40 pm
Ja myślę, że JO możez powodzeniem grać na środku, chociaż krąży opinia, że te jego częste kontuzje, to wynik siłowania się z silniejszymi centrami. Nad oddaniem Critta szczerze mówiąc bym się nie zastanawiał, tym bardziej, że zostaje Farmar. Nad sprowadzeniem centra możnaby jeszcze pokombinować z oddaniem Radmana czy Waltona.



Van - Pn lip 30, 2007 5:40 pm
Jendras po pierwsze nikt nie powiedział, że musiałby grać na tym środku niezbędny byłby jeszcze jeden wysoki, ale jeżeli z Mihmem jest ok to spokojnie on mógłby to robić ponownie a Lamara na SF. Tutaj zresztą by to nie miało takiego znaczenie w końcu w przypadku pewnych rywali i tak wręcz wskazane byłoby żeby JO był środkowym a Lamar PF tu masz możliwą sporą wymienność pozycji tylko ważne byłoby pozbycie się Radmana i/lub Cook'a za kogos kogo nam bardziej potrzeba np. oddać Radmana Sonics za Watsona albo za jednego z wysokich o jakich pisałem wcześniej, czy wziąć od Pacers jeszcze Harrisona, którego by już raczej nie potrzebowali.

Ja się obawiam natomiast czegoś innego to mi jakoś nie daje spokoju wciąż w kwestii JO mianowcie czy Lakers w ogóle z Lamarem czy bez są gotowi oddać Bynuma z nimi to nigdy nie wiadomo czy nie uparli się aby oferować tylko Kwame z Lamarem a Bynuma jeśli nie za KG to nie chcą oddać.



Mich@lik - Pn lip 30, 2007 11:55 pm
I już wszystko wiadomo. Juz wiadomo dlaczego nie transferujemy do Lakers Jo, RA, czy KG. Dziś wielki dzień w historii Lakers.. podpisujemy Cobiego Karla.. Hit sezonu, brawo Mitch jesteś wielki..

Musze się napić..
napawdę nie moge z tym klubem.. :\



Kubbas - Wt lip 31, 2007 12:15 am
o nieeeee
za ile? i na ile?
mozesz podac jakies info?
ja z tym zarzadem to niewyrobie;/



KB81 - Wt lip 31, 2007 7:26 am
No dobra, ale nie rozumiem, co za tragedia? To może być kolejny znak, że o kogoś jeszcze powalczymy. Coby dobrze rzucaza 3 i jest na pewno lepszy od Sashy. Także nie rozumiem takich nastrojów



Mich@lik - Wt lip 31, 2007 8:09 am

No dobra, ale nie rozumiem, co za tragedia? To może być kolejny znak, że o kogoś jeszcze powalczymy. Coby dobrze rzucaza 3 i jest na pewno lepszy od Sashy. Także nie rozumiem takich nastrojów

Tego bym nie powiedział. Coby to jeszcze gorsza wersja Sashy, mniej doświadczony, jeszcze chętniej rzucający. Wiem wiem prawie to niemożliwe, ale to racja... Sami się o tym przekonacie. I po co nam prawie, że identyczny zawodnik????

Sumując wreście mamy 15 zawodników i chyba koniec ruchów zarządu Lakers Patrze sobie na ten nasz sklad i nie moge uwierzyć ilu my mamy guardów w składzie



KB81 - Wt lip 31, 2007 8:18 am

Tego bym nie powiedział. Coby to jeszcze gorsza wersja Sashy, mniej doświadczony, jeszcze chętniej rzucający. Wiem wiem prawie to niemożliwe, ale to racja... Sami się o tym przekonacie. I po co nam prawie, że identyczny zawodnik????

Nie zgodze się. Coby, przynajmniej w lidze letniej, pokazywał, że ma duże boiskowe IQ, w przeciwieństwie do Sashy potrafi zdobyć punkty spod kosza. Do tego jego shot-selection stoi na niezłym poziomie, jeśli widzi, że nie ma szans na punkty, nie rzuci. Sashy do tego daleko.



Van - Wt lip 31, 2007 9:10 am
ten kontrakt Karla na pewno nie jest gwarantowany bedzie na obozie jak się sprawdzi to zostanie i jak oczywiście będzie miejsce.

Mamy zdecydowanie za duży tłok praktycznie na każdej pozycji, jak pisałem wcześniej choćby tylko z tego powodu trzeba zrobić jakieś wymiany bo majac skład jaki mamy i zdrowie, na które raczej liczymy będą problemy z minutami i to spore. Trzech środkowych, z których każdy będzie chciał co najmniej 25-30 minut Mihm i Kwame będą chcieli pokazać, że są zdrowi i walczą o nowe kontrakty, Bynum wiadomo też będzie chciał minuty więc tak 75-90 minut co mecz a mamy ich dostępnych 48 na skrzydłach też ścisk, podobnie jak na obwodzie, Lakers potrzebują pomijając oczywiste powody wymiany, w której oddają więcej graczy niż dostają.



Maciek - Wt lip 31, 2007 9:40 am
no to Garnett nam uciekł - chyba na zawsze

teraz musimy się okłamywać że przyjdzie JO i jeszcze dla wytrwałych wersja JO+Artest

ten trejd pokazał, że dobry GM to dobry GM... jak się chce to można i Allena i KG załatwić w jedno okno transferowe...ehh



Van - Wt lip 31, 2007 4:07 pm
Mitch nie ma magicznej różdżki więc trudno od niego oczekiwać żeby też dawał rady robić transfery Tu się nie ma co czarować niezależnie od tego czym się dysponuje jak GM jest w stanie w jedno lato nie tracąc swojego franchise playera ściągnąć Raya Allena i Kevina Garnetta to za każdym razem jak Mitch wspomina o magicznej różdżce i tym jak trudne są te wymiany powinien dostać w pysk

To jest też pewnie to co tak Bryanta wnerwia od lat słyszy obietnice, słyszy jak się niby starają, ale niestety liczą się efekty i jak widać, że inne kluby jakoś mimo wszystko bez magicznej różdżki sobie radzą to znaczy, że się da.

Pociesza mnie to, że po ruchach tego lata Pacers są w ładnej dupie Bobcats się wzmocnili po ściągnięciu Richardsona, Knicks dodali Randolpha, teraz jeszcze Celtics, Magic, którzy byli na 8 miejscu tuż przed nimi za wysoką cenę, ale jednak się wzmocnili Lewisem, Wizards i Nets byli wyżej od nich mimo problemów z kontuzjami, reszty by i tak nie dogonili więc zostają im Hawks, Bucks i Sixers. Sixers jak się pozbyli tego no answera czy cancera zaczeli bardzo dobrze grać i pewnie będą to dalej kontynuować, w Bucks Redd pewnie też nie opuści już 30 meczów więc na dzień dzisiejszy wyglądają na drużynę z jednego z ostatnich miejsc w konferencji.

Zastanawiam się tylko czy Walsh i Bird są na tyle głupi żeby mimo wszystko trzymać na siłę JO licząc, że dostaną to czego oni chcą ryzykując, że jak Jermaine rzuci okiem po tym co się dzieje w jego konferencji, spojrzy na roster Pacers to jasno i wyraźnie da do zrozumienia, że nie chce tam zostać. Nie wiem naprawdę jaki ma sens trzymanie go mimo, że czy z nim czy bez niego są jedna z najgorszych druzyn.



badboys2 - Wt lip 31, 2007 8:22 pm
no i po kg:(
choc wciaz wierze ze nadejdzie dzien w ktorym kg stwierdzi ze w bostonie sa sami rasisci i ze chce do cieplej kalifornii:)

pozostaje nam walczyc o jo choc to tez bedzie trudne wiec pogodzmy sie z tym ze sie nie wzmocnimy. trzeba liczyc ze ten sklad co by nie bylo pelniejszy i wartosciowszy w porownaniu z zeszlorocznym plus brak kontuzji cos ugra. jezeli znow zrobia postep to dlamnie jest to naprawde ekipa chocby na final konferencji.

to tyle. j$bany mchale..............



Van - Śr sie 01, 2007 8:42 am
jeden gość pisujący na clublakers i lakersground indy_dave już od dłuższego czasu mający niby jakieś inside info od Pacers napisał to czego ja się obawiałem jakiś czas temu nie wiadomo czy to prawda czy nie, ale podobno Pacers wcale Lamara nie chca to nie o niego się rozchodzi, ale oczywiście o Bynuma gdyby to okazało się prawdą i wyszło jak z Kiddem, że mogli mieć JO, ale nie chcieli z powodu Andrew to Bryanta by już chyba nic nie zatrzymało i jak w przypadku Kidda uważałem, że nie ma racji tak w wypadku JO



Jendras - Śr sie 01, 2007 9:11 am
Tak, czytałem te wypowiedzi Indy_Dave'a. Normalnie jak tu się nie wkurwić. Facet wprawdzie pisał, że Head idzie do LA, o ile dobrze pamiętam, ale mimo wszystko wydaje się rozsądnym gościem i ludzie go tam szanują.

Tak sobie myślę, że w takiej sytuacji może udałoby się pozyskać O'Neala bez oddawania Crittetona? Na przykład Kwame + Bynum + Farmar + Mckie.

Do it Mitch!



Mich@lik - Śr sie 01, 2007 9:28 am
Ja pierdziele co za lescze z naszego zarządu Ja podchodze do tych wypowiedzi dość sceptycznie ale coś w tym musi być, że jeszcze nic się nie stało. Jakby nam udało sie pozyskać JO bez straty Lamara było by świetnie. Ale tak się nie stanie dopóki Kobe znowu nie przemówi i nie powie, ze te zmiany go nie zadowalają.. i jak nie poyskamy all-stara to odchodzi..

Na koniec pozyskujemy za pozostały milionik z mle centerka na backup i możemy zaczynać sezon:)

Mihm/JO/reszta mle (Skinner?)
JO/LO/Radman/Rony
LO/Walton/Radman
Kobe/Evans
Fish/Cir/Sasha

Możemy wtedy rotować składem jak chcemy jak nam się podoba i gubimy ten nasz największy problem czyli co to bedzie z Bynuma i jak go nie stracić.. Jednak mimo wszystko czuje, że nic się nie stanie.. Kobe nic nie powie, zarząd nie pozowli mu na odejście i bedziemy dalej w tym 'syfie'



Van - Śr sie 01, 2007 11:12 am

Tak, czytałem te wypowiedzi Indy_Dave'a. Normalnie jak tu się nie wkurwić. Facet wprawdzie pisał, że Head idzie do LA, o ile dobrze pamiętam, ale mimo wszystko wydaje się rozsądnym gościem i ludzie go tam szanują.

Tak sobie myślę, że w takiej sytuacji może udałoby się pozyskać O'Neala bez oddawania Crittetona? Na przykład Kwame + Bynum + Farmar + Mckie.

Do it Mitch!

Jendras tylko coś podobnego do tego co indy_dave napisał pojawiło się też jakiś czas temu w jakiejś gazecie, że to Bynuma Lakers nie chcą oddać. Ja mam tylko nadzieję, że jedynym powodem, dla którego tak było jest KG a teraz kiedy jego już nie ma to jednak nie okażą się skończonymi kretynami.

W przypadku Kidda mogło to być zrozumiałe, wiek, brak wysokiego itd, ale w tym wypadku jeżeli mogą sprowadzić JO i to nie tracąc Lamara i tego nie zrobią to nie dość, że Bryant powtórzy swoje żądanie wymiany to jeszcze dostanie taki ostateczny argument dlaczego chce to zrobić, że nawet jego haterom trudno będzie go się czepiać jak zarząd mógł do niego i Lamara dodać Jermaine'a O'Neala, ale nie chciał

Jeśli to prawda to miejmy nadzieję, że chodziło o KG, Lamar w Pacers mi od początku nie za bardzo pasował nawet z ich punktu widzenia, cały czas czułem, że to Bynum Walsha interesuje i na nim mu zależy. Jak jest szansa na stworzenie takiego tercetu w Lakers to po prostu trzeba to zrobić, wszyscy są jeszcze przed trzydziestką, każdy w roli do jakiej jest lepiej predysponowany z JO nie robiłoby się na siłę pierwszej opcji podobnie jak z Lamara drugiej. Lakers nawet nie powinni rozpatrywać tego pod kątem tego jak wypada porównanie Bynuma z JO tylko jak wypada porównanie Bryanta i JO z Bynumem i tym co dostalibyśmy za Bryanta jak dla mnie wybór jest naprawdę prosty.



KB81 - Śr sie 01, 2007 12:00 pm
Myśle, że wybór jest prosty dla każdego fana Lakers. Takie trio może rządzić ligą przez kilka lat, bo, jak zauważył Van, są przed trzydziestka. Pozostaje nawet głębia składu, można zatrudnić jakiś support na C, albo urzyć Radmana. Myślę, że w końcu ktoś przekona zarząd, że to opłaca się dużo bardziej, niż wiara w niepenwną przyszłość Bynuma.



kore - Śr sie 01, 2007 11:28 pm
Moje wkurwienie osiagnelo zenit Pieprzymy tutaj od 44 stron (slowo pieprzenie nie jest tu inwektywą w naszą / waszą strone, a tylko stwierdzeniem ze my kombinujemy, sie wkurzamy, wyrazamy nadzieje, ludzimy sie itd. a wychodzi z tego calego gowno) a ten pierd*lony zarzad siedzi i bąki zbija. Co za debilem trzeba byc zeby nawet wobec czegos takiego co zrobil przed kilkoma tygodniami KB siedziec bezczynnie i nic nie zrobic.

Kurna, nie znam drugiej takiej druzyny, z takim zarzadem, ktory od dwoch - trzech lat tak daje dupy, na kazdym froncie. Trade'y, MLE itd. Tragedia, mial byc T-Mac, mial byc KG, mial byc JO, mialo byc ogolnie mega, git, odjazd. A tymczasem siedzimy głeboko w dupie bo ani przed nami ani za nami.

Jesli moja cierpliwosc sie juz skonczyla to ciekawe co tam u KB Z racji pierwszej czesci tego zdania nie zdziwilbym sie a co wiecej nie obrazil na transfer KB do Bulls (dlaczego do Bulls wiadomo ). Lakers dostaliby to co chca, czyli piesciliby sobie Bynuma, pielegnowaliby przyszlosc dostajac zastryzk kolejnych mlodziakow z Bulls. A Byki z kolei dostalyby pewnie ostatni element ukladanki do mistrzostwa. Kto wie, moze Pax ktory wczesniej zarzekal sie ze taki transfer jest niemozliwy, teraz wobec przenosin KG zechce porozmawiac jednak nt temat.

Cos takiego np. Nocioni, Gordon, Duhon, Thomas, Noah <=> Kobe (plus teorytecznie cos do wyrownania roznic z jednej lub drugiej strony lub jakies zmiany w tradzie, np. Gordon, Noah = Deng)

Wygladaloby zajebiscie dla Bulls (Hinrich, Gordon, KB, Smith, BigBen), troche gorzej dla Lakers, ale patrzac na niezdecydowanie zarzadu ktory sam nie wie czego chce (czy robic team terazniejszy czy przyszlosciowy) to i tak dobrze. Zestaw Crittenton, Gordon, Odom, Thomas, Bynum nie bylby najgorszy. ew. Critt, Deng, Odom, Thomas, Bynum. Plus Noah, Noc, Duhon, Farmar i cos fajnego po tym jak spadnie kontrakt Kwame. I az palce lizac co by Jakcson wycisnal z takich grajkow jak Deng, Nocioni, czy Thomas... Do tego z rok-dwa, ew. trzy lata, i itak z Denga bedzie juz TOP3 wsrod trojek ligi, Thomas sie dostatecznie ogra, a Bynum wyrosnie na czolowego centra, Lakers beda wysoko i zaczna byc moze nowy rozdzial z grupą która teraz moze nie wygladac az tak imponujaco ale moze na taką wyrosnąć.

Kolejny rok-dwa, Kobe konczy kariere z szescioma pierscieniami na koncie, Lakers wchodza do finalu NBA i... sie budze ze snu



Van - Cz sie 02, 2007 9:59 am

Lakers dostaliby to co chca, czyli piesciliby sobie Bynuma, pielegnowaliby przyszlosc dostajac zastryzk kolejnych mlodziakow z Bulls.

problem w tym, że oni nie wiedzą czego chcą tzn inaczej wiedzą, ale to czego chcą niestety dla nich może nie być możliwe. Oni nie chcą całkowitej przebudowy bez wielkiej gwiazdy zapełniającej hale i nabijającej kasę jaką jest Bryant. Tu się wciąż jedno przewija za dużo osób ma w tej drużynie coś do gadania, niechęć do oddania Bynuma to na pewno robota młodego Bussa Kupchack jako GM z pewnością chciałby móc się pochwalić nabytkiem formatu JO, który byłby zapisany na jego konto, ale nie bardzo może ze względu na synalka szefa

I az palce lizac co by Jakcson wycisnal z takich grajkow jak Deng, Nocioni, czy Thomas...
kore myślisz, że Jaxa by interesowało zostanie w tej drużynie i wychowywanie samej młodzieży dlaczego nie słychać już jakoś nic o jego przedłużeniu kontraktu, o którym się mówiło jako o pewniaku kiedy w sezonie mieliśmy jeszcze dobry bilans ? jak odejdzie Kobe to pewnie zaraz się okaże, że Jaxowi stan zdrowia nie pozwala na dalsze trenowanie



Jendras - Cz sie 02, 2007 3:02 pm
Oddanie Bryanta nie da nam nic dobrego.

Już widzę, jak Kupchak z Bussem skutecznie przebudowują skład... Ci ludzie rozwalili zespół, który mógł dominować przez lata i teraz nagle mieliby stworzyć silną drużynę ze zgliszczy?

Deng (jak nam się poszczęści), Bynum, Critteton i Turiaf - normalnie zespół na pierwszą rundę play-off na lata!

Dla mnie istnieją tylko dwa dobre wyjścia z sytuacji:

1). Pozyskać JO.
2). Pozyskać nowego GM'a z prawdziwego zdarzenia.



Van - Pt sie 03, 2007 8:41 am
pojawił się już rozkład meczów na nowysezon: http://www.nba.com/lakers/schedule/results_2007.html

początek z Rockets u siebie, w święta znowu grają, ale tym razem już nie Heat, ale Suns jednak wciąż NBA sobie Lakersów w święta odpuścić nie może w sumie n pierwszy rzut oka wydaje się on bardziej zbilansowany nie ma dużej ilości meczów u siebie w jednym okresie jak to było w zeszłym sezonie, mamy też piekną 9-meczową serię wyjazdową, tak długiej to ja nie pamiętam ten luty wygląda w ogóle masakrycznie.


2). Pozyskać nowego GM'a z prawdziwego zdarzenia.
tylko czy to jest Jendras faktycznie takie proste jak może nam się wydawać nawet nie chodzi o to, że może kogoś takiego nie być tylko nawet jak jest to czy GM z prawdziwego zdarzenia będzie chciał pracować w drużynie, w której nie ma praktycznie wiele do powiedzenia i pełni po prostu oficjalnie tą funkcję. Przecież jednym z powodów, dla których West w ogóle odszedł był podobno właśnie młody Buss z co raz większą władzą w organizacji.

Jak Kobe wspomniał Westa na początku zanim pojawiły się żądania odejścia mówił, że jest burdel w zarządzie i jest potrzebna jedna osoba podejmująca sportowe decyzje czyli dokładnie to czego my też chcieliśmy. Nawet Kupchack bez młodego Bussa wiszącego nad nim pewnie dałby radę zrobić lepszą robotę w końcu to wszystko jest zapisywane i tak na jego konto, to jego się obwinia w pierwszej kolejności więc chciałby mieć zapewne coś czym mógłby się pochwalić bo tak z Bynumem nawet jak on faktycznie wypali to i tak nie jemu będą zasługi przypisane, co innego gdyby go wytransferował za JO, Lakers z trójką Kobe/Lamar/JO zdobyliby tytuł wspomagani przez sprowadzonych przez niego do drużyny czy to drogą draftu, czy FA czy wymian Turiafa, Waltona, Mihma, Fishera, Evansa, Radmana czy Faramara wtedy doceniono by jego rolę w stworzeniu tej drużyny i trudno mi uwierzyć, że on nie myśli w podobny sposób, ale może mieć związane ręce.



Air - Pt sie 03, 2007 12:49 pm
Wrocilem, wlaczylem kompa, przeczytalem o KG i mnie szlak chycil :/ Ja pieprze... nic dobrego... jak KG w Celtics to JO w NYK a my mamy nic. Nie chce nic mowic ale na kilka lat Lakers nie beda sie liczyc... ;(



Pate - Pt sie 03, 2007 8:01 pm
No niestety wychodzi na to ze zostaniemy z prawie niczym... Praiwe robi roznice ale w tym przypadku niewielka bo Fish czy ten caly Coby czy jak mu tam to nie sa duzo wzmocnienia Byly spekulacje oj byly juz mowiono ze Kg o krok od La to samo z Jo a tu nic :/ no mega wtopa + Na Jo juz sie panowie nawet nie mamy co ludzic bo ni ma szans () Ja licze ze Andrew (nie ,nie Golota- BAjnam ) rozwinie sie niesamowicie i juz w tym sezonie eksploduje i bedzie bardzo mocnym pkt zespolu to samo inni i nie bedzie kontuzji nie bedzie niczego LAmar bedzie gral swoje Kobe oczywiscie tez i zajdziemy przynajmniej do Finalu Konferencji !! WIem ze to malo realne ale
i belive !! POZdr



2k4 - Pt sie 03, 2007 8:37 pm
No nie mogę To co dzisiaj mnie spotkało to najgorszy powrót z wakacji w moim życiu Ja już nie mogę wytrzymać z Bussem Jr i Mitchem Doprowadzają mnie do szaleństwa. Dopóki w Lakers Buss nie odda pełnej władzy nad składem w ręce GM będziemy w takiej dupie jak przez ostatnie trzy lata

I tak jak wczesniej mówiłem, że nie oddawałbym Bynuma i Odoma za JO, t ak teraz bym na to poszedł, chociażby ze względu na pozostanie Bryanta. Przecież to najlepszy gracz ligi ostatnich lat, a Lakers zachowują się jakby nie za bardzo starali się go zatrzymać i mówię tu o tych pogłoskach co do Bynuma. Widzę, że Buss bardziej cenie Bynuma od Odoma, a ja szczerze wątpie, żeby AB był kiedyś postrachem ligi.

Teraz moim marzeniem jest pozyskanie Artesta lub JO bez oddawania LO, jednak wydaje się to niemożliwe. Z drugiej strony, dlaczego Sacto nie mieliby pójść na wymianę Kwame i Farmar za Artesta? Dla nich to pozbycie się kłopotu, zyskanie spadających 9 mln i całkiem dobrze wyglądającego Farmara. Dla nas zaś pozostanie Bryanta i możliwość walki o misia

Qrwa kiedy ten Buss kupi sobie wreszcie mózg?



KB81 - So sie 04, 2007 6:45 am
Na Hoopsworldzie pojawiło się, że Lakers są głównym kandydatem do pozyskania JO, więc chyba jednak są jakieś szanse. Ja nie rozumiem tej rozpaczy po stracie KG, sami mówilismy o tym, że Garnetta będzie bardzo trudno pozyskać. Jedynie Van zauważył, że teraz może się ruszyć coś w innych kwestiach i mam nadzieję, że tak się stanie...



Jendras - So sie 04, 2007 10:12 am
Ja nie rozpaczam. Do Garnetta byłem bardzo pesymistycznie nastawiony, na dobrą sprawę w ogóle nie brałem go pod uwagę. Potem pojawiły się plotki przed draftem, że Wolves go oddadzą, co mnie dość zdziwiło. Ale jego przejście do LA od początku wydawało się mało prawdopodobne.

Hoopsworldem proponuję się nie sugerować. Bucher powiedział na ESPN, że Pacers ciągle chcą Odoma i Bynuma, a Lakers oferują Browna i Bynuma.

Z kolei wspomniany prez Vana Indy Dave twierdzi, że to nieprawda, Bucher jest w błędzie, a Bynum nigdy nie był oferowany w wymianie z Indianą. Tymczasem obie drużyny zaliczyły krótką pogawędkę po transferze Garnetta, ale widać nic z niej nie wynikło.

Tymczasem pojawiły się plotki, że Knicks rozmawiają z Kings w sprawie transferu Artesta.

Mitch! Rusz dupę, zamknij Bussa w szafie i oddaj tego Bynuma!



Van - So sie 04, 2007 10:50 am

Hoopsworldem proponuję się nie sugerować. Bucher powiedział na ESPN, że Pacers ciągle chcą Odoma i Bynuma, a Lakers oferują Browna i Bynuma.

Z kolei wspomniany prez Vana Indy Dave twierdzi, że to nieprawda, Bucher jest w błędzie, a Bynum nigdy nie był oferowany w wymianie z Indianą. Tymczasem obie drużyny zaliczyły krótką pogawędkę po transferze Garnetta, ale widać nic z niej nie wynikło.

kto ich tam wie jak faktycznie jest, ale może jednak Lakers Bynuma po transferze KG zaoferowali Pacers, Walsh na Bynuma jest napalony, ale może Bird chce koniecznie jeszcze Lamara bo perspektywa przebudowy mu nie pasuje i woli walczyć choćby tylko o ostatnie miejsce w PO a Walsh jest zdecydowany na przebudowę. Także w tej chwili możemy jedynie spekulować czy nie ma jeszcze wymiany bo Lakers nie chcą za nic puścić Bynuma, czy chcą, ale to Pacers chcą ich obydwu albo tylko Bird chce obydwu i Walsh musi go przekonać, że do tego nie dojdzie i lepszy sam Bynum.

Bucher też nie wiadomo jaki ma interes w tym co pisze czy może faktycznie wie coś czy po prostu trzyma się tego co mówił wcześniej bo trudno mi uwierzyć żeby prawdą było to, że nawet ściągnięcie do Lakers JO i podpisanie Webbera to było za mało na zatrzymanie Bryanta.



tomasz85z - N sie 05, 2007 11:52 am
Moim zdaniem Lakersi portrzebują odważniejszych poczynań na rynku transferowym 1 co powinni zrobić to wywalić GM i zatrudnić jakiegoś faceta z jajami

W Cleveland poszukują wysokich więc może by sprubowali wysłać
Kwame Browna + Radmanovica za Larego Hughesa (dobry defensor na 1)

Z Sacramento wyciągnął bym Artesta nawet kosztem Lamara Odoma no może by dożucili Abdul-Rahima

Odom nie zabardzo sprawdza się w LA szkoda żeby sie tu męczył a my z nim



2k4 - N sie 05, 2007 12:35 pm
Moim zdaniem Lakersi portrzebują odważniejszych poczynań na rynku transferowym 1 co powinni zrobić to wywalić GM i zatrudnić jakiegoś faceta z jajami



Van - N sie 05, 2007 2:02 pm

Dla mnie taki ruch to byłaby kompletna głupota Stracilibyśmy dobrego defensora spod kosza i dobry towar do wymian w zamian za kolejnego pg Nic nam to nie da poza tłokiem na pg.

takie głupie by to nie było w sumie jakby poszedł z nim Radman. Nie byłby to jakiś rewelacyjny ruch, ale tłok pod koszem by się zmniejszył. Jednak Kwame póki co wciąż trzeba trzymać póki jest nadzieja, że się przyda jego kontrakt do ściągnięcia JO no i kontrakt Hughesa za ciekawy nie jest.

Jednak oddanie Lamara za Artesta już byłoby głupie zwłaszcza przy obecnym braku PF w drużynie i kiedy Lamar jest najlepszym zbierającym, gdyby na jego miejscy był inny PF jak JO możnaby się zastanawiać nad zamianą Lamara na bardziej klasycznego SF, ale nie znaczy, że trzeba by to robić bo możnaby tam po prostu grać Lamarem. Jednak obecnie Lakers nie mogą sobie pozwolic na oddanie Lamara za niskiego skrzydłowego czy w ogóle jakiegoś gracza z pozycji 1-3.



Van - Pn sie 06, 2007 10:51 am
wczoraj w LA był jakiś tam mecz charytatywny LA Stars, w którym grali Farmar i Evans, ale na meczu ogólnie sporo graczy z innych drużyn było niekoniecznie grających i był także JO, z którym Pincus coś tam podobno rozmawiał:

jermaine says that if it were to go down - once he and kobe
got together - and kobe saw were JO's heart was and his
passion for winning is - he thinks Kobe would reconsider.

He says the last 2 years he was hurt - for the first time in
a long time he's 100%.

But he also sees that his window is closing really quick and
his body isn't what it once was.

That a star can't do it alone - even Kobe who is the best
player in the world - and he in Indy, the best player on his
team - you need help.

He'd like to come to LA - or Jersey - doesn't want to go
through the rebuilding process - doesn't want to go through
all that losing.

He has respect for the Pacer org (unlike Kobe) - everyone
handles things differently - he's spoken numerous times to
Pacer management - they know where he's at on the way the
team is going.

More as I remember it.



Jendras - Pn sie 06, 2007 1:46 pm
Hej, Van, skąd to wziąłeś?

Na hoopsworldzie jest artykuł, który można powiedzieć stanowi rozwinięcie tego cytatu.

W każdym razie, jak przeczytałem to:

He says the last 2 years he was hurt - for the first time in
a long time he's 100%.



Van - Pn sie 06, 2007 1:54 pm
http://www.avidity.org/cgi-bin/board.cgi?guest=first - stąd wziąłem Pincus, Sky i jeszcze paru innych często tam pisują pewnie dlatego, ze nie ma tam troli jak na clublakers czy lakersground

http://sportsillustrated.cnn.com/2007/w ... index.html
tu jeszcze ze sportsilustrated artykuł
w sumie fajnie wyglądają takie wypowiedzi O'Neala czy wcześniej Kidda na temat gry w Lakers kiedy podobno z Bryantem nikt grać nie chce

Te jego wypowiedzi są dość ciekawe gracze mający ważne kontrakty raczej publicznie sami się w taki sposób nie wypowiadają, czasami poprzez agentów coś mówią, ale sami raczej nie i nie w taki sposób:

"I would welcome a trade to the Lakers," said O'Neal, who averaged 19.4 points, 9.6 rebounds and 2.6 blocked shots last season. "Indiana has given me the opportunity to establish myself as a really good player in this league, but they're into rebuilding and going really young, and I'm just not in a position physically to go through another five to six years with a lot of losses and a lot of down time."



badboys2 - Pn sie 06, 2007 2:31 pm
qwa. naprawde ladnie to wyglada.
cholera zeby udalo nam sie zatrzymac odoma i pozyskac przy tym JO to takie trio moze byc niezla odpowiedzia na trio celtow:)
zobaczymy. moze cos sie lada dzien ruszy. zobaczymy....

ostatnio duzo gram w nba 2k7. tak wiem to tylko gra:) ale na ps3 ju jest cholernie realistyczna i musze powiedziec ze fisher fajnie wyglada z powrotem w koszulce lakersow i na pg kolo kobe'go. to moze byc malo istotne i przypadkowe wzmocnienie ktore okaze sie.... bardzo wazne i korzystne dla nas.

pozostaje czekaj na jakies newsy...



Mich@lik - Pn sie 06, 2007 3:09 pm

ostatnio duzo gram w nba 2k7. tak wiem to tylko gra:) ale na ps3 ju jest cholernie realistyczna i musze powiedziec ze fisher fajnie wyglada z powrotem w koszulce lakersow i na pg kolo kobe'go. to moze byc malo istotne i przypadkowe wzmocnienie ktore okaze sie.... bardzo wazne i korzystne dla nas.

Haha rotfl, to mi poprawiłeś humor. Masz piwo A co do gier to widziałem przemierowe demo NBA LIVE 2008 i Lakersi mają OV.89.. Bryant 98 i jest najlepszy w grze

Co do JO.. no może naprawdę coś jest na rzeczy.. kurde, ja w to dalej nie wierze i nie wierze w żaden ruch zarządu LAL, ale gdyby tak się stało (transfer JO).. będe się cieszyć, bardzo się cieszyć.. Tylko nie sprzedawajcie Radmana.. bo cholernie wierzę w tego chłopa..

BTW, po co nam odpowiedź na trio Celtów? Przecież oni nawet do finału konferencji nie awansują To tym bardziej w finale ich nie spotkamy



Graboś - Pn sie 06, 2007 3:10 pm
Widzę, że teraz po wyjaśnieniu się sytuacji z Garnett'em, zaczyna się więcej mówić o O'Nealu. Mam nadzieję, ze to jest prawda, że Pacers chcą po prostu dostać Bynuma, ale niekoniecznie w pakiecie z Odomem.
Wtedy my po prostu nie mamy się nad czym zastanawiać. Dostajemy JO, mamy Bryanta, Odoma, Fishera, Turiafa. Dokładnie co do reszty składu trudno coś mówić, bo nie wiadomo za bardzo kto poszedłby razem z Bynumem.

Powiem wam jedno, jeśli zostajemy z trio Kobe/Lamar/JO, to ja nie będę rozpaczał, nawet jeśli Bynum stanie się za kilka lat jednym z lepszych centrów ligi.

Przy takich transferach zawsze jest ryzyko, ale trzeba je podjąć. Kobe już nie chce czekać. Jest w najlepszym swoim okresie i on to czuje. Dlatego chce wzmocnień natychmiast, a Bynum to nie jest gracz na teraz, więc musimy go oddać za JO.

Niech to sie jak najszybciej wyjaśnia.



smgs - Pn sie 06, 2007 3:24 pm
Jak pomyślę że perspektywa tercetu KB/LO/JO może nie dojść do skutku tylko dla tego że nasz Jimmy Buss jest zapatrzony w swojego prospecta Bynuma to po prostu krew zalewa. Nie potrafię zrozumieć jak można nie wymienić 19 latka na lidera Pacers wykręcającego 20/10. Jak chcą sobie hodować jakiegoś młokosa to niech się skupią na Javarisie.

Tylko nie sprzedawajcie Radmana.. bo cholernie wierzę w tego chłopa



JO#7 - Pn sie 06, 2007 3:52 pm
Już O'Neal zaczął płakać. Nie zostało potwierdzone napewno, że Indiana się przebudowuje całkowicie. Jak tak chce to niech sobie idzie do was i znowu się połamię na cały sezon, a Kobe zostanie znowu z Lamarem. Zawiodłem się na JO, chyba muszę zmienić forumowa ksywę. Walsh z Birdem napewno go nie opchną za samego Bynuma.



Manhatan94 - Pn sie 06, 2007 4:02 pm
No ... więc wróciłem
Trzeba troszke naskrobac o tym co przeczytałem w temacie . Te cytaty z konferencji bardzo mi sie podobaja , ale to nie wystarczy... Zarzad musi zrobic ten pierwszy ( najciezszy ) krok i w koncu zgodzic sie na oddanie Bynuma . Wtedy mozna juz pomyslec nad reszta . A jesli JO przyjdzie bez oddawania Odoma to juz naprawde MIODZIO

Już O'Neal zaczął płakać. Nie zostało potwierdzone napewno, że Indiana się przebudowuje całkowicie. Jak tak chce to niech sobie idzie do was i znowu się połamię na cały sezon



Maciek - Pn sie 06, 2007 4:06 pm
obecni Lakers i overall 89? zart albo pomylka i chodzilo o 79
Kobe normalnie ma 98 obok James'a i bodajze Wade'a,wiec zadna nowosc

Zawiodłem się na JO, chyba muszę zmienić forumowa ksywę.



Manhatan94 - Pn sie 06, 2007 4:09 pm
J. O'Neal w Pacers czy w LAL to ten sam J.O'Neal raczej, wiec po co nick zmieniac?



Jendras - Pn sie 06, 2007 4:20 pm

Już O'Neal zaczął płakać. Nie zostało potwierdzone napewno, że Indiana się przebudowuje całkowicie. Jak tak chce to niech sobie idzie do was i znowu się połamię na cały sezon, a Kobe zostanie znowu z Lamarem. Zawiodłem się na JO, chyba muszę zmienić forumowa ksywę. Walsh z Birdem napewno go nie opchną za samego Bynuma.

Zawiodłeś się? A czego Ty od niego wymagasz? Facet powiedział tylko tyle, że nie chce brać udział w przebudowie i jeśli Pacers zdecydują się na takie zmiany, to wolałby odejść. Zapewne wolałbyś, żeby siedział cicho i marnował swoją karierę, jak KG, aż ktoś nie odezwie się za niego.

btw. latest from indy_dave:

Update neither Bynum nor Crittenden has been offered at this point. Nets are quietly negotiating with Pacers , Kidd is pushing for them to make a deal -talk is centered around Jefferson and Krtic - Nets might take Dunleavy in deal Pacers Collins and filler.



JO#7 - Pn sie 06, 2007 4:21 pm
Biorac pod uwage tą "intensywną " przebudowe to zrobiłbym na jego miejscu to samo...
A czy sie połamie to nikt nie wie więc nie ma po co przedwczesnie krakać.




Van - Pn sie 06, 2007 4:21 pm

Walsh z Birdem napewno go nie opchną za samego Bynuma.
tu masz absolutną rację za samego Bynuma go nie opchną bo salary by się nie zgadzało

O'Neal bardzo w tym momencie nam się przysłużył po pierwsze Pacers już nie mogą się cieszyć mocniejszą pozycją w negocjacjach a po drugie Lakers czyli Buss, Mitch czy kto tam faktycznie podejmuje decyzje nie mają za dużego wyboru jak nie sprowadzą JO mogąc to zrobić bez oddawania Lamara dlatego, że nie chcieli oddać Bynuma co zapewne byłoby przez Pacers upublicznione tak jak w sprawie Kidda to są udupieni nie odpuści im tego Bryant, media czy 99% kibiców Lakers nawet ci, którzy bronili ich decyzji w sprawie Kidda tłumacząc to jego wiekiem i tym, że nie mielibyśmy wciąż wysokiego tego by już nie bronili. Lakers by po tym niesamowicie oberwali i to ze wszystkich możliwych stron.


Oferta NJN jest niczego sobie Jeff, Nenad i Collins to bije na głowę Odom i Bynum. Więc się zdziwcie jak JO będzie grał u boku Kidda i Cartera w nowym sezonie.
Krstic jest po poważnej kontuzji, Jefferson ma kontrakt na 4 lata i jakieś 55mln a gra na tej samej pozycji co Granger, Collins też ma kontrakt na dwa lata a Lakers obok prospecta na C i PG czyli Bynuma i Crittentona lub Farmara mogą dorzucić 12mln schdzących kontraktów Kwame, Vujacica i Evansa lub Evansa zastąpić podpisanym za 3mln McKie i wziąć od Pacers jeszcze zbędnego w tym momencie dla nich Harrisona.



JO#7 - Pn sie 06, 2007 5:13 pm

Walsh z Birdem napewno go nie opchną za samego Bynuma.
tu masz absolutną rację za samego Bynuma go nie opchną bo salary by się nie zgadzało

O'Neal bardzo w tym momencie nam się przysłużył po pierwsze Pacers już nie mogą się cieszyć mocniejszą pozycją w negocjacjach a po drugie Lakers czyli Buss, Mitch czy kto tam faktycznie podejmuje decyzje nie mają za dużego wyboru jak nie sprowadzą JO mogąc to zrobić bez oddawania Lamara dlatego, że nie chcieli oddać Bynuma co zapewne byłoby przez Pacers upublicznione tak jak w sprawie Kidda to są udupieni nie odpuści im tego Bryant, media czy 99% kibiców Lakers nawet ci, którzy bronili ich decyzji w sprawie Kidda tłumacząc to jego wiekiem i tym, że nie mielibyśmy wciąż wysokiego tego by już nie bronili. Lakers by po tym niesamowicie oberwali i to ze wszystkich możliwych stron.


Oferta NJN jest niczego sobie Jeff, Nenad i Collins to bije na głowę Odom i Bynum. Więc się zdziwcie jak JO będzie grał u boku Kidda i Cartera w nowym sezonie.
Krstic jest po poważnej kontuzji, Jefferson ma kontrakt na 4 lata i jakieś 55mln a gra na tej samej pozycji co Granger, Collins też ma kontrakt na dwa lata



Jendras - Pn sie 06, 2007 5:30 pm

Ja osobiście z Bynumem chciałbym wyciągnąć Radmana, Kwame i Farmara, ale nie jestem pewnien czy Lakers na to by poszli.

Pozyskać O'Neala bez straty Odoma i Crittetona? Ja bym się nie wahał.

Indiana jednak nie weźmie Radmanovica ze względu na jego kontrakt.

Evans zamiast Radmana - jeśli chodzi o mnie, to może być, ale to ciągle za mało, żeby salary się zgadzało. Trzeba by zrobić s'n't z Mckie.

Odom ma 27 lat i kontrakt na dwa lata.

Masz rację - tu kluczową osobą wydaje się być młody Buss. Albo odpuści tego Bynuma, ale skończę w wariatkowie.



Van - Pn sie 06, 2007 6:14 pm

Evans zamiast Radmana - jeśli chodzi o mnie, to może być, ale to ciągle za mało, żeby salary się zgadzało. Trzeba by zrobić s'n't z Mckie.

do Bynuma i Farmara aby salary się zgadzało trzeba dorzucić Kwame, Vujacica i Evansa. Chociaż lepiej jakby zrobić zamiast Evansa s'n't z McKie albo dać Cook'a zamiast niego w końcu za taką kasę lepszego zmiennika dla Bryanta czy na SF od Evansa nie znaleźlibyśmy, ale to szczegóły i nie ma co być wybrednym jakby pojawiła się szansa na JO bez straty Lamara to brać co się da a reszta martwić się później



JO#7 - Pn sie 06, 2007 6:21 pm
Larry Bird has quickly responded to comments made by Jermaine O'Neal seeking a trade to the Los Angeles Lakers .

“In response to Jermaine O’Neal’s published comments today regarding a trade, we have stated repeatedly that if we can make our team better through a trade, we will do so," said Bird in a statement.




smgs - Pn sie 06, 2007 6:45 pm
Nets dają Jeffersona, Krstica i Collinsa. Czy to jest dobra oferta dla klubu zaczynającego przebudowę ? Duży kontrakt Jeffa, przepłacany jeszcze przez 2 lata Collins ? Jeff raczej znaczących postępów już w przyszłości nie zrobi, z nim jako pierwszą opcją Pacers nigdzie dalej niż do 1 rundy nie zajdą. Plusem tej wymiany jest młody Krstic, ale nie wiadomo jak będzie grał po długiej przerwie. Dla Pacers lepiej byłoby pójść śladem Celtics czy Bulls. Przez 2-3 lata polować na jak najwyższe picki, zbierać młodych utalentowanych graczy. Lepszy spektakularny upadek przez 2 lata niż trwanie przez 6 lat w okolicach 10 miejsca na wschodzie. Bo to daje im moim zdaniem trade z Nets.

Z kolei jeśli zaoferujemy im schodzące kontrakty Kwame, Sashy i Evansa, młodych Bynuma i Critta plus picki to oni to połkną. Niech ktoś zamknie Bussa w szafie. Pancernej. Dostęp do powietrza opcjonalny, ale niewskazany.



Mich@lik - Pn sie 06, 2007 7:17 pm
Coś o transferze KG:

Taylor said a trade with the Los Angeles Lakers was never close because there was a third team, Charlotte, involved, and the Bobcats never agreed.



KB81 - Pn sie 06, 2007 7:20 pm
Ja nie rozumiem po co Indianie Odom i nie zrozumiem. Jeśli nic nie osiagają z Jo, to z Odomem tymbardzie tak będzie. Dlatego sądze, że to tylko zasłona dymna i wszystko rozchodzi się o Andrew. Chociaż gdy sam Jo daje delikatnie do zrozumienia, że chętnie zostanie jeziorowcem, Buss może się przekonać. To nie jest Boston, chłopaki mieliby 27-29-29 lat, reszta zespołu młodsza, to naprawde mogłoby się długo ciągnąc

Ja niechętnie oddałbym Evansa, myślę, że pakiet Kwame, Bynum, Farmar (Critt), Cook, Sasha może załatwić sprawę. Według mnie to sie opłaca obydwu zespołom, zresztą mamy tu kibica Indiany, niech sam orzeknie



kore - Pn sie 06, 2007 7:27 pm

Lakers obok prospecta na C i PG czyli Bynuma i Crittentona lub Farmara mogą dorzucić 12mln schdzących kontraktów Kwame, Vujacica i Evansa lub Evansa zastąpić podpisanym za 3mln McKie i wziąć od Pacers jeszcze zbędnego w tym momencie dla nich Harrisona.

Jakos tak licze licze i mi nie moze wyjsc... Nawet zakladajac trade JO <=> Bynum, Farmar, Brown, Vujacic, Evans nie zgadzaja sie salary bo jest 20 baniek do "ledwie" 15.5. Nie pamietam jak sie te procenty liczylo i ile moze byc roznicy miedzy sumami zarobkow ale chyba prawie 5 baniek to za duzo przy druzynach bedacych wysoko ponad salary

Trzeba by dodac kogos z trojki Cook (ale ulga by byla...), Radmanovic, Walton (patrzac na aspekt zgodnosci finansowych). Ale nawet gdyby juz musiec dolozyc ktoregos z nich to Pacers by na to nie szli bo po co im np. taki Radmanovic z 25 milionami do zaplacenia, do tego nie bedacy zadnym prospectem...



Van - Pn sie 06, 2007 7:49 pm

Jakos tak licze licze i mi nie moze wyjsc... Nawet zakladajac trade JO <=> Bynum, Farmar, Brown, Vujacic, Evans nie zgadzaja sie salary bo jest 20 baniek do "ledwie" 15.5. Nie pamietam jak sie te procenty liczylo i ile moze byc roznicy miedzy sumami zarobkow ale chyba prawie 5 baniek to za duzo przy druzynach bedacych wysoko ponad salary

http://realgm.com/src_checktrade.php?tradeid=4165991
w tej powyższej wymianie gdyby jeszcze Cook'a na Evansa dało radę zmienić to już w ogóle byłaby rewelacja



Graboś - Pn sie 06, 2007 8:34 pm
No rzeczywiście, ładnie się to prezentuje. Tak jak piszesz Van, warto byłoby powalczyć o tego Evansa, bo to jednak porządny gracz na ławkę, który potrafi bardzo dobrze zmieniać Bryanta, natomiast Cook już pokazał przez te kilka lat u nas co umie i nikomu nie byłoby zal się z nim żegnać.

Spośród tych graczy, których mielibyśmy oddać strasznie żal byłoby mi Kwame. Przez te 2 lata u nas strasznie gościa polubiłem i wciąż wierzę, że on jest w stanie dać nam jeszcze więcej niż do tej pory. No, ale niestety jeśli chcemy pozyskać JO to ktoś musi odejść i z ciężkim sercem, ale oddałbym Kwame, bo i wyboru za bardzo nie mam.



2k4 - Pn sie 06, 2007 8:52 pm
No no, widzę że się coraz więcej dorbego dzieje. JO w końcu pokazał swoje stanowisko i to jak najbardziej prawidłowe Mam nadzieję że Buss w końcu zmądrzeje i da tego Bynuma. Jeżeli nie oddalibyśmy w tej wymianie Odoma to nie wahałbym sie stracić ani Kwame, ani Evansa. Na pewno po takim transferze w pierwszym sezonie za duzo nie zwojujemy, ale w następnym kto wie



Van - Pn sie 06, 2007 9:10 pm
http://sports.espn.go.com/nba/news/story?id=2963647
"It's time for me to move on," O'Neal said Sunday at Baron Davis' and Paul Pierce's annual L.A. Stars charity basketball game at USC's Galen Center. "And the Lakers are the team I want Indiana to trade me to."



Maciek - Pn sie 06, 2007 9:17 pm
do czwartku powinno już być wszystko jasne w kwestii tego, czy coś wyjdzie z tego trejdu... po takich deklaracjach, zamiarach i takim okresie spekulacji, gdy dochodzi to wszystko do tego pułapu, sprawy muszą obrać właściwy tor i potoczyć się szybciej

z dnia na dzień coraz bardziej mi szkoda Bynuma bo coraz większe mam przeczucie że w niedługim czasie będzie wymiatał, ale z drugiej strony dość tych półśrodków i bojaźliwości trzeba zaszaleć i utworzyć kolejne megatrio w lidze - mam przeczucie że to nasze lepiej by funkcjonowało niż to w Bostonie... u nas trzeba dograć jednego zawodnika, a tam praktycznie trzech, każdego z każdym, no i u nas jest Bryant



danp - Pn sie 06, 2007 9:20 pm
JO widze ostro pojechal i bardzo dobrze, GM co moze wydawac sie smieszne wciaz maja zbyt wiele do powiedzenia, w sensie ze robia z zawodnikow niewolnikow. Tak ja wiem, ze grajek podpisal kontrakt, dostaje mln usd ale czesto bywa tak ze jednego roku jest ok, drugiego roku odwala czolowemu grajkowi i z faworyta robi sie sredniak , a trzeciego roku wywalaja jednego z najlepszych HC w biznesie (na przykladzie Pacers, oni sa sklasyfikowani obecnie jako 14 ekipa Wschodu-troche za nisko ale sa bardzo przecietni). Za malo elastycznosci jest w nba i kontraktach graczy, dlatego tak malo ciekawych i interesujacych zmian w skladach i wymian graczy. NHL gdzie salary nie musi sie pokrywac, moze byc 1 mln za 10 mln jest o wiele lepiej to rozwiazane (oczywiscie salary cap jest i nie mozna miec "100" najlepszych graczy ligi-teoretycznie najlepszych). A NFL z tymi hold-outami, franchizowaniem na rok graczy to juz w ogole wyzsza polka, ale jak tam w zarzadzie nba siedza same pacany (albo prawie same) to czemu sie dziwic. Chyba wstapila nowa nadzieja w serca fanow LAL...



kore - Pn sie 06, 2007 11:10 pm

pamiętasz Jendras jak mówiłem Ci jakoś na początku lata, że Pacers wcale nie mają lepszej pozycji w negocjacjach od nas bo jak za długo będą zwklekać to JO straci cierpliwość i stracił nawet wcześniej niż podejrzewałem Łatwiejszego zadania chyba już zarząd Lakers do zamknięcia sprawy mieć nie mógł niż obecnie, naprawdę trudno spieprzyć coś takiego i miejmy nadzieję, że tego nei zrobią.

No.. nie mow hop Faktycznie Jermaine'a mamy wystawionego jak na tacy i malpa by dobila tutaj targu. Najsmieszniejsze jest to, ze gdy dojdzie do wymiany (OBY!) to CV Kupchaka ladnie sie zapelni ale ile w tym bedzie jego zaslugi to juz inna kwestia...


z dnia na dzień coraz bardziej mi szkoda Bynuma bo coraz większe mam przeczucie że w niedługim czasie będzie wymiatał, ale z drugiej strony dość tych półśrodków i bojaźliwości Wink trzeba zaszaleć i utworzyć kolejne megatrio w lidze - mam przeczucie że to nasze lepiej by funkcjonowało niż to w Bostonie... u nas trzeba dograć jednego zawodnika, a tam praktycznie trzech, każdego z każdym, no i u nas jest Bryant

No ja od poczatku mowilem ze taka wymiana choc troszke moze przypominac ta sprzed latz udzialem Indy czyli Dale Davis - Jermaine O'Neal. Tez mysle ze Bynum nie bedzie "byle jakim" solidnym grajkiem, a wybiajjacym sie, czolowym centrem ligi. Za rok jego wartosc podskoczylaby pewnie dwukrotnie ale my juz czekac nie mozemy na to

Co do Bostonu, to pewnie ze lepiej by funkcjonowalo choc uwazam ze nie dlatego ze tamci musza sie dotrzec, a dlatego ze mamy kogo mamy na lawce trenerskiej a Boston... tez ma kogo ma


Chyba wstapila nowa nadzieja w serca fanow LAL...

Tak to jest z nadzieją, ze wiele sobie zawsze ludzie obiecuja a potem jest mega-klops. Spodziewam sie za chwile posta Mich@lika i "lekkiego" wystudzenia co goretszych glow Ale nawet on musi przyznac ze ma nadzieje, choc... z drugiej strony, po tym co juz przezylismy z tymi debilami z gory to wydaje mi sie ze moze byc rownie blisko co baaardzo daleko tego trade'u...



danp - Wt sie 07, 2007 12:28 am
@kore ale czy to wlasnie nie jest ekscytujace? Ze sobie dodajesz, ze sie ludzisz, ze sobie obiecujesz ze bedzie lepiej ze COS sie stanie i wszyscy padna na kolana (tak jak pewnie teraz czuja sie kibice Bostonu?) przed twoim ukochanym klubem. Nie zawsze twoja ekipa jest na szczycie ale zawsze myslisz ze tam bedzie... juz niedlugo



Mich@lik - Wt sie 07, 2007 7:49 am

No.. nie mow hop Faktycznie Jermaine'a mamy wystawionego jak na tacy i malpa by dobila tutaj targu. Najsmieszniejsze jest to, ze gdy dojdzie do wymiany (OBY!) to CV Kupchaka ladnie sie zapelni ale ile w tym bedzie jego zaslugi to juz inna kwestia...

Mitch może być pierwszym w historii NBA GM'em który sprzedał O'Neila za nic i prawie za nic pozyskał też O'neila

Co do Bostonu, to pewnie ze lepiej by funkcjonowalo choc uwazam ze nie dlatego ze tamci musza sie dotrzec, a dlatego ze mamy kogo mamy na lawce trenerskiej a Boston... tez ma kogo ma




Strona 7 z 9 • Zostało wyszukane 1643 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9