Grizzli - Pn maja 14, 2007 4:10 pm
Pomyślałem, że już czas założyć taki temat. Za 1,5 miesiąca czyli nie tak długo otwiera się kolejne letnie zawirowanie transferowe. Podczas tego offseason może być naprawdę ciekawie.
Na stołkach trenerskich w Seattle, Charlotte, Memphis, Indianapolis zobaczymy zupełnie nowe twarze. Mozliwe że także w Houston i Utah. Do powrotu chętni są Stan Van-Gundy, Paul Silas, Larry Brown, Rudy T.
Co zrobią Lakers, czy oddadzą perspektywicznego Bynuma lub Lamara, a moze ich obu za KG, JO lub Kidda.
- Knicks też są gotowi pozyskać jakąś gwiazdę. Narazie na oku mają KG, JO, Gasola i Cartera. Ale czy zciągnięcie któregoś z tych zawodników może ich kosztować młodego, białego pokoszowca który ma spory talent czyli David Lee.
- Czy Nets zatrzymają Cartera i Kidda lub ich oddadzą za młodych. Carter też się zastanawia nad swoją przyszłością. Bardzo możliwe, ze sam opuści Nets na rzecz Magic lub Bobcats aby być bliżej córki i mieć koło siebie młody perspektywiczny skład.
Pod znakiem zapytania też stoi przyszłość Marcusa Camby w Denver, Jasona Terry'ego w Mavs, Gasola w Grizzlies i Billupsa w MoTown.
Najlepis FA tego lata- Rashard Lewis, Gerald Wallace, Chauncey Billups, Vince Carter, Mike Bibby.
inni całkiem nieźli FA - Mo Williams, Boykins, Magliore, Mason, Patterson, Verajo.
danp - Wt maja 15, 2007 4:00 pm
Garsc ploteczek i innych klamstewek:
1.NYK mocno pracuja zeby wyciagnac J O'Neala od Pacers, wespol z Currym stworzyliby najlepsza pare podkoszowa na Wschodzie, marzenia na bok, Bird nie zechce pomoc swojemu "przyjacielowi" IT
2.Denver kontaktuje sie z Kings w sprawie Artesta ktory jest juz spalony w Sacramento i oferuje w zamian Martina, pewnie musieliby wziac jeszcze jakis kontrakt z Sacramento zeby salary sie zgadzalo
3.Bonzi Wells-od taego faceta dla wszaego dobra stalbym z daleka, dla dobra wszych ulubionych klubow. Podpisal kontrakt z Rakietami rok temu, dostal 2 banki i powiedzial ze te 2 banki to 1/4 jego wartosci, dlatego dawal z siebie tylko 1/4 w czasie przygotowan, treningow i meczow, hehe ma koles mniemanie o sobie, a moze to ktos inny podpisywal za niego ten kontrakt, albo podpisywal go w stanie pomrocznosci jasnej?
4.Shaun Livinsgton wyprzedza poki co przewidywany okres swojej rehabilitacji, jest cien nadziei ze wroci na oboz przedsezonowy (ja w to nie wierze, nie po takiej kontuzji), i podpisze 1 roczny kontrakt z LAC zeby potem przetestowac rynek FA w 2008 r.
5.Carter swoje pozostanie w NJN uzaleznia od decyzji Kidda, ktory podobno zechce jednak transferu, podobno...
Maciek - Wt maja 15, 2007 5:34 pm
Verajo
Carter#15 - Wt maja 15, 2007 7:19 pm
1.NYK mocno pracuja zeby wyciagnac J O'Neala od Pacers, wespol z Currym stworzyliby najlepsza pare podkoszowa na Wschodzie, marzenia na bok, Bird nie zechce pomoc swojemu "przyjacielowi" IT
Dużo się działo w tym roku w Indianie. Trady, ktore osłabiały zespół eliminujac jednoczesnie bandytyzm . Nie wiadomo jaka wizje na przyszlosc maja wlodarze Pacers. Przebudowe zaczeli juz w polowie tego sezonu, a nawet juz wczesniej, wiec nie bym byl taki pewnien w jakim kierunku pojda. Ale zbuduja zespol wokol JO, albo zupelnie cos nowego. Nie zdziwilbym sie jakby zainwestowali na przyszlosc np. w Davida Lee i Channinga Fyre'a.
3.Bonzi Wells-od taego faceta dla wszaego dobra stalbym z daleka, dla dobra wszych ulubionych klubow. Podpisal kontrakt z Rakietami rok temu, dostal 2 banki i powiedzial ze te 2 banki to 1/4 jego wartosci, dlatego dawal z siebie tylko 1/4 w czasie przygotowan, treningow i meczow, hehe ma koles mniemanie o sobie, a moze to ktos inny podpisywal za niego ten kontrakt, albo podpisywal go w stanie pomrocznosci jasnej?
Facet wpasowalby sie na pewno w sklad PTB
4.Shaun Livinsgton wyprzedza poki co przewidywany okres swojej rehabilitacji, jest cien nadziei ze wroci na oboz przedsezonowy (ja w to nie wierze, nie po takiej kontuzji), i podpisze 1 roczny kontrakt z LAC zeby potem przetestowac rynek FA w 2008 r.
O Shaunie mowilo sie jako o najwiekszym pechowcu w lidze. Jest wielki ale za slaby (fizycznie). Jak pozbedzie sie pecha (moze jakies czary) i troche nabierze masy to moze sie okazac cennym rozgrywajacym.
5.Carter swoje pozostanie w NJN uzaleznia od decyzji Kidda, ktory podobno zechce jednak transferu, podobno...
Patrzac ze strony Kidda to: moze chce on zmienic otoczenie ze wzgledu na sytuacje rodzinna.....Z drugiej strony ostatnio mowilo sie o ich pogodzeniu (JK z zona), wiec watpie aby gdzies sie przenosili, chyba ze tez chca zmienic otoczenie (wszyscy razem). Ale.....no wlasnie, Kidd spedzil dobre lata w Nets przeplatane z bardzo slabymi. Wydaje sie jednak, że Nets maja najsilniejszy sklad od pamietnego 2003 roku (sezon 02/03). Gdyby grali z Kristiciem, kto wie moze seria z Cavs wygladala by inaczej (bardziej zacieta). Moze Kidd uwaza ze warto zostac, bo jak wynika z jego statystyk to gra w tym sezonie sprawiala mu radosc (na tle innych). Tyle, ze w Netsach nie bedzie rezerw, nie bedzie na to hajsu. Co jesli znowu ktorys zawodnik odniesie kontuzje na caly sezon? Znowu twierdzenie: "Sprobujemy za rok"? Moze tez Jason ma dosc przeprowadzek i chce poprostu do konca kariery dograc na tym wysokim poziomie, a w Nets bedzie mial zawsze z kim zagrac (RJ). VC ma ostatnio zla opinie. Czesto jest krytykowany czy to za slabe wystepy czy brak przykladania sie do gry. Wiec, pytam, kto mu da 16mln zielonych papierkow poza Nets? A kasa bedzie mu potrzeba (na nowa zone ). Osobiscie bardzo chcialbym aby Carter pozostal tu gdzie jest.
Nie zdziwilbym sie jakby druzyny zmienili Kirilenko i Corey Maggette.
PS. Ha, ciekawa rzecz. To 16mln Cartera zwrocilo moja uwage. Jeszcze niedawno bylo 64ma mln zl, a teraz juz tylko 44ma. Czy to USA schodzi na psy czy....my?
Fan - Pt maja 18, 2007 7:31 pm
1. Vince Carter nadal ma nadzieje że dostanie pieniądze Pierce'a czyli 60 mln za 3 lata gry, taka sumka na Carter stanowczo za dużo.
2. Raptors przedłużą kontrakt z Mitchellem o 3 lata. Głupi pomysł pana Colangelo, a jest paru wolnych naprawdę dobrych trenerów.
3. Bardzo możliwe, że Rick Adelman zostanie nowym coachem Rockets.
4. Baron D. chciałby podpisać extension z GSW.
5. Jaskivecius najprawdopodobniej wykorzysta opt.out w kontrackie aby stać się FA. Mówi że chciałby grać dla Jazz.
6. Larry Brown może zostać trenerem Grizzlies albo Bobcats.
7. J-Rich najprawdopodobniej nie opuści GS tego lata.
EDIT: Jeff Van-Gundy oficjalnie zwolniony
Rockets coach Jeff Van Gundy was fired Friday, less than two weeks after Houston made yet another first-round playoff exit.
The Rockets went 52-30 this season but lost to Utah in seven games, raising the possibility Van Gundy was going to resign or be dismissed. This was the Rockets' third first-round loss in four seasons under Van Gundy.
egon - Pt maja 18, 2007 9:15 pm
nie wiem czy słyszeliscie ale NJ Nets mają w niedalekiej przyszłości przeniśc się na Brooklyn, bo w New Jersey spada zainteresowanie drużyną i hala juz bardzo stara
podobno trwają rozmowy na linii Garnett =Lakers
Fan - Pt maja 18, 2007 9:22 pm
nie wiem czy słyszeliscie ale NJ Nets mają w niedalekiej przyszłości przeniśc się na Brooklyn, bo w New Jersey spada zainteresowanie drużyną i hala juz bardzo stara
InfinitI - Pt maja 18, 2007 11:13 pm
Latem druzyne Chicago Bulls opusci jeden rozgrywajacy... bedzie to prawdopodobnie Ben Gordon.
Fan - So maja 19, 2007 2:56 am
Latem druzyne Chicago Bulls opusci jeden rozgrywajacy... bedzie to prawdopodobnie Ben Gordon.
Ja czytałem że są gotowi oddać Hinricha za KG.
Mich@lik - So maja 19, 2007 5:54 am
Latem druzyne Chicago Bulls opusci jeden rozgrywajacy... bedzie to prawdopodobnie Ben Gordon.
Ja czytałem że są gotowi oddać Hinricha za KG.
Szak - So maja 19, 2007 8:51 pm
Zwolniony został Jeff Van Gundy. Choć "zwolniony" to nie do końca dobre słowo. Podobno pomiędzy nim a właścicielem Rockets był konflikt i rozstanie było nieuniknione. Taki trener na rynku, to może być pokusa dla drużyn, które na tym stanowisku planują zmianę. Piszę o tym w kontekście Miami. Choć obecnie wszystkie znaki wskazują na to, że Pat Riley dalej będzie trenował Heat, to jeśli jednak miałby zrezygnować, to Van Gundy byłby IMO dobrym wyborem na zastępstwo. Tylko, że mówi się, że on jakiś czas poczeka (może jeden sezon?), żeby wziąć oddech i chyba, żeby córki ze szkoły nie przenosić. Ale wtedy za rok, kto wie, Riles może zrezygnować - bo całkiem przewidywalny to on nie jest.
KarSp - So maja 19, 2007 9:03 pm
Tylu dobrych trenerów na rynku a Raptors przedłużyli Mitchella. Chce wierzyć, że znowu Colangelo miał rację, ale jakoś teraz nie jestem w stanie, po serii Raptors, po ciągłych męczarniach z Samem i jego głupich decyzjach. To jak na razie jedyny błąd obecnego GM Raptors, ale za to jakże ważny dla zespołu który chce coś osiągnać(bez odpowiedniego trenera jest to raczej niemożliwe) a co najgorsze Bryan go nie widzi na razie
Kurde no nie moge odżałowac, żę takie nazwiiska bez pracy a my tu sie kisimy z jakimiś Mitchellem, który popełnia masę błedów mimo ze mamy perspektywiczną ekipę i pewnie nie jeden coach z nazwiskiem zgodziłby się tutaj popracować...
Fan - Pn maja 21, 2007 7:39 am
- P.J Brown zamierza zawiesic buty na kołku
- Nocioni najprawdopodobniej opuści Bulls. Mówi się o wymianie Noc za Darko M.
- Sweet i Malik Allen raczej nie zostaną przedłużeni przez Bulls
- Pax zamierza prowadzić w lato rozmowy z Dengiem w sprawie extension
- Robert Horry zagra jeszcze 1 rok
- Thorn chce pozostawić w składzie J-Kidda i Cartera
- Hawks mają oko na greckiego rozgrywającego Theodorosa Papalaukosa grającego obecnie CSKA Moskwa.
- Shawn Marion może pouścic szeregi Suns
KB81 - Pn maja 21, 2007 7:59 am
Latem druzyne Chicago Bulls opusci jeden rozgrywajacy... bedzie to prawdopodobnie Ben Gordon.
My chcieć wasz Duhon pasować do KG i Artesta Co wy chcieć za on?
Tylu dobrych trenerów na rynku a Raptors przedłużyli Mitchella. Chce wierzyć, że znowu Colangelo miał rację, ale jakoś teraz nie jestem w stanie, po serii Raptors, po ciągłych męczarniach z Samem i jego głupich decyzjach. To jak na razie jedyny błąd obecnego GM Raptors, ale za to jakże ważny dla zespołu który chce coś osiągnać(bez odpowiedniego trenera jest to raczej niemożliwe) a co najgorsze Bryan go nie widzi na razie
Kurde no nie moge odżałowac, żę takie nazwiiska bez pracy a my tu sie kisimy z jakimiś Mitchellem, który popełnia masę błedów mimo ze mamy perspektywiczną ekipę i pewnie nie jeden coach z nazwiskiem zgodziłby się tutaj popracować...
Hehe, no rzeczywiście strasznie dużo błędów popełnie ten Mitchell. Zespól jest niedoświadczony, nieukształtowany, w sam raz dla jakiegoś trenera wyjadacza, który zrobiłby z nimi w ciągu kilku lat contendera. Ale jest colangelo, może jakieś zmiany kadrowe?
KarSp - Pn maja 21, 2007 1:41 pm
Hehe, no rzeczywiście strasznie dużo błędów popełnie ten Mitchell. Zespól jest niedoświadczony, nieukształtowany, w sam raz dla jakiegoś trenera wyjadacza, który zrobiłby z nimi w ciągu kilku lat contendera. Ale jest colangelo, może jakieś zmiany kadrowe?
josephnba - Pn maja 21, 2007 10:20 pm
W obliczu tych wszystkich plotek ja widze dwa bardzo wazne punkty dla Bulls.
1. Podwyższenie backcoardu, czylui opcja z pozbyciem sie któregos z trzech latajacych najwiecej po parkiecie maluchów. Gordon to łakomy kasek, ale nadal twierdze, ze nie warto dla niego poswiecać Kirka. Strzelców jest w lidze wielu, a zrównowazonych PG zbyt mało. Jest troche ciekawych nazwisk nie tylko na rynku FA ale równiez tych, którzy chcą zmienic barwy dla wyzszych celów. I młody obiecujacy, pracowity, robiacy postepy Gordon to moze byc ciekawa opcja.
Ktos pisał o wymianie Noc za Darko- jednym słowem- ściema.
2. Zmiana coacha, bo obecny sezon dobitnie uswiadomił wielu ludziom w Chicago, ze Skiles powolutku sie wypala jako "prowadzący" ten zespół. Pax jesli chce nadal utrzymac opinie dobrego, dbajacego o zespół GMa musi zacząc szukac nowej twarzy na ławkę. Bracia Gundy na urlopie, styl preferowany zwłaszcza przez Jeffa uwielbiam, mało tego Bulls niemal idealnie pasują do jego pomysłów!!! Larry Brown też myśli o powrocie, Carlise po dobrych sezonach został niejako spuszczony przez pacers, bo przyśniła się im zmiana oblicza w trakcie sezonu, a to co wcześniej pokazywał i w Pistons i w Pacers (patrzeć nie przez pryzmat sezonów straconych przez kontuzje i burdy w Pałacu, tudziez odchyły od normy Ronniego). Co moze być lepszego dla trenerów tej klasy niż prowadzenie tak młodego pełnego perspektyw zespołu? To juz jest 4 klasowych, nie dobrych, a klasowych coachów!!!
Czas na zmiany w Chicago, duże zmiany, a ja zaczałbym od punktu drugiego, bo wtedy pod dobrych coachem jestem prawie pewien, ze Bulls, nawet bez wiekszych zmian kadrowych, weszliby zdecydowanie na wyzszy poziom.
PS: extension dla Denga to sprawa tak oczywista, ze jak Pax tego nie uczyni to stanie się moim wrogiem numer jeden w lidze!!!
Mich@lik - Wt maja 22, 2007 5:28 am
PS: extension dla Denga to sprawa tak oczywista, ze jak Pax tego nie uczyni to stanie się moim wrogiem numer jeden w lidze!!!
Ja bym go nawet za to polubił,,,, i napewno niebyłby moim wrogiem.. Szczególnie gdyby dzięki temu Luol pogrywał w zóltej koszulce z fioletowymi napisami
Fan - Wt maja 22, 2007 4:50 pm
1. Cuban chciałby widzieć Finleya ponownie w barwach Mavs
2. Carter będzie prawdopodobnie sprawdzał swoją wartość na rynku. Jego sprawy rodzinne nie będą miały wpływu na to gdzie podisze kontrakt.
3. Bulls najprawdopodbniej nie dokonają żadnego ''Blockbustera''
4. Glen Taylor po rozmowie z KG, powiedział ze Garnett nie prosił o trejd.
5. Bucks jeżeliby dostali 1 nr w drafcie wybraliby Odena.
6. Sonics mogą wylądować w Kansas City.
7. Mikkie Moore chciałby wrócić do Nets.
Lucc - Wt maja 22, 2007 4:57 pm
7. Mikkie Moore chciałby wrócić do Nets.
Ale przecież Moore cały czas siedzi w Nets
Fan - Wt maja 22, 2007 6:30 pm
7. Mikkie Moore chciałby wrócić do Nets.
Ale przecież Moore cały czas siedzi w Nets
Fan - Śr maja 23, 2007 5:16 pm
1. Sonics najprawdopodobniej wybiorą w drafcie Kevina Duranta czyli Lewis out. Krązą rożne plotki na temat gdzie miały wylądować skrzydłowy SSS. Narazie zainteresowani Lewisem są Magic, Blazers, Knicks.
2. Nets nie chcą się zgodzić na 60 mln na 3 lata dla Cartera. Ale jeżeli Carter zostanie w NJN to R.Jefferson najprawdopodobniej opuści Jersey.
3. Bonzi Wells chce wrócić do Rockets. Głównym powodem powrotu jest przyjście Ricka Adelmana, z którym Wells współpracował w Kings.
4. Potencjalni nowi trenerzy:
Sam Vincent - Bobcats
Stan Van-Gundy - Pacers
Mark Iavaroni - Grizzlies
Trener Wolves Randy Wittman prawdopodobnie podpisze nowy kontrakt z Wilkami.
5. Pat Burke potępił wąską rotacje D'Antoniego
6. Bulls mają oko na Nicka Collisona (kumpel Hinricha z collegu)
Bunia - Śr maja 23, 2007 9:09 pm
No to teraz ploty się posypią, prawdopodobnie będzie to wyglądało tak:
Seattle - Portland
gdzie do SSS wpadłby Randolph a do Portland Lewis, dlaczego drużyny to zrobią? Bo Portland wybierając Odena (a raczej to zrobią bo będzie to dobry manewr dla nich) automatycznie nie potrzebują Zacha, bo mają 2 uzupełniających się graczy pod kosz, Zach wypada z rotacji, w zamian dostają SF który jest ich bolączką, napewno Rashard im by się przydał za rozsądną cene, bo siekać 3 może z obwodu, natomiast w SSS Zach szarżował by pod koszem i robił więcej miejsca dla Raya czy choćby Duranta.
Chicago - SSS
Skoro Chicago bardzo się interesuje Collisonem, to warto zaryzykować i zrobić wymiane Collison + mięcho za Duhona, w tedy do składu wpada nam bardzo porządny podkoszowy, wypada co prawda jeden niski ale z naszym 9 pickiem możemy wziąść Coloneya, lub Lawa, którzy uważam że mogą być całkiem nieźli w kolejnych latach, midlevel wypada jeszcze na jakiegoś wysokiego weterana (daj bug np McDyesa bo ma chyba PO) a Lillevel na kogoś niskiego i skład cacko.
Po czymś takim seattle wyglądało by nieźle z rotacją Duhon/Allen/Durant/Zach/Wilcox, Chicago też się znacznie wzmacnia i daje to pole manewru do kolejnych tradeów, chyba że Pax przyszykuje coś na większą skale...
Pozatym
Hibbert wypada z tegorocznego draftu, poprostu nie przystępuje
Bonzi chce grać znowu dla houston bo będzie go trenować Adelman
Carter#15 - Pt maja 25, 2007 4:08 pm
Knicks chca pozyskac Vince'a Cartera. Bylo by to spelnienie moich marzen . Jednak jest to praktycznie niemozliwe. Knicks zastanawiaja sie nad oddaniem Stephona. Watpie zeby Nets chcieli go przyjac nawet w paczce z np. Lee czy Frye. Kidd choc juz w podeszlym wieku nadal gra znakomicie i na pewno w przyszlym sezonie bedzie trzymal poziom. Co wtedy Nets zrobili by z Marbem? Na ławke czy na dwojke? Hmmmm w sumie teraz jak sie nad tym zastanawiam to nie byloby to takie zle dla NJN. Traca showmana i dobrego strzelca ale zyskuja dobrego strzelca i dobrego wysokiego gracza. Steph przy Kiddzie moglby w koncu przestawic sie na typowego shootera. Wtedy nie bedzie na jego barkach ciezaru rozgrywania i kreowania sobie najczesciej rzutu. Tylko czy to aby takie dobre dla Knicks? Sa przeciwnicy jak i zwolennicy Marba. Ksztaltuje sie to praktycznie w polowie. W NY jest mnostwo kibicow wiec z marketingowego punktu widzenia nic by to nie dalo. Ale ze sportowego to nawet ja, wielki fan VC, uwazam, ze lepsze rozwiazanie dla NYK to KG i JO.
Ale wizja gry mojego ulubionego gracza w ulubionej druzynie....cos wspanialego . Wtedy nawet bilans na poziomie 30-52 by mi nie przeszkadzal
Young Buck - Pt maja 25, 2007 7:21 pm
Knicks niech lepiej się w Cartera nie ładują. Po co on im potrzebny.
Stan Van Gundy po odrzuceniu propozycji pozycji coacha w Pacers jest zintertesowany do tą samą rolą w Magic.
Randolph do Wizards za Jamisona lub do Hawks. To najnowsze plotki
Amare Staudmire może zostac wystawiony na rynek transferowy.
KarSp - Pt maja 25, 2007 9:23 pm
Knicks chca pozyskac Vince'a Cartera. Bylo by to spelnienie moich marzen Very Happy. Jednak jest to praktycznie niemozliwe. Knicks zastanawiaja sie nad oddaniem Stephona. Watpie zeby Nets chcieli go przyjac nawet w paczce z np. Lee czy Frye. Kidd choc juz w podeszlym wieku nadal gra znakomicie i na pewno w przyszlym sezonie bedzie trzymal poziom. Co wtedy Nets zrobili by z Marbem? Na ławke czy na dwojke? Hmmmm w sumie teraz jak sie nad tym zastanawiam to nie byloby to takie zle dla NJN. Traca showmana i dobrego strzelca ale zyskuja dobrego strzelca i dobrego wysokiego gracza. Steph przy Kiddzie moglby w koncu przestawic sie na typowego shootera. Wtedy nie bedzie na jego barkach ciezaru rozgrywania i kreowania sobie najczesciej rzutu. Tylko czy to aby takie dobre dla Knicks? Sa przeciwnicy jak i zwolennicy Marba. Ksztaltuje sie to praktycznie w polowie. W NY jest mnostwo kibicow wiec z marketingowego punktu widzenia nic by to nie dalo. Ale ze sportowego to nawet ja, wielki fan VC, uwazam, ze lepsze rozwiazanie dla NYK to KG i JO.
InfinitI - Pt maja 25, 2007 10:13 pm
Wtedy nawet bilans na poziomie 30-52 by mi nie przeszkadzal
Kraso - So maja 26, 2007 6:02 am
Lewis będzie wolnym agentem w to lato.
Fajna byłaby opcja dla Portland, gdyby udało się go pozyskać tak jak ktoś już wczesniej pisał. Pewnie ze względu na Duranta, którego SSS wezmą w drafcie. Wg mnie osłabienie dla nich ale tylko chwilowe Niech tylko PTB go zgarną to będzi niezła paczka
emjey23 - So maja 26, 2007 8:46 am
Jest też plotka o tym jakoby Hawks mieli wybrać z 3jką Mike Conoly'iego Jr'a a następnie wytrejdować go do Blazers w zamian za Jarreta Jacka i LaMarcusa Aldrige'a.
Trade ma jakiś sens...Oden marzy żeby grać z Conolym w jednym teamie, po przyjściu Odena PTB mają o jednego PF za dużo ( czyli Randolph albo Aldrige wylatują ) a Atlanta jak to ma w zwyczaju szuka rozgrywajków, którzy gotowi są poprawdzić drużynę od zaraz.
Bunia - So maja 26, 2007 10:07 am
Na miejscu PTB starał bym się bardziej pozbyć Z-Bo, nie wiadomo jak się zachowa jak pałeczkę lidera będzie chciał przejąć któryś z młodych, pozatym wiadomo że on lubi robić porządne jaja, starał bym się go wyrzucić do ATL za schodzące kontrakty + JJ co by głupie nie było bo w przyszłym sezonie PTB miało by szanse na powalczenie na rynku FA młodzi by się fajnie ograli przez rok razem bo dla mnie fajnie by wyglądało połączenie Odena - LaMarcusa - Roy'a - Coloneya, nie wiem dlaczego ale Z-Bo mi tam nie pasuje, co do atlanty to powinni postarać się o kogoś kto od zaraz im pomoże coś osiągnąć bo mając w składzie dobrego gracza pod koszem którego wspierać będzie Shelden, a także niezły obwód + dobry Smiths na SF mieli by szanse powalczyć w swojej dywizji.
Żeby nie było że od siebie nic nie dodam, chciałbym zaznaczyć że...
SAS są zainteresowani Noccem chcą oddać za niego Barrego, Elsona prawa do Scoli i coś tam jeszcze, jak dla mnie śmiech na sali, chyba że będzie jeszcze jakiś 1 większy trade gdzie za czapke gruszek otrzymamy kogoś dobrego pod kosz, w tedy sytuacja by się bardzo poprawiła bo mielibyśmy paczke pod koszem, + dobrego strzelca, a jak dla mnie dla Nocca niestety może nie być już miejsca w składzie w przyszłym roku.
Oprócz tego podobno prowadzone są rozmowy z managerem Pytona aby zagrał jeszcze jeden sezon ale w barwach.... PTB, dobre rozwiązanie takze, weteran który mógłby pouczyć troche jeszcze nie opierzonych młodych.
Lewis oficjalnie FA w tym roku, podobno może pojawić się w szeregach Orlando... tez ciekawie, ale robi się ciasno na wschodzie przez to
bogans - So maja 26, 2007 10:35 am
Jest też plotka o tym jakoby Hawks mieli wybrać z 3jką Mike Conoly'iego Jr'a a następnie wytrejdować go do Blazers w zamian za Jarreta Jacka i LaMarcusa Aldrige'a.
Najglupsza plotka jaka do tej pory widzialem Jezeli Oden juz teraz zacznie strzelac fochy to strach pomyslec co bedzie pozniej Ale co mnie to obchodzi Nie moj problem
ignazz - So maja 26, 2007 10:41 am
SAS są zainteresowani Noccem chcą oddać za niego Barrego, Elsona prawa do Scoli i coś tam jeszcze, jak dla mnie śmiech na sali, chyba że będzie jeszcze jakiś 1 większy trade gdzie za czapke gruszek otrzymamy kogoś dobrego pod kosz, w tedy sytuacja by się bardzo poprawiła bo mielibyśmy paczke pod koszem, + dobrego strzelca, a jak dla mnie dla Nocca niestety może nie być już miejsca w składzie w przyszłym roku.
darro - So maja 26, 2007 11:28 am
co do rumoru o Nocim to niech dorzucą pick 28 a my Sweetneya ( podpisać go na rok ) i będzie git przecież mają problem pod koszem a tu dostaliby 2 " podkoszowców " a my mając 2 picki 2 rundowe to spoko byśmy dziure po Nocim załatali a przecież jest jeszcze VK
Bunia - So maja 26, 2007 1:23 pm
Jak dla mnie Nocc ma trochę większą wartość rynkową niż pare wyrobników, owszem jeśli przy tym dojdzie do tradeu gdzie dostaniemy ss pod koszem jest to jakieś wyjście, jeśli nie nie ma sensu, skład mamy głęboki nie należy się rozdrabniac, trzeba coś wysokiego i kąkretnego wreszcie, nawet ostatnio jestem przychylny jeśli chodzi o oddanie picku.
darro - So maja 26, 2007 1:59 pm
oddanie picku ? a niby gdzie i za kogo ? bez dorzucenia kogoś z jądra zespołu : gordon , luol , kirk czy thomas nic ciekawego nie dostaniemy no chyba że chcesz sie przesunąć w dół draftu tylko po co ? z pickiem 20-30 nie dostaniemy gracza , który by nam pomógł juz w nowym sezonie , fakt że nawet pick 9 też nie do końca może nam to gwarantować lecz perspektywa jest większa np : Hawes pod kosz na 20 min to juz byłoby coś a z pickiem 20-30 co wyciągniemy ? w porywach Tiago , który w najlepszym układzie bedzie " tylko " dobrym zmiennikiem a jezeli go nie bedzie to kogo ?
jak juz pisano wcześniej ze Pax jest zainteresowany Collisonem z Sea , ale moim zdaniem to pick 9 za niego to zbyt duza cena to samo np : za wilcoxa no chyba że Sea dorzuci jakieś " smakowite " kąski ... pytanie tylko co ? Swifta ? raczej odpada bo gość nie grał rok więc jest duuużą niewiadomą a poza tym aż tak by sie nie osłabili pod koszem co pawda pick 9 moze dac im Hawesa lub chinola ale raczej nie a gości typu Sene czy nawet Petro to nie biore pod uwagę czyli co ? picki 2008 ? sam nie wiem , ale może byś się podzielił Bunia swoimi pomysłami na ew opchniecie picku ........
Bunia - So maja 26, 2007 5:12 pm
A co ty myślisz że uważam że za sam pick wyciągne Garnetta albo Gasola do nas? Chyba sobie kpisz, chodzi mi o to że nie jest on potrzebny aż tak bardzo do wzmocnień bo tak naprawde mimo tego że to bardzo silny draft nie wielu nam by mogło pomuc od zaraz, co do opchnięcia picku bardzo prosze, jak pisano wielokrotnie na forum bulls na real gm nie jest on nam potrzebny, idzie on w tzw. pakiecie jak dla mnie najlepiej z duhonem i noccem w pakiecie, za przypuścmy Gasola + mięso? Zły pomysł? można wyciągnąć coś od nich jeszcze, pytanie tylko co? Oprócz tego możemy popróbować z PTB Z-Bo za Nocca (dziura w ptb na SF) + pick i jakieś mięsa do wyrównania salary, najwyżej jeszcze opuszczenie się troche w dół z pickiem 2 rundowym nie wiem jak to wygląda wiem ze my mamy 2 i PTB także a kto wyżej nie chce mi się sprawdzać, ale jak będzie to Cie tak bardzo interesować to na specjalne życzenie spojrze.
Jak widzisz jeśli chodzi o wysokich podkoszowców jest dużo możliwości, gracz który chce coś osiągnąć może do nas przyjść, a dlaczego? Bo nie oszukujmy się mamy perspektywiczną drużynę i aby coś osiągnąć w przyszłym roku (nie mówie miś, ale chociaż ECF) brakuje nam jednego klocka którym jest punktujoncy gracz pod kosz, a ponieważ niezadowoleni są min O'Neal (ale on odpada bo GM Indiany nie wzmocni drużyny ze swojej dywizji), Garnett (chociaż on zapewne będzie gnić w minetce do końca swoich dni bo jakoś za miękki jest jak dla mnie żeby odejść i za bardzo wierny swojemu klubowi a w jego przypadku jak dla mnie to wielki błąd), Z-Bo (może nie konkreciaż i sprawiający dużo problemów wychowawczych, ale jak dla mnie warto zaryzykować bo gra o wyższe cele niż draft chyba go może zmotywować), Gasol (jak dla mnie najlepsza opcja dla bulls z wszystkich tu wymienionych, ale nie bede narazie analizować dlaczego) tak czy tak sam widzisz że każdy z wymienionych przezemnie graczy należy do drużyny która prawdopodobnie zacznie przebudowe, lub już zaczeło, albo do tego dąży, jest to ważne ponieważ właśnie taka drużyna może wziąść z wielką chęcią nasz wcale nie najgorszy pick i dobrze go wykorzystac, bo nie powiem jest sporo fajnych graczy ale do OGRANIA co chcę podkreślić.
darro - So maja 26, 2007 5:52 pm
Bunia a czy ja napisałem że za sam pick dostaniemy Garnetta ?
co do Twojej propozycji z Gasolem to pragnę Ci przypomnieć co West chciał za niego w lutym : Gordon i Deng + cos tam jeszcze !!! fakt że gm im sie zmienił , ale na pewno nie oddadzą go za 9 pick, Duhona i Nocia ....
wiem że fajnie by było , ale obaj wiemy że jezeli chcesz dostać Pau , JO czy Garnka to musisz rozbić główny trzon tej druzyny a wtedy to można tylko pomarzyć o ECF
przyznam się szczerze iż nie chciałbym w naszych szeregach Zacha bo mógłby rozbić chemie , która na dzień dzisiejszy jest wspaniała ...... wiem że kiedyś mieliśmy gościa sprawiającego problemy tylko że wtedy był Jordan oraz Phil , który miał olbrzymi szacunek wsród graczy czego niestety nie możemy powiedzieć o Skilesie i stąd mam złe przeczucie co do jego gry .....
przyznaję Ci racje co do tego małego kawałeczku aby bulls grali w finałach nba problem w tym aby ściągnąć go za jak najmniejszą cene czyli po mojemu nie moze to być gwiada na pf bo cena będzie zbyt duża .. ja osobiscie sciagnąłbym raczej gracza mniejszego formatu , który potrafi znaleźć sie pod koszem , ale nie wiem za bardzo kogo bo co prawda mówiliśmy ju zo Collisonie byc moze Wilcox , ale czy Sea poszłaby na to ? Varejo raczej zostanie w Cavs a Al z Bstonu też chyba się nigdzie nie wybiera
niestety żaden dobry pomysł mi nie przychodzi do głowy dlatego tez uważam ze nie musimy oddawać picku no chyba że z naszego punktu widzenia trafiłby sie dobry trejd ale tylko wtedy
Bunia - So maja 26, 2007 6:24 pm
Nie wiem czy pamiętasz, ale w NBA zdarzyły się lepsze transfery mówie tu o gwiazda = niepełna czapka gruszek, wszystko zależy od tego co powie gwiazda, bo pamiętaj że z niewolnika... myśle że to wiesz, co do pozycji PF u nas, to jeśli nie gwiazda to chociaż jakiś klocek który ściągnoł by na siebie 2 obrońców żeby na obwodzie było większe pole manewru zawodnikami z obwodu, także albo Paxon zaczyna wywierać wpływ na Gasola czy coś innego żeby rządał wymiany kusząc go jakimiś pierdołami i próbujemy zrobić ruch pick + Nocc + Duhon i moze jakiś leszcz który dopcha salary, albo w przyszłym sezonie dużo więcej nie osiągniemy, nie oszukujmy się ale jeśli ktoś nie będzie regularnie dostarczał 15 - 20 pkt z pomalowanego, o grze o wyższe cele nie możemy nawet mażyć, przy obecnej sytuacji, jeśli nie bedzie transferu jedyna nadzieja w rozwoju TT schudnięciu Sweeta itd.
artek - Śr maja 30, 2007 8:53 pm
Myślałem że całe forum juz w spekulacjach na temat tradeu Kobasa z LA a tu pusto . Tak więc Bryant powiedzial dziisaj oficjalnie w audycji radia ESPN ze chce transferu z tego udziałem. Skrytykował klub za brak jakichkolwiek kroków transferowych majacych na celu podniesienie poziomu. Ponadto zaprzeczył że to on naciskal na transfer Shaq'a .
Bedzie ciekawie w lato, oj będzie
Mich@lik - Śr maja 30, 2007 8:55 pm
Myślałem że całe forum juz w spekulacjach na temat tradeu Kobasa z LA a tu pusto . Tak więc Bryant powiedzial dziisaj oficjalnie w audycji radia ESPN ze chce transferu z tego udziałem. Skrytykował klub za brak jakichkolwiek kroków transferowych majacych na celu podniesienie poziomu. Ponadto zaprzeczył że to on naciskal na transfer Shaq'a .
Bedzie ciekawie w lato, oj będzie
Zajrzyj na subforum Lakers.e-nba.pl
Jmy - Śr maja 30, 2007 10:37 pm
J.A. Adande z Los Angeles Columnist mowi, ze prawdopodobnie na przyszly sezon Kobe zostanei z LA ale w 2009 juz go tam nie bedzie. Sam KB zapytany przez Stevena A. Smitha czy jest cokolwiek, co moglby zrobic zarzad LA, azeby wplynac na zmiane jego decyzji, odpowiada, ze NIE. Nic.
Moze LA beda staralis ie go w jakis sposob udobruchac zwolnia MItcha (to w pierwszje kolejnosci) przydalby sie jakis wybor w drafcie czy nos Westa, ale tak naprawde z kalekim Odomem i Brownem i tym calym burdelem, oszustwami i obiecankami ze strony wladz klubu, to nie ma sie co dziwic, ze Kobe spiewa tak a nie inaczej.
Do transferu raczej dojdzie, ale trzeba byc naprawde chorym, zeby chciec wytransferowac kogos takiego jak Bryant. Wiec z pewnoscia zajmie to sporo czasu, ale final bedzie taki, ze zobaczymy go w innej druzynie. Nie w nadchodzacym sezonie to w kolejnym.
Monty - Cz maja 31, 2007 3:35 pm
JDo transferu raczej dojdzie, ale trzeba byc naprawde chorym, zeby chciec wytransferowac kogos takiego jak Bryant. Wiec z pewnoscia zajmie to sporo czasu, ale final bedzie taki, ze zobaczymy go w innej druzynie. Nie w nadchodzacym sezonie to w kolejnym.
Hehe no taka sama sytuacja była z Iversonem, zresztą po opuszczeniu Lakers przez Shaqa wiele osób przewidywało, że wcześniej czy później Kobe tak postąpi. Wiec tylko na to czekałem, tyle tylko nie myślałem, ze to bedzie tak szybko. Ale jednak myślę, ze Kobe jeszcze w tym roku nie odejdzie, tylko tak mówi.
Key - So cze 02, 2007 4:03 pm
Im blizej konca czerwca (Lewis stanie sie FA) tym wiecej spekulacji na temat propozycji transferowych zwiazanych z Lewisem.
Na poczatku NY proponowali Crawforda i Robinsona.
Obecnie odezwali sie Rockets, ktorzy sa w stanie dac Battiera i swoj nr z pierwszej rundy draftu. Plan B mowi, ze Battier moze rowniez powedrowac do Sonics w zamian za Wilcoxa, ktory to mialby stracic pozycje startera w sytuacji gdyby Durant zostal wziety w drafcie, a Lewis by nie odszedl.
Podobno Drexler jako przedstawiciel Rockets juz rozmawial z Lewisem i poczuwa sie do odpowiedzialnosci za przeknanie Rasharda do zmiany barw klubowych.
Zarowno propozycja NY jak i Rockets sa dla mnie nie do przyjecia. Choc nie ukrywam, ze juz bardziej usmiechalbym sie w strone NY jesli ktoras z tych propozycji miala by dojsc do skutku.
Dla mnie idealnym rozwiazaniem bylo by zgarniecie Odena i przedluzenie Lewisa. Ale bedzie ciezko i tu i tu. Choc Lewis twierdzi, ze jego szanse na pozostanie w Sonics spadna do zera jesli Seattle wybierze Duranta. Zas dzisiejsze gazety donosza, ze Allen przekonal Rasharda do koegzystencji z Durantem w jednym teamie.
spabloo - So cze 02, 2007 8:42 pm
Zarowno propozycja NY jak i Rockets sa dla mnie nie do przyjecia. Choc nie ukrywam, ze juz bardziej usmiechalbym sie w strone NY jesli ktoras z tych propozycji miala by dojsc do skutku.
Chyba powinieneś podchodzić do tego z większą pokorą, bo są kluby (klub ) które mogą Lewisowi zaoferować kontrakt bez konieczności sign&trade, więc jeśli ktoś coś daje w zamian to zdecydowanie jest to warte rozważenia. Zresztą karty rozdaje teraz Lewis więc tak naprawdę od niego teraz wszystko zależy i Sonics będą mieli cokolwiek do powiedzenia jeśli Magic nie zdecydują się złożyć mu oferty, albo jeśli Lewis nie będzie zainteresowany grą na Florydzie.
Poza tym pewnie nie widziałeś jeszcze w akcji Duranta, bo gdybyś widział, to o jego przyjściu do Sonics wypowiadałbyś się w nieco innym tonie . Seattle wygrali los na loterii. Teraz trzeba po prostu zacząć budować drużynę wokół tego chłopaka tak żeby mógł spokojnie się ograć bez jakiejś presji wyniku w najbliższych 2-3 latach. Tak więc w ogóle nie widzę sensu ładowania się w długoterminowy kontrakt z Lewisem, który będzie się z nim dublował pozycjami, odbierał minuty i rzuty.
Key - So cze 02, 2007 9:10 pm
Chyba powinieneś podchodzić do tego z większą pokorą, bo są kluby (klub ) które mogą Lewisowi zaoferować kontrakt bez konieczności sign&trade, więc jeśli ktoś coś daje w zamian to zdecydowanie jest to warte rozważenia. Zresztą karty rozdaje teraz Lewis więc tak naprawdę od niego teraz wszystko zależy i Sonics będą mieli cokolwiek do powiedzenia jeśli Magic nie zdecydują się złożyć mu oferty, albo jeśli Lewis nie będzie zainteresowany grą na Florydzie.
Hmm... ja hipotetycznie mysle o sytuacji, w ktorej Lewis by sie zgodzil na sign 'n trade. Ponadto nie chcial bym zostac na lodzie, biorac pod uwage wartosc Rasharda i luke po nim.
Ponad to, iz jest wiele rzeczy przemeawiajacych za odejsciem Lewisa (gdzie indziej czeka go moze wieksza kasa, lepsze perspektywy ) to wiele sie slyszy na temat przekonywan (ponoc skutecznych) Allena, ktory ma jakis tam obraz Duranta i Lewisa w Seattle. Ja osobiscie nie mam i raczej bym wolal, zeby to Oden znalazl sie w Sonics.
Nie widzialem ani Duranta, ani Odena w akcji, ale trzymam sie tego co powiedzialem czyli o dobrego centra trudno, a mniemam, ze skoro Oden jest tak wysoko to musi byc dobry.
Ponadto Oden w zamian za Duranta sprawil by, ze wszystko bedzie tak jak bylo do tej pory jesli chodzi o Lewisa.
A tak BTW powiedziales to widzisz juz oczyma wyobrazni Lewisa w barwach Magic?
Poza tym pewnie nie widziałeś jeszcze w akcji Duranta, bo gdybyś widział, to o jego przyjściu do Sonics wypowiadałbyś się w nieco innym tonie . Seattle wygrali los na loterii. Teraz trzeba po prostu zacząć budować drużynę wokół tego chłopaka tak żeby mógł spokojnie się ograć bez jakiejś presji wyniku w najbliższych 2-3 latach. Tak więc w ogóle nie widzę sensu ładowania się w długoterminowy kontrakt z Lewisem, który będzie się z nim dublował pozycjami, odbierał minuty i rzuty.
Ja bron Boze nie mowie nic zlego na temat Duranta. Po prostu ja widze Seattle troche inaczej niz Ty.
Moze Cie zaskocze,ale ja widze bardziej Lewisa na long term contracie i Odena na C + trade Allena z Ridnourem.
Nie wiem jak to jest, ale dla mnie mozliwych jest wieel opcji, tych bardziej i tych mniej optymstycznych:
- Lewis nie dogaduje sie w ogole z Sonics i po staniu sie FA wybiera najlepsza oferte
- Lewis stawia srpawe jasno; jesli wezmiecie Duranta nie podpisze
- Lewis mowi tak: nie wiem co wybiore, jednak chce wobec was byc fair i poki co szukajcie potencjalnych druzyn do tradu (wymienia jakie teamy go interesuja) w razie jak bym nie chcial przedluzac
- Lewis przedluza jednak dalej stawia warunek, ze ma dojsc do tradu jesli wezma Duranta.
Ogolnie bardziej widze Lewisa niz Allena w Seattle ze wzgledu na wiek Allena. Wiek Lewisa to wiek, w ktorym zawodnicy osiagaja swoje optimum dojrzalosci boiskowej. Allen juz jest na skraju wieku gdzie ktos moze go bedzie chcial z tak duzym kontraktem.
Bunia - N cze 03, 2007 3:08 am
Jako że właśnie wróciłem z pracy i nie chce mi się spać pokomętuje troche plotek transferowych
Seattle - Houston
gdzie Lewis przechodzi do hou za Battiera + pick z 1 rundy houston... hmm jak dla mnie wygląda to tak, houston dostając Lewisa i mając wreszcie (co jest możliwe) mądrego Wellsa + troche więcej zdrowia są w stanie rozgromić większość zespołów ligi, z miejsa jak dla mnie stają się kandydatem może nie tyle do tytułu co do finału konferencji nawet na tak silnym zachodzie, co do seattle widze to tak, Battier byłby świetnym zmiennikiem (czy tam przez pare meczy na początku sezonu starterem) który naprawde poprawił by znacząco obrone Sonics, co do picku (który nie jest zbyt wysoki) ale zawsze w pierwszej rundzie silnego draftu, coś mi się wydaje że władze seattle by go spier... w sęsie biorac kolejnego po Swifcie i Sene centra... (myśle o Tomic'u) dla mnie bez sensu, bo wolał bym się zaczaić na Affalo i spróbować budować wokół dwójki Durant - Affalo fajny zespół (próba sprzedaży Raya itd)
Houston - Knicks
taka sobie opcja, bo za Lewisa z tego co pamiętam miałby iść Craford + Nate, napewno wzmocniła by się ławka seattle, ale bolączka pod koszem nie zostaje zaspokojona, spróbował bym wytargować na ich miejscu albo Frye zamiast któregoś, bo może chłopak jeszcze coś pokaże, albo chociaż pick 23 bo może Splitter albo McRoberts się uchowa
Lakers - Nuggets
dla lakers, jeśli spróbują potem transferu Odom + Byum = O'Neal, bo Camby za Kwame, mimo że ma 33 lata razem z O'Nealem pod koszem.... poprostu miód na jeden/ dwa sezony a o to chodzi w tym momęcie w zarządzie lakers, Camby tytan obrony, O'Neal, mimo że jest miękkim siuśkiem to w ataku by mógł ściągnąć na siebie obrońców przez część meczu, dla Nuggets, jak dla mnie bez sensu bo przecież salary zasrane, a spadający Kwame (chyba koło 9 baniek) nie załatwia problemów
Szak - N cze 03, 2007 7:53 am
Moim zdaniem z punktu widzenia siły drużyny Jermaine O'Neal mógłby dać więcej Lakersom niż Odom. Dobrze pozbiera, może pograć na C, do tego stać go na sporo ponad 20 punktów na mecz. Tylko, że JON jest jakiś nie teges. Nie pamiętam kiedy ostatnio nie był kontuzjowany przez pół sezonu. Do tego jak jest, to też jakoś... no jakoś do końca nie przekonuje. Lepiej dla Lakers byłoby się wzmocnić tak, żeby Odoma nie musieć oddawać. Powinni sklecić jakieś klasowe trio, bo taka zwykła zamiana jednego pomagiera dla Kobasa na innego może się okazać zbyt mało zdecydowanym ruchem.
master - N cze 03, 2007 9:32 am
Camby tytan obrony
Camby jest świetnym shot blockerem, ale do miana tytana obrony to mu brakuje dośc duzo.
Nie jestem za bardzo szczęsliwy z takich plotek, mnie "top5 podkoszowych obrońców" Kwame nie przekonuje wogóle, choć generalnie przynajmniej nie brałby się za rozgrywanie na obwodzie i jumperki prawie za 3 jak Camby. Cos musi być na rzeczy ze zdrowiem Martina (a raczej z jego powrotem do zdrowia), skoro Nuggets mieliby oddać Cambego. Sam już nie wiem, bo wiadomo jest,że podstawowy duet podkoszowców wyglądałby wtedy Nene - Martin, a ten Kwame mógłby wpaśc na 20 minut kogos tam poprzepychac, złapać te swoje 4 faule, rzucić jakimś obowodwym o parkiet i na ławe spowrotem.
kore - N cze 03, 2007 9:51 am
ten Kwame mógłby wpaśc na 20 minut kogos tam poprzepychac, złapać te swoje 4 faule, rzucić jakimś obowodwym o parkiet i na ławe spowrotem.
Van - N cze 03, 2007 10:04 am
w tego Camby'ego nie wierzę i to nie dlatego, że my oddajemy tylko Kwame, ale dlatego, że dlaczego Nuggets mieliby wysyłać DPOTY do bezpośredniego rywala o miejsca w konferencji ktoś na pewno się chętny na niego znajdzie , do kogo wyślą go chętniej niż do LA nawet za mniej niż Kwame jeśli faktycznie chcą zmniejszyć wydatki. To pewnie po prostu celowa zagrywka Lakers mająca im jakoś pomóc w negocjacjach z Pacers. Chociaż nie powiem gdyby tak mieć pod koszem Duet Camby-JO i ich prawie 6 BPG to ja mógłbym tam na rozegraniu grać a i tak PG by nie byli zbyt chętni do mijania i atakowania naszego kosza
spabloo - N cze 03, 2007 10:22 am
Hmm... ja hipotetycznie mysle o sytuacji, w ktorej Lewis by sie zgodzil na sign 'n trade. Ponadto nie chcial bym zostac na lodzie, biorac pod uwage wartosc Rasharda i luke po nim.
Patrząc na historię sign&trade to raczej za zawodnika który odchodzi nie dostaje się kogoś jego klasy. Maksymalnie co można wyciągnąć to dobry role-player + pick pierwszorundowy. Dlatego śmiem twierdzić, że przy tego typu wymianie nie uda się uzyskać Sonics tyle ile jest wart Lewis.
Ponadto Oden w zamian za Duranta sprawil by, ze wszystko bedzie tak jak bylo do tej pory jesli chodzi o Lewisa.
Ale to nie Sonics rozdają karty w tym drafcie. Jeśli to Oden pójdzie z nr 1 (a pójdzie ) to ja na twoim miejscu nie płakałbym za Lewisem. Durant ma potencjał na bycie za parę lat TOP 5 ligi. W tej chwili zachód jest na tyle mocny, że ciężko będzie się Seattle przebić do PO więc moim zdaniem lepiej budować drużynę na przyszłość, kiedy megagwiazdy tej konferencji zaczną schodzić w cień. Acha - pozostawienie Lewisa i przehandlowanie Duranta będzie się odbijało Sonics czkawką przez następną dekadę tak jak było z Portland po 1984 roku. Nawet nie myśl o takiej głupocie.
A tak BTW powiedziales to widzisz juz oczyma wyobrazni Lewisa w barwach Magic?
Ja się nie podpalam Lewisem, bo tak szczerze mówiąc wcale nie jestem przekonany czy to jest właśnie ten gość którego szukamy. Ale niestety rynek wolnych agentów jest w tym roku bardzo biedny. Magic chcą strzelca. Wśród wolnych agentów spełniają te wymagania Carter i Lewis, przy czym ten pierwszy będzie prawdopodobnie za drogi. Zobaczymy też co będzie chciał dostać Lewis, bo jeśli ma być to max czyli koło 15 baniek w pierwszym sezonie to ja bym podziękował.
Key - N cze 03, 2007 11:06 am
Patrząc na historię sign&trade to raczej za zawodnika który odchodzi nie dostaje się kogoś jego klasy. Maksymalnie co można wyciągnąć to dobry role-player + pick pierwszorundowy. Dlatego śmiem twierdzić, że przy tego typu wymianie nie uda się uzyskać Sonics tyle ile jest wart Lewis.
No dobrze,ale tez nie Battiera i daleki nr draftu. Dlatego tez sklanial bym sie bardziej w strone propozycji NY
Ale to nie Sonics rozdają karty w tym drafcie. Jeśli to Oden pójdzie z nr 1 (a pójdzie ) to ja na twoim miejscu nie płakałbym za Lewisem. Durant ma potencjał na bycie za parę lat TOP 5 ligi. W tej chwili zachód jest na tyle mocny, że ciężko będzie się Seattle przebić do PO więc moim zdaniem lepiej budować drużynę na przyszłość, kiedy megagwiazdy tej konferencji zaczną schodzić w cień. Acha - pozostawienie Lewisa i przehandlowanie Duranta będzie się odbijało Sonics czkawką przez następną dekadę tak jak było z Portland po 1984 roku. Nawet nie myśl o takiej głupocie.
Nie wiem czy zauwazyles, ale wzialem pod uwage, ze to Blazers maja nr 1, a Sonics 2.
Ja nie chce Duranta przehandlowac jesli juz go bedziemy mieli, jednak jesli powedruje do PTB to bede zadowlony, ze mamy Odena. Co w wolnym tlumaczeniu znaczy, ze wole Odena od Duranta jesli bedzie taka mozliwosc.
Ja się nie podpalam Lewisem, bo tak szczerze mówiąc wcale nie jestem przekonany czy to jest właśnie ten gość którego szukamy. Ale niestety rynek wolnych agentów jest w tym roku bardzo biedny. Magic chcą strzelca. Wśród wolnych agentów spełniają te wymagania Carter i Lewis, przy czym ten pierwszy będzie prawdopodobnie za drogi. Zobaczymy też co będzie chciał dostać Lewis, bo jeśli ma być to max czyli koło 15 baniek w pierwszym sezonie to ja bym podziękował.
Podejrzewam, ze bedzie chcial duzo odchodzac z Seattle. Ile ? Czas pokaze. Mozliwe, ze tez to odniesie taki skutek, ze jego wymagania beda nie wspolmierne do jego wartosci. Wtedy kluby utra mu nosa i wroci do Sonics
master - N cze 03, 2007 12:42 pm
Znawca koszykówki. Gratuluje fenomenalnych spostrzezen. Jak to na powaznie bylo to ja nie mam pytan.
Oczywiście pół żartem pól serio, ale jeżeli to myślisz że Kwame przeskoczyłby w rotacji Martina czy Nene to tylko należy popłakac nad twoją głupotą. Dla mnie to dalej możecie uważac Browna za niewiadomo kogo i super mega wypierdalacza i wazne ogniwo, co nie zmienia faktu, ze gośc porządnie nie potrafi nawet złapać piłki. Ale wiem, pewnie przeszkadzają mu w tym kontuzje
spabloo - N cze 03, 2007 7:34 pm
No dobrze,ale tez nie Battiera i daleki nr draftu. Dlatego tez sklanial bym sie bardziej w strone propozycji NY
Lepsze to niż nic. Battier nie jest na pewno przepłacony i nie mów, że by się ze swoją defensywą nie przydał w Sonics.
Nie wiem czy zauwazyles, ale wzialem pod uwage, ze to Blazers maja nr 1, a Sonics 2.
Ja nie chce Duranta przehandlowac jesli juz go bedziemy mieli, jednak jesli powedruje do PTB to bede zadowlony, ze mamy Odena. Co w wolnym tlumaczeniu znaczy, ze wole Odena od Duranta jesli bedzie taka mozliwosc.
Dla mnie przyjście Odena do Sonics spowodowałoby, że staliby się z miejsca drużyną do walki o wyższe cele. Nawet przy tak dużej konkurencji. Jednak jest to bardzo mało prawdopodobne i chyba lepiej zastanowić się co zrobić z tym teamem kiedy pojawi się w nim Durant. Oczywiście błędem by było zamykać sobie drzwi z napisem Lewis przed ogłoszeniem wyboru, ale kiedy on nastąpi Seattle powinno jak najszybciej zacząć przebudowę.
kore - N cze 03, 2007 9:33 pm
Znawca koszykówki. Gratuluje fenomenalnych spostrzezen. Jak to na powaznie bylo to ja nie mam pytan.
Oczywiście pół żartem pól serio, ale jeżeli to myślisz że Kwame przeskoczyłby w rotacji Martina czy Nene to tylko należy popłakac nad twoją głupotą. Dla mnie to dalej możecie uważac Browna za niewiadomo kogo i super mega wypierdalacza i wazne ogniwo, co nie zmienia faktu, ze gośc porządnie nie potrafi nawet złapać piłki. Ale wiem, pewnie przeszkadzają mu w tym kontuzje
Maxec - N cze 03, 2007 10:10 pm
Nie wiem na ile to będzie prawda, ale porażka w WCF z SAS spowodowała nagły napad frustracji wśród "młokosów" Jazz, przede wszystkim D-Willa, Boozera, a myślę, że u Millsapa, Browna czy Brewera też ciśnienie skoczyło. Wygląda to na bunt młodych przeciw "starym gwiazdom" (Okur, AK, Giricek, Fisher- Collins, Hoffa i Harp są neutralni).
W związku z tym pojawiły się różne ploty transferowe i byc może na rynek pójdą AK + Collins albo Memo + Brewer (Giricek) za dobrego "shootera" na SG/SF. Obiło się co niektórym fanom Jazz, że Larry, Jerry i KOC czyli MostPowerfulTrioInUtahJazz byliby skłonni oddać Okura i AK za np. Redda i Boguta
Key - Pn cze 04, 2007 5:56 am
Lepsze to niż nic. Battier nie jest na pewno przepłacony i nie mów, że by się ze swoją defensywą nie przydał w Sonics.
No tak tylko srednio widze jego w Seattle gdyby Durant przyszed do Seattle.
Co innego w przypadku Odena.
Dla mnie przyjście Odena do Sonics spowodowałoby, że staliby się z miejsca drużyną do walki o wyższe cele. Nawet przy tak dużej konkurencji. Jednak jest to bardzo mało prawdopodobne i chyba lepiej zastanowić się co zrobić z tym teamem kiedy pojawi się w nim Durant. Oczywiście błędem by było zamykać sobie drzwi z napisem Lewis przed ogłoszeniem wyboru, ale kiedy on nastąpi Seattle powinno jak najszybciej zacząć przebudowę.
Mnie nie interesuja oczekiwania jakie beda spoczywac na Sonics po pozyskaniu Odena tylko efektywne skutki tego ruchu w kolejnych latach.
Nie wiem dlaczego odradzasz z uporem maniaka goscia, ktory nam naprawde jest potrzebny (Oden), a probujesz wcisnac goscia, ktory defacto jest bdb (Durant), aczkolwiek zdubluje sie z ewentualnie pozostajacym Lewisem, ktory moze Superstarem nie jest, aczkolwiek gra na dosyc wysokim poziomie.
A co do przebudowy to zaczal bym od Allena i Ridnoura.
Me Myself and I - Pn cze 04, 2007 6:31 am
Nie wiem dlaczego odradzasz z uporem maniaka goscia, ktory nam naprawde jest potrzebny (Oden), a probujesz wcisnac goscia, ktory defacto jest bdb (Durant), aczkolwiek zdubluje sie z ewentualnie pozostajacym Lewisem, ktory moze Superstarem nie jest, aczkolwiek gra na dosyc wysokim poziomie.
bo na 95% Oden leci do Portland z numerem jeden i Seattle raczej nie będzie miało takiego luksusu przy wyborze, więc "musi" wziąć Durranta...
Maxec - Pn cze 04, 2007 7:23 am
A oto najnowsze plotki z łam Philadelphia Inquirer
Phoenix. The trade: Bryant ($19.49 million), forward Ronny Turiaf ($770,000), and the Lakers' 2007 first-round pick (19th overall) to the Suns for forward Shawn Marion ($16.44 million), guard Leandro Barbosa (about $5.5 million), guard James Jones ($2.65 million), and the Suns' two 2007 first-round picks (24th and 29th overall).
Portland. The trade: Bryant, center Andrew Bynum ($2.17 million) and the Lakers' 2007 first-round pick to the Blazers for forward Zach Randolph ($13.3 million), guard Martell Webster ($2.97 million), guard Fred Jones ($3.3 million), guard Sergio Rodriguez ($980,400), the Trail Blazers' 2007 first-round pick (first overall), and two of Portland's 2007 second-round picks (37th and 42d overall).
Utah Coś dla mnie ':wink:'
The trade: Bryant, guard Jordan Farmar ($1.01 million) and a Lakers 2007 second-round pick (48th overall) to the Jazz for guard Deron Williams ($4 million), guard Gordan Giricek ($4 million), forward Andrei Kirilenko ($13.74 million), and Utah's 2007 and 2009 first-round picks (the 2007 pick is the 25th overall).
Washington. The trade: Bryant and forward Maurice Evans ($1.5 million) to the Wizards for guard Gilbert Arenas ($11.9 million), guard Antonio Daniels ($5.8 million), center Brendan Haywood ($5 million), the rights to guard Juan Carlos Navarro, and Washington's 2007 and 2010 first-round picks (the 2007 pick is the 16th overall).
76ers. The trade: Bryant, Farmar and a Lakers second-round pick (No. 40 overall) to the Sixers for guard Andre Miller ($9.36 million), forward-center Samuel Dalembert ($10.25 million), forward Andre Iguodala ($2.8 million), two 2007 first-round picks (No. 12 and No. 30), a 2007 second-round pick (38th overall), and the Sixers' 2009 first-round pick.
Key - Pn cze 04, 2007 8:08 am
Nie wiem dlaczego odradzasz z uporem maniaka goscia, ktory nam naprawde jest potrzebny (Oden), a probujesz wcisnac goscia, ktory defacto jest bdb (Durant), aczkolwiek zdubluje sie z ewentualnie pozostajacym Lewisem, ktory moze Superstarem nie jest, aczkolwiek gra na dosyc wysokim poziomie.
bo na 95% Oden leci do Portland z numerem jeden i Seattle raczej nie będzie miało takiego luksusu przy wyborze, więc "musi" wziąć Durranta...
spabloo - Pn cze 04, 2007 9:41 am
Nie wiem dlaczego odradzasz z uporem maniaka goscia, ktory nam naprawde jest potrzebny (Oden), a probujesz wcisnac goscia, ktory defacto jest bdb (Durant), aczkolwiek zdubluje sie z ewentualnie pozostajacym Lewisem, ktory moze Superstarem nie jest, aczkolwiek gra na dosyc wysokim poziomie.
bo na 95% Oden leci do Portland z numerem jeden i Seattle raczej nie będzie miało takiego luksusu przy wyborze, więc "musi" wziąć Durranta...
Key - Pn cze 04, 2007 11:07 am
Ok ja rozumiem, ze szanse sa male. Ja tylko wyrazilem to co moim zdaniem bylo by lepsze dla Seattle.
Ludzic sie co prawda moge, bo mam jakas tam malenka nadzieje.
Ja nie mowilem co bedzie tylko co by bylo lepsze.
Co do rozwazan nad ruchami transferowymi z Durantem w skladzie to w dalszym ciagu jestem zdania, ze wole dostac za Lewisa to co oferuje NY niz Rockets. Dlaczego? Chociazby dlatego, ze dostaniemy Robinsona i wtedy bedzie mozna transferowac Luke'a i Crawforda, ktory nie zgodzi sie raczej grac jako back up Duranta. Battier defacto tez bedzie krecil nosem, ale jesli wybierzemy Battiera nie bedziemy mieli nic dodatkowego jak w przypadku NY (Robinson). A Wilkins starczy jao plecy dla Duranta.
karl malone - Pn cze 04, 2007 1:59 pm
Utah Coś dla mnie 'Wink'
The trade: Bryant, guard Jordan Farmar ($1.01 million) and a Lakers 2007 second-round pick (48th overall) to the Jazz for guard Deron Williams ($4 million), guard Gordan Giricek ($4 million), forward Andrei Kirilenko ($13.74 million), and Utah's 2007 and 2009 first-round picks (the 2007 pick is the 25th overall).
Nie ma to jak dobre plotki Czyli mamy coś takiego:
Fisher/Farmar/Brown
Bryant/Brewer/Miles
Harpring/Millsap
Boozer/
Okur/Collins/Hoffa
Na pierwszy rzut ok to szczerze to nie mam pojęcia jakby to wyglądało Strzelba jest i to jeszcze jaka, ale defensywy jak nie ma tak nie ma, no i straciliśmy świetnego rozgrywajka. Z resztą wolę sobie nie zaprzątać głowy takimi kombinacjami, tak jak innymi, które są dalekie od rzeczywistości. Bryant w Utah A najlepsza to jest propozycja z Philą
spabloo - Pn cze 04, 2007 4:06 pm
Battier defacto tez bedzie krecil nosem, ale jesli wybierzemy Battiera nie bedziemy mieli nic dodatkowego jak w przypadku NY (Robinson).
Battier jest wszechstronnym zawodnikiem i może grać na 3 pozycjach (oczywiście jego główną pozycją jest SF, ale w mniejszym wymiarze czasowym może grać zarówno jako SG i PF) i co ważne nie ma ego gwiazdy więc pewnie zgodziłby się grać jako backup. Poza tym uważam go za bardziej łakomy kąsek w przyszłych trade'ach, bo Crawforda to chyba mógłby co najwyżej odkupić Isiah .
Key - Pn cze 04, 2007 7:04 pm
Battier defacto tez bedzie krecil nosem, ale jesli wybierzemy Battiera nie bedziemy mieli nic dodatkowego jak w przypadku NY (Robinson).
Battier jest wszechstronnym zawodnikiem i może grać na 3 pozycjach (oczywiście jego główną pozycją jest SF, ale w mniejszym wymiarze czasowym może grać zarówno jako SG i PF) i co ważne nie ma ego gwiazdy więc pewnie zgodziłby się grać jako backup. Poza tym uważam go za bardziej łakomy kąsek w przyszłych trade'ach, bo Crawforda to chyba mógłby co najwyżej odkupić Isiah .
antek - Pn cze 04, 2007 9:08 pm
Moim zdaniem opcja z numerkiem i Battierem, nie jest wcale taka zla, gdyz Shane to jeden z najmniej docenianych graczy w lidze, tzn chcialem napisac ze na pewno nie wziolbym Crawforda, przeciez jego prawie 40 baniek platne za 4 najblizsze lata, czyni go graczem nie tradeowalnym. A chyba on jak i Robinson raczej nie nadaja sie do S5, a rotacja wsrod guardow w postaci Ridnaur/Watson/Allen jest w miare wystarczajaca. Za Lewisa jesli "cokolwiek" uda sie wyciagnac to juz na pewno wolabym ten pick hou i Battiera, gdyz to ten gracz jest na pewno bardziej ceniony na rynku, a pick mimo ze daleki to pick pierwszorundowy i oznacza w polaczeniu z Durantem tylko jedno- przebudowę.
josephnba - Pn cze 04, 2007 9:54 pm
Tak czytam to o Jazz i KB i zastanawiam sie po cholere Sloan miałby rozbijac tak perspektywistyczny skład, który w tym roku ostro namieszał. Ok AK47 dał dupy az miło w tym sezonie ale jego rola w zespole jest wciąż moim zdaiem niepodwazalna, a drugiego takiego sezonu mu nie przepowiadam, moze po prostu potrzebował czasu (duuzzzo), zeby pogodzic się z mysla, ze przestał być oczkiem w głowie fanów Jazzu? Owszem opcja pozyskania KB (oczywiscie w założeniu, bo te ploty dotyczce jego osoby to dla mnie kosmos i bajka) jest kuszaca, ale czy warto rozbijac skład, który po roku wspólnej gry (we wszystkich meczac RS i PO) doszedł aż do WCF? Moim zdaniem nie, nawet jesli KB byłby faktycznie do wziecia
Ten skład trzeba pielęgnowa i modlic się zeby Booz sie znowu jakos feralnie nie połamał (ale który z koszykarzy gwarantuje, ze przjdzie cała kariere bez kontuzji )
Gra Jazzu jest porywajaca, piekna i bardzo skuteczna. Niech sie chłopaki ogrywaja, a byc moze już niedługo bedzie powtórka Finału Bulls-Jazz (OBY):twisted:
Key - Wt cze 05, 2007 5:50 am
Moim zdaniem opcja z numerkiem i Battierem, nie jest wcale taka zla, gdyz Shane to jeden z najmniej docenianych graczy w lidze, tzn chcialem napisac ze na pewno nie wziolbym Crawforda, przeciez jego prawie 40 baniek platne za 4 najblizsze lata, czyni go graczem nie tradeowalnym. A chyba on jak i Robinson raczej nie nadaja sie do S5, a rotacja wsrod guardow w postaci Ridnaur/Watson/Allen jest w miare wystarczajaca. Za Lewisa jesli "cokolwiek" uda sie wyciagnac to juz na pewno wolabym ten pick hou i Battiera, gdyz to ten gracz jest na pewno bardziej ceniony na rynku, a pick mimo ze daleki to pick pierwszorundowy i oznacza w polaczeniu z Durantem tylko jedno- przebudowę.
Nie odrobilem zadania domowego. Nie spodziewalem sie tak ogromnego kontraktu Crawforda.
A wiec tutaj jestem sklonny pojsc w strone Rockets. Z jendym ale, konkretnie zamiast picku jakis PG, np Alston. Chodiz o to, zeby w zamian Lewisa polatac u nas pewne dziury, poczynic zabezpieczenia. A taki ruch pozwolil by nam na solidne zabezpiecznie PG zwlaszcza, gdy poleci Ridnour.
Van - Wt cze 05, 2007 1:59 pm
Tak czytam to o Jazz i KB i zastanawiam sie po cholere Sloan miałby rozbijac tak perspektywistyczny skład, który w tym roku ostro namieszał. Ok AK47 dał dupy az miło w tym sezonie ale jego rola w zespole jest wciąż moim zdaiem niepodwazalna, a drugiego takiego sezonu mu nie przepowiadam, moze po prostu potrzebował czasu (duuzzzo), zeby pogodzic się z mysla, ze przestał być oczkiem w głowie fanów Jazzu? Owszem opcja pozyskania KB (oczywiscie w założeniu, bo te ploty dotyczce jego osoby to dla mnie kosmos i bajka) jest kuszaca, ale czy warto rozbijac skład, który po roku wspólnej gry (we wszystkich meczac RS i PO) doszedł aż do WCF? Moim zdaniem nie, nawet jesli KB byłby faktycznie do wziecia
jakoś w Jazz sobie go nie wyobrażam, poza tym śmieszne te wymiany trochę zwłaszcza ta:
76ers. The trade: Bryant, Farmar and a Lakers second-round pick (No. 40 overall) to the Sixers for guard Andre Miller ($9.36 million), forward-center Samuel Dalembert ($10.25 million), forward Andre Iguodala ($2.8 million), two 2007 first-round picks (No. 12 and No. 30), a 2007 second-round pick (38th overall), and the Sixers' 2009 first-round pick.
z punktu widzenia Sixers wymiana durna, z punktu widzenia Lakers zajebista, ale z punktu widzenia Bryanta tragiczna bo jak za niego odchodziły Iggy to trafiałby do jeszcze gorszej sytuacji niż ma w Lakers z kim on by tam grał z Korverem jeżeli Kobe nieodwołalnie zażąda wymiany to Lakers leżą ma jako jedyny w lidze no trade clause czyli idzie tylko tam gdzie chce, na zachód oni go nie będą chcieli nigdzie wysłać więc zostaje wschód czyli pewnie Bulls i Knicks. Na spekulacje za wcześnie bo wciąż jest szansa, że go Lakers udobruchają bo jak tego nie zrobią to najbardziej poszkodowaną stroną będą oni sami.
Jmy - Wt cze 05, 2007 2:26 pm
Donovan has second thoughts about Magic job
Billy Donovan informed the Magic and the University of Florida over the weekend that he had second thoughts about agreeing to be Orlando's head coach, and the NBA team was deciding on Monday whether to let him go.
Donovan signed a five-year, $27.5 million deal on Friday, multiple sources told ESPN.com on Sunday. If the Magic do let Donovan out of the deal, they have to decide whether to enforce a financial penalty. Both sides aren't talking publicly because there are legal issues involved in such a decision.
Early Monday morning, the Magic issued a statement: "While Central Florida, the Orlando Magic and Billy were energized with the announcement of his contract signing on Friday, we know there was a different feeling in Gainesville and people have been tugging at him since that time.
"Billy is conflicted with those emotions and the opportunity he has ahead in Orlando and in the NBA.
"We've had numerous conversations and a personal visit in Gainesville with Billy over the last 48 hours and we have a commitment from him that the dialogue between us will continue."
Multiple sources said the decision now rests in the hands of the Magic. Late Sunday night, the Orlando Sentinel cited a source close to the situation that reported the Magic had decided to release Donovan. A source told ESPN.com that Magic ownership was out of the country and didn't arrive back until late Sunday night.
According to a source, Florida doesn't expect a resolution Monday unless the Magic are willing to release Donovan from his contract, and as of Monday morning, that wasn't the case. The Magic were still trying to convince Donovan to honor his commitment and his signed contract. The source said Donovan was expected to stay out of the public eye Monday and away from campus.
Florida won't have any announcement until the Magic and Donovan resolve the contractual issues. Until then, Florida's search for a head coach, which is centered on Anthony Grant of VCU, is on hold. Ultimately, Florida is of the belief that Donovan will return to the Gators, but can't comment or make an assumption while there is an ongoing contractual issue with the Magic.
Once Donovan signed the contract, he was committed unless there is a provision allowing the party to get out of the contract within a certain period. The parties can either agree to rescind or the Magic could sue Donovan for breach of contract. But what are the damages? It is unlikely that there would be any financial damages to pursue a lawsuit.
Donovan's hiring Thursday prompted the sale of 200 Magic season tickets by Friday afternoon. Magic communications director Joel Glass confirmed that number after Friday's news conference introducing Donovan to a standing ovation from the entire on-site Magic organization at the RDV Sportsplex in Orlando. Losing Donovan as coach likely would be a public relations hit to a franchise that needed a pop.
Donovan is coming off back-to-back national titles at Florida, the first time a school has done that since Duke in 1991-92. Donovan, who turned 42 Wednesday, agonized over the decision to accept the Magic offer after first being approached last week.
Florida athletic director Jeremy Foley flew to Richmond, Va., on Saturday to meet with Donovan's former assistant, Grant, about the opening. But multiple sources confirmed that the plane was on the ground for less than an hour. Foley left without Grant aboard.
Over the weekend, multiple sources said Grant was the top choice but both he and Donovan wanted to make sure that all of their respective staffs were taken care of before any move was made.
"I have been contacted by the University of Florida regarding their coaching vacancy," Grant said in a statement Sunday night. "I have not had any in-person contact with any Florida representative, nor have I been offered the job. At this point in time, I will have no further comment on this situation as my focus is on my responsibilities at VCU."
On Friday, Donovan was emphatic about why he ultimately made the choice. He said he wanted a new challenge and saw the proximity to his home in Gainesville and the young stars on the Magic roster, such as Dwight Howard and Jameer Nelson, as well as $10 million-$13 million in salary cap space as a primary reason for jumping at this job.
"My initial reaction was to stay," Donovan said Friday. "But then I asked myself why? And [staying] was easier. If I don't take this job, then I don't have to talk to Jeremy Foley and the players. I was going to get paid a good salary and had a good life there. I just went back and forth.
"But then I asked myself, 'What do I really want?' I do want the challenge. That's what I wanted to do in my heart."
If Donovan had a change of heart, he wouldn't be the first in college basketball.
Creighton coach Dana Altman was introduced as Arkansas' new basketball coach earlier this spring, then decided two days later to return to Creighton.
Altman's reversal was not without precedent. In 1993, Bobby Cremins accepted the South Carolina job, then reneged two days later and returned to Georgia Tech.
And in June 2006, Charleston hired Winthrop's Gregg Marshall, but Marshall told the Cougars one day later that he was returning to Winthrop.
Should the Magic part ways with Donovan, former Miami coach Stan Van Gundy would likely become the leading candidate for the Orlando vacancy. He recently turned down the Indiana Pacers coaching job but had spoken with Magic officials before Donovan's hiring.
In May, Van Gundy said he had "a great interest" in coaching Orlando next season.
http://sports.espn.go.com/ncb/news/story?id=2892334
Monty - Wt cze 05, 2007 10:44 pm
poza tym śmieszne te wymiany trochę zwłaszcza ta:
76ers. The trade: Bryant, Farmar and a Lakers second-round pick (No. 40 overall) to the Sixers for guard Andre Miller ($9.36 million), forward-center Samuel Dalembert ($10.25 million), forward Andre Iguodala ($2.8 million), two 2007 first-round picks (No. 12 and No. 30), a 2007 second-round pick (38th overall), and the Sixers' 2009 first-round pick.
z punktu widzenia Sixers wymiana durna, z punktu widzenia Lakers zajebista, ale z punktu widzenia Bryanta tragiczna bo jak za niego odchodziły Iggy to trafiałby do jeszcze gorszej sytuacji niż ma w Lakers z kim on by tam grał z Korverem
Łapy precz od Korvera A ogólnie masz rację, strasnzie to głupię, typowa plotka. Nie wyobrażam sobie.
Jason#5 - Śr cze 06, 2007 7:25 am
Isaiah Thomas jest zainteresowany Rasheedem Wallacem. Podobno jeżeli Thomasowi nie uda się ściągnąć kogoś z trójki Gasol, KG, JO będzie próbował zdobyć Sheeda z MoTown. Tylko po co Sheed w Knicks, jak na pf powinien grać Lee, a przyjście sheeda może pohamować tylko jego rozwój. I znowu zapchają spobie salary bo Sheed ma duży kontrakt i do tego charakter od którego Knicks są jacy są (Francis, Marbs, Robinson). Jak Thomas będzie ściagał takich zawodników to NYK nigdy się nie oddrodzą.
- Bibby lub Artest ktoś z tej dwójki opuści Kings. Ja stawiam na Bibbiego, mimo że miał gorszy sezon to na jego usługi znajdzie się więcej chętnych niż Rona "świra".
- Donovan prawie już out z Magic, a w jego miejsce przyjdzie Stan Van Gundy.
- Billups podobno chce przedłużyc z Pistons.
- Nowa wersja trejdu Rockets-Sonics. Lewis i 2round pick za Howarda, Battiera i Alstona. Rockets chyba oszaleli jakby poszli na taki układ.
Key - Śr cze 06, 2007 9:30 am
- Nowa wersja trejdu Rockets-Sonics. Lewis i 2round pick za Howarda, Battiera i Alstona. Rockets chyba oszaleli jakby poszli na taki układ.
Bardzo mi sie podoba ta druga wersja tradu z Rockets.
KarSp - Śr cze 06, 2007 10:20 am
A w Miami też trwają zbrojenia. Już zakręcili się wokól jakiegoś SF, dobrze w sumie, bo tam chyba mają największa lukę patrząć że najczęsicej wpusczają tam cegłę Walkera albo flopującego Posey'a. A biorą się za kąski łakome. Szkoda tylko że nie podano szczegółow, ale jakieś latwe dojście do szeregów Żaru Artesta czy Lewisa z miejsca stawia ich w gronie faworytów Wschodu..
A z informacji lepszych( ) to Nachbar zdecydował się nie grac jednak w EuroBasket 2007. W sumie mnie to cieszy, odpocznie sobie chłop i przygotuje się swobodnie do ostatniego roku kontraktu z Nets,aczkolwiek z drugiej strony drażni mnie jak gwiazdki z NBA odmawiają gry w reprezentacyjnych barwach, ale tak to juz chyba będzie.. Może tylko na tym zyskac bo pokazywał się jako solidny strzelec, który zdobywa coraz to lepszą pozycję w zespole. Jak się rozrzuca a trójki z przygotowanych pozycji rzucać umie, o czym zreszta nie raz się przekonali już w tych playoffs Cavs czy Raptors może gdzieś tam dostac kontrakt. Mam nadzieję, że woda sodowa mimo wszystko mu nie odbije i zażąda rozsądnych pieniędzy, bo chętnie widziałbym go dalej w New Jersey.
Jason#5 - So cze 09, 2007 2:09 pm
Do kręgu zainteresowanych Artestem dołączyli Rockets. Za Artesta do Kigns mieliby pójść Snyder, Sura, Spanoulis i 1roundpick2007. Benadzejna wymiana dla Kings. Po co im tyle gaurdów na trych pozycjach są obstawieni. W Sactown potrzebują pokoszowców, więc raczej Queens na to nie pójdą.
- Blazers wystawili na rynek Zacha i Jacka. Natomiast z bulls ma być dostępny Duhon. Oddanie przez Suns Mariona jest narazie okreslone 50-50.
- Jakim Noah powiedzial, że chciałby grac w Minnesocie u boku KG.
- Pistons sa największym pretendentem do ściagnięcia Granta Hilla.
- Telfair może pozostanie w barwach Celtów.
- serwisy i inne twierdzą, że na 99.99% procent Oden zostanie wybrany z numrem 1.
Maxec - So cze 09, 2007 7:50 pm
A to się zaczyna kręcić
A zatem:
1) LAL - Pacers
Odom, Bynum + nr 19 w drafcie za Jarmaine'a O'Neal'a
2) Suns
idą na całość - do sprzedania są Amare i Matrix albo - uwaga - OBYDWAJ, razem ...
3) Bulls
Duhon idzie na sprzedaż, Hinrich nietykalny
karl malone - So cze 09, 2007 9:35 pm
A to się zaczyna kręcić
2) Suns
idą na całość - do sprzedania są Amare i Matrix albo - uwaga - OBYDWAJ, razem ...
Hehe, no to się już zaczął porządnie sezon ogórkowy. Ciekawe za kogo obydwaj by poszli, chyba za całą pierwszą piątkę Dla dobra fanów Knicks, zamknijcie Thomasa w jakieś klitce!
KarSp - So cze 09, 2007 9:51 pm
Hehe, no to się już zaczął porządnie sezon ogórkowy. Ciekawe za kogo obydwaj by poszli, chyba za całą pierwszą piątkę Laughing Dla dobra fanów Knicks, zamknijcie Thomasa w jakieś klitce!
josephnba - N cze 10, 2007 7:25 am
3) Bulls
Duhon idzie na sprzedaż, Hinrich nietykalnyKurde ja nie wiem, niby Chris w ostatnim czasie był mniej wykorzystywany przez Skitelsa (bo oczywiscie SS nie znosi jak mu jakiś gracz podskakuje ), ale to jeden z lepszych defensorów na pozycji PG w NBA i naprawde ciężko byłoby mi się z nim rozstawać, choc z drugiej strony moze być on ciekawym i waznym dodatkiem w byc moze jakiejś wiekszej imprezie, która mam nadzieje Pax szykuje na lipiec, a może juz nawet noc draftową. Cały czas głosno powtarza, że potrzebny jest wysoki, który potrafi punktowac. I ma racje, tylko ze od samego gadania nikomu jeszcze nie przybyło ludzi w rosterze.
Choc czy ja powinienem się dziwic- przecież polityka Bulls jest taka, ze jakiekolwiek ploty transferowe wypływają bardzo rzadko, do tego wiekszość z tych plot okazuje się bajkami wyssanymi z palca przez Smitha lub innego pismaka
A tak a propos- Duhon jak Duhon, ale ciekaw jestem jak maja się sprawy zwiazane z przedłużeniem kontraktu z Dengiem
antek - N cze 10, 2007 1:45 pm
Maxec napisał:
3) Bulls
Duhon idzie na sprzedaż, Hinrich nietykalny
Kurde ja nie wiem, niby Chris w ostatnim czasie był mniej wykorzystywany przez Skitelsa (bo oczywiscie SS nie znosi jak mu jakiś gracz podskakuje Razz), ale to jeden z lepszych defensorów na pozycji PG w NBA i naprawde ciężko byłoby mi się z nim rozstawać, choc z drugiej strony moze być on ciekawym i waznym dodatkiem w byc moze jakiejś wiekszej imprezie, która mam nadzieje Pax szykuje na lipiec, a może juz nawet noc draftową. Cały czas głosno powtarza, że potrzebny jest wysoki, który potrafi punktowac. I ma racje, tylko ze od samego gadania nikomu jeszcze nie przybyło ludzi w rosterze.
Własnie mowi sie o tym wysokim scorerze, dobrze postujacym. Troche pod ten opis podchodzi Zach Randolph, ktory ma sporo fajnych ruchow podkoszowych, choc jak wiemy lubi sobie tez rzucac fade awaya z kilku metrów. Ale bardziej chodzi mi o to ze mammy to czego chca PTB. Jak sie juz mowi od pewnego czasu maja oni duze braki na SF, moze sign and trade z Nocionim, ktorego na 99% nie przedluzymy, gdyz paxson bedzie oszczedzal pieniadze na extension dla Denga, a i Gordon jest blizszy zostania w Bykach niz Latynos. Do tego wysylamy Duhona, jakiegos PJa Browna i za rok gramy piatke: Hinrich/Gordon/Deng/Randoplh/Wallace. Normalnie bomba, mamy w niej wszystko zarowno dobrych obronców na obwodzie(Kirk), pod koszem(BigBen), strzelcow zarowno z dalekiego dystansu(Little Ben), podkoszowca(Zachariusz), jak i mozliwe ze najlepszego w calym tym towarzystwie Denga, ktory duzo polepszył swoje umiejetnosci penetracji, a ze jumperki z czystych pozycji potrafi rzucac swiadczy chocby jego wysoki fg z gry. Moim zdaniem to bylby dobry ruch i PTB biorac Odena z jedynka moga na to pojsc.
darro - N cze 10, 2007 2:58 pm
antek zgadzam się z Tobą iż bardzo dobrze na papierze i byc może nie tylko wyglądałby ten skład , ale ja ciagle się obawiam czy on nie rozwaliłby teamu od wew
bo póki co to w PTB jest " gwiazdą " opcją nr 1 a u nas to byłby nr 2, 3 i to mnie ciekawi jak by sie dostosował czy aby po paru miesiącach nie zacząłby stroic fochów ? bo gdyby tak to opylenie jego duuużego kontraktu byłoby raczej niemozliwe choć istnieje też szansa iż by się zmienił jak sheed w pistons , ale ja nie bardzo w to wierzę
Maxec - N cze 10, 2007 7:30 pm
Wiem, że niektórzy kibice Jazz mnie mogą zjeść, ale idąc po ostatnich sugestiach Grega co byście powiedzieli na sign&trade:
Memo Okur + Giricek+ Miles za Nocioniego + Duhona ?
Wydaje się, ze postulaty obu stron byłyby spełnione z nawiązką. Bulls dostają punktującego wysokiego PF/C o świetnym post-up'ie i dobrej technice, który idealnie uzupełniałby BiGBena i Sweetneya, a do tego chimerycznego, ale z przebłyskami guarda. Jazz otrzymują wszechstoronnego walczaka, mogącego grać na SG/SF, takiego gościa pokroju ulubieńcow Sloan'a, a do tego świetnego defensora 1/1, moim zdaniem następcę Bowena, który i tak Bulls nie pobędzie.
To jak Deal
josephnba - N cze 10, 2007 10:18 pm
NIe no Max daj spokój. Jakis Memo i Giricek za taki duet. Sorry, ale co z trego ma być dobrego dla Bulls? Na miejsce Giricka jest dwóch zdecydowanie lepszych graczy, a Okur to typ gracza, który komplenie nie pasuje do Bulls. Taki lepszy Malik Allen, którego jak widac Skiles srednio lubi wpuszczać na parkiet. Podkoszowiec ma przede wszystkim dostarczac punktów z pomalowanego, a Memo wie o tym tyle samo co Ben Gordon. Fuj, opcja jedynie z jednostronna korzyscia. Nie podoba mi się zupełnie jakis dziwak z pozycji PF/C w Bulls. Maxiu wciuszkasz nam ciemnote czy co
Niew p[odoba mi się styl memo zero walecznosci, zero zaangarzowania w grę blisko kosza. Nie i jeszcze raz nie, nie kosztem takich graczy jak Noc i Chris, po prostu NIE
Maxec - N cze 10, 2007 10:24 pm
EEE myślałem, że się ktoś da złapać, jakiś mega deal a la Izajasz Oki tak tylko sondowałem...
danp - Pn cze 11, 2007 1:07 am
Agent 0 zapowiedzial ze skorzysta z mozliwosci "uwolnienia" sie z kontraktu z Wizards po nastepnym sezonie:
"Wizards guard Gilbert Arenas said Saturday night that he will opt out of his contract after next season, become a free agent and represent himself.
Arenas, who signed a six-year, $65 million contract in the summer of 2003, said his decision is based on business concerns rather than issues with the direction the Wizards are headed as an organization. "To me, it's just a smarter business decision to play next season, opt out and then be able to sign a long-term deal that is going to keep me in one place," said Arenas, who is recovering from left knee surgery. Arenas also said he does not plan on hiring an agent after he split with agent Dan Fegan last summer. "I don't need an agent," Arenas said. "I can do all of this research myself." Arenas is expected to make a full recovery from knee surgery and should be a Top 8 fantasy pick this fall."
Zrodlo: Washington Post
adamac2 - Pn cze 11, 2007 10:53 am
A to ciekawa plota:
Marion (PHX) <-----> Pick no 5 z tego draftu + Ratliff
antek - Pn cze 11, 2007 4:49 pm
A to ciekawa plota:
Marion (PHX) <-----> Pick no 5 z tego draftu + Ratliff
Calkiem, calkiem ciekawy trade dla obu stron. Od strony Bostonu:
- Pierce chcial "kogos" ma juz cala plejade mlodzieniaszkow, niektorych lepszych(Jefferson, West), niektorych mniej perspektywistycznych(Telfair)
- Marion to idealna pomoc dla Pierce;a, zadnych popedow do liderowania, na wschodzie na pewno moglby grac na pf, bo jesli na zachodzie mogl tam grac to i na wschodzie przy niektorych zespolach bedzie mogl grac tam wiele czasu
-poprawa deski, trio pierce/marion/jefferson to prawie 30 zbiorek co noc, a to juz duzy fundament do dobrej gry w obronie+ trzeba pamietac ze Rajon Rondo pokazal sie rowniez jako osoba z "nosem" na desce.
Dla Suns:
-Obnizenie salary, Theo to "tylko" 11 baniek za nastepny sezon, moze sie okazac Mutumbem, czyli bedzie chcial powalczyc o tytul i okaze sie ze moze zagrac wiecej niz 10 meczy w sezonie, jesli nie to wiadomo ze to dobra karta przetargowa w dalszych trade'ach. Jak by nie patrzec to Shawn jaki by nie byl to przez najblizsze dwa lata "zezarlby" duzo ponad 30 baniek, dla Suns widocznie duzo za duzo.
-No i ten numerek w drafcie to dopiero fajna sprawa, w tym roku ma byc sporo miesa podkoszwego, mi by tam do nich pasowal taki Horford, choc solidnosc, defensywa liderszip Noaha rowniez wyglada calkiem ciekawie. Na pewno z tym piatym numerem wezma jakiegos solidnego podkoszowca.
Ale tez inna strona medalu czy Marian jest az tak malo warty, czy suns potrzebuja az tak drastycznych zmian, przeciez oni od trzech lat sa co rok conamniej w top4 zachodu, tak naprawde to "prawdziwe" Suns(zAmariuszem) to tylko Spurs byli w stanie wyeliminowac. Moze trzeba jakiegos retuszu, a nie duzego zabiegu chirurgicznego;]
Co do innych plotek, to Zach Randoplh, ktorego z checia bym zobaczyl w Bulls jest przymierzany do Nets. Dlatego tak bardzo go chce w chicago, gdyz jest on "najtanszym"(w seznie proby zdobycai go) zawodinikiem z podkoszowych zwierzakow. A jak wiemy PTB usilnie chce za niego zdobyc jakiegos SF-a, wiec Zachary najpradopodovbniej wyladuje w Nets(Jeff), Sonics(Lewis), Sacto(Artest) lub Bulls(Noci+ jakies doadtki, typu picki itp.)
Lucc - Pn cze 11, 2007 5:02 pm
No to by była ciekawa opcja, choć ja nie bardzo bym rozumiał takie posunięcie Suns ... Oddają nie najgorszego defensora, równie dobrego pod koszem rywali ... Choć z numerem 5 można dostać kogoś perspyktywicznego, który się świetnie do Suns wpasuje
A z innych newsów, to dla naszego "pocieszenia" - Cavaliers planują ponoć kupienie jakiegoś picku w tym sezonie co by było dosyć mądre, zwłaszcza ktoś pod kosz by się przydał bo Z się starzeje, a z AV starter najwyższych lotów nie będzie
Mich@lik - Pn cze 11, 2007 9:12 pm
Billups, Pistons divorce unlikely
By Marc J. Spears
Denver Post NBA Beat Reporter
Article Last Updated: 06/10/2007 12:11:40 AM MDT
The only thing that could get Chauncey Billups' mind off his Detroit Pistons being eliminated from the NBA playoffs was spending quality time with his three young daughters. So that's what the Denver native did a week ago after Detroit was eliminated by Cleveland.
Eventually the Billups girls got bored and went back to their regular routine without daddy. And once that happened, reality set in for the former George Washington High School and Colorado star. There will be no return to the Finals this season, and it's possible he could have played his last game as a Piston.
"For the third year in a row we played like a different team in the end," said Billups, in a phone interview. "It hurts. Only one team goes home happy every year. But it hurts because it could be us."
It's going to hurt the Pistons more if Billups doesn't return.
The 2004 Finals MVP plans to opt out of his contract paying $6.8 million next season to become an unrestricted free agent this summer. With all due respect to Vince Carter and Rashard Lewis, there is no better free agent on the market than this two-time all-star. And after missing out on a big contract previously, this is likely the last long-term lucrative contract that Billups, 30, is going to land.
Booth Newspapers reported last week the Pistons are expected to offer their point guard a four-year contract starting at about $13 million per season. Joe Dumars, Pistons president of basketball operations, strongly stated to The Denver Post via e-mail last week that he has no plans of losing Billups.
"Chauncey is our No. 1 priority this offseason and we have every intention of re-signing him," Dumars said.
Ben Wallace was expected to return to Detroit, too, but the heart and soul of the Pistons signed a four-year, $60 million deal with Chicago instead last summer.
"It shows you anything is possible," Billups said. "I thought he'd be a Piston for the rest of his career."
But word is Detroit is 10 times more worried about losing Billups than they were Wallace. Plus, the Pistons were awful without Billups last season.
"Chauncey has been everything we expected him to be, and he represents everything we stand for as an organization," Dumars said.
While Billups will do his due diligence in the free-agent market, the only teams with salary cap space are Atlanta, Charlotte, Memphis, Milwaukee and possibly Orlando and Chicago. There is also a perception that "Mr. Big Shot" will never leave Detroit.
Teams over the salary cap would need to work a major and tough sign-and-trade deal to land Billups. But don't expect Detroit to listen to such offers and don't be surprised if they draft a point guard, like Eastern Washington's Billups- like Rodney Stuckey, to take the load off Billups' weary legs.
"It's a business, and I'm going to go through everything," said Billups, who averaged 17.0 points, 7.2 assists and 3.4 rebounds this season. "I worked hard to be in this position. I owe it to myself to at least listen."
Pistons fans shouldn't be upset when their beloved point guard tests the market, as he should. It's a business. But since both sides love and need each other and the money is available, it's hard to imagine a divorce in Detroit this time.
"Right now I can't see myself leaving," Billups said.
Said Dumars: "We expect Chauncey to retire as a Detroit Piston."
Knicksboy - Śr cze 13, 2007 3:01 pm
Thomas chce bardzo jakąś gwiazdę sprowadzić. Na celu ma JO i Kobasa. JO mówie nie!!!, natomiast Bryanta chętniej bym widział pod względem odejśćia Stepha. Ale narazie Bryant to i tak jest w dalekim zasięgu, przynajmniej narazie.
- Według D'Antoniego Marion pozostanie w Suns.
- Celtics prócz Matrixa mają na oku Lewisa. Do Lewisa miałbybyć dołączony Swift, a wiadomo że w drugą stronę nie poszedłby Green.
- Bulls ćwicza z Conleyem, Duhon wystawiony na rynek.
- Suns będa również próbowali się pozbyć Banksa lub Thomasa.
- Carlise odrzucił pracę w zarządzie Pacers ponieważ twierdzi że ma spore szanse na zostanie coachem Sonics.
- Nets są podobno blisko podpisania nowego kontraktu z Carterem.
- Krązy plotka o wymianie między Bucks i Hawks. Do Bucks #3pick za Charliego V. i #6pick.
2k4 - Śr cze 13, 2007 4:12 pm
Thomas chce bardzo jakąś gwiazdę sprowadzić. Na celu ma JO i Kobasa. JO mówie nie!!!, natomiast Bryanta chętniej bym widział pod względem odejśćia Stepha. Ale narazie Bryant to i tak jest w dalekim zasięgu, przynajmniej narazie.
Jak mi wiadomo to narazie Kobas nie odchodzi ale co będzie za miesiąc, nie mam pojęcie Jeżeli Lakers nie zrobią żadnych ruchów kadrowych, co jest niemożliwe, bo nie pozwolą, żeby KB odszedł, to Knicks będą mogli się o niego starać.
.
- Suns będa również próbowali się pozbyć Banksa lub Thomasa.
Chętnie zobaczyłbym Banksa w Lakers po nieudanym pozskaniu go przez ostatnie lato. W Suns to on sobie zbyt dużo nie pogra przy Nashu i Barbosie, a u nas ze swoją obroną i niezłą grą w ataku byłby jak znalazł Ale to chyba nie jest bardzo prawdopodobne, żeby przeszedł do Lakers, chyba że Suns faktycznie będą chcieli się go strasznie pozbyć.
- Krązy plotka o wymianie między Bucks i Hawks. Do Bucks #3pick za Charliego V. i #6pick.
Nie mam pojęcie co myśleć o tej wymianie, ale Hawks by na niej chyba lepiej wyszli.
darro - Śr cze 13, 2007 5:45 pm
Atlanta zaczyna kombinować jak tu zgarnąć i wysokiego i Conleya ... tym bardziej że Chicago go testowało a to mogłoby oznaczać że musieliby go dostać od byków a cena mogłaby być duża bo Pax jest dobrym GM oczywiście to miałoby miejsce tylko wtedy kiedy do picku 9 nie dotrwał by żaden wysoki ... czy ta ew wym z Mil dobra ? nie sądzę bo Al Horford jest tym graczem , który by tam sie bardzo przydał bo to " zwierzak " pod koszem , no tak mówią a VC raczej lubi grać z daleka od niego więc nie wiem czy to dobry wybór , ale to już ich problem jak do tej pory to " prawie " zawsze brali nie tych gości co trzeba , ale już taki styl ma ich GM więc nie zdziwiłbym sie gdyby tak zrobili
Bunia - Cz cze 14, 2007 4:05 am
jako że właśnie wróciłem z pracy i nie mm co robić czytam wiadomości i zauważyłem coś ciekawego na hoopshype, gdzie podobno Minesota razem z Houston dokonali transferu gdzie do Rockets wraca M. James, a do Minesoty wędruje J. Howard. Nie wiem w sumie co o tym myśleć, mam nadzieje że skoro minesota zrobiła (czy tam zrobi bo podobno pewny jest) taki transfer, nie poprzestanie na nim i zacznie coś kąbinować, bardzo dobrze bo pozbyli się długiego kontraktu Jamesa, co prawda kontrakt Howarda bardzo mały nie jest ale napewno taki ktoś im się przyda, oprócz tego widać że chcą inwestować w Foye'a, mam nadzieje że z rotacji wypadnie (w sęsie poleci gdzieś jakimś cudem) ktoś z 3ki Jaric, Blount, Hudson i coś się tam wreszcie ruszy, bo chciałbym żeby Garnek miał wokół siebie fajny team . Co do tematu Wilków to mam nadzieje że w tym roku w drafcie padnie u nich na Brewera lub Greena i mam nadzieje że nie będą już drużyną za słabą na PO a za dobrą na first picki.
Mich@lik - Cz cze 14, 2007 12:27 pm
No to Minnesota poważnie się wzmacnia Pozbywają się kontraktu James'a, ok.. ale czy Juwon ma lepszy? Nic im ta wymiana nie daje.. Pozostaje czekać aż KG się wk%rwi Houston pozbywają się starego PFa zyskują fajny backup na PG.. Jak dla mnie to oni wygrywają w tej wymianie..
Bunia - Cz cze 14, 2007 2:05 pm
czy ja wiem, mi chodziło o to że w sumie i tak w minie było za dużo graczy na pozycje rozgrywajka, pozbycie się jednego i wstawienie skrzydłowego do rotacji daje im większe możliwości, pozatym Howard ma kruszty kontrakt, czyli źle nie wyszli.
Strona 1 z 12 • Zostało wyszukane 1465 postów • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12