ďťż
Trades, signs, rumors - offseason 2007




gimmie - Śr lut 13, 2008 9:37 pm
A ja jestem w szoku.
NJ jak dla mnie z miesc staje się 3 siłą na wschodzie. :]
edit: no skoro JS wraca to chyba nie dokońca. A szkoda <devil>
Kurcze zakupy jak w supermarkecie. JS jeszce w Wizz chwilami chyba grał jak pg tak że z Harrisem mogło by być ciekawe.
A Diop i wracający do zdrowia Krstic.. no chyba będzie dobrze w NJ którzy chyba się i tak do NY przenoszą:] z nową siłą. No i jest pod koszem Sean Williams.

A co do Mavs
Diop im do szczęścia potrzebny nie był. Ale zdecydowanie może zabraknąć Stacka w PO. (choć jest dziadek Jones i defensor Hassel)
edit : Ale skoro wraca do Mavs po miesiącu no to kurde czapki z głów.
A swoją drogą ciekawe że Kidd wraca do DOMU:] gdzie kiedyś grali 3 panowie J ;]
Niestety i Jayson i Mashburn już wypadli z obiegu a Kidd to Oscar Robertson Naszych czasów. Mimo że rzuca słabo to potrafi kontrolować mecze. A gdy bedzie miał solidne wsparcie w Howardzie, Irku i Dampierze to może być naprawde ciekawie.
No i jest Jason Terry który w moim odczuciu jest dobrż żyłą wiec pierwszy sg?:]
Mavs zaryzykowali ,,, może mniej niż Suns ale to się okaże.. z drugiej strony nei dziwie się desperacji Cubana;] Chyba najwyższy czas.

No ciekawie ciewkawie naprawde dziki zachów nam sie zrobił. Lakers, Suns, Mavs
czas na Utah i LAC <wink>




VeGi - Śr lut 13, 2008 9:46 pm
Chyba 3 siłą od końca. Kto tam będzie teraz akcje kleił? Harris jest wiecznie kontuzjowany a mózgu do robienia pozycji nie ma w 1/3 takiego jak Kidd. Stack wykupiony, Diop to może poblokować i pozbierać - to wszystko. Carter i Jefferson bez Kidda zabiją się o swoje rzuty. Jedyna opcja która wydaje się dla mnie mądra dla NJN w tej chwili to opchnięcie Cartera za młodzież i budowanie nowego teamu wokół RJ.



gimmie - Śr lut 13, 2008 10:00 pm

Chyba 3 siłą od końca
No to była moja reakcja na pozyskanie Stackhousa..(zanim dopisałem edit) bo z nim mimo wieku naprawdę mieli by szansę ostro powalczyć. Trudno powiedzieć jak bedzie wyglądała ich gra. Ale myśle że wcale nie musi być tak koślawo jak to przedstawiasz.



VeGi - Śr lut 13, 2008 10:07 pm
Ze Stackhousem myślę, że nie byłoby o wiele lepiej. Ten gość ma już dosyć kręcenia statsów - on chce za wszelką cenę Mistrzostwa. I dlatego świetnie sprawdza się w Mavs jako gracz z ławki. Granie o wejście do PO nie jest dla niego żadną motywacją.




Mich@lik - Śr lut 13, 2008 10:12 pm
VeGi chcesz budować drużyne wookół RJ'a? Bez przesady.
To dobra druga/trzecia opcja ale nie pierwsza... Co do Harrisa, to wszyscy sie zdziwicie on bedzie potrafił pokierować Netsami. Teraz tylko opchnać Cartera i jakiegoś wysokiego (teraz maja ich az 5ciu ;o) i spokojnie budować młodą drużyne.



Bastillon - Śr lut 13, 2008 10:13 pm
Stackhouse dublujacy sie z RJ i Vincem mialby sprawic, ze staliby sie 3 sila wschodu? Z frontcourtem boone, sean williams i diop? Chyba ktos ma bujna wyobraznie.



VeGi - Śr lut 13, 2008 10:20 pm

VeGi chcesz budować drużyne wookół RJ'a? Bez przesady.
To dobra druga/trzecia opcja ale nie pierwsza... Co do Harrisa, to wszyscy sie zdziwicie on bedzie potrafił pokierować Netsami. Teraz tylko opchnać Cartera i jakiegoś wysokiego (teraz maja ich az 5ciu ;o) i spokojnie budować młodą drużyne.


Bez przesady? A czego mu brakuje? Kapitalny atleta, z bardzo dobrym jumpshotem umiejący bronić. Do tego jest/niedługo wchodzi w swój prime. Jedyny problem to chyba tylko kontuzje. RJ trzecią opcją? Jak nie było Cartera to która był opcją w Nets? Trzecią, czwartą? Jak dla mnie Jefferson to jeden z najbardziej niedocenianych graczy, podobnie jak Marion. Obudować go młodymi, dodać dobrego podkoszowca i może być bardzo ciekawie w NJN.

Mają 5 wysokich i co z nich za pożytek? Sean Williams na razie tylko potrafi dunkować, Kristic bez Kidda, po kontuzji pewnie już nie będzie kręcił dobrych numerków. Magloireów i Diopów już nawet nie wymieniam.

Zgadzam się, że priorytetem jest pozbycię się Cartera. Jakoś nie przekonuje mnie kunszt kierownania teamem przez Harrisa ale mogę się tutaj mylić. Jeśli dostaliby za VC Jermaine to kto wie co mogłoby być za rok... przy pełnym zdrowiu trójki Harris, RJ i JO wszystko jest możliwe.

EDIT

Nasunęła mi się pewna myśl. Skoro Thorn tak zaufał Carterowi tego lata to dlaczego by nie oddać do Miami RJ za spadające kontrakty? W końcu Carter ciągle in his prime, lubi brać ciężar gry na swoje barki...



josephnba - Śr lut 13, 2008 11:37 pm

Nasunęła mi się pewna myśl. Skoro Thorn tak zaufał Carterowi tego lata to dlaczego by nie oddać do Miami RJ za spadające kontrakty? W końcu Carter ciągle in his prime, lubi brać ciężar gry na swoje barki...Bo Miami musieliby oddać Wade'a. Pasuje Ci taki trade?

PS: RJ przy całej mojej sympatii dla niego i wielkich umiejetności tak samo nadaje sie do prowadzenia zaspołu jak dajmy na to Jamison- co z tego ze duzo potrafi jak nie ma zadnych zdolnosci przywódczych.

Kolejny superstar na pieprzonym Zachodzie kuźwa. Ciekawe kto zastapi Kidda w zespole Wschodu? Chyba jednak zobaczymy trio z miasta kochającego herbatę...



KarSp - Śr lut 13, 2008 11:40 pm
Jedyny problem to chyba tylko kontuzje. RJ trzecią opcją? Jak nie było Cartera to która był opcją w Nets? Trzecią, czwartą?



VeGi - Cz lut 14, 2008 12:19 am
Dobra, z tym Carterem to była ironia - po prostu nie jest dla mnie typem zwycięzcy i wszystko w temacie. Wiem, że zaraz przytoczysz argumenty, które ośmieszą Wade'a, przytoczysz jakieś faule wyssane z dupy, pokażesz filmik jak zjeżdza na wózku mając chory bark itp ale ja nie będe kontynuował dyskusji. Dla Ciebie VC jest super a dla mnie D-Wade - wszystko w tym temacie

Natomiast co do RJ - nigdzie nie pisałem, że jest super liderem. Gościem, który potrafi pociągnąć zespół, wygrać mecz samemu. Ale jakie inne wyjście mają Nets? Budować wszystko wokół Cartera? Co może sobie pomyśleć VC po zejściu Kidda? 'Ok, na mistrza nie mamy szans(z tym składem też nie mieli ale w PO zawsze mogli pokusić się o jakąś sensację), dobrze, że dostałem długi kontrakt - będę siedział cicho a jak mnie strejdują to nie będę płakał' Hehe, nie no - żarty żartami ale sytuacja w Nets nie wygląda za wesoło. KarSp przytoczył już, że problemy z salary nawet po zejściu Jasona są ogromne więc o podpisywaniu jakichś dobrych FA latem nie ma mowy. RJ i VC w jednym zespole bez Kidda, tak jak pisałem wcześniej, będą się pewnie kłócić o rzuty. Rozsądnym wyjściem jest więc trejd jednego z nich za wysokiego gracza (zaryzykowanie z JO) lub złapanie za jednego z nich dużo młodzieży i picków. Na miejscu Thorna zostawiłbym RJ a strejdował Cartera. Nie będzie mentorem w szatni ale w połączeniu z dobrym wysokim i utalentowaną młodzieżą może na prawdę zrobić dużo dobrego dla Nets (taki typ Yao Minga - dużo pts, mało krzyku o to czy jestem gwiazdą czy nie). Nie wierzę, że Carter jest zmobilizowany by zdobyć Misia - nawet po sprowadzeniu JO nie zacząłby grać super. Poza tym RJ jest sporo młodszy, głodny sukcesów (takie odnoszę wrażenie - fani Cartera pewnie mi to wypomną i powiedzą, że to Carter szuka sukcesów). Był już w Finałach (jako gówniarz), z początku sezonu grał bodajże, na 27pts przy 50% (kiedy Cartera kontuzje dopadły) i jestem pewny, że jako lider (niemenatalny) jest w stanie tak grać przez długi okres. Dodając do tego dobrego wysokiego, może jakichś weteranów i zdolną młodzież Nets mogą być bardzo wysoko na Wschodzie.

W ogóle zapomniałem o Harrisie, tym który trzaskał po 30pts 2 lata temu w serii ze Spurs. Jeśli rzeczywiście jest taki zdolny jak mówi o nim Avery to w połączniu z RJem może na długie lata zagościć w Nets dobry duet guardowoforwardowy. Ponad 3 lata różnicy między Carterem i RJ. Niby niedużo ale wg mnie jest to istotne. Myślę, że RJ może się jeszcze mocniej rozwinąć a przynajmniej ustabilizować na bardzo wysokim poziomie (czytaj 25pts, FG~50%). Carter lepszy już raczej nie będzie a odnoszę wrażenie, że jemu po prostu brakuje motywacji (tym bardziej po odejściu Kidda). Swoje niejako zrobił, wiele osób zapamięta go jako super highlfyera, gościa, który ośmieszył Mourninga 2 lata temu, wygrał w niesamowitym stylu SDC 2k czy też zrobił tą 360 w poprzednim sezonie. Ma już 32 lata, dobry kontrakt podpisany. Niech odejdzie z Nets i pozwoli rozwinąć skrzydła RJ



elwariato - Cz lut 14, 2008 12:54 am
wezwany do tablicy odpowiadam, jasne najwazniejsze jak kto gra i tu anthony sporo potrafi ale bez zartow ciezko jest kogos docenic kto zachowuje sie jak ten koles ciezko bymi bylo znalezc typa ktorego bym bardziej nieznosil gdyby koles gral marnie to bym sobie ja ani nikt inny nie zawracal nim glowy, i tak chodzilo mi o ta akcja z nyk a na potwierdzenie tezy ze jest menda to chociazby mozna przywolac te zachowania poolimpijskie o ile dobrze pamietam z jego udzialem, niechce obrazac zadnych kibicowskich uczuc ale anthony to zlamas totalny przynajmniej ja tak uwazam, kurcze pamietam mecz niedawny z jazz jakis dzieciak zapytal sie jakie ma zwierzaki w domu i jak sie wabia a ten powiedzial ze tak ma dwa psy jeden to capone a drugi goti naprawde 100% ze to jakies stafordy i je nazywa od nazwisk dwóch najbardziej znanych mafiozow niby nic nieznaczaca anegdota ale cholera pasuje jak ulal do niego. a z artestem to troche jest tak ze jak mu odpier... to tluk z niego straszny ale jak tylko gra i tylko o tym mysli to faktycznie szacunek bo walczak jakich malo.



kasia - Cz lut 14, 2008 1:17 am
Fajnie, ze tyle dzieje sie na Zachodzie PO beda ciekawe jak nigdy i juz nie moge sie doczekac. Ciekawe jak dlugo utrzyma sie ta tendencja, ze wejscie do PO na wschodzie wyglada jak pikus w porownaniu do drugiej "strony". Jak by nie bylo to wszystko zasluga....... MITCHA Zarowno Dallas jak i Phoenix zareagowaly na trade Lakers w pospiechu i z akcentem na TERAZ. Bo jezeli sciaga sie 2 ponad 30 letnich panow (Gasol ma dopiero 27) to raczej nie mysli sie o wygrywaniu w przyszlosci. I tak jak powiedzial Hollinger.... Mitch musi miec teraz niezla beke i powinien byc dumny. P.S. Mowiac szczerze to nie wiem czy zdecydowala bym sie na wymiane Kidd - Harris straight up choc uwielbiam Jasona



kore - Cz lut 14, 2008 2:20 am

Fajnie, ze tyle dzieje sie na Zachodzie PO beda ciekawe jak nigdy i juz nie moge sie doczekac. Ciekawe jak dlugo utrzyma sie ta tendencja, ze wejscie do PO na wschodzie wyglada jak pikus w porownaniu do drugiej "strony". Jak by nie bylo to wszystko zasluga....... MITCHA Zarowno Dallas jak i Phoenix zareagowaly na trade Lakers w pospiechu i z akcentem na TERAZ. Bo jezeli sciaga sie 2 ponad 30 letnich panow (Gasol ma dopiero 27) to raczej nie mysli sie o wygrywaniu w przyszlosci. I tak jak powiedzial Hollinger.... Mitch musi miec teraz niezla beke i powinien byc dumny. P.S. Mowiac szczerze to nie wiem czy zdecydowala bym sie na wymiane Kidd - Harris straight up choc uwielbiam Jasona

hehe wlasnie mialem mowic jakie to zajebiste uczucie jak przed Lakers znowu wszyscy robia w gacie Widac ze wracamy na nalezne nam miejsce w tej lidze. A tAk powazniej; to patrzac z boku i perspektywy chocby 2 tygodni - LAL robia jeden trade i inni wielcy zachodu w POPŁOCHU robia transfery z kategorii 'kto pierwszy ten lepszy'. A ze wiemy ze pospiech nikomu jeszcze sie nie przysluzyl to mozemy byc spokojni... Mavs beda lepsi z Kiddem ale nikogo juz nie wystraszą. Chociaz fakt faktem Jason zrobi sobie z Nasha dziwke jesli dojdzie do serii w PO

Na koniec zeby nie bylo ze czuje sie zbyt pewnie - ten Zachod zrobil sie po prostu nieziemsko mocny. Sila Lakers, Spurs, Suns, Mavericks, Hornets, a ostatnio Rockets no i Jazz jest w tym momencie niewyobrazalna. WIELKA SZKODA ze az tyle dobrych zespolow bedzie musialo po drodze do finalu odpasc a tacy - nikomu nie ublizajac - Nets czy Raptors moga zajsc dalej niz kilka z w/w o wieeeeeeeele mocniejszych ekip :/

Fakt ze walka bedzie bardzo ciekawa, ale przykro bedzie patrzec jak chocby w tamtym roku na final Cavs-Spurs zmaiast Spurs-Suns...



heronim - Cz lut 14, 2008 5:59 am
Odpowie mi ktos na jedno pytanie? Ale jednoznacznie z calkowitym przekonaniem?

Czy Dallas Mavericks, jako najlepszy zespol regular, wygraliby w tamtym roku z GSW w 1 rundzie majac w skladzie Kidda?

Bo ja uwazam, ze wciaz by nie wygrali.

Dallas to swietny zespol, ktory ma wszystko do wygrywania, nawet mistrzostw, procz lidera. Przyczyna dlaczego Mavs w tamtym roku tak wczesnie odpadli byl niejaki Dirk Nowitzki (czy tam Nodickzki, czy inna ksywa ktora do niego przeczepila sie po ostatnich PO), nikt wiecej. Okazalo sie wtedy, ze skoro Dirk nie potrafi dac punktow, to niewiel potrafi dac czegos w zamian, a przypomnijmy sobie, ze wtedy, seria z GSW, nie potrafil Mavs jako lider dac niczego. Gdyby on gral na swoim normalnym poziomie, na tym za ktory dostal MVP, na tym poziomie ktory pomogl Dallas wygrac 68 spotkan, to GSW polecieli by, a wtedy Utah, czy nawet Spurs, mogliby nie dojsc tam gdzie doszli w posezonowych rozgrywkach. Taka jest prawda i Kidd tego nie zmieni oraz nie uchroni Mavs przed kolejna katastrofa w PO, jesli Dirk bedzie gral slabo. Tyle.

Trzezwo na to patrzac trejd ten nie przekonuje mnie ani troche i problemow Mavs nie rozwiazuje.

Cale szczescie, ze transfer zostal zavetowany, bo szczerze powiedziawszy byl okropny. Ale to tylko moje zdanie jak i paru nic nie znaczacych ekspertow.



KarSp - Cz lut 14, 2008 10:00 pm
Dobra, z tym Carterem to była ironia - po prostu nie jest dla mnie typem zwycięzcy i wszystko w temacie.



VeGi - Cz lut 14, 2008 10:28 pm
Ojj, ta wstawka z VC to była tylko lekka uszczypliwość. Nie podam Ci konkretnych argumentów - nie uważam za gwiazdy graczy, którzy przez sporo lat nie potrafią zaprowadzić swojego zespołu chociażby do Finału Konfy. Grając na Wschodzie Carter miał dużo okazji a i nie zawsze grał z samymi ciołkami. Nie przepadam za nim po prostu, doceniam i szanuję jego osiągnięcia highflyerskie natomiast co do reszty jestem dosyć sceptyczny. Nie miałem na celu obrażać czy wyśmiewać go. Po prostu lekka uszczypliwość - a Ty od razu podchwyciłeś to jako temat do rozważań. I tak jak pisałem - nie będe się wdawał w dyskusje z Tobą bo na 100% przegadasz mnie, wyjdzie, że Carter to super lider itp rzeczy. Lekka wstawka wynikająca ze zwyczajnego braku sympatii do tego grajka. Kontrakt (dla Nets) ma fatalny - ciężko go gdzieś upchnąć więc pewnie to on zostanie i RJ pójdzie w Świat (mimo, że ma równie długi kontrakt to jednak jest młodszy i myślę, że to może zainteresować potencjalnych nabywców).

BTW Ciekawi mnie czy deal przejdzie bez George'a. Swoją drogą niezły numer wywinął. Cuban musiał się nieźle wk... zdenerwować.



elwariato - Pt lut 15, 2008 8:13 am
pewnie jesli dallas na kidzie a kidowi na dallas bardzo zalezy to dopna swego, a z tym georgem to faktycznie ciekawa sprawa, zeby to jeszcze jakis all star robil takie numer ale typ ktory powninien sie cieszyc ze ma miejsce w nba, to ciekawe no ale dla niego to najwazniejsze ze sam sie wysoko ceni



GAIGER - Pt lut 15, 2008 10:45 am
na razie cisza przed burza, ale ja myslę że jak łupnie to spektakularnie, takie zespoły jak Nets , Indiana, Sacramento czy nawet Atlanta nie mają nic do stracenia, mają kim handlowac i myslę że bedzie się działo. Podobnie Cavs, jesli chcą powtóryzc sukces sprzed roku muszą się wzmocnic i wykonac jakis, trade, mysle że i w Miami mysla nad dalszą przebudową (i pozbyciem sie J. Willimsa) więc na pewno jeszcze bedzie gorąco. Myslę że Dallas i Rockets tez nie będą na zachodzie próznować, a co do Utah to nie wiem, chciałbym jakiegos solidnego w obroniw centra, ale znając niecheć Sloana do tranferów w trakcie sezonu nie wiem czy na cos się w Utah zdecydują.

Co do Kidda to on chyba wie juz że z Nets nic nie osiągnie, więc szykuje się duża przebudowa w Nets, nie chce byc prorokiem ale myslę że Kidd jednak wyladuje w Dallas, a kto wie czy równocześnie Carter nie pójdzie do Indiany za J. O'Nela. Wtedy Nets z Harissem, Jeffersonem i Jermainem mogliby jeszcze w tym sezone skutecznie powlaczyc o PO na słabym wschodzie, a druzyna mimo radykalnej rewolucji nie musiałaby byc budowana całkiem od nowa. Przy założeniu wymiany z Dallas za Kidda i nastepujacej wymianie z Indianą :

Vince Carter, Sean Williams, Jamaal Magloire za Jermaine O'Neal, David Harrison, Kareem Rush
skłąd Nets prezentowałby się całkiem przyzwoicie jak na wschód, czyli :

PG/ Devin Harris, M. Williams, Armstrong
SG/ D. George, K. Rush, M. Ager
SF/ Jefferson, Nachbar
PF/ J. Oneal, S. Swift, J. Boone,
C/ Krstic, Diop, David Harrison

i co, źle taki skład wygląda ?? Oczywiście przy założeniu że Nets zwalniaja Stackhausa. Jak na mój gust można walczyć w PO i po drobnych korektach wzmocnic druzyne po sezonie, bez kompletnego jej rozbijania jak zrobiło Memphis.



Kraso - Pt lut 15, 2008 11:12 am
Też słyszałem o tym że Carter do Indy, ale jakoś nie bardzo w to wierzę.
Bardziej prawdopodobna jest plotka Nachbar+Magloire do Memphis za Mike Miller'a. Po stracie Kidda to byłoby coś. Tylko gdzie wsadzić Millera skoro jest VC i RJ. Myślę, że na tym by się nie skończyło i poleciałby któryś gwiazdorów Nets.
Nie ma co gdybać, trzeba poczekać na rozwój wydarzeń.



master - Pt lut 15, 2008 6:18 pm
Ja za to gdzie nie wejde, to czytam , ze Randolph do Denver Owszem, chciałem sie pozbyc JR, ale nie w pakiecie z Kleizą! (bo Najera i Hunter mi generalnie wisza). Mało tego, ze w pakiecie z Kleizą, to jeszcze za Randolpha, który też nie bardzo wiem co miałby w Denver robić? Wystarczy już, że po Kenyonie widac, ze nie jest za bardzo szczęśliwy z małej ilości rzutów, to jeszcze pchają pod kosz Zacha, o którym się rozpisywać za bardzo nie trzeba, bo wiadomo jaki jest. Gdzie Ci GM maja oczy, to pojęcia nie mam, ale dla mnie porażka totalna.



Mich@lik - So lut 16, 2008 7:32 pm
Bibby jest o krok od przejścia do Atlanty Hawk's.

EDIT- 21:00:

Stało się ! (Szaku i co znów wymysliłem plote?:D)

The Kings have agreed in principle to trade Mike Bibby to the Atlanta Hawks for guards Anthony Johnson and Tyronn Lue and forwards Lorenzen Wright and Sheldon Williams.



maredbor - So lut 16, 2008 8:13 pm
Wow? Serio ;] Kurde, a mial przejsc do CAVS, choc go to juz nie chcialem w ogole.

Gdyby w skladzie mogl zostac LeBron i Boobie, to jestem chetny na transfer Jasona





Mich@lik - So lut 16, 2008 8:19 pm
Cavs'i złozyli ofertę NJN w sprawie Kidda.
Dziś Bibby, w najbliższym czasie Ron opuszcza Sacramento.

Kingsi dobrze zrobili, że go puscili. Mają Udrich'a, który lepiej rozumie się z Kevinem Martinem.
Dostają trzy konczące się kontrakty i niewiadomą w postaci Shelden Williams'a który kurde musi wystrzelić wkońcu..



maredbor - So lut 16, 2008 8:24 pm

Cavs'i złozyli ofertę NJN w sprawie Kidda.
Dziś Bibby, w najbliższym czasie Ron opuszcza Sacramento.

Kingsi dobrze zrobili, że go puscili. Mają Udrich'a, który lepiej rozumie się z Kevinem Martinem.
Dostają trzy konczące się kontrakty i niewiadomą w postaci Shelden Williams'a który kurde musi wystrzelić wkońcu..


No to Mich@lik, czekam aż przekażesz wiadomość o tym, że trafił do Cleveland bez utraty czegos znaczącego dla Cavs, a co... fani Lakers dostali prezent, Gasola i tylko zyskali, to dlaczego kibice Kawalerii nie mogą się też tak cieszyć skoro tak jak WY mamy GM-a uwazanego za idotę, chyba nie powiecie mi, że Mitch K. nim wcześniej nie był?



karl malone - So lut 16, 2008 8:32 pm
Tak to jest jak handlujesz z ekipą pełną młodego talentu, nienależycie wykorzystywanego i kumulowanego bądź z wyraźnymi lukami na pewnych pozycjach. Kings to w 100% wykorzystali i ten transfer to ich strzał w dzięsiątkę. W dodatku czterech zawodników za jednego?! ...

Dla Kings świetny ruch bo: miejsce w s5 ma Udrih, dostają podkoszowych, czyli tego co im brakowało, są zastępcy dla Udriha i dostają 4 za jednego. No i to o czym Michalik mówi zobaczymy czy wystrzeli Williams, który bądź co bądź jest 5 numerem, a nie miał za bardzo okazji do pokazania się.

A Atlanta? No cóż, dostają w końcu PG. Zobaczymy w końcu czy tego im właśnie najbardziej brakowało. Życzę im jak najlepiej.



heronim - So lut 16, 2008 8:54 pm

Cavs'i złozyli ofertę NJN w sprawie Kidda.
Dziś Bibby, w najbliższym czasie Ron opuszcza Sacramento.

Kingsi dobrze zrobili, że go puscili. Mają Udrich'a, który lepiej rozumie się z Kevinem Martinem.
Dostają trzy konczące się kontrakty i niewiadomą w postaci Shelden Williams'a który kurde musi wystrzelić wkońcu..


No to Mich@lik, czekam aż przekażesz wiadomość o tym, że trafił do Cleveland bez utraty czegos znaczącego dla Cavs, a co... fani Lakers dostali prezent, Gasola i tylko zyskali, to dlaczego kibice Kawalerii nie mogą się też tak cieszyć skoro tak jak WY mamy GM-a uwazanego za idotę, chyba nie powiecie mi, że Mitch K. nim wcześniej nie był?



maredbor - So lut 16, 2008 9:01 pm
Tylko wedle wszelkich źródeł, a nawet live... domagal sie wzmocenia juz... - jakos niesamowicie chce tego Jasona.



josephnba - So lut 16, 2008 11:53 pm
Cavs mają o tyle trudniej dostać coś za gówno jakim moga handlować też dlatego, ze Cleveland to wiocha, a LA to... LA



maredbor - N lut 17, 2008 12:02 am

Cavs mają o tyle trudniej dostać coś za gówno jakim moga handlować też dlatego, ze Cleveland to wiocha, a LA to... LA

Wiesz, z calym szacunkiem, ale tu sie z Tobą nie zgadzam. Moze i LAL to wielka metropolia, ale to nie oznacza, że Cleveland to wiocha, bo nawet w Polsce takiego miasta nie ma (choć w pewnym sensie C-Town porównuje się do Gdanska). Ciekawe, czy w ogóle obejrzales sobie lub przeczytales cos Cleveland... bo wydaje mi się, że nie



josephnba - N lut 17, 2008 12:16 am
Sorry Mar, ale Clev w USA to miescina, mało rozwinieta, ogólnie do czasu LBJa mało atrakcyjna. Nie pisze tego złosliwie, po prostu wystarczy troche poczytac o tym jak to miasto wyglada na tle wielu innych miast z rodziny NBA (juz o LA, Chi czy Ny nie wspominam).



maredbor - N lut 17, 2008 12:35 am
Nie zawsze to, co wielkie musi byc piekne xD Cleveland uznane jest za jedno z miast z najwiekszym potencjalem na świecie, wiec moze teraz w Ameryce nie jest metropolią, ale fajnym miastem, ktore w przyszlosci...

W badaniach przeprowadzonych przez The Economist w 2005 roku Cleveland i Pittsburgh zostały umieszczone najwyżej w rankingu tych, z najlepszymi warunkami do życia codziennego

Rozwiniete juz jest poniekąd, ale jeszcze sie rozwinie - mam nadzieje.

Miasto Cleveland słynie z dobrego przemysłu, a to przekłada się świetne na działalności ekonomiczne. - kluczem sukcesu Cleveland są ziemie usadowione wokół Cuyahogy i jeziora Erie.

Ohio i kanał Erie pomaga ustabilizować bardzo ważne amerykańskie centrum przemysłowe. Te stalowe z innymi produkcjami dobrze rokują i są bardzo ważne, bo to one są głównym źródłem finansów.

Miasto skutecznie wykorzystuje swoje warunki, i łączy się w we współpracy z wieloma wielkimi koncernami: National City Corporation, American Greetings, Eaton Corporation, Forest City Enterprises, Sherwin-Williams Company, KeyCorp, Progressive Auto Insurance oraz NASA.

Jones Day, jedna z największych firm prawno-sądowych na świecie, ma swoje źródło w Cleveland, biuro w tej miejscowości jest największym. Jednak w ostatnich latach C-Town utraciło kilka kwater głównych łącznie z TRW, Office Max, BP i Oglebay Norton.

W 2005 roku, Duke Reality Corp jeden z największych dziedziców ziem, ogłosił, że sprzedał je wszystkie dla terenów Cleveland spowodowane było to zastojem rynku handlowego, który powoli się rozkręca.

Największe przedsiębiorstwo według 'Szóstego Miasta' to Cleveland Clinic, która według raportu U.S News&World zajmuje jedno z czołowych o ile nie najlepszych miejsc wśród szpitali na świecie. Lecznictwo w Cleveland stoi na wysokim poziomie, także dzięki Uniwersytetowi Szpitalnemu oraz medycznego centrum MetroHealth.

Kliniki te są profesjonalne i korzystają z nowoczesnych technologii. Dobra renoma tych placówek wzięła się od tych głównych: Case Western Reserve University, Cleveland Clinic oraz University Hospitals of Cleveland. The Cleve znajduje się na topie miast, które zaczęły korzystać z biotechnologii i próbować wszelkich badań, dlatego mają światową renomę.

W 2000 roku Jane L.Campbell stworzył własne biuro handlowe 'tech czar', które oferuje szybki internet. Cleveland State University poszedł tym samym tropem, internet, komputery.

Dlatego miasto stara wprowadzać się kolejne nowe technologie, aby w dalszym ciągu udoskonalać komputery i połączenia internetowe. Miasto te jest także siedliskiem kilku firm samochodowych, które produkują tam swoje auta.

Sumując, Cleveland to miasto z wielkim potencjałem, które ma szanse na wielki rozwój, jeśli ludzie nadal będą się angażować. Głównymi gałęziami przemysłu są: hutnictwo, medycyna, budownictwo finanse, informatyka.

C-Town, które jak na razie nie jest zbyt popularne, ale w niedalekiej przyszłości może stać się światową potęgą. Wszystko zależy od tego, jak dalej pod tym względem miasto będzie się rozwijać.

Nie chce mi sie innych rzeczy dodawać, ale jesli chcesz xD Rozumiem, miasto, ale wiochę na dzis dzien nie.

Chyba, ze sie troche cofniemy: Powszechnie wiadomo, że w początkach swojego istnienia Cleveland uważane było za wieś, znaną z bagiennych nizin a także z ciężkich zim, to lokacja wybrzeżna

Miasto leży na anormalnych urwiskach koło wielu jezior i rzek w tym na: Cuyahoga River, Big Creek, i Euclid Creek. Cleveland ma dobre warunki do plecenia wszelkiego rodzaju przemysłu, dlatego ocenia się je za miasto o wielkim potencjale.

To tak tylko: Cleveland patrząc na swoje północno-wschodnie położenie w SZ leży w wilgotnym klimacie kontynentalnym (wedle klasyfikacji Dfa), co jest typowe dla miast położonych centralnie w Stanach Zjednoczonych. Lato jest wilgotnie i bardzo ciepłe, natomiast zimy są mroźne i śnieżne.

Zreszta podoba mi sie pewien fakt: Cleveland tak jak większość miast Ameryki nie ma swoich oryginalnych potraw, co oznacza kuchnię różnorodną na podstawie tej przybyłej zza granic, imigrantów. Tamtejsze charakterystyczne i popularne jedzenie to: piwo, pierogi i kiełbasa, pochodzi ono z Polski i Niemiec - wschodniej części Europy.

Wiecej tutaj: Cleveland - pisalem o tym, nie jest jeszcze calkowicie idealnie, ale poprawię



josephnba - N lut 17, 2008 12:53 am
My sie chyba nie rozumiemy. Piszac wiocha miałem na myśli fakt, że Cle od dawna było uwazane za małe miasteczko, które moze i jest przyjemne, ale nijak ma sie do tych miast, które są dla ludzi akrakcyjne, tym samym dla zawodników, teraz to sie troche zmienia, bo jednak LBJ wpływa pozytywnie, ale po pierwsze takie Lakers to klub z tradycjami, klub, w którym każdy chciałby zagrac, miasto jest po prostu genialne, historia itd no i jeszcze utrzymujac sie w tematyce NBA w danym momencie miało coś co spodobało sie władzom Griz (co to było nie wiem ). Taki Gasol jak usłyszał ze przechodzi do LA to pewnie piał ze szczęścia, gdyby usłyszał Cle to by pomyslal "Ok LeBron i.. no własnie kto jeszcze?" Taki Kidd zapewne mysli podobnie, tym bardziej ze 35 latek na karku, a Cavs jako zespół do odnoszenia sukcesów to dla niego nie ta bajka, bo tam w sezon czy dwa trudno byłoby zrobić ekipe na miare mistrzostwa (nie Finału, bo Kidd ma za soba dwa- mistrzostwa). Z tym składem, nawet jesli Cavs nie straciliby Gibsona, Goodena na to szans Kidd nie ma i dlatego nie będzie zbyt chętny. Dla niego nie liczy sie teraz leBron, bo on sam nie gwarantuje tytułu w najbliższych dwóch latach, nie przy takim układzie sił w Lidze. Dlatego Kidd będzie chciał do pretendenta, który jest mocny i w stanie wygrać Lige dziś, a nie kiedyś tam w przyszłości

Rozumiesz?

I co do klubu koszykarskiego ma się jaklośc zycia w miescie i jakieś pieprzone pierogi babuni? Jadłospisem to mozesz co najwyzej Randolpha skłonic do przyjścia do Cleveland



maredbor - N lut 17, 2008 12:58 am
Ok, szanuje Cie i lubie, i juz kumam o co Ci biega, a na dole dodalem kilka ciekawostek (z tymi pierogami m.in dla innych forumowiczow, a nie zachety dla graczy) - ale kto wie, moze pierogi by zachecily Kidda Kazdy gracz, czlowiek ma jednak inny pogląd, i nie będziemy wiedziec, co czuje gracz, ktory bedzie gral tu albo tam - to moj najaktywniejszy dzien na forum xD, i powiem WAM, że przed napisaniem czegos, trzeba patrzec z wielu puntow widzenia

Pozdrawiam, i troche sobie odpoczne



Van - N lut 17, 2008 9:25 am
Joseph ma rację pisząc, że Cleveland to wiocha, ale już w tym, że ma to wpływ na ewentualne wymiany to wg mnie nie za bardzo zwłaszcza, że Cavs to obok Lakers i Mavs była drużyna z tych, w których Kidd chce grać. Cavs nie mają na wymianę ani zbyt cennych młodych talentów ani kończących się kontraktów i dlatego w każdej licytacji odpadną dość szybko. To się jednak powinno zmienić w następnym sezonie kiedy tych wygasających kontraktów będą mieć sporo i będą się liczyć pozostaje tylko pytanie czy wtedy będzie na kogo polować bo wiadomo, że taki gracz jak Gasol w promocji też nie trafia się codziennie i można mieć te wygasajace kontrakty i problem bo nie ma kogo za nie ściągnąć



kore - N lut 17, 2008 9:20 pm
wiesz maredbor Luksemburg ma najwiekszy na swiecie dochod na mieszkanca, jest w trojce krajow z najwieksza iloscia zagranicznych inwestorow, a przy takich Stanach, Rosji czy nawet Hiszpanii, Włochach jest wiochą. Dąbrowa Górnicza czy Wieliczka tez maja zajebisty przemysl, ale to przy jakims Poznaniu czy Krakowie wiocha. A jakis Pcim Dolny ma najbardziej zyzne gleby, ale nie znaczy to ze nie jest wiochą

Poza tym nie uwazasz ze troche komicznie wyglada argument o tym ze w Polsce nie ma takiego miasta jak Cleveland? A takie miasto jak LA to jest?



Mich@lik - N lut 17, 2008 9:37 pm

A takie miasto jak LA to jest?

Jest: http://pl.wikipedia.org/wiki/Nowy_Bytom



danp - Pn lut 18, 2008 7:05 pm
W Chicago Tribune pojawilo sie pare nowych plotek.
Wg ww. LAL jeszcze nie skonczyli budowania skladu na Mistrza, podobno organizacja nie wierzy juz w Lamara Odoma i bedzie szukala mniejszego, ruchliwszego SF z lepszym rzutem z dystansu, mowi sie m.in. o powrocie Carona Butlera do Miasta Aniolow.

Miami Heat wg takze tej gazety nie bedzie chcialo podpisac nowej umowy z Marionem, puszcza go jako FA a sami zapoluja na Branda, ktorego Riley juz probowal sciagnac jako FA bodajze w 2003 roku. Mowi sie tez ze moze sprobuja wyciagnac Edka Curry z NYK.

O tym juz chyba master pisal, ze NYK wciaz chca upchnac Randolpha i jeszcze "jakiegos" gracza w Denver (po co im n-ty PF?) w zamian za Kleize, Najere, Smitha i Huntera.



Mich@lik - Pn lut 18, 2008 7:33 pm
1. Washinghton nie odda Carona za Odoma - bo kto by oddał?
2. Arenas podobno strasznie kuszony jest przez Clippers (maxem) - wtedy Miami mogą zapomnieć o Eltonie.
3. Kidd do jutra oficjalnie w Dallas:

The Jason Kidd trade won't become official on Monday, as the league hasn't had enough time to approve the trade's details and flight delays have slowed the process down.



danp - Pn lut 18, 2008 10:24 pm
Mamy nowego "blockbustera", nie moge jednak nigdzie znalezc 100% potwierdzenia wiec wstrzymam sie jeszcze z komentarzami.
Denver Nuggets oddaja Diaware, von Wafera i 1st round pick 2008 do Seattle
Seattle Sonics oddaja Delonte Westa i 2nd round pick 2008 do Denver

Na szybko przejrzalem wszystkie portale i stronki, nic o tym nie ma, ten tekst wydobylem z amerykanskiego forum NYK wiec nie recze za 100% pewnosc.

EDIT:
Poki co na realgm podali ze Denver jest zainteresowane Westem, a podobno Rich Bucher potwierdzil ze deal juz zostal dokonany.



Julius - Śr lut 20, 2008 12:28 am
Jesli deal dojdzie do skutku, to fajne wzmocnienie Nuggs. Vafer i Diawara praktycznie nie graja, Francuz jest upśledzony ofensywnie... West to niezły shooter, fajnie sieka zza łuku, co na pewno Denver sie przyda... Osobiscie chyba wolalbym Lowry'ego z Grizz, bo on ma bardziej PG mentality, ale jeśli sie nie udało, to fajnie ze jest przynajmniej Delnote. W tym sezonie rewelki moze nie gra, ale przy Allenie i Melo na pewno troche odżyje, FG% mu podskoczy itd. Ciekawe jak sprawi sie w PO, no ale chyba na moment dzisiejszy wydaje sie byc lepszym wzmocnieniem niz młodziutki Lowry.

Tak sobie mysle, czy nie bylob ciekawie, gdyby Nuggets uderzyli w... Hughesa

JEgo wartosc dramatycznie spadła i CAvs oddaliby go za cokolwiek - czyli np. Nene, czy K-Mart, natomiast w Nuggs moglby grywac na 1/2 przy AI i Melo dostalby na pewno wiecej łatwych rzutow, a nawet jak nie to moglby skupic się na obronie - swego czasu byl w 1 piątce nawet, wec cos tam potrafi na pewno.

Zobaczymy tez jak skonczy sie sprawa z Artestem i Randolphem. Ron pewnie juz biegalby w koszulce Nuggets, gdyby nie kleiza, ktorego władze Denver nie chcą oddawać. Zach to gigantyczne ryzyko, wieksze niz Artest... Na Rona to bym sie nawet jeszcze pisał, ale jemu wygasa kontrakt i jak nie przedłuzy to zostaniemi i bez niego i bez Kleizy - a to juz nie fajnie...

No nic, Kidd w Mavs. Gasol w LA, Bibby w Hawks, Shaq w Suns, czas na jakis ruch ze strony Nuggs - nie wierze, zeby zadowolili sie samym Westem (o ile do tradu w ogole dojdzie)



Kraso - Śr lut 20, 2008 9:05 am
Nowa plotka jeśli chodzi o Cartera. Potrójna wymiana: VC do Knicks, Eddy Curry do Miami, a wygasające kontrakty do New Jersey. Ciekawe jakie to miałyby być wygasające kontrakty, ale Nets zaczynają prawdziwą przebudowę. Ja osobiście nie chciałbym za nic Cartera w Nowy Jorku.



VeGi - Śr lut 20, 2008 11:35 am
Riles chciałby Edka z dużym kontkraktem, nie broniącego i nie zbierającego? Bardzo wątpie. Carter w Knicks to już w ogóle cyrk nie z tej Ziemi.



GAIGER - Śr lut 20, 2008 12:38 pm
tak sobie dumam nad potencjalnymi transferami i bawiąc sie w GM wymysliłem taki oto tranfer, mysle ż Jazz mogliby zaryzykować oddając AK-47, dostają doraźne wzmocnienie pod koszem i spadające kontrakty, a Minnesota dostałaby zawodnika wokół którego można budowac od podstaw drużynę :

http://games.espn.go.com/nba/features/t ... &te=&cash=

to nie jest poparte oczywiście żadną plotką, ale taki trade byłby chyba ciekawy.



josephnba - Śr lut 20, 2008 1:10 pm
A co w tym ciekawego dla Jazz? Dostają Greena, kolesia którego już widze jak dogaduje sie z Jerrym, do tego swingmana, których w Jazz jest juz kilku.
Ratliff kilka sezonów temu moze i by się przydał Jazz, bo dziurawi pod koszem są niesamowicie, ale ten facet ma już za sobą tyle przebiegu, że naprawde niewiele może z niego być, no chyba, że Jazz liczą na odchudzenie salary.
Dalej Jaric- lubię kolesia, dobrze się zapowiadał, ale równie dobrze się zmarnował w tej lidze, a Hart to wydaje sie dobry back up dla D-Willa.
No i jedyny pasujący tu element to Doleac- biały drewniany klocek- idealny mormon

Z drugiej strony nie po to Wolves sie oczyszczają zeby teraz wziąc kontrakt AK47, oni chyuba raczej będą szli w innym kierunku niz przejecie dużego, długiego kontraktu gracza ni to gwiazdy ni to rolsa, który ma juz 27lat. Choć z drugiej strony McHale to McHale...

Jakos nie widze takiego tradu, żadna ze stron nie zyskuje, zwłaszcza chcacy się wzmacniać Jazz. Po pierwsze AK juz nie płacze, po drugie nie znaczy to ze znowu kocha Sloana, ale nie znaczy to tez ze Jazz powinni oddać go za odpadki, bo moze i jękliwy i niezdecydowany, ale przedstawiający wciąz dużą wartość, tym bardziej ze ostatnio gra naprawde dobrze.



jazzmen - Śr lut 20, 2008 2:40 pm
dzięki Jey, dokladnie to samo o tym myśle



Jmy - Śr lut 20, 2008 9:21 pm
Carter zostanie w Nets, Miami nie wezmie Curry'ego - nie ma mowy.

Co wg mnie sie wydarzy w najblizszych godzinach. Artest powedruje do Nuggets.



Maxec - Śr lut 20, 2008 9:53 pm
Oj może się wydarzyć ESPN podaje, że Carter może pójść do Knicks, zaś do Miami leciałby Edek C. Z kolei Nets dostaliby wygasające kontrakty J-Willa i Ricky Davisa... Na ESPN napisali o tym w trybie - jak to określam - "napewnoprzyuszczającym"



Mich@lik - Śr lut 20, 2008 10:11 pm
Artest wyladuje w San Antonio jak Ci tylko zdecydują się wziasc z nim Kennego Thomasa.
Będzie napewno ciekawie podobno Grizzlies obiecali Millerowi ze wytransferuja go do deadline.

Aha Max trade NY-NJ-Miami padł - Pat powiedział, ze nigdy by na to nie poszedł. Bo czemu miałby isc? Chcą zwolnić Mariona by mieć kase w salary a maja zapychać owe salary Edkiem? hmm



Maxec - Śr lut 20, 2008 10:26 pm

Aha Max trade NY-NJ-Miami padł - Pat powiedział, ze nigdy by na to nie poszedł. Bo czemu miałby isc? Chcą zwolnić Mariona by mieć kase w salary a maja zapychać owe salary Edkiem? hmm

Aaa - to dziękuję za sprostowanie
Ale za to głośno, coraz głośniej "mówi się" o przejściu Fostera do Jazz w zamian za Collinsa i CJ Milesa - zobaczymy



Kraso - Śr lut 20, 2008 10:32 pm
Władze Nets mówią, że Carter nigdzie nie zostanie oddany, bo chcą PO w tym sezonie a bez VC to się nie uda.

Inna plotka z obozu NJ głosi, że Nachbar i Magloire idą do Nuggets za Nene. Jestem przeciwny



Jmy - Śr lut 20, 2008 10:52 pm
Nuggets prawdopodobnie oddadza Kleize jesli dojdzie do transferu z Sacramento, natomaist SAS - Barry i Elson.



kasia - Śr lut 20, 2008 10:58 pm
Jezeli Artest zasili szeregi SA to mysle, ze mamy w tym roku* murowanego kandydata do misia. Jeden z najlepszych obroncow do jednej z najlepiej broniacych druzyn (zeby tylko jeszcze mial we lbie poukladane).

* za rok Lakers nie pozostwia nikomu zludzen (oby tylko zdrowie dopisalo)



Jmy - Śr lut 20, 2008 11:20 pm
Spurs acquire Thomas from Sonics for Barry, Elson

http://sports.yahoo.com/nba/news?slug=j ... &type=lgns

Ps. Artest nuggetem [heh] ?



danp - Śr lut 20, 2008 11:22 pm
Najnowsza, jeszcze swieza ploteczka:
"The Spurs are trading Brent Barry and Francisco Elson to Seattle for center Kurt Thomas, sources said."
Thomas ma wygasajacy kontrakt jesli dobrze pamietam, ktos musi pomoc TD w walce pod koszowej, ale czy stary KT jest o tyle lepszy od Elsona?



Jmy - Śr lut 20, 2008 11:23 pm
Tez ogladasz espn teraz danp?



danp - Śr lut 20, 2008 11:26 pm

Tez ogladasz espn teraz danp?
Nie, dopiero wszedlem do domu, zrobilem kawe i zbieram informacje z wszystkich mozliwych insiderow i stron.
ESPN odpale dopiero na mecz Pho-LAL.
ps-sorry za offtop
ps2-zapraszam kiedys do siebie Jmy, juz Montasa namawiam zeby w koncu odwiedzil Szikako, bo poki co Nju Jork mu sie marzy, chyba wie co dobre



Jmy - Śr lut 20, 2008 11:31 pm
Hej bede na Manhattanie w czercu/lipcu, mozliwe, ze nawet na pare miesiecy, wpadne napewno. Niedlugo sie do Philly wybieram a do NYC niedaleko moze zachacze.

PS. Mieszkalem w NJ przez prawie 5 miesiecy kilkanascie minut od NYC gdzie bywalem kazdego weekendu - tez wiem co dobre. Hah...



Mich@lik - Cz lut 21, 2008 12:03 am
Ten transfer Gasola wpłynoł strasznie na kluby z zachodu.
Niestety w San Antonio chyba niezbyt pozytywnie. Dobra Kurt do fajny obrońca, weteran przydatny na PO ale troche przeplacili. Barry to była ich super broń z ławki, Elason i do tego pierwszo rundowy pick? Chyba troche za dużo.. Na takiego Artesta prawie, ale na Thomasa?

Co nie zmienia faktu, iż chciałbym Kurta w LAL:)



badboys2 - Cz lut 21, 2008 12:25 am
kolejny krok z cyklu chcemy w tym roku misia. ale dziwi mnie ze taki krok robia spurs.
niby przeplacili ale to kurt thomas. przyda im sie cholernie.
plusy to obrona. razem z duncanem stanowia dobre duo przeciwko bynum-gasol, amare-shaq, ale qrcze ten elson zly wcale nie byl. w finalach z cavs i zeszlorocznych po dobrze gral.
do tego oddali barry'ego, ktory pod nieobecnosc parkera na boisku byl ich mozgiem. te jego trojki, kontry. ciesze sie ze nie bedzie go juz w spurs. w sumei nie spodziewalem sie ze go oddadza.
no i 1 rundowy pick.

drogo drogo powinni za takie cos starac sie o artesta a nie kurta thomasa.
ale moze wyjsc im to na dobre. ten ruch oznacza ze zaczyna im sie palic grunt pod nogami i czuja respekt przed tymi ktorzy sie wzmocnili:) to dobrze.

a co do artesta. czyli prawdopodobnie wyladuje w denver. oj. beda jajeczne te playoffy......



2k4 - Cz lut 21, 2008 3:28 am
Spurs niby troszeczkę przepłacili, ale może im to wyjść na dobre, bo Kurt daje im bardzo dobrą obronę, a w ataku też jakiś zły nie jest. Razem z Duncanem mogą sobie nieźle radzić

Co do Artesta, to nie wiem czy to dobry pomysł żeby poszedł do Denver. Musiałby grać z ławki, chyba, że AI na pg a Carmelo na sg Swoją drogą tacy dwaj gracze jak Artest i Melo w jednej drużynie mogliy się świetnie uzupełniać. Melo będzie bił i uciekał, a Artest dokańczał za niego to co zaczął



Jmy - Cz lut 21, 2008 3:34 am
Ta plotka o Carterze do NY i Miami, to bajka i bzdura. Wlodarze NJ w ogole nie rozmawiali z Ny czy Miami na ten temat.

Kurt jeden, ze doswiadczony a dwa, ze naprawde dobry obronca - dokladnie to czego Spurs potrzebowali. Nie przeplacili.



GAIGER - Cz lut 21, 2008 8:58 am
kurna , a tak chciałem Kutrha Thomasa w Jazz jako wsparcie dla Boozera. Mozna by go było wyciągnąć razem z Luckiem Rindiurem za Kirilenke i Harta. Ajajajjjj !!

No ale nic, stało się. Teraz ciekawe co obmysli Denver z Sacramento. Ja myslałem, robiłem symulację i wyszło mi w związku z tym że Kings koniecznie do Artesta chca dorzucić balast w postaci Kennyego Thomasa , to ten trade mógłby wyglądać chyba tak :

http://games.espn.go.com/nba/features/t ... &te=&cash=

Denver zachowują Kleizę, ktory im się przyda a Sacramento wobec natłoku obrońców i skrzydłowych bedzie zbędny, a ponadto pozyskują młode mięso pod kosz w postaci Spencera Hawesa (moim zdaniem to bedzie kiedyś solidny center). No i pozbywająsię tez JR Smitha, z którym trener nie może dojśc do porozumienia. Obie ekipy zyskują, Kings spadające kontrakty, a Nuggetts realen wzmocnienie na pozycjach SF, PF i C. To chyba najlepsza z możliwych konfiguracja !!



Maxec - Cz lut 21, 2008 9:58 am
Nie Geiger, może Karl strawiłby oddanie Hilario, ale myślę, że chyba nie zaakceptowałby oddania Najery, a w tej parki razem to chyba w ogóle... No i jeszcze do konkurenta z Konferencji - raczej nie



elwariato - Cz lut 21, 2008 1:24 pm
a na cholere nam thomas jak mamy millsapa, ale mniejsza z tym bo chcialem sie posmiac z tego jak to najnowsze super trejdy sie sprawdzily, wiadomo ze wszystko moze wyjsc jeszcze tym druzyna na dobre ale narazie, oneal w suns czego oni niby chca od goscia wymagac ma juz swoje lata i te staty z tego sezonu to wedlug mnie to na co go stac, bez zartow jesli to ma im pomoc w wygraniu czegos to ja dziekuje, jeszcze oddawac mariona, ludzie to sie musieli dlugo glowic nad tym, biby przyjezda spowrotem do sacramento i dostaje lupnia od udricha wywalonego z sas, wogole numery bibiego w tym roku marne, wiadomo kontuzja ale tak czy siak wyglada to zle, a atlanta jak nie miala rozgrywajacego tak nie ma dalej, i na deser kidd w dallas marny debiut a w tym czasie m. williams rzuca bulls 25 ptk gra trzy razy wiecej niz srednia w sezonie, cholera jeszcze sie okaze ze to transfer roku dla nets, jak williams bedzie tak grac to beda mieli problem on czy haris. narazie jest ciekawie



GAIGER - Cz lut 21, 2008 1:45 pm
tyle że Millsap (z całym szacunkiem dla jego umiejetności) jest undersize PF , natomiast K. Thomas to dobrze broniący w pomalowanym center, co prawda też mu brakuje paru centymetrów, ale jednak daje sobie nieźle radę. Jako zmiennik dla Okura byłby idealny !!

No ale nic, nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, mam nadzieje że GM cos wymysli. Ja w sumie wymysliłem następujący trade, który mógłby stanowic dla nas jakieś tam doraźne wzmocnienie pod koszem bez duzych strat i roszad w skłądzie. Mianowicie deal z Detroit - Primoz Brezec, Ronald Murray, Walter Herrmann za Jason Hart, Jarron Collins, C.J. Miles.

Detroit niewiele tracą, a zyskuja dobrze broniących zawodników i perspektywicznego CJ Milesa. A z oficjalnych plotek podobno Jazz zainteresowani sa pozyskaniem Jeffa Fostera z Indiany.



pio - Cz lut 21, 2008 1:55 pm
@Up

No tak wszyscy nowi zawodnicy po transferze, w debiutach w nowych zespolach nie znajac graczy i nowych taktyk odrazu musza robic rekordy sezonu ....



No. #13 - Cz lut 21, 2008 2:21 pm

Mianowicie deal z Detroit - Primoz Brezec, Ronald Murray, Walter Herrmann za Jason Hart, Jarron Collins, C.J. Miles.

Detroit niewiele tracą, a zyskuja dobrze broniących zawodników i perspektywicznego CJ Milesa.


Moim skromnym zdaniem ten trade to nie jest jakieś faktyczne wzmocnienie, Brezec i Herrmann nie są rewelacyjni, a Jazz oddają CJ Milesa, Harta, i Collinsa, którzy mieliby myślę bardzo trudną przeprawę do Lineup'a Pistons.
Collins - Maxiell, Johnson, Sheed, McDyess,
Hart - M.in Stuckey, Billups, Rip
CJ pewnie by nieco grał, bo na 3 mają w zasadzie 2 poważnych graczy : Tay & Hayes...
Moim zdaniem troche nieopłacalny trochę, pozatym jakoś teraz będzie trade deadline więc raczej chyba nie zdążą doprowadzić tego do skutku pozdro



Bastillon - Cz lut 21, 2008 4:55 pm
Geiger a dlaczego Detroit mialoby na to pojsc, skoro nie daje im to kompletnie nic, a pozbywaja sie spadajacych kontraktow, ktore sa w tej lidze cenne, co bylo widac chocby przy tradzie Gasola?



Lucc - Cz lut 21, 2008 5:16 pm
Marion znów na sprzedaż, przymierzany jest ponoć do Cavs ...

Zresztą - http://blogs.phillynews.com/inquirer/li ... _tick.html

Memphis dostają J-Willa i Ricky Davisa
Miami - Millera + prawdopodobnie Hughes'a/Ilgauskasa
Cavs - Mariona

Narazie to świeże i wygląda nieco kosmicznie, ale po głębszym zastanowieniu nie jest aż tak kompletnie głupie - Grizzs dostają spadające kontrakty, Miami - Millera i ew Big Z czyli łatają swoje największy braki - podkoszowca i shootera, Cavs dostają wsparcie dla LeBrona i choć zostają z lekką dziurą pod koszem, to ponoć mają ją załatać innym tradem albo przyłączeniem jakiegoś FA ...



VeGi - Cz lut 21, 2008 5:20 pm
Plotki mowią o trejdzie z udziałem Miami-Cavs-Memphis. Grizzlies dostaliby spadjących J Willa i Rickyego. Cavs Matrixa, natomiast do Miami napewno poleciałby Miller + ktoś z Cavs (Z, Gooden, Larry?). Nie chcę mi się w to wierzyć ale widzieliśmy już różne rzeczy w tym seoznie.



Lucc - Cz lut 21, 2008 5:26 pm
Uprzedziłem cię niestety A ty Vegi jako fan Miami, poszedł byś na coś takiego? Jak dla mnie to pasuje, bo jednak Marion to Marion (tylko, że dziure pod koszem trzeba bedzie załatać ...) a z przeciwnego obozu jak się na to zapatrujecie? Myślę że Miller i chyba mimo wszystko Big Z to całkiem przyjazny dla was pakiet



VeGi - Cz lut 21, 2008 5:31 pm
Hehe, sorki - zaGGadałem się i później wkleiłem tego posta Miller ma spory kontrakt, Big Z ciągle potrafi coś ugrać. Jeśli Banks wpasowałby się w zespół to jestem za czymś takim. W przeciwnym wypadku mimo dobrego shootera i centra mamy ciągle dziurę na PG, Wade nie lubi za bardzo trzymać cały czas gałę (bo bez J Willa musiałby grać sporo minut jako rozgrywajek). Nie wiem czy Wam się taka wymianka opłaca, bo co jak co - ale taki Howard mógłby Was wtedy miażdzyć pod koszami w PO.



Lucc - Cz lut 21, 2008 5:36 pm
No ewidentnie ... Ja na taki trade przystałbym tylko i wyłącznie wtedy gdybym miał pewność, że załatwimy sobie także jakiegoś ogarniętego centra ... Bo AV jest niezły, ale nie dawałby sobie raczej rady jako starter ...



Julius - Cz lut 21, 2008 7:00 pm
TA wymiana dla Heat ma średni sens... Oddaja wszystkie gasnące kontrakty, a dostaja w zamian srednich grajkow, z ktorymi największy wyczyn to 2 runda PO. Hughes dubluje sie pozycjami z Wadem, Zee jest powolny, stary i generalnie - niespecjalny... Miller wygląda najciekawiej, ale on tez ma spory kontrakt i to dość długi.

Heat to sie zupełnie nie opłąca. Mariona oddałbym tylko za jakiegos niezlego prospecta, albo wysokie picki - jesli nie, sprzedawalbym koszulki i bilety. Prędzej próbowalbym na Nene + Najera + 1st round pick 08 i 09.

No a jeszcze co do Nuggets - wszystko wskazuje na to, ze odpuściliśmy Rona. Karl określił szanse na oddanie Kleizy na 1% - i dobrze. Gdyby Artest miał dłuzszy kontrakt moznaby na to isc - tak Artest odejdzie pewnie po sezonie i ani Kleizy ani Artesta, a ławka całkiem dziurawa.

W tej sytuacji mam nadzieje, ze zdecydujemy sie przynajmniej na tego Westa - małe to wzmocnienie, ale zawsze cos - nei tracimy praktycznie nic, bo nie wydaje mi sie, zeby rookas z ~20 w drafcie pomógł w walce o misia za rok, a Wafer...

Mam tylko nadzieje ze nie wpakujemy sie w Zacha "black hole, cancer, overpaied" Randolpha...



Mich@lik - Cz lut 21, 2008 7:09 pm
Trwają rozmowy na temat BB + Duhon za Larrego Hughesa. Nieźle. Tylko po co Cavsom kolejny drewniany center?
Co nie zmienia faktu, pozbyć sie Larrego - nieźle, choć ostatnio zaczął coś grać..



badboys2 - Cz lut 21, 2008 7:13 pm
nie wiem czy ktos to zauwazyl ale jest wymiana pomiedzy rockets a hornets
jest juz na realgm
rockets zyskuja bobby'ego jacksona a hornets bonzi wellsa i mike'a jamesa. w sumie nwiem po co taki transfer bo niedosyc ze sa to druzyny wygrywajace obecnie to sa to zmiany racej kosmetyczne.

bobby przyda sie rockets pewnie bardziej niz w noh sie przydawal a bonzi z mike'm poszerza troche sklad hornets na po i to sa chyba te plusy. bo jesli chodzi o kase to lepiej wychodzi na tym houston??

czekamy czekamy jszcze troche czasu zespoly maja:)



Lucc - Cz lut 21, 2008 7:20 pm

Trwają rozmowy na temat BB + Duhon za Larrego Hughesa. Nieźle. Tylko po co Cavsom kolejny drewniany center?
Co nie zmienia faktu, pozbyć sie Larrego - nieźle, choć ostatnio zaczął coś grać..


Pozbyć się Larry'ego który gra D i od czasu do czasu nieźle w ataku, za Big Bena, który gra D, jest stary i nie gra nic w ataku? Oby nie ... Duhon to fajny grajek, ale w ataku zbyt dużo nam nie da także ...



heronim - Cz lut 21, 2008 7:27 pm

Sorry Mar, ale Clev w USA to miescina, mało rozwinieta, ogólnie do czasu LBJa mało atrakcyjna. Nie pisze tego złosliwie, po prostu wystarczy troche poczytac o tym jak to miasto wyglada na tle wielu innych miast z rodziny NBA (juz o LA, Chi czy Ny nie wspominam).

Byles w Cleveland, ze tyle rzeczy o tej "miescinie" wiesz? Poswiecilem sie troche i porownalem jak wypada Cleveland na tle innych miast i musze stwierdzic, ze rzeczywiscie przy NY, LA czy Chi to 27 innych zespolow z NBA gra na zadupiu delikatnie mowiac. Od kiedy to wyjatek potwierdza regule? Troche info...

Cleveland (staty z 2000):
- City 478,403
- Metro 2,250,871

Salt Lake City (2000):
- City 178,858
- Metro 1,018,826

Memphis (2006):
- City 670,902
- Metro 1,260,581

Milwaukee (2006):
- City 602,782
- Metro 1,753,355

Portland (2007):
- City 568,380
- Metro 2,337,565

Minneapolis (2006):
- City 387,970
- Metro 3,502,891

Sacramento (2007):
- City 467,343
- Metro 2,103,956

Denver (2006):
- City 566,974
- Metro 2,408,750

Boston (2006):
- City 590,763
- Metro 4,455,217

Seattle (2006):
- City 582,174
- Metro 3,263,497

Oakland (2006):
- City 415,492
- Metro 4.18 million

Miami (2006):
- City 404,048
- Metro 5,463,857

Orlando (2006):
- City 220,186
- Metro 2,633,282

Atlanta (2006):
- City 486,411
- Metro 5,138,233

Indianapolis (2006):
- City 785,597
- Metro 1,984,644

New Orleans (2000):
- City 484,674
- Metro 1,319,367

Washington (2007):
- City 588,292
- Metro 5.30 million

Detroit (2006)
- City 918,849
- Metro 4,468,966

Charlotte (2008):
- City 695,995
- Metro 2,124,013

Wymienilem wszystkie miasta ponizej 1mln mieszkancow, okolo 19. Moze i powinienem dorzucic tutaj New Jersey, w koncu graja oni w miasteczku 8 tysiecznym, ale to by bylo nie fair ze wzgledu na to jak malym a zarazem wielkim stanem jest New Jersey State (8mln okolo?) - to jedna wielka metropolia.

Sory za offtop ale uwazam, ze to jest lekka przesada nazywajac Cleveland wiocha na tle innych miast z rodziny NBA. Zwlaszcza jak Ohio State to jest bodajze 7 co do wielkosci stan USA, gdzie gra wiele wspanialych zespolow.

A co do samego tematu to poczekamy zobaczymy co tam Cavs kombinuja, narazie nic nie wiadomo tak naprawde, wszystko to plotki.



Jmy - Cz lut 21, 2008 7:28 pm
larry hughes do bulls i duhon , ben wallece do cleveland, marshall, newble do sealttle, szczerbiak do cleveland.



Kily - Cz lut 21, 2008 7:45 pm

Tylko po co Cavsom kolejny drewniany center?
Po to, by mieć kogoś grożącego blokiem, bo żaden wysoki w tej drużynie takiej umiejętności nie posiada. A sprawa z Marionem chyba padła.



Mich@lik - Cz lut 21, 2008 7:48 pm
Podobnie jak sprawa z Westem.
Denver sprzedali Vafera za Taurean Green z Portland.

Nikt nie napisał, ze Houston opchneli Wellsa i Jamesa za Bobiego Jacksona a dziś biorą Geralda Greena za Kirka Snydera.
W sumie ten trade z Bonzim mnie zdziwił, zeby Adelman go wyrzucił? Naprawdę musi coś z nim być nie tak:)



Wróbel - Cz lut 21, 2008 7:52 pm
MyFox Houston -
Gerald Green is telling FOX 26 Sports he has been traded to his hometown Houston Rockets for guard Kirk Snyder and a second-round draft pick.

"It's like a dream come true. Never in my life did I think this would happen," Green said. "I am on cloud nine."



badboys2 - Cz lut 21, 2008 7:53 pm
michalik ja napisalem na poprzedniej stronie:)



Julius - Cz lut 21, 2008 7:54 pm
no to sie wkurwilem... po kiego nam ten Green nie mam zielonego... miał isc za Delonte...

Gerald Green do Rox to fajny ruch, podobnie jak Bobby Jaxon - ale tutal lepiej wychodzi chyba NOH - James = Jax praktycznie, a Wells to poszerzenie składu, co teraz bedzie mialo spore znaczenie..



Jmy - Cz lut 21, 2008 8:02 pm
Sorry Mar, ale Clev w USA to miescina, mało rozwinieta, ogólnie do czasu LBJa mało atrakcyjna. Nie pisze tego złosliwie, po prostu wystarczy troche poczytac o tym jak to miasto wyglada na tle wielu innych miast z rodziny NBA (juz o LA, Chi czy Ny nie wspominam).



badboys2 - Cz lut 21, 2008 8:24 pm
czyli co?
koniec zmian?czy jeszcze mozemy liczyc na cos ze zostalo zatwierdzone przed 3 ale nie przedostalo sie do wiadomosci publicznej?



maredbor - Cz lut 21, 2008 8:38 pm
Kurwa.. wybaczice, ale co Cavaliers zrobili

The Cavaliers have acquired Ben Wallace, Joe Smith, Delonte West and Wally Szczerbiak in a three-team trade.

The Bulls receive Larry Hughes and Drew Gooden, while Seattle gets Chris Duhon, Ira Newble and Cedric Simmons.

The deal is awaiting league approval



Lucc - Cz lut 21, 2008 8:39 pm
[*][*][*]



elwariato - Cz lut 21, 2008 8:45 pm
a co to niby za wyznacznik liczba mieszkancow, wiadomo czy jest duze czy nie i zabardzo nic pozatym, jest wiele niewielkich miast ktore sa rewelacyjne bardzo rozwiniete i nie maja jakiejs gigantycznej liczby mieszkancow, najlepszy przyklad pisttsburgh, i radza sobie znacznie lepiej teraz niz takie molochy jak ny czy detroit, co do cleveland to z tego co ja slyszalem to ma mialo opinie miasta nudnego moze nieco zaniedbanego, jak widzialem panorame miasta wileokrotnie gdy ogladalem mecze indians i wygladalo bardzo fajnie. i z tym lebronem tez nie przesadzajcie ze to jakis jego zbawca, az tak zle z tym miastem chyba nie bylo zeby to jeden, bardzo dobry , sportowiec mial az tak wiele zmieniac, dodatkowo cleveland juz paru wybitnych mialo np. manny ramirez.



Kily - Cz lut 21, 2008 8:46 pm
To, że brakowało nam wysokich nie oznacza, że powinniśmy się łapać każdej deski ratunku w tym względzie. Inni pozyskują za bezcen, a my za dwóch starterów i to gości z dużo za dużymi i za długimi kontraktem...



badboys2 - Cz lut 21, 2008 8:49 pm
jakies zrodlo?
bardziej spodziewalem sie ze varejao spuszcza gdzies....
reasumujac. nie mam pojecia po co im ben wallace. czyzby mial grac jako pf?
zyskuja fajnego rozgrywajka westa.
szczerbiak to shooter ale bardziej pasuje jako rezerwowy.
no i joe smith.

oddaja hughesa, ktory zawodnil, choc ostatnio fajnie pogrywal i goodena, ktory jako pf moim zdaniem swoje robil dobrze.

czy to wyjdzie na dobre cavs? smiem w to watpic. mogli lepoiej poczekac, bo to nie jest transfer na ktorym duzo zyskuja a pozbywaja sie minimum 1 dobrego grajka w osobie goodena.

rozumiem ze maja slaby bilans, ale w pelnym skladzie ta ekipa naprawde fajnie grala no i byli zgrani co wychodzilo im na duzy plus.

no ale skoro lbj poprosil o wsparcie to je dostal. ocenimy za jakis czas jak na tym wyjda.ale transfery przed deadline, troche wymuszone nie zawsze dobrze wychodza. a tak niepotrzebnie wzmocnili rywala z dywizji.

chociaz z 2 strony poszerzaja kadre. pol powrocie varejao i sashy to moze naprawde zafunkcjonowac.



VeGi - Cz lut 21, 2008 8:50 pm
O ja pierdole! Big Ben+Szczerbiak - co z Waszym salary? Hughes i Gooden troche mniej zarabiali...



Kily - Cz lut 21, 2008 8:51 pm

jakies zrodlo?
http://realgm.com/src_wiretap_archives/ ... and_wally/



Julius - Cz lut 21, 2008 8:55 pm
Panooowie, nie płakac.

Jak dla mnie CAvs zrobili nie najgorszy deal.

Hughes jest nie mniej przepłacony niz Wallace... grał troche lepiej, ale nadal cienko. Benek przy LBJu odżyje, do tego zostaje pod koszem Big Z. Joe Smith, Wally i West to tez nie takie nic. Szczerbiak i Delonte fajnie siekają trójki, a z tym w Cavs byl spory problem. Joe to naprawde solidny PF - na 25-30min w meczu spokojnie wystarczy.. reszte dogra Ben, albo Varejao.

Tragedii nie ma... szkoda troche Goodena, bo jak na PF tej klasy mial bardzo fajny kontrakt, no ale...



Lucc - Cz lut 21, 2008 9:00 pm
bb2 daj spokój ... to jest istny dramat ... Jednym przydatnym grajkiem w naszym systemie może być Delonte no i może Joe - czyli ci, których dałoby rade pozyskać bez oddawania DWÓCH starterów ... Big Ben będzie grał prawdopodobnie jako PF ... WTF? Nie wiem czy ktoś zauważył, ale nie mamy obecnie prócz AV kogoś kto punktowałby w pomalowanym. Big Ben jest ofensywnym zerem, Ilgauskas raczej słabo się czuje w walce pod koszem, woli rzucić z paru metrów niż atakować kosz ... Szczerbiak? Może gdyby zarabiał 2 mln na rok ... To by się nadawał na ławkę. Ale zarabia o wiele więcej i jednyne co potrafi to rzucić czasem trójkę ... I to wszystko ... Wydawało mi się, że takich graczy już mieliśmy ... Ehhh ...



Kily - Cz lut 21, 2008 9:03 pm
W sumie to faktycznie nie wygląda to tak źle, mimo, że Gooden i Larry grający tak jak ostatnio to dużo. Mamy teraz wreszcie normalny frontcourt z Ilgauskasem, Wallace'em, Varejao i Smithem, w tym mamy upragnionego twardego i blokujacego defensora pod koszem. Żeby był naprawdę fajnie trzeba liczyć, że Big Ben odżyje jak mu przestaną zabraniać noszenia opasek i będzie mógł zagrać z kimś takim jak Bron. Mamy do tego fajnego rolsa do wszystkiego na PG i kolejnego shootera, który przy LBJ-u będzie mógł siekać z czystych pozycji. No i tracimy Marshalla. Może nie wyjdziemy na tym tak źle. Choć na pewno liczyliśmy na pewniejszy i lepszy deal, to ten może się okazać trafny.

EDIT: Jest też inny atut. Wally i jego 13 baniek spada w następnym sezonie, podobnie jak ponad 7 Snowa. Czyli mamy świetne perspektywy na przyszły sezon jeśli chodzi o wyciągnięcie jakiejś niezadowolonej gwiazdy za bezcen. No i Cavs jeszcze podobno dostali pierwszorundowy pick. Coraz bardziej mi się ta wymiana podoba mimo wszystko.



VeGi - Cz lut 21, 2008 9:03 pm

Panooowie, nie płakac.

Jak dla mnie CAvs zrobili nie najgorszy deal.

Hughes jest nie mniej przepłacony niz Wallace... grał troche lepiej, ale nadal cienko. Benek przy LBJu odżyje, do tego zostaje pod koszem Big Z. Joe Smith, Wally i West to tez nie takie nic. Szczerbiak i Delonte fajnie siekają trójki, a z tym w Cavs byl spory problem. Joe to naprawde solidny PF - na 25-30min w meczu spokojnie wystarczy.. reszte dogra Ben, albo Varejao.

Tragedii nie ma... szkoda troche Goodena, bo jak na PF tej klasy mial bardzo fajny kontrakt, no ale...


Hmm... a jak nie wyjdzie z Benem i Szczerbiakiem? 12 i 13 baniek dla Wally-Wondera w najbliższych sezonach - o BW już nie wspomniam. A za 2 lata LBJ może opt out zrobić. Podjęli mocne ryzyko. Chyba mocniejsze niż zlepka weternaów na mistrzowski sezon Heat.



Mich@lik - Cz lut 21, 2008 9:04 pm
No to sobie Sonic zrobili biznes roku. Pozbyli sie kontraktu Wallego i w lato moga uderzyć w FA.
Cavs nie plakać. Gooden musiał poleciec. Po tej wymianie napewno wyglądacie lepiej niż przed nią.
BTW Big Ben na PF? LOL :]

Pozatym Dixon z Raptors został wytransferowany ale nikt nie wie gdzie (o ile to prawda):)



No. #13 - Cz lut 21, 2008 9:07 pm
O ja... Na papierze niezły skład, ale jak będzie w rzeczywistości to się okaże... Szkoda mi Goodena który pomimo lipy w obronie w ataku swoje dorzucał... Marshall wiadomo, no i Hughes... może nie grał rewelki w sezonie, ale ostatnio grał bardzo fajnie... 40pkt z Orlando...
Lineup : ???
C-Ilgauskas / Wallace /Jones /Varejao
PF- J.Smith i ??? może Wallace na PF... może Varejao... Nominalny to chyba PF to tylko Joe...
SF - Lebron / Szczerbiak/ Newble
SG- Pavlovic / Gibson/ Szczerbiak
PG - West/ Snow/

Pożyjemy zobaczymy



Kily - Cz lut 21, 2008 9:10 pm

Hmm... a jak nie wyjdzie z Benem i Szczerbiakiem? 12 i 13 baniek dla Wally-Wondera w najbliższych sezonach - o BW już nie wspomniam. A za 2 lata LBJ może opt out zrobić. Podjęli mocne ryzyko. Chyba mocniejsze niż zlepka weternaów na mistrzowski sezon Heat.
Już w przyszłym roku Cavs mają z Wally'ego i Snowa ponad 20 milionów spadających kontraktów. LeBron może zrobić opt out dopiero rok później. Więc Ferry ma jeszcze sporo czasu i możliwości na pozyskanie kogoś z prawdziwego zdarzenia w przyszłym sezonie. Wygasających kontraktów wystarczy na pokrycie każdego gwiazdora. Nie jest to IMO tak bardzo ryzykowna sprawa jak piszesz.



VeGi - Cz lut 21, 2008 9:16 pm
No może przesadziłem troszkę ale mimo wszystko kontrakt Szczerbiaka jest przerażający. Jeśli jednak ma służyć jako mięso w zamian za jakiegoś gwiazdora za rok to rzeczywiście może być ciekawie. Mam wątpliwości co do gry duetu Big Ben- Big Z. Jak to będzie wyglądało? Bo chyba żaden z nich nie zgodzi się na granie z ławki (wtedy Joe Smith na PF).



Mich@lik - Cz lut 21, 2008 9:16 pm
No i jak mówilem jeszcze jeden trade:

The Pistons acquired guard Juan Dixon from the Raptors on Thursday, sending Primoz Brezec to Toronto in a one-for-one trade that is pending league approval.



Jmy - Cz lut 21, 2008 9:19 pm
Cos zrobic miseli, Lebron nawolywal, wszyscy pretendenci sie powzmacniali. Poza tym, z takim skladem jak przed transferem daleko by nie zaszli. A tutaj, duzo ryzykuja, ale chodzi raczej o przyszlosc i kolejne a z nzzatria transfery zwiazane. Rzecz najwazniejsza, zatrzymac LeBrona, prosil o jakis deal, wiec go ma.



karl malone - Cz lut 21, 2008 9:20 pm
Coraz bardziej mi się ta wymiana podoba mimo wszystko.



Jmy - Cz lut 21, 2008 9:24 pm
Hornets acquire Wells, James from Rockets

http://www.dallasnews.com/sharedcontent ... 815a9.html

HORNETS ACQUIRE WELLS AND JAMES FROM ROCKETS

http://www.nba.com/hornets/news/HORNETS ... 79-31.html

Jak wszyscy to wszyscy.



badboys2 - Cz lut 21, 2008 9:26 pm
naprawde chlopaki nie macie co plakac.
faktbardzo dobrze.ycznie trzeba bedzie jakos polaczyc bena i zo. ben na 1 rzut oka jest za masywny by grac to co kiedys dennis rodman w bulls. na pf sie nie nadaje ale trzeba bedzie tego sprobowac.

gooden byl naprawe fajnym grajkiem. ale teraz cavs maja duzo szerszy sklad. marshall to juz melodia przeszlosci. joe smith da im duzo wiecej. wroci varejao i frontcourt wyglada naprawde fajnie.

pg zajma sie west i gibson. brakowalo wam takiego shootera jak szczerbiak. wally to moze nie jest ray allen ale w sam raz do rozciagania obrony przy jamesie.

plus draft. od seattle? czyli top5 chyba ze jest chroniony? jedyny minus tego wszystkiego to wzmocnienie bulls.

zreszta zobaczymy jak to wyjdzie w praniu ale nie wyglada to wszystko zle. wrecz dobrze zaczyna z kazda chwila.......



josephnba - Cz lut 21, 2008 9:28 pm
Ja pier**le liczyłem ze Ben dogra ten sezon w Bulls i potem pojawi sie jakiś normalny HC z głową i doswiadczeniem, a za to mam pier**lonego Hughesa, kolesia, którego po prostu nienawidze. SZOK i do tego Smith i Duhon. Co się kurde w tym Chicago wyrabia!!!!!!!!!!!!!

EDIT
na szczęście duhon podobno zostaje!!!



VeGi - Cz lut 21, 2008 9:30 pm
Nie wiadomo czy Duhon będzie uwzględniony w tym trejdzie...



Jmy - Cz lut 21, 2008 9:31 pm
Nie bedzie:

The Definitive Details Of The Wallace Trade?

ESPN - Marc Stein reports that the three-way trade was submitted to the NBA before the 3:00 PM EST deadline and it is currently being reviewed.

Cleveland will receive Ben Wallace, Joe Smith, Wally Szczerbiak, Delonte West and a future second round pick from Chicago.

The Bulls will receive Larry Hughes and Drew Gooden, as well as Cedric Simmons and Shannon Brown.

Seattle will receive Donyell Marshall, Ira Newble and Adrian Griffin.



VeGi - Cz lut 21, 2008 9:39 pm
Hmm wszyscy mówimy o Cavs a tymczasem wypadałoby coś napisać o Bulls. Gordon będzie dalej z ławki wchodził a Hughes w S5 na SG? I kto będzie grał jako wyjściowy C?

Czuję, że może być niewsoło na linii Hughes-Gordon.



Wróbel - Cz lut 21, 2008 9:42 pm
Bezsensowne posunięcie moim zdaniem Bryana Colangelo. Wymienił Juana Dixona za Primoza Brezeca z Pistons. Jest to dla mnie bardzo zaskakujące, gdyż Brezec nie jest super centrem i notuje średnie rzędu 1.7pkt. i 1.7zb. Już Rasho lepiej wypada, więc po co kolejny europejski center u nas ?



josephnba - Cz lut 21, 2008 9:44 pm
Ja powiem tak- Hughes bedzie pewnie startował, choc początkowo raczej niewiele sie zmieni, bo bedzie musiał poznac system. Gordon to co by nie mówic spoko gość i choć chetnie bym go widział w innym klubie to tym ze gra jako bench pokazuje ze jest pogodzony ze swoja rolą. Jaki jest taki jest, ale ma leb tam gdzie trzeba. A na C chyba czas na graya lub ew Noah, choć nie zdziwię sie jak zobacze na C Goodena obok Noca na PF...

Wróbel po to, że musiał wytradowac Dixona, który sie najzwyczajniej marnował i z tego co wiem mizł obiecane odejście przed trade dedline. A po co Rapsom kolejny C? Nie wiem, nie obchodzi mnie to, ale z doswiadczenia wiem ze liepiej miec wiecej duzych niz mniej



Maxec - Cz lut 21, 2008 9:49 pm

Czyli mamy Greena w Houston. Ciekawi mnie kim jest Kirk Snyder, bo przyznam, że nie słyszałem o tym graczu. Ktoś może bliżej przybliżyć jego sylwetkę ??

A to koleś wzięty przez Jazz w 2003 bodajże z 14 w drafcie, na fali wiary mojej ekipy w powrót drugiego Russella czyli combo SG/SF Chłopak niczym się nie wyróżnia, potrafi przejść obok meczu a potrafi walnąć ze 20 pkt. Jest szybki, silny, ma niezły kozioł, ale taki trochę "jumperek-shooterek" bez porządnego IQ. Dlatego szybko wyleciał z Jazz po konflikcie ze Sloanem - tak jak Stevenson. O, to bardzo podobny typ gracza, choć mniej skuteczny - pełno takich w Lidze, nie schodzących poniżej pewnego progu solidności, przeciętniaków

A co do wymianki na linii SS-Bulls-Cavs, to szczerze mówiąc, aż mnie zatkało Nie wiem po co Cavs Szczerbaty z mega kontraktem + BB z jeszcze większym, skoro i Larry i Drew dostawali mniej, a wsparcia Bronkowi dawali więcej I zgadzam się z Lucasso - od miotanych wafli zza "siódemki" to w Cavs był specem Marshall, a Ferry sobie jeszcze "Wally ExWondera" dorzucił...



Wróbel - Cz lut 21, 2008 9:50 pm
To jest wiadome, że Dixon miał odejść.... ale można było więcej wyszukać. Dołączyć Grahama i można mieć Joe Smitha z Bulls czy Mickaela Pietrusa z Golden State. Uważam, że wysokich mamy dość, można było to inaczej rozwiązać moim zdaniem.



josephnba - Cz lut 21, 2008 9:53 pm
aha tytułem wtracenia- Larry czyli kolejny gracz, który bedzie blokował rozwój Thabo. Ja zapi**dole Paxona chyba.

Dajcie mi wódki bo ja tego na trzeźwo nie zniese....



VeGi - Cz lut 21, 2008 9:57 pm

aha tytułem wtracenia- Larry czyli kolejny gracz, który bedzie blokował rozwój Thabo. Ja zapi**dole Paxona chyba.

Dajcie mi wódki bo ja tego na trzeźwo nie zniese....


Dla dobicia Ciebie (jeśli pamięć nie myli) Hughes ma w kontrakcie zapisane coś w stylu premii za dużo zwycięstw drużyny w sezonie. Ale to chyba nie grozi Bulls w tym roku



Jmy - Cz lut 21, 2008 9:58 pm
Co do tej 11 playerowego tradeu, cavs, chi, sonics. Wtdaje mi sie, ze Cavs zdecydownaie lepiej wygladaja ofensywnie niz przed tem. Gorzej jesli chodzi o defensywe... Szczerbiak ma prawie cala rodzine w Ohio, w koncu studiowal w Miami (OH) wiec napewno bedzie szczesliwy. COz Cavs maja 2 lata na uszczesliwienie Lebrona albo go traca. Wiec zaczeli. Wydaje mi sie, ze Cavs zrobili wymiane dla samej wymiany a nie zeby byc o szcebel lepsi. Jak psialem mysla przyszlosciowo nie chca stracic Lebrona. Ilgauskas i Wallace razem pod koszem??? hmm dziwnie to troche wyglda na papierze, zobaczymy jak w rzeczywistosci.

Mysle. ze mimo wszytko Bulls moga w tym sezonie do playoffs awansowac. Tylko po co?



karl malone - Cz lut 21, 2008 10:01 pm
Warto dodać Maxec (bo chyba nigdzie nie odchodzi i nikogo tu nie drażnić ), że Snyder lubi robić boruty na boisku i poza nim. Aa właśnie mi się przypomniało, przecież to on miał ze Stackhousem jakieś zaczepki w trakcie meczów. I to pewnie nie tylko z nim. Odszedł za swój porywczy charakterek.
No i muszę się Ciebie zapytać, jakie ty jego mecze 20 pkt pamiętasz? Bo ja nic z tych rzeczy. Był po prostu zawodnikiem od brudnej D.


w koncu studiowal w Miami (OH)

A to jest jeszcze inne Miami z wyższą uczelnią niż te na Florydzie?



Jmy - Cz lut 21, 2008 10:07 pm
karl malone: A to jest jeszcze inne Miami z wyższą uczelnią niż te na Florydzie?



cieglo - Cz lut 21, 2008 10:51 pm

skoro i Larry i Drew dostawali mniej, a wsparcia Bronkowi dawali więcej
Bez przesady. Ben jest tytanem defensywnym, co prawda sezon mu nie idzie, ale nic nie stoi na przeszkodzie by to zmienić. Hughes to tragedia i należy się cieszyć, że ktoś w ogóle zechciał go wziąć (biedni Bulls). Szczerbiak to świetny strzelec, myślę, że obdarzony odpowiednią ilością minut przypomni czasy w Minny. To jeden z najbardziej chyba niedocenianych obecnie graczy w lidze.

Poza tym nie mówmy o tym kto dawał Bronkowi więcej - nie ma materiału porównawczego (Bronek nie grał przecie z BB i WS ). Jeżeli jednak przymierzamy "na sucho" to wg mnie wsparcie Bronek w nowej obsadzie będzie miał lepsze, dużo lepsze. Świetny trade, bez dwóch zdań i wreszcie gratki dla Ferry'ego!



Jmy - Cz lut 21, 2008 11:14 pm
Czas na podsumowanie. Najwiekszy steal to Lakers. Tu sie moze wiele wydarzyc, nie moge sie doczekac na palyoffowe batalie i jakies zaskoczenie (Lakers odpadaja w pierwszej rundzie, heh) Najwieksza porazka to Denver, ktorzy mysleli, ze ukradna Westa z Sonics a tu nic nie ma Artesta, ktory tak sie staral i gral ostatnie dwa mecze jak dziki osiol, zeby pokazac jaki to on wartosciowy, nie ma Westa, ktry bylby jakims wzmocnieniem na pozycji rozgrywajacego co Nuggets potrzebuja. A tak znowu Denver odpadaja prawdopodobnie w poerwszej rundzie.

Kolejna porazka to Knicks. Mowili, ze przygotowuja wielki ruch transferowy, ze rozmawiaja i nic. Ten zespol jest na tak glebokim dnie, ze trudno tam w ogole z jakas nadzieja a co wazniejsze klarownoscia patrzec. Wszytko zamglone zero przejrzystosci. Ten team jest do dupy na chwile obecna. Zepsuty, zawalony kontraktami, przeplaconymi zawodnikami i najlepszym rozgrywajacym w lidze NBA. Ta druzyna to jedna wielka kpina pod przewodnictwem Thomasa, ktory upokorzenia znosi a licznik nie przestaje isc w gore. Upokorzenie za miliony. Dlaczego nie.



Maxec - Cz lut 21, 2008 11:38 pm

No i muszę się Ciebie zapytać, jakie ty jego mecze 20 pkt pamiętasz? Bo ja nic z tych rzeczy. Był po prostu zawodnikiem od brudnej D

Ej, ej nie przesadzaj... Jeżeli chodzi Ci o sezon w Jazz to miewał mecze po 15 pkt, ale juz w NOH vs. Wolves zaliczył ich 28, bodajże...

tu masz jego występy w Jazz
http://www.hoopsstats.com/basketball/fa ... /430/pts-2



Julius - Cz lut 21, 2008 11:40 pm
Im dłuzej tej wymianie sie przyglądac, tym lepiej to dla Cavz wygląda...

Bulls natomiast totalna porażka... Ani nie zrobili miejsca młodym, ani nie pozyskali kogos naprawde dobrego, oddali doswiadczonego Joe Smitha, oddali Bena, ktory spokojnie moglby byc jeszcze dobrze wykorzystany, albo lepiej sprzedany, cale szczescie ze jeszcze Duhona nie posłali...

Cavs beda mieli obok pistons najlepszy frontcourt na wschodzie - Varejao, Big Z & Ben i Smith, swietni strzelcy z obwodu - West, Wally, Gibson, a to wszystko okraszone LeBronem

Jmy - nie zgodze sie z Toba, ze Nuggets są przegranymi... tzn w perspektywie np. Gasola owszem, ale Suns i Mavs zrobili bardzo krótkowzroczne trady - takie na juz, Spurs oddali najlepszego obok Manu zmiennika i podstawowego C za Kurta... My moglismy zmocnic sie na dzis albo Artestem, albo wpakować się w Randolpha - za Artest musieliby poswięcic Kleize, co zupełnie sie nie opłacało, bo Ron po sezonie pewnie i tak odejdzie... co Artest by dał ? misia ? wątpie.. w najlepszym wypadku WCF, chociaz wielce prawdopodobne, ze i tak skonczyloby sie na 1 rundzie PO...

Poczekajmy spokojnie... miejmy nadzieje, ze Nene wyzdrowieje do przyszlego sezonu, w lecie poszukamy zapewne jakiego PG, moze cos pokombinujemy ze Smithem, jesli skonczy sie na 1 rundzie, to mozliwe, ze poleci Karl... AI i Camby maja juz swoje lata, ale jakiegos nagłego olbrzymiego spadku formy raczej nie zaliczą, za to Melo i Kleiza mogą byc tylko lepsi, podobnie Smith... no i skład głębszy o Nene, co mimo, ze nie grał on jakos rewelacyjnie na poziomie 20/10 i tak ma duze znaczenie, bo jednak defensywe troche basorbował, a i w obronie potrafil nieraz błynsąć... Nene, Martin i Camby pod deskami to juz sporty zadatek - na Mavs powinno styknąc, w Spurs w PO 2009 raczej juz nie wierze, Rox pewnie sie rozsypią, Suns juz teraz maja srednia wieku 40lat... jedynie Jazz i Hornets mogą cos w przyszlosci namieszać...

... no i nigdzie nie jest powiedziane, ze juz w tym sezonie stoimy na straconej pozycji.. zgrany skład, z dowartosciowanym Kleiza powinien w tym roku powalczyc... tylbardziej, ze poza zasięgiem na moment dzisiejszy wydaja sie byc tylko Lakers... szkoda cholernie tego Westa, chyba do ostatniej chwili mieli nadzieje, ze sie uda, ale Sonics zachciało się spuscic przy okazji i Szczerbiaka, wiec wybrali offertę Cavs i Bulls.



kore - Cz lut 21, 2008 11:59 pm

Benek przy LBJu odżyje


będzie mógł zagrać z kimś takim jak Bron

Chyba mylicie Wallace'a z jakims mega wymiataczem Co on ma odzywac, jak James ma mu pomoc? On moze kreowac takich gosci jak Gibson czy Ilgauskas ale jak ma pomoc odbudowac sie Big Benowi? Zreszta tu nie ma w czym pomagac. Wallace to pieprzony leń ktory dostal kase i osiadl na laurach.


trzeba liczyć, że Big Ben odżyje jak mu przestaną zabraniać noszenia opasek

A to juz inna sprawa.


Joe to naprawde solidny PF - na 25-30min w meczu spokojnie wystarczy..

No on zaskakkuje chyba wielu ludzi w tym sezonie. Bylem pod wielkim wrazeniem ogladajac kilkukrotnie jego wystepy. DD na bdb procencie i imponujaca pewnosc w grze. IMO lepszy od glupiego Varehehe O ile bedzie mu sie chcialo dalej grac


Coraz bardziej mi się ta wymiana podoba mimo wszystko.

Ten trade jak malo ktory wywoluje mnostwo mieszanych uczuc. Jest w nim dla Cavs i dla Bulls tyle dobrych stron co zlych. Paxson i Ferry to idioci bo:

- Big Ben jest stary i stetryczaly. Poza tym ma niby grac jako PF? A nawet jak juz, to przeciez nie tego bylo trzeba Cavs.
- po co komu Larry Hughes w Chicago? Kolejny gosc ktory "uwielbia" grac chimerycznie i irytująco, jest solidnie przeplacony na najblizszych kilka lat a do tego blokuje miejsce Thabo i Benowi

Ale z drugiej strony:

- po co był Big Ben w Chicago? W przyszlym roku jego wartosc znowu by spadla co by sprawilo ze Bulls maja zapchane salary i roster coraz mniej uzytecnzym staruszkiem wprowadzajacym niezly zamet w locker roomie
- po co byl Hughes w Cleveland? Z takim backupem LeBron i tak by daleko nie zajechal.

Generalnie trudno powiedziec kto lepiej (tzn. kto gorzej) na tym wychodzi. Hughes jest "srednio" potrzebny Bulls, Wallace Cavaliers. Tak czy inaczej Paxson stacza sie po rowni pochylej... Strzelil slepakami swoimi ostatnimi posunieciami. Najpierw Chandler ZA DARMO do hornets (kur*a!! teraz w koncu widac ze za darmo!! ), dwa srednio udane wybory w drafcie (nie mowimy o talencie zawodnikow tylko wymiernym efekcie ich pobytu w bulls), teraz trade ktory tylko komplikuje sytuacje w kwestii finansowej jak i organizacyjnej. Wolalbym duzo bardziej za Bena spadajace kontrakty i jeszcze raz probowac cos wyciagac na rynku FA...


Jest też inny atut. Wally i jego 13 baniek spada w następnym sezonie, podobnie jak ponad 7 Snowa. Czyli mamy świetne perspektywy na przyszły sezon jeśli chodzi o wyciągnięcie jakiejś niezadowolonej gwiazdy za bezcen.

Po pierwsze - myslisz ze trafi Ci sie drugi Wallace (mowie o tym mephisowskim ). Po tradzie Gasola wszyscy GM beda sie dwa razy zastanawiac zanim naraza sie na smiech i wyszydzenie. Lakers trafili z Gasolem po prostu na jakis cud. Podejrzewam ze juz raczej drugie takie cos szybko sie nie nadarzy. Czaas na powrot do normalnosci. Teraz jelsi za gwiazde beda szly spadajace kontrakty to na pewno z jkaims lepszym prospectem niz Javaris Crittenton. Poza tym - gdzie masz obecnie połączenie chęci przebudowy z gwiazdą formatu Pau Gasol?



elwariato - Pt lut 22, 2008 12:01 am
dla cavs to naprawde nie jest zly transfer, o ile oczywiscie szczerba i ben beda grali na swoim poziomie z przed paru lat, jak nie to wiadomo ze bedzie nie ciekawie 25 baniek rocznie w bloto nikomu by niebylo do smiechu, buls tez chyba niewychadza z tego na zlej pozycji walleca mieli dosc i jego kontraktu tak maja dwuch gosci ktorzy napewno cos tam potrafia, chociaz prawda ze maja teraz balagan w skladzie i zadnego centra ale im pewnie glownie chodzilo o pozbycie sie bena pozniej dalej beda kombinowac. czyli tak dokonca to trzeba bedzie poczekac na rezultaty chociaz mysle ze cavs wyjda na swoje.



Jmy - Pt lut 22, 2008 12:50 am
KaBe: Jmy - nie zgodze sie z Toba, ze Nuggets są przegranymi... tzn w perspektywie np. Gasola owszem, ale Suns i Mavs zrobili bardzo krótkowzroczne trady - takie na juz, Spurs oddali najlepszego obok Manu zmiennika i podstawowego C za Kurta... My moglismy zmocnic sie na dzis albo Artestem, albo wpakować się w Randolpha - za Artest musieliby poswięcic Kleize, co zupełnie sie nie opłacało, bo Ron po sezonie pewnie i tak odejdzie... co Artest by dał ? misia ? wątpie.. w najlepszym wypadku WCF, chociaz wielce prawdopodobne, ze i tak skonczyloby sie na 1 rundzie PO...



Julius - Pt lut 22, 2008 1:54 am

I Blazers, heh. Nie zapominaj, oni jeszcze namieszaja. W sumie zgodze sie z tym co napsiales, wiesz co mnei zaskakuje to forma Melo, jesli bedzie tak dalej gra, to w playoffs bedzie mozna sie niezlegos zalenstwa spodziewac. Nie wiem, ale jego rzut, nie wiem czy nad nim jakos specjalnie pracowal, ale tak jak wczensije wygladal dobrze tak teraz swietnie. Walli z dalszych odleglosci wszytko siedzi jak Finleyowi za mlodu (jelsi wiesz o co mi chodzi)
Blazers owszem, ale nie za rok, ale raczej za 2-4

Co do Melo - owszem miewa mecze wymiatające, ale mi sie podoba, ze calkiem sporo gra tyłem do kosza, post-upuje, penetruje, stara sie walczyc o zbiórki ofensywne - zresztą w ogóle zbiórki też poprawił... Jumper siedzi mu niesamowicie.Szkoda tylko, ze ma taką awersję do gry defensywnej... Na naprawde jebitne warunki, zeby stac sie dobrym defensorem - siłę, szybkosc, skocznosc, wzrost... Ma kogos, kto moze go odciązec w ataku, dzięki czeku więcej energii moglby poswięcac na gre w D. Póki co Karl jara sie jednak jego progresem w zbieraniu, a o postępach w obronie cichosza...

Dokaldnie, szkoda Westa i w sumie dlatego ich jako przegranych jesli chodzi o te steale sklasyfikowalem. Coz zobaczymy, ja osobiscie podchodze z wiekszym dystansem co do szans Denver w playoffs, choc w zeszlym wydawalo sie, ze sa wieksze, bo mniej dobrych zespolow bylo, a teraz jest wiecej szanse wydaja sie mneisjze, a moze byc na odwrot. Czarny kon? Lepiej pozno niz wcale. Kto wie, to tylko rozmyslania nie zapowiedzi.



Jmy - Pt lut 22, 2008 3:16 am
KaBe: btw: Nie wiadomo nic o powrocie Nene ? niby out do konca sezonu, ale łącznie z PO ?



karl malone - Pt lut 22, 2008 9:31 am

Po tradzie Gasola wszyscy GM beda sie dwa razy zastanawiac zanim naraza sie na smiech i wyszydzenie.

No właśnie tak jest na obecną chwilę, ale ciężko powiedzieć jaki będzie offseason dla Grizzlies i kogo zakupią i jak to będzie się sprawdzało w drużynie. Teraz się wielu ludzi śmieje (jednym z nich jestem ja ), ale być może to w Memphis w następnym sezonie rozkręci się zespół, który wygra nie 15-20 meczów w RS, ale 40 i będzie do końca liczyć się w awansie PO.

Lakers trafili z Gasolem po prostu na jakis cud.



Julius - Pt lut 22, 2008 9:33 am
Na realgm piszą, ze w przyszlym tygodniu Nene ma zostac poddany chemioterapii... Z tego co gdzies czytalem to nie mialo byc złosliwe... Mimo wszystko, po chemii raczej szybko do formy nie wróci. Dziwi mnie, ze w ogóle był brany pod uwage, przez niektore zespoly jako element trejdu. Na chwile obecną to spore ryzyko... Mam nadzieje, ze wróci koles do zdrowia, bo szkoda go bardzo - ze względow sportowych, jak i czysto ludzkich...



SkinnyMooN - Pt lut 22, 2008 12:22 pm
Na realgm piszą, ze w przyszlym tygodniu Nene ma zostac poddany chemioterapii... Z tego co gdzies czytalem to nie mialo byc złosliwe... Mimo wszystko, po chemii raczej szybko do formy nie wróci.



Lucc - Pt lut 22, 2008 1:09 pm
No cóż, na trade nie ma co już narzekać - stało się. Miejmy nadzieję, że się wszyscy szybko w zespół wkomponują i będą robili to co do nich należy na takim poziomie na którym się od nich tego wymaga Ciekawy jestem jak będzie wyglądała teraz nasza piątka ...
Ilgauskas
Ben
James
Szczerbiak
West
? Gibson i Pavlovic kontuzjowani, Brown na startera się raczej nie nadaje, Damon tak samo ... Oby MB nie wyjechał ze Snowem w s5 ... Sprawa z dzisiejszym meczem jest o tyle ciekawa, że mamy 6 graczy Nowe nabytki prawodpodobnie zagrają dopiero w kolejnym spotkaniu ... Więc musimy sobie kogoś dokotpwać z D-League na przykład Dobrze że Butler dalej kuleje ze zdrowiem, więc może aż tak strasznych batów nie będzie



Bastillon - Pt lut 22, 2008 3:22 pm
Ja wam opisze moj dzisiejszy poranek. Cofne sie jeszcze do wczoraj Chcialem sie o 19 polozyc na jakas godzinke, dwie. Polozylem sie, ale wstalem do 8 rano. Patrze - na biurku sniadanie[o jak milo ] Jem sniadanie, zalaczam kompa, wchodze na NBA.com patrze Cavs acquire...... WTF? Kogo? Sami Cavs? Mysle sobie ojp, to oni teraz beda strasznie mocni, potem mysle nie pewnie oddali pol skladu i dalej maja Hughesa... Patrze... Cooooo? Hughesa opylili? Marshalla tez?! Dodali do tego tylko Goodena i otrzymali za to Bena, Wallego, Westa i J.Smitha?! Po prostu nie moglem uwierzyc jak zajebiscie na tym Cavs wyszli... Wchodze na forum, a tu ludzie placza, ze niby zly trade. Placza nawet za Hughesem, ze odszedl a ostatnio niezle pogrywal. Opinie kibicow Lakers rozumiem, ze sa sceptyczne, bo oni zawsze do wzmacniajacych inne druzyny tradow beda sceptyczni, ale kibice Cavs?! Nie moglem w to uwierzyc. Macie teraz dwoch pewnych 3pt shooterow, macie swietnego obronce podkoszowego, solidnego PFa J.Smitha... No jestescie po prostu duzo mocniejsi. Hughes cale szczescie zagral pare dobrych meczy i Pax idiota w niego uwierzyl, fajnie, ze akurat przed deadline mu wartosc tak poszla w gore. Ciekawy jestem tylko czy Ben Wallace bedzie startowal na centrze czy z lawki. Opcji jakoby mial grac na PF raczej nie licze, oczywiscie na stale, bo czasem na PF moze bedzie pogrywal. Varejao jest C/PF i teraz pewnie bedzie gral na PFie gdy wroci z kontuzji.

Ilgauskas/Wallace
J.Smith/Varejao
LeBron/Szczerbiak
Pavlovic/Szczerbiak
West/Gibson

Wg mnie wygladacie o wiele mocniej niz przed tradem i GM Cavs wykonal swietny ruch.

Bulls wyruchani bez mydla w dupsko. Pax jest idiota. Hughes w bardzo podobnym systemie jaki byl w Cavs sie nie odnajdzie, Pax pewnie sie zasugerowal gra z ostanich paru meczy. Maja dwoch tego samego typu SG - gimme the fuckin ball so I can miss the shot No ogolnie o Bulls nie ma sie co rozpisywac, bo po prostu mi ich szkoda. Chyba jednak potrwa dluzej zanim wroca na szczyt.

Seattle tak z tego co tu czytalem to tylko pozbyli sie kontraktow na krotsze, wiec raczej dobry ruch

Podsumowujac - Seattle maly kroczek do przodu, Cavs wspinaczka na sam szczyt(ale moga szybko spasc...) a Bulls wlasnie sie poslizgneli, wpadli w kaluze, i sa cali ujebani z blota

A wlasnie jeszcze Noh pozyskuja Bonzi Wellsa i Mika Jamesa. Czyli zachod jest tak mocny, ze awans do drugiej rundy to bedzie wieksze osiagniecie niz tytul Spurs 2007. Tutaj ruchu Rox nie bede nawet komentowal. NOH baaaaaaaardzo duzy plus... Dwoch swietnych zmiennikow za nic.



Jmy - Pt lut 22, 2008 3:59 pm
Jedno slowo, na temat Sonics. Oni maja tyle pickow na przyszly rok, jak zadna druzyna, tyle opcji, na budownie wokol Duranta, ze szkoda gadac. Puenta, nie chca zeby Durant niosl druzyne przez kolejne cztery lata na wlasnych barkach. Z tym co maja, moga tak pochandlowac w przyszlosci i trafic na dobrych ludzi ze juz niedlugo z jednej z najgoreszych druzyn bedziemu miec calkiem dobra.



heronim - Pt lut 22, 2008 4:03 pm

Ja wam opisze moj dzisiejszy poranek. Cofne sie jeszcze do wczoraj Chcialem sie o 19 polozyc na jakas godzinke, dwie. Polozylem sie, ale wstalem do 8 rano. Patrze - na biurku sniadanie[o jak milo ] Jem sniadanie, zalaczam kompa, wchodze na NBA.com patrze Cavs acquire...... WTF? Kogo? Sami Cavs? Mysle sobie ojp, to oni teraz beda strasznie mocni, potem mysle nie pewnie oddali pol skladu i dalej maja Hughesa... Patrze... Cooooo? Hughesa opylili? Marshalla tez?! Dodali do tego tylko Goodena i otrzymali za to Bena, Wallego, Westa i J.Smitha?! Po prostu nie moglem uwierzyc jak zajebiscie na tym Cavs wyszli... Wchodze na forum, a tu ludzie placza, ze niby zly trade. Placza nawet za Hughesem, ze odszedl a ostatnio niezle pogrywal. Opinie kibicow Lakers rozumiem, ze sa sceptyczne, bo oni zawsze do wzmacniajacych inne druzyny tradow beda sceptyczni, ale kibice Cavs?! Nie moglem w to uwierzyc. Macie teraz dwoch pewnych 3pt shooterow, macie swietnego obronce podkoszowego, solidnego PFa J.Smitha... No jestescie po prostu duzo mocniejsi. Hughes cale szczescie zagral pare dobrych meczy i Pax idiota w niego uwierzyl, fajnie, ze akurat przed deadline mu wartosc tak poszla w gore. Ciekawy jestem tylko czy Ben Wallace bedzie startowal na centrze czy z lawki. Opcji jakoby mial grac na PF raczej nie licze, oczywiscie na stale, bo czasem na PF moze bedzie pogrywal. Varejao jest C/PF i teraz pewnie bedzie gral na PFie gdy wroci z kontuzji.

Ilgauskas/Wallace
J.Smith/Varejao
LeBron/Szczerbiak
Pavlovic/Szczerbiak
West/Gibson

Wg mnie wygladacie o wiele mocniej niz przed tradem i GM Cavs wykonal swietny ruch.

Bulls wyruchani bez mydla w dupsko. Pax jest idiota. Hughes w bardzo podobnym systemie jaki byl w Cavs sie nie odnajdzie, Pax pewnie sie zasugerowal gra z ostanich paru meczy. Maja dwoch tego samego typu SG - gimme the fuckin ball so I can miss the shot No ogolnie o Bulls nie ma sie co rozpisywac, bo po prostu mi ich szkoda. Chyba jednak potrwa dluzej zanim wroca na szczyt.

Seattle tak z tego co tu czytalem to tylko pozbyli sie kontraktow na krotsze, wiec raczej dobry ruch

Podsumowujac - Seattle maly kroczek do przodu, Cavs wspinaczka na sam szczyt(ale moga szybko spasc...) a Bulls wlasnie sie poslizgneli, wpadli w kaluze, i sa cali ujebani z blota


Lepiej bym tego nie ujal jako fan cavs/lebrona ;>.



Van - Pt lut 22, 2008 4:12 pm
świetny deal dla Cavs, Ilgauskas to akurat taki center, który moze razem z Benem grywać bo ma tego jumperka swojego, Ben coś tab poblukuje bo tego trochę brakowało. West zawsze wydawał mi się materiałem na dobrego gracza po obu końcach parkietu zwłaszcza w Cavs gdzie na PG jest nie za ciekawie może rozwinąć skrzydła, Szczerbiak jako shooter też przy Lebronie bardzo się przyda.

Podoba mi się to co Cavs zrobili jak dla mnie z tego sezonu po Lakers ich wymiana jest następna w kolejce pod względem trafności bo sprowadzili sobie graczy, których potrzebowali i którzy wydają się pasować do tego co mają.



Jmy - Pt lut 22, 2008 4:15 pm
Tez sie zgadzam, Cavs zrobili to co na chwile obecna bylo najlepsze i wyciagneli najwiecej. Lepszego dealu by nie osiagneli, chyba, ze by czekali.




Strona 10 z 12 • Zostało wyszukane 2584 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12